Okiem Samozwańczego Autorytetu - Very Bad Mitterndorf

  • 2023-01-30 00:07

Nie będę do tematu podchodził w jedwabnych rękawiczkach. Nie zamierzam owijać w bawełnę. To była popelina. 

No dobra. Może trochę przesadzam. Ale mądre przysłowie starożytnych Amerykanów głosi, że aby dobrze coś powiedzieć, to trzeba czasem trochę przesadzić. Na pewno nas ta skocznia nie rozpieściła. Zła skocznia. Niemiła skocznia. Niegrzeczna skocznia. Very Bad Mitterndorf. To był najsłabszy weekend tego sezonu, jeśli chodzi o polskich skoczków. Tak słaby, że po raz pierwszy tej zimy zdarzyła nam się miejscówka bez podium. I teraz spójrzmy na to stwierdzenie z drugiej strony - to jest dopiero pierwsza miejscówka bez polskiego podium - tak dobry mamy sezon. A przecież za nami już półmetek.

Jednak czy szklanka wydaje nam się w połowie pusta, czy w połowie pełna, na pewno przyjdzie nam wypić to, co nawarzono i do niej wlano. A jak już to wypijemy, to nijak nie da się ukryć faktu, że Dawid Kubacki nie jest już liderem pucharu świata. A Halvor Egner Granerud złapał taki szwung, że w tej chwili trudno sobie wyobrazić, by ktoś mógł go dogonić. Oczywiście nie uważam, że to niemożliwe. W skokach jest bardzo mało rzeczy niemożliwych i wielokrotnie się o tym przekonywaliśmy.

I cała sala za mną!

Utrzymać równą, bardzo wysoką formę cały sezon - piekielna trudna sprawa. Nie ma się co zżymać, że Dawid i wspierający go sztab nie dali rady. Jest zadyszka i teraz przyjdzie nam się przekonać, czy okresowa, czy permanentna. Przed nami jeszcze wiele do wygrania, w tym najważniejsze trofea tej zimy. Najważniejsze, że sam Dawid abolutnie nie wygląda na wypalonego, czy zrezygnowanego. Wręcz przeciwnie, do całej sprawy podchodzi ze spokojem i determinacją.

Piotr Żyła - tu nie ma niepokoju, tu jest cały czas równy, wysoki poziom, pewne stabilne miejsce na piątym miejscu klasyfikacji obramowane czwartym i szóstym w austriackich konkursach. W sobotę było blisko, w niedzielę już nie tak za bardzo, ale to są wciąż pojedyncze skoki na absolutną czołówkę, przeplatane mniej udanymi próbami.

Zajc wyskakał sobie w niedzielę drugie miejsce


Czy Kamil faktycznie się pogubił? Na to by wskazywały miejsca w konkursach. Ale to była Kulm. Stoch nigdy za nią jakoś szczególnie przepadał. Prawdziwym miernikiem jego formy będzie Mühlenkopfschanze. Jak za tydzień w Hesji zębianin też będzie dołował, to znaczy że klocki mozolnie układane od Świąt Bożego Narodzenia się rozsypały. Szkoda by było, bo Kamil po tych klockach zdołał się już wspiąć niemal na podium. Ale łażenie po klockach to bardzo niebezpieczne zajęcie, o czym wiedzą doskonale wszyscy rodzice. Szczególnie po klockach lego i bez kapci. 

Borek, zlituj się...

Olek Zniszczoł wysłał Pawłowi Wąskowi wyraźny sygnał - "nie jesteś, młody, pewniakiem do drużyny". I bardzo dobrze. Musi być w kadrze dobra atmosfera, ale musi też być rywalizacja, konkurencja, motywacja. Zobaczymy ile Wąskowi dał tydzień przerwy od pucharu świata. Ale oby w Planicy Thurnbichler miał pozytywny ból głowy z wyborem. Nie w stylu "który z nich stwarza mniejsze zagrożenie, że zawali", tylko "z którym z nich jest większa szansa na medal". Jakub Wolny - przy całej mojej sympatii dla tego skoczka - puchar świata to nie jest obecnie miejsce dla niego. To był wyraźny błąd trenera, by go tam zabierać. Zdecydowanie lepiej byłoby dać się otrzaskać na mamucie jakiemuś młodemu, niż rozstrzaskać o zeskok mamuta złudzenia, że forma skoczka z Bystrej sama się naprawi. Jakub ma motto. Tym mottem są słowa Nikiego Laudy: "Naprawdę, zawsze powinieneś analizować porażki, ponieważ z porażki możesz nauczyć się znacznie więcej niż z sukcesu". No i git. Tylko jakoś mam wątpliwości, czy akurat z porażki na Kulm można wyciągnąć jakieś inne wnioski, niż z porażki w którymś z konkursów pucharu kontynentalnego. Skoczkowie z biografią Wolnego, znajdujący się w tym miejscu kariery co on obecnie, powinni skakać w najwyższej lidze tylko wtedy, gdy naprawdę sa na nią gotowi. 

- Halo, tu wieża do bazy. Dostarczcie mi tu trenażer.

- A dla mnie cztery piwa synku.

- Dla mnie też cztery.

- I rozejrzyj się, czy tam gdzieś na dole nie leży mój zegarek, bo zgubiłem.

Bardzo, bardzo bym chciał, by jury wyciągnęło długotrwałe wnioski z porażki, którą poniosło w sobotę. Jest powiedzenie "wiocha zabita deskami". Oby za kilka lat nie powstało powiedzenie "konkurencja zabita belkami". Skacze sobie taki Deschwanden z belki dziesiątej, chłop wysoki, powierzchnia nośna jak średniej klasy półamatroski szybowiec, nienajgorzej sprawuje się nam ten Szwajcar na mamutach, ma lufę pod narty, skoczył 4,5 metra krócej od punktu HS. A jury belka w dół. I to nie jeden stopień a od razu dwa. Ludzie, no, serio? Okej, belka ósma, leci Domen. Lotnik co się zowie, ze swoją sylwetką skrojoną na mamuty jak garnitur u najlepszego krawca z Savile Row. Złapał właśnie formę, dopiero co w Sapporo był czwarty, na treningach pokazał, że potrafi lecieć że hohoho, lufa pod narty jeszcze większa, niż miał Deschwanden. Zaleciał ledwie metr za HS. No to co robi jury? Łaps, belka w dół znów o dwa stanowiska. No i uwalili Bresadolę, Leyhe, Schmida, Paschke, Johanssona i Domenowego brata też uwalili. Panowie, no trochę litości dla tej dyscypliny, piękna sportu, sprawiedliwej rywalizacji. 

"Jedź na mamuta" - mówili, "loty są super" - mówili...

Tyle tego dobrego z żonglowania belkami wynikło, że Turcja i Ukraina sobie rekordy życiowe poprawiły. Ale zarówno Marusiakowi jak i Bedirowi należą się szczere brawa. A szczególnie Marusiakowi. Zawodnik, który do tej pory przepadał w kwalifikacjach, najczęściej wyprzedzając tylko po kilku zawodników, nagle na mamucie złapał wiatr w narty. To, że dwukrotnie poprawił rekord kraju, to jeszcze mało, ale zająć ni z tego ni z owego 26. miejsce? Ukraina czekała na punkty w PŚ od 13 lat, więc to spory wyczyn. Oby tak dalej.

Tak się wykuwał rekord Turcji w skokach narciarskich

Norwegowie i Słoweńcy - skąd oni biorą ten gen lotników? Podobno po prostu preferują styl, który się świetnie sprawdza na mamutach. Norwegowie zaliczyli punktowo jedne z najlepszych konkursów w sezonie. Słoweńcy podobnie, choć Laniškowi wciąż daleko do formy z listopada i grudnia. No i dwóch różnych zawodników na podium. A może po prostu to już pójdzie w tę stronę, bo Hrgota buduje formę na czempionat w Planicy?

Imitacja skoku po norwesku

Na drugim końcu skali - Ryōyū Kobayashi. Wychodzi na to, że to ta nostalgia chyba jednak mu dokucza. Pół sezonu - przeciętne skakanie, typowe japońskie yako-tako. Leci chłop do Sapporo i eksplozja formy. Rozstawia gości po kątach. Powrót do Europy i powrót do przeciętności. Jeszcze trzeba będzie przetestować tę teorię w Lake Placid, ale mówię Wam - tak jak w Sapporo, to on już tej zimy skakać nie będzie.

A to zdjęcie, to zaproszenie do zabawy. Jest bardzo memiczne, ale ja nie jestem taki chytry, żeby samemu dawać zabawne podpisy do wszystkich fotek. Wymyście jakieś śmieszne dialogi, albo opis sytuacji. Na twórców najśmieszniejszego podpisu czekają zielone łapki w górę, podziw innych czytelników i szacunek ludzi ulicy forum.

No to do tabelek Mości Państwo.

                                             Czołówka PŚ 29.01.2023
Lp zmiana zawodnik kraj przybytek pkt. strata1 strata2
1     +1 Halvor Egner Granerud Norwegia 200 1316 0 0
2     -1 Dawid Kubacki Polska 40 1204 112 112
3   Anže Lanišek Słowenia 49 990 326 214
4   Stefan Kraft Austria 140 951 365 39
5   Piotr Żyła Polska 90 718 598 233
6   Maunel Fettner Austria 47 534 782 184
7   Ryōyū Kobayashi Japonia 38 459 857 75
8     +4 Jan Hörl Austria 90 420 896 39
9     -1 Kamil Stoch Polska 26 417 899 3
10     +1 Andreas Wellinger Niemcy 79 413 903 4

No i stało się. Ale co sobie Dawid poliderował, to jego. Zresztą - jak wyszukał w swoich statystykach niezawodny Adam Bucholz - w Bad Mittendorf dwa razy dochodziło już do zmiany lidera. Sorry, taką mamy skocznię. 08.02.1997 Primož Peterka wyprzedził Diethera Thomę i ostatecznie sięgnął po Kryształową Kulę. Natomiast 10.01.2010 Gregor Schlierenzauer wyprzedził Simona Ammanna, ale to Szwajcar wygrał puchar świata.

Poczet Zwycięzców 29.01.2023
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 H.E. Granerud Norwegia 7 1
2 Dawid Kubacki Polska 5 2
3 Anže Lanišek Słowenia 3 3
4 Stefan Kraft Austria 2 4
5 Ryōyū Kobayashi Japonia 2 7

Tak to teraz wygląda, proszę wycieczki.

Poczet Podiumowiczów
Lp zawodnik kraj 1. 2. 3. suma wPŚ
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 7 4 1 12 1
2 Dawid Kubacki Polska 5 4 3 12 2
3 Anže Lanišek Słowenia 3 4 2 9 3
4 Stefan Kraft Austria 2 2 4 8 4
5 Ryōyū Kobayashi Japonia 2 0 1 3 7
6 Piotr Żyła Polska 0 1 2 3 5
7 Manuel Fettner Austria 0 1 0 1 6
8 Timi Zajc Słowenia 0 1 0 1 11
9 Karl Geiger Niemcy 0 0 1 1 13
10 Marius Lindvik Norwegia 0 0 1 1 15
11 Markus Eisenbichler Niemcy 0 0 1 1 17
12 Domen Prevc Słowenia 0 0 1 1 22
13 Naoki Nakamura Japonia 0 0 1 1 28

W Bad Mittendorf do tabelki wskoczyło nam dwóch Słoweńców a ponadto swe konta wzbogacili Granerud i Kraft.

               Polacy 29.01.2023
Lp zawodnik przybytek liczba wPŚ
1 Dawid Kubacki 40 1204 2
2 Piotr Żyla 90 718 5
3 Kamil Stoch 26 417 9
4 Paweł Wąsek 0 122 26
5 Aleksander Zniszczoł 23 49 37
6 Jan Habdas 0 10 50
7 Tomasz Pilch 0 8 52
8 Stefan Hula 0 4 54

Liczby nie kłamią, 179 punktów w ten weekend to najsłabszy wynik tej zimy. A niedzielny konkurs z 77 punktami był najsłabszym konkursem indywidualnym w tym sezonie. Ale to wciąż lepiej, niż Niemcy, czy Japonia.

Bracia
Lp bracia kraj liczba
1 Kobayashi Japonia 473
2 Prevc Słowenia 452

Są emocje, proszę państwa. Są emocje.

Plastikowa Kulka 29.01.2023
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Markus Eisenbichler Niemcy 11 17
2 Arrti Aigro Estonia 10 45
3 Alex Insam Włochy 8 55
4 Michael Hayboeck Austria 6,3 13
5 Kristoffer E. Sundal Norwegia 6 34
6 Ryōyū Kobayashi Japonia 6 7
7 Rok Masle Słowenia 5 n
7 Kacper Juroszek Polska 5 n
7 Decker Dean USA 5 n
10 Anders Fannemel Norwegia 5 57
11 Markus Mueller Austria 5 53
12 Aleksander Zniszczoł Polska 5 37
13 Gregor Deschwanden Szwajcaria 5 31
14 Philipp Aschenwald Austria 5 30
15 Constantin Schmid Niemcy 5 25
16 Jan Hörl Austria 5 8

Arrti Aigro rzucił się w pościg za Markusem Eisenbichlerem. Do mety jeszcze spory dystans, zatem kto wie?
Regulamin Turnieju o Plastikową Kulkę można znaleźć w tym felietonie.

Cytat zupełnie na temat:

"To jest moje życie. Nikt nim nie steruje. A kto próbuje - ten przegrywa."
Aleksander Zniszczoł

Cytat zupełnie nie na temat:

"Donc c'etais ma priere 
je revais longtemps de toi 
et maintenant la vie est belle 
parce que tu est avec moi"
Adam Wolski

I to by było na tyle ze skoczni Kulm położonej między miejscowościami Bad Mitterndorf a Tauplitz, u podnóży wybitnej góry Grimming i nieopodal trasy kolejowej Wiedeń-Salzburg. Za tydzien czekają nas skoki na "półmamucie" w Willingen. A tam pewne jest tylko to, że będzie mniej zamieszania z nazwami i zastanawiania się, gdzie ta skocznia właściwie leży.

Ceterum autem censeo notas artifices esse delendas.

***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejętność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Działania pożądane - mądre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem. Kamil Stoch ostrzega - nieczytanie felietonów Samozwańczego Autorytetu grozi poważnymi brakami wiedzy powszechnej jak i szczegółowej o skokach.

P.S. Kochani, nie karmcie mi tu trolli. Ja też się będę starał.

 


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8636) komentarze: (58)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    @Wojciechowski

    Jeszcze chwila i okaże się, że Włochów w tym zestawienu juz umieszczać nie wypada ;-)

  • MarcinBB redaktor
    @Wojciechowski

    To zaskakujące, jak dużo metrów można stracić na mamucie. To uwaga odnośnie Krafta i Kubackiego.

  • MarcinBB redaktor
    @Arturion

    Ale przez zdecydowaną część zimy na tych skoczniach nie da się trenować, bo nie są przygotowane. Je się przygotowywuje specjalnie pod zawody. No a igelitu żaden mamut nie posiada.

  • MarcinBB redaktor
    @Fan_Gruszki

    Jakieś problemy techniczne. Ja na komputerze widzę wszystkie zdjęcia, a na komórce też tych dwóch nie widzę. A resztę owszem. Badamy to.

  • MarcinBB redaktor
    @dervish

    Sporo racji masz, ale jednak zwróć też uwagę że na lotach nawet drobna zmiana warunków powoduje spore różnice w odległościach. Czasami, gdy pogoda jest niestabilna, odpowiednia zmiana belki świadczy o kompetencji, a nie niekompetencji jury. Czasami po prostu nie da się ustawić jednej belki na cały konkurs.

  • MarcinBB redaktor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Jeśli jakiś skoczek przeskoczył HS to wtedy powinni się ZASTANOWIĆ I NARADZIĆ czy obniżać, czy może przenanalizować, czy ten zawodnik nie jest akurat w dobrej formie, czy mu akurat jakoś mocno nie podwiało, jaki poziom prezentują następni i jaka jest prognoza dotycząca wiatru na nastęne minuty. A nie z automatu - obniżamy. Bez przekroczenia punktu HS nie powinni nawet o tym myśleć.
    Zadaniem jury jest przede wszystkim dbanie o sprawiedliwy przebieg konkursu. Dbanie o bezpieczeństwo zawodnika to powinna być robota trenera. Ma on narzędzie - obniżenie belki na żądanie. Własnie po to została taka możliwość wprowadzona - by dbać o bezpieczeństwo zawodnika. Jeśli jakiś skoczek skoczy za daleko i zrobi sobie krzywdę, to niech ma pretensje do własnego trenera - "dlaczego znając mnie doskonale, wiedząc w jakiej jestem formie i widząc jakie są warunki nie zażądałeś dla mnie obniżenia belki"?
    Jeśli jacyś trenerzy traktują tę opcję tylko jako zagrywkę taktyczną, a zapominają po co ona została wprowadzona, to bardzo źle o tych trenerach świadczy. Ale to ich broszka - nie jury.

  • cavalierjan19 profesor
    @pogromca januszy

    W ogóle w kwestii klasyfikacji najlepszych skoczków bez zwycięstwa i bez podium to specjalnie dla Fettnera i Tschofeniga wrócę do prowadzenia obu z nich za dwa tygodnie, jak będę miał głowę wolną od sesji. Ciekawa klasyfikacje to są, jak się w nie bawiłem w sezonie 17/18 to wysoko byli w tej pierwszej Kubacki i Eisenbichler.

  • Cinu profesor
    @Arturion

    Otóż nie. Jestem fanem dalekich skoków i tej samej belki przez cały konkurs. Ale jeśli mogę wybrać tylko jedno to wybiorę tę samą belkę.

  • Arturion profesor

    I tak w ramach manifestu: jeśli sobie bracia Białorusini i Ukraińcy życzą, by w przypadku ich krajów mówić i pisać "w", to nie mam z tym problemu. :-)

    EDIT - A i jeśli bracia Litwini (obecni) i Łotysze też sobie tego zażyczą - jak najbardziej zgoda.

  • Arturion profesor
    @Cinu

    Dla mnie ważne jest, że zawodnicy mogą poskakać. Ci słabsi też. Drugi konkurs był w miarę OK.
    Wiem, że z @dervishem jesteście fanami buloklepstwa przez większość konkursu, ale tylko wy i niewielu więcej.

  • Kolos profesor
    @Gerwazy

    Na razie niestety wszystko jest analogiczne, wtedy też były loty, też w Tauplitz po Sapporo (choć jeszcze przedzielone Wilingen, a teraz Willingen jest po). I też wyniki były równie słabe.

  • Cinu profesor
    @Arturion

    Wyszło do bani. Zmiany belek sprawiły, że konkurs był mało czytelny.

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [5/5]

    WIELKA BRYTANIA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2002, Bischofshofen (Glynn Pedersen)
    ostatni raz w konkursie ind.: 01.01.1989, Garmisch-Partenkirchen (94. Eddie Edwards)
    najwyższe miejsce ind.: 67. (E. Edwards, 17.01.1988, Gallio)

    WŁOCHY
    ostatni raz w konkursie i ostatnie punkty ind.: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (14. Giovanni Bresadola)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 7): 04.02.1995, Falun (Roberto Cecon)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 28): 28.01.2007, Oberstdorf (3. Andrea Morassi)
    ostatni raz w konkursie druż.: 16.01.2021, Zakopane (9.)
    najwyższe miejsce druż.: sześciokrotnie 8. (ostatni raz 31.01.2015, Willingen)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 06.12.2013, Lillehammer (6.)
    najwyższe miejsce miesz.: 3. (23.11.2012, Lillehammer)

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [4/5]

    STANY ZJEDNOCZONE
    ostatni raz w kwalifikacjach: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (Decker Dean, Casey Larson)
    ostatni raz w konkursie: 22.01.2023, Sapporo (46. Larson)
    ostatnie punkty ind.: 29.12.2022, Oberstdorf (26. Erik Belshaw)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 3): 06.01.1989, Bischofshofen (Mike Holland)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 13): 02.12.1991, Harrachov (2. Jim Holland)
    ostatni raz w konkursie druż.: 14.01.2023, Zakopane (7.)
    najwyższe miejsce druż.: dwukrotnie 7. (ostatni raz 14.01.2023, Zakopane)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 10.12.2022, Titisee-Neustadt (9.)
    najwyższe miejsce miesz.: 5. (23.11.2012, Lillehammer)

    SZWECJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 15.03.2015, Oslo (Christian Inngjerdingen, Carl Nordin)
    ostatni raz w konkursie ind.: 26.01.2014, Sapporo (65. Nordin)
    ostatnie punkty ind.: 09.01.2011, Harrachov (30. Fredrik Balkåsen)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 7): 23.03.1991, Planica (Staffan Tällberg)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 25): 04.03.1992, Örnsköldsvik (3. Mikael Martinsson)
    ostatni raz w konkursie druż.: 15.03.2008, Planica (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 4. (12.01.1992, Predazzo)

    TURCJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (Muhammed Ali Bedir Fatih Arda İpcioğlu)
    ostatni raz w konkursie ind.: 28.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (34. İpcioğlu)
    ostatnie punkty ind.: 15.01.2023, Zakopane (25. İpcioğlu)
    najwyższe miejsce ind.: 24. (İpcioğlu, 29.12.2022, Titisee-Neustadt)

    UKRAINA
    ostatni raz w konkursie i ostatnie punkty ind.: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (26. Jewhen Marusiak)
    najwyższe miejsce ind.: 21. (Witalij Szumbareć, 22.01.2010, Zakopane)
    ostatni raz w konkursie druż.: 27.11.2009, Ruka (14.)
    najwyższe miejsce druż.: 9. (29.11.2008, Ruka)

    WĘGRY
    ostatni raz w konkursie ind.: 26.03.1989, Planica (90. László Fischer, 96. Attila Marosvölgyi)
    jedyne punkty ind.: 15.12.1984, Lake Placid (12. L. Fischer)

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [3/5]

    KAZACHSTAN
    ostatni raz w kwalifikacjach: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (Sabirżan Muminow, Siergiej Tkaczenko)
    ostatni raz w konkursie ind.: 06.01.2023, Bischofshofen (34. Danił Wasiljew)
    ostatnie punkty ind.: 05.11.2022, Wisła (29. Wasiljew)
    najwyższe miejsce ind.: 11. (Dionis Wodniew, 19.12.1992, Sapporo; Radik Żaparow, 13.03.2007, Kuopio)
    ostatni raz w konkursie druż.: 26.02.2022, Lahti (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 6. (11.02.2007, Willingen)

    KIRGISTAN
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2002, Bischofshofen (Dmitrij Czwykow)
    ostatni raz w konkursie ind.: 04.01.2002, Innsbruck (42. Czwykow)
    najwyższe miejsce ind.: 31. (Czwykow, 16.12.2001, Engelberg)

    KOREA POŁUDNIOWA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 14.01.2022, Zakopane (Choi Heung-chul)
    ostatni raz w konkursie ind.: 19.01.2020, Titisee-Neustadt (42. Choi H.)
    ostatnie punkty ind.: 14.03.2015, Oslo (29. Choi Seou)
    najwyższe miejsce ind.: 11. (Choi H., 26.02.2000, Iron Mountain)
    ostatni raz w konkursie druż.: 22.02.2016, Kuopio (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 8. (27.01.2002, Sapporo)

    RUMUNIA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 22.01.2023, Sapporo (Daniel Cacina, Mihnea Spulber)
    ostatni raz w konkursie ind.: 15.01.2023, Zakopane (43. Spulber, 46. Cacina, 47. Andrei Feldorean, 50. Sorin Mitrofan)
    najwyższe miejsce ind.: 42. (Cacina, 19.02.2021, Râșnov)
    jedyny raz w konkursie druż.: 14.01.2023, Zakopane (9.)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 10.12.2022, Titisee-Neustadt (10.)
    najwyższe miejsce miesz.: 9. (20.02.2021, Râșnov)

    SŁOWACJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 22.11.2013, Klingenthal (Tomáš Zmoray)*
    ostatni raz w konkursie ind.: 09.12.2011, Harrachov (48. Zmoray)
    ostatnie punkty ind.: 18.12.2005, Engelberg (29. Martin Mesík)
    najwyższe miejsce ind.: 12. (Martin Švagerko, 14.03.1993, Oslo)
    ostatni raz w konkursie druż.: 30.01.1999, Willingen (11.)
    najwyższe miejsce druż.: dwukrotnie 11.
    *Zmoray został zgłoszony także do kwalifikacji 06.12.2013 w Lillehammer, ale nie pojawił się na starcie

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [2/5]

    FRANCJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 24.03.2022, Planica (Mathis Contamine, Valentin Foubert)
    ostatni raz w konkursie ind.: 30.01.2022, Willingen (38. Contamine, 45. Foubert)
    ostatnie punkty ind.: 11.03.2018, Oslo (25. Jonathan Learoyd)
    jedyne zwycięstwo ind.: 22.01.1995, Sapporo (Nicolas Dessum)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 12): 06.12.2009, Lillehammer (3. Emmanuel Chedal)
    ostatni raz w konkursie druż.: 07.03.2015, Lahti (10.)
    najwyższe miejsce druż.: dwukrotnie 5. (ostatni raz 09.12.1995, Planica)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 28.01.2022, Willingen (7.)
    najwyższe miejsce miesz.: 7. (06.12.2013, Lillehammer i 28.01.2022, Willingen)

    GRECJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 19.03.2015, Planica (Nikos Polichronidis)
    ostatni raz i najwyższe miejsce w konkursie ind.: 26.01.2014, Sapporo (38. Polichronidis)

    GRUZJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 06.01.2002, Bischofshofen (Kachaber Cakadze)
    ostatni raz w konkursie ind.: 28.11.1999, Kuopio (79. Cakadze)
    najwyższe miejsce ind.: 39. (Cakadze, 20.03.1994, Planica)

    HISZPANIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 20.12.1992, Sapporo (59. Francisco Alegre)
    jedyne punkty ind.: 24.01.1987, Sapporo (14. Bernat Solà)

    HOLANDIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 15.03.2015, Oslo (51. Lars Antonissen)
    ostatnie punkty ind.: 09.02.2003, Willingen (29. Ingemar Mayr)
    najwyższe miejsce ind.: 22. (Mayr, 26.01.2002, Sapporo)
    ostatni raz w konkursie druż.: 27.01.2002, Sapporo (11.)
    najwyższe miejsce druż.: 10. (09.12.2001, Villach)

    KANADA
    ostatni raz w konkursie ind.: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (32. Mackenzie Boyd-Clowes)
    ostatnie punkty ind.: 21.01.2023, Sapporo (23. Boyd-Clowes)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 14): 10.12.1983, Thunder Bay (Horst Bulau)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 32): 15.12.1985, Lake Placid (3. Steve Collins)
    ostatni raz w konkursie druż.: 15.02.2004, Willingen (10.)
    najwyższe miejsce druż.: 9. (25.03.1994, Thunder Bay)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 04.03.2022, Oslo (8.)
    najwyższe miejsce miesz.: dwukrotnie 8. (ostatni raz 04.03.2022, Oslo)

  • Wojciechowski profesor
    OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [1/5]

    BIAŁORUŚ
    ostatni raz w kwalifikacjach: 08.03.2008, Oslo (Maksim Anisimow)
    ostatni raz w konkursie ind.: 03.02.2008, Sapporo (47. Anisimow)
    ostatnie punkty i najwyższe miejsce ind.: 18.03.2007, Oslo (24. Piotr Czaadajew)
    jedyny raz w konkursie druż.: 15.02.2004, Willingen (11.)

    BUŁGARIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 22.01.2023, Sapporo (38. Władimir Zografski)
    ostatnie punkty ind.: 21.01.2023, Sapporo (29. Zografski)
    najwyższe miejsce ind.: 6. (Zografski, 24.11.2018, Ruka)
    jedyny raz w konkursie druż.: 12.01.1992, Predazzo (13.)

    CHINY
    ostatni raz w kwalifikacjach: 21.11.2021, Niżny Tagił (Song Qiwu)
    ostatni raz w konkursie ind.: 22.01.2006, Sapporo (37. Li Yang, 50. Tian Zhandong)
    najwyższe miejsce ind.: 37. (Li, 22.01.2006, Sapporo)
    jedyny raz w konkursie druż.: 15.02.2004, Willingen (12.)

    CZECHY
    ostatni raz w kwalifikacjach: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (Filip Sakala)
    ostatni raz w konkursie ind.: 22.01.2023, Sapporo (47. Roman Koudelka)
    ostatnie punkty ind.: 01.01.2023, Garmisch-Partenkirchen (30. Koudelka)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 17): 06.03.2016, Wisła (Koudelka)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 51): 06.03.2016, Wisła (Koudelka)
    ostatni raz w konkursie druż.: 15.01.2022, Zakopane (8.)
    najwyższe miejsce druż.: dziewięciokrotnie 5. (ostatni raz 09.01.2016, Willingen)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 06.12.2013, Lillehammer (12.)
    najwyższe miejsce miesz.: 6. (23.11.2012, Lillehammer)

    ESTONIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 29.01.2023, Tauplitz/Bad Mitterndorf (31. Artti Aigro)
    ostatnie punkty ind.: 21.01.2023, Sapporo (24. Aigro)
    najwyższe miejsce ind.: 6. (Kaarel Nurmsalu, 09.03.2014, Oslo)
    ostatni raz w konkursie druż.: 03.03.2012, Lahti (10.)
    najwyższe miejsce druż.: trzykrotnie 9. (ostatni raz 12.03.2011, Lahti)

  • Wojciechowski profesor
    SKOK ROKU 2023 – klasyfikacja po Tauplitz/Bad Mitterndorf

    Kolejny odcinek zabawy w Skok Roku – sumę długości wszystkich oficjalnie zaliczonych prób w konkursach indywidualnych PŚ w 2023 roku.

    Na liście 84 zawodników (w Tauplitz/Bad Mitterndorf przybyło 3). Maksymalnie można było zaliczyć dotąd 18 prób – dokonało tego tylko 7 skoczków.

    Granerud nieprzerwanie na czele, tym razem dołożyć łącznie 13,5 m przewagi. Kraft zamienił się na podium z Kubackim, zaś w pierwszej „10” w miejsce Tschofeniga, Schmida i Laniška pojawili się Żyła, Zajc i Hörl.

    Oto 20 najlepszych i wszyscy Polacy. W nawiasie różnica miejsc w porównaniu z Sapporo.

    ..1. 🇳🇴 Granerud --......... 2824,0 .. 18
    ..2. 🇦🇹 Kraft -.................... –54,5 .. 18 .. (+1)
    ..3. 🇵🇱 KUBACKI -........... –131,5 .. 18 .. (–1)
    ..4. 🇩🇪 Wellinger --......... –138,5 .. 18
    ..5. 🇳🇴 Forfang -............. –189,5 .. 18 .. (+1)
    ..6. 🇦🇹 Fettner ............... –193,5 .. 18 .. (+2)
    ..7. 🇵🇱 STOCH --............. –210,5 .. 18
    ..8. 🇵🇱 ŻYŁA ................... –241,0 .. 17 .. (+4)
    ..9. 🇸🇮 Zajc -................... –248,5 .. 17 .. (+5)
    10. 🇦🇹 Hörl .................... –270,0 .. 17 .. (+2)
    11. 🇸🇮 Lanišek -............. –276,0 .. 17 .. (–1)
    12. 🇸🇮 Kos ..................... –359,0 .. 17 .. (+4)
    13. 🇨🇭 Deschwanden --. –372,0 .. 17 .. (+5)
    14. 🇯🇵 Kobayashi R. --... –516,0 .. 15 .. (+6)
    15. 🇳🇴 Lindvik ---........... –565,0 .. 15 .. (+10)
    16. 🇩🇪 Eisenbichler -..... –577,5 .. 15 .. (+5)
    17. 🇸🇮 Jelar --................ –637,0 .. 15 .. (+9)
    18. 🇸🇮 Prevc P. .............. –641,0 .. 16 .. (–3)
    19. 🇸🇮 Prevc D. -............ –683,5 .. 14 .. (+9)
    20. 🇩🇪 Schmid -............. –720,5 .. 16 .. (–11)
    ...
    26. 🇵🇱 ZNISZCZOŁ ...... –1132,5 .. 11 .. (+10)
    35. 🇵🇱 WĄSEK ............. –1611,5 .. 10 .. (–6)
    55. 🇵🇱 HABDAS ---....... –2344,0 .... 4 .. (–6)
    64. 🇵🇱 HULA -.............. –2484,0 .... 3 .. (–6)

    Najdłuższy skok ... 243,0 m – Zajc, Tauplitz/Bad Mitterndorf
    ..............--- duże ... 145,5 m – Kraft, Zakopane
    Najkrótszy skok --... 89,0 m – Mitrofan, Zakopane
    .......... mamucie ... 117,0 m – Paschke, Tauplitz/Bad Mitterndorf

    Cóż można powiedzieć o weekendzie na mamucie pod kątem liczb? Jak zwykle w czasach kompensat za długość rozbiegu i absurdalnej podatności kombinezonów na warunki wietrzne nie zabrakło tańców z belkami. O zawodach sobotnich szkoda mówić, niedzielne już w dużo lepszym stylu. W obu konkursach jury popuściło lejce i pozwoliło aż na trzy próby za rozmiar skoczni!

  • Arturion profesor
    @Cinu

    W drugim konkursie wyszło nieźle. I Marusiak mógł polatać i czołówka. Na mamucie TRZEBA ruszać belką. Tylko od góry w dół co JEDEN stopień i najrzadziej, jak się da.

  • Arturion profesor

    "Norwegowie i Słoweńcy - skąd oni biorą ten gen lotników?"
    Może stąd, że mają mamuty u siebie i udają, że na nich nie trenują? ;-)
    Bo Niemcy i Austriacy, to wiadomo - nie wolno! :-)

  • Arturion profesor
    @kwak11234@wp.pl

    I słusznie @Kwaku, bo nie stracił. Ma tylko przejściową obniżkę.

  • Cinu profesor
    @dervish

    "Oni się nie kierują tym, ze ktoś przeskoczył HS." - tak jak napisałem, kierują się tym, że ktoś się do HS zbliżył.
    "A jeżeli nawet to żeby to się zdarzyło na koniec serii kiedy skaczą najmocniejsi." - ale wtedy już nie obniżać. Decyzja zapadła na początku konkursu i przy niezmienionych warunkach nie powinni mieć prawa tego zrobić.

    Generalnie jeśli tak dużą wagę przywiązują do bezpieczeństwa to jestem za poświęceniem dalekich skoków w zamian za przejrzystość rywalizacji. Nie ma nic gorszego od obniżania belki. To narzędzie miało być tylko kołem ratunkowym przez restartowaniem serii, a zrobiono z tego narzędzie cokonkursowego użytku, wypaczając całkowicie ideę jego wprowadzenia. Make ski jumping great again.

  • dervish profesor
    @Cinu

    Oni się nie kierują tym, ze ktos przeskoczył HS. Każdy taki przypadek przy niezmieniających sie warunkach to po prostu dowód na niekompetencję sędziów belkowych.

    Belke powinni tak ustawić, żeby nie było przypadków przeskoczenia skoczni. A jeżeli nawet to żeby to się zdarzyło na koniec serii kiedy skaczą najmocniejsi.

    Sztuka taka na lotach udała im się tylko raz w czasie Q do pierwszego konkursu.
    A w konkursie to już na samym początku popełnili błąd ustawiając zbyt wysoko belkę. Późniejsze błędy były następstwem tego błędu. Próbowali naprawić ten błąd ale widocznie musieli się czegoś nawąchać lub coś innego zmąciło im rozsądek bo decyzje które podejmowali w pierwszej serii tylko powiększały wypaczenia.

  • dervish profesor
    @placek08

    Zrozumiałem, że nie chodziło mu iż akurat po jego skoku podniesiono tylko że w ogóle podniesiono zamiast pozwolić wszystkim skoczyć w takich samych warunkach. U tu miał rację. Oburzenie słuszne.

    Osobna sprawa to czy Biśla by się oburzał gdyby nie załapał się do pokrzywdzonej grupy i to przed jego skokiem by podniesiono belkę tak jak to w przeszłości często zdarzało się przed skokami liczących się skoczków niemieckich?

  • pogromca januszy weteran
    @kwak11234@wp.pl

    Kłaniamy Ci się pas, proroku.

  • cavalierjan19 profesor
    @pogromca januszy

    Deschwanden jest bardzo wysoko w klasyfikacji najlepszych skoczków w historii PŚ. Długo skacze, ostatnie dwa sezony sporo tych punktów nabił kończąc w trzeciej dziesiątce klasyfikacji generalnej.

  • atalanta doświadczony
    @Fan_Gruszki

    Też go nie widzę. I nie widzę pierwszego (chyba), tego z podpisem "I cała sala za mną!".

  • Fan_Gruszki profesor

    "A to zdjęcie, to zaproszenie do zabawy. Jest bardzo memiczne, ale ja nie jestem taki chytry, żeby samemu dawać zabawne podpisy do wszystkich fotek. Wymyście jakieś śmieszne dialogi, albo opis sytuacji. Na twórców najśmieszniejszego podpisu czekają zielone łapki w górę, podziw innych czytelników i szacunek ludzi ulicy forum."

    Chciałbym coś wymyśleć, ale nie widzę tego zdjęcia.

  • placek08 doświadczony
    @dervish

    Zrozumiałem kolego.
    Mi z kolei chodziło o to, że narzekać mogą również ci przed nim i po nim, których wiatr nie interesował tak pana od światełek. Narzekać może też masa zawodników, którzy w poprzednich sezonach byli w podobnej sytuacji. W końcu nie pierwszy raz się to zdarzyło i zazwyczaj powoduje pewne oburzenie: że belka powinna iść w górę wcześniej lub że nie powinna iść w dół. Tylko, że nie pamiętam takiego przypadku, żeby zawodnik się aż tak oburzył, że podnieśli belkę akurat po jego skoku? Jak podnieśli jeden potem to już by nie było mu na złość? Czy nadal chodziłby obrażony?

  • equest profesor

    O irracjonalnych decyzjach sędziów "od belki" chciałem sam coś napisać.
    Ale Samozwańczy zrobił to opisowo świetnie.
    Tak więc, ograniczę się tylko do zacytowania tego istotnego fragmentu.

    "Skacze sobie taki Deschwanden z belki dziesiątej, chłop wysoki, powierzchnia nośna jak średniej klasy półamatroski szybowiec, nienajgorzej sprawuje się nam ten Szwajcar na mamutach, ma lufę pod narty, skoczył 4,5 metra krócej od punktu HS. A jury belka w dół. I to nie jeden stopień a od razu dwa. Ludzie, no, serio? Okej, belka ósma, leci Domen. Lotnik co się zowie, ze swoją sylwetką skrojoną na mamuty jak garnitur u najlepszego krawca z Savile Row. Złapał właśnie formę, dopiero co w Sapporo był czwarty, na treningach pokazał, że potrafi lecieć że hohoho, lufa pod narty jeszcze większa, niż miał Deschwanden. Zaleciał ledwie metr za HS. No to co robi jury? Łaps, belka w dół znów o dwa stanowiska. No i uwalili Bresadolę, Leyhe, Schmida, Paschke, Johanssona i Domenowego brata też uwalili."

    "Panowie, no trochę litości dla tej dyscypliny, piękna sportu, sprawiedliwej rywalizacji."

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Cinu

    Albo zacznijmy stosować ten punkt HS do czegoś - przeskoczył, obniżamy, nie doleciał - zostawiamy.

  • Mucha125 profesor
    @break90

    Dla mnie większym wyzwaniem jest ogarnąć to całe zaplecze w szczególności sytuacje z kadra B, a nie jakieś MŚ na które widać, że są przygotowani.

  • Mucha125 profesor
    @Kolos

    Nie każdy jest dobry we wszystkim. Wiele skoczków dobrych nie jest lotnikami, bo coś trzeba mieć by być dobrym lotnikiem jak np. Kranjec czy Żyła

  • Mucha125 profesor
    @kubilaj2

    Nie martwcie się, będzie loteria znowu patrząc po PK i Uniwersjadzie tam. Skocznia nastawiona niestety mocno na wiatr.

  • Gerwazy doświadczony
    @Kolos

    to było 3 lata temu, ale rozumiem że zakłądasz że teraz może być tak samo?

  • jaromir2323 stały bywalec
    dzieki Dawid

    Super sezon!
    Jak na takiego wyrobnika super osiągnięcia. Gratulacje!
    Teraz chyba jednak zjazd do bazy. I pewnie pojawia się konkursy bez awansu do czołowej trzydziestki.

  • Cinu profesor
    @dervish

    O czym my tu w ogóle rozmawiamy. Zasady dotyczące ustawienia belki powinny być jasne i brzmieć następująco: "nie obniżamy belki początkowej jeśli wiatr nie zmieni siły/kierunku o jakąś wartość", innymi słowy jeśli będzie przez długi czas wykraczał poza ustalony korytarz. Podobnie z podwyższaniem. To jest absurd, że ci idioci bez szkoły przy obniżaniu belki kierują się tym, że zawodnikowi "x" wyszedł skok i zbliżył się do punktu HS a nie warunkami. Zmiana rozbiegu powinna być ostatecznością. Taką, że w erze bez przeliczników byliby zmuszeni restartować konkurs. Wtedy zastanowią się dwa razy jaką belkę ustawić na początek.

    To naprawdę nie jest skomplikowane i gdyby tylko w FiSie zasiadali ludzie z co najmniej dwucyfrowym IQ skoki wyglądałyby zupełnie inaczej. Bardziej sprawiedliwie, przejrzyście i spektakularnie.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Mieli trzymać do końca niską belkę i wyciąć nią kolejnych kilkunastu skoczków? Podwyższenie belki było sprawiedliwym rozwiązaniem.

  • dervish profesor
    @placek08

    Nic nie zrozumiałeś kolego.
    Marcusowi chodziło głownie o to, że tej niskiej belki która wycięła wielu skoczków nie pozostawiono do końca konkursu.
    Podwyższając belkę jeden błąd próbowano naprawić kolejnym co dodatkowo pogorszyło sytuację tych i tak najbardziej pokrzywdzonych.

    Grupka która startowała wraz z Markusem została przez sędziów oszwabiona podwójnie. Najpierw w stosunku do początku stawki i to jeszcze mogli jakoś przełknąć bo w sumie tam startowali przeważnie słabsi skoczkowie, na tyle słabi że nawet przy wycince mozna było jeszcze z nimi rywalizować (przynajmniej z niektórymi z nich), drugi raz po wspomnianym przez Bisle podwyższeniu belki dla startujących po nim niezłych skoczków o podobnej klasie sportowej co Markus. Dziwisz się, że podniesienie dla nich upupiajacej wszystkich belki Biśla potraktował jak niesprawiedliwą pomoc ze strony sędziów?
    Skoro juz popełnili błąd z belka to powinni konsekwentnie ten błąd utrzymać (o ile warunki by sie drastycznie nie zmieniały) do końca serii. Tak żeby wszyscy skaczący od tej pory mieli w miarę równe szanse.

  • Joorny stały bywalec
    Skoki w Afryce

    Czy ktoś ma jakieś informacje o projekcie o którym wspominał Adam Małysz wczoraj w studiu ? Chodzi o to, że Chińczycy ściągneli 50 potencjalnych skoczków z Afryki aby promować skoki na tym kontynencie.

  • kwak11234@wp.pl profesor
    @Kolos

    pisalem od dawna ze Kubacki straci forme, nikt nie sluchal

  • rkskfbl stały bywalec

    Co do Wolnego to niestety trener przecenił jego umiejętności bycia lotnikiem. To, że w całkiem dobrej formie jest w stanie dużo zyskać, nie znaczy, że jak jest w totalnym dole formy jest w stanie zapunktować.

    Jego sytuację można porównać do Yukiya Sato. Japończyk szału na Kulm nie zrobił, ale patrząc na to, że u siebie w Sapporo 2 razy nie przeszedł kwalifikacji i raz był 44, a tu w obu konkursach był w 30 pokazuje, że z totalnej zapaści porównywalnej do tej Jakuba jednak mimo wszystko jest w stanie wyciągnąć choć kilka pkt.

  • ufan_panu stały bywalec
    @Pavel

    „Casus Wolnego. Do samego powołania nic nie mam, było miejsca, Wolny uchodzi za lotnika, były przesłanki, aby go zabrać, tylko w kontekście braku Pilcha i niewykorzystanego limitu otrzymujemy wielki błąd Thurnbichlera. Okazało się, że zupełnie losowy buloklep Marusiak potrafi latać, gdyby jego trener przed startem stwierdził "twoje skoki są niestabilne siedź w chałupie" nawet byśmy o tym nie wiedzieli. Dlatego mam nadzieję, że trener dojdzie do wniosku, że mityczne treningi pełnego obrazu nie dają i warto limit wykorzystać bo niespodzianki się zdarzają. Jedyni, którzy nie mają szans skoczyć ponad oczekiwania to ci którzy zostali w domu.”
    Nic dodać, nic ująć w temacie👏

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Zgoda odnośnie do Ryōyū — w Sapporo posłużyła mu przerwa związana z odpuszczeniem Zakopanego i doskonała znajomość skoczni. Pewnie będzie lepiej niż w tragicznym na niego początku sezonu, ale słabe widoki na meldowanie się na podiach, w szczególności seryjne.

  • pogromca januszy weteran
    Ciekawostka statystyczna

    zestawienie wg dorobku punktowego zawodników, którzy nigdy nie wygrali konkursu indywidualnego. Od 1500 wzwyż, punktacja dla wszystkich taka jak od sezonu 93/94. DUŻYMI LITERAMI zaznaczyłem tych co nadal skaczą, * - zawodnicy którzy nigdy nie stanęli indywidualnie na podium.

    Neumayer 3658
    FETTNER 3652
    Wasiljew 3214
    Ottesen 3211
    Ingebrigtsen 2795
    TAKEUCHI 2533
    Spaeth 1902
    Velta 1803
    Stensrud* 1701
    Jaekle 1699
    ASCHENWALD 1555
    Wank 1543
    Freiholz 1543
    Korniłow* 1524
    ---
    SCHMID 1339
    PASCHKE* 1309
    HULA* 1134
    DESCHWANDEN* 1124
    PEIER 1117

    Fettner o krok od wysunięcia się na prowadzenie.

  • placek08 doświadczony
    @dervish

    Akurat Markus niech się przymknie, bo w I serii tylko przed jego skokiem sędziowie poczekali na lepsze warunki. A co do belki - jaśnie pan oczekuje, że zawsze będzie ustawiana pod niego?

  • Cinu profesor
    @RubenBlanco

    Biśli Sedlak wyczekał zielone do samego końca, aż warunki znacznie się poprawiły. A np. Johannsona puścił od razu w ciszy na stracenie.

  • Xenkus profesor
    @break90

    Kubackiego i Stocha to trzeba już naprawiać z myślą o MS, a nie ze w trakcie sezonu uda się ich poskładać. MŚ są najważniejsze, nie możemy ich Zawalić. Musimy tam zdobywać medale. Nie możemy sobie pozwolić na brak medali.

  • dervish profesor

    Biśla został uwalony. Był najbardziej wkurzonym na sedziów zawodnikiem w stawce. Także, ten tego...

    "Zły po konkursie był przede wszystkim Markus Eisenbichler. W pierwszej serii puszczony właśnie z szóstej belki uzyskał tylko 200,5 metra i po zawodach nie wytrzymał. Po finałowym skoku na 209,5 metra ruszył do kamery i wskazał na górę skoczni. - Bez jaj, strasznie się tym przejąłem. J***ć to! - mówił wściekły nawet nie po niemiecku, a po bawarsku. Tymi słowami zasugerował, że cała sytuacja miała też wpływ na jego drugą próbę, do której nie był w stanie odpowiednio się skoncentrować.

    Potem uderzył też w jury w rozmowie z telewizją ZDF. - Czułem się, jakby zrobili ze mnie głupca, gdy podwyższyli belkę zaledwie skok po mnie - mówił Niemiec. - Z tak niskiej belki, jak szósta, jeśli nie powieje, trudno jest odlecieć - dodał."

  • RubenBlanco stały bywalec
    "Uwaleni" zawodnicy

    A dlaczego nie ujął Pan w grupie skaczących z tej samej belki w podobnych warunkach w sobotę Eisenbichlera, Tandego i Jelara? Bo nie pasowali do z góry ustalonej tezy? W ich przypadku obniżenie belki pomogło w oddaniu najlepszych konkursowych skoków tutaj.
    Pozostali rzekomo "uwaleni" zawodnicy są w słabej formie, co dowiódł niedzielny konkurs, w którym zanotowali podobne wyniki bez "uwalenia".
    Jedynie Bresadola wyraźnie stracił, lecz pamiętajmy, że to zdecydowanie najmniej doświadczony zawodnik z tego grona i nawet w tym, najlepszym dla niego, sezonie zdarzają mu się poważne wpadki.

  • kubilaj2 weteran
    @Matrixun

    Większość zawodów w tamtym sezonie była kuriozalna.

  • Matrixun doświadczony

    Co do Ryoyu i występów poza Europą - ewentualne testowanie Smoka będzie w Lake Placid, a nie Salt Lake City. Podczas ostatnich zawodów PŚ w Salt Lake City inny japoński samuraj rozstawił resztę po kątach (no powiedzmy, bo to był dość kuriozalny konkurs).

  • Karpp profesor
    @Kolos

    Piotrze bawisz mnie i pewnie innych ludzi tutaj niesamowicie.
    To tak jakby napisać, że Granerud nie będzie dla nas rywalem na MŚ bo każdy kto pamięta jego mistrzowskie imprezy ten wie, że zawodzi. I w ogóle na Kulm nie wygra bo przecież za bardzo go znosi na mamucie ;) Możemy odetchnąć..

  • MarcinBB redaktor
    @Wojciechowski

    Słusznie! Toż to Hesja. Poprawione.

  • Pavel profesor

    "No i uwalili Bresadolę, Leyhe, Schmida, Paschke, Johanssona i Domenowego brata też uwalili."

    Pytanie ile tu zasługi jury, wiatru i demonów, a ile marnej formy tej ekipy. Poszkodowany może czuć się jedynie Bresadola, a cała reszta to forma na połowę trzeciej dziesiątki, a Niemcy to już w ogóle na przeturlanie się psim swędem do drugiej serii lub, bardzie prawdopodobne, nie. Z resztą nawet ten biedny Prevc skakał już z 8 belki, miał 0,8 pod narty, warunki, w których zawodnik w jako takiej formie do 30-tki by wszedł. Oczywiście decyzja jury była głupia, tu nawet nie ma o czym dyskutować, ale akurat to "uwalenie" trafiło na ekipę w formie mocno przeciętnej, oczywiście prócz w/w Włocha.

    Kubacki ewidentnie lekko spuścił z tonu, tylko pytanie czy ktoś serio liczył, że zawodnik będący w formie wybitnej od lipca, utrzyma ją aż do kwietnia? Dołek musiał w końcu nadejść, pytanie jak szybko uda się trenerowi wyprowadzić z niego zawodnika. Na KK raczej nie liczę, ale mamy MŚ i jakiś "złoty strzał" jest jak najbardziej możliwy, plus medal drużyny.

    Casus Wolnego. Do samego powołania nic nie mam, było miejsca, Wolny uchodzi za lotnika, były przesłanki, aby go zabrać, tylko w kontekście braku Pilcha i niewykorzystanego limitu otrzymujemy wielki błąd Thurnbichlera. Okazało się, że zupełnie losowy buloklep Marusiak potrafi latać, gdyby jego trener przed startem stwierdził "twoje skoki są niestabilne siedź w chałupie" nawet byśmy o tym nie wiedzieli. Dlatego mam nadzieję, że trener dojdzie do wniosku, że mityczne treningi pełnego obrazu nie dają i warto limit wykorzystać bo niespodzianki się zdarzają. Jedyni, którzy nie mają szans skoczyć ponad oczekiwania to ci którzy zostali w domu.

  • Wojciechowski profesor

    Za tydzień nie skaczą w Szwarcwaldzie – skakali tam w grudniu. ;)

  • Kolos profesor

    Obawiam się, że Kubacki na dobre już stracił formę. Kto pamięta jego poprzednią serię 10 miejsc na podium to pamięta, że po jej zakończeniu Kubacki już ani razu nie był na podium PŚ do końca sezonu...

  • break90 weteran

    Przed thurnem i sztabem najtrudniejsze wyzwanie. Kubacki raczej stracił już szanse na KK. Został już kluczowy cel w tym sezonie czyli MŚ. Pewnie w Willingen się okaże czy u Kubackiego i Stocha popsuło się coś na dobre i będzie potrzeba wycofać ich z PŚ czy tez uda to się poskładać w trakcie sezonu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl