1000 punktów w Pucharze Narodów - pierwszy cel Kojonkoskiego

  • 2022-04-23 00:15

- W czasie igrzysk w Pekinie chadzałem sobie nad brzegami Morza Śródziemnego, szukając siebie, zastanawiając się, co chciałbym teraz robić. To tam zdecydowałem, że najlepsza dla mnie będzie opcja krajowa - mówi Mika Kojonkoski, zdradzając kulisy podjęcia decyzji dotyczącej swojego powrotu na łono fińskiej federacji. 

W środę Fiński Związek Narciarski poinformował, że Mika Kojonkoski został osobą odpowiedzialną za rozwój systemu szkoleniowego w skokach i kombinacji norweskiej.  Dość już tego zamieszania, podróżowania po świecie. Uznałem, że byłoby dobrze rozpocząć projekt, który pozwoli fińskim skokom podnieść swój poziom. To była decyzja serca - wyznaje trenerska legenda z Finlandii. Niedawny jeszcze szkoleniowiec reprezentacji Chin przyznał, że przez pewien czas realna była opcja objęcia przez niego stanowiska trenera reprezentacji Polski lub Niemiec. 

- Ostatnie kilkanaście lat było dla nas dość ubogich, ale nasza branża ma chęć i możliwość przeprowadzenia zmian - twierdzi fiński działacz. - Rozmawiałem z trenerami i otrzymałem od nich właściwe wsparcie. Istotne było również to, że zarówno poprzedni trener kadry narodowej, Lauri Hakola, jak i obecny, Janne Väätäinen, uznali zatrudnienie menedżera sportowego za konieczny warunek kontynuacji swojej pracy. 

Cele pracy Kojonkoskiego? Powrót fińskich skoczków do czołówki jako długofalowy, kilkuletni proces. - Za cztery lata Finlandia nie będzie krajem kojarzącym się z upadkiem skoków - uważa. Od dziesięciu lat zajmujemy 8-11 miejsce w Pucharze Narodów. Średnia punktów zdobytych przez naszych skoczków wynosiła 300-400. W każdym z najbliższych dwóch sezonów będziemy chcieli zdobywać po 1000 punktów w klasyfikacji drużynowej. W praktyce oznacza to, że w każdym konkursie 2-3 naszych reprezentantów musi awansować do finałowej serii. W ciągu kolejnych kilku lat będziemy chcieli zbliżyć się do wielkiej szóstki, którą stanowią: Austria, Słowenia, Niemcy, Norwegia, Japonia i Polska. 

Kojonkoski powrócił jeszcze na moment do okresu swojej pracy dla reprezentacji Chin, wskazując, że główną przyczyną takiego a nie innego zakończenia jego pracy w Państwie Środka był rozbudowany, hierarchiczny system pracy. - Zawsze dobrze rozmawiało mi się z prezesem, kiedy spotykałem się z nim twarzą w twarz. Jednak jest tam wielu pośredników i to zaburza komunikację. Z pewnością byłbym w stanie uzasadnić wszystko przed głową federacji, gdybyśmy mogli omówić to bezpośrednio - uważa.


Adrian Dworakowski, źródło: Iltalehti.fi/Mtvuutiset.fi
oglądalność: (14758) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oczy Aignera profesor
    @Adrian D.

    Uwielbiam to stwierdzenie "słaby sezon".

  • Grozny_Wasacz doświadczony
    @Skokownik

    Wiem... Niestety masz rację.

  • Skokownik weteran
    @Grozny_Wasacz

    Niestety nie...

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    Pięknie byłoby się zbliżyć do tej wielkiej szóstki w ich przypadku. Ale czy to realne...

  • marro profesor
    @Kolos

    Jak to powiedział śp. trener Wójcik ''kasa misiu kasa". Jak z czegoś nie ma zysku to wyczerpała się formuła:)

  • Kolos profesor
    @Adrian D.

    Dziękuję za odpowiedź.

    Nie oglądam "lajvów". Warto o takich sprawach pisać w artykułach na skijumping.pl.

    Co do reszty tak jak się spodziewałem - koszty i słaba sprzedarz. Na marginesie - zawsze mnie bawi argument "wyczerpała się formuła", to takie wyjaśniające wszystko...

  • Adrian D. redaktor
    @Kolos

    Wyjaśniali to redaktorzy Mieczyński i Formela w posezonowym "lajvie". W skrócie - wyczerpała się pewna formuła, powtarzanie tego samego schematu co rok przestało być już atrakcyjne dla twórców albumu. Poza tym nie wiadomo jakie byłoby zainteresowanie nim po tak słabym sezonie, a w jego wyprodukowanie i dystrybucję trzeba włożyć ogromną ilość pracy, czasu i środków. Po dalsze szczegóły odsyłam na YouTube.

  • Kolos profesor
    @Adrian D.

    A jeśli można wiedzieć - dlaczego nie będzie albumu na sezon 21/22 (i w ogóle kolejnych?). Przyznam, że ta informacja mocno mnie zasmuciła, przyzwyczaiłem się do tych albumów co sezon...

  • semion weteran
    @Xenkus

    Racja, wszystko lepsze niż polsko-czeska myśl szkoleniowa. Oby udało mu się zdyscyplinować naszych emerytów.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Julixx05

    Jeszcze 10 lat temu Finów było na to stać, kwestia czwartego do drużyny i regularnych dobrych występów tego trio Aalto, Kytosaho, Nousiainen

  • Xenkus profesor
    @semion

    Wcale nie szkoda. Wolę Thurnbichlera.

  • semion weteran

    Mika to geniusz. Uda mu się bez problemu. Szkoda, ze my go nie wzięliśmy.

  • Julixx05 weteran

    1000 punktów w PŚ to trochę za wysoki cel jak na Finlandię ale może im się jednak uda

  • Adam90 profesor

    1000 pkt realne. Finowie to wciąż czołowa drużyna trochę zapomniana. Gdy byli na fali my mieliśmy tylko jednego zawodnika który wyskakał nam wszystko. I nie wiem czemu sie nas porownuje do Finów my nigdy druzynowo tak nie skakaliśmy.

  • Lataj profesor
    @Skokownik

    Był 4. w generalce LPK, ale fakt - występ w LGP w Klingenthal miał słaby.

  • Skokownik weteran
    @Adrian D.

    Szkoda, bo jestem wielkim fanem tych albumów. Chcę jednak podziękować Redakcji za piękne podsumowania sezonów 16/17, 17/18, 18/19, 19/20 i 20/21. Do dziś często lubię zaglądać do tych albumów i wspominać dobre i złe chwile Polaków, znakomite skoki i różne konkursy. DZIĘKUJĘ

  • Skokownik weteran
    @Lataj

    Rozumiem, że pisze Pan/i o początku lata, bo pod jego koniec forma była jak przez większość obecnego sezonu(wyłączając końcówkę).

  • Adrian D. redaktor
    @Skokownik

    Szanse na start Ammanna w przyszłym sezonie oceniam tak 50 na 50. Skład kadr szwajcarskich jest ustalany według ścisłych kryteriów odnoszących się do wyników minionej zimy i nie jest równoznaczny ze stuprocentową gotowością przystąpienia do kolejnego sezonu. On sam powiedział, że nie widzi problemu w tym, by ogłosić zakończenie kariery w czerwcu, sierpniu lub październiku.

    Co do albumu, projekt jest definitywnie zamknięty. Na ten moment nie ma planu, by wydawać go w kolejnych latach. Myślimy o tym, by być może zastąpić go jakimś innym wydawnictwem. Ale na razie to luźne rozważania 😉

  • Lataj profesor
    @Skokownik

    1) Jeśli Peter nie będzie miał problemów zdrowotnych, powinien nawiązać walkę z Finami.
    2) I w jednym, i w drugim z najbliższych sezonów Kojonkoski chce osiągnąć 1000 pkt. To całkiem nierealne, ale powinni celować w połowę tego.

  • Lataj profesor
    @Cinu

    Możliwe, że jego forma z lata dała rezultaty na koniec zimy.

  • Skokownik weteran

    A co do celu tysiąca punktów w 2 sezony, to jest on raczej nierealny. Praktycznie w każdym konkursie Aalto, Nousiainen i Kytosaho musieli by się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności. Przydałyby się też punkty "tego czwartego" + siódme miejsca w drużynówkach. W zeszłym sezonie Finowie zdobyli 447pkt, dwa sezony temu 340, a trzy sezony temu 243pkt. Jeśli miałbym ciągnąć z tego potencjału na maksa, to mogłoby być nawet 1500pkt, ale mocno przesadzam. Patrząc realistycznie, to górą marzeń powinno być 750pkt.

  • Skokownik weteran
    @Adrian D.

    Raczej będą mieli Ammanna, bo skoro znalazł się w kadrze, to na 99% kontynuuje karierę. Przypuszczam więc, że jeśli Helweci wystartują, to z Simim Ammannem, chyba że Pan ma jakieś zakulisowe informacje, znane jedynie dziennikarzom. Myślę, że jednak z dobrymi skokami Kytosaho i Aalto oraz Nousiainenem na poziomie końcówki sezonu, jeśli Heikkinen zbytnio nie zepsuje lub troszeńkę się rozwinie, to mogą wygrać ze Szwajcarami. Przyjmuję takie stanowisko, ponieważ Andreas Schuler, czwarty do brydża który niedawno skończył karierę, jest lepszy od Hauswirtha, który jest następny w kolejce. Wiele zależy też od tego, jak rozwijać się będą młode talenty - Wasser i Niederberger. Skoro mam okazję pisać do Redaktora, to zapytam się - czy w tym roku planowany jest album Ski Jumping 21/22. Co do problemu braku zdjęć z Titisee-Neustadt i IO w Pekinie/Zhangjiakou, to można skontaktować się z tymi, których zdjęcia były w fotogaleriach i artykułach bądź z Juergenem Feichterem, którego zdjęcia są nawet w minionym albumie.

  • fpkillianpeier początkujący

    Wiele zależy od Helwetów. Peier ten sezon zakończył raczej słabą formą, choć cały sezon po kontuzji raczej optymistyczny. Dominik Peter jeśli nie będzie miał problemów zdrowotnych wydaje się, że stać go na punktowanie w trzeciej dziesiątce. Ammann jest już bliżej końca kariery. Deschwanden może być wyborem 1 lub 2. Schuler skończył karierę. Hauswirtha stać na czwartą, piątą dziesiątkę w PK. Jeśli chodzi o Finów to Nousiainen ma szansę punktować nawet w pierwszej dziesiątce, Kytosaho stać na regularne punkty. Jeśli Aalto przypomni sobie formę z igrzysk to będzie silnym punktem zespołu. Dobrze by było gdyby Heikkinen mocno nie odstawał bo to on wydaje się być numerem 4, ewentualnie Pohjola lub Merilainen których stać na punkty w PK. Według mnie 1000 punktów to będzie duże wyzwanie ale o 7 miejsce w Pucharze Narodów mogą spokojnie powalczyć.

  • Cinu profesor
    @Kolos

    Jeszcze w trakcie IO nie powiedziałbyś, że Nousiainen jest w stanie zdobywać punkty, a co dopiero być w top 10. Czasem potrzeba niewiele by jakiś zawodnik ruszył do przodu. Oczywiście, 1000 punktów to dość odważny cel Kojonkoskiego, ale ja bym nie szydził jak inni tylko poczekał i zobaczył bo z tej gliny można coś ulepić.

  • Pavel profesor
    @Adrian D.

    Pytanie na ile przekłamane były wyniki Finów ze względu na loty i dwa konkursy w Lahti. Prócz tych konkursów ich forma była bardzo przeciętna. Wszystko zależy czy Szwajcarzy zbiorą ekipę, Deschwanden i Peier w formie jako takiej spokojnie powinni wywindować ich nad Finlandię na dużej skoczni.

  • Adrian D. redaktor
    @Pavel

    Jeżeli Szwajcarzy nie będą mieli Ammanna, to Finowie z formą z końcówki ostatniego sezonu, nie powinni mieć z nimi żadnego problemu.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Dlatego pisałem, że wszystko zależy od chęci Szwajcarów, bo rzadko ją mieli. W zeszłym sezonie dwa razy tylko wystartowali w tym raz z Finami przegrali, ale było to Planica więc średnio miaradojne zawody w kontekście siły ekip.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Finowie, żeby wystawić czwórkę do drużyny to posiłkowali się słabiutkimi Heikkinenem, Pohjolą a nawet Merilainenem. Jeśli tylko drużynówki odbędą się w pełnej obsadzie tj. ze Szwajcarią to na więcej niż 8 miejsce liczyć nie mogą.

    Chyba, że wróci Rosja w co wątpię. Bo Czesi to już raczej trwale wypadli z orbity drużynówek...

  • Pavel profesor

    Wszystko zależy ile będzie marnie obsadzonych drużynówek i ile potrwa DSQ Ruskich i jakie parcie na skakanie będą mieli Szwajcarzy. W zasadzie można dostać za darmo ze 300, a jak dojdzie Wisła ze 400pkt ;)

  • Kolos profesor

    Taki plan póki co wydaje się nie realny.

    Po za tym Kojonkoski zapomina, że taki wynik robi się nie w trzech a w czterech punktując również w drużynówkach...

    Póki co jest tylko Eetu Nousiainen którego stać na zameldowanie się od czasu do czasu w top 10 zawodów i to wszystko.

  • Wojciechowski profesor

    Może jeszcze coś się odmieni, ale na razie to można raczej szacować, ile sezonów łącznie zajmie Finlandii zdobycie 1000 punktów...

  • Arturion profesor

    Tak. Stan psychiczny jest podstawą marzeń o sukcesach...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl