"Nie mówiłem tego na głos" - Stoch o powracającym bólu

  • 2022-03-28 18:06

Kamil Stoch dopiero drugi raz od sezonu 2010/11 znalazł się poza czołową "10" końcowej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. 34-latek, który nie brał udziału we wszystkich zawodach zimy czterolecia, zakończył zmagania na 19. pozycji - bez żadnego triumfu. Na podium stanął raz, wskakując na jego najniższy stopień w Klingenthal.

Przed rokiem Stoch zakończył sezon w słabym stylu, mając problemy z punktowaniem na Letalnicy. Tym razem regularność dała mu miejsce na koniec czołowej "10" w mini-cyklu Planica 7.- To była kompletnie inna Planica, ale super pod względem sportowym. Było bardzo przyjemnie, można było polatać bardzo daleko, a sędziowie też na to pozwalali. A do tego pogoda dopisała temu, by te loty były bardzo równe i długie - relacjonuje trzykrotny mistrz olimpijski.

Stoch kończył finałowy weekend wyczerpany. - Latałem tutaj na oparach energetycznych. Ostatecznie nie wyszło to źle. Przy dyspozycji odbiegającej od optymalnej, wszystkie loty były dobre i powyżej 220. metra. Uważam to za duży sukces. Kończę sezon z podniesioną głową - zaznacza.

Przed sezonem olimpijskim nasz reprezentant przeszedł zabieg usunięcia narośli z kostki. - Ten ruch zdał egzamin, ale przytrafił się styczniowy uraz, czyli skręcenie kostki tuż przed Zakopanem. Nie mówiłem tego na głos, ale tego nie da się wyleczyć ot tak. Doskwiera mi to do tej pory, natomiast mogłem kontynuować sezon bez wyraźnych dolegliwości i ograniczeń. Od czasu do czasu pojawia się ból, z rana muszę to wszystko rozkręcić, żeby móc normalnie funkcjonować - mówi.

Stoch w 21 startach zgromadził 397 punktów, a z igrzysk w Pekinie wrócił bez zdobyczy medalowej. - Muszę to wszystko na spokojnie przemyśleć, ale najpierw trzeba odpocząć i wyczyścić głowę. Do takich spraw najlepiej podchodzić z dystansem, po jakimś czasie. Nic nie poszło po mojej myśli. Żadna z rzeczy, które postawiłem za cel, nie została osiągnięta. Nawet nie przybliżyłem się do tego. Walczyłem do samego końca i robiłem wszystko, żeby było dobrze, ale tego wszystkiego było za dużo. Nie potrafiłem sobie z tym poradzić, na zbyt wiele spraw nie miałem wpływu - opisuje trzykrotny zdobywca Złotego Orła.

Polski Związek Narciarski (PZN) zdecydował się na nieprzedłużenie umowy z Michalem Doležalem. - Błędy zostały popełnione. Przez bardzo wiele osób, w tym mnie. Chodzi o to, by na spokojnie to poukładać. Zastanowić się, co poszło nie tak i jak można uniknąć tego w przyszłości. Trzeba próbować dalej. Co będzie? Sam nie wiem. Potrzeba czasu, spokojnych rozmów i ustaleń - kończy Stoch.

Z Kamilem Stochem rozmawiał Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13541) komentarze: (45)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiola4697 profesor
    @Arturion

    Niestety fanatykom Małysza tego nie przetłumaczysz

  • wiola4697 profesor
    @Kabanko

    Gorszych farmazonów dawno nie czytałam.... Weź zamilcz jak nic mądrego nie masz do powiedzenia. Bo drogi bezmózgu to był matka jedenej rodziny, a nie ileś rodzin. Ale nie no najlepiej dopowiadać sobie i oczerniać kogoś bo tak się komuś podoba.... Weź wyjdź z artykułu o Kamilu ty niedzielny kibicu i fanatyku Małysza

  • Arturion profesor

    Stoch to najlepszy polski skoczek w historii. I jeden z najlepszych w historii świata. Ktoś powie, że nie byłoby go bez "małyszomanii" i pomyli się. I Małysz nieraz podkreślał, że tak utalentowany zawodnik "rodzi się raz na sto lat".
    Na razie Kamil argumentuje znośnie, choć akurat uważam, że Dodo powinien odejść. Po co roztrząsać kał w wentylatorze? Poczekajmy jeszcze parę dni.
    A pana profesora @dejw wkurzają wszyscy, którzy twierdzą inaczej, niż on już postanowił. Ten pan zna się na skokach juniorskich i całym zapleczu chyba we wszystkich krajach. Fakt. Chwała mu za to.
    A że jest apodyktycznym i nie znoszącym sprzeciwu typem - brak chwały mu za to.

  • NowyNowy doświadczony
    @dejw

    Stoch jako skoczek - TOP
    Stoch jako człowiek - No nie za bardzo.

  • Kabanko początkujący
    @Paweł39 Stoch to mitoman o gigantycznym ego

    To było widać od czasów młodzików. Szczytem jest artykuł z tego sezonu (ukazał się chyba na sport . pl ) w którym to Stoch opowiada ze lecąc samolotem jakieś rodziny z dziećmi wręczały mu karteczki z wyrazami poparcia....

    No ludzie, cóż to za dziecinada? Kto w to uwierzy? Chyba to żona Stocha wymyśliła te PR-ową bajeczkę bo to tak niski i cringe'owy poziom ze aż zęby bolą...

    Nawet jeśli to prawda, to o czymś takim się nie mówi. Ze zwykłej przyzwoitości.

    Więcej realizmu a mniej odklejenia od rzeczywostosci. Stoch chyba naprawdę uwierzył ze może cala reprezentacje i PZN ustawić pod siebie i swoje interesy.

    Zastanówcie się czy warto go dalej bronić.

  • adamciesielski@op.pl doświadczony
    @Paweł39

    sprostowanie - Amman jest 6 lat starszy, nie 5. tak dla porządku :)

  • dejw profesor
    @Dama_Karmelowa

    "Twój komentarz był tak mocny, surowy i jednoznaczny w swojej wymowie, coś w stylu - nawalił i już nieważne co zrobi dalej to i tak jest skreślony."
    Tak, bo moim zdaniem aż tak nadszarpnięty wizerunek ciężko będzie odratować. Ja nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Stoch chyba poczuł się zbyt pewnie i uznał że ma status nietykalnej legendy, która może sobie pozwolić na dużo więcej, posuwając się nawet do takiego ultimatum. Po prostu po trupach do celu - w tym przypadku metaforycznymi trupami jest całe polskie zaplecze, które w tym sezonie, poza Wąskiem dramatycznie się cofnęło w rozwoju i któremu potrzebne są poważne systemowe zmiany i to natychmiast.
    Podałaś przykład jego żony: zdecydowanie się zgadzam, że nie jest to typ osoby, z którą chciałoby się mieć jakąkolwiek bliższą relację. Jedyna różnica w naszej dyskusji dotyczy jej męża - traktuję go dokładnie tak samo.

  • cuba libre bywalec
    @acka

    oczekujesz szacunku od kogos kto sie modli przed skokiem?

  • Ondraszek stały bywalec
    @Paweł39

    Ja tam po tym wszystkim, spokojnie popieram Twoją wypowidź. Jak kocha ten sport niech idzie do PK i robi kwoty młodzieży. Wcale nie jest powiedziane, że będzie mu łatwo z tym co prezentuje obecnie. Szacunek wróci jak wychowa kilku topowych skromnych mistrzów. A tak ...

  • Dama_Karmelowa profesor
    @dejw

    Wiesz co, to trochę co innego niż ten uwielbiany przez wszystkich argument o tym żeby iść samemu skoczyć - bo wiadomo, że nikt tego nie zrobi, to jest bicie piany dla bicia piany. Twój komentarz był tak mocny, surowy i jednoznaczny w swojej wymowie, coś w stylu - nawalił i już nieważne co zrobi dalej to i tak jest skreślony. A kto z nas nigdy nie odwalił jakiejś spektakularnej inby? Dlatego nie czuję się w kompetencjach decydować czy i jaka akcja odbierze komuś prawo do szacunku. Może i moje zagranie było dziecinne, ale myślę, że przed każdym rzuceniem kamieniem w kogoś warto jednak zrobić rachunek sumienia jakimi my sami jesteśmy ludźmi.
    Moim zdaniem ze Stochem nie jest aż tak źle. Czasem bywa nieprzyjemny, ale kto nie jest? W porównaniu do jego żony, która objawiła się na TT jako osoba, z którą przynajmniej ja nie chciałabym mieć nic wspólnego, to ma dużo klasy. Ty widzisz tylko złe strony, Wiolka tylko te dobre, a prawda jest gdzieś pośrodku.
    A skoro wszyscy są winni, to dlaczego od wczoraj właściwie cała krytyka spadła na jednego Stocha? Zaraz z tego zrobi się prawdziwy lincz, nie taki jak na Małysza, który koło linczu nawet nie stał.

  • Paweł39 weteran

    Wychodzi na to że to Stoch tutaj najbardziej mieszał. Od pewnego czasu zauważam że z nim jest coś nie tak, wiecznie żale, płacze.. Teraz jakieś ultimatum, do którego się od dawna zapowiadało, jak Dolezal odchodzi to ja koncze kariere, wszyscy sie tego bali i nawet PZN sie tego bał. Brawa za sukcesy sportowe, ale jako człowiek to jest nieciekawy. Ja doceniam ludzi z charakterem, którzy potrafią tupnąć, ale Stoch zrobił to z wielką przesadą. Pewnie mi się dostanie od połowy forum bo jak śmiem ikonie coś sugerować, ale może rzeczywiście lepiej by było jakby skonczył już karierę i może skonczyły by się te "dramaty" i afery, ze Stochem w roli głównej. A poza tym jak ktoś np Ammanna pyta o koniec kariery to jest dobrze itp a jak ktoś Stocha to już jest be i niedobry. A Stoch wcale nie jest dużo młodszy od Ammanna bo rapterm 5 lat. Wiem że fanki chcą go na siłę odmłodzić, ale się nie da. Wieku się nie przeskoczy. On może jak 17 latek wyglądać, ma już swoje lata i siły nie te. Za to marudzenie i płacze coraz większe...

  • dejw profesor
    @erytrocyt_ka

    Owszem, bez żalu (podobnie jak przy wszystkich innych kończących kariery, normalna kolej rzeczy, było fajnie jak skakali, teraz skaczą inni i też jest fajnie; a tu do tego dochodzi jeszcze świeży kontekst z trwającej wciąż afery), bo ja już od kilku lat nie jestem typowym kibicem, który ocenia całość głównie, albo tylko pod względem emocji, na gorąco i tylko pod Polaków. Oczywiście mam też swoich zawodników, których lubię i kibicuję bardziej, ale wynika to często z obecnej sytuacji (jak np w tym sezonie bardzo życzyłem Rjoju żeby wreszcie wygrał coś bardzo konkretnego, oraz aby dowiózł przewagę nad Geigerem w PŚ do samego końca sezonu; lub Jelarowi, gdy pojawiła się realna szansa na dekorowanie go jako zwycięzcę klasyfikacji lotów). Polacy w czubie klasyfikacji, robiący wspaniałe wyniki to oczywiście rzecz bardzo miła i nie powiem że mnie to całkowicie nie rusza, niemniej nie grzeje mnie to aż tak mocno. Oglądając zawody w tym sezonie nie miałem w żadnym wypadku wrażenia, że urwa, znowu im nie wyszło, że znowu są daleko, że żenada, że humor zepsuty do samego końca weekendu, że DodoOut to mało i powinien być wyniesiony na taczkach, że polskie skoki umierają i jak nic skończymy niedługo jak Finlandia. Ot kolejne pucharowe zawody, gdzie jedna ze zwykle liczących się nacji kompletnie zawodzi, chłodna analiza, wystawienie plusów i minusów pojedynczym zawodnikom i czekanie na kolejny konkurs.

    A co do Twojego ostatniego zdania, to ja mam wrażenie że jest dokładnie na odwrót - przynajmniej tak było, kiedy cała afera wybuchła. Że to zawodników krytykować nie można, bo nie, a całą winę ponosi tylko i wyłącznie Małysz.

  • dejw profesor
    @Dama_Karmelowa

    Nie zamierzam klasyfikować cię do jednej grupy z wiolą, szanuje Twoje zdanie i miło że zgadzamy się co do jednego z głównych wątków mojej wypowiedzi, ale na Boga - nie zaczynaj swojej kontry w tak personalny sposób, bo to bardzo dziecinne. Ta jest ta sama retoryka jak argumentacja "a idź i sam skocz" w stosunku do rozmówcy, który stwierdził że dany zawodnik skoczył bardzo słabo.

    To że błędy popełnili wszyscy to jasne, to że sposób w jaki zostało to rozdmuchane to oczywiście żenada i pełna krytyka (wypowiedź Kubackiego o konieczności udania się do pośredniaka to też piękna perełka), to będzie bardzo mocny kandydat do inby sezonu - a każdy żyjący dyscypliną od listopada, wie że trochę ich w tej edycji mieliśmy.
    Co do Stocha, to tak jak napisałem, mi on już podpadł wielokrotnie, irytował mnie swoim zachowaniem, cynizmem, postawą w mediach (w szczególności do jednej stacji i wybranych reporterów) w chwilach kiedy mu nie poszło. Tutaj poszedł o jeszcze jeden krok dalej - tutaj temat idealnie podsumował(a) @acka, w punktach 4-6, więc nie będę tego ubierał w inne słowa, bo mam dokładnie to samo zdanie.
    I tak jak też napisałem, według mnie to ostateczne ultimatum nie zostanie zrealizowane i sprawa koniec końców zostanie rozwiązana, choć na razie końca tego sporu nie widać. Ale to co zostało powiedziane, zostanie zapamiętane.

  • erytrocyt_ka profesor
    @dejw

    Naprawdę bez żalu? Zazdroszczę, ja nie jestem masochistką i nie mogłabym powiedzieć, że chętnie będę oglądać jak nikt z naszych nie może wejść do drugiej serii albo ląduje w trzeciej dziesiątce i uważa to za sukces.
    Poza tym ciekawi mnie takie różne podejście do pewnej kwestii. Niektórzy twierdzą, że Małysz przez wzgląd na osiągnięcia nie może być krytykowany, ale Stoch to już i owszem. Trochę mało to zbieżne.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @dejw

    Dobrze, że Ty jesteś idealny ;) bo tak musi być skoro tak łatwo przychodzi Ci skreślanie ludzi

    Kamil popełnił błąd, fatalny w skutkach dla wszystkich dookoła i dla niego samego. Tylko taki sam błąd popełnili dwaj pozostali skoczkowie. Błędy popełnił PZN. Nikt nie jest w tej sytuacji bez winy. Nikt. Bo nie ma ludzi, którzy nie popełniają błędów.
    Zanim zaklasyfikujesz mnie z miejsca do szeregu z Wiolką to niestety, nigdy nie uważałam Kamila za wzór moralności, BO TAKIE OSOBY NIE ISTNIEJĄ.

    Ale do jasnej cholery, bądźmy poważni i nie wydawajmy wyroków zanim się sprawa nie wyjaśni. Jak ona ma się rozwiązać skoro działacze zamiast do rozmów przystąpili do medialnego ataku? Nikogo z nas tam nie było i nie wie jak było naprawdę. To jest wszystko słowo przeciwko słowu. Naprawdę ktoś uważa, że skoro Stoch manipulował to działacze nie będą?
    Dajmy ludziom naprawić ich błędy, zanim ich skreślimy.

  • dejw profesor

    Jestem nieco zaskoczony, i to pozytywnie, że pomijając kilku prymitywnych (choć niekiedy potrafiących celnie go wypunktować) hejterów Stoch na tym forum nie ma jednak łatki krystalicznie czystego, ojca i zbawcy narodu, wyjaśniacza natrENTnych i gÓpich dziennikarzy, osoby której krytykować otwarcie nie wolno, bo nie, i bohatera na jakiego nie byliśmy gotowi i każdy potrz..... itd, bla bla bla bla (tu wystarczy wkleić jakikolwiek bełkot z komentarzy jego nawiedzonej psychofanki wioli, która co jest niesamowite, już od kilku lat wygląda mentalnie wciąż na nie więcej niż 15, a liczba jej komórek mózgowych nie przekracza nawet liczby dwucyfrowej).

    Jeśli po tym wstępie jakieś skokary, hotki, czy osoby które mają Kamilka wciąż za wybitny, nieskalany autorytet i są w niego wpatrzone jak w obrazek dalej to czytają, to mam delikatną prośbę żeby już przestały, dobrze radzę.
    Osobiście już od dłuższego czasu za Stochem, jako człowiekiem poza skocznią delikatnie mówiąc nie przepadałem. Teraz, po wylaniu tego całego szamba, po pierwszych sobotnich wypowiedziach straciłem do niego szacunek niemal całkowicie. I niewiele tu zmienią próby złagodzenia tonu w późniejszych wywiadach. Jeżeli ostatecznie miałoby dość do sytuacji, w której team Dodo zostanie pogoniony, a Stoch wtedy miałby zrealizować swoje ultimatum (w co mimo wszystko nie wierzę) i odwiesić narty na kołek, to powiem tak: dzięki za wspaniałą karierę, za niesamowite wyniki, doceniam sportową (TYLKO i wyłącznie sportową) klasę. I żegnam. I to bez większego żalu.

  • StochMistrz{29465894} profesor
    @kibicsportu

    I bardzo dobrze. Oby Kamil w następnym sezonie prezentował dużo lepszą i ustabilizowaną formę sportową i mentalną, oraz ustabilizował technikę na bardzo wysokim i stabilnym poziomie z rezerwami. W najbardziej nieustabilizowanych elementach technicznych które nie grały na większości skoczni w tym sezonie :-) :-)

  • Xenkus profesor
    @wiola4697

    Do cholery niech twój mózg przestanie uważać Stocha za świętego, bo jprdl jak można wzystko zwalać tylko na PZN.... Nosz kurde mac

  • Arturion profesor
    @semion

    A Leja gdzie?

  • wiola4697 profesor
    @wiola4697

    Kamil, dziękujemy za ten sezon, za walkę do końca, cierpliwość i dawanie z siebie wszystkiego!
    A fanatykom Małysza nie potrafiącym odróżnić go jako zawodnika i jako dyrektora mówimy nara

  • wiola4697 profesor

    Tak kur... Mac najeżdżacie na Kamila, a już móżdżki pozapominały jak cały sezon Małysz latał do mediów jeździć po zawodnikach, obrażać Dawida i podważać kompetencje trenera?
    To on powinien przeprosić za to, co odwalał przez cały sezon, bo drodzy fanatycy Małysza dyrektor sportowy nie powinien najeżdżać na zawodników czy wchodzić w kompetencje trenera.
    I do cholery niech wasze małe mózgi przestaną uważać Małysza za świętego, bo jprdl jak można wszystko zwalać tylko na zawodników.... Nosz kurde mac

  • wiola4697 profesor
    @Kabanko

    [***] kolejny fanatyk Małysza.... [***] gościu naucz się odróżniać Małysza jako zawodnika i Małysza jako dyrektora... Bo widać, że kibic z ciebie żaden.

  • wiola4697 profesor
    @Kabanko

    Chyba ty fanatyku Małysza nie potrafiący rozróżnić go jako zawodnika i jako dyrektora

  • TheDriger stały bywalec
    @semion

    No Małysz z kolei przez swoje szybkie odejście przegapił szansę na przegonienie w osiągnięciach Nykanena, natomiast Stoch jeszcze może to zrobić :)

  • Adrian AZ profesor
    @kibicsportu

    Schuster mówił, że chce odpocząć od prowadzenia kadry i zająć się rodziną. Więc raczej wybierze coś lokalnego np. w Stams, co nie będzie wymagało poświęcenia tyle czasu. Z resztą już kilka tygodni temu pojawił się temat Schusetra i podobno sam zainteresowany powiedział, że nie jest zainteresowany przejmowaniem teraz jakiejkolwiek kadry.
    Teraz trzeba patrzeć na bardziej przyziemne propozycje, takie jak Liegl, Huber, czy Turnbichler.

  • Adrian AZ profesor
    @semion

    Tym komentarzem to już poza układ słoneczny wyleciałeś.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @Karpp

    Każdy miewa "humorki" ;) Miewał i Adam, nie było tak, że w czasie kariery był taki święty. I też wygrażał, że skończy karierę przy zamieszaniu z Federerem.
    Jeśli z tego całego syfu można wyciągnąć jakiś morał to tylko taki, żeby szukanie winy zawsze zaczynać od siebie. Mam nadzieję, że panowie dołożą do tego jeszcze to, że nie ma takiego topora wojennego, którego nie da się zakopać, jeśli jest wola i wspólny cel.

  • Karpp profesor
    @Dama_Karmelowa

    Kamil do dziś czasem ma te swoje "humorki" jak wtedy gdy miał 20 lat i chciał daleko latać ale mu nie wychodziło. Jak to wtedy z Tvp mu podstawiali mikrofon do ust a ten ze spuszczoną głową bawił się butami śniegiem i odpowiadał "tak, nie, nie wiem". Gdyby Małysz był złośliwy mógłby odpwiedzieć na te zaczepki- "Kamil skocznie miałeś cały sezon wszędzie świetnie przygotowane ale z tym trenerem nie byłeś w stanie nawet mnie przegonić pod względem zwycięstw w PŚ". I mielibyśmy rynsztok po całości.

    Ogólnie uważam, że panowie pogadają ze sobą, podadzą sobie rękę, emocje opadną i wszystko wróci na swoje miejsce.

  • Dama_Karmelowa profesor
    @acka

    Punkt 9 - zgadzam się w całej rozciągłości. Medialny konflikt Małysza i Stocha to jest coś katastrofalnego dla wizerunku dyscypliny. Bo co tam musiało się zadziać, żeby od symbolicznego parasola w Innsbrucku dojść do momentu, że wyznawcy Małysza wyzywają teraz Stocha od śmieci, psów i określeń najstarszego zawodu świata.
    Nie ma się co czarować, wina nigdy nie leży tylko po jednej stronie, plus do tego nie doszło w 5 minut. To nie było tak, że jest zły Kamil i święty Adam ani odwrotnie. Wiadomo, racja jest jak .upa i każdy ma swoją, ale może pora zrobić rachunek sumienia? Wziąć jakąś dobrą nalewkę i po prostu porozmawiać jak dorośli ludzie?
    Myślę, że nic nie zakończyłoby tego wizerunowego kryzysu lepiej niż Małysz i Stoch w dobrych stosunkach na LGP w Wiśle, jak kiedyś. Nie każę im się kochać i wielbić, ale obecna sytuacja to trochę wstyd dla obu panów.

  • acka weteran

    I do Pana Dawida Kubackiego. Czy w Pana pojęciu tzw. korzystanie z pośredniaka to synonim nieudacznictwa, braku zaradności, wylądowania na społecznym dole? Bo jak rozumieć ten tekst o pójściu do pośredniaka? Sugestię do PZN - przez was tak nisko upadłem, że pewnie muszę zniżyć się do upokarzającego szukania pracy?
    Panie Dawidzie, proszę o trochę szacunku dla tych, którzy nie są publicznie rozpoznawalni, musza jakoś zarabiać na rodzinę, a nie zawsze z własnego nieudacznictwa tracą pracę i czasem muszą skorzystać z zasiłku, zanim się odbiją. To także Pana kibice. Nawet w kadrze ma Pan przykłady tych, którzy całkiem niedawno musieli pracować zawodowo, więcej szacunku także dla nich, mniej pychy i zastanawiania się nad własnymi słowami i skojarzeniami...

  • Grafi początkujący

    ,,Nie mówiłem tego na głos, ale tego nie da się wyleczyć ot tak." - pisalem o tym nie raz, to bylem hejtowany...

  • acka weteran

    Gdyby Pan Kamil pamiętał o niżej wymienionych zasadach komunikacji - byłby wciąż Kamilem Wielkim, ikoną polskich skoków. A tak, sam sobie w weekend narobił takich szkód wizerunkowych, że będzie musiał częściowo ratować reputację albo jeszcze raz świetnym skakaniem, albo wychowaniem jako trener w Eve-nemencie wybitnych zawodników.
    Mam do niego nieustannie szacunek, widzę w nim potencjał nawet na przyszłego trenera kadry albo nawet prezesa, o ile będzie miał ochotę podjąc wyzwania. Bo ma dorobek, klasę i intelekt. Wpadki zdarzają się każdemu i mam nadzieję, że ten weekend przyniesie mu dużo doświadczenia w kategorii "soft skills".
    Powiem szczerze - i Adam Małysz, i Kamil Stoch mają wciąż największy potencjał własny i rozpoznawalnośc - by wciągnąć z zaścianka do Europy polskie skoki - myslę tu o działalności związkowo-organizacyjnej. na razie tylko oni i jan Winkiel mogą pchnąć PZN do przodu, ze wsparciem innych kolegów, którzy pokończą kariery. Czas Apoloniuszy Tajnerów, czas tych, dla których świat jest za nowoczesny, za obszerny, patrzących, jak to fajnie było kiedyś, gdy się we dwóch z Adamem wsiadało do osobówki i za tanie pieniądze zadziwiało Europę - musi się skończyć. Kiedyś - już było i se ne vrati. Trzeba iść z duchem czasu, a nawet go wyprzedzać. Bo inaczej - po co w ogóle się w to bawić? Jak się nie chcesz spocić, wciąż jeszcze aktualny zarządzie PZN - to najeżdżaj w miękkie bambosze, odbij kapsel z piwa, ląduj na kanapie i włącz TV - może ktoś będzie jeszcze gdzieś transmitował skoki narciarskie...

  • Farek doświadczony

    Przyznam szczerze że od jakiegoś czasu (przynajmniej od zeszłego sezonu) sądziłem że dla Kamila sezon olimpijski będzie tym ostatnim. Stety lub niestety, nic z tych rzeczy. Ciekawe jak rolę w światowych skokach będzie pełnił Stoch w najbliższych latach. Nie wierzę co prawda w pójście ścieżką Kasaiego, bo Noriaki to fenomen na skalę światową ale życzę Kamilowi sukcesów. Pero Prevc również był kiedyś wybitną personą w skokach, a obecnie świetnie się dostosował do tabunu młodszych, zdolnych zawodników i na słoweńska kadrę miło się patrzy. Kamil może też na przykład pójść śladami Ammana, skakać dla przyjemności, bez nastawienia na wyniki. Gorzej jeśli skończy jak Janne- słabnąc proporcjonalnie do zapaści polskich skoków

  • acka weteran

    7. Zatrudnianie urzędującego wicetrenera kadry w prywatnym klubie, zatrudnianie tam także jego żony nosi znamiona prywaty, konfliktu interesów. Wizerunkowa tragedia, szczególnie w sytuacji, gdy obrona głównego trenera de facto wygląda na chęć utrzymania pracownikowi prywatnego klubu zatrudnienia w strukturach związkowych. Oczywiście, utworzenie przez Państwa Stochów klubu Eve-nement jest wspaniałym pomysłem, który, mam nadzieję, wychowa kolejne pokolenia skoczków, w dodatku Pan Kamil przekaże jako trener, po zakończeniu kariery, swoją wielką wiedzę młodym adeptom. A jednoczesnie dopełni wykształcenie praktyką na tyle, że mógłby bez problemu objąć w przyszłości stanowisko głównego trenera kadry. Ale Pan Sobczyk powinien wejść w struktury Eve-nementu po zakończeniu pracy w kadrze.
    8. Żony mają pełne prawo do aktywności w mediach społecznościowych, jesli ich mężowie padaja ofiarą hejtu ze strony osób postronnych. Natomiast włączanie się w rozstrzyganie spraw organizacyjnych kadry, związku, jest już trochę za bardzo przejawem interesowności.
    9. Dwóch wielkich skoczków nie powinno publicznie brać się za łby o małostkowe sprawy, szczególnie, jesli skakali przez ładnych parę lat ramię w ramię. Smaczne to nie jest, przydałoby się więcej klasy, wzajemnego szacunku i spojrzenia dalej, niż tylko czasowa perspektywa własnej kariery zawodniczej czy związkowej.
    10. Jawne sugerowanie, że jest fajnie, skaczę sobie dla własnej przyjemności, ambicji wygrywania już nie mam - kolejna wpadka z kategorii - bo ja jestem JA, to mi się należy. Kibice naprawdę czekają, Panie Kamilu, na to 40 i więcej zwycięstw, widzą, że stać jeszcze Pana, a Pan ich złudzeń pozbawia. Będę skakał w kadrze jak chcę, dokąd chcę i tak długo jak ja chcę.
    To prowadzi do jednej konkluzji - muszą być odrębne kadry z odrębnymi trenerami. Nie A, B - tylko równorzędne. I o PŚ oraz medale biją się ci, którzy akurat najlepiej skaczą, a nie z urzedu Ci Trzej - bo im się za zasługi należy.


  • acka weteran

    Cóż, Pan Kamil jest osobowością wśród polskich skoczków, najwięcej klasy pokazywał w kontaktach z mediami i kibicami. Ale emocje są zawsze złym doradcą i teraz popełnił kilka poważnych błędów komunikacyjnych i wizerunkowych:
    1. obrona trenera i to tak zażarta w sytuacji, gdy z ciągle niewyjaśnionych przyczyn nagle trener zafundował najgorszy sezon od 5 lat - od razu nasuwa podejrzenia, że niekoniecznie chodzi o szczere intencje.
    2. Proponowanie opłacenia swojego szkolenia, szlachetne w założeniu, w praktyce PR-owskiej może okazać się ostentacyjnym obnoszeniem się z zamożnością " a co, stać mnie na to" w sytuacji, gdy młodsi zawodnicy, bez tylu nagród i reklam - muszą być skazani na centralne szkolenie związkowe, a też chcieliby jeszcze coś osiągnąć sportowo i materialnie.
    3. Opłacenie szkolenia samemu ma być też opłaceniem miejsca w kadrze kosztem tych, którzy zapłacić w ten sposób nie mogą?
    4. Szantaż zakończeniem kariery, wymuszanie w taki sposób pozostawienia wygodnego dla siebie trenera - jest samolubstwem i lekceważeniem młodszych kolegów - dla was ma być dobre to, co dla mnie jest dobre. Czy Pan Kamil konsultował swoje wystąpienia medialne z młodszymi kolegami i czy dostał od nich upoważnienie do wypowiadania się w imieniu całej kadry.
    5. Stoch, Kubacki i Żyła powinni być duchowymi przewodnikami, autorytetami nie tylko sportowymi dla młodszych kolegów. Tymczasem wyszło na to, że uważają ich za pośledniejszą kastę, której interesy nie liczą się.
    6. Właśnie z troski o młodszych kolegów Pan Kamil powinien przyjąć bez mrugnięcia oka fakt, że trener, który nagle odpowiada za kiepski sezon, wykazał się chaosem i bezradnością - nie jest gwarantem powodzenia na dalszą metę polskich skoków. I właśnie z troski o przyszłość i swoich następców - Pan Kamil Stoch powinien sam głośno żądać od PZN zatrudnienia kogoś, kto reprezentuje możliwie najwyższy poziom, a jednocześnie ma na tyle doświadczenia, że nawet weteranom może coś podpowiedzieć.

  • Kalinka początkujący
    @semion

    Małysz powinien wziąć przykład ze starego siebie i dokładnie teraz odejść, póki ludzie jeszcze mają o nim dobre zdanie. Psuje sobie opinię i wypacza swoją wspaniałą karierę na rzecz obecnej nieudolności w pzn.

  • Ondraszek stały bywalec
    @kibicsportu

    Werner wrócił do Austrii i został zatrudniony w Stams. Mówił o tym Goldberger i nazwał trenerskim transferem stulecia. Zapomnij o nim.

  • semion weteran

    Kadra A na nowy sezon: Habdas, Juroszek, Wąsek, Pilch, Wolny, Stękała

  • semion weteran

    Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Małysz odszedł w formie i z klasą. Stoch tę okazję właśnie przegapił.

  • Robert Johansson252 profesor
    @Kabanko

    Trollu, odczep się od Stocha

  • Kabanko początkujący
    "Stoch, przeproś za Planicę!"

    To powinno być naczelne hasło od tej pory wypisywane na transparentach w Zakopcu i Wiśle!

  • kibicsportu profesor

    Tajner udzielił wywiadu dla interii:
    Tak w skrócie napisze najważniejsze wypowiedzi:
    Kadra zostanie podzielona na A, B juniorów i grupy regionalne. PZN ma zaangażować się głębiej w szkolenie dzieci.
    Nowego trenera poznamy niedługo. Tajner powiedział, że rozmawiali też z Wernerem Schusterem(Ja nie sugeruje, że on będzie trenerem, bo też rozmawiali z Stoecklem, ale kto wie). Uważają w PZN, że Maciusiak to znakomity fachowiec, ale mimo wszystko uważają, że nie powinien być pierwszym trenerem kadry, ale jego asystentem, współpracownikiem lub prowadzić kadre B.
    Tajner też potwierdza, że rozmawiał z Kamilem Stochem.

    ================
    Kamil Stoch dzisiaj pod swoim postem na FB napisał taki komentarz: ,,Dzięki za budujące słowa. Motywacji mi nie brakuje a siły zbieram"
    Więc jak widać rozmowy przyniosły efekt, bo Kamil zgodził się na nowego trenera, co potwierdza także, że dalej będzie skakał. Tak w ogóle Kamil w sobote mówił, że jakby Dolezal dostał szanse i dalej by było słabo, to wtedy mógłby skończyć kariere po następnym sezonie, bo wtedy już by wiedział, że popełnił on sam błąd.
    A to oznacza, że Kamil naprawdę dalej chce skakać, a z nowym trenerem może zyskać tylko. Więc mam nadzieję, że skończy się tutaj pisanie, że Kamil skończy kariere po tym i takim sezonie, itp.. Bo jak widać na razie o tym nie myśli tak na poważnie. Dalej ma motywacje i dalej chce się rozwijać.

  • adamciesielski@op.pl doświadczony
    @Kabanko

    xDD ale żeś pojechał z tą drugą szansą od kibiców. to wygląda tak, jakbyś robił mu łaskę pozwalając na przeprosiny, no nie wytrzymam. myślisz że Kamila takie pseudowpisy interesują? on nawet nie zdaje sobie sprawy z twojego istnienia i to on robi łaske kibicom, że w ogóle skacze, bo jakby skończył to byłby lament niepamiętany od czasu zakończenia kariery przez Małysza.

  • Dama_Karmelowa profesor

    A trolle dalej będą chrzanić coś o tym, że Stoch udawał kontuzję. Nie wiem co trzeba mieć we łbie żeby coś takiego wymyślić.

    Cóż. Kamil w takim razie zamiast zajmować się tym kto powinien zostać trenerem kadry w pierwszej kolejności powinien zająć się tą nogą, bo mu pięciu Doleżalów nie pomoże jak nie będzie w pełni sprawny. Szlachetne zdrowie, ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie, kto cię stracił, czy jakoś tak...

  • Kabanko początkujący
    Ocieplanie wizerunku zaczęło się więc 1 dzień po Planicy

    Ja chciałbym usłyszeć dlaczego wszystko się [***]lo skoro mieliście "najlepszy sztab jaki miałeś w życiu"?

    Ciężko się zgodzić ze kończysz sezon z podniesiona głową - za tę dramę i podkopywanie polskich skoków oraz zawoalowany hejt na Małysza i ogólne lekceważenie przełożonych + prywatne układy z Sobczykiem powinieneś nie wychodzić do mediów przez 6 miesięcy.

    Przeproś a może dostaniesz 2 szanse od kibiców, tych prawdziwych, nie psychofanow i skokar.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl