Poranne skakanie w Ruce - znamy program weekendu Pucharu Świata

  • 2022-09-06 16:05

Organizatorzy Pucharu Świata w skokach narciarskich w Ruce opublikowali oficjalny program zawodów zaplanowanych na 26-27 listopada. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, konkursy na Rukatunturi (HS142) rozegrane zostaną o wyjątkowo wcześniej porze. Powodem jest piłkarski mundial w Katarze.

Zaplanowane na listopad i grudzień piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze zaburzyły porządek kalendarza zawodów narciarskich Pucharów Świata. Tak stało się chociażby w przypadku skoków narciarskich, które szukały rozwiązań, aby uniknąć kolizji godzin rozgrywania konkursów z mundialowymi spotkaniami. Jednym z pomysłów okazało się przeniesienie inauguracji Pucharu Świata w Wiśle na 5-6 listopada. Z tego powodu zawodnicy po raz pierwszy w historii cyklu będą lądowali na igelicie.

Jak informowaliśmy w lipcu, w przypadku pozostałych kolizyjnych weekendów zastosowano zasadę rozgrywania zawodów o godzinach unikających zderzenia z wydarzeniami w Katarze. Taka sytuacja dotyczy zmagań najlepszych skoczków świata w Ruce (26-27 listopada), Titisee-Neustadt (10-11 grudnia) oraz Engelbergu (17-18 grudnia z wyjątkiem sobotnich zawodów).

Zobacz więcej: Puchar Świata w cieniu Kataru - FIS unika kolizji z mundialem

Największy problem czekał weekend w fińskiej Ruce, kiedy to zawodnicy po raz pierwszy w sezonie 2022/2023 mają rywalizować na śniegu. Zawody na Rukatunturi zbiegają się bowiem z najbardziej intensywnym okresem fazy grupowej na MŚ w Katarze, kiedy to rozgrywane będą cztery mecze dziennie - o 11:00, 14:00, 17:00 i 20:00 czasu polskiego.

Z tego powodu drastycznym zmianom musiał ulec program zawodów w Ruce, który został we wtorek oficjalnie opublikowany przez komitet organizacyjny. Piątkowa rywalizacja przebiegać będzie jeszcze w tradycyjny sposób - o 14:15 czasu polskiego rozpoczną się treningi przed zaplanowanymi na 16:45 kwalifikacjami.

Zaskoczeniem dla kibica skoków będzie już jednak program na sobotę. Zawody na Rukatunturi rozpoczną się już o 9:00 rano czasu polskiego. Tym samym przy korzystnych warunkach wietrznych, rywalizacja skoczków ma zakończyć się przed pierwszym gwizdkiem sędziowskim na boiskach w Katarze. W terminarzu mundialu na ten dzień wyznaczono spotkania Tunezji z Australią (11:00 cz. polskiego), Polski z Arabią Saudyjską (14:00), Francji z Danią (17:00) oraz Argentyny z Meksykiem (20:00).

Nie inaczej będzie w niedzielę, kiedy to skoczkowie już o 7:30 powalczą w kwalifikacjach do zaplanowanych na 9:00 zawodów. Pucharowy weekend w Ruce ma zakończyć się przed niedzielnymi meczami MŚ w Katarze: Japonia-Kostaryka (11:00), Belgia-Maroko (14:00), Chorwacja-Kanada (17:00) i Hiszpania-Niemcy (20:00).

Dla Ruki będzie to najwcześniejsza pora przeprowadzenia zawodów Pucharu Świata od dziewiętnastu lat. 30 listopada 2003 roku wyjątkowo wcześnie rozegrano jednoseryjny konkurs, przełożony z poprzedniego dnia po pamiętnym upadku Thomasa Morgensterna. Wówczas rywalizację rozpoczęto o 7:20 czasu polskiego, a zwycięzcą został Norweg Sigurd Pettersen przed Adamem Małyszem oraz Finem Veli-Mattim Lindstroemem.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 25.11.2022
12:00 - Odprawa techniczna
14:15 - Oficjalny trening
16:45 - Kwalifikacje

Sobota, 26.11.2022
7:45 - Seria próbna
9:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 27.11.2022
7:30 - Kwalifikacje
9:00 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (40064) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor
    @Lataj

    Jasne, szkoda było że tak szybko ta dwubramkowa przewaga została roztrwoniona, niemniej i takie sytuacje w piłce się zdarzają. Tak jak chybione karne w ostatnich minutach, mogące zmienić wynik.
    Koniec końców ten remis był wynikiem pozytywnie zaskakującym, kadra szybko się dźwignęła po laniu od Belgów i zagrała niezłe spotkanie z silniejszym i piłkarsko dużo mocniejszym rywalem.

  • Lataj profesor
    @dejw

    Cóż, najpierw z Holendrami mieliśmy przewagę 2 bramek, ale potem ją roztrwoniliśmy dziurami w murze defensywy. Moim zdaniem trochę głupio wyglądało tracenie bramek w ten sposób. Sam Ca$h (warto nadmienić, że to zdobywca pierwszej w karierze bramki w tymże meczu) niewiele mógł zrobić, jak dotknął piłkę ręką. Trochę głupio to przyznać, ale uratował nas chybiony karny w tej sytuacji. Mimo to nie zagraliśmy źle, zważywszy na brak Lewandowskiego, a i tak niedosyt pozostał.

  • GOTS weteran

    Ja z wielkim sentymentem wspominam poranne konkursy.
    Tyle mówi się o różnorodności w obecnych czasach, a praktycznie każdy weekend poza Planicą wygląda tak samo. Co więcej myślę, że wpłynie to pozytywnie na sprawiedliwość samych serii.

  • Arturion profesor

    A oglądać można z odtworzenia... Piłkę też. :-)

  • Arturion profesor
    @kubilaj2

    Z tym Wietnamem to poleciałeś, Nie dość, że wojna była słuszna, to w dodatku wygrana. Tyle, że całkowicie przegrana politycznie. W Syrii USA to też nie jest "ten zły". W Panamie z kolei Noriega chciał zafundować to, co później zrobił Chavez w Wenezueli. Tyle, że w Panamie jest Kanał Panamski i Gringos nie mogli go sobie odpuścić.
    A i Pinochet ocalił Chile. Za jego władzy kraj się rozwinął i dziś też w tamtym regionie jest w czołówce.

  • Arturion profesor
    @Adam90

    Nie zawsze. W 1974 r. drużyna Górskiego wygrała ze Szwecją. No i ostatni baraż też wygraliśmy.

  • dejw profesor
    @Pavel

    Michniewicz nie miał praktycznie w ogóle czasu na przygotowanie czegoś wyszukanego na Szwedów, to był mecz na wynik - i ten wynik osiągnął. W Lidze Narodów widziałem tylko mecze z Holandią i rewanżowy z Belgią - o ile ten drugi to faktycznie był ciężki do oglądania z perspektywy polskiego kibica (a i tak były spore widoki na remis, po widocznym odpuszczeniu rywali w końcówce spotkania), o tyle z Holandią nie wyglądało to moim zdaniem źle.
    Całą dotychczasową pracę Czesia oceniam neutralnie: 2 mecze które miały być wygrane, zostały wygrane. Wyjazdowy remis z Holendrami to wynik nadprogramowy, do tego odniesiony trzy dni po klęsce w Brukseli i bez Lewego w składzie. Ocenę na pewno muszą zaniżyć spotkania z Belgami.
    A co do jego sytuacji z Legią, to czy on na pewno był głównym winowajcą tego, że to co całkiem fajnie działało w europejskich pucharach, nagle się totalnie zawaliło?

  • Mucha125 profesor
    @alo

    A kto widział ile osób zginęło przez tą inicjatywę. W dodatku to się będzie odbywać w kraju rasistowskim. Fifa to skorumpowany potworek z ruskimi w tle. A skoki o poranku to ciekawa odmiana.

  • kubilaj2 doświadczony
    @Lataj

    Bardziej chodzi o to, że tamte państwa nie kojarzyły się(i do dziś się raczej nie kojarzą) z piłką na wysokim poziomie(a z tym terroryzmem to odleciałeś - uwikłanie w nikomu niepotrzebną wojnę w Wietnamie, Panama, bombardowanie Belgradu w 1999 bez pozwolenia ONZ, Syria... no chyba, że dyktator ułożony z Wujkiem Samem - Pinochet przykładem)

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Cała widownia PŚ to Polska i Niemcy, łącznie jakieś 10mln, jak nie dostosujesz się do MŚ to zostanie ci 1 mln, prosta kalkulacja.

  • Kolos profesor
    @Qrls

    Pamiętaj, że to nie jest tak, że mundial się nakłada na pół sezonu zimowego, w tym tak ważne dla skoków imprezy jak TCS czy MŚ.
    Nie, to tylko trzy-cztery weekendy na początku sezonu. Spokojnie można było zignorować mundial i układać kalendarze po swojemu. Wszystkich dyscyplin i tak nie wypchną po za godziny rozgrywania meczów piłkarskich. A skoro taki Engelberg nie przeszkadza w porze meczu o medale to tym bardziej reszta nie.

  • Adam90 profesor
    @Lataj

    Ale Włosi to wiesz zaraz wrócą, a my czekamy kolejne 40 lat xD. Ale jednak zawsze przegrywaliśmy ze Szwecją niestety

  • kewa stały bywalec
    @alo

    nie kazdy...... . Ja nie lubię PN i moi panowie w domu tez za piłką nie przepadają - wolimy skoki, żuzel, siatkę czy ręczna.
    Więc szkoda, że FIS sie ugiął,

  • Lataj profesor
    @Adam90

    Z Włochami podobna sytuacja. Nie dostali się na mundial 2018 ani 2022 (!) pomimo bycia mistrzami Europy z ostatniej imprezy za 2020. Problemem w ostatnich eliminacjach było zlekceważenie Macedonii Płn. jak przez nas Węgier w eliminacjach do MŚ. Szwecja w 2018 to pół biedy - i pomyśleć, że Włosi mieliby największe szanse dostać się z Niemcami do fazy pucharowej.

  • Lataj profesor

    Z tymi godzinami to i tak lepiej niż jakby mecze trwały w tym samym czasie co konkursy. Wielu Polaków i tak chętniej by obejrzało piłkę niż skoki o tej samej porze, nawet jeśli Polska nie gra. A jakby nasi grali, to tym bardziej widzowie obejrzą mundial. Jedynym problemem jest Engelberg, w którym nie przesunięto godziny sobotniego konkursu, a to oznacza jeszcze większą stratę dla tego zimowego sportu, bo w tym czasie jest finał, co przyciągnie najwięcej widzów z całego globu. Natomiast skoki to w porównianiu z tak wielką dyscypliną nisza. Jednak w tym FIS jest dobra, że wyciągnęła rękę dla fanów jednego i drugiego. Nie trzeba się zatem obawiać o przeskakiwanie z jednego kanału na drugi, a jak będzie możliwość, to ja i wielu innych obejrzymy najpierw skoki, a potem football. Skoki przy tym znacznie mniej stracą niż z kolidującymi porami transmisji.

    W sobotę mógłbym jeszcze wstać na konkurs, ale niedziela to masakra, a i tak będę się musiał dostosować. Nie wstaję bardzo wcześnie rano, kiedy nie muszę, a jak muszę, to potrafię, choć gorzej przed 7:00 i to zimą. Jednak oby było w ramówce więcej konkursów o porze dziennej jak na czas mundialu, bo teraz już nie są czymś tak często spotykanym, a to miła odmiana dla zawodów wieczorną porą. Tylko ciekawe, czy przy tych warunkach wietrznych w Ruce zdążą rozegrać obie serie przed pierwszym gwizdkiem w Katarze. Za to jak będzie się przedłużało z powodu podmuchów 5 m/s i nie wyrobią się do 11:00, to powinni zakończyć farsę z wynikami po I serii (jak uda się ją w tym czasie dokończyć).

  • Pavel profesor
    @Adam90

    Nasi trenerzy nie potrafią przejść przygotowań do wielkiego turnieju, przeważnie przygotowanie fizyczne lezy. Tu jest o tyle dobry układ, że do mistrzostw zawodnicy przystępują niemal z marszu. Tu widzę spory pozytyw dla nas.

  • Adam90 profesor
    @dejw

    Problem naszej kadry to ławka, nie ma kogo kim zastąpić, nie mamy drugiego Lewego. Wiesz na mundialu ms 2018 tez sie wydywało ,ze jestesmy faworytem, a najciekawsze ,ze na euro 2016 nie bylismy.

  • Lataj profesor
    @kubilaj2

    Nie wiem, czego dokładnie dotyczyły kontrowersje w latach 2002 i 1994. Wiem natomiast, że w 2010 było RPA, gdzie największymi problemami są kolejno AIDS i przestępczość (największe wyniki ze wszystkich państw, które prowadzą wiarygodne statystyki).

    A Korea Południowa i Japonia? Czyżby dlatego, że to tygrysy Dalekiego Wschodu, a do potęgi dochodziły, stosując nacjonalistyczne mechanizmy? Azja to zawsze jakaś odmiana dla Europy i Ameryki.

    À propos Ameryki, czy problem z MŚ w USA leży w globalizacji, kapitalizmie i ingerencji w konflikty innych państw? Jeśli chodzi o to ostatnie, to przeważnie wojska amerykańskie pojawiały się tam, gdzie terroryzm, a misją była walka z nim. Poza tym to też odmiana od Europy i Ameryki Łacińskiej.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Minimum przyzwoitości byłoby np. wygrywanie z teoretycznie słabszymi państwami (a nie frajerstwo i lekceważenie przeciwnika), ewentualnie 1/8 finału w Euro.

  • Lataj profesor
    @Adam90

    Co do karnego Błaszczykowskiego, kontrowersje też były. Tak jak w wielu innych meczach, które się wcześniej odbyły. Ale były i oszołomy, które zrobiły petycję o powtórzenie ćwierćfinału. Każdy dodatkowy mecz to nie tylko strata czasu, ale także koszta. A gdyby powszechny był zwyczaj powtarzania meczów po błędnych decyzjach sędziowskich, które zaważyły na wyniku i sugerowały stronniczość, to i poprzednie mecze w historii też by powtórzyli.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl