FIS Games już od 2028 roku. Trwają poszukiwania gospodarza

  • 2023-05-24 12:25

Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa oficjalnie zapowiedziała powstanie nowej imprezy rangi mistrzowskiej - FIS Games. Pierwsza edycja tego rozgrywanego raz na cztery lata wydarzenia zostanie rozegrana w 2028 roku. FIS skontaktowała się już ze wszystkimi członkami federacji i zaprezentowała dokumenty dotyczące procesu aplikacyjnego dla kandydatów do organizacji tych zawodów.

Jak informuje światowa federacja, FIS Games mają być największym wydarzeniem dla wszystkich sportów zimowych. Trwająca 16 dni impreza ma przyciągnąć największe gwiazdy i talenty w olimpijskich i nieolimpijskich dyscyplin narciarskich.

FIS Games mają być rozgrywane raz na cztery lata, wypełniając tak zwany "pusty sezon" dla większości dyscyplin narciarskich, podczas którego nie są rozgrywane zimowe igrzyska olimpijskie lub mistrzostwa świata. Impreza może być organizowana przez jeden region lub przez grupę kilku gospodarzy, również w więcej niż jednym państwie. W ramach wydarzenia zaplanowano też widowiskowe ceremonie otwarcia i zamknięcia. Celem FIS jest stworzenie emocjonującego widowiska dla sportowców oraz widzów z całego świata.

Jak dodają włodarze federacji, oprócz zapewnienia wysokiego poziomu rywalizacji, FIS Games mają również wyznaczyć kierunek w zakresie zrównoważonego rozwoju. W tym celu zawody mają być rozgrywane na już istniejących arenach sportowych.

W ramach FIS Games ma zostać rozdanych około 100 kompletów medali. W programie zawodów znalazły się skoki narciarskie, biegi narciarskie, freeride, kombinacja norweska, narciarstwo alpejskie, narciarstwo dowolne, narciarstwo szybkie, paranarciarstwo, snowboard i telemark.

Obecnie rozpoczął się proces mający wyłonić gospodarzy pierwszej edycji FIS Games, zaplanowanej na 2028 rok. Termin zgłaszania kandydatur upływa 1 listopada. Organizatorzy zostaną wybrani przez Radę FIS wiosną 2024 roku.

Proponowane konkurencje do rozegrania w FIS Games (lista może ulec zmianie):

Skoki narciarskie: normalna skocznia, normalna skocznia drużynowo, drużyny mieszane, duża skocznia, duża skocznia drużynowo, loty narciarskie

Biegi narciarskie: sprint, sprint drużynowy, skiathlon, bieg indywidualny, bieg masowy, sztafeta

Freeride: narty, snowboard

Kombinacja norweska: normalna skocznia (Gundersen), zawody drużynowe, drużyny mieszane, duża skocznia (Gundersen)

Narciarstwo alpejskie: zjazd, slalom, slalom gigant, supergigant, kombinacja alpejska, zawody drużynowe

Narciarstwo dowolne: big air, halfpipe, slopestyle, ski cross, ski cross drużyn mieszanych, jazda po muldach jazda po muldach podwójnych, jazda po muldach podwójnych drużyn mieszanych, skoki akrobatyczne, skoki akrobatyczne drużyn mieszanych

Narciarstwo szybkie

Paranarciarstwo: paranarciarstwo alpejskie, parasnowboard, paranarciarstwo biegowe

Snowboard: big air, halfpipe, slopestyle, snowboard cross, snowboard cross drużyn mieszanych, slalom gigant równoległy, slalom równoległy, slalom/slalom gigant równoległy drużyn mieszanych

Telemark: klasyczny, sprint klasyczny, sprint równoległy, sprint równoległy drużynowo


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6080) komentarze: (25)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @TheDriger

    No i dać zielone światło na budowę kolejnych prawdziwych mamutów. Bo na razie takiego światła nie ma.
    (nie mówię o harrahovskim kabarecie)

  • TheDriger stały bywalec

    Impreza kompletnie zbędna, FIS powinien myśleć jak zrobić w poszczególnych dyscyplinach zawody, które przyciągną kibiców, a nie wrzucać wszystko do jednego worka i robić jeszcze większy misz-masz ludziom. Jeżeli chodzi o skoki to jedynie loty narciarskie mogą tą dyscyplinę wyciągnąć jeśli chodzi o zainteresowanie - może warto by zrezygnować z MŚwL i zamiast tego w każdym sezonie organizować coś na wzór wielkiego szlema w tenisie (tylko w lotach narciarskich) i zrobić po jednym 4-seryjnym konkursie na każdej ze skoczni czyli Oberstdorf, Kulm, Vikersund, Planica, a zwycięzcą tych konkursów przyznawać pokaźne nagrody finansowe i jakieś bonusowe zwiększone punkty do klasyfikacji PŚ.

  • Arturion profesor
    @kubilaj2

    Czyli to nie problem, a zaleta. Przynajmniej z punktu widzenia zawodników.

  • kubilaj2 weteran
    @Matthias88

    Akurat Willingen 5 już nie ma(i słusznie) chociaż problem jest taki, że te turnieje dają więcej siana niż zwykły PŚ.

  • Matthias88 doświadczony

    A może ten "pusty"sezon powinien pozostać pusty. Jak mamy co rok jakieś zawody medalowe, turnieje to to wszystko spowszednieje. Do tego za dużo tych różnych rowerów, tcs4, tour of poland, willingen 5, planica 7.... Coś jeszcze przegapiłem? Wszytko dla $$$, to oczywista odpowiedź

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tylko pytanie kto weźmie imprezę wielkości Igrzysk olimpijskich skoro na same MŚ w narciarstwie kladycznym nie ma zbyt wielu chętnych?

    Tak też popatrzyłem na MŚ w narciarstwie alpejskim - i tam też wszystko kręci się w ciasnym kułeczku 6 państw.

    To już większą różmorodność jest w snowboardzie (ostatnie MŚ w Gruzji, w oatatnich latach też dwa razy Hiszpania). Ale tam z kolrji nie bardzo to się pokrywa z ośrodkami narciarstwa klasycznego i alpejskiego.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Akurat Szwedzi do spółki z Lahti organizowali MS najwięcej razy w historii, a ich kolejna któraś tam edycja jest ich. Czechów rzeczywiście można uznać za straconych, ale tak na dobrą sprawę niewiele więcej krajów liczących się w narciarstwie klasycznym nie organizowalo MS.

    Inna kwestią, że to nie będzie samo narciarstwo klasyczne, ale też alpejskie, dowolne itd. A tu i USA może się liczyć i Szwajcaria i np Francja.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Policzmy : Finlandia, Włochy, Niemcy, Czechy, Japonia, Austria, Norwegia i Szwecja, Słowenia, W tym są Czechy które pewnie przez najbliższe 50 lat nie zorganizują MŚ, Japończyków jednorazowo i dwa razy Włochów którzy aktualnie na dłużej odpuścili temat MŚ na rzecz igrzysk olimpijskich.

    Zostaje 6 państw w tym Szwedzi którzy robią MŚ raz na 20 lat i Słoweńcy którzy świeżo weszli w temat.

  • Kolos profesor
    @StaryEmil

    Biathlon to po prostu biegi, ta strzelnica na trasie jakoś specjalnie nie podraża kosztów przygotowania trasy. Zresztą da się te same trasy wykorzystać na biegi i biathlon.

    I nie zapominaj, że na tym FIS Game będą też dyscypliny nie olimpijskie wymagające swoich tras/obiektów.

    Na dziś nie wiem kto by miał to udźwignąć w pojedynkę.

    Zresztą w tekście stoi:

    "Impreza może być organizowana przez jeden region lub przez grupę kilku gospodarzy, również w więcej niż jednym państwie".

    Więc sprawa jest ewidentna. Jedynie co będzie łączyć, to wspólny termin.

  • StaryEmil stały bywalec
    @Kolos

    Na igrzyskach olimpijskich zawsze były osobne obiekty do hokeja, curlingu, łyżwiarstwa szybkiego, tylko łyżwiarstwo figurowego i short track były rozgrywane na jednym obiekcie. Plus wspomniany tor saneczkarski, strzelnica biathlonowa i się okazuje że impreza w porównaniu do IO jest bardzo mocno okrojona. Spokojnie jest wiele lokalizacji by mogło to zrobić.

  • kubilaj2 weteran
    @Pavel

    Haczyk jest taki, że na przyszłe edycje nie ma kandydatów(a przynajmniej nie widać - sorry, średnio wierzę w to, że Zakopiec da se radę)

  • Pavel profesor
    @kubilaj2

    Na 12 edycji MŚ w XXI mamy 9 różnych państw, w których się one odbywały ;)

  • kubilaj2 weteran
    @Lataj

    A w zasadzie co za problem, żeby były 4 kraje wymiennie? Przecież w praktyce to samo mamy na MŚ w narciarstwie klasycznym.

  • Lataj profesor

    Jak mają rozdawać medale w tych dyscyplinach, które nie pojawiają się na IO, to dobra wiadomość. Ale jeśli chodzi o narciarstwo alpejskie czy biegi, to nic odkrywczego, tylko kolejna impreza z jakimiś medalami. Jednakże w skokach mamut byłby niezłym smaczkiem, tylko że nie zawsze może być na tego typu imprezie, bo są tylko 4 takie aktywne skocznie na świecie. Zapewne loty opcjonalnie obok skoczni normalnej i dużej albo wymiennie.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    W tekście masz wymienionych 46 konkurencji. W tym masz 7 Mikstów.

    Ale pozostałe 39 konkurencji trzeba pomnożyć przez dwa (kobiety i mężczyźni).

    Czyli na dzień dobry masz minimum 85 kompletów medali. Na wstępnym planie.

    To już ogromnie dużo.

    To paranarciarstwo to jak najbardziej będzie obok czy razem z "normalnym". To niczemu nie przeszkadza (trasy używa się te same).

    Jeśli chodzi o infrastrukturę to jest tego sporo - w porównaniu z IO odpadną tylko hale hokejowe i łyżwiarskie oraz tor bobslejowy.

    No i bierz pod uwagę liczbę użytkowników - będzie na poziomie IO, bo konkurencji więcej a limity startowe zapewne mniej restrykcyjne niż na IO.

  • Arturion profesor

    Mam nadzieję, że tego nie będzie, a w zmian podniosą jakość i ilość tego, co już jest.
    Jednak doświadczenie z Pertile mówi mi, że jak coś niemądrego, to prawdopodobnie wdroży...

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Te 100 kompletów to chyba im z księżyca spadło, ewentualnie doliczyli te para-sporty, ale to osobna zabawa, zapewne po tej imprezie. Tych kompletów będzie koło 40 może cudem 50. Do rozbuchanych IO z łyżwiarstwem, bobslejami, biathlonem i innymi sankami z hokejem raczej się porównywać nie będzie.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Po co potrzebne to chyba nikt nie wie, po za decydentami z FIS-u...

    Ja sobie nie wyobrażam drugiej imprezy wielkości Igrzysk olimpijskich, że to ktoś udźwignie w pojedynkę. I, że FIS samodzielnie jest wstanie zorganizować i przeprowadzić zawody wielkości zimowych igrzysk olimpijskich.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Prawdę mówiąc na to liczyłem, bo inaczej po co to potrzebne?

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Przecież dokładnie tak to będzie wyglądać jak piszesz... De facto to będą zwykłe zawody Pucharu Świata do których rozdadzą dodatkowe medale i tyle.

    Chyba sobie nie wyobrażasz, że te wszystkie zaplanowane dyscypliny (i konkurencje) zostaną rozegrane w jednym miejscu (czy choćby w jednym kraju)?

    Planują rozdać ok. 100 kompletów medali to mniej więcej tyle samo co na pełno wymiarowych Zimowych Igrzyskach Olimpijskich (w Pekinie rozdali 109 kompletów)

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Wątpię, bo w takim układzie cały urok "jednej wielkiej imprezy" poszedłby z dymem i dostalibyśmy zwykły PŚ tylko FIS rozdałby swoje bezwartościowe medale ;) Już widzę jak tłumy kibiców fascynują się rywalizacją o "FiS medal", prawie jak walka o Pas Polsatu ;)

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Przecież te zawody i tak będą podzielone pomiędzy przeróżnych organizatorów. Część skokowa też może być podzielona tak, że zawody na normalnej/dużej skoczni gdzie indziej, a na mamuciej skoczni gdzie indziej (tj. Do wyboru jedna z czterech realnych opcji).

  • Kolos profesor

    "FIS Games już od 2028 roku.",

    Tytuł powinien raczej brzmieć "FIS Games dopiero od 2028 r.". :) :) :)

    Ogólnie zupełnie nie potrzebne zawody.

  • Pavel profesor
    @Kacper39

    Nie będą bo miałbyś tylko 4 organizatorów. Rzucili te loty zapewne wymiennie z dużą/normalną lub opcjonalnie jak zdecyduje się kraj posiadający skocznię mamucią.

  • Kacper39 początkujący

    Czyli w ramach tego Fis Games zawody będą odbywały się na skoczni normalnej, dużej i mamuciej? Jeśli tak to super. W sumie to podoba mi się ten pomysł

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl