Thomas Thurnbichler: "Kamil Stoch potrenuje pod okiem Zbigniewa Klimowskiego"

  • 2023-02-06 17:40

W niedzielę trener reprezentacji Polski Thomas Thurnbichler podjął decyzję o wycofaniu Kamila Stocha z kolejnych zawodów Pucharu Świata. Dziś poznaliśmy kolejne szczegóły dotyczące najbliższych dni trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Jak informuje szkoleniowiec Biało-Czerwonych, aktualny mistrz Polski będzie trenował od piątku w Zakopanem pod okiem swojego pierwszego trenera w karierze, Zbigniewa Klimowskiego.

Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Thomas ThurnbichlerThomas Thurnbichler
fot. Tadeusz Mieczyński

Ostatnie starty w Pucharze Świata nie były udane dla Kamila Stocha. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli na początku stycznia był bliski zajęcia miejsca na podium zawodów. W Bad Mitterndorf i Willingen spisywał się jednak słabiej, zaś w niedzielę nie zakwalifikował się do konkursu głównego. W tej sytuacji trener Thomas Thurnbichler wycofał 35-latka z występu w najbliższych zawodach w Lake Placid.

W poniedziałek poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących przerwy Kamila Stocha w startach w Pucharze Świata. Trener Thomas Thurnbichler w rozmowie dla Polskiego Związku Narciarskiego zdradził plany mistrza świata z Predazzo na nadchodzący tydzień.

- Obecnie Kamil jest już w drodze do domu. Wieczorem powinien być na miejscu. Najbliższe dni spędzi z żoną i rodziną, aby odzyskać świeżość mentalną i fizyczną oraz głód skoków. W piątek uda się na pierwszy trening do bazy w Zakopanem pod okiem Zbigniewa Klimowskiego - zapowiada szkoleniowiec reprezentacji Polski.

- W przyszłym tygodniu wraz z Wojciechem Toporem przejmiemy opiekę nad Kamilem, który trenował z nami przez cały rok. Wykonamy wtedy dobry trening, który będzie kontynuował proces rozpoczęty już wczorajszymi rozmowami - wyjaśnia Thurnbichler.

W najbliższy weekend Puchar Świata gościć będzie na skoczni w Lake Placid (HS128). W sześcioosobowej kadrze Polski na zawody w Stanach Zjednoczonych znaleźli się Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Jan Habdas oraz Tomasz Pilch.


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (22383) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • pawrycerz bywalec
    @Xenkus

    DSJ jest dla ciebie wykładnią wiedzy? Ile i kto z tego page'a gra w tą grę?

  • Arturion profesor
    @kibicsportu

    Na tzw. "chłopski rozum" on ma rację. Ale faktem jest też, że skoczkowie i trenerzy tak mówią. Więc chyba nie ma racji. :-)

  • kibicsportu profesor
    @ZKuba36

    Skoczkowie sami powtarzają, że lepiej spóźnić niż wybić się za wcześnie, a ty piszesz swoje jakieś wymyślone rzeczy.

  • Kubeczko początkujący
    no i jak tam

    te mityczne treningi ze Zbysiem?

  • Ondraszek stały bywalec
    @Anonimek

    Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie. Przyznaję, że Kamil Stoch jest jednym z najwybitniejszych skoczków narciarskich. Zdobył prawie wszystko, ale... Jak sam Małysz mówił PZN czeka przede wszystkim na pieniądze z ministerstwa. A kto daje pieniądze ministerstwu? Odpowiem, MY podatnicy. Nasze podatki przeznaczane są na:
    PZN
    Sztab trenerski
    Zgrupowania
    Wyjazdy na zawody
    Hotele...
    Klemens mówił, że ma stałą penję, więc reszta zawodników chyba też. To co zarobią skacząc jest ich, i nic mi do tego. Ale nie płacą z nich za rzeczy wyżej wymienione. A skoro jestem sponsorem mam pełne prawo wymagać, tak jak od Kamila, tak od Kuby czy innych zawodników. Za zasługi złota na MŚ nikt nie otrzymuje. Reszta medali mnie osobiście nie interesuje. A gdyby rozważyć tę opcję. Dwa lata temu słabe skoki Kamila odebrałyby medal drużynie. Gdyby nie życiowa forma Andrzeja, która wyciągnęła drużynę na pozycję medalowe... Czytając komentarze kibice liczą na jakiś medal w drużynie, ok. Po pierwsze nie mamy na chwilę obecną nawet trzeciego w formie, który by ratował słabsze skoki Kamila. Jeżeli jednak Kamil jak sam mówi chce jeszcze coś osiągnąć to wyraz musi, jest jego obecnym wyznacznikiem. Oczywiście sposób na sukces to już inna sprawa. Wie o tym nasz mistrz, wiedzą normalni kibice. Skakać dla przyjemności można w niższych ligach. Kamil nie kocha skoków samych w sobie, tylko zwyciężać skacząc. A to już nie to samo (tak wynika z jego wypowiedzi) . Kasai, Funaki, Amman... Oni w mojej opinii skaczą dla przyjemności... Proszę nie pisać mi o jakimś trollu czy innym hejterze. Doceniam to co Kamil osiągnął, krytykuję co obecnie robi.

  • ZKuba36 profesor
    @Xenkus

    Chyba mieszkasz w dolinie a najbliższa szkoła była znacznie wyżej, a na dodatek długo utrzymywał się śnieg.
    Jeżeli odbijesz się 0,1 sek. za wcześnie, to znaczy, że czuby twoich nart będą ok. 1m przed progiem. Jeżeli odbijesz się 0,1 sek. za późno, to znaczy, że końce twoich nart będą w powietrzu, ok. 1,5m za progiem. W ładnym środowisku się obracasz. Zupełnie jakbym słyszał "wyjaśnienie", że "skoczków podczas lądowanie wbija w śnieg potężna siła odśrodkowa." Właśnie dlatego swego czasu zacząłem tu pisać.

  • Lataj profesor
    @FLAFU

    A były na niej rok temu.

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    No chyba że tak to zinterpretować, bo Topór jest "członkiem systemu", więc może on zalicza się do grupy "my" ("przejmieMY opiekę"), a Klimowski nie. Więc faktycznie możliwe.

  • Janekx1 weteran
    @Piotr92

    Ale to forum jest poświęcone polskim skoczkom i istniało już w czasach Małyszomanii więc zawijaj stąd.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Nie. Ze Stochem będzie Topór. A Thurn wirtualnie.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Przede wszystkim Klimowski to pierwszy trener Stocha. I o to chodzi z tą tymczasową kombinacją. Ma dać poczuć mu się młodziej. A potem Thurn będzie działał. Przy pomocy Topora. :-)

    PS. To @ZKuba znów jest Klimowskim, nie Maciusiakiem? Ja mu wierzę, że jest byłym skoczkiem w dal i dziesięcioboistą oraz trenerem lekkoatletyki.

  • Xenkus profesor
    @ZKuba36

    Co ty za brednie piszesz. Każdy ci powie, że lepiej spóźnić niż się wybić za wcześnie, czego dowod możesz mieć nawet grając w DSJ. Tu nie ma jakieks ukrytej wiedzy.

  • Janekx1 weteran
    @CRIMSON

    Nic nie musi może ale oby dołożył swoją cegiełkę do złota w drużynie w Planicy.

  • ZKuba36 profesor
    Kilka różnych uwag.

    1. Przed kilku laty Klimowski został oddelegowany na 2 tygodnie, aby w Szczyrku naprawił Wolnego. Po tych treningach Wolny zaczął skakać jeszcze gorzej. Pocieszeniem je fakt, że żadnemu trenerowi, poza Maciusiakiem, nie udało się naprawić Wolnego. Może ze Stochem się to uda. Trzymam kciuki!
    2. Kraft, zapytany przez reportera z czym ma największy problem, po dość długim myśleniu odpowiedział: "Iść na trening, czy odpoczywać". Warto zapamiętać.
    3. Najważniejsze! W telewizji, "spece od analizy skoku" omawiają kąty ustawienia tułowia podczas odbicia na progu. Ze zdumieniem zauważyłem, że omawiają jakieś głupstwa, zupełnie nie zwracając uwagi na sprawę podstawową.
    Chyba wszyscy zgodzą się, że na progu najważniejsze jest mocne odbicie. Kiedy odbicie jest zakończone? Oczywistą oczywistością jest, że wtedy, gdy wyprostowane w kolanach nogi odrywamy od podłoża. Kto nie wierzy niech spróbuje skoczyć w dal z miejsca.
    Co ja zauważyłem? Na WSZYSTKICH zdjęciach, omawianych przez "specjalistów", nogi skoczków, jeszcze metr za progiem, są ugięte w kolanach! To czym się oni odbijają? Końcami nart? Moim zdaniem odbicie powinno być zakończone w momencie, gdy czubek buta skoczka pokrywa się z końcem progu.
    Przypomnę, że skoczek jadący na progu z prędkością 90km/h, w czasie 0,1 sek. przejeżdża 2,5m. Lepiej odbić się o 0,1sek za wcześnie niż o 0,1sek za późno!
    Jest to najczęstszy błąd Stocha. Warto być wypoczętym i nie spóźniać odbicia.

  • Bernat__Sola profesor

    "W przyszłym tygodniu wraz z Wojciechem Toporem przejmiemy opiekę nad Kamilem" Czyli TT nie pojedzie do Rasnova? Czy może ta opieka będzie tylko do momentu wyjazdu do Rumunii?

  • Xenkus profesor
    @Piotr92

    Daj sobie spokój z tą stroną. Do końca sezonu i tak już nic mądrego nie napiszesz.

  • Xenkus profesor

    Myślę, że kryzys Stocha aż tam głęboki jak na to wskazuje niedziela nie jest, ale to jest formą na 3 dziesiątkę, maks koniec 2. Więc 20 dni to sporo czasu żeby się z tego pozbierać.

  • FLAFU stały bywalec
    @Lataj

    To wiadomo, ale sa tez inni. O Jakubie Wolnym nawet nie wspomnieli. O kadrze kobiet czy sa juz zdrowe tez nic. Bo wiedzą chyba że chore nie były tylko skocznia była za duża.

  • Lataj profesor
    @FLAFU

    Wiedzą, że łatwiej się sprzeda n-ty news o skoczku, który 2x zdobył KK, jest mistrzem świata i ma 3 złote medale IO, niż o "dobrym przeciętniaku"/"czwartym do brydża", który dopiero od niedawna pełni taką funkcję w naszej reprze. Stocharom nigdy się to nie znudzi, a liczą się kliknięcia. Chociaż mogliby choć raz pomówić z jednym z naszych trenerów, co dalej z Wolnym.

  • Lataj profesor

    Klimowski wcale aż tak dobrym trenerem kadry młodzieżowej nie był. 0 postępu, nikogo z tej kadry w top 10 konkursu FC, a do tego nikt nie miał w sezonie 20/21 więcej niż 100 pkt do generalki. Nie chcę bronić Kwiatkowskiego - nieraz mówiłem, że jest słaby, że wuefista i w ogóle. Miał sporo słabych konkursów, ale przynajmniej młodsi juniorzy zrobili postęp.

    Wracając do Zbyszka, nawet z nim Stoch powinien sobie poradzić. W zeszłym sezonie był w większych tarapatach, ale już na IO był 6. na NH i o *krok* od medalu na LH.

  • Lataj profesor
    @pawrycerz

    Ale coś dobrego napisał, a tak się go czepiasz.

  • CRIMSON bywalec

    Kamil dał nam tyle radości w oglądaniu tego dziwnego sportu że on naprawdę już nic nie musi. Życzę mu powodzenia - żeby się cieszył codziennie - on nie my.

  • Piotr92 początkujący

    Stoch niech sobie da spokój. Do końca sezonu i tak już nie awansuje do drugiej serii. Za słaby jest. To już koniec...

  • Janekx1 weteran
    @Xenkus

    Klimowski to jest przede wszystkim doświadczenie, Biegun to gość z przypadku którego chyba tylko nasza federacja mogła zatrudnić w PZN.

  • Grubczescu początkujący
    Naprawdę będzie trenować ze Zbysiem Klimowskim?

    Z tym Zbysiem który tutaj się tak udziela? Ciekawe jak polaczy te dwie zajmujące czynności!

  • martolineo początkujący

    W wieku Kamila można wygrywać ale tylko pojedyncze zawody. Sam fakt, że Kamil w wieku 31 lat (rocznikowo) został najstarszym jak dotąd zdobywcą kryształowej kuli mówi wiele.
    Ale czy jest w stanie wyprostować go Zbyszek Klimowski? Śmiem wątpić, mówiąc delikatnie...

  • CzarnyOrzel doświadczony

    Kamil to musi mieć chyba dość 15 lat być całą zimę i pół lata poza domem. Żona mówiła że każdego Sylwestra nie ma go w domu a wakacje tylko jak jest okazja i okienko....
    Czy dla 1-2 zwycięstw może jeszcze warto to ciągnąć? Jestem pewien że wielkich sukcesów jak medale igrzysk czy MŚ już nie będzie . Jeśli nie satysfakcjonuje go top10 tylko podium to już nic z tego nie będzie. Moim zdaniem kolejny będzie ostatnim sezonem. Da sobie szansę sprawdzić się raz jeszcze .

  • pawrycerz bywalec
    @Dawidqazwsx

    Niecałe 3 linijki i tyle błędów.
    11 osób lubi gościa, który pisze "osiągną" zamiast osiągnął. Przeraża mnie to bardziej, niż Klimowski z Toporem razem wzięci.
    Pokolenie smartfonów ma problem z pisownią straszny. Tu jest uwypuklony.

    Fanka Pilcha: ktoś powiedział, że tata Marcina powiedział. Secundo: to było kilka lat temu. Tertio: tak, mógł do tego zjeść jeszcze Burger Kinga i frytki XXL...nie wiem ile masz lat, ale nie łykaj wszystkiego, co ci trenerzy, czy zawodnicy powiedzą.

  • pawrycerz bywalec

    Skoro Zbyszek Klimowski jest taki zaczepisty, to czemu nie trenuje kadry B, albo juniorów?

  • Arturion profesor
    @Anonimek

    A może ty zaczniesz się wypowiadać przy artykułach o młodych skoczkach, wyłącznie? Tu fanzliosz, ale za to chętnie.

  • FankaPilcha stały bywalec
    @Janeman

    Akurat w przypadku Stocha z tymi wyrzeczeniami to też nie aż tak bardzo, bo kilka lat temu ktoś ze sztabu mówił, że on na przykład może sobie jeść co chce, ile chce (słynny tekst o golonkach i pizzy) i w ogóle waga mu się od tego nie zmienia. To nie Przemek Kantyka, po którym było widać każde rozluźnienie dyscypliny. Swoją drogą to też ciekawe, że widząc to dalej tak długo brnął w dyscyplinę, która wymagała od niego takiej męczarni i w sumie na każdym kroku uwypuklała to, że się do niej nie nadaje.

  • acka weteran
    @Kacper34

    I świetnie zdiagnozowałeś problem. Skoro Kamil ma w głowie "trenuję po to, żeby wygrywać", to nawet, jak by się skutecznie nie naprawił technicznie - z myśleniem wyłącznie o zwycięstwie - o zwycięstwo może być trudno. Już Kot robił wrażenie, że po wygranej w Pjongczangu w próbie przedolimpijskiej w myślach powiesił sobie złoto na szyi. Złota nie było, za to jest 5 lat równi pochyłej. Lata robią swoje, oczywiście Kasai jest tu jakimś motywatorem, ale nie wiadomo, czy nie był jedyny w swoim rodzaju. Wiekowo powyżej Kamila z zawodników obecnej czołówki PŚ są tylko Żyła i Fettner - ale oni też nie wygrywają. Czasem staną na podium. Oczywiście, Kamil na pewno chciałby wyznaczyć swoje standardy, ale wygrywać - mając za rywali młodszego o 3 lata Kubackiego, o 5 lat Krafta i młodszych o 9 lat Graneruda i Laniszka, którzy w tym roku zdominowali miejsca na podium - to niemal "mission impossible". Może warto teraz wycelować w MŚ, tam w 2 konkursach indywidualnych zagrać o najwyższą stawkę, a potem zastanowić się co dalej. Kolejny sezon - i z dużych imprez tylko loty, za 2 lata MŚ, za 3 - znów IO, ale wtedy będzie 38 na karku. Chyba, że chodzi jeszcze tylko o zwycięstwa w PŚ - ale wtedy musi nastąpić wybitny splot korzystnych okoliczności. Ot tak po prostu z Granerudem w gazie Kamil nie da rady. Musi 2 razy walnąć w HS, żeby go pokonać. Jak nie będzie myślał ciagle o wygrywaniu - to może chociaż jedno zwycięstwo przyjdzie ot tak, jakby z niczego. Głowa musi być absolutnie czysta, nieskażona myśleniem, by włączył się automatyzm.

  • znawca_francuskiego weteran

    Oby to pomogło. Ja wciąż wierzę w 40-stą wygraną Stocha w PŚ.

  • Introverder profesor

    "Problemem" Kamila jest, że on nie umie skakać tylko dla zabawy. To nie Simon Ammann czy Piotr Żyła. Bez osiągania konkretnych wyników (podia i wygrane), to zobrzydną mu skoki.. To można porównać z chodzeniem po lesie - niektórzy lubią chodzić ot tak, inni idą na grzyby powiedzmy i jak ich nie ma, to nudzi im się to chodzenie. Kamil chce mieć koszyczek pełen prawusów i basta, używając plastycznego porównania :D :P ;).

  • Kacper34 bywalec
    @Anonimek

    Nie wiem czy słuchałeś wczorajszego wywiadu z Kamilem. Powiedział tam, że trenuje po to, żeby wygrywać, a nie żeby być w drugiej czy trzeciej dziesiątce. Powiedział też, że nie jest takim typem zawodnika jak np. Ammnann, żeby skakać tylko dla zabawy. On będzie walczył dopóki pali się w nim ta iskierka nadziei. Swoją drogą bardzo ładnie to powiedział. Jeśli chodzi o mnie to nie powiedziałbym, że wymagam czegoś od Kamila, bo uważam, że my jako kibice nie mamy prawa od żadnego sportowca nic wymagać. Nieważne czy osiągnął prawie wszystkie możliwe trofea czy jest dopiero na początku swojej kariery, ale bardzo chcę, aby dalej osiągał sukcesy i z uwagi na to jak ostatnie dwa lata są dla niego trudne to cieszyłbym się najbardziej gdyby to właśnie on zdobył medal indywidualny na mistrzostwach świata w Planicy

  • Xenkus profesor
    @Anonimek

    Nie oczekujemy ale chcemy i on sam też chce. Stoch na pewno nie ma takiego celu aby na MS byle być w top 30.

  • Anonimek stały bywalec

    Tak czytam te Wasze komentarze i trochę przychodzi mi na myśl refleksja. Oczekujecie od 35-letniego skoczka który zrobił wszystko co mógł jakichś sukcesów na zbliżającym się czempionacie. Dajcie spokój, ten człowiek może skakać już tylko dla zabawy, dostarczył tyle radości i fantastycznych wrażeń Nam wszystkim Polakom że warto mu odpuścić i jednak zniżyć ten bagaż oczekiwań do absolutnego miniumum. Wymagajmy od innych, młodych a nie jakieś tutaj dywagacje co było jak kiedyś Kamil odpuszczał przed MŚ, ludzie, Kamil wtedy nie miał 35 lat. TO JEST ZNACZĄCA RÓŻNICA.

  • Kacper34 bywalec
    @Janeman

    Nie znajdę teraz tego artykułu, ale w grudniu pojawił się taki na TVP Sport, był on właśnie o Kamilu Stochu. Chyba w tytule było coś w stylu "najdłuższa posucha w karierze mistrza". No i tam napisano właśnie m. in. o bardzo dobrych wynikach testów.
    Czym różni się Stoch od Żyły?
    Myślę, że różni się charakterem, co nie zmienia faktu, że nazwijmy to "młodzieńcze szaleństwo" Piotra nie obniża mu wieku. Piotrek ma trochę inne podejście. Cieszy się z np. 4 miejsc z czego Kamil nie potrafi. Jednak oby dwaj bardzo ciężko harują i w przypadku jednego przyniosło to efekty w postaci jak na razie bardzo dobrej zimy, a u drugiego niekoniecznie. Nie wiem, może nie jestem w stanie dostrzec pewnych rzeczy. Chyba, że wytłumaczysz mi coś o czym nie wspomniałem, a co za tym idzie czego nie wiem.

  • Janeman profesor
    @Kacper34

    1.Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź - tym razem całą i ze zrozumieniem.
    2.Spójrz również na "stan faktyczny" zanim zadasz sakramentalne pytanie "A czym się różni Stoch od Żyły?".
    3. O jakich testach mówisz, skoro żadne wyniki testów nie są jawne?
    4. "Starzenie się" zawodnika, to nie tylko spadek łatwo mierzalnych parametrów jak siła, szybkość czy moc. Z wiekiem coraz trudniej o regenerację, osłabia się refleks, nawarstwiają się mikrourazy, do tego dochodzi też psychiczne zmęczenie latami wyrzeczeń.

  • Kibic_2001 bywalec
    @Kacper34

    Zgadzam się z tobą. Natomiast Piotrek ma zupełnie inny charakter. On będzie skakał jeszcze mając skończone 40 lat. Tak sądzę. Jest zwariowany, podchodzi ze śmiechem. Kamil jest według mnie za sztywny. Musi odpuścić głowę, bo to podstawa w tym sporcie. Maciek Kot też dużo myślał i buja się już kilka lat żeby chociaż wrócić do zdobywania regularnych punktów w PŚ.

  • Kacper34 bywalec
    @Janeman

    Ile jeszcze razy trzeba napisać, żeby to do Was dotarło, że to nie wiek jest problemem tylko problemem są błędy techniczne? Wyniki testów wyraźnie pokazują, że Kamil ma bardzo dobrą sprawność fizyczną. Pechowo nie stanął w tym sezonie na podium, bo gdyby nie tak zabetonowana czołowa trójka na TCS-ie to myślę, że miałby dwa podia z austriackiej części turnieju. Gdyby nie pojechał na Kulm to może miałby też pudło z Willingen i inaczej byśmy teraz rozmawiali. Uczepiliście się co poniektórzy Kamila i ciągle piszecie, że jest za stary. Dlaczego nikt nie pisze o Piotrku, że jest za stary?! To przecież ten sam rocznik.

  • kibicsportu profesor
    @Xander1

    Przecież Klimowski to dobry trener. Asystent Kruczka, Horngachera i też w pierwszym sezonie Dolezala.
    Można powiedzieć, że Kamil Stoch też jest jego wychowankiem, bo go trenował w szkole.

  • przemek32143 profesor

    A więc tak:
    - Odpuszczenie lotów w Oberttdorfie przed MŚ w Predazzo 2013 było genialną decyzją, bo Kamil złapał formę świetną, zdobył tytuł i wygrał kilka konkursów pod koniec sezonu(chociaż wtedy forma może i była na dublet jak Małysz 2003).
    - Odpuszczenie Sapporo przed weekendem w Willingen 2014 także było doskonałą decyzją. Kamil miał solidną formę w środku sezonu, ale ta przerwa na spokojne treningi dała mu solidnego kopniaka i świeżość przed decydującą częścią sezonu. Co było dalej nie trzeba przypominać.
    - Przerwa przed IO w poprzednim sezonie także wpłynęła korzystnie na imprezę docelową. Mimo że po powrocie do PŚ był słaby występ w Willingen, to w Pekinie był świetny występ indywidulany w każdej konkurencji.

    Ale żeby nie było za różowo to wracamy do sezonu 2014/2015 i MŚ w Falun.
    Kamil po stracie pierwszej części sezonu i przeciętnym turnieju złapał naprawdę dobrą formę w środkowej części. Cztery podia, dwa zwycięstwa. Wyrósł na faworyta Mistrzostw obok Severina Freunda.
    Odpuścił loty w Vikersund, aby poćwiczyć, ale ten ruch na nic się zdał, a wręcz wykoleił rozpęd Kamila, który zaliczył fatalne mistrzostwa indywidualnie.

    Tak więc różnie to bywało. Forma Kamila jest bardzo słaba, bliżej zeszłego sezonu niż wcześniejszych przykładów.
    Trzeba jednak liczyć na magię treningów i nawet jeśli nie walkę o indywidualne medale, to wniesienie dużo do drużyny.

  • Xenkus profesor

    Może Klimowski to nie trener najwyższych lotów (nie ma takich w Polsce), ale Stochowi może to pomóc. A potem i tak będzie trenował z Thurnbichlerem. Lepiej on niż Biegun. To pierwszy trener Kamila, może mieć na to inne spojrzenie.

  • Janeman profesor

    To jednak się wczoraj nie przesłyszałem i na antenie telewizji z ust Stocha padło wotum nieufności wobec sztabu, co potwierdzają powyższe plany treningowe.
    Moim zdaniem mimo ewentualnych błędów ekipy Thurnbichlera (tych szkoleniowych, bo w polityce kadrowej błądzą ewidentnie) problem jest głębszy i dotyczy samego Kamila - jego wieku (czy mówiąc brzydko "zużycia") i podejścia do skoków które u zawodnika u schyłku kariery nie może być tak zerojedynkowe. Wdaje mi się, może naiwnie, ze po tylu latach wyrzeczeń nie można osiągać dobrych wyników jeśli skoki kogoś po prostu nie cieszą.

  • EddieKoteł weteran
    @Lequ

    Ale nie on, byli inni!

  • FLAFU stały bywalec

    Ale redaktorzy przezywaja kryzys Stocha, teraz chyba kazdy dzien treningu bedzie relacjonowany co do godziny:-) Wychodzi teraz to ze wszyscy skupiaja sie tylko na weteranach a mlodsi zawodnicy nikogo nie obchodzą. 4 news o Stochu. Wolny skacze beznadziejnie juz pol sezonu i tylu newsow sie nie dorobil. Wolny nie bedzie skakal z Klimowskim? Czy Stoch musi miec oddzielny sztab, odzielnego trenera? Co z pozostalymi z kadry A? Bo na to wychodzi.. ze jedni maja krolestwo, inni bylejakość. O Wąsku tez mimo ze slabl tyle nie pisaliscie. Wy naprawde myslicie że weterani beda ciagnąc bez przerwy polskie skoki? Moze czas zmienic myslenie? Ani widu ani słychu nie bylo o Wąsku z kim trenowal i gdzie.. tzn pozniej ze w Zakopanem itp..

  • Christian stały bywalec
    @Xander1

    Wiadomo, nie to co Mateja, ale ponoć ma terminy na przyszły rok.

  • Xander1 profesor

    Tylko tak nie bardzo widzę te treningi z takim specjalista jak Klimowski. Troche przerażająco to wygląda :(

  • KapitanGrawitacja weteran

    Zresetuje głowę i wróci. Rok temu był w jeszcze większym dole i do tego z kontuzją a mimo to wrócił więc teraz też sobie poradzi. Na pewno w ciągu 2 tygodni nie oduczył sie nagle skakać, przecież dopiero co otarł sie o podium w Sapporo. Trzymam kciuki za jego udany powrót

  • Lequ początkujący

    Ależ teraz dołożył Zbyszek Klimowski!

  • Dawidqazwsx początkujący

    Jedynie o co proszę to szacunek do tego co Kamil osiągną przez całą karierę niezależnie od tego co i jak to dalej się potoczy on poświęcił temu całe życie boli mnie trochę jak niektórzy tak łatwo go obrażają.Niedługo będziemy wszyscy wspominać jego sukcesy z łezką w oku :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl