TDN w Ga-Pa: Zwycięstwo Niki Prevc, finał bez Polek

  • 2023-12-30 18:27

Nika Prevc wygrała pierwszy konkurs Turnieju Dwóch Nocy na Grosse Olympiaschanze (HS142) w Garmisch-Partenkirchen. Reprezentantka Słowenii triumfowała dzięki skokom na odległość 133 m oraz 130 m. Drugie miejsce zajęła Eirin Maria Kvandal, a trzecie Abigail Strate. Polki nie awansowały do finału.

Nika PrevcNika Prevc
fot. Juergen Feichter/EXPA
Eirin Maria KvandalEirin Maria Kvandal
fot. Juergen Feichter/EXPA
Abigail StateAbigail State
fot. Juergen Feichter/EXPA

Nika Prevc znajdowała się na prowadzeniu już na półmetku zmagań w Ga-Pa. Słowenka poszybowała na 133 metr i wyprzedzała o 7,6 punktu Eirin Marię Kvandal (126,5 m). Trzecia była Eva Pinkelnig (129,5 m) przed Abigail Strate (131 m) i Jenny Rautionaho (129 m).

Liderka Pucharu Świata, Josephine Pagnier (124,5 m) zajmowała szóstą pozycję, przed Sarą Takanashi (128 m), Maritą Kramer (128,5 m) i Julią Kykkaenen (126,5 m). Czołową dziesiątkę zamykała Luisa Goerlich (126,5 m).

Anna Twardosz wylądowała na 111 metrze i zakończyła zawody na 34. pozycji. Trzydziesta ósma była Pola Bełtowska (106,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 26. i 24. belki startowej. Na prośbę trenera Christiana Meyera, skok z 22. platformy oddała Eirin Maria Kvandal. Norweżka nie uzyskała wymaganej odległości, ale uzyskała bonifikatę za skok z 23. belki, gdyż na taką zmianę długości rozbiegu zdecydowało się jury zawodów jeszcze przed wpłynięciem prośby norweskiego szkoleniowca.

W finale Nika Prevc doleciała do 130 metra i odniosła drugie w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Słowenka wyprzedziła o 12,9 punktu Eirin Marię Kvandal (132,5 m). Na najniższym stopniu podium stanęła Abigail Strate (130,5 m), a tuż za nią znalazły się Eva Pinkelnig (127 m), Jenny Rautionaho (128,5 m) i Sara Takanashi (129,5 m).

Na siódmej pozycji konkurs ukończyła liderka Pucharu Świata, Josephine Pagnier (125,5 m). Ósma była Marita Kramer (125 m), dziewiąta Julia Kykkaenen (122,5 m), zaś dziesiąta Luisa Goerlich (124 m).

Finał przeprowadzono z 25. belki startowej. Jury zawodów obniżyło rozbieg do 24. platformy dla Eirin Marii Kvandal i Niki Prevc. Norweżka na życzenie trenera startowała z 22. belki, ale nie uzyskała wymaganej odległości 133 metrów, aby uzyskać bonifikatę punktową.

Na półmetku Turnieju Dwóch Nocy prowadzi Nika Prevc (267,4 pkt.) przed Eirin Marią Kvandal (254,5 pkt.) oraz Abigail Strate (247,4 pkt.).

W klasyfikacji Pucharu Świata prowadzi Josephine Pagnier (366 pkt.). Francuzka wyprzedza Nikę Prevc (276 pkt.) oraz Alexandrię Loutitt (267 pkt.).

Na czele Pucharu Narodów znajdują się Słowenki (718 pkt.) przed Austriaczkami (536 pkt.) i Norweżkami (462 pkt.).

Teraz zawodniczki przenoszą się do Oberstdorfu. W niedzielę na Schattenbergschanze (HS137) rozegrane zostaną treningi przed noworocznym finałowym konkursem Turnieju Dwóch Nocy.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Turnieju Dwóch Nocy >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata Pań >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów Pań >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10032) komentarze: (93)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Vanhalen stały bywalec
    Wylewanie Konderli z Rajdą

    Widać bardzo duży progres u Czeszek odkąd przestały trenować z Hajkiem.
    Polki które tu przyjechały powinny startować w PI a Konderla albo z nimi albo w PŚ. Nawet jeśli ma coś na sumieniu to już wystarczająco została ukarana. Mam wrażenie, że jest to robione żeby pokazać wszystkim że tu jest spalona ziemia i nie ma niczego.
    A jak nie ma niczego to nie ma jakichkolwiek wymagań co do wyników i można sobie pracować tylko w oczekiwaniu na przelew

    Ogólnie konkurs ujdzie ale do poziomu mogę się przyczepić.
    U pań dla mnie barometrami są Pinkelnig, Seifriedsberger czy Kykkanen oraz niektóre toporne Niemki.
    Jeśli ta pierwsza jest bardzo wysoko a dwie pozostałe wysoko to znaczy, że konkurs nie powala delikatnie mówiąc i wiele dziewczyn skacze poniżej możliwości. Kalendarz paniom nie pomaga bo po Oberstdofie jadą na marną skocznię w Villach zamiast na Bergisel i tam się bardziej rozregulują




  • Vanhalen stały bywalec
    Fajnie, że dziewczyny poskakały w GaPa

    Kvandal - nie hejtować dziewczyny, ona wiele przeszła. To co zrobili sędziowie było bardzo słabe ale przecież nie zmusiła ich. Jeśli jeszcze raz się powtórzy to będzie skandal, tutaj można naciągnąć, że to atomowy skok z treningu sędziom zamącił w głowie.
    Ja tam Eirin lubię, podobnie jak Maren - to są te dobre Norweżki. Nie lubię natomiast Opseth która jako zwyciężczyni konkursów kompromituje dyscyplinę czasem przegrywając z Polkami. Suma formy od początku sezonu mówi, że Eirin powinna być liderką PŚ a nie jest. Dlatego jeśli sztab norweski oszukuje to skutek jest odwrotny i cierpi zawodniczka.

    Nika - zastanawiałem się ile będzie czekać na kolejny triumf bo ten w Engelbergu był mocno naciągany. Pokazała klasę.

    Strate - drugie podium jednej z dziwniejszych skoczkiń w tourze. Osobiście myślę że skocznia jej podpasowała, ale fajnie gdyby się ustabilizowała.

    Katharina - największy zawód, ona nawet bez formy na takich skoczniach jak ta i to w Niemczech potrafiła błysnąć a tu takie anemiczne skoki. Po ślubie straciła na wartości hehe. Podobnie jak Chiara. Niech szybko się ogarnie po PŚ jej potrzebuje, niemiecka kadra też.

    Rautionaho - nie mogę się doczekać jej pudła, ma bardzo dobrą technikę. Jest już blisko. Szkoda, że nie jest młodsza. Już dawno było widać symptomy że ma talent dużego kalibru, choćby w Willingen. Myślę, że takie jak ona dużo straciły przez objeżdżanie małych skoczni na których nie mogły rozwinąć skrzydeł.

    Kriznar - klasyczny przykład skakania na świeżości w lecie i na oparach w zimie. Brawo, zapewne stracony sezon.

    Loutitt - najgorszy konkurs, jeden z jej skoków był po prostu tragiczny technicznie.

    Pagnier - wynikowo też najgorszy konkurs ale skoki wyglądały ok. Takie dni też się zdarzają.

    Eva - już po treningach widać było, że to będzie wielki powrót. Jest doświadczona mocna psychicznie więc może nawet włączyć się w walkę o KK. Te jej "takie sobie skoki" - niestety - pozwalają na bardzo duże punkty. A najgorszy skok w GaPa oddała w ostatniej serii konkursu.

  • Vanhalen stały bywalec
    Po co pisać w tytule "Finał bez Polek"?

    Tak jakby miały jakiekolwiek szanse na top 30. A to przecież było niemożliwością, zwłaszcza na takiej skoczni jak GaPa.
    To tak jakby wziąć jakiś mocny konkurs w Planicy u mężczyzn i dziwiąc się że finał bez Kruczka i Tonia. Trochę powagi.
    O braku finału można rozprawiać w przypadku malutkiej skoczni jeśli Konderla jest w stawce bo wówczas jakieś teoretycznie szanse na to istnieją

  • Lataj profesor
    @Rawianek

    Przejęzyczyłem się. Tak, chodziło o Kykkanen.

  • Rawianek weteran
    @Lataj

    9. Była Kykannen napisałeś dwa razy Rautionaho.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Mam ich z nic, Pana Borka też. -)
    A co poradzę, że przy paniach dają d, inni?

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    A skąd wiesz, że przystała?
    Trener obniżył jej belkę w 16 z 21 dotychczasowych skoków, więc dzieje się to trochę częściej niż "czasami".
    I nie wiem, kim jest "Sedak". Sedlak nie pracuje przy kobietach.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Przystała na to "usunięcie". Może coś z niej będzie.
    A u mnie masz brązowy medal, dla godnych ludzi z epoki brązu,

    A lajk za to, że książkę, którą piszesz, zamówię pierwszy. ;-)

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola

    Engelberg HS140:
    Trening 1: 127 metrów (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 20,1 pkt
    Trening 2: 131,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 13,6 pkt
    Kwalifikacje 1: 126,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 10,9 pkt, bez not miałaby przewagę 11,9 pkt
    I seria, konkurs 1: 127,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 2. miejsce ze stratą 4,8 pkt do zwyciężczyni, bez not wygrałaby o 1,2 pkt
    II seria, konkurs 1: brak startu
    Cały konkurs 1: z punktami za belkę byłaby 30. ze stratą 143,5 pkt do zwyciężczyni, bez not miałaby stratę 87,4 pkt
    Kwalifikacje 2: 134 metry (osiągnięte 95% HS) - 1. miejsce z przewagą 7,0 pkt, bez not miałaby przewagę 11,3 pkt
    I seria, konkurs 2: 125 metrów (trener nie obniżył belki) - 3. miejsce ze stratą 15,0 pkt do zwyciężczyni, bez not miałaby stratę 9,0 pkt
    II seria, konkurs 2: 136 metrów (osiągnięte 95% HS) - 2. miejsce ze stratą 2,1 pkt do zwyciężczyni, bez not wygrałaby o 3,4 pkt
    Cały konkurs 2: 3. miejsce ze stratą 8,3 pkt do zwyciężczyni, bez not wygrałaby o 3,2 pkt

    Garmisch-Partenkirchen HS142:

    Trening 1: 138 metrów (osiągnięte 95% HS) - 1. miejsce z przewagą 27,0 pkt
    Trening 2: 131 metrów (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 31,0 pkt
    Kwalifikacje: 121,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 5,4 pkt, bez not miałaby przewagę 7,4 pkt
    I seria: 126,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 2. miejsce ze stratą 3,8 pkt do zwyciężczyni, bez not miałaby stratę 0,3 pkt
    II seria: 132,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 2,4 pkt, bez not miałaby przewagę 8,9 pkt
    Cały konkurs: z punktami za belkę byłoby 2. miejsce ze stratą 1,4 pkt do zwyciężczyni, bez not wygrałaby o 8,6 pkt

    Wychodzi na to, że jednak te swoje największe bomby z kilkunasto- czy kilkudziesięciopunktowymi przewagami oddaje w treningach, w konkursach jest gorzej.
    Natomiast i tak nie byłaby liderką PŚ, ponieważ jedyną zmianą byłoby to, że inaugurację w Lillehammer by wygrała, zamiast zająć 4. miejsce. W związku z tym miałaby 301 pkt w PŚ i byłaby na 2. miejscu za Pagnier z 346 pkt.

  • Bernat__Sola profesor

    Takie małe zestawienie, co by było, gdyby Kvandal dostawała punkty za belkę:

    Lillehammer HS98:
    Trening 1: 95 metrów (osiągnięte 95% HS) - 1. miejsce z przewagą 10,8 pkt
    Trening 2: 91 metrów (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 1. miejsce z przewagą 15,7 pkt
    Kwalifikacje: 91,5 metra (trener nie obniżył belki) - 2. miejsce ze stratą 2,9 pkt do zwyciężczyni, bez not wygrałaby o 1,1 pkt
    I seria: 96 metrów (trener nie obniżył belki) - 2. miejsce ze stratą 6,7 pkt do zwyciężczyni, bez not miałaby stratę 2,7 pkt
    II seria: 92 metry (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 2. miejsce ze stratą 3,9 pkt do zwyciężczyni, bez not wygrałaby o 0,6 pkt
    Cały konkurs: z punktami za belkę wygrałaby o 1,3 pkt, bez not o 8,8 pkt

    Lillehammer HS140:
    Trening: 131 metrów (trener nie obniżył belki) - 1. miejsce z przewagą 1,9 pkt
    Kwalifikacje: 127 metrów (trener nie obniżył belki) - 4. miejsce ze stratą 15,3 pkt do zwyciężczyni, bez not miałaby stratę 12,8 pkt
    I seria: 135,5 metra (osiągnięte 95% HS) - 4. miejsce ze stratą 10,5 pkt do zwyciężczyni, bez not byłaby 3. ze stratą 4,0 pkt
    II seria: 132,5 metra (nieosiągnięte 95% HS) - z punktami za belkę byłoby 4. miejsce ze stratą 4,3 pkt do zwyciężczyni, bez not byłaby 2. ze stratą 0,3 pkt
    Cały konkurs: z punktami za belkę byłaby 3. ze stratą 13,6 pkt do zwyciężczyni, bez not miałaby stratę 1,6 pkt

  • Lataj profesor

    Nie wierzyłem, że od razu po pierwszym zwycięstwie Nika Prevc wygra drugi z kolei konkurs. Utarła nosa Kvandal, która dała czadu na treningach, do tego z obniżonych belek. Z Kanady na podium dla odmiany stanęła nie Loutitt, a Strate. Gdyby tylko tak u nas wyglądały skoki kobiet... Pinkelnig powróciła w wielkim stylu, czego również się totalnie nie spodziewałem, biorąc pod uwagę także wiek. Rautionaho chyba chce stanąć na podium, skoro to już drugie z kolei piąte miejsce. Kolejne niespodzianki to 9. lokata Rautionaho (to pierwszy od dawna tak szczęśliwy dzień dla fińskich skoków pań) oraz 10. Goerlich.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Najzabawniejsze, że nie ona, trener też tylko czasami. JURORZY! (Sedak).

  • Bernat__Sola profesor
    @Arturion

    Oczywiście, że jest odsunięta. Jestem właściwie pewien, że prezentowałaby się w PŚ lepiej od Słowik, która jeździ co weekend.
    Nie to, że uważam, że to coś złego, ale ciężko twierdzić, że powiedzenie, że jest odsunięta, to "pitolenie".

  • Bernat__Sola profesor
    @Fan_Kramer_Kriznar_i_Takanashi

    Ale ona po tej kontuzji wróciła ROK TEMU. I wówczas moim zdaniem obniżanie miało sens, ale jeśli po roku ona (albo trener) dalej aż tak się obawia, że musi być dla niej nieustannie obniżana belka, to już jej problem. Mogłaby zresztą po prostu popracować nad lądowaniem, bo ona mimo skakania z niższych belek i tak traci na notach. Ja tam jej nie współczuję.

  • Arturion profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Niech startuje, jak się należy.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    To moze niech calkiem przestana patrzec na ladowanie, wtedy Kvandal bedzie nokautowac rywalki o 20 metrow, ladujac na twarzy. Logika ludzi w komentarzach smieszna. Jak nie potrafi ladowac to niech wroci na mniejsze skoczni i to wytrenuje, bo sama sobie moze zrobic krzywde.

  • Arturion profesor
    @maciek0932

    Ależ pitolisz. Nikt nie jest odsunięty. Konderla, po wstępnych fochach, pracuje nad sobą w PK.

  • maciek0932 doświadczony
    @Janekx1

    Dlatego pewnie Konderla jest odsunięta. Żeby Rodlauerowi nie truła nad uchem, że go nie chce. A młode zawodniczki, które pojawiły się w PŚ ufają Rodlauerowi, bo jeszcze nie weszły do układu.

  • Arturion profesor
    @Janekx1

    Ten problem już minął.

  • Janekx1 weteran
    @Rawianek

    Potrzeba przede wszystkim zaangażowania i respektowania decyzji trenerskich a nie wymyślać że jedna chce Kruczka, że jedna Bachledę a kolejna innego jeszcze. Trenuje ten kogo wybrał na to stanowisko prezes PZN i każda ma uszanować decyzję.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl