Ronny Hornschuh zwolniony z funkcji trenera Szwajcarii!

  • 2023-02-06 15:16

Tylko do końca sezonu Ronny Hornschuh pozostanie na stanowisku trenera reprezentacji Szwajcarii w skokach narciarskich. W poniedziałek Szwajcarski Związek Narciarski poinformował, iż nie będzie kontynuował współpracy z niemieckim szkoleniowcem.

"Ostatni brak rozwoju reprezentacji narodowej w skokach narciarskich sprawił, iż Szwajcarski Związek Narciarski wspólnie z Ronnym Hornschuhem podjął decyzję o zaprzestaniu dalszej współpracy wraz z końcem obecnego sezonu. W szczerej i otwartej dyskusji obie strony przyznały, iż potrzebna jest zmiana na stanowisku głównego trenera kadry, która powinna wprowadzić powiew świeżości do męskiej drużyny", czytamy w oficjalnym komunikacie Szwajcarskiego Związku Narciarskiego.

- Ronny Hornschuh wykonał w ostatnich latach wspaniałą pracę dla szwajcarskich skoków. Mogliśmy korzystać z jego fachowej wiedzy, zarówno w kwestii rozwoju zawodników, jak i w samym sztabie trenerskim. Chciałbym mu z całego serca podziękować za wieloletnią współpracę. Do końca sezonu jeszcze kilka ważnych wydarzeń i życzę Ronny'emu oraz naszej drużynie samych sukcesów - powiedział Berni Schoedler, dyrektor ds. skoków narciarskich w Szwajcarskim Związku Narciarskim.

- Osiem lat przepracowanych w Szwajcarii ukształtowało mnie jako osobę oraz trenera. Było to bardzo cenne i przede wszystkim miłe doświadczenie, z kulminacją w postaci brązowego medalu Killiana Peiera na mistrzostwach świata w 2019 roku. Teraz nadszedł czas, abym zrobił miejsce nowym siłom i pomysłom w Szwajcarskim Związku Narciarskim. Chcę się dalej rozwijać, jestem gotowy na nowe wyzwania - stwierdził ustępujący trener Szwajcarów, Ronny Hornschuh.

Ronny Hornschuh rozpoczął pracę z reprezentacją Szwajcarii w sezonie 2015/2016 jako asystent Pipo Schoedlera. Rok później został już głównym szkoleniowcem kadry. Pod jego wodzą Killian Peier wywalczył brązowy medal na dużej skoczni w Innsbrucku podczas mistrzostw świata w Seefeld (2019).

W zawodach Pucharu Świata Szwajcarzy trenowani przez Hornschuha wywalczyli dwa miejsca na podium. 13 stycznia 2018 roku w Bad Mitterndorf trzecie miejsce zajął Simon Ammann, zaś 8 grudnia 2019 roku w Niżnym Tagile na drugiej pozycji konkurs ukończył Killian Peier.

Na chwilę obecną nieznany jest następca Ronny'ego Hornschuha na stanowisku trenera reprezentacji Szwajcarii. Nowego szkoleniowca poznamy najprawdopodobniej pod koniec lub po zakończeniu obecnego sezonu.


Adam Bucholz, źródło: Swiss-Ski.ch/Skispringen.com/Inf. własna
oglądalność: (12675) komentarze: (53)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @ShinpuTokubetsu2.0.

    Tyle, że nie zgodzi się na podporządkowanie "młokosowi", a jak by miał być niezależny, to dziękuję. Lepiej sprowadzić kolejnego Austriaka. Niech myśl szkoleniowa będzie spójna.

  • ShinpuTokubetsu2.0. doświadczony

    Przy tak młodym TT nie ma szans, ale Ronny mógłby faktycznie przydać się jako trener kadry B.

  • pawrycerz bywalec
    @FLAFU

    Małysz to kabareciarz, ale też przeżarty układami i nepotyzmem.

  • Lataj profesor

    Też jestem zaskoczony i również myślałem, że wyrzucają Hornschuha w środku sezonu jak Czesi Bajca. Byłem pewien, że to chwilowe turbulencje z efektami kontuzji Peiera i Petera, a także braku treningów Ammanna w okresie LGP. Ale chyba jednak uznali, że mimo postępu Deschwandena w miarę upływu sezonu, formuła się wyczerpała, brakuje nowych twarzy i trzeba kogoś nowego, kto wypromuje juniorów. Hauswirth i Kindlimann mieli być jak Deschwanden czy Peier, ale stanęli w miejscu z rozwojem, a rozwój Petera blokują liczne urazy. Juniorzy już w tym sezonie osiągnęli sporo na MŚJ, ale nawet taki Imhof nic wielkiego w PK nie pokazuje.

  • mateusz3951 weteran

    Generalnie bardzo solidny trener, doprowadził Peiera do medalu w Seefeld, Deschwanden też całkiem nieźle sobie radził. Co ciekawe w 2019 Hornschuh odmówił Małyszowi prowadzenia polskiej kadry.

  • Matthew początkujący
    @FLAFU

    Tym bardziej nie rozumiem takiego podejścia do naszych dziewczyn.

  • FLAFU stały bywalec
    @Matthew

    Juz to widze jak Małysz im to załatwia. On tylko skupiony na weteranach kadry A. Nic innego go nie obchodzi. Wszystko co najlepsze to mają 36 letni weterani, reszta ma przeciętnych trenerów a kadra kobiet to ma kombinatora norweskiego. To jest własnie wkład Małysza. I wyniki są jakie są.

  • Matthew początkujący
    @Cinu

    No tak, nasze skoczkinie księżniczki. A może by tak dać im zagranicznego trenera, przestać traktować je jak piąte koło u wozu, nie rzucać im kłód pod nogi i zobaczyć co się stanie? Niedługo nie będzie miał kto skakać. Rozumiem, że chce tego PZN, ale kibice?

  • Bernat__Sola profesor
    @Janekx1

    Lisso rok temu miał jeden weekend życia na poziomie PŚ, ale poza tym nie prezentował jakiejś znacząco wyższej dyspozycji.

  • pawrycerz bywalec
    @Kocurello2

    Doskonale o tym wiem, ale wiem też co będzie dalej :)))

  • Arturion profesor
    @Janekx1

    Fakt, ale to jednak dobry poziom, co innego nie wymienieni. Np. Spiewok, Braun, Baer, młodszy Fuchs.

  • Janekx1 weteran
    @Arturion

    Niemniej punktów ani w TCS ani w Willingen nie zdobyli, w PK też o podia nie walczą.

  • pawelas2301 stały bywalec

    To co Ronny na trenera Kadry B Polski?

    Szwajcaria byłaby ciekawą opcją dla Doleżala, gdyby nie poszedł do Niemiec. Wciąż może być w zasadzie, bo jako trener pomocniczy raczej nie ma jakiś mega klauzul, że odejść nie może...

  • Arturion profesor
    @Janekx1

    Siegel i Roth wcale nie cieniują, jak na ten sezon cieniowanie Niemców w ogóle. Lisso też nie jest słaby. Reszta faktycznie cieniuje. Ale jeszcze jest i Hoffmann i Hamann...

  • Kocurello2 doświadczony
    @pawrycerz

    Ma kontrakt do końca tego sezonu.

  • pawrycerz bywalec
    @Skokownik

    Horngacher jest z Niemcami minimum do 2026.

  • Janekx1 weteran

    Coś wiadomo o tym czy Turcy w związku z tragedią jaka nawiedziła ich ojczyznę wystąpią w Lake Placid?

  • pawrycerz bywalec

    Szwajcarzy mają jaja, chociaż i tak długo byli cierpliwi, bo ten treneiro mundialeiro nie osiągnął nic.
    Teraz czekamy na zwolnienie Macieja Maciusiaka, za to że męczy nas od 15 lat, należy się zwolnienie w trakcie sezonu plus dyscyplinarka!

  • Oczy Aignera profesor
    @Skokownik

    Dobra opcja dla Niemców - Janko Zwitter. Pytanie jednak jest takie, czy po tylu latach trenowania skoczkiń szybko odnalazłby się w pracy ze skoczkami.

  • Kocurello2 doświadczony

    Świetny trener. Z Deschwandena wykrzesał maxa i sprawił, że był naprawdę solidnym gościem przez kilka ostatnich sezonów (a nawet i w tym też tak jest od TCS). Z Peiera zrobił medalistę MŚ, a gdyby nie kontuzje to i pewnie więcej by osiągnęli. Ammann miał bardzo przyzwoity zmierzch kariery i warto zaznaczyć, że dalej punktuje mimo sędziwego jak na skoczka wieku. Jedynie z Peterem lekki zawód, ale to bardziej wina kontuzji niż kompetencji Hornschuha.
    Z chęcią zobaczyłbym go jako nowego trenera niemieckiej kadry zamiast Betoniary. W Kuttinów, Mitterów czy innych Dolezalów wymienianych tutaj na forum też nie wierzę. Moim zdaniem on jest najlepszą opcją. Tym bardziej, że z Horngacherem tego nie widzę. To już od zeszłego sezonu kiepsko wygląda. W tym Geiger ma zadyszkę po latach w ścisłym topie i wyszedł prawdziwy obraz tej kadry. Eisenbichler już 32 lata w tym roku i pewnie zaraz skończy. Wellinger niby się poprawił, ale to dalej zbyt słabe wyniki jak na skoczka o jego potencjale, a Schmid czyli jeden z większych talentów ostatnich lat, stoi w miejscu, a w zasadzie to nie stoi tylko się cofa w rozwoju tak od jakiś 3 sezonów. Horngacher nie potrafi rozwijać młodych dlatego powinno mu się podziękować, brać Ronniego i ratować to póki jest jeszcze co.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl