LPK w Lillehammer: Inauguracja dla Ringena, Murańka i Hula w dziesiątce

  • 2022-09-03 17:41

Sondre Ringen został triumfatorem inauguracyjnego konkursu Letniego Pucharu Kontynentalnego 2022 w Lillehammer (HS140). Reprezentant Norwegii wygrał dzięki skokom na odległość 139,5 m oraz 134,5 m. Drugie miejsce zajął Japończyk Ren Nikaido, a trzecie - kolejny z zawodników gospodarzy, Kristoffer Eriksen Sundal. Szósty był Klemens Murańka, a ósmy Stefan Hula. W finale wystąpił również Adam Niżnik.

03.09.2022 - Podium LPK w Lillehammer03.09.2022 - Podium LPK w Lillehammer
fot. Renata Nadarkiewicz

Sondre Ringen prowadził już na półmetku rywalizacji. Reprezentant gospodarzy uzyskał 139,5 metra i miał przewagę 6,4 punktu nad Renem Nikaido (138 m) oraz 11,1 pkt. nad Maximilianem Steinerem. Czwarte miejsce zajmował Kristoffer Eriksen Sundal (136,5 m), a piąty był Klemens Murańka. Reprezentant Polski po skoku na 133 metr tracił 2,6 punktu do podium.

Na kolejnych pozycjach uplasowali się Fredik Villumstad (133 ), Anders Fannemel (128 m), Francisco Moerth (129,5 m) oraz Joacim Oedegaard Bjoereng (133 m). Czołową dziesiątkę zamykał Bendik Jakobsen Heggli (134 m), a drugą otwierał Stefan Hula (128,5 m).

Oprócz Murańki i Huli, awans do finału wywalczył również Adam Niżnik, który z wynikiem 121 metrów zajmował dwudziestą dziewiątą lokatę.

Jarosław Krzak wylądował na 120 metrze i zakończył sobotni konkurs na trzydziestym siódmym miejscu.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 12., 11. i 9. belki startowej.

W finale Sondre Ringen uzyskał 134,5 metra i triumfował w Lillehammer z przewagą 5,3 punktu nad Renem Nikaido (136 m). Na najniższy stopień podium wskoczył Kristoffer Eriksen Sundal (132,5 m), który okazał się lepszy od Fredrika Villumstada (131 m) i Maximiliana Steinera (129,5 m).

Klemens Murańka po finałowej próbie na odległość 131,5 metra zajął szóstą pozycję. Awans na ósmą lokatę zanotował z kolei Stefan Hula (132 m). Polaków rozdzielił Anders Fannemel (131,5 m), zaś w czołowej dziesiątce znaleźli się również Joacim Oedegaard Bjoereng (131,5 m) i Francesco Moerth (126,5 m).

Na dwudziestym ósmym miejscu sobotni konkurs w Lillehammer zakończył Adam Niżnik (111 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 10. i 11. platformy.

Pierwszym liderem Letniego Pucharu Kontynentalnego 2022 został Sondre Ringen (100 pkt.), który wyprzedza Rena Nikaido (80 pkt.) oraz Kristoffera Eriksena Sundala (60 pkt.). Szósty jest Klemens Murańka (40 pkt.), a ósmy Stefan Hula (32 pkt.).

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Lillehammer, który rozstrzygnie o dodatkowych miejscach startowych dla reprezentacji na zawody Letniego Grand Prix w Rasnovie, Hinzenbach i Klingenthal. Początek zawodów o 9:30, zaś godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 1. periodu LPK >>>
Zobacz aktualny ranking CRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9591) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pavel profesor
    @Lataj

    U Japończyków nie ma nic pewnego w ich pokręconym systemie.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Najprawdopodobniej to on dostanie miejsce, bo jak dotąd radzi sobie najlepiej ze zmienników.

  • Pavel profesor
    @dejw

    Japończycy mają dziwaczny system startowy, ciekawe czy Nikaido dostanie przynajmniej miejsce Ito w PŚ ;)

  • dejw profesor
    @Pavel

    Plan tej japońskiej trójki obejmował jedynie zawody w Lillehammer; na Stams, Klingenthal i rozgrywany za tydzień FC w Villach rozpisana jest już trójka juniorów, więc raczej nic nie wskazuje na to, by mieli zostać w Europie na dłużej. Stawiam, że wrócą do kraju i pojawią się swoją etatową piątką + Shimizu i Nikaido na finałowe konkursy na przełomie września i października (ewentualnie jeszcze obskoczą Rasnow, ale mam przeczucie że to mogą odpuścić).

  • Arturion profesor
    @KamilG2

    Czemu?

  • KamilG2 bywalec

    To 6 stopniowe podium "kłuje" w oczy

  • Arturion profesor
    @SaraT

    Akurat dziś w zasadzie nie ma powodu do narzekać na niego. Chociaż, gdyby czytał to @Semion, to co by napisał?
    Spróbuję go zastąpić.
    "Czemu dziadki znów zajmują miejsce młodszym?! Gdzie HABDAS i JUROSZEK?! Albo chociaż LEJA!"
    ;-)

  • Lataj profesor
    @SaraT

    Bo ten weekend nie jest istotny, a do tego Stefek nie zawiódł.

  • Lataj profesor

    Na podium znaleźli się Norwegowie, ale nie ci, których najprędzej można było się spodziewać. Na plus zaskakuje Sundal, ale w drugą stronę Pedersen w finale. Gundersrud bez większego zaskoczenia, a pokonał tylko jednego skoczka. Trzeci Sundal sporo traci do Nikaido, u którego decyzja w sprawie tournee w ramach PŚ zależy od tego, jak dalej będzie się prezentował na tle Iwasy i H. Watanabe. Na razie w tym wyścigu prowadzi przed Yukenem. Najlepszym Austriakiem znów się okazał niespodziewany zawodnik - nie Lackner, nie Wohlgenannt ani też Moerth, a Steiner. Wszystkich Niemców i Słoweńców łącznie wyjaśnili Aigro i Boyd-Clowes, a prawie wszystkich Amerykanie Dean i Larson, Palosaari oraz Hauswirth. Co do najlepszego Fina w stawce, zapewne zobaczymy jego debiut na własnej ziemi w tym roku. Bombek nadal nie umie oddać dwóch równych skoków, a nadal beznadziejny jest Bartol. O ile brak reszty Niemców w finale to spore zaskoczenie, o Japończykach i Finach tego samego nie można powiedzieć. Pozostali Szwajcarzy wyraźnie gorzej, a bez dorobku punktowego pozostają Francuzi.

    À propos Polaków, w dziesiątce znaleźli się ci zawodnicy, których kariera wisiała na włosku po występach we Francji, a jej dalszy ciąg będzie zależał od ich obecnej dyspozycji. Tymczasem Niżnikowi wystarczyło do finału, ale widząc, jak różnie z nim jest, nie wyglądał w finale najlepiej. Krzak w I serii skoczył od niego o metr bliżej, a do tego odjęto mu więcej punktów za wiatr. Mam wrażenie, że polski nr 2 z 2000 roku zamiast się rozwinąć, cofnął się w rozwoju od występu w Courchevel.

  • SaraT stały bywalec

    A tak wszyscy komentujący wciąż na Hulę narzekają, a dziś jakoś nikt ?

  • Pavel profesor
    @dejw

    Ciekawe czy zostawią go w PK na kolejny period, aby walczył o zimową miejscówkę, czy będzie korzystał z miejsca, które zrobi w LGP ;)

  • Lataj profesor
    @Barteusz25

    No, obejrzałem jeszcze raz skok w Courchevel i tam jeszcze były Fischery. Może na konkurs faktycznie stracił czucie, ale teraz odzyskał?

  • Farek doświadczony

    Bardzo dobry występ wiecznie młodych, Niżnik kiepsko- niby lepiej niż w niektórych Fis Cupach ale gorzej niż w LGP, słabo Krzak. Tragiczne występy Francuzów i przede wszystkim Niemców których co do jednego zmasakrowi MBC i Aigro, tylko Lisso pokonał takie gwiazdy jak Mellingsaeter, Pallosavari, Hauswirth, Niżnik czy 3 Amerykanów- sprawdza się mit Horna-niszczyciela zaplecz? Steiner o dziwo lepiej od Wohlgennanta, Lacknera i Moertha, Nikaido walczy o miejsce na PŚ, w sumie czołówka oprócz Villumstada niespodziewana, kiepsko Słoweńcy ale i tak lepiej od większości Niemców i Japończyków

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    1 zwycięstwo Ringena (1 podium w karierze),
    1 podium w karierze Nikaido,
    1 podium w karierze Sundala.

  • dejw profesor

    Jedyny zawodnik, dla którego ten weekend może mieć bardzo istotne znaczenie dla szybkiego rozwoju kariery skończył drugi.
    Największe niespodzianki: Sundal, oraz tragiczni Niemcy.

  • Barteusz25 początkujący

    Na zdjęciu z podium można zauważyć, że Murańka zmienił narty. Może te slatnary trochę poprawiły jego czucie, bo tu całkiem niezły występ.

  • Arturion profesor
    @Robert Johansson252

    Nikaido? Może on tak. Norwegowie tak, ale nie ci! :-)
    Stawiałem raczej na Fannemela, Haare i Bjoerenga.

    Za stawianie na Nikaido możesz odebrać konia z rzędem (w punkcie wydawania koni z rzędem). :-)

  • Robert Johansson252 profesor
    @Arturion

    Przecież było pewne, że Nikaido I Norwegowie będą w czołówce

  • Arturion profesor

    Konia z rzędem, jak ktoś takie TOP-6 wytypował. A nawet kogokolwiek z nich w ścisłej czołówce...
    Polacy nieźle, prócz Krzaka, rzecz jasna.

  • Mucha125 profesor

    Duże zaskoczenie że tylko jeden Niemiec wszedł do drugiej serii.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl