Kamil Stoch wycofany z 70. Turnieju Czterech Skoczni

  • 2022-01-03 20:50

Poniedziałkowe kwalifikacje w Innsbrucku były ostatnim występem Kamila Stocha w ramach 70. Turnieju Czterech Skoczni. Trzykrotny mistrz olimpijski został wycofany z pozostałych austriackich konkursów Pucharu Świata i powróci do Polski.

W poniedziałek w Innsbrucku rozegrano kwalifikacje do wtorkowego konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Awansu do zawodów nie wywalczył Kamil Stoch. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli, który w niemieckich konkursach TCS nie awansował do serii finałowej, uzyskał odległość 114 metrów i zajął 59. miejsce.

Nieudany występ lidera reprezentacji Polski spowodował naradę wewnątrz sztabu szkoleniowego, w której uczestniczyli m.in. trener główny Michal Dolezal, dyrektor-koordynator ds. skoków narciarskich Adam Małysz oraz doktor Harald Pernitsch.

Wieczorne dyskusje sztabu szkoleniowego zakończyły się decyzją dotyczącej najbliższej przyszłości Kamila Stocha. Reprezentant Polski nie wystąpi już w obecnie trwającym Turnieju Czterech Skoczni i powróci do kraju.

"Sztab szkoleniowy podjął decyzję o wycofaniu Kamila Stocha z TCS i kolejnych zawodów PŚ. Jutro Kamil wróci do Polski. Do końca tygodnia ważny będzie odpoczynek, a później trening motoryczny. Trening na skoczni w następnej kolejności", czytamy w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego.

Tym samym trzykrotny zdobywca Złotego Orła nie wystartuje w zawodach w Bischofshofen. 6 stycznia na Skoczni im. Paula Ausserleitnera odbędzie się finał 70. Turnieju Czterech Skoczni, zaś w dniach 8-9 stycznia odpowiednio indywidualny i drużynowy konkurs Pucharu Świata.

"W miejsce Kamila Stocha nie zostanie powołany żaden zawodnik. Pozostali członkowie Kadry A jutro ruszą na zgrupowanie do Planicy, które potrwa do piątku. Stamtąd reprezentacja uda się na kolejne zawody COC - jeżeli się odbędą, jeśli nie - wtedy wrócą do kraju na zawody FIS Cup.", informuje PZN: "Zmiana decyzji może nastąpić po treningach w Planicy, jeżeli któryś z zawodników będzie się wyróżniał na tyle, aby znaleźć się w składzie na PŚ, wtedy powołany zostanie na konkursy w Bischofshofen."

Pierwotnie w dniach 7-8 stycznia miały odbyć się zawody Pucharu Kontynentalnego w Titisee-Neustadt, które zostały odwołane. Niemiecki Związek Narciarski wciąż szuka zastępczej lokalizacji, która mogłaby w ostatniej chwili przejąć ten termin. Z kolei w sobotę i niedzielę (8-9 stycznia) na Wielkiej Krokwi rozegrane zostaną kolejne zawody z cyklu FIS Cup.


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (33828) komentarze: (199)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • papa_s weteran
    Ciekawe gdzie pojedzie s'ukat

    formę Kamil? No i czy żona się nie obrazi? Ale czego nie robi się dla prezesa/króla i narodu... Fajne języki mamy panie Dolez'al;)

  • wiola4697 profesor
    @belleti

    Ja bym dała jeszcze podium generalki PŚ, Adam - 5 razy, Kamil - 6 razy.
    Dalej twierdzę, że Kamil i Adam to wybitni o fenomenalni sportowcy. Legendy dyscypliny

  • belleti bywalec
    ...

    Małysz vs Stoch

    Igrzyska Olimpijskie-Lepszy Stoch
    Mistrzostwa Świata-Lepszy Małysz
    Puchar Świata-Adam Małysz
    Zwycięstwa w Pucharze Świata-Remis
    Podium w PŚ-Małysz
    TCS-Stoch
    Ms W Lotach-Stoch

    Pucharu Narodów nie uwzględniam bo chodzi tu o indywidualne porównanie bardziej

    jest 4-4 czyli Remis na ten moment z tym ze Kamil skaczę.

  • wiola4697 profesor
    @Mikolaj1

    No tak Kuttin na pewno. Już żeś zapomniał, że Kuttin zamiast zmienić ze sztabem Kamilowi narty to kazał mu pić wodę, żeby się dociążyl. I potem siadał na belkę z odruchem wymiotnym. A kolejnego dnia jak Kamil miał inne narty od razu było widać efekty

  • fridka1 profesor
    @wiola4697

    Dziewczyno, ludzie na Małysza patrzą przez pryzmat sentymentu z dzieciństwa/młodości i jak na fenomen socjologiczny, to były inne czasy. Sportowo Kamil może i przebił Adama sam Adam tak twierdzi), ale nigdy nie miał w sercach Polaków takiego miejsca jak Małysz (no chyba że u ciebie). Nie twierdzę, że to źle. Tak jest i już. Fenomen Małysza to nie tylko tabelki z jego wynikami.

  • wiola4697 profesor
    @Byłbym dobrym skoczkiem 2002

    Ba, nie tylko w IO Kamil przebił Adama. Bo w podium generalki PŚ też. Małysz był 5 razy, Kamil 6 razy, więc więcej. I jeszcze TCS więcej razy, w tym razem z Wielkim Szlemem. No i MŚwL, Kamil ma SREBRO indywidualne, a Małysz nic
    Dlatego jak widzę komentarze takich dzbanów jak @Wiaderny to aż mnie ściska. Bo jak można pisać takie bzdury

  • dervish profesor

    Z tym Pernitschem to ciekawa sprawa, bo okazuje się, że nasz sztab nie miał z nim regularnego kontaktu. Na jednym z portali przeczytałem, że na przykład w przypadku Kamila wskazówki Pernitscha odnosnie dawek treningowych od pewnego czasu były już nieaktualne i dopiero teraz je zmieniono.

    cytat-------------------------------------
    Zresztą, zaproszenie do rozmów i konsultacji w sprawie awaryjnych rozwiązań doktora Haralda Pernitscha, który pomaga ustalać program treningowy Polaków, dopiero teraz wygląda wręcz kompromitująco. Pernitsch zarabia więcej niż Michal Doleżal, ale do tej pory nie był kluczowym ogniwem dyskusji o tym, co dalej z polskimi skoczkami? Brzmi zastanawiająco. Bo pojawiał się tylko w wybranych, najważniejszych momentach: przed sezonem, potem w Wiśle i teraz w Innsbrucku.

    Oczywiście, teraz brał udział w spotkaniu ze sztabem i związkiem zapewne głównie po to, by pomóc ustalić, jak będzie przebiegał powrót Stocha do Pucharu Świata. Ale jest też druga ewentualność: skoro Stoch dłuższą chwilę będzie odpoczywał, to nie wszystko musiało się zgadzać w przypadku jego kondycji fizycznej. To wskazuje na zmianę rozwiązań Pernitscha stosowanych od początku sezonu. A z tego, co udało się ustalić, łagodnie mówiąc, nie były one idealne. Najwyraźniej podjęto decyzję, że wymagały dostosowania do obecnej sytuacji. I znów nasuwa się pytanie: czy w odpowiednim momencie? Czy nie za późno?
    -----------------------------------------------------------------

  • Robert Johansson252 profesor

    Serię próbną raczej odwołają

  • fridka1 profesor
    @Monzanator

    Chodzi mi tylko o to, że gdyby narodowość miała decydować o sportowym geniuszu to i samej Małyszomanii by nie było. Denerwują mnie te kalki, że jak Dolezal jest Czechem, a oni od lat nie maja sukcesów to co taki Michal może wiedzieć o skokach. Każdy trener coś wnosi. Uczył się od Horngachera, sam Stefan mówił "On myśli jak ja". Kruczek mógł uczyć się od Horngachera, Kuttina i Lepistoe, a ktoś też mógłby wyskoczyć z "to tylko Polak" Naprawdę to nie jest tak, że geniusz skoków prowadzi się sam albo poprowadzi go Pani Jadzia ze spożywczego, bez przesady. Nawet ostatni sezon Horngachera w Polsce to już było wyczerpywanie się formuły, tak bywa i tyle, narodowość nie ma tu wiele do rzeczy.

  • Monzanator doświadczony
    @fridka1

    Spokojnie, drugiego Małysza to na zapleczu nie ma, więc nie ma się co przejmować, że jakiś trener ze Stams nie udźwignie tonażu naszych talentów. No chyba, że ktoś jeszcze wierzy w Pilcha?

  • fridka1 profesor
    @Seba Aka Krzychu

    To, że ktoś jest Austriakiem to nie znaczy, że z automatu jest geniuszem i nie popełnia błędów. Kuttin sprawdził się z juniorami, le na trenowanie Małysza to on był w 2005 roku za małym Miki. Przestańmy traktować każdego od razu jak boga tylko dlatego, że ma AUT w paszporcie.

  • fridka1 profesor
    @Monzanator

    W Polsce od lat pieniądze dla trenera nie są problemem. Horngacher odszedł wcale nie dlatego, że Niemcy oferowali mu wyższą pensję. Raz, że tam ma perspektywy na lata, a dwa to Niemcy są jego domem.

  • fridka1 profesor
    @Paweł39

    Coraz lepsze te nazwiska wyciągacie do ratowania polskich skoków...KojonkoWski, Tajner...Mam niektórym przypomnieć, że Hess nie żyje od 14 lat?

  • Paweł39 weteran
    @Mikolaj1

    Czy ja wiem? Są trenerzy starsi od niego i mogą się śmiało przydać swoim doświadczeniem. Jak nie 1-szy trener to cos na zasadzie trenera seniora - doradcy. Bo kto jako trener? Chyba że ktoś z grupy Maciusiak, Mateja który przeciez tez niezle sobie radzil z juniorami. Innych kandydatów nie widać bo opcja zagraniczna raczej nie wchodzi w grę.

  • Paweł39 weteran
    @dar0606

    Łukasz Kruczek się może sprawdził jako trener męski, ale z kobietami sobie nie radzi. Wyniki mówią wszystko. Pogubił się wyraźnie. Z włoskimi skoczkami też szło mu co najwyżej dobrze.. a nie jakoś wybitnie.

  • Xenkus profesor
    @dar0606

    [***]lnij się porządnie w łeb.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @dar0606

    Raczej na odwrót. Horngacher był, jest i zostanie geniuszem, a ten Kruczuś jest zerem.

  • dar0606 stały bywalec
    @Xenkus @ Seba Aka Krzychu

    Wam już nić pomoże ,nawet leczenie waszej chorej głowy
    Kibice obłąkani

    Kruczek był jest i zostanie geniuszem
    a ten hornek zerem

  • Julixx05 weteran

    Słuszna decyzja nie ma co czekać. Ciekawe czy na sobotnie zawody w Bischo, dokoptują kogoś. Ciekawie by było jakby to był Habdas ale jego poziom jest trochę za niski by startować w PŚ. Myślałam, że Stoch nie będzie chciał rozmawiać z dziennikarzami ale jednak się przemógł

  • Xenkus profesor
    @dar0606

    Kruczek to zniszczył Polskie Skoki Kobiet, a był bliski zniszczenia Polskich Skoków Mężczyzn ale uratował nas Horngacher.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl