Pięcioro zawodników w dwóch konkurencjach. Skromne mistrzostwa Szwecji

  • 2022-10-11 07:44

W minioną sobotę na skoczni Paradiskullen w Örnsköldsvik o punkcie konstrukcyjnym K-90 rozegrano Letnie Mistrzostwa Szwecji. Konkursy pań i panów zgromadziły na starcie łącznie... pięcioro zawodników. To dość smutny obraz skoków w kraju, który za nieco ponad pięć lat będzie gospodarzem Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym.

Mistrzynią kraju została najlepsza szwedzka skoczkini, śmiało dobijająca się do bram światowej czołówki, Frida Westman, która tego lata zajęła drugie i trzecie miejsce podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer. Poprzedniej zimy dwukrotnie otarła się o podium Pucharu Świata, zajmując czwarte miejsca. Drugą lokatę w sobotnim konkursie lokatę zajęła 15-letnia Jenny Forsberg. 

W kategorii mężczyzn triumfował 17-letni Tobias Fröier, który ostatnimi czasy notował dobre wyniki w zawodach z cyklu Norges Cup, w kategorii do której został przydzielony. Srebrny medal mistrzostw Szwecji wywalczył blisko 33-letni Josef Larsson. Skoczek z Sollefteå międzynarodową karierę zakończył przed dziesięcioma laty, a do jego największych sukcesów należy 9 lokata w zawodach FIS Cup rozegranych w sezonie 2010/11 właśnie na skoczni Paradiskulen. Trzecie, ostatnie miejsce zajął 16-letni Rickard Nystroem, który do tej pory nie wystąpił jeszcze w zawodach rangi FIS. Protokoły z zawodów nie są na razie dostępne, nie znamy zatem nawet odległości uzyskiwanych przez zawodników.

- Niewielka liczba uczestników jest oczywiście niepokojąca, ale takie mamy realia - mówi nam Andreas Aren, menedżer ds skoków w Szwedzkim Związku Narciarskim. - Nasze wielkie, narodowe wyzwanie to przyciąganie jak największej liczby dzieciaków na skocznię - dodaje. W niedzielę na najmniejszych obiektach kompleksu, K-10 i K-20, rozegrano konkurs dla dzieci w wieku od 5 do 10 lat pod nazwą "Latające tygrysy". 

- Co do pozytywów - Frida zrobiła tego lata jeszcze większe postępy, jestem ciekaw, co będzie w stanie pokazać w Wiśle na inaugurację sezonu. Nie mogę się tego doczekać. Dwaj uczestnicy zawodów, Tobias i Rickard, poszli śladem Fridy i przenieśli się na stałe do Trondheim. Uważam, że to dla nich jedyna droga do tego, by móc się rozwijać na najwyższym poziomie. Nasza współpraca z organizacją Trønderhopp układa się świetnie, co napawa mnie radością - przyznał były skoczek.

Czytaj też: "Walczymy o każdego dzieciaka" - trwa batalia o przyszłość szwedzkich skoków


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9681) komentarze: (27)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Kolos

    Sami tak zdecydowali. Widać na skocznie stać ich, na zawodników nie.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tak tylko, że MŚ mają raz na kilkanaście lat i to bez pewności czy i kiedy dostaną następne MŚ. A w międzyczasie też trzeba skocznię utrzymywać i Szwedzi to robią. Mało sensowne, zwłaszcza że ba dużej skoczni to chyba kilka skoków na sezon oddają, o ile w ogóle.

  • Lataj profesor
    @znawca_francuskiego

    Może pojawi sie w Norwegii? Wszak tam trenuje.

  • Arturion profesor
    @Kolos

    Chcąc organizować MŚ w narciarstwie klasycznym, muszą mieć sprawne skocznie.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Dla MŚ, lekko odświeżą i mają jak znalazł, po co budować od nowa.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    W sumie się zgadzam, ale logika Szwedów jest jednak dziwna - skoro skoki u siebie praktycznie zaorali, ale wciąż wydają kasę na utrzymanie skoczni w Falun w stanie nadającym się do skakania. I to pomimo, że praktycznie nie ma komu na nich skakać, a zawodów rangi FIS też bardzo niewiele się tam odbywa.

  • Farek doświadczony
    @Arturion

    Parafrazując klasykę- nie liczy się kto skacze, liczy się kto pisze protokoły

  • Lataj profesor
    @Pavel

    I to chyba ze względu na biegi chcą mistrzostwa.

    Natomiast nie wiem, jaki będzie efekt tych treningów szwedzkich juniorów w Norwegii, ale Froeyer niczego wielkiego w FC nie pokazał (raz przedostatni, a raz ostatni u siebie). Za to zdaje się, że to przypadek, że ci dwaj się znaleźli, co chcą skoki uprawiać, podobnie jak dwóch młodzików z 2007 z Korei Płd. (jeden z nich nawet był na 5. miejscu w Orlen Cupie).

  • Pavel profesor
    @Adam90

    W Polsce skoki ogląda kilka milionów ludzi tydzień w tydzień, a rekordy przekraczały całą populację Szwecji razem wziętą, natomiast u nich jak się kilka tysięcy uzbiera to jest cud. Dlatego w Polsce się opłaca, a w Szwecji nie. Co więcej my mamy tylko skoki natomiast Szwedzi są mocni i w biegach i w alpejskim i w biathlonie.

  • Adam90 profesor
    @Arturion

    a w Polsce kasy nie ma, ale się opłaca trochę to dziwne.

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Ta druga to Astrid Norstedt z domu Moberg. Ostatni raz była widziana na skoczni w marcu tego roku na PK w Lake Placid. Niezła bym jej nie nazwał, chociaż na warunki Szwedzkie to może i tak.

    No dziwnie znikła, kontuzja? przerwa macierzyńska? Koniec kariery? Ktoś wie?

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Albo znowu tak jak przed 2015 rokiem, namówią jakiś Norwegów na zmianę barw na Szwedzkie albo i tak mają zawodników (i zawodniczek) na tyle, żeby obstawić konkurs duetów oraz mikstów.

    Jakoś szczególnie to Szwedzi w skoki nie zainwestują, MŚ 2015 nie były żadnym przełomem w tym względzie to i MŚ 2027 też nie będą.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Właśnie. Przecież była jeszcze jedna Szwedka, czasami niezła. Odpuściła?!

  • Arturion profesor
    @Adam90

    Kasa, @Adam90. Świadomie nie inwestują. Teraz może trochę poinwestują w skoczków. Do Mistrzostw.
    Swoją drogą są deczko bezczelni wspominając, jako o sukcesie, o postępie Westman, z którym to postępem nie maja NIC wspólnego.

  • Arturion profesor
    @Adrian D.

    To jest szansa, że tych zawodów w ogóle nie było, a organizatorzy sobie wszystko zmyślili, żeby dofinansowanie dostać... ;-)
    A z młodziakami i weteranem się dogadali za medale. ;-)))

    EDIT - "Protokoły dorobi się, nie Uwe? - Jasne, Jens, nie ma sprawy." ;-)

  • Adam90 profesor

    Szkoda bo Szwecja jakieś skocznie mają.Szkoda, ze nie stawiaja na skoki.Mogli by się odrodzić.

  • Dustin początkujący
    @Kolos

    Kolos raz mądrze napisałeś.

  • KamilG2 bywalec

    A w mistrzostwach Ukrainy (w której trwa wojna) wystąpiło ponad 30 uczestników

  • znawca_francuskiego weteran

    Tobias już skakał w poprzednim sezonie FisCup w Falun. Był na końcu stawki. W tym sezonie zapewne też by wystąpił i możliwe że byłby to już lepszy występ zważywszy na to że zrobił progres no ale niestety zawody odwołane....

  • Kolos profesor
    @Adrian D.

    Akurat o braku protokołu w artykule nic nie pisałem.

    A nawet jeśli już protokół będzie to ani nie zostanie dołączony do artykułu ani w nim się nie pojawią tabelki.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl