PŚ w Planicy: Test skoczni przerwany po upadku Ekarta

@Snickers_powrot_mistrza

Skakali. Słabo, ale skakali. Wiec po co klamales?

@dervish

W teorii tak, w praktyce nie. Sama prędkość na progu nie skoczy. Zwłaszcza daleko. Liczy się jeszcze coś takiego jak predyspozycje i umiejętności. Dlatego jeszcze żaden Kazach nie skoczył 200 metrów...

A 247 m na teście nie skoczył jakiś przypadkowy przedskoczek tylko Ernest PRISLIC specjalista od lotów już wielokrotnie wcześniej oddający podobne skoki w Planicy.

Więc nie każdy ot tak sobie przeskoczy skocznię.

A bicie rekordów jest czymś naturalnym.

Taki Jurij Tepes kiedyś nie ustał skoku na 220 m w Harrachovie ale nie wkurzał się na sędziów, że mu belki nie obniżyli tylko cieszył się, że tak daleko skoczył. Takich przypadków jest więcej.

Każdy skoczek chce daleko skoczyć, bić rekordy.

@dervish

Dlatego trzeba skoki rozdzielić.
1. Dla "zbetryzowanych" - odsyłam do powieści Lema "Powrót z gwiazd".
2. Dla "niezbetryzownych" - tu skakali by wszyscy, który chcą bić rekordy, bez względu na normy "poprawnościowe".
W skrócie: "betryzacja" polegała na podawaniu środka, który w człowieku eliminuje naturalny element prawdziwej rywalizacji, zahaczającej o ryzyko. O "betryzacji" całego społeczeństwa zadecydowano "odgórnie", nie pytając ludzi o zadanie. Dla ich dobra.

@Kolos

Głupoty? Zdaje się to ty jesteś od tego specjalistą. Jeżeli ktoś nie dostrzega związku pomiędzy długością najazdu a odległością to jak to nazwać? ;)

Oczywiste jest, że daj odpowiednio wysoką belkę to każdy kto umie skakać przeskoczy skocznię. Nie ma znaczenia: junior, dwuboista czy kobieta. Inna sprawa czy przeżyje taki skok.

@Kolos

I dlatego w nich nadzieja na wyzwolenie litów z ograniczeń FIS. Byle mamuty zaczęli budować.

@Arturion

Takie zawody to Amerykanie robią nawet współcześnie.

@dervish

Schmitt też ustanowił parę rekordów, nawet rekordzistą świata był. Przy okazji ustanowienie rekordu skoczni w Lahti nie przeszkodziło mu w zdobyciu złotego medalu MŚ w 2001 r.

Po za tym trzeba było sprawdzić kim jest przedskoczek który skoczył 247 m, to byś nie pisał głupot, że z wysokiej belki każdy skoczy.

@dervish

Lillemłotek na początku kampanii olimpijskiej 09/10, kiedy to nie ustał bomby na 150,5 metra(to faktycznie było nie do ustania)

@blasphemer93

Pod koniec XIX i na początku XX w. były takie zawody w USA, gdzie liczyła się tylko odległość. No i zginąć nie należało, bo wtedy nie odbierało się nagrody. ;-)

@kubilaj2

@Cinu
Nie pamiętam czy to było akurat w Viker czy na jakimś innym obiekcie. Gregor mógł mieć w swojej karierze kilka takich przypadków. Wszak był skoczkiem który długimi okresami przerastał resztę o głowę. Wydaje mi się, że chodziło jednak o konkurs indywidualny.

@dervish

Chodziło o Vikersund i 2009? To było podczas team eventu(który Austriacy i tak wygrali)

@dervish

Jeśli chodzi ci o Vikersund to był to konkurs drużynowy i Austriacy mieli tak dużą przewagę, że upadek Schieriego nie miał żadnego znaczenia.

@Snickers_powrot_mistrza

Ta jasne, a ja pisałem z trenerem Hrgotą i powiedział że wycofa Laniska po to, by Kubacki miał podium PŚ

Wypadek wyglądał fatalnie, mam nadzieję, że obejdzie się bez urazów zarówno fizycznych jak i psychicznych.
Lista groźnych upadków w roku 2023 powiększa się z każdym weekendem...

@kubilaj2

Widziałem reakcję Gregora Schlirenzauera i jego gesty w kierunku jury po przeskoczeniu skoczni na którymś z obiektów kiedy to stracił zwycięstwo bo wylądował na płaskim. ;)

@kubilaj2

Ciekawe co by taki Schmitt powiedział gdyby przez ustanowienie rekordu stracił któryś ze złotych medali. ;)
Ciekawe czy wolałby tytuł mistrzowski lub inne zwycięstwo czy rekord skoczni?

@dervish

Akurat Rómoren, Schmitt, Prevc, Hautamaeki czy Evensen by się z Tobą nie zgodzili

@kubilaj2

Oczywiscie, że tak. :)
Celem jest zwycięstwo a rekord w niczym tu nie pomaga, a wręcz przeciwnie przeważnie przeszkadza a nawet uniemożliwia odniesienie zwycięstwa.

@Snickers_powrot_mistrza

A ja rozmawiałem z prezesem Małyszem, który stwierdził, że w Polsce w końcu powstanie skocznia do lotów ;)

@dervish

Rozumiem, że pogoń za rekordami nie miała sensu już w czasach nieruchomej belki?