Letni błysk i miły akcent na koniec zimy Klemensa Joniaka
- 2022-05-16 21:05
Klemens Joniak
fot. Tadeusz Mieczyński
- Lato, kiedy pojawiłem się w kadrze narodowej, pozwoliło mi pokazać umiejętności w zawodach międzynarodowych. Wcześniej nie miałem takiej możliwości, bo zostawaliśmy tylko w kraju. W kadrze zaczęły się zagraniczne wyjazdy. Wszystko zaczęło się rozwijać - mówi Klemens Joniak, który zaczyna drugi rok w młodzieżowej kadrze narodowej. W minionych dwunastu miesiącach 17-latek kilkukrotnie potwierdzał swój niemały potencjał.
Klemens Joniak
Klemens JoniakO polskich juniorach głośniej zrobiło się jeszcze przed sezonem zimowym, kiedy pod koniec października rzucili wyzwanie bardziej doświadczonym reprezentantom Polski przy okazji krajowego czempionatu na igelicie. Joniak na Średniej Krokwi zamknął czołową "10".
- Dziesiąte miejsce w mistrzostwach Polski seniorów to już znaczące osiągnięcie. Myślę, że większe zainteresowanie kadrą młodzieżową było uzasadnione. Należy zwrócić uwagę na Janka Habdasa, który był szósty - wspomina Joniak w rozmowie ze Skijumping.pl.
- To bardzo pracowity chłopak, dążący do swoich celów. Niekiedy potrafił zmotywować, żeby się nie poddawać - wspomina okres wspólnych treningów z Habdasem, który za sprawą udanego sezonu awansował do kadry B, gdzie będzie rozwijał swoje umiejętności pod okiem Macieja Maciusiaka.
Joniak w lipcowym debiucie w cyklu FIS Cup od razu zdobył punkty uprawniające go do startowania na drugoligowym froncie. W kontekście poprzedniego sezonu z uśmiechem może wspominać wyjazdy do Kraju Tysiąca Jezior. Latem w Kuopio zdobył prawo startu w Pucharze Świata, a zimę zakończył drużynowym medalem zimowego olimpijskiego festiwalu młodzieży Europy w Lahti.
- Fińskie skocznie mają swój charakter i są trudniejsze. Mam dobre wspomnienia z Kuopio, bo tam debiutowałem w Pucharze Kontynentalnym i zdobyłem swoje pierwsze punkty. Zawody w Lahti wspominam bardzo przyjemnie. Osiągnąłem tam swój największy sukces w drużynie. Jestem bardzo zadowolony z tych zawodów - mówi Joniak, który wraz z Tymoteuszem Amilkiewiczem, Marcinem Wróblem i Janem Habdasem sięgnął po srebro. Indywidualnie był 25.
Rysą na debiutanckim sezonie Joniaka w kadrze narodowej jest brak występu podczas domowych mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym. Miejsce w kadrze na zakopiańską imprezę wywalczyli Tymoteusz Amilkiewicz, Szymon Zapotoczny, Arkadiusz Jojko, Adam Niżnik i Jan Habdas. - Zaakceptowałem to i przyjąłem na siebie. Taki jest sport. W tamtym okresie nie byłem w dobrej dyspozycji, by startować - wspomina początek marca.
- Przez zimę pracowaliśmy głównie nad pozycją najazdową. To tam pojawiły się pewne problemy. Troszkę urosłem i dążyliśmy do tego, by było dobrze. Szło to nieco opornie, ale nie wyszło to tak źle - kończy Joniak, który latem trzykrotnie wskakiwał do punktowanej "30" Pucharu Kontynentalnego. Zimą, mimo sześciu prób, ta sztuka nie udała mu się ani razu. Najbliżej był na Schattenbergschanze (HS137) w Oberstdorfie, gdzie finiszował 32.
Korespondencja z Cetniewa, Dominik Formela
-
-
HAZARD weteran
@DominikFormela
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/280557228_1358682664632979_5033630520488937998_n.png?_nc_cat=108&ccb=1-6&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=c8rKFQ_Hr4kAX87v6Db&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=03_AVLMvN0oh_dMfjTXK3Qelb1A5u9Uk3xRHKHGCQA1myej_A&oe=62A9E0E7
W takim razie poprawcie staty Joniaka na stronie. :D -
-
-
HAZARD weteran
Joniak latem 2 razy punktował w COC, nie 3.
-
Arturion profesor
"Dziesiąte miejsce w mistrzostwach Polski seniorów to już znaczące osiągnięcie".
Niestety nie. Przy takiej formule MP, gdzie belki i wiatr się nie liczą. -
Skokownik weteran
Jeszcze mała korekta. W informacji, że Joniak nie zakwalifikował się na MŚJ zabrakło użycia tego słowa "juniorów".
-
Skokownik weteran
To był ciekawy sezon Joniaka - sezon w którym zaczęła się jego międzynarodowa kariera. Według mnie jest to zdolny skoczek, co pokazały punkty LPK i poprawne starty na początku sezonu w PK. Później coś ewidentnie zostało zabagnione, bo ze skoczka, który ocierał się o punkty Pucharu Kontynentalnego, Joniak stał się zawodnikiem, który walczy o punkty FIS Cup i nie dostał się na Mistrzostwa Świata Juniorów. Na EYOF też nie było najlepiej, bo w zawodach obsadzonych gorzej niż większość FIS Cupów Klimek był 25 i przegrał między innymi z Finem Kuismą i rodakami Amilkiewiczem i Wróblem, którzy latem i na początku zimy nie dorastali mu do pięt. Oby Kwiatkowski w przyszłym sezonie całkiem już nie dobił tego skoczka, bo jest to utalentowany skoczek. Widać, że ma talent, ponieważ ma niezłą technikę, był dziesiąty w MP(gdzie nie odstawał poziomem od czołówki krajowej i daleko sobie poskakał na Średniej Krokwi) oraz zdobył nie najgorsze punkty LPK w wieku 16 lat i w tym samym wieku mało nie zapunktował w zimowym Pucharze Kontynentalnym. Wiem, że Domen w tym wieku stał już na podium PŚ, ale patrzmy na nasze podwórko w sposób realistyczny i nie porównywajmy naszych skoczków do światowych ewenementów, a do innych krajowych przykładów, bo miarodajnie określa to skale talentu na szczeblu krajowym. Rozwój tego zawodnika może być kluczowy dla przyszłości polskich skoków w rocznikach 2003 - 2005. Powodzenia dla Klimka w każdym razie.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się