PŚ w Willingen: Norwegia wygrywa mikst, niebotyczny lot i upadek Timiego Zajca! [WIDEO]

  • 2023-02-03 17:30

Reprezentacja Norwegii wygrała jednoseryjny piątkowy konkurs drużyn mieszanych Pucharu Świata na Muehlenkopfschanze (HS147) w Willingen. Drugie miejsce zajęła Austria, a trzecie Niemcy. Wydarzeniem zawodów był lot Timiego Zajca. Słoweniec nie ustał rekordowej próby na odległość 161,5 metra.

Reprezentacja NorwegiiReprezentacja Norwegii
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja AustriiReprezentacja Austrii
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja NiemiecReprezentacja Niemiec
fot. Tadeusz Mieczyński

Trwająca blisko półtorej godziny pierwsza seria okazała się jedyną rundą piątkowego konkursu mikstów w Willingen. Rywalizacja przebiegała od początku w zmiennych i trudnych warunkach wietrznych. Z tego powodu zawody były wielokrotnie przerywane.

W tych wyjątkowo loteryjnych warunkach byliśmy świadkami dwóch ponad 150-metrowych lotów. Japonka Yuki Ito podparła plecami skok na odległość 154,5 metra. Wszystkich przyćmił jednak Timi Zajc, który został puszczony w nazbyt korzystnych warunkach wietrznych. Słoweniec szybował na linię 170 metra, ale w końcowej fazie zdołał wyhamować w powietrzu i spadł na odległość 161,5 metra. Początkowo 22-latek chwycił się za kolano, ale ostatecznie opuścił zeskok Muhlenkopfschanze o własnych siłach.

W cieniu niebezpiecznie dalekiej próby Zajca znalazły się wyniki piątkowego konkursu drużyn mieszanych. Zawody wygrała reprezentacja Norwegii. Anna Odine Stroem (135 m), Marius Lindvik (143,5 m), Silje Opseth (130 m) oraz Halvor Egner Granerud (145,5 m) triumfowali z przewagą 35,5 punktu.

Na drugiej pozycji uplasowała się Austria w składzie Chiara Kreuzer (145 m), Jan Hoerl (134 m), Eva Pinkelnig (115 m) oraz Stefan Kraft (148,5 m). Liderzy oraz liderki Pucharu Narodów pokonali o 5,3 punktu trzecich Niemców - Selinę Freitag (132 m), Karla Geigera (140 m), Katharinę Althaus (122,5 m) oraz Andreasa Wellingera (135,5 m).

Tuż za podium rywalizację w Willingen zakończyła Japonia. Piąte miejsce zajęła Słowenia, szóste były Stany Zjednoczone, siódme Włochy, natomiast ósme - Rumunia.

Zawody rozegrano z 20. i 18. (gr. 1), 9. (gr. 2), 17. (gr. 3) oraz 8. i 7. (gr. 4) belki startowej.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu najlepszy okazał się Stefan Kraft (148,5 m) przed Halvorem Egnerem Granerudem (145,5 m) i Zigą Jelarem (141 m). U pań najwyższe noty punktowe uzyskały Chiara Kreuzer (145 m), Ema Klinec (139,5 m) i Yuki Ito (podparte 154,5 m).

W klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów mężczyzn prowadzi Austria (3704 pkt.), zaś na drugie miejsce awansowała Norwegia (3130 pkt.) kosztem trzeciej Polski (2932 pkt.).

Na czele Pucharu Narodów pań znajdują się Austriaczki (2646 pkt.) przed Niemkami (2459 pkt.) i Norweżkami (2413 pkt.). Polki z dorobkiem 56 punktów zajmują czternastą lokatę.

Zaplanowane na 18:15 kwalifikacje mężczyzn zostały przełożone na sobotę na 14:45. Same zawody mają rozpocząć się o 16:10. Wcześniej, bo o 12:30 odbędą się zawody pań.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów mężczyzn >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów kobiet >>>

Oglądaj sporty zimowe (i nie tylko!) w kanałach Eurosportu >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (46121) komentarze: (152)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • pawrycerz bywalec
    @Zacny komentator

    Kocham kobiety. Proszę to usunąć?

  • Zacny komentator bywalec
    🤟

    Dobrze, że te nasze nie loty nie dojechały, bo by tylko wstyd był.. W ogóle te skoki dziurawek to są tak interesujące jak wyścigi łodzi podwodnych. Niech sobie skaczą po za antena jak tak lubią, bo kto takie dziadostwo ogląda.

  • Arturion profesor
    @Adam90

    No i Tobie na MŚ weteranów nie bardzo wyszło. Szkoda.

  • Arturion profesor
    @pawrycerz

    Czemu podszywasz się pod użytkownika z innego forum? Właśnie poprosił mnie o zaprotestowanie.
    I tak zresztą widać, jakiej jesteś prowieniencji.

  • dervish profesor
    @maxer96

    Dziś okazało się, że skokową karuzela kierują szaleńcy za nic mający bezpieczeństwo zawodników. Ciekawe co by powiedział Pertile gdyby w zawodach brał udział jego syn i to jemu przydarzyła się taka historia.?

  • Oczy Aignera profesor
    @Introverder

    Jeszcze był fragment o pięknym kontrolowaniu lotu, ale akurat u Timiego tego nie było widać.

  • maxer96 stały bywalec

    Dzisiejszy dzień chyba jasno powinien dać do myślenia i powinni usunąć Pertile i Sedlaka ze swoich stanowisk, przecież Ci ludzie mogli sprawić że Timi by do końca życia na wózku inwalidzkim jeździł. Pertile nie widzi w sumie problemu, przecież ten człowiek to jest antyreklama skoków.

  • acka weteran
    @Kolos

    Zdarzało się parę razy, gdy zawodnika w dole zeskoku nagle wynosiło, gdy już myślał, że ląduje. Tu był wir - strzał z boku, który rozhustał, jednocześnie dokladając ciąg z dołu w górę. Prędkości na progu nie maja tu nic do rzeczy. Szczególnie, że prędkośc lądowania najczęściej o te średnio 10 km/h jest większa od prędkości na progu. Raczej kłaniają się kominy wietrzne, prądy wznoszące - coś, co lubią miłośnicy szybowców, lotni, czy paralotni. Przy takich zawirowaniach, jakie dziś były na skoczni, nawet skoczek ze swoimi dwiema dechami, czyli pozornie nie taka wielka powierzchnia nośna - może być "beneficjentem" prądów wznoszących.

  • Mucha125 profesor
    @kubilaj2

    W tej chwili nawet mógłbym powiedzieć że sędziowie powinni być zawieszeni za tak skandaliczne decyzje, które groziły gorsze rzeczy skoczkom niż zerwanie wiązadeł. Sedlak za to powinien zostać zawieszony

  • cavalierjan19 profesor
    @Robert Johansson252

    Ten Kraft w Zakopanem to bardziej wypadkowa kombinacji względnie wysoka belka i niesamowite szczęście do wiatru pod narty. Odległość i styl robią wrażenie, niemniej to aż tak wybitny skok nie był. Próba Graneruda z drugiej serii tamtego konkursu lepsza.

  • hulaka początkujący

    Dzisiaj na przykładzie skoku Zajca można było w końcu zobaczyć, że oglądamy sport ekstremalny. A gołowąsy z warszawki oczywiście jajka mądrzejsze od kury, kto się boi skakać niech się zajmie czym innym.

  • acka weteran
    @JacZ

    Otóż to. Wystarczy popatrzeć na ostatnie metry, parabolę lotu i zachowanie zawodnika w obydwu przypadkach. Freund nie był w niebezpieczeństwie, Zajca niosło tam, gdzie już jest naprawdę płasko. Gdzie już ostatnie iglaste gałązki oznaczające koniec strefy ocenianego lądowania. Freund lądował prawie normalnie, tylko nie był w stanie utrzymać się na nogach . Zajc wyraźnie walczył o życie i zdrowie, skok skracał jak mógł przez ostatnich 25 metrów, a i tak go zaniosło na 161, 5, gdzie klapnał i tak z dużej wysokości, tu nie było mowy o jakiejkolwiek próbie utrzymania się na nogach, bo to było fizycznie niemożliwe. I tak z trudem wywalczył, że nie zaczęło nim obracać na wszystkie strony jak workiem kartofli. Prawdziwy mistrz, choć za to medali nie dają, nawet honorowych, a należałoby się.

  • Kolos profesor
    @acka

    Nie przesadzajmy, Zajc na progu miał ledwie 86,6 km/h. Także te końcowe przeciążenia nie były jakieś niebotyczne. Do faktycznego płaskiego jednak trochę zabrakło. Te 4-5 metrów dalej nie zmieniłyby postaci rzeczy jakoś znacząco.

    Tutaj największym problemem była zbyt duża wysokość w locie Zajca, nawet za 150 metrem że musiał to jakoś gubić na wszelki sposób.

    Powyżej 170 metra to faktycznie mogłoby być nieciekawie. Jednak przy dużo niższej paraboli lotu to zawsze ląduje się łatwiej.

  • grzmiwuj doświadczony

    Nie mogłem tego dzisiaj obejrzeć i dopiero teraz czytam, co się działo. Widzę na portalu wiadomej telewizji rozmowę z Pertile i co słyszę? Było bezpiecznie, wszystko kontrolowaliśmy, tylko Zajc w połowie lotu nagle dostał podmuch i podniosło go do góry. Ale OK, takie rzeczy się zdarzają, a w ogóle to wykazaliśmy się rozwagą, bo odwołaliśmy kwalifikacje.

    Jezusie Nazareński... A gdyby tego chłopaka wyniosło poza skocznię i rąbnąłby w te betonowe stopnie? Takie to było niemożliwe? Ten człowiek przypomina kierowcę, który na gminnej drodze rozpędza się do 200 km na godzinę, szczęśliwie ląduje między dwoma drzewami, po czym mówi, że wszystko kontrolował.

    Gość nadaje się do natychmiastowej dymisji. Na miejscu zawodników i trenerów bałbym się skakać z taką ekipa za sterami tego cyrku.

  • Kolos profesor
    @Robert Johansson252

    Zajc i tak przeskoczył rekordy niby-mamutów z Ironwood czy Krasnojarska

  • acka weteran

    https://www.google.com/search?q=zajc+161.5+m&sxsrf=AJOqlzUGD9i4AjgWLU2Oe42USzJUL1BF5A%3A1675453119471&ei=v2LdY8ynHI3RqwHn0aeoDA&oq=zajc+161&gs_lcp=Cgxnd3Mtd2l6LXNlcnAQARgAMgQIABADMgQIABADM
    A tu dla porownania skok Zajca. Przyjrzyjcie się -ile wcześniej przed lądowaniem już się otworzył, rozłożył ręce - by wyhamować prędkość, ale ciągle go niosło, jak usilnie próbował łapać zeskok tyłami nart, żeby jeszcze bardziej zahamować, a ciągle go niosło, i z jakiej wysokości jeszcze przydusił na maksa, byle złapać grunt, a i tak z jakiej wysokości i jak prawie pionowo opadł - dlatego cud, że to był tylko taki półupadek-półpodpórka, a nie kozły z waleniem o twardy beton. Gdyby trzymał sylwetkę do końca i szedł zgodnie z parabolą na tej poduszce powietrznej - może nawet byłoby to między 170 a 180. Nie do ustania, za to zagrażające życiu urazy. Być może to był najbardziej ekstremalny w historii przypadek, gdy "przeskoczenie skoczni" było tak bliskie, tak realne i tak daleko od strefy jako tako bezpiecznego lądowania. W Planicy taka poducha powietrzna oznaczałaby tragedię na 280 metrze.

  • Robert Johansson252 profesor

    Top 5 skoków sezonu:

    1. HE Granerud 150,5 m Ruka - niedoceniany skok - daleko i całkiem nieźle ustane. Pierwszy rekord za 150 m na skoczni dużej poza Willingen (nie licząc reliktów)
    2. Timi Zajc 161,5 m Willingen - nie powinien być puszczony w takim huraganie, leciał wysoko i skracał, nie miał żadnych szans tego ustać z taką parabolą. Odległość niebotyczna.
    3. Ziga Jelar 247,5 m Kulm - również szkoda podpórki, to akurat dało się ustać!
    4. Ziga Jelar 154,5 Willingen - to akurat ustane :)
    5. Anze Lanisek 149 m Ruka - piękny skok
    6. Ryoyu Kobayashi 143 m Sapporo - jak na warunki bomba
    7. Timi Zajc 243 m Bad Mitterndorf
    8. Stefan Kraft 145, 5 m Zakopane
    9. 154,5 m Yuki Ito Willingen
    10. 143, 5 m Graneruda w Bischofshofen
    Wyróżnię jeszcze 144 Kubackiego w TN, 133 Graneruda w Innsbrucku i kilka 140+ w Engelbergu

  • JacZ bywalec
    @acka

    Freund nawet próbował telemarkiem wylądować

  • OjciecMarek profesor
    @Pavel

    Z tą "walką o odległość" to parodia komentarza pijanego komentatora Eurosportu do nieustanego rekordu świata Dietera Thomy z 1997

    [***]v=yRja1E1188c

  • acka weteran
    @kubilaj2

    [***]v=lezoWv-4Pa8 To obejrzyj jeszcze raz skok Freunda. On już szedł w dół, lądował bardziej naturalnie, z mniejszej wysokości. nie wiem, czy uciągnąłby więcej, niż 3-4 metry. Podparł, ale w miarę bezpiecznie... Tu nie ma porównania z Zajcem.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl