PŚ w Lahti: Zwycięstwo Kosa, Zniszczoł ósmy, reszta Polaków i Kraft poza finałem

  • 2024-03-01 17:51

Lovro Kos triumfatorem piątkowego konkursu indywidualnego Pucharu Świata na Salpausselce (HS130) w Lahti. Reprezentant Słowenii zwyciężył dzięki skokom na odległość 127 m oraz 134 m. Drugie miejsce zajął Andreas Wellinger, a trzecie Ryoyu Kobayashi. Ósmy był Aleksander Zniszczoł, który jako jedyny Polak awansował do serii finałowej. Na pierwszej rundzie rywalizację zakończył również lider cyklu, Stefan Kraft.

Lovro KosLovro Kos
fot. Tadeusz Mieczyński
Andreas WellingerAndreas Wellinger
fot. Tadeusz Mieczyński
Ryoyu KobayashiRyoyu Kobayashi
fot. Tadeusz Mieczyński

Po pierwszej serii konkursowej liderem był Marius Lindvik. Mistrz olimpijski z Pekinu poszybował na odległość 128,5 metra i na półmetku wyprzedzał o 0,6 punktu Michaela Hayboecka (131 m) oraz o 2,1 pkt. Daniela Tschofeniga (125,5 m). Czwarty był Andreas Wellinger (129,5 m), a piąty Lovro Kos (127 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Jan Hoerl (125,5 m), Domen Prevc (125 m) i Ryoyu Kobayashi (127 m). Dziewiąte miejsce zajmował Aleksander Zniszczoł z wynikiem 124,5 metra. Czołową dziesiątkę skompletował Amerykanin Tate Frantz (128 m).

Pozostali reprezentanci Polski zakończyli piątkowy konkurs w Lahti już na pierwszej serii. Maciej Kot wylądował na 119 metrze i zajął trzydziestą trzecią pozycję. Trzydziesty szósty był Kamil Stoch (114 m) tuż przed Piotrem Żyłą (117,5 m), a czterdziesty pierwszy był Paweł Wąsek (115 m).

Nieoczekiwanie los większości Biało-Czerwonych podzielił Stefan Kraft. Lider Pucharu Świata z problemami w locie wylądował na 105 metrze i został sklasyfikowany na 49. pozycji - najsłabszej w jego startach w PŚ od ponad pięciu lat.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 8. i 7. belki startowej.

Finał dokonał wielu zmian w czołówce tabeli wyników. Po drugie zwycięstwo w karierze w zawodach Pucharu Świata poszybował Lovro Kos. Słoweniec doleciał do 134 metra i triumfował z przewagą 5,4 punktu nad Andreasem Wellingerem (126,5 m). Na najniższy stopień podium wskoczył Ryoyu Kobayashi (131 m). Lider na półmetku, Marius Lindvik (121,5 m) ostatecznie był czwarty, przed Janem Hoerlem (136 m), Johannem Andre Forfangiem (131,5 m) i Danielem Tschofenigiem (121,5 m).

Aleksander Zniszczoł w drugiej rundzie poszybował na odległość 126,5 metra i awansował na ósmą lokatę, przed Kristofferem Eriksenem Sundalem (128 m) i Stephanem Embacherem (125 m), którzy uzupełnili skład czołowej dziesiątki.

Rundę finałową przeprowadzono z 7. i 6. platformy.

Liderem Pucharu Świata pozostał Stefan Kraft (1546 pkt.), ale zmniejszyła się jego przewaga nad Ryoyu Kobayashim (1337 pkt.) i Andreasem Wellingerem (1258 pkt.). Najlepszy z Polaków, Aleksander Zniszczoł (276 pkt.) zajmuje dwudzieste trzecie miejsce.

Na czele Pucharu Narodów niezmiennie są Austriacy (5377 pkt.) przed Niemcami (3982 pkt.) i Słoweńcami (3471 pkt.). Polacy z dorobkiem 1238 punktów plasują się na szóstej pozycji.

W sobotę w Lahti rozegrany zostanie konkurs drużynowy z udziałem 10 zespołów. Polacy wystąpią w składzie: Piotr Żyła, Maciej Kot, Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł. Początek zawodów o 16:15 czasu polskiego. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (59798) komentarze: (389)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • vvorm stały bywalec
    @King

    Myślę, że obie strony mają swoje prawdy. Thurn może być już wkurzony i zmęczony tym, że nie ma autorytetu i zbytniego poważania u trójki Drombo, za to trójka Trombo może być sfrustrowana sezonem i przytłoczona zmianami nawyków i różnymi nowinkami, jakimi mógł ją obciążyć ambitny trener (w myśl zasady ,,starych drzew się nie przesadza").
    Zniszczoł to jednak inna sytuacja, bo nie miał wyrobionej pozycji w kadrze na tyle by się stawiać i pyskować, a wręcz podobno w poprzednich latach nie miał najłatwiej; Rafał Kot w którymś wywiadzie wspominał, że ktoś miał mu utrudniać/niesprawiedliwie go traktować, nie pamiętam już. Być może Olek znalazł z Thurnem wspólny język, a i trener w niego uwierzył i psychicznie ma na niego dobry wpływ, stąd ten postęp i dobre wyniki.

  • vvorm stały bywalec
    @PauloXaver

    A co jest takiego dziwnego w kibicowaniu zawodnikom z innych krajów? Nie dla każdego przy kibicowaniu względy narodowościowe grają pierwszoplanową rolę, niektórzy mają ulubieńców z innych kadr / chcą dobrego widowiska / cieszą ich postępy tzw egzotyki. Ja tam na szczęście nie uzależniam poziomu swojego zainteresowania dyscypliną od wyników Polaków, za to się cieszę, kiedy któryś z młodych Amerykanów notuje życiówkę na mamucie, kiedy Kytösahö zajmuje miejsce w "10" na MŚwL, kiedy Forfang wygrywa po długim czasie albo jak Ryoyu powoli zbliża się do Krafta (😢)

  • Wojciechowski profesor
    @Mesq2004

    Będzie mogła. Do piątkowego konkursu wystawiała dzięki przywilejowi, jakie dało przejęcie odwołanego konkursu ze Szczyrku. Wcześniej wykorzystali tylko raz w Ruce.

  • Mesq2004 bywalec

    Wiadomo czy w niedzielę Finlandia będzie mogła jeszcze raz wystawić grupę krajową?

  • Adam90 profesor

    Małyszowi tez sie zdarzała taka wpadka jak Kraftowi

  • Adick27 stały bywalec
    @Deschwinchenkocki

    "Zachowywac się jak na stałego bywalca przystalo"? Czyli co z wypiekami ha twarzy przyglądać się rywalizacji Kraft Kobayashi, na arenach gdzie nasza kadra robi za rolę statystów? Wielokrotnie mówi się, że jakiś zawodnik "meczy się" na skoczni, w myśl Twojej filozofii takiej osobie nie przystoi się męczyć bo nie jest prawdziwym pasjonatem dyscypliny, która uprawia. Naprawdę niedostrzegasz chyba skali rozwalenia kadry skoczków. Nie chodzi tu, że personalnie x czy y skacze źle. My obecnie nie istniejemy i nic nie wskazuje, ze to się zmieni. Uwierz, że nie tylko ja nazywam ten sezon gehenną, myślę że każdy z kadry skoczków z wyjątkiem Zniszczola pragnie, aby ten sezon dobiegł końca.

  • lucca87 stały bywalec
    @Arturion

    Nawet bardzo:) oby tak dalej

  • Janekx1 weteran
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Od kiedy Murańka samowolnie zrezygnował w wieku prawie 30 lat z latania w Oberstdorfie przez jakiś wyimaginowany strach to już totalnie go skreśliłem, mógłby brać przykład ze Zniszczoła który tuż przed zmianą kodu na 3 z przodu robi sezon życia i staje się liderem kadry w tym kompromitującym sezonie.

  • kibicsportu profesor
    @Pawel93

    Ja z przyjemnością oglądam konkursy skoków, też chciałbym sukcesów Polaków i móc cieszenia się z ich sukcesów, ale póki co trzeba cieszyć się z tego co jest, a skoki po prostu lubię oglądać. Czuję satysfakcję z ich oglądania. Z drugiej strony to dobrze, że tak mam, bo jednak to pokazuje, że uwielbiam ten sport niezależnie od tego jak skaczą Polacy.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak weteran
    @Pawel93

    Czyli jesteś typowym kibicem sukcesu? Brak dobrych wyników twojej ulubionej drużyny oznacza u Ciebie brak chęci oglądania tego sportu. Przerzuć się na żużel i siatkówkę w tych sportach Polska ma ciągłość sukcesów.

  • Arturion profesor
    @Pawel93

    Podobno break dance to fajny sport. Albo pływanie synchroniczne. Spróbuj pokibicować. Może zażre?

  • Arturion profesor
    @Materna

    Przyznam, że to ujęcie uważam za zupełnie bezsensowne, ale skoro to cię bawi, niech będzie. ;-)

  • Pawel93 początkujący
    @23haze

    Nie dziwie Ci się. Prawdę powiedziawszy, to ja od kiedy skończył się TCS nie mam wielkiej werwy do oglądania skoków. Jeszcze na Polskie konkursy się zmobilizowałem. Potem jeszcze Willingen, gdzie nieźle zaczął skakać Zniszczoł, ale później to już totalny zjazd - normalnie nie opuszczam żadnej serii o ile mam czas oglądać - teraz jest mi to mocno obojętne. Do tego doszła pogoda - jak jest +15 na zewnątrz i luty nie ma nic wspólnego z zimą, to jakoś jeszcze mniej te skoki chciało mi się oglądać. Tęsknie za latami 2016-18, gdy Stoch wygrywał prawie wszystko co się dało, a Żyła, Kubacki no i Kot skakali bardzo dobrze. Pamiętam, jak narzekałem na sezon 2018/19 i wyniki Polaków... teraz taki sezon, to bym w ciemno wziął....

  • Materna stały bywalec
    konkurs w ujęciu "starego sceptyka"



    dzisiejszy konkurs wg. legendarnej punktacji "starego sceptyka A.D.2024" -słaby (32pkt)
    0 lub mniej (brak kwal do konkursu) - konkurs tragiczny
    1-9 - konkurs beznadziejny
    10-24 - konkurs bardzo słaby ( 2xRuka; 2xLillehammer; 1xKlinghental ; 1x Engelberg; 1x Oberstdorf(TCS))
    25-49 - konkurs słaby (1xKlinghental; 1xEngelberg; Ga-Pa; Wisła ( Duety); Wisła; Willingenx2; Sapporo; Oberstdorf(loty)x2; Lahti)
    50-89 - konkurs przeciętny ( Innsbruck; Bischofshofen; Zakopane; Kulm; Lake Placidx2; Sapporo; Oberstdorf-loty(duety))
    90-129 - konkurs dobry
    130-179 - konkurs bardzo dobry
    180-229 - konkurs rewelacyjny
    230-279 - konkurs genialny
    280+ - konkurs cudowny ( skoczkowie odlatują na ORLEN...)

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @ASJ_212

    Ten sam Martin Hamann, który przed rozpoczęciem sezonu wygrał Mistrzostwa Niemiec i dużo ludzi prognozowało mu czołówkę PŚ, a nie jest to nawet jego najlepszy sezon.

  • Arturion profesor
    @King

    "Jak nikt nie błyśnie to po prostu Wąsek do PK, a Kubacki za niego."
    A Kot na "kocią łapę"? ;-)

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @zimowy_komentator

    W LP też dużo osób po wpadce Krafta mówiło, że straci pewność siebie, a jeszcze w ten sam dzień miał najwyższą notę indywidualnie w duetach.

  • Arturion profesor
    @Raptor202

    Rady możesz sobie zachować. Wyliczenia zaś nie świadczą o wszystkim. Teraz. Konkursy jeszcze przecież będą.
    Moja opinia była wyważona. I sądzę, że logiczna. Przecież nie twierdzę, że tak być musi, jak piszę. A jedynie, że może tak być. Wszystko zależy od dalszych skoków Wąska i Kota.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Karpp

    Może i skończą z jednym, ale za to ten jedyny skończy na podium generalki.

  • kubilaj2 weteran
    @KapitanGrawitacja

    Co do ostatniego - stypendoza, panie...(z tego powodu pominięto w składach na biathlon w Oslo Jana Guńkę, Zawoła i Badacza)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl