"Nie mówiłem tego na głos" - Stoch o powracającym bólu

  • 2022-03-28 18:06

Kamil Stoch dopiero drugi raz od sezonu 2010/11 znalazł się poza czołową "10" końcowej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. 34-latek, który nie brał udziału we wszystkich zawodach zimy czterolecia, zakończył zmagania na 19. pozycji - bez żadnego triumfu. Na podium stanął raz, wskakując na jego najniższy stopień w Klingenthal.

Przed rokiem Stoch zakończył sezon w słabym stylu, mając problemy z punktowaniem na Letalnicy. Tym razem regularność dała mu miejsce na koniec czołowej "10" w mini-cyklu Planica 7.- To była kompletnie inna Planica, ale super pod względem sportowym. Było bardzo przyjemnie, można było polatać bardzo daleko, a sędziowie też na to pozwalali. A do tego pogoda dopisała temu, by te loty były bardzo równe i długie - relacjonuje trzykrotny mistrz olimpijski.

Stoch kończył finałowy weekend wyczerpany. - Latałem tutaj na oparach energetycznych. Ostatecznie nie wyszło to źle. Przy dyspozycji odbiegającej od optymalnej, wszystkie loty były dobre i powyżej 220. metra. Uważam to za duży sukces. Kończę sezon z podniesioną głową - zaznacza.

Przed sezonem olimpijskim nasz reprezentant przeszedł zabieg usunięcia narośli z kostki. - Ten ruch zdał egzamin, ale przytrafił się styczniowy uraz, czyli skręcenie kostki tuż przed Zakopanem. Nie mówiłem tego na głos, ale tego nie da się wyleczyć ot tak. Doskwiera mi to do tej pory, natomiast mogłem kontynuować sezon bez wyraźnych dolegliwości i ograniczeń. Od czasu do czasu pojawia się ból, z rana muszę to wszystko rozkręcić, żeby móc normalnie funkcjonować - mówi.

Stoch w 21 startach zgromadził 397 punktów, a z igrzysk w Pekinie wrócił bez zdobyczy medalowej. - Muszę to wszystko na spokojnie przemyśleć, ale najpierw trzeba odpocząć i wyczyścić głowę. Do takich spraw najlepiej podchodzić z dystansem, po jakimś czasie. Nic nie poszło po mojej myśli. Żadna z rzeczy, które postawiłem za cel, nie została osiągnięta. Nawet nie przybliżyłem się do tego. Walczyłem do samego końca i robiłem wszystko, żeby było dobrze, ale tego wszystkiego było za dużo. Nie potrafiłem sobie z tym poradzić, na zbyt wiele spraw nie miałem wpływu - opisuje trzykrotny zdobywca Złotego Orła.

Polski Związek Narciarski (PZN) zdecydował się na nieprzedłużenie umowy z Michalem Doležalem. - Błędy zostały popełnione. Przez bardzo wiele osób, w tym mnie. Chodzi o to, by na spokojnie to poukładać. Zastanowić się, co poszło nie tak i jak można uniknąć tego w przyszłości. Trzeba próbować dalej. Co będzie? Sam nie wiem. Potrzeba czasu, spokojnych rozmów i ustaleń - kończy Stoch.

Z Kamilem Stochem rozmawiał Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13529) komentarze: (45)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiola4697 profesor
    @Arturion

    Niestety fanatykom Małysza tego nie przetłumaczysz

  • wiola4697 profesor
    @Kabanko

    Gorszych farmazonów dawno nie czytałam.... Weź zamilcz jak nic mądrego nie masz do powiedzenia. Bo drogi bezmózgu to był matka jedenej rodziny, a nie ileś rodzin. Ale nie no najlepiej dopowiadać sobie i oczerniać kogoś bo tak się komuś podoba.... Weź wyjdź z artykułu o Kamilu ty niedzielny kibicu i fanatyku Małysza

  • Arturion profesor

    Stoch to najlepszy polski skoczek w historii. I jeden z najlepszych w historii świata. Ktoś powie, że nie byłoby go bez "małyszomanii" i pomyli się. I Małysz nieraz podkreślał, że tak utalentowany zawodnik "rodzi się raz na sto lat".
    Na razie Kamil argumentuje znośnie, choć akurat uważam, że Dodo powinien odejść. Po co roztrząsać kał w wentylatorze? Poczekajmy jeszcze parę dni.
    A pana profesora @dejw wkurzają wszyscy, którzy twierdzą inaczej, niż on już postanowił. Ten pan zna się na skokach juniorskich i całym zapleczu chyba we wszystkich krajach. Fakt. Chwała mu za to.
    A że jest apodyktycznym i nie znoszącym sprzeciwu typem - brak chwały mu za to.

  • NowyNowy doświadczony
    @dejw

    Stoch jako skoczek - TOP
    Stoch jako człowiek - No nie za bardzo.

  • Kabanko początkujący
    @Paweł39 Stoch to mitoman o gigantycznym ego

    To było widać od czasów młodzików. Szczytem jest artykuł z tego sezonu (ukazał się chyba na sport . pl ) w którym to Stoch opowiada ze lecąc samolotem jakieś rodziny z dziećmi wręczały mu karteczki z wyrazami poparcia....

    No ludzie, cóż to za dziecinada? Kto w to uwierzy? Chyba to żona Stocha wymyśliła te PR-ową bajeczkę bo to tak niski i cringe'owy poziom ze aż zęby bolą...

    Nawet jeśli to prawda, to o czymś takim się nie mówi. Ze zwykłej przyzwoitości.

    Więcej realizmu a mniej odklejenia od rzeczywostosci. Stoch chyba naprawdę uwierzył ze może cala reprezentacje i PZN ustawić pod siebie i swoje interesy.

    Zastanówcie się czy warto go dalej bronić.

  • adamciesielski@op.pl doświadczony
    @Paweł39

    sprostowanie - Amman jest 6 lat starszy, nie 5. tak dla porządku :)

  • dejw profesor
    @Dama_Karmelowa

    "Twój komentarz był tak mocny, surowy i jednoznaczny w swojej wymowie, coś w stylu - nawalił i już nieważne co zrobi dalej to i tak jest skreślony."
    Tak, bo moim zdaniem aż tak nadszarpnięty wizerunek ciężko będzie odratować. Ja nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Stoch chyba poczuł się zbyt pewnie i uznał że ma status nietykalnej legendy, która może sobie pozwolić na dużo więcej, posuwając się nawet do takiego ultimatum. Po prostu po trupach do celu - w tym przypadku metaforycznymi trupami jest całe polskie zaplecze, które w tym sezonie, poza Wąskiem dramatycznie się cofnęło w rozwoju i któremu potrzebne są poważne systemowe zmiany i to natychmiast.
    Podałaś przykład jego żony: zdecydowanie się zgadzam, że nie jest to typ osoby, z którą chciałoby się mieć jakąkolwiek bliższą relację. Jedyna różnica w naszej dyskusji dotyczy jej męża - traktuję go dokładnie tak samo.

  • cuba libre bywalec
    @acka

    oczekujesz szacunku od kogos kto sie modli przed skokiem?

  • Ondraszek stały bywalec
    @Paweł39

    Ja tam po tym wszystkim, spokojnie popieram Twoją wypowidź. Jak kocha ten sport niech idzie do PK i robi kwoty młodzieży. Wcale nie jest powiedziane, że będzie mu łatwo z tym co prezentuje obecnie. Szacunek wróci jak wychowa kilku topowych skromnych mistrzów. A tak ...

  • Dama_Karmelowa profesor
    @dejw

    Wiesz co, to trochę co innego niż ten uwielbiany przez wszystkich argument o tym żeby iść samemu skoczyć - bo wiadomo, że nikt tego nie zrobi, to jest bicie piany dla bicia piany. Twój komentarz był tak mocny, surowy i jednoznaczny w swojej wymowie, coś w stylu - nawalił i już nieważne co zrobi dalej to i tak jest skreślony. A kto z nas nigdy nie odwalił jakiejś spektakularnej inby? Dlatego nie czuję się w kompetencjach decydować czy i jaka akcja odbierze komuś prawo do szacunku. Może i moje zagranie było dziecinne, ale myślę, że przed każdym rzuceniem kamieniem w kogoś warto jednak zrobić rachunek sumienia jakimi my sami jesteśmy ludźmi.
    Moim zdaniem ze Stochem nie jest aż tak źle. Czasem bywa nieprzyjemny, ale kto nie jest? W porównaniu do jego żony, która objawiła się na TT jako osoba, z którą przynajmniej ja nie chciałabym mieć nic wspólnego, to ma dużo klasy. Ty widzisz tylko złe strony, Wiolka tylko te dobre, a prawda jest gdzieś pośrodku.
    A skoro wszyscy są winni, to dlaczego od wczoraj właściwie cała krytyka spadła na jednego Stocha? Zaraz z tego zrobi się prawdziwy lincz, nie taki jak na Małysza, który koło linczu nawet nie stał.

  • Paweł39 weteran

    Wychodzi na to że to Stoch tutaj najbardziej mieszał. Od pewnego czasu zauważam że z nim jest coś nie tak, wiecznie żale, płacze.. Teraz jakieś ultimatum, do którego się od dawna zapowiadało, jak Dolezal odchodzi to ja koncze kariere, wszyscy sie tego bali i nawet PZN sie tego bał. Brawa za sukcesy sportowe, ale jako człowiek to jest nieciekawy. Ja doceniam ludzi z charakterem, którzy potrafią tupnąć, ale Stoch zrobił to z wielką przesadą. Pewnie mi się dostanie od połowy forum bo jak śmiem ikonie coś sugerować, ale może rzeczywiście lepiej by było jakby skonczył już karierę i może skonczyły by się te "dramaty" i afery, ze Stochem w roli głównej. A poza tym jak ktoś np Ammanna pyta o koniec kariery to jest dobrze itp a jak ktoś Stocha to już jest be i niedobry. A Stoch wcale nie jest dużo młodszy od Ammanna bo rapterm 5 lat. Wiem że fanki chcą go na siłę odmłodzić, ale się nie da. Wieku się nie przeskoczy. On może jak 17 latek wyglądać, ma już swoje lata i siły nie te. Za to marudzenie i płacze coraz większe...

  • dejw profesor
    @erytrocyt_ka

    Owszem, bez żalu (podobnie jak przy wszystkich innych kończących kariery, normalna kolej rzeczy, było fajnie jak skakali, teraz skaczą inni i też jest fajnie; a tu do tego dochodzi jeszcze świeży kontekst z trwającej wciąż afery), bo ja już od kilku lat nie jestem typowym kibicem, który ocenia całość głównie, albo tylko pod względem emocji, na gorąco i tylko pod Polaków. Oczywiście mam też swoich zawodników, których lubię i kibicuję bardziej, ale wynika to często z obecnej sytuacji (jak np w tym sezonie bardzo życzyłem Rjoju żeby wreszcie wygrał coś bardzo konkretnego, oraz aby dowiózł przewagę nad Geigerem w PŚ do samego końca sezonu; lub Jelarowi, gdy pojawiła się realna szansa na dekorowanie go jako zwycięzcę klasyfikacji lotów). Polacy w czubie klasyfikacji, robiący wspaniałe wyniki to oczywiście rzecz bardzo miła i nie powiem że mnie to całkowicie nie rusza, niemniej nie grzeje mnie to aż tak mocno. Oglądając zawody w tym sezonie nie miałem w żadnym wypadku wrażenia, że urwa, znowu im nie wyszło, że znowu są daleko, że żenada, że humor zepsuty do samego końca weekendu, że DodoOut to mało i powinien być wyniesiony na taczkach, że polskie skoki umierają i jak nic skończymy niedługo jak Finlandia. Ot kolejne pucharowe zawody, gdzie jedna ze zwykle liczących się nacji kompletnie zawodzi, chłodna analiza, wystawienie plusów i minusów pojedynczym zawodnikom i czekanie na kolejny konkurs.

    A co do Twojego ostatniego zdania, to ja mam wrażenie że jest dokładnie na odwrót - przynajmniej tak było, kiedy cała afera wybuchła. Że to zawodników krytykować nie można, bo nie, a całą winę ponosi tylko i wyłącznie Małysz.

  • dejw profesor
    @Dama_Karmelowa

    Nie zamierzam klasyfikować cię do jednej grupy z wiolą, szanuje Twoje zdanie i miło że zgadzamy się co do jednego z głównych wątków mojej wypowiedzi, ale na Boga - nie zaczynaj swojej kontry w tak personalny sposób, bo to bardzo dziecinne. Ta jest ta sama retoryka jak argumentacja "a idź i sam skocz" w stosunku do rozmówcy, który stwierdził że dany zawodnik skoczył bardzo słabo.

    To że błędy popełnili wszyscy to jasne, to że sposób w jaki zostało to rozdmuchane to oczywiście żenada i pełna krytyka (wypowiedź Kubackiego o konieczności udania się do pośredniaka to też piękna perełka), to będzie bardzo mocny kandydat do inby sezonu - a każdy żyjący dyscypliną od listopada, wie że trochę ich w tej edycji mieliśmy.
    Co do Stocha, to tak jak napisałem, mi on już podpadł wielokrotnie, irytował mnie swoim zachowaniem, cynizmem, postawą w mediach (w szczególności do jednej stacji i wybranych reporterów) w chwilach kiedy mu nie poszło. Tutaj poszedł o jeszcze jeden krok dalej - tutaj temat idealnie podsumował(a) @acka, w punktach 4-6, więc nie będę tego ubierał w inne słowa, bo mam dokładnie to samo zdanie.
    I tak jak też napisałem, według mnie to ostateczne ultimatum nie zostanie zrealizowane i sprawa koniec końców zostanie rozwiązana, choć na razie końca tego sporu nie widać. Ale to co zostało powiedziane, zostanie zapamiętane.

  • erytrocyt_ka profesor
    @dejw

    Naprawdę bez żalu? Zazdroszczę, ja nie jestem masochistką i nie mogłabym powiedzieć, że chętnie będę oglądać jak nikt z naszych nie może wejść do drugiej serii albo ląduje w trzeciej dziesiątce i uważa to za sukces.
    Poza tym ciekawi mnie takie różne podejście do pewnej kwestii. Niektórzy twierdzą, że Małysz przez wzgląd na osiągnięcia nie może być krytykowany, ale Stoch to już i owszem. Trochę mało to zbieżne.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @dejw

    Dobrze, że Ty jesteś idealny ;) bo tak musi być skoro tak łatwo przychodzi Ci skreślanie ludzi

    Kamil popełnił błąd, fatalny w skutkach dla wszystkich dookoła i dla niego samego. Tylko taki sam błąd popełnili dwaj pozostali skoczkowie. Błędy popełnił PZN. Nikt nie jest w tej sytuacji bez winy. Nikt. Bo nie ma ludzi, którzy nie popełniają błędów.
    Zanim zaklasyfikujesz mnie z miejsca do szeregu z Wiolką to niestety, nigdy nie uważałam Kamila za wzór moralności, BO TAKIE OSOBY NIE ISTNIEJĄ.

    Ale do jasnej cholery, bądźmy poważni i nie wydawajmy wyroków zanim się sprawa nie wyjaśni. Jak ona ma się rozwiązać skoro działacze zamiast do rozmów przystąpili do medialnego ataku? Nikogo z nas tam nie było i nie wie jak było naprawdę. To jest wszystko słowo przeciwko słowu. Naprawdę ktoś uważa, że skoro Stoch manipulował to działacze nie będą?
    Dajmy ludziom naprawić ich błędy, zanim ich skreślimy.

  • dejw profesor

    Jestem nieco zaskoczony, i to pozytywnie, że pomijając kilku prymitywnych (choć niekiedy potrafiących celnie go wypunktować) hejterów Stoch na tym forum nie ma jednak łatki krystalicznie czystego, ojca i zbawcy narodu, wyjaśniacza natrENTnych i gÓpich dziennikarzy, osoby której krytykować otwarcie nie wolno, bo nie, i bohatera na jakiego nie byliśmy gotowi i każdy potrz..... itd, bla bla bla bla (tu wystarczy wkleić jakikolwiek bełkot z komentarzy jego nawiedzonej psychofanki wioli, która co jest niesamowite, już od kilku lat wygląda mentalnie wciąż na nie więcej niż 15, a liczba jej komórek mózgowych nie przekracza nawet liczby dwucyfrowej).

    Jeśli po tym wstępie jakieś skokary, hotki, czy osoby które mają Kamilka wciąż za wybitny, nieskalany autorytet i są w niego wpatrzone jak w obrazek dalej to czytają, to mam delikatną prośbę żeby już przestały, dobrze radzę.
    Osobiście już od dłuższego czasu za Stochem, jako człowiekiem poza skocznią delikatnie mówiąc nie przepadałem. Teraz, po wylaniu tego całego szamba, po pierwszych sobotnich wypowiedziach straciłem do niego szacunek niemal całkowicie. I niewiele tu zmienią próby złagodzenia tonu w późniejszych wywiadach. Jeżeli ostatecznie miałoby dość do sytuacji, w której team Dodo zostanie pogoniony, a Stoch wtedy miałby zrealizować swoje ultimatum (w co mimo wszystko nie wierzę) i odwiesić narty na kołek, to powiem tak: dzięki za wspaniałą karierę, za niesamowite wyniki, doceniam sportową (TYLKO i wyłącznie sportową) klasę. I żegnam. I to bez większego żalu.

  • StochMistrz{29465894} profesor
    @kibicsportu

    I bardzo dobrze. Oby Kamil w następnym sezonie prezentował dużo lepszą i ustabilizowaną formę sportową i mentalną, oraz ustabilizował technikę na bardzo wysokim i stabilnym poziomie z rezerwami. W najbardziej nieustabilizowanych elementach technicznych które nie grały na większości skoczni w tym sezonie :-) :-)

  • Xenkus profesor
    @wiola4697

    Do cholery niech twój mózg przestanie uważać Stocha za świętego, bo jprdl jak można wzystko zwalać tylko na PZN.... Nosz kurde mac

  • Arturion profesor
    @semion

    A Leja gdzie?

  • wiola4697 profesor
    @wiola4697

    Kamil, dziękujemy za ten sezon, za walkę do końca, cierpliwość i dawanie z siebie wszystkiego!
    A fanatykom Małysza nie potrafiącym odróżnić go jako zawodnika i jako dyrektora mówimy nara

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl