Adam Małysz: "Konkursy w Willingen powinny zostać odwołane"

  • 2005-01-10 13:26

Konkursy w Willingen już za nami. Po raz kolejny wydaje się iż o sporym pechu mogą mówić reprezentanci Polski. Zarówno Adam Małysz jak i Robert Mateja podczas swoich prób mieli niekorzystne warunki, czego wynikiem była dopiero 10. lokata Polski w konkursie drużynowym oraz 9. miejsce Adama Małysz w niedzielnych zmaganiach indywidualnych.

Także sam Adam Małysz jest coraz bardziej poirytowany prześladującym go pechem do warunków na skoczni:

"Uważam, że konkursy w Willingen powinny zostać odwołane, a nie przeprowadzone w takich warunkach" - skomentował Małysz dwa konkursy w niemieckim Willingen.

"Niemożliwa jest rzeczywista rywalizacja przy tak zmiennych warunkach. Jedni mieli wiatr pod narty, inni z tyłu, a jeszcze inni dostawali mocne podmuchy z boku. O jakiejkolwiek walce ni mogło być mowy. Nie wiem dlaczego, ale mnie prześladuje chyba jakiś pech. Miałem mocny wiatr z tyłu i z boku. Co z tego, że chciałem pofrunąć jak najdalej, skoro mnie ściągało w dół. W drugim skoku miałem warunki w miarę dobre, to znaczy, że nie rzucało mną tak strasznie w locie i udało mi się osiągnąć 133 metry" - żali się podwójny złoty medalista MŚ w Val di Fiemme.

"Nie są to jeszcze takie skoki, jakie chciałbym za każdym razem oddawać. Wprawdzie nie jest źle, ale kilka elementów muszę jeszcze poprawić. O ile ze skoków jestem zadowolony, o tyle z zajętych tu miejsc - absolutnie nie" - dodał Małysz.

"Janne miał szczęście. Trafił na mocny wiatr pod narty i wykorzystał to. Biorąc pod uwagę fakt, że jest w niesamowitej formie, nie miał problemu, by daleko pofrunąć. A rekord? Cóż, został pobity..." - zakończył powściągliwie Adam Małysz.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Przeglądu Sportowego
oglądalność: (8018) komentarze: (80)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Wogóle skoki narciarskie powinny być zakazane.

  • anonim

    Realista podpisujuę się pod tymi słowami że Adam bedzie mistrzem:)
    pozdrawiam

  • anonim
    Luk

    Aho nie jest specjalistą od mamutów?? Dziwne, bo akurat ma medale z MŚ w lotach i to z roku '96, 2000 i 2004 :P
    To raczej Hoelli jest "nielotem"
    Pettersen - jak jest w miarę przyzwoitej formie to dobrze skacze nawet na mamucie, mimo tego rzekomego lęku wysokości :P
    Roar rzeczywiście może wylądować na kibicach
    Janda wreszcie będzie mógł pokazac, jak się lata z nartami przy uszach...

  • anonim
    @incza

    To co wkleiłeś - oni chcieli udowodnić na podstawie zapisu video, że tam rzeczywiście było 155,5 metrów, nakładając na obraz siatkę metryczną.
    @Greg:
    Na podstawie siatki metrycznej mojemu qmplowi wyszło 155 metrów - a zobaczysz, że tyle jest naprawdę, jak obejrzysz skok na ekranie o przekątnej conajmniej 30 cali, na mniejszych nie widać tego wyraźnie.

  • Greg1702 stały bywalec

    Dodam jeszcze ze najlepiej mu wychodza kwalifikacje i treningi. Moze wreszcie czas je odpuszczac.

  • Luk profesor
    -

    Następne zawody to loty na mamucie???
    1. To Pettersen może się pożegnać z konkursem, bo się boi skakać na mamutach;
    2 Ahonen nie wygra, nie jest specjalistą od mamutów;
    3 Małysz jakoś też na mamutach pokracznie skacze;
    4 Ljoekelsoey wyląduje w Norweskich kibicach:)
    5 Hautamaeki poprawi rekord świata;
    6 a pozostali Polacy??? Będą lecieć i krzyczeć na całą okolicę: " AAAAA!!! BOJĘĘĘĘĘĘĘĘĘ!!!!

  • Greg1702 stały bywalec

    Cytuje "Nie są to jeszcze takie skoki, jakie chciałbym za każdym razem oddawać. Wprawdzie nie jest źle, ale kilka elementów muszę jeszcze poprawić. O ile ze skoków jestem zadowolony, o tyle z zajętych tu miejsc - absolutnie nie" - dodał Małysz"
    To po co on w takim razie startuje w kwalifikacjach i w tylu seriach treningowych. Nie widzi ze na konkursach juz nie ma tyle sil zeby wygrywac, a o to mu chodzi. Niech wreszcie zacznie je odpuszczac a bedzie wygrywal.

  • Boy profesor

    Nie da się porównać skoku Małysza na 151.5m i Ahonena na 152m ponieważ w tych dwóch skokach są inne kamery i nie da się dokładnie porównać gdzie lądowali.

  • anonim
    Kto potrawi niech tlumaczy

    Za sport.de

    In einer Studie (siehe Video) nach dem Wettkampf zeigten Dieter Thoma und Günther Jauch, dass der Sprung Ahonens durchaus die zuerst angegebenen 155,5 Meter weit war. Offenbar lag die Landung außerhalb der Weitenmessung. Ahonen wird es egal sein, Schanzenrekord war es so oder so und den Sieg nahm ihm niemand

  • anonim
    Zgadzam sie z niektorymi

    "Uważam, że konkursy w Willingen powinny zostać odwołane, a nie przeprowadzone w takich warunkach" - skomentował Małysz dwa konkursy w niemieckim Willingen.

    Ciekawe co by powiedzial jakby to jemu podwialo wygral i dodatkowo pobil rekord skoczni na 155m.Jak myslicie?

  • anonim

    mysle ze adam juz nic nie zrobi on sie wypala za duzo oczekiwan mateja chcialby ale jeszcze nie teraz o reszcie lepiej zapomniec

  • anonim
    @MM

    Jasne, że przyznał, ale chyba nie powiedział, że z tego powodu, że nie wszyscy mieli równe warunki zawody powinny sie nie odbyć. A ciekawe, co powie jak rzeczywiście będzie miał gorsze warunki, ale obawiam się, że to się stanie nieprędko. Ja już nawet nie ciekawię, się zbytnio tym co będzie wBad Mitterndorff, bo wszystko wiadomo.

  • anonim
    I jest dobrze!!

    Na razie żaden skoczek z czołówki nei wygrał tyle ile małysz...Tylko Szkoda ze mamy tylk jednego takiego Adama i na nim skupia sie cała uwaga,,,,,gdzie są inni?
    zobaczcie co moz an zrobic ze skoczkami trzeba miec tylko talent trenerski!!:)

  • anonim
    @małyszomanka nr 1

    Akurat Ahonen przyznał, że miał trochę szczęścia. Innym razem może być tak, że to on trafi na gorsze warunki. A wygrana to nie zawsze sprzyjający wiatr.

  • anonim
    @MM

    To ostatnie było do Kati, sorry

  • anonim
    @MM

    Kazdy, z zwłaszcza Ahonen... To chyba wiadomo, ze ten, co wygrał tak nie powie, bo też myśli tylko o sobie, a nie o tych, co na skutek złych warunków zajęli miejsca gorsze niż powinni. Widzisz to działa na dwa końce.

  • anonim
    @realista

    Masz chyba czlowieku jakieś problemy emocjonale. Może weź jakies środki uspakajające.

  • Boy profesor

    Trzy najdłuższe skoki w Willingen:

    1. 152m - Janne Ahonen
    2. 151.5m - Adam Małysz
    3. Tommy Ingebrigtsen - 150m (seria próbna w sezonie 2003/2004)

    Więc na skoczni w Willingen jak do tej pory oddano tylko trzy skoki ponad 150 metrów.

  • anonim
    @Kluska

    Szanuję go jako sportowca i wcale nie uważam, że jego wyniki w tym sezonie są złe. Chodzi mi o to, że nie każdy musi cały czas wygrywać. Ale niestety niektórzy nie mogą tego zrozumieć, może właśnie nie wygrywa, bo jest zbyt duż presja ze strony kibiców, mediów itd. Ale denerwuje mnie jak za każdym razem się tłumaczy. Pretensje o wiatr mógłby mieć każdy skoczek.

  • anonim

    popieram, że były zmienne warunki i rywalizacja odbyła sie na nierównych szansach.. popieram również, że zawody powinny zostać odwołane, ale ciekawa jestem tylko czy gdyy Adam Małysz dostał dorby wiatr pod narty i świetnie by to wykorzystał, a następnie zajął pierwszą pozycję, to czy by miał pretensję, że zawody się odbyły. Takie małe "tylko sobie i oby innym gorzej" przemawia w tym sezonie przez kochanych skoczków... :)

  • anonim
    @realista

    No teraz to przesadziłeś. Nigdy nie jest tak, że wszyscy mają takie same warunki, ale niestety nie było tak, że ten najlepszy (czytaj Adam) miał ciągle bardzo dobre. Wręcz przeciwnie często miał złe, ale inni też zazwyczaj mieli wtedy złe, albo niewiele lepsze.

  • anonim
    @malyszomanka 1

    To po co mówił w ogóle.

  • realista doświadczony
    mm ucisz się małpo

    mm w 2001 roku wszyscy mieli takie same warunki
    PRECZ Z AHONENEM!!!

  • realista doświadczony
    hahah

    k-185
    hoellwarthjest słabiutki na tych skoczniach

  • anonim
    @MM

    Jakie to są głupie wypowiedzi?! Ciebie tam nie było, Adam był, i jeżeli mówi, że wiatr był silny, to napewno tak było. On się nigdy nie tłumaczy, jeżeli nie ma podstaw. I on nic nie mówi, o rekordzie, i o wietrze Ahonena - przecież wiadomo, że każdy rekord jest ustanawiany w sprzyjających warunkach!

  • anonim
    @MM

    Przecież on tego nie mówił na serio!( mam na myśli Małpę i 13)

  • anonim
    malyszomanka I

    Wpelni zgadzam sie z twoją opinia

  • anonim

    Mam dosyć tych głupich wypowiedzi Małysza. Jest dobrym sportowcem, ale czasami jak coś powie...Kiedyś powiedział, że to pechowa 13 i że ma dosyć roku Małpy. Kiedy on skoczył 151,5 tez miał dobry wiatr i wtedy jakoś nie mówił, że powinni odwołać zawody w Willingen. Nie ma co się rozwodzić nad tym czy Ahonen dorównuje Małyszowi czy nie i czyj skok był lepszy. Fakt sa takie, że Ahonen zwyciężył w pięknym stylu i na razie to on dominuje.

  • anonim
    I jeszcze o farcie

    Adama podczas pamiętnego skoku wynisło daleko, a następie cisnęło w dół, aż biedaczek musiał wszystkie mięsnie naprężać, zeby ustać skok. Ahonena niósł wiaterek na 152 m i łagodnie posadził na ziemi. Gdyby Janne walnął o zeskok, tak jak Adam podzieliłby dolę Herra (czego mu nie życzę) i jak tu nie mówić o szczęściu.

  • anonim

    ni mowie ze Adas jest w najlepszej, perfekcyjnej formie i nie mowie, ze gdyby mial identyczne warunki jak Ahonen to by na 100% wygral w willingen i parui nnych konkursach, ale jestem pewna ze stac go na zdecyowanie lepsze miejsca w PŚ, o czym zreszta sam powiedzial.a ze skokami rzadzi grupa skorumpowanych idiotow,od hofera poczynajac a na pepeszu (wiadomo o kogo chodzi) konczac,ktora pozwala na rozgrywanie zawodow nie zachowujac chocby pozorow fair play,to wyniki sa jakie sa.sa wkurzajace bo po pierwsze powinno sie zadbac zeby wszyscy zawodnicy mieli podobne warunki,a po drugie nie mozna ciagnac zawodow tylko dla publiki jesli jest to niebezpieczne dla skoczkow.a obecnie jednego sie przytrzymuje na belce zeby mial 3m pod narty zamiast 1,5,a drugiego puszcza nie czekajac ani chwili chociaz ma 2m w plecy.dziwnym zbiegiem okolicznosci ta druga sytuacja bardzo czesto dotyczy Adama

  • anonim
    Dar z niebios

    Nie miałam tu na myśli daru od Boga jako takiego, tylko jakby to nazwać: dar pogody, wiatru, a tak właściwie to po prostu niesamowitego farta. Co do nie ustania skoku przez Jande czy Hoellwartha to nie można być pewnym, bo przecież i po Ahonenie nikt się nie spodziewał, ze taki skok ustoi. A poza tym oni, żeby wygrać nie musieliby lecieć aż tak daleko.

  • anonim
    @Incza

    Ok, to "jeszcze troche dalej może" można rozumieć , że: jeszcze może tak robić dalej, albo właśnie tak jak myślałeś. Teraz kapo!

  • anonim
    @Hejho

    Jak masz chec podyskutowac wejdz na chat:
    http://czateria.interia.pl/applet3/applet.html?rid=207
    Ja tam jestem pod nickiem "wawra"

  • anonim
    @Hejho

    No jak nie wiesz co napisales.To masz swoj cytat:
    "bo Ahonen jak powiedział Małysz jest teraz "w niesamowitej formie" i dzięki swoim umiejętnościom wykorzystał ten dar. Tak samo zrobił Adam na wczorajszym treningu"
    Wiec ja napisalem:
    "Adam to robil na przelomie 2001/2002 i jeszcze troche dalej moze w bardziej przekonujacy sposob niz teraz Ahonen."

    Kapo teraz!

  • anonim
    @incza

    Co masz przez to na myśli?

  • anonim
    @Hejho

    Adam to robil na przelomie 2001/2002 i jeszcze troche dalej moze w bardziej przkonujacy sposob niz teraz Ahonen.

  • anonim
    @realista

    Napisales:
    "niezaleznie od miejsca adasia napiszesz zawsze zalosny komentarz"

    Jak piszasz ADAS to z duzego A.Nie szanujesz Go.Od Adama sie nie odwale bo go szanuje jak widac w przeciwienstwie do Ciebie.
    Zobacz sobie moj komentarz po wygranej Adama w Harrachovie wtedy bedziesz mogl cos ten temat niezaleznosci miejsc powiedziec.
    Zajmij sie konstruktywnymi komentarzami a nie typu PRECZ z AHONENEM to jest szowinizm.

  • anonim
    @incza i małyszomanka1

    Uważam, że macie rację we dwójkę, bo jednak ten motyw fortuny, szczęści, nawet brany ogólnie to jest coś czego nie mozna wyjaśnić, więc odwołujemy się tu do wiary i myślę, że to dobra droga na znalezienie prawidłowej odpowiedzi - to racja małyszomanki1. Incza, ty też masz rację, bo Ahonen jak powiedział Małysz jest teraz "w niesamowitej formie" i dzięki swoim umiejętnościom wykorzystał ten dar. Tak samo zrobił Adam na wczorajszym treningu

  • anonim
    Sprostowanie

    Mimo to uważam, że Ahonen wygrał zasłużenie, bo nawet jeśli Janda i Hoelli byli w stanie polecieć dalej (bo naprawdę byli) to chyba by swoich skoków nie ustali. I inną sprawą jest to, że czasami nie pewnie ląduje, a inną, że ma silne nogi. Jeśli mu coś wyjdzie to może wylądować na niesamowitych odległościach. A że mu wychodzi to rzadziej niż innym (chodzi o pewne lądowanie)... cóż, wczoraj mu to się udało

  • realista doświadczony
    głupi ma zawsze szczescie

    to przysłowie sprawdziło się w przypadku Ahonena
    czemu Jandy nie puścili od razu po Ahonenie??
    ale kiedyś mu szczescie sie skonczy
    PRECZ Z AHONENEM
    zawodów w zakopanem pewnie nigdy nie zapomni sir ahonen:)

  • anonim
    @małyszomanka nr 1

    Nie wzywajmy sil boskich jakoby pomagaly Ahonenowi.Pamietasz jakie byly kalkulacje na temat Malysza ze ktos tam zsyla Mada(czytajac ADAM MALYSZ od tylu) Przeciez to bzdury.SZCZESCIE SPRZYJA LEPSZYM-tez slogan tak jak sily boskie.
    Sam Adam powiedzial ,ze jest on w super formie.Ja bym powiedzial piorunujacej forme.
    Adam jest teraz slabszy i trzeba sie z tym pogodzic.a nie zwalac wine na Boga

  • anonim

    Słowo "teraz" (wg słownika języka polskiego) - w tej chwili, obecnie, współcześnie

  • anonim
    Parodie

    Według mnie to wczoraj sędziowie trochę olali Ahonena, a przynajmniej ten startujący zawodników. Myślał se gościu, że Janne skoro nie był najlepszy w treningach to i tak nie dorówna prowadzącym. I puścił przy... idealnych warunkach -1,5 m na progu, 2,5 na buli i 3,5 na dole! Miran Tepes przegiął, bo można to było przewidzieć - byle komu jeśliby tak zawiało to na pewno poleciałby daleko. Ale Jandy oczywiście w takich warunkach puścić nie chcieli. Według mnie ukradli mu i Hoellwarthowi zwycięstwo

  • realista doświadczony
    i tylko zazdrosc zzera inczę...

    i tylko zazdrość zzera inczę gdy widzi znakomitego Adama
    ODWAL SIĘ OD ADASIA!!!
    na MŚ 2005 zwycięzy i stanie się najlepszym skoczkiem w historii!!!
    wierzę w to!!!

    -------------------------------------------------
    niezaleznie od miejsca adasia napiszesz zawsze zalosny komentarz

  • anonim
    @Hejho

    Czy mozesz wytlumaczyc niektorym co oznacza slowo TERAZ?

  • anonim
    @incza

    Może rzeczywiście szczęście sprzyja lepszym, ale lepszym się jest też dzięki temu szczęściu. Ahonen wygrywa i pewnie jest najlepszy, ale czy aż tak duża ilość wygranych nie wynika właśnie z formy popartej ogromym szczęściem? Nie wiem 3 czy 4 konkursy wygrał dlatego, bo Janda ma słabą psychikę, jeden z Ljokelsoeyem, bo przed jego skokiem zerwał się wiatr i musiał kilkukrotnie schodzić z belki, a wiatr nie dał mu daleko skoczyć. W Innsbrucku pierwszy skok oddał w lepszych warunkach niż Adam, a drugi w podobnych i skoczył podobnie. Więc gdyby nie to szczęście miałby tych zwycięstw może 5-6, a nie 11. Nie mówiąc już o wczorajszym dniu, kiedy mógłby spokojnie wygrać Hoellwarth, gdyby nie wspaniały dar z niebios właśnie dla Ahonena.

  • anonim
    @ Emiltek

    To grono to pierwsza trojka PS.Troche odstaje Nasz Mistrz. TERAZ!!!!! powtarzam caly czas TARAZ.Nie rozumiecie slowa teraz to inne OBECNIE.
    Tez proponuje abys przeanalizowal wypowiedz Adama ,ktora zacytowalem i inne. Jak byl NAJLEPSZY mowlil tak?

  • anonim

    nieznany, czyli ja

  • anonim
    Słów wyjaśnień kilka

    Małysz obecnie - 75%; Ahonen forma = forma Adama 2000/2001; rekord Ahonena -czy uważacie, że to było bliżej, czy dalej niż mu zaliczono?; Dokonania Adama > Ahonena i myślę, że tak zostanie (nie bez przypadku Weissflog nazwał tą erę erą Małysza), bo paru medali brakuje Janne; Aha i niekomu się żadne zwycięstwo nie udało - Na Certaku i w Bischofshofen były równe warunki. Udać to mogło się komuś wczoraj

  • anonim

    incza: "Adam nie należy do grona najlepszych" to jakie liczne zdaniem Ciebie jest to grono najlepszych? Bo z twojego rozumowania wynika że to jest grono jedno osobowe czyli nie można je nazywac gronem. I jeszcze jedno to napewno nie było 155.5 m (powatpiewam że to woogule było 152 ale niech bedzie)

  • anonim
    @realista

    Przeanalizuj dobrze slowa Adama:

    - Nie są to jeszcze takie skoki, jakie chciałbym za każdym razem oddawać. Wprawdzie nie jest źle, ale kilka elementów muszę jeszcze poprawić. O ile ze skoków jestem zadowolony, o tyle z zajętych tu miejsc – absolutnie nie – zakończył Małysz.

    Co sadzisz o ostatnim zdaniu?

  • anonim
    ***

    Nie wolno porównywać lądowań Ahonena i Adama w tych wspaniałych rekordach. Mieli oni bowiem inne warunki. Ahonen miał przede wszystkim wiatr w końcowej fazie i poduszka niosła go do końca. Małysz zaś w tamtym skoku miał głównie wiatr nad bulą, który wyniósł go strasznie wysoko a później... cisza. Dlatego spadl jakby s drugiego piętra i tylko on mógł to ustać.

  • anonim
    @realista

    No to sie nie rozumiemy.Zyjemy w roznych swiatach?.Zobacz w slowniku co to znaczy slowo: TERAZ

    Ps. Zarowno Adasiowi jak Heliemu udalo sie wygrac.UDALO!!!Jednorazowy blysk.

  • realista doświadczony
    incza ech

    mówisz ze wymyslił sobie wiatr
    skoki morgensterna i ljoekelsoeya sugerują co innego
    "nie należy do najlepszych w tym sezonie"
    jest jednym z trzech zawodników co wygrali konkurs
    niby w jakich dziedzinach??
    coś duzo medali nima ten caly ahonen;/

  • anonim
    @realista

    Nie denerwuj sie tak.Sam masz ksywe REALISTA wiec mysl realnie i czytaj dokladnie.
    Adas teraz nie nalezy do najlepszych a nie wogole.
    Jeszcze nikomu na dobre nie wyszlo ciagle glaskanie.On sam siebie krytkuje.To co ja nie moge?Tym bardziej chyba.
    Z tym dorownywaniem to mozna podyskutowac juz w pewnych dziedzinach jest lepszy Ahonen.
    Pomyslisz ,ze jestem anty Malysz.Nie kolego ja tylko realnie w tej chwili oceniam jego nie za calosc.Malysz narazie nie jest najlepszy.NARAZIE!!! Oby nie za dlugo.
    To co Adam zrobil dla sportu i nie tylko to nie podlega dyskusji.Fenomenalna sprawa.
    Czy teraz rozumiesz.

  • realista doświadczony
    @piotrek

    masz rację piotrek
    "po co jakiś polak ma być rekordzistą skoczni"

  • Piotrek stały bywalec

    Mi sie wydaje ze kiedy Adam bil rekord w Willingen to bylo dalej niz 151,5 , porownajcie sobie skok achonena do skoku Malysza.

  • anonim
    Adam

    Jednak brakuje Adamowi mocy. Według mnie około 10 m brakuje mu do Ahonena. Trzeba poprawić kopyto.

  • Kibic profesor

    Szczerze mowiac nie ma zadnego pozadnego komentatora skokow narciarskich. Ja bym zrobil casting na komentatora skokow. Wsrod tylu widzow na pewno jest taka osoba, ktora ma wiedze i predyspozycje do komentowania. Przede wszystkim nie moze sie mylic taka osoba. Fakty maja byc i jednoczesnie taka osoba ma wprowadzac zywa atmosfere. A po drugie trzeba wrocic do pokazywania wiatru na ekranie tv. Po trzecie wzialbym zamiast zajmowac sie BMI czy kombinezonami wprowadzil zakres wiatru. Jezeli jest powiedzmy roznica powyzej 2 m/s pomiedzy zawodnikami to uznalbym konkurs za nie wazny! Sprawiedliwosc musi byc. Wtedy Tepesz staralby sie puszczac zawodnikow w takich samych warunkach, a nie ze przed Ljokelsoyem go wstrzymuje zawodnika, zeby czekac na lepszy wiatr, a przed Malyszem nie

  • realista doświadczony
    do inczy

    @incza
    i jeszcze jedno
    Ahonen nigdy nie dorówna Małyszowi

  • kolesio weteran
    Miara w oczach

    Widzę że Koleżanki i Koledzy mają iście miarę w oczach:))))))))))
    jest gdzieś takie zdjęcie Ahonena jak ląduje- ujęcie od frontu. Widać że linię 150 m przeskoczył nieznacznie- raczej nie o 5 m.

  • realista doświadczony
    incza zamknij się

    odwal się od Adasia
    i nie gadaj ze skoczył 155.5 m
    Małysz w 2001 lądował na wypłaszczeniu a Ahonen nie
    wynika z tego ze Małysz skoczy 155 a Ahonen 152
    incza i nie gadaj ze Adaś nie należy do najlepszych
    to trzykrotny mistrz świata
    ahonen jak na razie może mu buty czyścić

  • anonim
    @Greg1702

    @ Greg1702 Fachowcy z RTL i nie tylko ocenili po analizach ,ze bylo to 155,5m.Ja i mmm_krakow opieraja te sady nie na swoich obserwacjach.
    @mmm_krakow.Uwazam,że teraz czas wyjść przed szereg i pokazac plecy innym.

    @klustka Taki mistrz jak Adam dal sobie odebrac drugie miejsce w TCS to dla mnie porazka.3 miejsce przegrac o 0,2 pkt to porazka psychiczna. Ja tak uwazam.Licze sie jednak ze zdaniem innych.



  • Greg1702 stały bywalec
    mmm_krakow

    Ogladnij sobie ten skok na 152 metry. Moim zdaniem tyle rzeczywiscie bylo a nie 155,5.

  • anonim
    @incza

    4 miejsce w TCS to porażka??? 6 (napewno to końca sezonu bedzie 2, 3) w PŚ to źle? To chyba co niektórzy mają chore ambicje...

  • anonim
    @incza

    Liczysz, że teraz czas wyjść przed szereg i pokazac plecy innym?

  • anonim
    @mmm_krakow

    Dziewczynko kochana juz napisalem:
    SZCZESCIE SPRZYJA NAJLEPSZYM.Adas nasz jak sam mowi nie nalezy jeszcze do tych Najlepszych.Moze wroci do tego grona
    Na stronce polemizowala ze mna MATYLDA okreslajac Ito po literacku "Pchla Szachrajka"Odpowiedzialem jej oby tej Pchle Adas nie ogladal plecow i stalo sie.
    Celrm rzekomo wg.Kutina mialy byc MS.
    PS zapomniec TCS porazka wiec trzeba cos poczynic aby znowu nie bylo "pecha" i narzekan na niewiadomo co.

  • anonim
    @incza

    Też mi się wydaje, że tam było więcej, niż te oficjalne 152 metry - :)
    Ale sam potem przyznał w wywiadzie, że miał niesamowitego farta do wiatru. Szkoda, że Adasia teraz szczęście omija... :(

  • kolesio weteran
    rekord

    To sie musiało stać. I tak dziwne, że Niemcy nie doprpwadzili w swój iście lobbystyczny sposów do pobicia przez Hanawalda w 2002 r- juz wtedy skakano po 150,5 m bez problemu z ustaniem (bodajże Hautameaki).

  • anonim
    152m czy 155,5m

    "Janne miał szczęście. Trafił na mocny wiatr pod narty i wykorzystał to. Biorąc pod uwagę fakt, że jest w niesamowitej formie, nie miał problemu, by daleko pofrunąć. A rekord? Cóż, został pobity..." - zakończył powściągliwie Adam Małysz.

    Jakos dziwnie sprawdza sie powiedzenie:
    SZCZESCIE SPRZYJA LEPSZYM i no wlasnie janne jest w niesamowitej formie.a Tobie brakuje "tylko" kilka elementow.

    Moderator TV RTL G.Jauch wraz D.Thoma kilka razy analizowli dlugosc na jaka skoczyl Ahonen robiac nakladke siatkowa.
    Okazuje sie ,ze bylo to 155,5m.
    Szkoda ,ze nie ustawiony jest jeszcze pomiar elektroniczny bo pijany sedzia po odcisku nart mogl nawet ocenic ,ze bylo to 149,5m.
    Ahonen i kiedys Malysz zaskoczyli organizatorow.

  • anonim
    Zdrowie zawodników

    Odnoszę wrażenie, że ludzie kierujący całym tym "cyrkiem" nie do końca wiedzą, co robią. Z jednej strony zmuszają skoczków do nabrania wagi kierując się wzruszającą wręcz troską o ich zdrowie a z drugiej przeprowadzają zawody w koszmarnych warunkach, które na pewno zdrowiu nie służą. Od jakiegoś czasu coraz więcej gadania o wiatrach, kombinezonach, sędziowaniu, BMI. Trochę to smutne. Mnie brakuje już cierpliwości i nie chodzi tylko o to, że ostatnio niewiele można się spodziewać po naszych reprezentantach. Pozdrawiam i życzę kibicom skoków, aby niedługo pojawiły jakieś powody do radości.

  • anonim
    @Boy

    W skokach nie ma czegoś takiego jak "zasłużył", hehe

  • Boy profesor

    Ahonen zasłużył na ten rekord skoczni. W tym sezonie bardzo wiele rekordów skoczni zostało pobitych m.in w Harrachowie, Bischofshofen i Willingen. Ciekawe czy ktoś pobije rekord w Tauplitz Bad Mitterndorf na mamuciej skoczni Kulm K-185 (HS 200).

  • anonim
    Pech?

    "Nie są to jeszcze takie skoki, jakie chciałbym za każdym razem oddawać. Wprawdzie nie jest źle, ale kilka elementów muszę jeszcze poprawić. O ile ze skoków jestem zadowolony, o tyle z zajętych tu miejsc - absolutnie nie" - dodał Małysz.

    Adas jak byles w formie to nic ci nie przeszkadzalo,teraz skarzysz sie na jakis pech a sam mowisz w /w slowach, ze kilka powtarzam kilka elemebtow musisz poprawic.Az kilka.
    Wlasnie to nie pozwala Ci wruwac daleko.
    Widac wiec ze jedno slowo zaprzecza drugiemu.
    Popracuj nad psychika takze.Przegrywaj treningi wygrywaj zawody.

  • anonim

    by sie wreszcie przyznał że jest słabszy w tej chwili od innych a nie wszystko zwala na wiatr ...

  • anonim

    Ja ciągle wierzę, i przy każdy skoku zaciskam kciuki (tak mocno, że mi krew do nich nie dopływa). Ale po serii nieudanych startów (sam Adam mówi, że nie jest zadowolony ze swoich lokat), jest mi coraz ciężej. A jak Ahonen odebrał mu ten rekord w Willingen, to się poryczałam...

  • anonim
    Odbierz ten rekord, Adasiu

    Bardzo bym chciała, aby tak jak Ahonen odbiera rekordy Tobie, Ty potem poodbierał jemu, ale czy to możliwe?

  • anonim

    Obstawiałam, że wygra ktoś przypadkowy, ale się myliłam. Wygrał najmniej przypadkowy Aho, ale reszta miejsc na podium i w pierwszej 10 - to już czysty PRZYPADEK! I mam na mysli także Adama, który w NORMALNYCH zawodach były napewno na podium.

  • anonim

    Nie wiem czy nadal wierzyć w ten pechowy wiatr... No przecież nie może tak być, że tylko Adasiowi tak wieje! Nie wiem co o tym myśleć. A to, że w Willingen przeważnie ciagna zawody na siłę, to właściwie oddaje charakter tych zawodów. Czekam na Zakopane (bo na mamucie w Bad Mittendorf - też wiatr wszystko ustawi), bo tam to im Adam naprawdę pokaże!

  • Glon doświadczony
    To jest Willingen

    Zawsze ciągną zawody na siłę. W 2003 roku obróciło się to przeciw Hannawaldowi, teraz poważna kontuzja Herra. Zdrowie skoczków jest przecież najważniejsze!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl