FC w Zakopanem: Zwycięstwo Schustera, pięciu Polaków z punktami

  • 2022-01-29 17:38

Jonas Schuster wygrał sobotni konkurs cyklu FIS Cup na Średniej Krokwi (HS105) w Zakopanem. Reprezentant Austrii odniósł zwycięstwo po skokach na odległość 100,5 m oraz 96,5 m. Drugi był Niklas Bachlinger, a trzeci Mark Hafnar. W finale wystąpiło pięciu Polaków. Najlepszy z nich, Jan Habdas zajął osiemnastą lokatę.

W pierwszej serii konkursowej najdalej poszybował Jonas Schuster, który uzyskał 100,5 metra. Austriak na półmetku rywalizacji wyprzedzał Marka Hafnara (98 m) oraz Patrika Viteza (98 m). Czwarty był Alex Insam (99 m), piąty Marcel Strzinar (95 m), a szósty Marco Woergoetter (95,5 m).

Czołową dziesiątkę rundy skompletowali Lean Niederberger (96,5 m), Niklas Bachlinger (95 m), Moritz Baer (94,5 m) oraz Bor Pavlovcic (95,5 m).

Awans do finału uzyskało pięciu Polaków. Czternaste miejsce na półmetku zajmował Jan Habdas (94 m). Dwudziesty szósty był Klemens Joniak (89 m), dwudziesty siódmy Jarosław Krzak (90,5 m), a dwudziesty dziewiąty Adam Niżnik (91 m) ex aequo z Szymonem Jojko (89 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 17. belki startowej.

W finale Jonas Schuster przypieczętował wygraną skokiem na odległość 96,5 metra. Austriak triumfował z przewagą 1,1 punktu nad swoim rodakiem, Niklasem Bachlingerem (100,5 m). Trzecie miejsce zajął Mark Hafnar (98 m), a tuż za podium rywalizację zakończyli Luca Roth (99,5 m), Alex Insam (99,5 m) oraz Marco Woergoetter (100 m).

Na siódmej pozycji sklasyfikowany został Słoweniec z polskimi korzeniami, Patrik Vitez (102 m). Ósmy był Hannes Landerer (100 m), dziewiąty Lean Niederberger (96 m), natomiast dziesiąty Moritz Baer (96,5 m).

Jan Habdas w finale uzyskał odległość 93,5 metra i zajął osiemnastą lokatę. Dwudziesty piąty był Klemens Joniak (89,5 m), dwudziesty siódmy Adam Niżnik (91,5 m), dwudziesty ósmy Szymon Jojko (89,5 m), a dwudziesty dziewiąty Jarosław Krzak (87,5 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 18. platformy.

W klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup niezmiennie prowadzi Francisco Moerth (817 pkt.) przed Clemensem Aignerem (636 pkt.) i Miką Schwannem (522 pkt.). Czwarty jest Jan Habdas (500 pkt.).

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Zakopanem. Początek zmagań o 15:15, zaś godzinę wcześniej ma rozpocząć się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 5. periodu FIS Cup >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9958) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • alecko bywalec
    alecko

    Bardzo mocna obsada jak na FIS Cup. Cięzko było Polakom z początkowym numerami dostać się do 30 przy ponad 80 zawodnikach. Szkoda, że w niedzielę nie dało się skakać.

  • Lataj profesor

    Na własnej ziemi srogi łomot od najlepszych tu przedstawicieli nie tylko Włoch, ale i Szwajcarii dostają zarówno nasi średniacy, którzy klepnęli sobie awans do finału, ale także zapowiadany na nadzieję Habdas, który na miesiąc przed MŚJ pikuje z formą w dół, co widać po różnicy miejsc zajmowanych jeszcze tydzień temu na trudnej skoczni w Innsbrucku, a teraz. Do tego Leja leje Wróbla czy Gruszkę, A. Jojko nie dostaje się do finału, a Zapotoczny kompromituje się na tyle, żeby skończyć tam, gdzie Kazachowie. Pobudka! Powinniśmy się na własnej skoczni bić o jak najlepsze miejsce w drużynie! I co z Majerczykiem? Nawet nie oddał żadnego skoku.

    Kolejnym objawieniem AUT-ów potomek słynnego szkoleniowca na wolnym, który powinien być kandydatem do przyjścia do Polski, a tuż za nim aktualny jeszcze MŚJ, który tytułu już nie obroni, ale udanie zaatakował w II serii. Poza nimi w top 10 mamy "tylko" 2 zawodników, a za Landererem lekką przepaść i 15. Smida. Inny MŚJ już nie tak dobrze, a Fussenegger na tym samym miejscu co tydzień temu u siebie w PK. Obersteiner poza finałem, a pecha ze sprzętem lub owsiki przy kontroli miał Haagen, który już startował w zawodach najwyższej rangi, a nawet punktował i nie powinien mieć kłopotów z przejściem kontroli, jeśli nie ma niezależnych od niego wątpliwości. Myślę, że taki występ Austriaków wynika z tego, że głównie testowali juniorów przed imprezą.

    Najlepszy wynik w sezonie ma obecnie Roth, a Hoffmann nieco zawiódł. Geyer tylko otarł się o punkty, a przecież był w krajówce LGP w Klingenthal. Oprócz Spiewoka moglibyśmy naturalizować jeszcze Viteza, którego frustrację po nieudanym lądowaniu rozumiem. Jeden sędzia dopatrzył się nawet podpórki, a może jednak agresji werbalnej? :) W treningach zdawało się, że dla Bombka FC to za niskie progi, a jednak w konkursie zawiódł. Na podium nieoczekiwanie Hafnar, który ostatnio nie rokował, a Pavlovcic upadł na tyle nisko, że nie łapie się do top 10 FC. W przypadku Herbstritta w Ljubnie zadziałał jednak efekt własnej skoczni. Obecnie bardziej perspektywiczni od Polaków wydają się Niederberger, a nawet Jipescu, który miał na I treningu jedną bombę. Potem jednak brutalna weryfikacja. Próg jeszcze przespał Palijczuk z Ukrainy.

  • pb88 stały bywalec
    Błąd

    Znowu macie błąd w wynikach konkursu. Znowu uznaliście Damiana Lasotę za reprezentanta Polski, a przecież on reprezentuje Czechy.

  • j_sakala stały bywalec
    @dejw

    Przy okazji wrzucam zestawienie zawodników z rocznika 2002, którzy plasowali się w top 3 ,,mistrzowskich'' imprez wraz z miejscami zajmowanymi przez Haagena i lokatami Polaków.

    2012/13 (FIS SGP): 1.M.Jaeger (GER) ; 2.K.Vodusek (SLO) ; 3.L.Kohlberger (CZE)...8.W.Fickowski (POL) ; 10.O.Rojek (POL)
    2013/14 (FIS SGP): 1.F.Braun (GER) ; 2.D.Belhar (SLO) ; 3.M.Baud (FRA)...5.D.Haagen (AUT) ; 10.B.Klimowski (POL) ; 23.O.Rojek (POL) ; 24.W.Fickowski (POL)
    2014/15 (FIS SGP): 1.F.Jaeger (GER) ; 2.F.Braun (GER) ; 3.J.Presecnik (SLO)...6.D.Haagen (AUT) ; 11.O.Rojek (POL) ; 14.B.Klimowski (POL)
    2015/16 (FYC): 1.(4.) F.Jaeger (GER) ; 2.(7.) D.Moroder (ITA) ; 3.(11.) J.Mocnik (SLO) ; 4.(13.) D.Haagen (AUT)
    2016/17 (FYC): 1.(1.) J.Mocnik (SLO) ; 2.(2.) D.Haagen (AUT) ; 3.(3.) L.Fricke (GER)...23.(32.) W.Fickowski (POL) ; 24.(33.) B.Klimowski (POL) ; 26.(41.) A.Niżnik (POL)
    2017/18 (JWSC): 1.(42.) M.Purtow (RUS) ; 2.(47.) V.Foubert (FRA) ; 3.(49). F.Molnar (HUN)
    2018/19 (JWSC): 1. (8.) J.Presecnik (SLO) ; 2.(17.) D.Haagen (AUT) ; 3. (23.) M.Purtow (RUS)
    2019/20 (YOG): 1. (1.) M.Woergoetter (AUT) ; 2.(2.) M.Hafnar (SLO) ; 3. (3.) D.Haagen (AUT)...5. (7.) A.Niżnik (POL)
    2019/20 (JWSC): 1. (3.) M.Hafnar (SLO) ; 2. (5.) M.Woergoetter (AUT) ; 3. (8.) D.Haagen (AUT)...5. (23.) A.Niżnik (POL)
    2020/21 (JWSC): 1.(2.) D.Haagen (AUT) ; 2. (4.) D.Tschofenig (AUT) ; 3. (5.) J.Presecnik (SLO)
    2021/22 (JWSC): [***]

  • j_sakala stały bywalec
    @dejw

    Niestety, ale rocznik 2002 mieliśmy jednak za słabiutki żeby myśleć o jakichkolwiek sukcesach na MŚ. Z wyjątkiem krótkiego przebłysku Niżnika, nie wydarzyło się w nim nic - poczynając od kategorii dziecięcych - co uzasadniałoby drobne choćby nadzieje. Dość powiedzieć, że Węgier Molnar, gdyby skakał dla nas, uchodziłby za największy w kraju talent.
    Młodszymi rocznikami się tak szybko podobnej dziury nie zasypie (chociaż dzisiejszy występ Habdasa zdecydowanie poniżej oczekiwań ; wynik Joniaka oceniam bardzo pozytywnie w tej obsadzie).

    Ale co mają powiedzieć Niemcy, którzy dla odmiany, byli dominatorami tego rocznika w skokach dziecięcych, a dzisiaj ich nr 1 nie zmieściłby się do drugiego składu Austrii ? ;)

  • WASZTAA2005 początkujący

    skok na 44,5m? to jest wogole mozliwe? on wtedy przejechał przez próg czy co

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    Dobrze, że Kupczak nie skakał, bo by znowu był najlepszym jak nie jedynym Polakiem w finale :D

  • Lataj profesor
    @razor7v8

    Chyba jednak inne przekleństwo jest u nich najczęściej używane, a on jest pół-Polakiem, więc...

  • razor7v8 początkujący
    @Lataj

    To jest akurat wspólne przekleństwo dla połowy wschodniej Europy, nie czujcie się wyjątkowi :D

  • INOFUN99 profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    [***]o9gR6CLjmvU

    Był tam jeden komentarz odnośnie sprzętu, jakim dysponował Białorusin.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @INOFUN99

    Dałbyś link?

  • konrad95 doświadczony

    Schuster wygrywa zawody w Polsce i miejmy nadzieję, że jego ojciec za dwa miesiące zostanie trenerem Polaków. No i koniecznie niech przywiezie jakiegoś zdolnego trenera do naszych juniorów. W rocznikach 2005 i mlodsi rokujemy nieco lepiej niż wśród najstarszych juniorów.

  • INOFUN99 profesor
    @Orzeu_Zwisly

    Nie produkuje się od 4 lat. Pewnie od kogoś pożyczył. Przypomniał mi się pewien Białorusin, który 9 lat temu wziął udział w PK w Rosji, jest filmik z jego skokiem. Miał tam taki sprzęt, jaki używano z kilkanaście lat temu w PŚ.

  • Janeman profesor
    @Arturion

    Jeśli dalej będziemy kroczyć tą drogą, to w końcu i Gasienice będzie trzeba zaprosić w rodzinne strony...

  • dejw profesor

    Czas ucieka, a tu polskich forma juniorów coraz bardziej dramatycznie leci w dół. Lider Habdas kończy daleko nawet poza TOP10, Jojko nie wchodzi do 30ki, Zapotoczny ryje w bulę na poziomie Kazachów, drużynowo spadają już nawet do poziomu niemieckich nielotów, nie mówiąc już o laniu od Słoweńców, którzy są pozbawieni 3/4 swojego najoptymalniejszego składu. I to na swojej skoczni, gdzie za nieco ponad miesiąc zaczyna się juniorski czempionat.

    U Austriaków za to zabawa na całego, na białym koniu wjeżdża właśnie syn słynnego trenera i zgłasza bardzo mocno chęć udziału w marcowych konkursach na Średniej Krokwi. A jeszcze przed startem tego weekendu nie byłby rozpatrywany jako kandydat do ich ewentualnej drugiej (!) drużyny. Fussenegger z kolei zajmuje to samo miejsce co przed tygodniem w zawodach wyższej ligi.
    Wreszcie porządny występ zalicza odżywający pomału wciąż jeszcze aktualny mistrz świata juniorów. Zdecydowanie najlepszy wynik w sezonie notuje także Roth.

  • Orzeu_Zwisly weteran
    @INOFUN99

    Dobrze, że nie Nimbus 2000. Sportów chyba już się nie produkuje, skąd on je wyciągnął?

  • Arturion profesor

    Vitezia i Spiewoka powinniśmy chyba jednak naturalizować...

  • Janeman profesor
    @Lataj

    Może nie tak soczyście jak Stoch, ale na tyle głośno, że jeden z sędziów zobaczył upadek ( moralny?).

  • Lataj profesor
    @Orzeu_Zwisly

    Rzyga Jelar XDDDDD

  • Lataj profesor

    Czy mi się wydaje, że Vitez przeklął po polsku?

  • Arturion profesor

    No i Bombek dał ciała. Nie podoba mi się ten konkurs.

  • Arturion profesor

    Habdas jednak dał ciała wyraźnie. Tu powinien walczyć o zwycięstwo. A co najmniej o podium.

  • Paweł39 weteran

    Habdas jest przynajmniej niezadowolony ze swojego słabego skoku, chyba jako jedyny po Stochu polski zawodnik to okazuje obecnie. Bo reszta ferajny by sie usmiechnela i pomachala do kamery. Habdas mimo ze skoczyl slabo co nie nowosc w wykonaniu zaplecza pokazuje sportowa zlosc. A tego u pozostalych prozno szukac.

  • Fan_Gruszki profesor

    A Insam niby miał nie jechać na IO przez covida...

  • Arturion profesor

    Leja ma punkty moralnie. Bo to nieźle obsadzony FIS Cup. :-)

  • Orzeu_Zwisly weteran

    Słoweńskie imiona i nazwiska nie przestaną mnie rozbrajać chyba nigdy XD Marcel Rep XD albo Taj na imie...

  • DestinyTM stały bywalec

    Nie da się oglądać poziomu polskich juniorów

  • dejw profesor
    @szczurnik

    Do wyczynów Stefanowica jeszcze trochę mu brakuje.

  • INOFUN99 profesor
    @szczurnik

    Jeszcze skakał z nartami Sport2000 xd

  • Paweł39 weteran

    Pół amator niedobry Leja jest w czołówce zaplecza. Chyba dyrektorowi Małyszowi się ze złości wąsy jeżą. Pilcha nie ma bo gdzie jeszcze by przegrał z Leją i jakby to wyglądało? Siostrzeniec przegrywający z "ZAŚCIANKIEM" bez wsparcia. Co nie dyrektorze?

  • Xander1 profesor

    Hmmm. Cóż za żenujący występ Polaków. Brawo. Wyniki w normie. Habdas skaczący nieco ponad przeciętność, kilku słabeuszy przeciskających się do 30, a reszta dno.
    Jeżeli myślicie że z Jarząbków, Amilkiewiczów i innych zdolnych juniorów coś będzie to zapomnijcie. Trafią do kadry juniorskiej i zostaną sprowadzeni na ziemię. Tak jest zawsze.
    Przyszłość Polski z takim szkoleniem to obraz nędzy i rozpaczy.
    Leja potwierdził że jest za słaby na zabieranie na inne zawody, choć i tak ośmieszył większośc skoczków skaczących na powaznie.

  • Cookmaster doświadczony

    Szkoda Krzysia, zabrakło metra do 30
    Ale w sumie jak równy z równym skacze z naszymi kontynentalowcami, będąc poza kadrami także nieźle

  • szczurnik stały bywalec

    44.5m? To ten Ukrainiec przejechał się przez napis?

    Cała grupa naszych równo celowała koło trzydziestego miejsca. Skok do celu? Ładnie...

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Leja podsumowuje polskie skoki

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl