06.03.2022 - Podium Raw Air w Oslo
fot. Tadeusz Mieczyński
Daniel Andre Tande został zwycięzcą finałowego konkursu Raw Air na Holmenkollbakken (HS134) w Oslo. Reprezentant Norwegii triumfował po skokach na odległość 128,5 m oraz 133,5 m. Drugi był Anze Lanisek, a trzeci Stefan Kraft, który triumfował w całym turnieju. Prowadzący na półmetku, Kamil Stoch ostatecznie zajął piętnaste miejsce. W finale wystąpiło czterech Polaków.
06.03.2022 - Podium Raw Air w Oslo
06.03.2022 - Podium Raw Air 2022
Daniel Andre Tande
Anze Lanisek
Stefan Kraft
Stefan Kraft z reprezentacją AustriiW pierwszej, loteryjnej serii konkursowej na Holmenkollbakken najlepiej spisał się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski poszybował na 129 metr, zaś za swój skok otrzymał nawet jedną "dwudziestkę" za styl. Reprezentant Polski prowadził na półmetku z przewagą 1,6 punktu nad Stefanem Kraftem (131,5 m) oraz 3,5 punktu nad Ryoyu Kobayashim (132 m). Czwarty był Daniel Andre Tande (128,5 m), piąty Karl Geiger (130 m), a szósty Ulrich Wohlgenannt (127 m).
Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Anze Lanisek (130,5 m), Gregor Deschwanden (128 m) oraz Halvor Egner Granerud (128 m). Czołową dziesiątkę zamykał Robert Johansson (127,5 m).
Awans do finału wywalczyło jeszcze trzech Polaków. Szesnaste miejsce na półmetku zajmował Jakub Wolny (124 m). Dwudziesty czwarty był Paweł Wąsek (120 m), a dwudziesty piąty Piotr Żyła (120,5 m).
Dawid Kubacki wylądował na 117 metrze i zakończył niedzielne zawody na trzydziestym trzecim miejscu. Trzydziesty piąty był Kacper Juroszek (118 m).
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 13. belki startowej.
W finale Kamil Stoch nie zdołał utrzymać miejsca na konkursowym podium. Skok na 118 metr oznaczał dla Polaka spadek na pięnastą pozycję. Trzy lokaty niżej uplasowali się ex aequo Paweł Wąsek (128,5 m) i Piotr Żyła (128 m), zaś dwudziesty szósty był Jakub Wolny (118 m).
Po zwycięstwo sięgnął z kolei Daniel Andre Tande, który 346 dni temu walczył o życie po upadku w Planicy. Norweg poszybował na odległość 133,5 metra i pokonał o 4,1 punktu Anze Laniska (131,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Stefan Kraft (128,5 m), który wyprzedził Markusa Eisenbichlera (135,5 m), Karla Geigera (128 m) oraz Cene Prevca (133 m).
Lider Pucharu Świata, Ryoyu Kobayashi (127 m) ukończył zawody na siódmej pozycji, przed Robertem Johanssonem (129 m). Dziewiąte miejsce zajęli ex aequo Daniel Huber (130 m) i Halvor Egner Granerud (126 m).
Rundę finałową przeprowadzono z 15. i 14. platformy.
Po raz drugi w karierze triumf w turnieju Raw Air odniósł Stefan Kraft (1203,3 pkt.). Austriak zwyciężył z przewagą 30,7 punktu nad drugim Karlem Geigerem (1172,6 pkt.). Podium uzupełnił Ryoyu Kobayashi (1162,9 pkt.). Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch (1114,6 pkt.) ukończył rywalizację na dwunastym miejscu.
W Pucharze Świata przewaga Ryoyu Kobayashiego (1478 pkt.) nad Karlem Geigerem (1420 pkt.) zmalała do 58 punktów. Trzeci jest Halvor Egner Granerud (1176 pkt.). Dziewiętnaste miejsce zajmuje Kamil Stoch (323 pkt.) tuż przed Piotrem Żyłą (320 pkt.).
Na czele Pucharu Narodów znajdują się Austriacy (4989 pkt.) przed Niemcami (4943 pkt.) i Norwegami (4682 pkt.). Polacy z dorobkiem 1713 punktów zajmują szóstą lokatę.
Teraz na najlepszych zawodników czeka występ w mistrzostwach świata w lotach narciarskich, które w dniach 10-13 marca rozegrane zostaną w Vikersund (HS240). Rywalizacja w Pucharze Świata powróci tydzień później na mamuciej skoczni w Oberstdorfie.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>
Zobacz końcową klasyfikację Raw Air 2022 >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>
FOTORELACJA
-
Luk profesor
Ja po pierwszej serii byłem niemal pewien, że Stoch nie utrzyma prowadzenia. Myślałem, że spadnie na 3 miejsce, no może w najgorszym przypadku na koniec czołowej dziesiątki. Ale w życiu bym się nie spodziewał spadku na 15 lokatę - to prawie taki sam spadek jak u Roberta Matei w Zakopanem 1999...
A to pompowanie balonika przez Eurosport było żenujące. Prowadzący w studio oraz komentarzy byli niemal w 100% pewni że Kamil wygra zawody. -
Adrian AZ profesor
@Pavel
W jaki sposób Kruczek wyciągnął końcówkę sezonu 2015/2016? W sezonie 2014/2015 też niewiele poprawił względem początku, po prostu wtedy wrócił Stoch po kontuzji, który pociągną wyniki całej kadry. A medal drużynowy na MŚ był wtedy wręcz cudem.
A teraz jednak końcówka sezonu jest lepsza, niż początek. -
Xenkus profesor
@dervish
Kojonkoski to przede wszystkim chce kosmiczne pieniądze- dwa razy więcej niż miał Horngacher i ma Dolezal. To zdecydowanie za dużo, on odleciał i nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie pracował na poważnie ponad 10lat.
-
dervish profesor
Pointner - znowu ktoś mnie próbuje rozśmieszyć? Dajcie spokój takim kandydaturom jak Pointner czy KojonkoWski bo to są niepoważne a nawet już nierealne opcje.
-
-
kwak11234@wp.pl profesor
@Adrian AZ
Lahti 1
w Niemczech 2 zastepstwo
a 3 gdzie?
Niech ktos naglosni sprawe, bo zapomnieli chyba ze w Sapporo mialy byc 3 konkursy. -
Adrian AZ profesor
@kwak11234@wp.pl
„ Jeden z gorszych sezonów w historii Polskich skoków.” Chyba nie wiesz, jak wyglądały polskie skoki w latach 90. A i w XXI wieku zdarzały się gorsze sezony, takie jak 2003/2004, 2007/2008, 2008/2009, czy 2015/2016.
-
-
kwak11234@wp.pl profesor
Doleżal powinnien zostań za brązowy medal Kubackiego:)
Mam pytanie.
Jakie jest zastępstwo za Sapporo( chodzi mi o 3 konkurs tam co miał się odbyć)
2 obsadzili, a 3? -
-
Robert Johansson252 profesor
Ale napompowali z tym "Kojonkowskim", a tu dup.a.
-
-
-
zimowy_komentator profesor
Paweł z Piotrkiem eq sequo na 18 miejscu i skoczyli netto tyle samo:
Paweł: 120,5m + 128m = 248,5m. Nota: 243,6pkt.
Piotr: 120m - 128,5m = 248,5m. Nota: 243,6pkt.
Rzadki przypadek... -
Seba Aka Krzychu profesor
Według mnie Poitner na pewno byłby lepszym wyborem niż Doleżal czy tym bardziej Maciusiak. Najbardziej marzyłby mi się Schuster, ale Poitner byłby dobrą opcją.
-
Andr bywalec
@Lataj
Też nie lubię, jak jest w drugiej serii więcej, niż 30 zawodników, ale nikt nie "każe" zawodników za to, że im zabrakło do trzydziestego miejsca. Po prostu punkty są nagrodą dla czołowej trzydziestki i trzeba w niej być, żeby je zdobyć, nie widzę tutaj żadnej wielkiej filozofii ani niesprawiedliwości. Punkty dostajesz za miejsce, a nie za to, w której byłeś serii. Nie wiem dlaczego ktoś miałby dostawać punkty nie mieszcząc się wśród 30 najlepszych skoczków danego dnia, tylko dlatego, że po pierwszej serii ktoś tam był ex-aequo.
Zastanawiam się tylko, czy przy dzisiejszej technologii nie dałoby się mierzyć długości skoku z dokładnością większą, niż 0,5 metra. Nie wyeliminowałoby to ryzyka, ze dwóch zawodników skończyłoby ex-aequo, ale znacznie by je zmniejszyło. -
-
butczan1 weteran
Nowy trener miały za zadanie przede wszystkim wprowadzenie do szerokiej czołówki nowych twarzy. Żyła ze Stochem mają już rocznikowo po 35 lat (Żyła już nawet skończył). Co raz trudniej będzie im utrzymać formę przez cały sezon. Odbudować się może jeszcze Kubacki. Ale on też jest już po 30.
-
Realpany100 doświadczony
Jeżeli miałby Pointner zabrać ze sobą cały austriacki sztab z który już osiągał sukcesy to dałbym mu szansę
-
butczan1 weteran
@kibicsportu
Poitner chyba był już kandydatem jak brali Dolezala. Jak brali Kruczka też coś było chyba na rzeczy, ale tam sytuacji rodzinna Poitnera wykluczała pracę z polską kadrą. Za Maciusiakiem nie ma żadnych argumentów.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się