PolSKI Turniej w Zakopanem: Kwalifikacje dla Krafta, komplet Polaków w konkursie

  • 2024-01-19 19:10

Stefan Kraft zwyciężył w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego PolSKIego Turnieju na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem. Reprezentant Austrii poszybował na odległość 140 metrów. Polacy w komplecie awansowali do zawodów. Najlepszy z Biało-Czerwonych, Dawid Kubacki (128,5 m) zajął osiemnaste miejsce.

Stefan KraftStefan Kraft
fot. Tadeusz Mieczyński
Stefan KraftStefan Kraft
fot. Tadeusz Mieczyński

Piątkowe kwalifikacje na Wielkiej Krokwi zakończyły się wygraną Stefana Krafta. Lider Pucharu Świata poszybował na 140 metr i wyprzedził o 3,1 punktu Andreasa Wellingera (139,5 m). Trzecie miejsce zajął Manuel Fettner (134,5 m) przed Peterem Prevcem (135 m), Renem Nikaido (137 m) i Johannem Andre Forfangiem (136,5 m).

Na siódmej pozycji sklasyfikowany został Lovro Kos (135 m), ósmy był Gregor Deschwanden (136 m), dziewiąty Stephan Embacher (134 m), natomiast dziesiąty Anze Lanisek (132 m).

Reprezentanci Polski w komplecie awansowali do zawodów. Najwyżej, bo na osiemnastym miejscu uplasował się Dawid Kubacki (135 m). Dwudziestą lokatę zajął Paweł Wąsek (129 m), dwudziesty piąty był Kamil Stoch (128 m), trzydziesty pierwszy Piotr Żyła (129 m), trzydziesty czwarty Aleksander Zniszczoł (127 m), trzydziesty szósty Maciej Kot (122 m), czterdziesty pierwszy Klemens Murańka (124 m), a czterdziesty drugi Andrzej Stękała (119 m).

Upadek po skoku na 137 metr zaliczył Daniel Andre Tande. Norweskiemu skoczkowi jednak nic się nie stało. Były mistrz świata w lotach również zakwalifikował się do niedzielnego konkursu.

Kwalifikacje rozegrano w całości z 18. belki startowej.

Prowadzenie w PolSKIm Turnieju utrzymali Słoweńcy (2121,9 pkt.) przed Austriakami (2068,4 pkt.) i Niemcami (2040,9 pkt.). Polacy z dorobkiem 1868,4 pkt. zajmują szóste miejsce.

Na sobotę w Zakopanem zaplanowano konkurs drużynowy z udziałem trzynastu zespołów. Polacy wystąpią w składzie: Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Początek konkursu o 16:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

KLASYFIKACJE:
Zobacz aktualną klasyfikację PolSKIego Turnieju >>>

Wyniki kwalifikacji PolSKIego Turnieju w Zakopanem (HS140); 19.01.2024
Lp   Nr imię i nazwisko kraj odl. belka km/h komp. styl NOTA
1 Q 69 KRAFT Stefan AUT 140.0 18 92.5 13.9 57.0 157.9
2 Q 68 WELLINGER Andreas GER 139.5 18 93.2 11.7 57.0 154.8
3 Q 60 FETTNER Manuel AUT 134.5 18 92.6 20.1 54.0 151.2
4 Q 59 PREVC Peter SLO 135.0 18 92.4 19.1 54.0 151.1
5 Q 51 NIKAIDO Ren JPN 137.0 18 92.9 14.1 54.0 149.7
6 Q 52 FORFANG Johann Andre NOR 136.5 18 91.9 13.8 55.0 149.5
7 Q 56 KOS Lovro SLO 135.0 18 92.3 16.7 54.5 149.2
8 Q 58 DESCHWANDEN Gregor SUI 136.0 18 92.9 15.4 53.0 148.2
9 Q 32 EMBACHER Stephan AUT 134.0 18 92.5 19.4 52.0 147.6
10 Q 63 LANISEK Anze SLO 132.0 18 92.5 18.5 55.5 146.6
11 Q 49 SUNDAL Kristoffer Eriksen NOR 135.5 18 92.2 11.3 55.5 145.7
12 Q 67 KOBAYASHI Ryoyu JPN 135.5 18 92.5 11.2 55.5 145.6
13 Q 66 HOERL Jan AUT 132.0 18 92.6 17.7 54.5 144.8
14 Q 57 LEYHE Stephan GER 131.5 18 93.1 18.0 54.0 143.7
15 Q 53 RAIMUND Philipp GER 131.5 18 92.8 16.0 54.0 141.7
16 Q 39 KOBAYASHI Junshiro JPN 131.5 18 92.3 16.2 53.5 141.4
17 Q 47 PREVC Domen SLO 130.5 18 92.7 16.7 53.0 139.6
18 Q 45 KUBACKI Dawid POL 135.0 18 92.5 5.5 55.5 139.0
19 Q 65 PASCHKE Pius GER 126.5 18 92.7 21.9 54.0 138.6
20 Q 37 WASEK Pawel POL 129.0 18 92.6 17.7 51.5 136.4
20 Q 40 PEIER Killian SUI 129.5 18 92.7 14.3 54.0 136.4
20 Q 62 HAYBOECK Michael AUT 126.5 18 92.8 21.2 52.5 136.4
23 Q 54 ZAJC Timi SLO 128.5 18 92.3 15.2 54.0 135.5
24 Q 50 AIGNER Clemens AUT 131.5 18 92.4 10.2 53.5 135.4
25 Q 42 ZOGRAFSKI Vladimir BUL 125.5 18 92.1 20.6 52.0 133.5
25 Q 44 STOCH Kamil POL 128.0 18 92.1 14.1 54.0 133.5
27 Q 29 SCHMID Constantin GER 127.0 18 92.9 15.7 54.0 133.3
28 Q 9 JOERGENSEN Sindre Ulven NOR 125.0 18 92.5 20.7 52.5 133.2
29 Q 41 BRESADOLA Giovanni ITA 128.0 18 92.4 15.4 52.0 132.8
30 Q 55 GRANERUD Halvor Egner NOR 127.0 18 92.3 16.0 53.0 132.6
31 Q 48 ZYLA Piotr POL 129.0 18 91.9 12.5 52.5 132.2
32 Q 34 KOUDELKA Roman CZE 127.5 18 92.5 13.1 54.0 131.6
33 Q 61 LINDVIK Marius NOR 124.5 18 92.7 21.4 51.0 131.5
34 Q 38 ZNISZCZOL Aleksander POL 127.0 18 92.6 16.0 51.5 131.1
35 Q 33 AIGRO Artti EST 124.5 18 92.1 17.7 52.5 129.3
36 Q 3 KOT Maciej POL 122.0 18 92.4 20.2 52.5 127.3
36 Q 35 AMMANN Simon SUI 125.5 18 92.6 15.4 51.0 127.3
38 Q 28 FRANTZ Tate USA 120.5 18 92.5 24.3 51.0 127.2
38 Q 36 INSAM Alex ITA 124.0 18 92.5 17.0 52.0 127.2
40 Q 64 GEIGER Karl GER 121.5 18 93.0 21.4 52.0 127.1
41 Q 2 MURANKA Klemens POL 124.0 18 93.0 16.7 51.0 125.9
42 Q 1 STEKALA Andrzej POL 119.0 18 92.5 24.6 52.0 125.8
43 Q 26 NOUSIAINEN Eetu FIN 121.0 18 93.0 21.5 51.0 125.3
44 Q 43 AALTO Antti FIN 125.0 18 92.8 14.1 51.0 125.1
45 Q 46 TANDE Daniel Andre NOR 137.0 18 92.5 11.0 32.0 124.6
46 Q 31 IMHOF Remo SUI 118.0 18 92.5 25.8 51.0 124.2
47 Q 24 URLAUB Andrew USA 120.0 18 92.7 21.9 51.0 123.9
48 Q 6 IPCIOGLU Fatih Arda TUR 125.0 18 91.5 11.3 51.0 122.3
49 Q 20 MARUSIAK Yevhen UKR 119.0 18 91.4 20.9 49.5 119.6
50 Q 27 VALTO Kasperi FIN 117.5 18 92.6 21.5 51.5 119.5
51   10 CECON Francesco ITA 127.0 18 91.8 4.0 50.5 118.1
52   12 KALINICHENKO Vitaliy UKR 120.0 18 92.4 17.2 49.5 117.7
53   11 NAKAMURA Naoki JPN 123.0 18 91.8 8.7 52.5 117.6
54   22 TAKEUCHI Taku JPN 120.0 18 92.3 13.8 51.5 116.3
54   25 BELSHAW Erik USA 116.0 18 92.3 21.5 51.0 116.3
56   14 DEAN Decker USA 118.0 18 92.5 18.3 50.5 116.2
57   23 CAMPREGHER Andrea ITA 122.0 18 92.8 19.0 42.0 115.6
58   8 CACINA Daniel Andrei ROU 115.5 18 92.4 21.1 50.0 114.0
59   17 VASSILYEV Danil KAZ 118.5 18 91.9 11.5 51.0 110.8
60   21 NAZARENKO Svyatoslav KAZ 108.5 18 91.7 24.0 48.0 102.3
61   16 RYDL Radek CZE 108.5 18 92.6 21.1 49.5 100.9
62   13 MUMINOV Sabirzhan KAZ 112.5 18 92.5 13.8 49.5 100.8
63   7 DEVYATKIN Nikita KAZ 106.5 18 91.3 16.8 49.0 92.5
64   5 HOLUB Benedikt CZE 107.5 18 91.9 11.7 49.5 89.7
65   4 SPULBER Mihnea Alexandru ROU 104.0 18 92.9 16.8 48.5 87.5
    30 KYTOSAHO Niko FIN           DSQ

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (38223) komentarze: (134)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Janekx1

    Może chodzi o presję

  • Janekx1 weteran

    Po drugim treningu błagałem worka by dał w końcu jednakową belkę na całą serię i mnie jak widać posłuchał :)

    Dobry piesek!

  • Janekx1 weteran

    Trochę słabe ze strony Widhoelzla odsunięcie Emby kosztem Hayboecka od drużynówki.

  • Introverder profesor
    -

    Cytat dnia:

    "Statystyki są jak spódniczka mini - dużo pokazują, ale najważniejsze zasłaniają" xD :).

  • Arturion profesor

    Tymczasem Joanna Kil wygrała konkurs PK w Kombinacji Norweskiej i jest liderką cyklu! :-)
    Niewielka rzecz, a cieszy. Zwłaszcza, że po skokach była piąta.

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Widać, że ten użytkownik nie czytał postów @dervisha, albo do niego nie dotarły.
    Albo i co inne.

  • kunegundek stały bywalec
    @King

    Dokładnie...
    A nawet te dwa miesiące w drugiej części sezonu już mogły dać chociażby jakieś wstępne rozwiązania do dopracowania jeszcze jak chodzi o krój kombinezonu w nowych przepisach itd., a to już na prawdę bardzo dużo

  • Fan_Gruszki profesor

    Tyle było że Austriacy stawiają na młodych, a jednak nie wzięli do drużynówki Embachera, mimo że sportowo się łapał.

  • Fan_Gruszki profesor

    Symulacja drużynówki - suma wyników zawodników startujących w drużynówce z kwalifikacji i treningów:
    1. Austria - 1299.9
    2. Słowenia - 1251.9
    3. Niemcy - 1229.4
    4. Norwegia - 1226.8
    5. Japonia - 1202.1
    6. Polska - 1192.8
    7. Szwajcaria - 1101.0
    8. Włochy - 1033.7
    9. USA - 991.3
    10. Finlandia - 985.3
    11. Czechy - 730.5
    12. Kazachstan - 683.6
    13. Rumunia - 614.1

    W przypadku Norwegów dodałem 20 punktów (upadek Tande), w przypadku Finlandii 126 punktów (Kytosaho był najlepszy z Finów przed DSQ), w przypadku Czechów i Rumunii tym co startowali tylko w treningach, dałem notę najsłabszego z kwalifikacji z danego kraju.

  • King profesor
    @kunegundek

    No trochę niejasno się wyraziłem w moim poprzednim wpisie, ale akurat sprostowałeś to co miałem zamiar odpisać.

    Pytanie tylko czy wszystkie kadry doskonale wiedziały o tym, że ten instytut współpracujący z Niemcami zaczął też współpracować z FIS. Czy zostało im to przedstawione od kogo wyszła inicjatywa zmian. Bo jeśli wiedzieli no to są jednak kadry poniekąd same sobie winne, te które popierały zmiany których kierunek wytyczyli oni. Niemcy co prawda też mogli zagrać trochę va banque, bo w przypadku odrzucenia zmian nie zyskaliby, ale z drugiej strony czy mogli coś stracić? Tak ich adaptacja z racji akceptacji zmian przebiegła szybciej skoro zaczęli przygotowania choćby zeszłej zimy, a inne kadry dopiero później od lata czy tam jesieni.

  • kunegundek stały bywalec
    @DieWetterfahne

    Nick widzę, że zobowiązuje. ;)
    Przeczytaj wywiad, cytaty dervisha, a potem się wypowiadaj. Problemem nie jest to, że NIEMIECKA KADRA zasugerowała takie zmiany, czy ich delegacja, a że takie zmiany zasugerował instytut, który wielce się otworzył na współpracę z FIS od zeszłej wiosny i który z Niemiecką kadrą współpracuje 14 lat. Niemcy wiedzieli o tym jakie zmiany zostaną zasugerowane już zeszłej zimy i mieli więcej czasu na przygotowanie się i adaptację, znalezienie przewag w nowych warunkach.
    Już rozumiesz? :)

  • DieWetterfahne bywalec
    @King

    "Jeśli oni faktycznie wiedzieli lub wręcz zasugerowali zmiany korzystne dla nich to ociera się to o skandal"

    A to ktoś zabronił innym kadrom sugerować zmiany korzystne dla nich? To że Norwegowie się sprzeciwiali, nie dziwi, oni w poprzedniej konfiguracji żyli jak pączki w maśle. Ciekawe tylko, dlaczego inni się do ich sprzeciwu nie dołączali.

  • kunegundek stały bywalec
    @hiphopdup

    Otóż to, chociaż aktualnie to najbardziej Niemcy mają brudne ręce od kombinacji... :)
    W sumie żeby ten sport stał się sprawiedliwy, to ciężko byłoby "dać każdemu to samo", bo jednak też zawodnikowi musi być wygodnie w sprzęcie i nie można przymuszać np. Stocha do twardego kombinezonu, którego nie lubi. Ogólnie z kombinezonami najcięższa sprawa jest, ale jak chodzi o buty czy wiązania, czy narty, to jestem za tym, aby ich projekty były otwarte i ogólnodostepne. Zniweluje to przewagę kadr, ale przestaną się po prostu dziać nieczyste gry. Fajnie jakby skoki wróciły do bycia sportem, gdzie sprzęt nie ma aż tak ogromnego znaczenia, jak to było kilkanaście lat temu i dawniej.

  • kunegundek stały bywalec
    @ANTONIN

    Ciekawe. :D
    Chociaż jakby tak zawody były w Sapporo i jakby Kasai wystartował, czego mu życzę z całego serducha, to dopiero śmiesznie musi brzmieć przy nim nazywanie Romana z Czech weteranem. :D
    Ech nie mogę sie doczekać, aby zobaczyć Kasaiego kolejny raz na skoczni. Życzeniowe myślenie i przynajmniej jakiś czas temu średnio możliwe, ale chciałbym widzieć znowu Kasaiego poza Japonią w PŚ. :) Może przy tak wyglądających Japończykach może poza Renem, Ryoyu i pojedynczymi skokami Junshiro, przyjdzie okazja, aby pod koniec sezonu jak jest sporo lotów, polatał Noriaki. ;)

  • hiphopdup początkujący
    @kunegundek

    Włączę się ale bardzo krótko, mówią, ryba psuje się od głowy! Tak, więc zapytam kto pełni główne funkcje w FIS? Niemcy, Norwegowie, Austriacy! Więc jednym wolno więcej, innym mniej, a niektórym nic nie wolno, dlatego tak jest! Czy można to zmienić, wprowadzić zasady fair play, nie wiem, ale czarno to widzę. Sędziowanie też pod to podchodzi....

  • King profesor
    @Pavel

    Nie no pewnie wszystko jest dobrze jak jest. Tu przecież nie chodzi o Polaków. Jesteś tak ślepy czy tylko na potrzeby swoich wpisów tak uważasz? Jak dalej to będzie szło w tym kierunku to jeszcze trochę i Niemcy zostawią w tyle nawet Austriaków. Jeśli oni faktycznie wiedzieli lub wręcz zasugerowali zmiany korzystne dla nich to ociera się to o skandal. Bo tak oni wiedzieli o tych planach i właśnie stąd mogła wynikać ta ich przewaga na początku sezonu. Inna sprawa, że kadry mogły odrzucić te zmiany (co Norwegowie akurat uczynili i opłaciłoby im się jakby odrzucono).
    A że tacy Słoweńcy nie byli aż tak zmasakrowani jak nasi to nadrobili ten dystans wynikający przynajmniej u nich z gorszego sprzętu/braków w technice, które mieli względem Niemców.

  • ANTONIN bywalec
    @pablito

    Szaranowicz tez stal się w ostatnich latach męczący, lubiał byc w centrum uwagi. Zresztą sam Miklas mowil o nim że lubił jak się o nim dużo gada. Stąd tyle benefisów i nazywanie legendą gdy pojawial się w studiu TVP. On uwielbiał jak się tak na niego mówi. Dobrze ze odszedł na emeryture.

  • kunegundek stały bywalec
    @pablito

    Zdecydowanie. :)
    Ale to musiałby być Pan Szaranowicz z czasów Małyszomanii, bo ten "późny Szaran" sprzed kilku lat strasznie spadł poziomem niestety, ale to pewnie kwestia wieku. :)

  • ANTONIN bywalec

    Komentatorzy Eurosportu jak i TVP unikają wybitnie słowa weteran w stosunku do Stocha i Żyły, Babiarz nawet powiedział że Fettner i Koudelka to najstarsi uczestnicy konkursu, zapominając że Stoch i Żyła sa starsi od Koudelki. Co Koudelka skacze to słowo weteran się pojawia, serio chyba ktoś im zabronił żeby tak mówić na tą dwójkę a nie zdziwlbym sie jakby Stoch powiedział zeby tak na niego nie mówic. Bo on "młodziez jeszcze" jak sam o sobie mowil w wywiadach

  • pablito weteran
    @kunegundek

    jedyne rozwiazanie to Szaranowicza odmłodzić o jakies 10-13 lat i wyleczyć z choroby

  • kunegundek stały bywalec
    @hiphopdup

    Zgadzam się z Tobą. :)
    Jednym słowem Babiarz to człowiek tragedia i ja na prawdę nie wiem, kto go dalej trzyma przy komentatorce skoków.
    Swoją drogą jedyną zaletą babiarza jest to, że Sebastian Szczęsny przestał mnie tak drażnić swoim komentarzem, bo przed Babiarzem nie sądziłem, że ktoś może denerwować komentarzem bardziej niż Szczęsny. :)
    A i swoją drogą TVP ogólnie ma beznadziejnych komentatorów, z całym szacunkiem do Pana Snopka, ale też "nie dowozi"... Darzę go sympatią, bo dla mnie ma miły dla ucha głos i mega mi się kojarzy z nocnymi konkursami w Sapporo, także mega przyjemne wspomnienia z nim mam, ale Pan Snopek merytorycznie nie jest wybitny (choć i tak lepszy niż taki Babiarz, który skoki chyba zaczął oglądać na komentatorce), ale do tego komentuje on tak jakby w ogóle nie patrzył na to co się dzieje na skoczni. :/

  • kunegundek stały bywalec
    @Pavel

    Sęk w tym, że nikt tutaj nawet nie ubolewa nad tym, że Niemcy nas zmasakrowali, może jedynie ta kwestia butów mogła być jedną z przyczyn (ale nie jedyną) tego jak weszliśmy w sezon i jak się zbieramy, ale sęk w tym, że Niemcy to byli i są kombinatorzy i po prostu coraz śmielej poczynają. Pavel, przestań myśleć tylko w kategoriach naszej kadry, a patrz na całokształt, nie wygląda to dziwnie (jeśli przeczytałeś wszystko)? To, że mają swój instytut i z nim współpracują to spoko, ale chodzi mi o całą resztę, którą dervish wkleił.
    Twoje podejście też nie jest okej, bo akurat całkowicie próbujesz wypierać to, że ktoś może grać nieczysto, a jeśli to wszystko jest prawdą, to podejrzewam, że w innych sportach to byłby totalny skandal, a im to ciągle jakoś przechodzi bez tzw. dramy.
    Przecież jak w innych sportach ktoś przygotowałby coś pod siebie tak jak tory najazdowe były przygotowane pod kadre niemiecka, to afera byłaby ogromna, tak samo w sytuacji współpracy instytutu z FIS, tego samego który współpracuje od 14 lat z kadrą niemiecką. Na prawdę, nie wydaje Ci się to po prostu dziwne...? Nic więcej nie wymagam, bo oczywistym jest, że forma polaków to nie tylko buty, to tylko jeden z czynników, a Ci źli niemcy nie przyszli i nie zepsuli nam formy na złość, żebyśmy nie mieli z czego się cieszyć między familiadą a tele expresem

  • hiphopdup początkujący

    @kunegundek : Masz rację, opowiada banijaluki, nie może ocenić odległości, ciagle się myli! Natomiast co do głosu, to moim zdaniem ma on ma głos sztucznie wysłodzony, az nieprzyjemny!

  • Pavel profesor
    @dervish

    Źli Niemcy niszczą polskie skoki ;) Wygląda to jak szukanie tanich wymówek dlaczego przy sporym budżecie mamy tak żałosne zaplecze. Wcześniej zwalniano trenera, ale że ten akurat ma zostać to trzeba znaleźć innego winnego, zawodników nie wymienimy, więc zostaje sprzęt. A tu tradycyjne "świat nam odjechał", "działacze się starają, ale się nie da", "wredni Niemcy kradną technologie" itd. Fajnie, tylko że nas masakrują nie tylko ci bezczelni Niemcy, ale maleńka Słowenia wielkości Warszawy i mnóstwem innych sportów konkurujących o uwagę z skokami, a co zabawniejsze toczyliśmy równy bój z Szwajcarami, składającymi się z jednego emeryta, jednego po 15 kontuzjach i kolejnego króla lata ;)

    Zejdźmy na ziemię i postawmy sprawę jasno zamiast szukać coraz głupszych usprawiedliwień, sztab zmasakrował wszystkie kadry i dopiero po połowie sezonu widać jakąś poprawę. Dołóżmy do tego kulawy system szkoleniowy i nie potrzeba nam czarnegoluda w postaci złego Niemca.

  • kunegundek stały bywalec
    @hiphopdup Babiarz

    To po prostu czlowiek tragedia, ja przed tym jak zaczął komentować skoki, uważałem go za dobrego komentatora, ale odkąd zaczął komentować skoki, a ja nie miałem wykupionego Eurosportu (nota bene niedługo potem wykupiłem xD), to uszy mi krwawiły. Milion przejęzyczeń, ciągle wyciąganie super ciekawostek jak filigranowy Japończyk, sympatyczny wąsacz, czy po prostu pieprzenie głupot takie totalne.
    O ciągłym wspominaniu takim podjaranym niskim głosem o tym, że teraz skacze niezwykle przystojny młody Włoch Alex Insam nie wspominając, bo tutaj mówiąc młodzieżowo cringe sięgał zenitu i miałem wrażenie, że Babiarz najchętniej spotkałby się z Alexem na osobności... ;)

  • Kobajashka początkujący
    @rybolow1

    Lajk dla beki. Absurdem jest, że stały bywalec nie wie, co to są przeliczniki xD Widać, że pierwszy sezon oglądasz...

  • kunegundek stały bywalec
    @alo

    I to straszni kombinatorzy... :)
    Każdy kombinuje w tym sporcie, my też, przywołam znowu wywiad z Panem Mirkiem Grafem, jak opowiadał, jak to Adam Małysz kiedyś wkładał sznurek przy szwie po nogawkach, aby wyciągać krok przy naciagnietych nogawkach i chować przy sciagnietych z butów, ale po prostu takie kombinacje są okej, jeśli bierzesz i majsterkujesz sam przy czymś, szukasz nowinek, przewag, aby mieć te 5 m więcej, a nie robisz takiego dziaderstwa jak niemcy, którzy sami kombinują najmocniej w całej stawce, mają podejrzaną współpracę z instytutem, który z otwartymi ramionami poszedł do FISu współpracować i wrzucił im propozycje nowinek w sporcie, a do tego jak ktoś wyciągnie coś na prawdę fajnego, co może komuś innemu dać przewagę, jak buty polaków przed sezonem, to od razu się [***]ją i załatwiają w FISie, żeby to wyeliminować. Straszne to jest i między innymi dlatego praktycznie całej kadry Niemiec nie darzę sympatią.
    Sami Niemcy jak raz w grudniu byłem w Dreźnie byli zadziwiająco mili i pomocni, także jako naród taki "przeciętny Karl" to może nie być zły chłop, ale w skokach to jest po prostu tragedia... Nawet Horngahera i Doleżala po tym jak tam przeszli mniejszą sympatią darzę, pomimo że ich na prawdę lubiłem, ale po prostu pracując dla niemieckiej federacji trochę cwaniactwo, aby być o krok przed innymi bierze u nich górę i to jest zwyczajnie niezbyt fajne.

  • hiphopdup początkujący

    Ja napiszę pośrednio o zawodach, oglądałem transmisję z Wisły na tvp sport, Babiarz ponad 50 razy użył "skocznia im A. Małysza", to zaczęło być denerwujące i przełączyłem na eurosport. Dziś oglądałem Zakopane, skocznia im. Stanisława Marusarza, żaden komentator na tvp sport nie użył tej nazwy, dlaczego? Czyżby S Marusarz nie był godnym patronem? Więc co stoi za przesadnym używaniem nazwy skocznia im. A Małysza, czyżby Babiarz był takim fanem Małysza że musiał co drugie zdanie używać nazwy Małysza? A może inne sprawy stoją za tym, np. finanse? Bo przecież normalny człowiek tak nie postępuje, po prostu nie rozumiem tego, chyba już za stary jestem....

  • kunegundek stały bywalec
    @King

    Własnie kojarzę, że wrzucałeś statystyki i powiem Ci, że ma sens to co mówisz... :)
    Ale patrząc nawet na tą sytuację, to jakimi ludźmi trzeba być, żeby już nawet nie szukać pomocy w swoim sprzęcie, a specjalnie kombinować przy najeździe tak, aby innym skakało się gorzej z nartami, których oni nie używają, przecież jak denne jest ich zachowanie... xD
    Ja na miejscu Horngachera, czy Wellingera jakby on wygrał tego TCS to szczerze mając świadomość tego jakie były okoliczności nigdy nie byłbym w pełni usatysfakcjonowany z tej wygranej, bo każdy kombinuje, ale podkładać innym kłody pod nogi jest po prostu ch**owe.
    A no i dalej zwyczajnie nie mogę z tego jak tutaj ktoś po zawodach w Ga-Pa jak podawałeś te statystyki pisał o kompleksie mniejszości polaczków. Niektórzy w tym bronieniu się przed "kompleksem polaczków" popadli w taką paranoję, że ktoś im w oczy napluje, a on i tak z uśmiechem powie, że chyba zaczyna kropić... xD

  • kunegundek stały bywalec
    @sorantor250

    Szczerze, mniej więcej też o to mi chodzi. ;)
    Szczególnie Gaiger mam wrażenie, żę sukcesy w swojej karierze ponad talent odnosi (oczywiście nie mówiąc o tym sezonie, bo teraz akurat skacze do du*y).

  • equest profesor
    @fraki

    Owszem, ale są różnego rodzaju testy skoczni przed zawodami, certyfikacje itp.

  • King profesor
    @kunegundek

    Zliczałem wszystko, jeśli chodzi o Oberstdorf, Ga-Pa i Innsbruck (już na Bischo mi się nie chciało). W Ga-Pa faktycznie traciły bardzo dużo szczególnie narty BWT. Fischery jeździły wręcz w okolicy średniej lub minimalnie wolniej. Niemcy zapewne sobie wszystko już planowali przed sezonem 2023/24 i chcieli po prostu wyciąć Ryoyu i Graneruda (dwóch gigantów jeśli chodzi o potencjał aktualnej stawki) przy jak najmniejszych stratach u siebie. Tak się składa, że ŻADEN Niemiec nie skacze na nartach BWT ciekawe dlaczego :)
    Na pewno przy okazji lotów w Oberstdorfie ponownie przyjrzę się szczególnie BWT (czy nie tracą) i Fluege (czy nie zyskują). Narty Fischera są zbyt popularne i byłoby zbyt łatwo zauważyć w nich potencjalne szkody. Dodatkowo Paschke czy Geiger ich używają. Lepiej dla nich pozbyć się BWT, bo używa je nie aż tak wielu zawodników (w tym akurat 3[4 z Juroszkiem] Polaków z kadry A) w tym co jest dla nich zbawienne akurat Granerud i Ryoyu.

  • King profesor
    @dervish

    No no :) To chyba inne ekipy będą się rzadziej udawać na obozy treningowe do Niemiec :D

  • sorantor250 weteran
    @kunegundek

    jak na tą całą niby przewagę to niemcy naprawdę mają zadziwiająco mało sukcesów. przecież gdyby technologicznie byli na poziomie takiej polski czy aktualnej norwegii to podejrzewam skakaliby ogony.

  • sorantor250 weteran

    szwab zawsze będzie szwabem. kto miał bliski kontakt z tym narodem sam sobie bardzo szybko wyrabia o nich opinie. nie bez powodu niemców nie lubią praktycznie w każdym europejskim kraju :) jeszcze 20 lat temu dla przeciętnego szweda niemiec był kimś na poziomie przysłowiowego "murzyna".

  • alo profesor
    @kunegundek

    Przede wszystkim kombinatorzy to są. Im wszystko wolno bo nic im nikt nie sprawdzi czy sprzęt się mieści w przepisach. Na początku sezonu ten przekręt ze sprzętem śmierdział na kilometr że nagle pięciu Niemców skakało na top10 . Jakby to było w Polsce to już dawno by się fis doczepił czegoś i by zakazał używać

  • fraki stały bywalec
    @acka

    Nie można trenować na mamucie.

  • kunegundek stały bywalec
    O i tak jeszcze dodam

    Pamiętacie TCS i wycinanie frezów pod narty Niemców?
    Kolejny raz kiedy perfidnie robili coś pod siebie. To brzmi jak doszukiwanie się, ale rzeczywiście oni coraz śmielej i perfidnie wprowadzają coś pod siebie, aby zdobyć przewagę.
    A to, że i tak taki Wellinger nie wygrał TCS, a sami Niemcy właściwie skaczą dobrze, ale nawet nie są najlepszą drużyną na ten moment właściwie mnie bawi. Możliwe, że Niemcy bez tego tlenu w postaci instytutu nie byliby gdzie są, możliwe że Pius Paschke, którego chyba jako jedynego z Niemców lubię nigdy nie stanąłby na podium, a taki Geiger nie osiągnąłby nigdy tylu sukcesów... To tylko gdybanie, ale tak szczerze wydaje mi się, że o ile Wellinger skacze na miarę swojego talentu, to co niektórzy wyciągają z niego 120%... :D

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish Niemcy to szkodniki

    I teraz już ktoś mi zaraz napisze, że mam kompleks polaczka, kompleks mniejszości, ale no kurde, takie są fakty. Trafnie przywołałeś tutaj temat butów... I właściwie każdy o tym zapomina, ale kwestia butów to też mogła być jedna z rzeczy, przez które sezon wygląda jak wygląda, nie jedyna, ale jeśli Polacy skakali w tych butach, a potem musieli je zmienić, to zmieniło się czucie, a to całkowicie mogło rozregulować formę, pewnie jeszcze w momencie kiedy była też końcówka mocniejszych przygotowań fizycznych przed sezonem...
    Ale co tam, Horn z Doleżalem zadowoleni zbijają żółwiki, butów polskich nie ma, a za to oni mogą nowinki stosować.

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish Nie no

    Jasne, że tak... ;) Chociaż szczerze nie zdawałem sobie sprawy o tym, co tam niemcy wyprawiają. :P
    Marzy się, aby w Polsce powstało więcej ośrodków narciarskich, żeby przynajmniej w Karkonoszach chociaż jedno centrum do uprawiania skoków powstało i żeby choć częściowo takie zaplecze naukowe zostało rozhulane o czym Małysz mówi.
    W sumie mamy zdolnych naukowców, także ogarnięcie tego to nie problem, kwestia tego, aby dobrze dofinansować ich i po prostu dać im czas na zdobycie takiej bazy wiedzy, know-how na temat skoków, a dalej z górki. Tak czy siak jak Łukaszczyk i Tomasiak koło 27 roku życia będą mogli korzystać z jakichś super innowacji z naszych uczelni, to będzie dobrze... ;)

  • dervish profesor
    @kunegundek

    Trochę wiedzy nikomu nie zaszkodzi. Również mnie. ;)

    Taka refleksja mi sie nasunęła. Niemcy kłada takie wielkie pieniądze na zdobycie przewagi technologicznej nad resztą świata i to im nie wystarcza. Jak zauważą, że tej reszcie dużo biedniejszej przypadkiem uda się jakiś projekt to natychmiast ten projekt zwalczają i doprowadzają do upadku żeby broń boże ktoś nie miał czegoś czego nie maja Niemcy. Ale to że reszta świata nie ma pojęcia co w zanadrzu mają Niemcy to już Niemcom nie przeszkadza.
    Tak było z polskimi butami Nagaba i płaskimi nartami Slatnara które Niemcy bardzo szybko oprotestowali i dość szybko doprowadzili zakazu używania.

  • thestasiex12 stały bywalec

    @alo

    Moim zdaniem Austriacy wygrają drużynówkę bo dziś 3 razy byli lepsi od Słoweńców drużynowo na treningach i są stabilniejsi moim zdaniem.

    Gdyby Nakamura skakał na poziomie Junshiro to o co by walczyła Japonia?

  • Gerwazy doświadczony
    @Robert Johansson252

    Skoro jest "Mariusz", to dlaczego nie ma Szczepana? :)

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish

    To żeś mnie dał Panie dervish do myślenia w piątek weiczorem... :P

  • alo profesor

    Typy
    1. Słowenia
    2. Austria
    3. Niemcy
    4. Norwegia
    5. Japonia
    6. Polska
    7. Szwajcaria
    8. USA
    9. Finlandia
    10. Włochy
    11. Czechy
    12. Kazachstan
    13. Rumunia

  • dervish profesor
    @dervish

    "Polskie realia są inne. Wiadomo, że pewnych inwestycji, które w Niemczech przyjdą bez większych problemów, tu się w ogóle nie wykona. Jednak trudno odsuwać na bok fakt, że inni mają większe zaplecze od Polski. To nie zawsze musi mieć kluczowe znaczenie, ale można założyć, że takie podejście do innowacji w skokach kiedyś musiało wypalić i przynieść sporą przewagę nad resztą stawki. I przykro słucha się o tym, że polskiej kadrze na taki poziom będzie wskoczyć bardzo trudno.

    W polskich skokach często próbowano wiele załatwić przenoszeniem produktów, czy obiektów wysokiej jakości z innych krajów, ale w znacznie mniejszej ilości, żeby zmniejszyć koszty. Może działacze doszli do ściany? Może nie da się już tak "udawać", że ma się duże zaplecze dla dyscypliny, podczas gdy to u innych jest o wiele potężniejsze."

    KONIEC CYTATÓW.

  • dervish profesor
    @dervish

    Świat odjechał Polakom. Małysz mówi o innych realiach: "Bądźmy szczerzy"
    Po wynikach Polaków w obecnym sezonie widać, że świat znacznie odjechał im pod kątem wykorzystania środków i zyskania przewagi w zakresie rozwiązań technologicznych i sprzętu. Najbardziej zrobili to Niemcy, którzy zdominowali zwłaszcza początek tej zimy: jeździli o wiele szybciej na progu, mieli największą dynamikę w powietrzu i w końcu najlepsze odległości. To jednak nie tak, że po prostu wydają więcej na skoki i pod tym kątem są nie do doścignięcia. Chodzi o to, na co stawiają. Ich inwestycje pod wieloma względami różnią się od tego, jak pieniądze w ten sport wkładają Polacy.

    - Oni trochę inaczej funkcjonują. Same związki mają podobny, jeśli nie mniejszy, budżet do naszego w przypadku skoków. Tam są jednak instytuty i zaplecze technologiczne dofinansowane przez rząd, oni do nich zgłaszają projekty, które są tam realizowane i one są do ich dyspozycji. Nie muszą się martwić budżetem i tym, skąd znaleźć środki na jakieś usprawnienia w sprzęcie, czy technologii. My też staramy się jak najwięcej uzyskać z Instytutu Sportu, czy z ministerstwa, ale to nie takie proste. Chodzi też o zaangażowanie sponsorów. Chcemy, a w zasadzie to już założyliśmy, taki nasz wewnętrzny instytut, na który zbieramy pieniądze i granty, współpracujemy już z wieloma uczelniami, ale tu nie da się wszystkiego załatwić ot tak. To bardziej skomplikowane i potrzeba na to czasu - mówił nam niedawno w długiej rozmowie Adam Małysz.

    Małysz zdradził nam również, że słyszał, że Niemcy korzystają z nanotechnologii, a także mają coś w stylu symulacji "idealnego skoku" i mogą do niego odnosić to, co robią ich zawodnicy. - Dopóki nie będziemy mieli takiego instytutu, to zawsze będziemy trochę w plecy. Możemy próbować stworzyć coś podobnego, ale to nigdy nie będzie cały instytut, który środki i czas poświęca na badania, analizy i produkcję tego, co potrzeba kadrze. Na pewno jesteśmy w stanie stworzyć pewne rzeczy, ale czy na takim poziomie? Trudno powiedzieć. U nas to jednak my musimy o takich rzeczach myśleć wewnętrznie. Oni mają od tego naukowców - wskazuje kluczową różnicę Adam Małysz.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
    PERTILLE OUT!!!

    Helmuty ban minimum 2 lata. Przecież to co zrobili z tym Włoskim klaunem to jest doping technologiczny. Austriaków też by sprawdził bo oni lubią współpracować z Niemcami.

  • dervish profesor
    @dervish

    Niemcy mają monitoring skoczni. Mogliby śledzić nawet rywali
    Zaplecze technologiczne Niemców pozwala im nie tylko na sprawdzanie własnych rozwiązań i analizowanie tego, jak wypadają ich zawodnicy. Gdyby tylko chcieli, mogliby szpiegować innych. Nie tylko na zawodach, na których mają choćby wielki mózg ich sprzętowych operacji, Sorena Muellera. Okazuje się, że ich skocznie - na pewno te w Oberstdorfie, Klingenthal, Oberhofie i Garmisch-Partenkirchen są podpięte pod monitoring i system kamer, a także urządzeń zbierających przeróżne dane i statystyki. Najlepiej obrazuje to artykuł opublikowany przez Update, czyli magazyn firmy Phoenix Contact, w którym wypowiada się wspomniany Mueller, a tekst opatrzono zdjęciami kamer i czujników rozmieszczonych w różnych miejscach na skoczni Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Skala tego, w jaki sposób można tak kontrolować to, co dzieje się na obiekcie, jest niesamowita.

    W Oberstdorfie i w Klingenthal na pewno mają i sporo kamer, i wmontowane w próg płyty dynamometryczne. Takie, jakich my używamy tylko na sucho, na treningach w sali. Słyszałem, że po trzy kamery są przy samym progu, po trzy na rozbiegu i na zeskoku, a więc wychodzi, że w sumie z dziesięć na pewno. A my mamy nadal tylko kamerę albo nawet tylko telefon trzymany przez asystenta, który próbuje nagrywać i później na tym się robi analizę - mówił Robert Mateja, który w ostatnich latach sporo trenował z niemiecką kadrą kombinatorów, bo sam prowadził Czechów. Teraz wrócił do pracy w polskich skokach, przy juniorach.

    - Niemcy mają w skokach wielką pomoc naukowców. Wiem, że po zeszłym, nieudanym sezonie, od razu wiosną, sztab naukowy siadł ze sztabem trenerskim do analizy. Widzimy jak wyciągnięto wnioski. W tym roku zawodnicy lądują z większą prędkością i to podobno o 10 km/h. Czołówka, a Niemcy zwłaszcza, skacze bardziej agresywnie, a odpowiednio ułożone ciała wspomagają narty, które najlepszym nie wiszą, tylko są razem z nimi. To robi prędkość. Widać różnicę w technice u naszych chłopaków i u nich. U naszych nawet jak skok wygląda nieźle z progu, to później lot jest wolny: chociaż jest wysokość, to brakuje prędkości - wskazał Mateja.

  • dervish profesor
    @dervish

    Niemcy sprawdzają, z której stopy lepiej odbija się zawodnik. Oto detale, które pozwoliły im dominować
    Wiązania, czy nawet karbonowe wkładki do butów, które tworzy FES, to jedno. Liczy się także to, w jaki sposób Niemcy starają się kontrolować to, co ich zawodnicy wykonują na skoczni. FES wyprodukował Niemcom dwie skrzynki - jedną bardzo małą, niebieską, którą umieszcza się na powierzchni narty, a ona potrafi mierzyć odpowiednie parametry i zbierać dane, a drugą, którą umieszcza się na rozbiegu skoczni, pomiędzy torami najazdowymi. Też służy głównie analitykom, ale później i trenerom.

    - Mamy urządzenie, które mierzy i przedstawia później, jak ułożona jest stopa zawodnika wewnątrz buta w trakcie pozycji najazdowej. Z której strony naciskał mocniej, z której mniej. Potem wiemy, co może poprawić. Nie musimy nic zmieniać w bucie: pokazujemy taką analizę zawodnikowi, a on wie, gdzie popełnił błąd i jak musi dostosować pozycję. Potem może odpowiednio pracować nad błędem. Na najeździe rozstawiamy też malutkie kamery, które nagrywają zawodnika na rozbiegu i możemy zobaczyć np. jego pozycję najazdową od tyłu, pod kątem, którego nie doświadczysz w żaden inny sposób - tłumaczył nam Roland Audenrieth.

    - W kwestii sprzętu poza wiązaniami pracowaliśmy także choćby nad lepszym dostosowywaniem butów do reszty sprzętu, bo w skokach wszystko działa jak naczynia połączone, musi ze sobą współgrać. Instytut zapewnia ci też znakomity system researchu o technice zawodnika, np. pozycji w locie, czy tym, co się dzieje w trakcie odbicia. Byliśmy też jednym z pierwszych zespołów, który miał tak dobrze dopracowany system wideo na treningach. Stworzono nam coś w rodzaju naszej własnej sieci, dzięki której błyskawicznie przesyłaliśmy film z odbicia do zawodników na dole skoczni. Mogli wszystko oglądać tuż po wylądowaniu skoku. A wtedy nie było jeszcze tak łatwo jak teraz, gdy są chmury i wszyscy mogą to robić jeszcze płynniej - podkreśla Werner Schuster.

  • dervish profesor
    @dervish

    - Kiedy zaczynaliśmy pracę nad wiązaniami w 2010 roku, wciąż miałem drużynę doświadczonych zawodników: z Martinem Schmittem, Michaelem Uhrmannem, Michaelem Neumayerem, ale było też dwóch młodszych, czyli Andreas Wank i Severin Freund. Wtedy Freund był w tej grupie najsłabszym ogniwem. Chcieliśmy jednak, żeby się rozwijał, bo miał przed sobą sporo skakania. Zrobiłem z niego testera sprzętu - zdradza Schuster. - Gdy masz nowy sprzęt i dasz go od razu Kamilowi Stochowi, pewnie spytałby się: "A ktoś go wcześniej używał?". Doświadczeni zawodnicy nie chcą się rozstroić i mają wątpliwości, czy nowy sprzęt będzie odpowiedni, a młodsi szukają swoich szans, więc są gotowi próbować takich rozwiązań. Severin miał kompletnie inne podejście. Czuł się wręcz trochę wyróżniony, że go wybrałem i że mógł pomóc rozwijać nowy sprzęt. Mówił: "Skok poświęcony na test sprzętu nigdy nie jest zmarnowany". Podobało mi się jego podejście. A te wiązania bardzo mu pomogły i jego skoki z nimi zaczęły wyglądać zupełnie inaczej. Finał tej historii wszyscy znamy: dwa lata później wygrywał zawody Pucharu Świata, a w 2015 zdobywał złoto mistrzostw świata i Kryształową Kulę - opisuje szkoleniowiec, który obecnie współpracuje z niemieckimi juniorami.

    Wiązania tworzone przez FES testował także Martin Schmitt. - Zwłaszcza w moim ostatnim sezonie skakania. FES zajmuje się głównie innymi sportami, w tym kolarstwem torowym i pamiętam, że miałem kiedyś prototyp wiązania do przetestowania na skoczni. Wyglądał jak jakiś łańcuch rowerowy, był trochę szalonym rozwiązaniem. Lubiłem w tym skakać, ale nikt inny go nie stosował. Cóż, gdybym wygrywał to pewnie wszyscy dziś by je mieli - wspominał były skoczek, a obecnie ekspert Eurosportu w czasie Turnieju Czterech Skoczni.

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish Wczoraj słuchałem wywiadu z Panem Mirkiem Grafem

    I o ironio mówiąc o jakichś naukowcach, którzy pytali jego trenera, czy mogą pomajstrować przy jego wiązaniach, mówił chyba o wymienionym przez Ciebie instytucie. Rzekomo po ich modyfikacjach w wiązaniach Pan Mirek był w stanie skakać w stylu równoległym, a nie "rozpaczliwie" (jak to na prekursora stylu V przystało :D)

  • dervish profesor
    @dervish

    Mistrz świata zaczynał jako tester wiązań. "Finał tej historii wszyscy znamy"
    Pierwszym produktem, który udało się stworzyć FES, były wiązania podobne do tych, które w 2010 roku pokazał światu skoków Simon Ammann. Później ich projekt jednak rozwijano i Niemcy sami wprowadzili do nich rozwiązania, których nie ma nikt inny. Nawet nie do końca wiadomo jakie. Ale skoro nie używają tych tworzonych przez firmę Petera Slatnara, obecnie najpopularniejszą w stawce Pucharu Świata, to muszą oferować coś wartościowego.

    - Jako pierwszy nowe wiązania, takie jak Ammanna, dla całej stawki Pucharu Świata zrobił właśnie Peter Slatnar. My tworzyliśmy je nieco później, zastanawialiśmy się, jakie ma być nachylenie buta skoczka, którego materiału użyć. Pracowaliśmy nad tym i pamiętam, że raz na obóz do Courchevel we Francji zabraliśmy dwóch inżynierów z instytutu i cały bus sprzętu. Cały tydzień tylko testowaliśmy i patrzyliśmy, jak zachowują się wiązania. Skupiliśmy się nie tylko na tylnej części, ale też przedniej, bo często zapomina się, że w tym rozwiązaniu chodzi też o bezpieczeństwo skoczków. To ona pomaga szybko "pozbyć się" narty w razie upadku. Dla mnie to kluczowe zwłaszcza w przypadku juniorów - wskazuje Werner Schuster.

  • dervish profesor
    @dervish

    - Wszystko zaczęło się w 2010 roku. Współpracę nawiązaliśmy po tym, jak Simon Ammann zmienił świat skoków swoimi wiązaniami z zakrzywionymi bolcami na igrzyskach w Vancouver - mówi nam Werner Schuster, trener niemieckich skoczków, który jako pierwszy wpadł na pomysł współpracy z opłacanymi przez rząd instytutami szukającymi innowacji w sporcie. - Wtedy wszyscy uświadomili sobie, że ze sprzętu da się wyciągnąć o wiele więcej niż podejrzewali. Trzeba było takie stworzyć. Najpierw potrzebujesz mieć własne know-how, ale także pieniądze, którymi opłacisz specjalistów i materiały. FES ma spore tradycje w działaniu w sporcie we wschodnich Niemczech, zwłaszcza w bobslejach, kajakarstwie, czy kolarstwie. Nie byłem jednak pewny, czy to odpowiednia opcja dla skoków narciarskich, bo Berlin jest dość daleko od Alp. Wiedziałem, że w przypadku wiązań, a później także reszty sprzętu, będzie sporo testów i poprawek, więc i jeżdżenia w górę i w dół przez całe Niemcy. Ze stolicy na skocznie i z powrotem. Gdy zobaczyłem sam instytut, wszystkich naukowców, pomieszczenia i mając zapewnienie, że to przecież projekt finansowany przez niemiecki rząd, ostatecznie zaakceptowałem tę współpracę - tłumaczy szkoleniowiec.

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish

    Przeczytałem.
    Śmiesznie się czyta jak niemiecki szef skoków uważa, że taki układ jest okej (a czemu dla nich miałby nie być xD), albo że Pertille uważa, że nikt z zewnątrz nie ma wpływu na zmiany w sprzęcie, gdzie no jednak trochę ma, skoroo naukowcy współpracujący z nimi współpracują z Niemcami i to Ci sami naukowcy zaproponowali zmiany, to że inni je przegłosowali tj druga sprawa.
    Swoją drogą ktoś pamięta jaki jest limit wieku dla dyrektora PŚ? Życzę Pertille spokojnej emerytury oglądając skoki w telewizji i czasem spod skoczni, bo już bardziej nieudolnego dyrektora się chyba nie da mieć... :)

  • dervish profesor
    @dervish

    "Medalmaker", specjalna kabina na skoczni i jakość specjalistów. Tak niemieckie skoki korzystają na FES i IAT
    Do pokojów zarówno budynku w Berlinie, jak i Lipsku, trudno uzyskać dostęp. Z holu nikt nas nie wyprosi, korytarzem się przejdziemy, ale w konkretne miejsca nikt nas już nie wpuści. Niemieckie media dostają się do warsztatów, czy gabinetów IAT i FES w dni medialne organizowane co dwa lata tuż przed igrzyskami olimpijskimi. Na inne prośby, zwłaszcza dziennikarzy zagranicznych, odpowiedzi są zazwyczaj negatywne. A nawet, gdy sam instytut się zgodzi, to problem sprawia sama osoba odpowiedzialna za daną dyscyplinę lub kierujący nią związek. Gmachy insytutów w Berlinie i Lipsku są jak twierdze. To tajne laboratoria Stefana Horngachera i trenerów działających w innych dyscyplinach wspieranych tam przez niemieckich naukowców. W jednym z pomieszczeń, gdy odwiedziliśmy FES w Berlinie, zostawiono jednak otwarte drzwi. A za nimi na biurku widać było biało-czarny but firmy Rass używany przez wielu czołowych skoczków.

    Skąd skoki w FES i IAT? W Lipsku działa Soren Mueller, pseudonim "Medalmaker". To jeden z najważniejszych naukowców działających przy skokach. Robi to od lat, bada technikę skoczków i na tej podstawie napisał dziesiątki prac, które tłumaczą zawiłości dyscypliny, która dla wielu jest zagadką. Znakomicie rozumie choćby system przyznawania punktów za wiatr i jego pomiarów na skoczni, który sam pomagał usprawnić. Jest jednak jednym z tych, których pomoc można uzyskać tylko, jeśli odpowiednio się zapłaci. Działa dla Niemców na wyłączność, a na skoczni pojawia się w kadrowej kurtce. Choć na zewnątrz działa dość rzadko. W IAT ma wsparcie w byłym skoczku, Mario Kuerschnerze, z którym w trakcie konkursów siedzi w specjalnej kabinie z podglądem skoków z różnej perspektywy na paru komputerach. W FES dyrektorem działu rozwoju sprzętu w skokach jest Christian Opitz. W Niemczech nie chodzi wcale o liczbę specjalistów, a ich jakość.

  • Xenkus profesor

    Stoch póki co nie dołożył ani jednego punktu do wyniku drużyny w Polskim Turnieju. Dla niego to musi być załamujące

  • dervish profesor

    "Nazywają je "kuźniami medali". Instytuty FES i IAT działają już od 61 lat, tworząc dwa największe centra technologiczne wspierające niemiecki sport. Skoczkowie narciarscy korzystają z nich od lat. Szczegóły ich działania to tajemnica, pracujący tam naukowcy nie udzielają wywiadów, a dostęp do pomieszczeń w Berlinie i Lipsku jest praktycznie niemożliwy. Jedno jest pewne: tworzą tam rzeczy, o których konkurencji w skokach często się nie śniło. W taki sposób Niemcy odlecieli reszcie świata, w tym Polakom."
    Prawie 23 miliony euro. Tak niemiecki rząd wspiera sport. Od czternastu lat także skoki
    IAT i FES to główne centra technologiczne sportowych Niemiec. Ogółem są 24 oddziały, dwa największe w Berlinie i Lipsku, a do tego 22 mniejsze, spełniające konkretne funkcje, m.in. w Monachium, Kolonii, Dreźnie, Brunszwiku, czy Oldenburgu. Poza nimi dostosowywane pod badania są także poszczególne obiekty sportowe i wokół nich też buduje się niewielkie zaplecze pozwalające na przeprowadzanie badań, czy dostarczanie dużej ilości sprzętu, np. w Oberhofie, czy Niederlehme.

    Naukowcy pracują nad "projektami". Czasem obejmują one szerokie działanie i rozwój kilku elementów sprzętu lub metod treningowych. Innym razem skupiają się na niewielkich rzeczach, które według nich mogą mieć ogromne znaczenie.

  • dervish profesor

    Jest tez sporo ciekawych rzeczy o laboratoriach i naukowcach. W sumie warto o tym wiedzieć by zdać sobie sprawe jaka role w sporcie odgrywa dziś nauka i środki poświęcone na badania.

  • dervish profesor
    @kunegundek

    Wpisz pierwsze zdanie do szukajki to ci szybko znajdzie ten wywiad.

  • dervish profesor
    @dervish

    "- Głosowałem przeciwko większości zmian sprzętowych wprowadzonych na ten sezon. Tylko tyle mam do powiedzenia w tej sprawie - mówił nam za to podczas Turnieju Czterech Skoczni Clas Brede Braathen, jeszcze zanim ogłosił, że to jego ostatni sezon w roli szefa norweskich skoków."

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish

    Ale jeśli to prawda, to tak się zastanawiam
    Czy jest jakakolwiek możliwość, żeby tego klauna Pertille wywalić ze stanowiska. Na prawdę on nie podjął chyba ŻADNEJ dobrej decyzji.
    Hofera nie lubiłem i był dla mnie w tym czasie tragiczny, ale po przyjściu Pertille zmieniam zdanie, Hofer był przy nim kuźwa Bogiem prowadzenia tej dyscypliny... xdd

  • kunegundek stały bywalec
    @dervish

    Z ciekawości, gdzie jest ten wywiad?

  • dervish profesor
    @dervish

    FIS odpowiada ws. współpracy z Niemcami. "Żaden z zewnętrznych podmiotów nie może mieć wpływu na zmiany w sprzęcie"
    - IAT nie jest partnerem FIS - mówi dyrektor Pucharu Świata, Sandro Pertile. - Jako pierwszy instytut otworzyli dla nas drzwi, dostarczając własną wiedzę i dane, żeby rozwijać i usprawniać skoki narciarskie. Nasza współpraca rozpoczęła się wiosną 2023 roku, już po dyskusji na temat zmian sprzętowych na sezon 2023/2024. Wszystkie te zmiany zostały przedyskutowane w komitecie FIS ds. sprzętu i zatwierdzone w demokratyczny sposób, czyli głosowaniem. Żaden z zewnętrznych podmiot nie może mieć wpływu na zmiany w sprzęcie - uważa Włoch.

    W środowisku słychać jednak, że Niemcy o zmianach, które FIS planuje na kolejny sezon, wiedzieli już poprzedniej zimy. I pracowali nad przyzwyczajeniem się do usprawnionego sprzętu już na początku 2023 roku, gdy uznali, że w poprzednim sezonie rywalizacji w Pucharze Świata i tak niewiele już ugrają.

  • dervish profesor
    @dervish

    "Jeśli FIS pracuje z naukowcami, to bardzo dobry krok dla rozwoju skoków narciarskich. Dobrze byłoby jednak, żeby znaleźli sobie instytut, który będzie niezależny, a nie taki, który działa ściśle wraz z jednym ze związków - dodaje Thurnbichler. - Niemieccy trenerzy idą prosto do pracowników instytutów FES i IAT, przybijają im piątki i wszyscy wspólnie cieszą się sukcesami kadry. Nie wiem, czy właściwe jest to, że później ci sami ludzie współpracują z FIS. Nie chcę nikogo obwiniać, ani na siłę krytykować, bo ogółem to właściwy kierunek, ale w tego typu współpracy wszystko powinno być jasne, a partnerzy FIS niezależni - podkreśla Austriak"

  • dervish profesor

    "Niemiecki instytut wspiera kadrę skoczków i FIS jednocześnie. Thurnbichler: To podejrzane
    Takie postawienie sprawy od razu rodzi pytanie: czy nie powstał konflikt interesów? Czy skoro IAT współpracuje z Niemcami, to przekazując odpowiednie dane FIS, nie ma wpływu na to, jak będą ukształtowane zasady dotyczące sprzętu czy tendencja, w jakiej działacze federacji chcą rozwijać sport?

    To mogłoby przecież dawać ogromną przewagę Niemcom. I nie byłoby fair w stosunku do innych kadr. - Ten sam instytut współpracuje z Niemcami, jest ich bliskim partnerem, a potem dzieli się swoją wiedzą z FIS i daje rady federacji, jak powinno się zmienić np. zasady dotyczące sprzętu. I później jest nagła zmiana przepisów. To dość podejrzane, tyle mogę powiedzieć - ocenia trener polskich skoczków, Thomas Thurnbichler."

  • kunegundek stały bywalec
    @King

    Wiesz co, ale niestety muszę się z Tobą zgodzić... W sumie tak prywatnie zacząłem to zauważać po Kamilu w momencie kiedy zaczął się sypać, co jest dziwne patrząc na to ile on zdobył i w jakich warunkach sobie wcześniej radził.
    W sumie ciekawe, czy Kamil aktualnie współpracuje z psychologiem, bo może warto trochę zmienić nastawienie... Może warto porzucić myśli o top 3 pucharu świata, o zdobywaniu medali, a po prostu zacząć skakać dla frajdy (jak mówisz, jak żyła), a pudła, czy wygrane tak czy siak przy takim mistrzu byłyby efektem ubocznym, przez co myślę, że chociażby w ostatnim sezonie wpadłoby jakieś pudło, czy nawet zwycięstwo i skończyłby tak czy siak w top 10 PŚ.
    W poprzednim sezonie właściwie to co piszesz sprawiło, że Kamil ze skoczka, który regularnie był w top 10 i był blisko top 3, ocierał się o nie wręcz, zaczął robić nerwowe ruchy i w Willingen nawet nie przeszedł kwalifikacji, bo "Nie chciał zajmować takich miejsc", jakby zupełnie zapomniał, że to właśnie taka cierpliwość i praca doprowadzały go do top formy...

  • sheef profesor
    Mój ranking kwalifikacyjny

    Klasyfikacja po kwalifikacjach Zakopane (PT):*

    Indywidualnie:

    1. Andreas Wellinger (GER) - 19 punktów,
    2. Ryoyu Kobayashi (JPN) - 17 punktów,
    Anze Lanisek (SLO) - 17 punktów.

    Drużynowo:

    1. Niemcy - 24 punkty,
    2. Słowenia - 22 punkty,
    3. Austria - 21 punktów..

    Polacy - plusy: Kubacki

    *W rankingu kwalifikacyjnym punkty przyznaje się trzem najlepszym zawodnikom danych kwalifikacji według klucza 3-2-1. Taka punktacja obowiązuje również podczas klasycznych konkursów Pucharu Świata, TCS-u, RA, P7 oraz lotów. Równolegle obok klasyfikacji indywidualnej prowadzi się też klasyfikację drużynową zaś najlepszym na koniec sezonu przyznaje się Drewnianą Kulę.

  • Kobajashka początkujący
    Debile z TVP znowu

    Jest skład drużyny. Thurnbichler rezygnuje z mistrza świata!
    19:43 / SKOKI NARCIARSKIE

    Thomas Thurnbichler podał skład na sobotni konkurs drużynowy w Zakopanem. Polskę będą reprezentować Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Austriacki trener zrezygnował z Piotra Żyły.

    Wcześniej dałam zwykły artykuł oznaczony jako ,,pilne", teraz wykrzyknik, to są melepeci, a nie dziennikarze.

  • Kuba_23 doświadczony
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Co ty za [***]ły piszesz ?

  • kunegundek stały bywalec
    @Karpp

    Bez kitu. To z perspektywy czasu brzmi tak abstrakcyjnie, ale na pewno nie jest to większą abstrakcją jak to, że nikt z trójki Murańka, Zniszczoł, Wolny nie zrobił jakiejś mega dobrej kariery, może jeszcze przyFettnerują, ale już to kiedyś pisałem, szokiem jest, że tak duże talenty po prostu zwyczajnie nam się zestarzały bez choćby kilku podiów w PŚ.
    Chociaż tak z boku patrząc to żaden nie miał łatwo, Murańka problemy z oczami, które w wieku tuż po 20 roku życia hamowały go, plus ogólna presja jaka na nim spoczywała przez to, że od zawsze był uważany za giga talent, Zniszczoł nigdy nie miał niestety mocnej psychy, co paradoksalnie ostatnio się zmienia, bo Olek zaczyna psychicznie dowozić, może jeszcze nie w 100%, ale zrobił niesamowity progres w tej kwestii dlatego i skacze lepiej, mogą z niego jeszcze być ludzie, a Kuba zerwał więzadło krzyżowe na koniec świetnego lata, po którym niby za Horngachera rozwijał się i miał przyzwoity sezon, ale w sumie nigdy nie wskoczył na poziom wyższy niż mocnego średniaka...
    Dziwne to.

  • King profesor
    @kunegundek

    Załamany nie jest to jasne. Skoki to jednak nie jest całe życie, a Stoch nie jest na takim etapie żeby takie coś go załamało. Jednak widać jaki jest przygaszony, jakby mimo wszystko nie mógł się pogodzić lub po prostu było mu właśnie przykro z obecnego stanu rzeczy. Nadal się będę upierać przy tym, że Stoch ma problemy mentalne i wpadł trochę w pułapkę ambicji jak Kot.
    Być może gdyby Stoch miał podejście Żyły to owszem i tak byłby niestabilny, ale jestem przekonany, że na przestrzeni lat 2021-2024 wpadłoby jakieś zwycięstwo. Jestem zdania, że w Oslo 2022 Stoch po prostu przegrał z presją. Stąd pewnie wtedy taka była jego reakcja, że sobie pomyślał, że tyle w życiu wygrał, a nie dał rady udźwignąć presji zwykłego konkursu.

    Teraz Kamil może tego nie powie, ale po zakończeniu przez niego kariery kiedyś tam jestem ciekaw czy na zadane mu pytanie czy ciążyła na nim presja tego 40 zwycięstwa odpowie twierdząco.

  • marro profesor
    @Karpp

    Coś mi Planica w głowie została ale masz rację. 12 lat mija a 6 Polaków z tamtego sezonu dzisiaj było w Q.

  • Karpp profesor
    @marro

    To było w Lahti nie w Planicy.
    Jakie piękne czasy, dwóch 18-latków w polskiej drużynie (jeszcze przed urodzinami, bez dowodów) i to na pudle. I dodatkowo 20-letni Kot. Mieliśmy wtedy najmniejszą średnia wieku :)

  • marro profesor
    @Karpp

    Z Murańką ma nawet podium w Planicy, w drużynie w 2012 roku.

  • kunegundek stały bywalec
    @King

    Zgadzam się.
    Może Kamil nie jest też załamany całkowicie, ale poza pojedyńczymi wywiadami i skokami to widać po prostu taki smutek w jego oczach, bo wie na co było go stać, pewnie też sam czuje, że jeszcze może, ale nie jest w tym miejscu, w którym chciałby być.
    Przykre to jest strasznie, ale ja tam w żaden sposób nie liczę na jego zakończenie kariery po sezonie, bo uważam, że zrobi co będzie uważał za słuszne, jeśli będzie chciał spróbować jeszcze raz, to czemu nie. :)
    No i hitem jest, że 3 lata temu po 39 zwycięstwie w Tietiese oraz tuż po wygraniu TCS ja na prawdę byłem pełny optymizmu przed dalszą częścią sezonu, bo na prawdę forma byłą imponująca, ale wtedy pękła i od tamtej pory nie wygrał ani razu, a na podium był 4 razy... :/
    No nic, tak czy siak życzę Kamilowi wszystkiego najlepszego i niech niczym Manuel Fettner jeszcze zaskoczy wszystkich na prawdę świetną formą, chociaż raz, w jednym sezonie. I niech tego nie robi dla nas, my jako kibice nie powinniśmy od niego niczego już wymagać, niech to po prostu zrobi dla siebie i dla swojej wielkiej przyjemności... :)

  • PauloXaver stały bywalec
    @equest

    Przykład jaj jaskółka nie był naprawdę zły, ale masz rację, ten przykład mówi swoje. Ogólnie było ok.

  • Karpp profesor
    @dervish

    I zabawne, że ten niestabilny Żyła bez formy ma najwiecej punktów :)

  • equest profesor

    Olku, Pawle liczymy na Was.
    Zachowajcie "zimne" głowy.

  • dervish profesor

    Druzyna - brak Żyły - to żadna sensacja.
    Fakty sa takie, ze Wasek i Zniszczoł w formie, Stoch troszke pod forma ale stabilny, Kubacki od niedawna ustabilizował się ale na poziomie dosyć mocno pod formą, a Żyła od początku sezonu niestabilny i bez formy. W sumie biorąc pod uwagę możliwości i oczekiwania wobec każdego z nich stanowią dosyć równa pod względem wynikowym grupę.

    Dzis skład taki jest najlepszy a jutro może być dowolny inny spośród tej 5. Nie ma tu murowanych kandydatów na nasze top 4. Mówię szczerze. Nie zdziwiłaby mnie absolutnie żadna kombinacja drużyny spośród tej 5. Jeszcze wczoraj nie znając co przyniesie piatek to nawet brak w drużynie Kubackiego byłem sobie w stanie wyobrazić podobnie jak teraz jestem sobie w stanie wyobrazić, że w niedzielnym konkursie Żyła będzie z tej 5 najlepszy a Kubacki najsłabszy i nie będę takim stanem rzeczy zaskoczony.

  • equest profesor
    @PauloXaver

    Dzisiaj wiatr nie był stabilny. Przykład kompensacja:
    KUBACKI 5,5 pkt.
    IMHOF 25,8 pkt.

  • Karpp profesor
    @King

    A w ilu konkursach drużynowych ten Zniszczoł skakał? ;)

    Edit. W 8. Już sprawdziłem. Nie wiedziałem, że tyle tego było :)

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran

    Alek Zniszczoł właśnie wsiada w samochód i jedzie na szybkie zakupy. Myślał, że jutro wolne i spokojny dzień a tymczasem Thurnbichler stawia ko w trudnym położeniu. Zapasy pamperów potrzebne na cito.

  • Robert Johansson252 profesor

    Zaskoczenie dnia: Stephan Embacher
    Rozczarowanie dnia: Mariusz Lindwik
    Skok dnia: 140 m Kraftiego
    Akcja dnia: Upadek Andre Tande

  • PauloXaver stały bywalec
    @Labrador_Retriever

    Wiadomo, że Żyła nie lubi skoczni w Zakopanem, ale jak trzeba, może się postarać.

  • King profesor
    @NowyNowy

    No powiem tak jest zawalane :) Czy zajmiemy 6 miejsce ze stratą 5 pkt. czy 6 ze stratą 10 pkt. różnicy nie robi. Kto będzie jęczeć ten będzie jęczeć. Zniszczoł w Wiśle to powinien skakać w duetach. Chyba dobrze, że jak nie idzie to 37 letni zawodnik zostaje zastąpiony jakby nie było trochę młodszym.

    PS. Kiedy Zniszczoł niby zawalił konkurs drużynowy? On może mentalnie sobie jeszcze nie daje rady indywidualnie. To samo Sundal. Ten wiecznie król treningów, indywidualnie cieniuje, ale w drużynie to jego dyspozycja przesądziła o srebrze. A ja odbije piłkę w drugą stronę. Co jeśli Olek zapewni nam jutro podium?

  • Karpp profesor

    U Kamila jest to takie trochę bicie głową w mur. Bardzo chce ale te skoki są za krótkie i ze słabą mocą niestety na progu.
    Jakbym miał stawiać to będzie jak u Justyny Kowalczyk, która mówiła, że jak przed igrzyskami dwa lata a nawet rok poczuje, że nie będzie nic z tego to skończy karierę. I Kamil w jakimś wywiadzie mniej więcej to samo powiedział.
    Raczej wytrzyma do igrzysk. Jak i tak nikt go ze składu nie wygryza jak Schlierenzauera w Austrii.

  • Cinu profesor

    Nie myślałem, że to możliwe ale zrobiłem się głodny drużynówki. Jutro wyjątkowo dużo zespołów i dopiero pierwszy taki sprawdzian w tym sezonie. Wydaje się, że różnice w betonowej top 6 w porównaniu z początkiem sezonu się zmniejszyły. Ciekawe czy Szwajcarzy będą w stanie walczyć o coś więcej niż 7 miejsce bo ostatnio są nieco słabsi. Nawet walka o punkty Finów, Włochów i Amerykanów zapowiada się nieźle. Szykuje się najciekawsza drużynówka od lat.

  • StochMistrz{29465894} profesor
    @King

    Nie widać że by Stoch był załamany, ale zgadzam się z tym co powiedział Kamil po kwalifikacjach w Zakopanem

  • alo profesor

    No proszę proszę sensacja Żyła poza składem
    Jednak pieniądze nie takie najważniejsze
    Zniszczol niech zepnie na jutro cztery litery i zatka ją przed biegunką to może będzie lepiej jak dziś
    Stoch też niech się jakoś ogarnie, Wąsek niech skoczy to samo a Kubacki też to samo przy trudniejszych warunkach

  • Labrador_Retriever weteran
    @NowyNowy

    Zawali z szóstego na szóste? Dajcie spokój z tym gadaniem.

  • PauloXaver stały bywalec
    @equest

    Można, ale tylko wtedy, gdy wiatr jest stabilny. Co za myślenie o skokach u ludzi, którzy nie zauważyli przez wiele lat, że pogoda sprawia figle.

  • Labrador_Retriever weteran
    @King

    Szkoda, ale to musi kiedyś nadejść. Stoch naprawdę nie pierwszy sezon skacze tak bez błysku. To jest skoczek wybitny, nie dziwię się, że coś takiego nie sprawia mu radości. Całkiem poważnie uważam, że w sumie już chyba czas. Można to ciągnąć w nieskończoność, ale czy o to w tym wszystkim chodzi?

  • StochMistrz{29465894} profesor

    Skład na konkurs drużynowy taki jaki napisałem w swoim komentarzu Wąsek, Stoch, Zniszczoł, Kubacki 🙂👌

  • NowyNowy doświadczony
    @King

    A jutro Zniszczoł zawali konkurs i będziecie jęczeć że lepiej jakby był Żyła

  • Labrador_Retriever weteran
    @PauloXaver

    Gdyby to była kwestia miejsca na podium, to bym to zrozumiał. Tymczasem, niestety, nie jest.

  • King profesor

    Brawo TT. Wreszcie dobra decyzja, bo nie ma Żyły w składzie.

    PS. Stoch strasznie przygaszony w tym wywiadzie. On zakończy karierę po tym sezonie jeśli nic się nie zmieni u niego...

  • Avengers123456msciciel doświadczony
    @acka

    Ja wierzę, że będzie piąta miejsca.

  • Kuba_23 doświadczony

    Jest już sklad

  • equest profesor

    Można rozegrać zawody ze skokami pod HS, bez manipulowania belkami? Można.

  • Kuba_23 doświadczony

    Jutro powinien wystąpić Zniszczoł , Wąsek ,Stoch i Kubacki

  • acka weteran

    Polacy - największy sukces, że wszystkich, łącznie z krajówką, udało się wepchnąć do konkursu, co nie jest czymś naturalnym. Tylko znów te miejsca, jeśli wiatr nie kręci... 6 miejsce w druźynówce należy przyjąć z szacunkiem. I dwóch w drugiej 10-tce w niedzielę. Jesli wyżej, to raczej trzeba liczyć na farty i cuda.
    Widocznie trzeba zerwać z utrwalonymi od 20 lat stereotypami. Do szlifowania techniki i odzyskiwania czucia - już nie podskakiwajka dla dzieci w Ramsau. Ale "kopyto" Kulm w Bad Mittendorf. Jako pierwsi, nowatorsko, będziemy ćwiczyć technikę na mamucie. A my kibice po cichu zazdraszczać innym: kiedy u nas objawi się jakiś Embacher albo chociaż Frantz...

  • pablito weteran

    ale z tym aignerem to ewidentny bład

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Bardzo fajnie oglądało się te kwalifikacje, poziom wysoki, wszystko przeprowadzone z jednej belki, szkoda, że jutro nie ma indywidualnego, bo zapowiada się on bardzo ciekawie. Kraft rewelacja, ale to nie od dziś jest w takiej formie, plus w Zakopanem zawsze mu się dobrze skakało. Wellinger również bardzo dobrze, w niedzielę bardzo możliwe kolejne podium. Nikaido wszystkie dzisiejsze 3 skoki oddał na TOP5 i co ciekawe za każdym razem był lepszy od Ryoyu. Bardzo ciekaw jestem czy Austriacy wezmą do jutrzejszej drużyny Embachera, moim zdaniem ten młodziutki zawodnik na to zasłużył. Polacy w komplecie przeszli przez kwalifikacje, czyli plan wykonany, ale skoki poszczególnych zawodników mogłyby być lepsze.

  • Mucha125 profesor

    Kwalifikacje oraz drużynówka będzie bez problemów, a jak zwykle w niedziele pewnie loteria

  • rybolow1 doświadczony

    Absurdem jest że Cecon skoczył 9,5m dalej od Valto i odpadł

  • PauloXaver stały bywalec
    @Labrador_Retriever

    Żyła jest doświadczony, potrafi jak trzeba, a Zniszczoł zawsze pozostaje niewiadomą.

  • StochMistrz{29465894} profesor

    Z Tande jest wszystko ok 🙂👍👍

  • Taft stały bywalec
    @thestasiex12

    Lanisek dzisiaj troche bez blysku, solidnie ale bez bomb, od jutra wydaje mi się że będzie zyskiwał, ale przy tak dysponowanym Krafcie, to będzie cholernie ciężko

  • xzcvvy weteran
    @xzcvvy

    swoją drogą, to słuchałam sobie wywiadu z kubackim i jego mniemanie o sobie jest ehem... wysokie XD

  • Cinu profesor

    Z Tandem podobno wszystko w porządku.

  • acka weteran

    Całkiem niezłe kwalifikacje. Kraft znów na wznoszącym fragmencie sinusoidy. W końcu za tydzień Kulm. I trochę wstyd, że rekordzista świata nie jest jeszcze mistrzem świata w lotach. Mam nadzieję, że Kraft nadrobi to niedopatrzenie u siebie, czego mu szczerze życzę.

  • Karpp profesor

    W TVP sport o rywalizacji austriacko-niemieckiej?
    Jednak chłopcy Horniego nieco obniżyli loty. Oprócz Wellingera już żaden nie daje gwarancji na pierwsza 10-tke. A w PN Austria już uciekła i uciekać będzie dalej. Wiec rywalizacja zakończona.

  • Pavel profesor

    To co, jutro 4 miejsce przed Japonia i Norwegia? Atut własnej skoczni plus słabość rywali i będzie możne ogłosić sukces i kruczki do przodu ;)

  • StochMistrz{29465894} profesor

    Nasz skład na konkurs drużynowy powinien prezentować się tak: Wąsek, Stoch, Zniszczoł, Kubacki.
    Żyła w Zakopanem skacze bardzo niestabilne i bardzo przeciętnie. Nie powinien być wystawiony w konkursie drużynowym

  • Roxor profesor
    @StochMistrz{29465894}

    Niestety po raz kolejny w serii ocenianej notują gorsze rezultaty niż w treningach.

  • alo profesor

    Kwalifikacje dla nas na +3

  • Labrador_Retriever weteran

    Mam nadzieję, że Thurnbichler nie wstawi Żyły do składu na siłę. To pokazywałoby aż nadto, że wielka trójca ma wielkie fory już na wstępie. A Zniszczoł potrzebuje raczej motywacji i upewnienia, że jest jednym z czołowych skoczków w Polsce, nie kopania pod nim dołków, bo Żyła musi mieć miejsce w składzie.

  • Kobajashka początkujący
    Debile z TVP Sport

    Tego jeszcze w tym sezonie nie było. Polacy "wyskakali" rekord!
    19:06 / SKOKI NARCIARSKIE

    Komplet Polaków wystąpi w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem. Cała ósemka przebrnęła przez kwalifikacje, a najlepszym z naszych okazał się Dawid Kubacki, który zajął osiemnaste miejsce. Ośmiu Polaków w konkursie to nowy rekord sezonu naszej reprezentacji. Zwyciężył Austriak Stefan Kraft

  • Karpp profesor

    I proszę gdyby dzisiaj mielibyśmy ten zaległy konkurs to Wąsek znów wyprzedził by Zniszczoła w Pś :)
    I konkurs ze świetnym poziomem. Czemu nikt tam na to nie wpadł, na ten konkurs.

  • blasphemer93 stały bywalec

    Z jednej stronie po dzisiejszych skokach Żyły to z niego bym zrezygnował, z drugiej Zniszczoł musi w końcu ogarnąć że za same treningi nikt mu niczego nie da. Podejrzewam że TT przed kwalifikacjami powiedział że to one zadecydują kto będzie w drużynie, więc spodziewam się że jednak Żyła wystartuje.

  • StochMistrz{29465894} profesor
    @Roxor

    POL ☹️👎

  • Cinu profesor
    @StochMistrz{29465894}

    Rzeczywiście Fettner jest jak wino. Ale wyjątek potwierdza regułę.

  • xzcvvy weteran

    XD
    serio, spiker nazwał kubackiego królem wielkiej krokwi? SERIO??

  • thestasiex12 stały bywalec

    Jutro drużynówkę typuje TOP8:

    1.Austria

    2.Słowenia

    3.Niemcy

    4.Norwegia

    5.Japonia

    6.Polska

    7.Szwajcaria

    8.Finlandia

  • StochMistrz{29465894} profesor
    @Cinu

    Weteran Fettner w top 3 😉 👌

  • MatiFan doświadczony

    Nie ma jak to Zakopane. Świetne kwali do oglądania. Szykuje się fajny weekend. Dla naszych niestety sufitem jest druga dziesiątka przy tak skaczących rywalach.
    Pozdrowienia spod Wielkiej Krokwi.

  • thestasiex12 stały bywalec
    @radek3000

    Moim zdaniem tak samo. Taką kolejność i skład też sugerowałem.

  • Roxor profesor

    Zdobycze punktowe do PolSKIego turnieju:

    1. AUT - 309.1 pkt
    2. SLO - 300.3 pkt
    3. GER - 298.5 pkt
    4. JPN - 295.3 pkt
    5. NOR - 295.2 pkt
    6. SUI - 284.6 pkt
    7. POL - 275.4 pkt
    8. ITA - 260.0 pkt
    9. USA - 251.1 pkt
    10. FIN - 250.4 pkt
    11. UKR - 237.3 pkt
    12. CZE - 232.5 pkt
    13. KAZ - 213.1 pkt
    14. ROU - 201.5 pkt
    15. BUL - 133.5 pkt
    16. EST - 129.3 pkt
    17. TUR - 122.3 pkt

  • radek3000 bywalec

    Skład na drużynówkę powinien być taki: Zniszczoł Stoch Wąsek Kubacki

  • thestasiex12 stały bywalec

    Słoweńcy jutro wygrają z Austriakami czy nie? Moim zdaniem nie. A waszym? Austriacy dziś 3 razy lepsi niż Słoweńcy drużynowo w obu seriach treningowych i Q.

  • Cinu profesor

    Kosmiczny poziom top 10. Nasi podstarzali nie mają podjazdu w sprawiedliwych warunkach. Świat nam uciekł.

  • kibicsportu profesor

    Polacy niby podobnie co na treningach, ale za to rywale lepiej skakali.
    Dalej nie widać jakiegoś postępu na dobre miejsca.

  • pablito weteran

    i co panie Sedlak da się przeprowadzić z 1 belki? a no da się i takie własnie chce ogladac konkursy jak te kwalifikacje dzisiaj

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl