Duety zamiast drużynówki w programie ZIO Mediolan-Cortina 2026!

  • 2023-06-20 21:10

Zarząd Wykonawczy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zatwierdził we wtorek zmiany w programie XXV Zimowych Igrzysk Olimpijskich, które w 2026 roku rozegrane zostaną w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo. Jedna z decyzji dotyczyła skoków narciarskich. Rozgrywany nieprzerwanie od 1988 roku konkurs drużynowy mężczyzn został zastąpiony zawodami duetów, dla których będzie to olimpijski debiut.

Obradujący we wtorek Zarząd Wykonawczy MKOl zadecydował o czterech zmianach w harmonogramie najbliższych zimowych igrzysk olimpijskich we Włoszech. W narciarstwie alpejskim superkombinację zastąpiono drużynowym odpowiednikiem. W programie kombinacji norweskiej zawody drużynowe (duża skocznia + sztafeta 4x5 km) zastąpiono sprintem drużynowym (duża skocznia + sztafeta 2x7,5 km). Z kolei w biegach narciarskich zrównano długość dystansów kobiet i mężczyzn.

Czwarta zmiana dotyczyła rywalizacji w skokach narciarskich. Zarząd Wykonawczy MKOl wykreślił z olimpijskiego programu rywalizację drużynową mężczyzn, która zadebiutowała na igrzyskach w 1988 roku w Calgary. W jej miejsce wprowadzony został konkurs duetów, który został rozegrany po raz pierwszy zaledwie 9 miesięcy temu - 17 września 2022 roku w Rasnovie.

Wpływ na decyzję MKOl w sprawie rezygnacji z klasycznej rywalizacji drużynowej mogły mieć jej ubiegłoroczne decyzje w sprawie kwot startowych. Wówczas zmniejszono listę uczestników zimowych igrzysk olimpijskich w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo w skokach narciarskich mężczyzn do 50 zawodników. To o 15 sportowców mniej niż podczas ubiegłorocznych igrzysk w Pekinie. W tej sytuacji mogłyby zaistnieć trudności w zebraniu większej liczby zespołów do rywalizacji. Regulamin MKOl wymagał uczestnictwa 12 reprezentacji w olimpijskim konkursie drużynowym. Tego warunku nie udało się spełnić już przed rokiem w Chinach.

Łącznie na skoczniach w Predazzo w 2026 roku mamy ujrzeć 100 zawodników - 50 kobiet i 50 mężczyzn. We wstępnych założeniach FIS maksymalna kwota krajowa miała wynieść 4 panie i 5 panów. W obliczu usunięcia tradycyjnej rywalizacji drużynowej z programu igrzysk, możliwe jest zmniejszenie męskiego limitu przez federację do 4 skoczków.

Po raz pierwszy konkurs drużynowy rozegrano na igrzyskach w Calgary w 1988 roku. Wówczas najlepsi okazali się Finowie z legendarnym Mattim Nykaenenem w składzie. Cztery lata później "Suomi" powtórzyli ten wyczyn w Albertville. Następnie po złote medale sięgali Niemcy (Lillehammer 1994, Salt Lake City 2002 i Soczi 2014), Japończycy (Nagano 1998), Austriacy (Turyn 2006, Vancouver 2010, Pekin 2022) i Norwegowie (Pjongczang 2018).

Polscy skoczkowie zadebiutowali w olimpijskim konkursie drużynowym na igrzyskach w Hakubie w 1998 roku. Wówczas Adam Małysz, Łukasz Kruczek, Wojciech Skupień i Robert Mateja zajęli ósme miejsce w trzynastozespołowej stawce. Największy sukces Biało-Czerwoni odnieśli w 2018 roku w Pjongczangu, kiedy to Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch wywalczyli brązowe medale.

Do tej pory rozegrano trzy konkursy duetów w zawodach najwyższej rangi. W 2022 roku testowe zawody Letniego Grand Prix w Rasnovie wygrali Austriacy - Daniel Tschofenig i Manuel Fettner. 11 lutego 2023 roku rozegrano premierową rywalizację w ramach Pucharu Świata. Na skoczni w Lake Placid triumfowali Polacy - Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Osiem dni później w Rasnovie najlepsi okazali się Niemcy - Karl Geiger i Andreas Wellinger. W sezonie 2023/2024 zaplanowano trzy konkursy duetów w ramach Pucharu Świata - w Wiśle, Lake Placid i Oberstdorfie.

Program XXV Zimowych Igrzysk Olimpijskich Mediolan-Cortina 2026 zakłada rozegranie sześciu konkursów w skokach narciarskich: zawodów indywidualnych kobiet i mężczyzn na dużej i normalnej skoczni, duetów mężczyzn oraz drużyn mieszanych (w tradycyjnej czteroosobowej formule).


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12602) komentarze: (64)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • vvorm stały bywalec

    Jakby wprowadzono duety i zatrzymano drużynówki, to byłby to ciekawy przypadek, kiedy na igrzyskach, w dyscyplinie z definicji indywidulanej, jest więcej konkursów drużynowych.
    Ciekawe, czy MKOL bierze się też za inne dyscypliny uznawane za niszowe, czy tylko za skoki.

  • Lataj profesor
    @kubilaj2

    "Dajmy asystenta Hofera na jego następcę - co może pójść nie tak?"

  • kubilaj2 weteran
    @NowyNowy

    Był to asystent Hofera.
    Dziękuję.

  • NowyNowy doświadczony
    @.....sieanieskoczy

    W ogóle jest pytanie dlaczego Włoch jest tak wysoko obsadzony, przecież Włosi nie słyną z tradycji narciarskich, to powinien być Ktoś gdzie skoki są tradycją, a wzięli Włocha..
    Bo w sumie czemu by nie i okazuje się kompletnym pajacem

  • Arturion profesor
    @CRIMSON

    "Plus osobny konkurs dla osób identyfikujących się jako orły koty..."
    I dziki, koniecznie dziki! ;-)

  • KamratJaszczura bywalec

    Skoki się zwijają od lat, a FIS zamiast problemy rozwiązywać, to od nich ucieka. Aż dziwne, że niektórzy wierzą w naiwność, czytaj w dobre intencje włoskiego dzbana. Oglądając loterię w poprzednim sezonie było widać, że oni nie mają pomysłu, aby naprawić nawet najprostsze błędy, które popełniono za Hofera.

    Nie ma co udawać, za 5-10 lat ten sport zostanie zmarginalizowany, z programu IO wyleci, a będzie "sezonową" zabawką, jaką jest żużel.

  • Raptor202 profesor

    No i gitara.

  • Pawel93 początkujący

    Bardzo dziwna decyzja. Wyrzucają tradycyjną drużynówkę (która na IO jest od ponad 30 lat) na rzecz duetów, które powstały kilka miesięcy temu. Biorąc pod uwagę, że w duetach może wziąć udział tylko 2 zawodników może być to krzywdzące dla najlepszych nacji. Dla trenerów może to być twardy orzech do zgryzienia wybrać najlepszą dwójką, gdy będą mieć wyrównaną trójkę, czy czwórkę. Z drugiej strony, to szansa dla słabszych reprezentacji z 2 dobrymi zawodnikami na walkę o podium. Jeśli nasi weterani nadal będą skakać na IO 2026 i będą w dobrej formie może, to oznaczać, że 1 lub nawet może 2 nie zdobyć medalu z racji tylko 2 zawodników w duetach. Rozumiem, że chcą uatrakcyjnić (?) zawody, ale moim zdaniem tradycyjna drużynówka powinna pozostać mimo wszystko i możnaby dorzucić konkurs duetów.

  • Sousuke stały bywalec
    @Lataj

    Akurat mamy tu byłego skoczka co jest kolarzem, więc mamy też i takie tematy tutaj ;)

  • .....sieanieskoczy doświadczony

    Brzmi jak ponury żart, ale to prawda...
    Co te klauny z FIS na czele z włoskim błaznem jeszcze wymyślą?
    Moja wyobraźnia nie jest chyba w stanie ogarnąć ich wypaczenia rujnującego dyscyplinę.

  • kubilaj2 weteran
    @CRIMSON

    Nie poddawaj im nowych pomysłów

  • CRIMSON bywalec

    Po co się ograniczać? niech rewolucje idzie mocniej. Proponuję zawody na 1 skoczni (przygotowanie dwóch to spory koszt) z udziałem 30 zawodników z 15 państw - limit 2 osoby na reprezentację. Konkurs ograniczyć do jednej serii bo oglądanie dwóch to już dla współczesnych czasów zbyt obciążające umysł i powodujące trudności z koncentracją. Zlikwidować drużynówki to już zrobiono ale też duety zrobić jako mikst kobieta i mężczyzna. W ogóle to zezwolić na skakanie osobom "niebinarnym" a tych białych hetero wywalić żeby nie promowali zacofania. No ewentualnie można dodać z 5 konkursów kobiety w ramach równouprawnienia i promowania damskich skoków bo przecież każdy fan skoków marzy przede wszystkim o oglądaniu skoków kobiet. Aha i zezwolić mężczyznom identyfikującym się jako kobiety na start w damskich konkursach jak w innych dyscyplinach. Plus osobny konkurs dla osób identyfikujących się jako orły koty itp itd. Niech żyje rewolucja!

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Nikomu duety nie przeszkadzają, tylko drużynówek szkoda...

    A i po rozegraniu kilku duetów latem i zimą widać, że ich ciekawość jest mocno teoretyczna.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Zgadzam się IO i MŚ to jedyne dwie angażujące widza drużynówki, zapewne z powodu stawki o jaką toczy się ta zabawa. Mimo wszystko, te duety też mi jakoś mocno nie przeszkadzają.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Drużynówki nie muszą być nudne (np.olimpijskie nigdy nie były nudne) wszystko zależy jak się ułoży konkurs.

    Na tej zasadzie można za nudne uznać i duety, tym bardziej, że rozgrywa się je w systemie trzyseryjnym a już po pierwszej serii może się skończyć walka o medale...

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Może ta dwójka, która okaże się lepsza, przejdzie dalej. Albo może być taka sytuacja, że już w I serii jeden skoczek np. uszkodzi łąkotkę i jego kraj traci szansę na wysokie miejsce. Mógłby wejść ten duet, w którym obaj skoczkowie będą zdolni do oddania swoich skoków.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Tak samo nawet zako c h u j e".

  • Lataj profesor
    @Lataj

    I słowa "abstrahnje" nie przepuszcza normalnie, a to słowo może być używane publicznie.

  • Lataj profesor
    @Ironiczny

    To gadałeś z Pertile, że znasz jego preferencje? :-P W sumie słowo "ped*ł", którego chciałeś użyć, może, ale nie musi być obraźliwe. Jeśli podpadnie ci Bogu ducha winny gej, to go obrazisz, ale jak gej do geja tak mówi, jest OK. Tak samo jest ze słowem "nigga" w j. angielskim. Jak czarnoskórzy się nawzajem tak nazywają, jest OK. W innej sytuacji masz przes®ane.

    Wracając do "ped*ła", w sumie to nie forum rowerowe i dyskusje o części napędzającej rower niezmiernie rzadko się zdarzają. Ale z drugiej strony to paranoja, nawet jeśli cenzura nie wyłapuje kontekstu. Jak obaj użytkownicy się tu nawzajem obrażają, to moderacja powinna wziąć sprawy w swoje ręce.

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Nie no, drużynówka na IO powinna zostać, duety dopiero co nie dawno miały swoją premierę i już będą na IO kosztem drużynówki, jak już to mogliby dołożyć konkurs duetów, no ale co zrobić.

  • Pavel profesor
    @pawelas2301

    Świetny plan, druzynówki same w sobie są nudne jak cholera, a ty chcesz, aby do tego połowa skoków była oddana hobbystycznie, bez żadnego wpływu na wynik ;) To dopiero byłaby ekscytująca zabawa.

    P.S. A po co te zmiany między seriami? Tylko po to, aby sztucznie zaangażować więcej zawodników? ;)

  • Shoutaro doświadczony

    Głupota do kwadratu. Aż trudno to komentować.
    Zabijania dyscypliny ciąg dalszy.

  • pawelas2301 stały bywalec

    Wszystko byłoby spoko gdyby najlepsze nacje wzorem jeździectwa mogły wystawić 4 skoczków, ale liczyłyby się wyniki najlepszych 2 skoczków.

    Lub to co wspominał w studiu Eurosportu Michał Korościel - możliwość zmian między seriami.

  • Ironiczny bywalec
    @padu

    Dojdzie do tego jeszcze większe betonowanie składów. Dwójka z duetów pewnie będzie szła do mikstu, ogólnie najlepiej byłoby przetestować 4 w drużynowce i wtedy wybrać do mikstu, a to tu już (_!_)

  • Ironiczny bywalec

    Chyba w Choroszczy byli...drużynówki są u zarania skoków, duety były dwa razy w życiu, od razu skrócony występy do top10 Pucharu Świata... Pertile nie jest gejem, tylko [***]em. Geje są normalni. [***] to facet-zboczeniec, [***]ka to kobieta-zboczona.

    Ocenzurowane słowo to p e d a ł, część od roweru. Za młodu dojechałem zwykłym rowerem górskim do Warszawy w 2 dni, [***]owałem 350 km z Wrocławia. To jest chore, że normalne słowa cenzurujecie.

  • Cinu profesor

    Niestety od kilku lat decyzje podejmowane przez FiS przypominają podłączenie skoków do aparatury podtrzymującej życie. Rozwiązuje się problemy, których nigdy by nie było gdyby zajęło się kluczowymi, lężącymi u podstaw mankamentami skoków. Wprowadza się duety, które są skutkiem zabetonowania skoków przez kilka nacji, które są skutkiem wyścigu technologicznego i tak dalej i tak dalej. Należy dojść do zalążka tej drabinki przyczynowo-skutkowej, a nie zaczynać odbudowywanie zgruzowanego budynku od dachu.

    Próbuje się naprawić jedną rzecz rozwalając po drodze dwie następne. Skoki wpadły w niebezpieczną spiralę, której metą jest upadek. Nie będę się powtarzał setny raz jakie są kluczowe mankamenty do naprawy, uważny kibic wie. Pertile nie ma pojęcia jak je naprawić (bo chyba nie jest tak głupi że ich nie widzi) i postanowił pójść drogą na skróty.

    Nie ukrywam, że liczę też na portal skijumping, bądź co bądź chyba największy w świecie skoków. Rozpocznijcie dyskusję na ten temat, przyciśnijcie Pertile, a nie udawajcie, że nic złego się nie dzieje bo też jedziecie na tym samym wózku co FiS.

  • Lataj profesor
    @Robert Johansson252

    Podobno obniżenie kwot startowych ma związek z decyzją MKOl ws. kombinacji norweskiej na IO. Może to miała być zemsta FIS za tamten krok, ale równie dobrze może to być krok do śmierci skoków.

    Obniżenie liczby zawodników na IO miało się wiązać ze zrównaniem liczby startujących kobiet i mężczyzn, jeśli dobrze pamiętam. Od wprowadzenia skoków kobiet na IO zawsze miało być 100 sportowców. Rozumiem prestiż, ale przy okazji wielu przedstawicielom płci brzydkiej odbiera się okazję do spełnienia marzeń przez ograniczanie ilości miejsc startowych.

    Nie widzę nic złego w tym, że przenoszą miksty na dużą skocznię, ale jak są rozgrywane na imprezach medalowych. Rozgrywanie takich konkursów w ramach PŚ jest według mnie bez sensu i wbrew zasadom PN.

  • Robert Johansson252 profesor
    Czy MKOI i FiS chcą stopniowo likwidować tę dyscyplinę?

    - obniżenie kwot startowych
    - obnizenie liczby zawodników na IO
    - wywalenie drużynówki na IO
    - Ekspansja miksów i przenoszenie ich na dużą skocznię
    - Niszczenie widowisk zmianą belek

  • ElAbuelo początkujący
    No i

    Nie cieszcie się za 3 lata to Stoch Żyły to już nie będzie a Kubackim też różnie może być. Jak nikt sie nie pojawi na wysokim poziomie to tenkonkurs duetów i nie dla nas.

  • Pavel profesor
    @Lataj

    Emerytura sportowa tego czy tamtego to dla mnie jest w zasadzie zupełnie bez znaczenia. Dla mnie liczy się klasyfikacja medalowa, a tu dalej to będzie sztuka jedna.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Dla MKOLu widocznie liczba 11 drużyn była kuriozalna, nic ci na to nie poradzę, dla mnie też nie ma znaczenia czy na dnie stawki klepnie bule 3 czy 8 ekip. Tak czy siak w duetach przynajmniej te dno jest minimalnie angażujące bo normalnych konkursach to żenująca zabawa.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Po pierwsze liczba 11 ekip w drużynówce w warunkach skoków nie jest w żaden sposób kuriozalna.

    Po drugie ilość drużyn walczących realnie o medale w żaden sposób nie wzrośnie - to wciąż będzie to samo top 6 PN w dwójkę czy czwórkę, bez znaczenia.

    Nawet zakładając lepsze chwile np. Szwajcarów czy Włochów to raczej do walki o medale w duecie nie doskoczą.

    Po trzecie duety jakoś specjalnie nie gwarantują większej liczby nacji - tym bardziej przy ograniczonym limicie ilościowym na IO jakie nam MKOL/FIS zaserwował.

    Oczywiście duety wystawią wspomniani Włosi, (mają tylko trzech skoczków w porywach więc w drużynówkach ich nie ma) czy Szwajcarzy (ci ostatnio raczej omijali olimpijskie drużynówki).

    I to chyba tyle.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    I dzięki temu, że medale zdobędzie nie 4, a 2 skoczków z jednego kraju, krążek będzie czymś bardziej wyjątkowym. Z drugiej strony trudniej będzie o emeryturę olimpijską, ale za to zawodnicy będą chcieli jeszcze bardziej się przyłożyć.

  • Labrador_Retriever weteran

    Drodzy, ale pamiętajcie, że skoki nie są jakąś olimpijską perłą w koronie. Nas one interesują wyjątkowo, ale ogólnie rzecz biorąc to sport, który jest dość zamknięty, zdominowany przez parę państw. Te decyzje są tego konsekwencjami. Jeśli skoki mają przetrwać, to pewne katharsis jest potrzebne. Też mnie to nie cieszy, wolałbym, żeby skoki się spokojnie rozwijały, bez takich, być może wątpliwych, rewolucji, ale jest źle nie od wczoraj, nie od szefowania Pertile.

  • lpac początkujący

    W sytuacji coraz większych problemów ze znalezieniem chętnych do organizacji ZIO, MKOl pewnie będzie starał się uatrakcyjniać poszczególne dyscypliny, próbować przyciągnąć więcej kibiców.
    Z punktu widzenia zwykłego kibica, nie będącego fanatykiem skoków, to zwykłe drużynówki są po prostu nudne, o podium walczą te same kraje (a łącznie startujących jest bardzo mało) różnice w klasyfikacji bardzo często szybko robią się duże przez co brak jest walki i emocji (tak, wiem bywały minimalne różnice i emocje do końca, ale reguły to nie zmienia) etc
    Duety są zdecydowanie atrakcyjniejsze do oglądania, bardziej dynamiczne, więcej państw startuje, więcej może walczyć o wysokie miejsca.
    Czy nam się to podoba czy nie, to sport ogólnie idzie właśnie w tym kierunku, wystarczy popatrzeć chociażby na narciarstwo biegowe, na liczbę sprintów czy biegów ze startu wspólnego teraz a kiedyś.

  • Matrixun doświadczony

    Kolejna decyzja, która mi się nie podoba. Tutaj od razu pojawiają się przemyślenia typu "A co by było gdyby wprowadzono to x lat wcześniej? Która drużyna zdobyłaby wtedy medal, a która wypadła z podium?". Fajnie, że zwiększy to ilość drużyn w stawce, ale czy wpłynie na podniesienie poziomu rywalizacji? Może trochę tak, choć dwóch Kazachów zamiast czterech i dwóch Rumunów zamiast czterech dużej różnicy nam nie zrobi. I słusznie ktoś zauważył, że szanse na medal będzie teraz miało jeszcze mniej zawodników. Jestem na nie. Za dużo kombinowania przy skokach w ostatnich latach.

  • Xander1 profesor

    Fatalna decyzja. Zabijanie skoków ciąg dalszy...

  • Pavel profesor

    Zwykłe konkursy drużynowe to zabawa 5 nacji w porywach 6 co dla MKOLu jest mocno nie na rękę, a do tego kuriozalna wręcz liczba 11 ekip na starcie. Wygląda to źle i jakoś mnie nie dziwi, że próbują coś z tym zrobić. Duety do gwarancja przede wszystkim większej liczby nacji zaangażowanych w zabawę. Argument, że mniej zawodników zdobędzie medal jest zupełnie pomijalny bo prócz nich samych kogo to tak naprawdę obchodzi do klasyfikacji medalowej i tak liczy się jako 1, a czy wywalczy go 2 czy 4 jest bez znaczenia.

    Czy my się podoba taka decyzja, tak i nie. W cyklu PŚ duety są dużo ciekawsze niż nudne drużynówki, ale z drugiej strony jedyne dwie emocjonujące to na IO i MŚ. Do tego pełne drużynówki, akurat na wielkiej imprezie, mają sporo sensu bo są dużo bardziej miarodajne. Cóz decyzję rozumiem, ale trochę szkoda.

  • Kolos profesor
    @Wojciechowski

    Niemal na pewno duet zostanie dorzucony do kalendarza MŚ 2025.

    Ale faktycznie jest to zmiana typu działanie od końca. Ale w FIS-e to nic nowego.

    Choćby przeliczniki zaczęto od wprowadzenia ich do PŚ, a dopiero potem w niższych Pucharach. Typowe postawienie spraw na głowie...

  • Kolos profesor
    @tomek20

    Tylko niby dlaczego? Duety to też drużynówka tylko rozgrywana innym systemem. Będzie możliwy udział większej liczby państw w takich zawodach niż w czteroosobowej drużynówce.

    Oczywiście wolałbym dwie drużynówki (duet i "zwykłą" 4-osobową) na IO. No ale jest jak jest...

  • Kolos profesor
    @Oczy Aignera

    To już prędzej Litwy (chociaż na pewno nie na IO 2026).

  • ms_ doświadczony
    @Wojciechowski

    Pewnie zaraz ją dodadzą argumentując to próbą przed IO.

  • tomek20 weteran

    Kurde, no tego to się nie spodziewałem. Duety nieźle się sprawdziły, ale to raptem 2 konkursy w PŚ i od razu do programu Igrzysk i to kosztem drużynówki? No słabo, słabo jak dla mnie to kolejny strzał w kolano dla tej dyscypliny.

  • Arturion profesor
    @Oczy Aignera

    No tak. Akurat ten zespół stać na wszystko! :-)

  • Oczy Aignera profesor

    MKOl liczy na występ nowych reprezentacji, np. Mołdawii.

  • Monzanator doświadczony

    Bez zaskoczenia. FIS i MKOl nie mają żadnego pomysłu jak zaradzić kurczeniu się skoków narciarskich. Zobaczymy jak długo skoki w ogóle będą w programie ZIO bo to wszystko zmierza w kierunku usunięcia tej dyscypliny z programu.

  • Tomek88 profesor

    Decyzja kompletnie bez sensu. Drużynówka na igrzyskach miała ogromne znaczenie i pokazywała siłę drużyny. Poza tym szanse na medal olimpijski miało więcej zawodników. Kończy się pewna epoka w skokach narciarskich.

  • kubilaj2 weteran
    @Karpp

    Jakie 20? Chyba żeby zrobić tak jak w biegach narciarskich.

  • placek08 doświadczony
    @Mucha125

    Już od dawna o tym piszę. MKOl chce rozwijać skoki w słabszych krajach, a z olimpiady na olimpiadę startuje coraz mniej zawodników (przy czym teraz to nawet ogólna liczba razem z paniami zmalała). W 2006r. startowało koło 80 mężczyzn. W 2014r. nadal 70, w 2018 i 2020 65. Teraz nawet zmniejszenie do 50 przy zmniejszeniu limitu to ucięcie gdzieś z 5 zawodników ze słabszych krajów.

  • Wojciechowski profesor

    Jak dla mnie decyzja przedwczesna, przecież to jest nadal zupełna nowinka.

    Konkurencja olimpijska poza kalendarzem MŚ to też niecodzienna historia...

  • placek08 doświadczony
    @Lataj

    Wystarczy, że będzie Kobayashi w swojej formie na odskakiwanie o 10pkt/skok i wtedy drugi zawodnik może być na poziomie 3. dziesiątki.

  • Kolos profesor

    W sumie sensowne posunięcie. Zamiast na siłę gospodarzy IO dokopotowywać do drużynówki, to teraz bez problemów będzie wystawiony duet.

    Ale jednak szkoda, że nie ma np. i duetu i drużynówki w ramach IO ale nie można mieć wszystkiego...

  • Karpp profesor

    To trochę takie zasłanianie oczu na to, że coraz mniej drużyn wystawia ekipę w czteroosobowej drużynie to nasz Pertile wymyślił duety gdzie pewnie takich drużyn przy dobrych wiatrach i 20 może być ;) Czyli jednak dyscyplina się rozwija ;)

    Choć pewnie dla nas to lepiej i pretendentów do medali też więcej.

  • Mucha125 profesor
    @dervish

    Można by zamiast dobrego zdjęcia naszego duetu dać czarna wstążke i tytuł skoki zabijane przez MKOL. Dalsze zmieszanie limitów wszędzie spowoduje że ludzie będą mniej oglądać zawody, mniej kasy dawać i jeszcze sportowcy kończyć kariery. To kto ma skakać jakieś roboty?? Lub amatorzy po prostu kompletni
    PS. Zapomniałem przecież czwórka hajs dostałaby za drużynówkę a tak tylko dwójka. Będzie coraz gorzej z finansami dla skoczków
    PS2. Poraz kolejny okazało się że Włoch kłamał mówiąc że duety nie zastąpią drużynówki.

  • Mucha125 profesor
    @placek08

    Dla mnie to porażka ten limit startowy. Chcą by było 12 krajów więc co robia zmniejszają kwotę startowa super. MKOL chyba stracił już logiczne myślenie lub po prostu chcą całkowicie zlikwidować skoki z IO.

  • dervish profesor

    Nie podoba mi się ta decyzja. Drużynówka na IO miała sens i znaczenie.

    Brak drużynówki to również zmniejszenie szans dla skoczków na zdobycie medalu olimpijskiego. Teraz tylko dwóch najlepszych z danego kraju będzie miało możliwość powalczenia w konkursie nieindywidualnym o najważniejszy medal w karierze. W polskich realiach oznacza to ograniczenie szans na olimpijska emeryturę. Może to dotknąć na przykład Piotra Żyłę. Do czwórki zawsze łatwiej było się załapać.
    Generalnie decyzja ta oznacza kolejna degradację "opłacalności" uprawiania tego sportu. Coraz trudniej w skokach wyjść na swoje. Najpierw ograniczenie kwot, teraz ograniczenie szans na olimpijskie profity. Skutek będzie taki, że dyscyplina stanie się bardziej elitarna i mniej atrakcyjna dla skoczków, a to pociągnie za sobą dalsze zmniejszanie się populacji uprawiających ja sportowców.

  • sorantor250 weteran

    dla nas to szansa. zawsze brakowało nam 4 do brydża, a dwójki prawie sezon w sezon mamy bardzo mocne.

  • Koczek bywalec

    Powinno być to i to lecz duety są bardziej dynamiczne i mogą przyciągnąć więcej widzów i z większej ilości krajów bo tacy Chińczycy nie byli by raczej chętni na drużynówke ale na duety już bardziej co pokazali w Rasnovie

  • Arturion profesor

    Przede wszystkim powinny być OPRÓCZ, a nie zamiast.

  • Lataj profesor
    @placek08

    I tak nacje top 6 będą chciały 2 najlepszych, a przy założeniu, że mamy po 2 mocnych Słoweńców, Austriaków i Norwegów, Japonia z mocarzem i przeciętniakiem nie będzie miała szansy na medale. Chyba że mówimy tu o mocnej loterii.

  • placek08 doświadczony

    Powiem szczerze, że porażka. To już ma niewiele wspólnego z drużynowością. Wystarczy jeden kozak i jeden przeciętniak i medal może być gotowy. A szeroka kadra schodzi na dalszy plan. Nie mówiąc o pozbawieniu 6 zawodników medali.
    MKOl sam sobie stworzył problem i rozwiązał go tworząc mega potworka.

  • Lataj profesor

    Czyli Włosi chcieli jednak zwiększyć szanse na to, aby pokazać się jakkolwiek drużynowo? Bali się, że do czasu igrzysk zabraknie czwartego do brydża?

  • padu doświadczony

    Przy limicie 50 zawodników, zamiast 65 na IO to zebrałoby się pewnie 7-8 zespołów z 4 osobami. W duetach, tych drużyn zapewne będzie 10 lub trochę więcej. Ale jednak jest to pozbawienie części zawodników możliwości zdobycia medalu igrzysk

  • zysiex początkujący

    Dziwne, że nie ma duetów w planach na MŚ, a imprezą mistrzowską na której debiutują będą Igrzyska (chyba, że dodadzą je do programu w 2025)

    Jak dla mnie osobiście duety są dużo ciekawsze niż drużynówki, ale pewnie decydującym był fakt angażu większej ilości państw w konkursie (bo taki przekaz od dawna leci z MKOL)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl