Hakola ponownie trenerem Finów

  • 2023-06-02 14:53

Fiński Związek Narciarski ogłosił składy kadr narodowych na sezon 2022/23. Na czele męskiej reprezentacji - po odejściu Janne Väätäinena - ponownie stanął trener Lauri Hakola.

Niespełna 44-letni Lauri Hakola po raz drugi w szkoleniowej karierze zasiada za sterami rodzimego zespołu skoczków narciarskich. Po raz pierwszy były reprezentant Finlandii pełnił tę funkcję w latach 2018-2020. Hakola po przeciętnych latach został zastąpiony przez Janne Väätäinena - powracającego do ojczyzny po klubowej pracy w Japonii. W marcu 48-latek ogłosił, iż z powodów prywatnych żegna się z Fińskim Związkiem Narciarskim po trzyletnim projekcie.

Przeczytaj także: Janne Väätäinen opuszcza reprezentację Finlandii

Hakola przez dwa minione sezony był odpowiedzialny za młodzieżową kadrę Finlandii. To właśnie jego podopieczny - Vilho Palosaari - w lutym został indywidualnym mistrzem świata juniorów. Wcześniej 18-latek pochodzący z Kuusamo zadebiutował w Pucharze Świata - przy okazji hybrydowej premiery sezonu w Wiśle. Ubiegłej zimy Palosaari dwukrotnie punktował w zawodach najwyższej rangi - zajmując 26. miejsce w Garmisch-Partenkirchen, a także 23. na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

W kadrze Hakoli na sezon 2023/24. znalazło się pięciu zawodników. Są to doświadczeni Antti Aalto, Niko Kytösaho i Eetu Nousiainen, a także wspomniany Vilho Palosaari oraz Kasperi Valto, którzy awansowali z kadry młodzieżowej. Miejsce w kadrze narodowej A stracili z kolei Kalle Heikkinen, Eetu Meriläinen i Arttu Pohjola.

- W tej chwili codzienne treningi idą pełną parą i możemy w spokoju pracować nad podstawami. Musimy być doskonali w fundamentalnych aspektach. Drużyna ma już pewne doświadczenie, a także młodych, głodnych wyzwań. Wszyscy mają rezerwy do rozwoju i możliwość odniesienia większych sukcesów. Do tego pokornie dążymy - mówi Hakola, cytowany przez hiihtoliitto.fi.

Przeczytaj także: Na jaw wyszła prawda o kontuzji Anttiego Aalto

Do żeńskiej reprezentacji Kraju Tysiąca Jezior trafiły Julia Kykkänen i Jenny Rautionaho. Tym razem powołanie nie trafiło do Sofii Mattili. Aktualnie formowana jest także męska kadra narodowa B.

- Nasza sytuacja wyjściowa jest na lepszym poziomie niż wcześniej. Nie zamierzamy iść na kompromis w sprawie naszych celów. W skokach narciarskich celem jest czterokrotne zwiększenie liczby punktów Pucharu Świata. Mamy ku temu warunki. Wierzę, że Lauri Hakola jest właściwym człowiekiem, który poprowadzi fińskie skoki do przodu - mówi Mika Kojonkoski, dyrektor sportowy skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Fińskim Związku Narciarskim.

Skoczkowie mają ćwiczyć głównie w ośrodkach treningowych w Kuopio i Lahti. Głównym celem są przygotowania do najbliższych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, a także do igrzysk olimpijskich we Włoszech.

Pierwszym sprawdzianem dla kadry Hakoli będą krakowskie igrzyska europejskie. Na Średniej i Wielkiej Krokwi pokażą się Aalto, Kytösaho, Nousiainen oraz Palosaari. W zawodach kobiet wystartuje Rautionaho.

Przeczytaj także: Składy reprezentacji na Igrzyska Europejskie w Krakowie


Dominik Formela, źródło: hiihtoliitto.fi
oglądalność: (5918) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Tomek88

    A nawet i więcej - jak zasłużą formą.

  • Tomek88 profesor

    Życzę im dalszej poprawy. 2 Finów regularnie punktujących w PŚ byłoby w porządku.

  • Arturion profesor
    @Raptor202

    Eetu Meriläinen ma poważną kontuzję, Więc "ogórem" będzie, jak wróci. O ile wróci.

  • Ironiczny bywalec

    Czyli dalej Finlandia jest planktonem. Na własne życzenie.

  • FankaPilcha stały bywalec
    @M_B

    Z sensownych juniorów wcześniej mieli jeszcze Kinnunena, który był u nich przedstawiany jako niewiadomo jaki talent, ale jak już przestał być dzieckiem, pojawiło się rozczarowanie, bo nawet małych sukcesów juniorskich póki co brak.

  • M_B profesor
    @Lataj

    Z braku laku został powołany. Na MŚJ był zdecydowanym numerem 2 fińskiej kadry i to pewnie zadecydowało, a że Finowie mają mało zawodników którzy nawet na poziom COC się nadają postawili na Valto. Jego wybór ogólnie jest logiczny przy ich sytuacji . Czy zrobi postęp na miarę Palosaariego w poprzednim sezonie ? Wątpię, ale nie wykluczam.

  • Oczy Aignera profesor
    Wzorzec

    Finowie pewnie popatrzyli na Górnika Zabrze i pomyśleli, że powrót poprzedniego trenera da znaczącą poprawę.

  • Rawianek weteran

    Myślałem ,że kadra A będzie liczyć 4 członków.

  • Lataj profesor

    Valto - ten zawodnik nie rzucił mi się w oczy zeszłej zimy i dlatego nie wiem, jakie jego osiągnięcie lub osiągnięcia tak naprawdę stoją za powołaniem go do kadry Hakoli. Ale za to słusznie powołali Palosaariego. Ten skoczek to w końcu sensowny junior spoza ścisłej czołówki. Tym łatwiej będzie mu się wybić w obliczu braku większej ilości rywali w kadrze na PŚ i trenując ze znanym mu specjalistą.

  • Raptor202 profesor

    Kalle Heikkinen, Eetu Meriläinen i Arttu Pohjola. Dorzucić do tego młodego Ahonena oraz Henri Kavilo i mamy całą plejadę współczesnych fińskich ogórów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl