Janni Reisenauer
fot. Anna Karczewska / PZN
Janni Reisenauer został zwycięzcą sobotniego konkursu FIS Cup na skoczni Bauhenk (HS109) w Kranju. Reprezentant Austrii wygrał dzięki skokom na odległość 108 m oraz 99 m. Drugi był Jernej Presecnik, a trzeci Rok Oblak. W finale wystąpiło dwóch reprezentantów Polski. Klemens Joniak zajął osiemnaste miejsce, a Wiktor Szozda był dwudziesty drugi.
Janni ReisenauerW pierwszej serii konkursowej najdalej poszybował Giovanni Bresadola. Włoch wylądował na 113 metrze i na półmetku zmagań w Kranju prowadził z przewagą 4,6 punktu nad Jannim Reisenauerem (108 m) oraz 7,8 pkt. nad Clemensem Leitnerem (107,5 m). Czwarty był Maksim Bartolj (104,5 m), piąty Jernej Presecnik (106 ), a szósty Alex Insam (105,5 m).
Na kolejnych pozycjach uplasowali się Lovro Kos (108 m), Rok Oblak (105 m), Kevin Maltsev (105 m) oraz Antti Aalto (102,5 m).
Awans do serii finałowej wywalczyło dwóch reprezentantów Polski. Klemens Joniak z wynikiem 101 metrów zajmował czternastą lokatę, z kolei dwudziesty siódmy był Wiktor Szozda (94,5 m).
Na trzydziestej pierwszej pozycji rywalizację zakończył Tymoteusz Amilkiewicz (92,5 m). Trzydziesty piąty był Marcin Wróbel (97 m), czterdziesty pierwszy Szymon Jojko (90,5 m), czterdziesty ósmy Jakub Wisełka (95 m), pięćdziesiąty drugi Szymon Zapotoczny (84 m), natomiast sześćdziesiąty czwarty Arkadiusz Jojko (79 m).
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 8., 5., 3. i 1. belki startowej.
W finale po zwycięstwo poszybował Janni Reisenauer, który wylądował na 99 metrze. Austriak pokonał tym samym reprezentantów gospodarzy - Jerneja Presecnika (102 m) i Roka Oblaka (111 m). Tuż za podium rywalizację ukończyli Alex Insam (99,5 m), Clemens Leitner (97,5 m) oraz Lovro Kos (101,5 m).
Lider na półmetku, Giovanni Bresadola (93 m) w finale spadł na siódmą pozycję, przed Niko Kytosaho (107,5 m) i Markusem Rupitschem (104 m). Czołową dziesiątkę zamknął Kevin Maltsev (105,5 m).
Klemens Joniak w finale uzyskał odległość 94,5 metra i uplasował się na osiemnastym miejscu. Dwudziesty drugi był Wiktor Szozda (100 m).
Rundę finałową przeprowadzono z 8., 4. i 1. platformy.
Dzięki wygranej, Janni Reisenauer (450 pkt.) umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej cyklu. Austriak wyprzedza Maximiliana Lienhera (303 pkt.) oraz Erica Fuchsa (292 pkt.). Z grona Polaków najwyższe miejsce - dwudzieste - zajmuje Klemens Joniak (91 pkt.).
Sobotni konkurs w Kranju zakończył pierwszy period FIS Cupu w sezonie 2022/2023. Dodatkowe miejsca startowe na zawody Letniego Pucharu Kontynentalnego w Stams, Klingenthal i Lake Placid już w piątek zapewniły sobie reprezentacje Austrii, Niemiec i Słowenii.
Kolejne zawody w ramach cyklu FIS Cup rozegrane zostaną za tydzień, 10-11 września w austriackim Villach (HS98).
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>>
Zobacz końcową klasyfikację 1. periodu FIS Cup >>>
-
-
Arturion profesor
@dejw
Co do Włochów to fakt, ale nie tylko oni skaczą czołówką.
A z Ortnerem... Ostatecznie uznano mu oficjalnie, czy nie?
EDIT - tu proszę o pomoc innych użytkowników, bo zapomniałem, że @dejw dołączył mnie do "ulubionych". -
Arturion profesor
@Lataj
Nie. Takiego potencjału Mateja nie miał nigdy. Z czym się możemy zgodzić, to:
1. Mateja miał spory potencjał.
3. Małysz w pewnym momencie, po pierwszych sukcesach, sprawiał wrażenie "nie rokującego".
2. Celowo pominąłem. :-) -
dejw profesor
Sierpniowy wyskok Oblaka można było jeszcze bagatelizować, ale weryfikacja na domowej skoczni na tle krajowych liderów wypadła bardzo pozytywnie - to na pewno jedna z rewelacji tegorocznego sezonu igelitowego, teraz pewnie dostanie szanse wykazania się w PK.
Ten treningowy 121metrowy lot Ortnera niestety chyba musiał skończyć się mniej, lub bardziej dotkliwym urazem, co można było zakładać już po samym wyniku powiązanym z relacją belkowo-wiatrową. Stawiam na wyniesienie go na absurdalną wysokość i awaryjne skracanie z dużej wysokości, kończące się wgnieceniem w zeskok.
Vagul ostatecznie wykonuje zadanie w ostatnim konkursie periodu i zdobywa uprawnienia startowe w PK - z ciekawością czekam na jego kolejne występy już w wyższej lidze (o ile tylko ma to w planach), na obiektach o parametrach, które mogą mu nawet bardziej odpowiadać.
A co do Włochów, to nie przesadzajcie z tymi opiniami o jakichś dużych pozytywnych zaskoczeniach - przecież to jest ich obecny galowy garnitur, więc nie ma nic dziwnego że skaczą na poziomie czołówki w zawodach III ligowych. -
dejw profesor
@Lataj
W PK i FC nie dodaje się punktów za obniżenie belki na życzenie trenera - sam się na tym złapałem już drugi, czy trzeci raz.
-
Lataj profesor
@Arturion
Mateja miał potencjał być niewiele gorszym od Małysza. Niewiele. Ale wyszło, jak wyszło. Ten upadek w letnich zawodach mógł go odmienić na dobre.
-
Lataj profesor
Kosa nie ma na podium tylko z tego powodu, że w I serii nie doliczono mu odpowiedniej ilości punktów za belkę. Nawet jak obniżyli mu na żądanie, powinien mieć doliczone punkty, bo przekroczył 95% HS. Tym razem Austriak na podium, a na nie powrócił Presecnik. Co zaskakujące, 2 razy w ciągu weekendu 3. miejsce zgarnął Oblak, który w piątek rywalizował również z Zajcem i Laniskiem. Bresadola wcześniej dość słabo, a ostatnio nie wytrzymał presji, a warunki były przecież fantastyczne. Mimo wszystko Włosi dobrze sobie radzą latem mimo problemów z infrastrukturą. Ortnerowi zapewne faktycznie coś dolega, a Schwann nie wiem, czy olał cały weekend. Za to tego drugiego nie zapomnieli wymazać z listy na drugie zawody.
W pierwszych zawodach w finale 4 Polaków - nie było żadnego w top 15, ale czterech to i tak dobry wynik. Wczoraj jednak bez szału. Szozda się zrehabilitował, a Zapotoczny w piątek w końcu zajął najwyższe miejsce jak dotąd w tym sezonie. Dwukrotnie pecha do II serii miał Amilkiewicz. Mimo braku punktów w sobotę, S. Jojko notuje lepszy sezon, a jego brat słabszy. -
Arturion profesor
@Oczy Aignera
Mateja nie był taki zły, jak się wtedy wydawało. Ale, z tym sezonem... Mogli mu nie powiedzieć.
-
Oczy Aignera profesor
@Rawianek
Robertowi Matei w 2005 roku brakowało przekonania, że to jest sezon olimpijski.
-
Arturion profesor
@Paweł39
Którego Kreczmera? Wybitnego dowódcy U-bota w czasie IIWŚ?
Z niego już raczej nie. -
janbombek doświadczony
Pozytywnie zaskoczyli Włosi, widać poważnie wzięli się do roboty przed domową olimpiadą.
-
Paweł39 weteran
Orły Kwiatkowskiego robią karierę jak widać. Bracia Jojko skaczą od lat i od lat słabo. Co ich Kwiatkowski nauczy? K... co roku ten sam błąd, wszystko co najlepsze to "wiecznym mlodzieniaszkom 35-letnim" a juniorom i młodziezy jakiegos w-fiste.. I jak w przyszlosci ma byc dobrze. Moze Małysz prezes z Kreczmera zrobi trenera skoków? Jest do tego zdolny.
-
-
-
-
bujaka bywalec
Kwiatkowski do pośredniaka!
-
Rawianek weteran
Szkoda Tymka znów 31 widać blisko punktów ale czegoś tu brakuje.
-
Farek doświadczony
Potężny Kaimar Vagul masakruje 6 Polaków
-
-
sheef profesor
Statystyki konkursu
7 zwycięstwo Reisenauera (13 podium w karierze),
6 podium w karierze Presecnika,
3 podium w karierze Oblaka.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się