Forfang, Lindvik i Sundal zgłoszeni do LGP w Courchevel

  • 2025-08-03 16:45

Norweski Związek Narciarski ogłosił nazwiska pięciu skoczków, którzy wezmą udział w zawodach inaugurujących Letnie Grand Prix 2025. W gronie powołanych znalazło się trzech zawodników, którzy nie dokończyli sezonu zimowego z powodu zawieszenia przez Międzynarodową Federację Narciarską i Snowboardową (FIS).

W niedzielne popołudnie Skandynawowie zakomunikowali, że do Francji – na premierowy weekend Letniego Grand Prix w Courchevel (9-10 sierpnia) – udadzą się Johann Andre Forfang, Marius Lindvik, Kristoffer Eriksen Sundal, Benjamin Oestvold i Fredrik Villumstad. W Alpach zabraknie norweskich skoczkiń, które skupiają się na treningach w ojczyźnie.

– To ofensywnie nastawiona i zmotywowana grupa, która rusza na południe. Gotowa na nowy, a przede wszystkim ekscytujący sezon. Dobrze trenowaliśmy w kraju. Teraz cieszymy się, że zmierzymy się z międzynarodową konkurencją w sezonie, w którym stawką są igrzyska olimpijskie i mistrzostwa świata w lotach narciarskich jako dwa główne punkty programu – mówi dyrektor sportowy Jan-Erik Aalbu, cytowany przez skiforbundet.no.

Jednocześnie norweska federacja przekazała, że coraz bliżej powrotu na rozbieg jest Halvor Egner Granerud, który doznał kontuzji przed światowym czempionatem w Trondheim. 29-latek ma oddać pierwsze skoki na przełomie sierpnia i września.

Dla Forfanga, Lindvika i Sundala będą to pierwsze zawody od walki o tytuł mistrza świata na dużej skoczni, kiedy wybuchła afera sprzętowa – wskutek wykrycia norweskich manipulacji sprzętowych podczas głównej imprezy minionego sezonu. Choć FIS do tej pory nie ogłosiła wyników trwającego od tamtego czasu śledztwa, skoczkowie z Norwegii zostali odwieszeni 1 kwietnia.

– Tymczasowe zawieszenie sportowców było konieczne w celu ochrony integralności zawodów. Ten wymóg nie obowiązuje już po zakończeniu sezonu 2024/2025. Marius Lindvik, Johann Andre Forfang, Robin Pedersen, Kristoffer Eriksen Sundal i Robert Johansson będą zatem mogli uczestniczyć w sesjach treningowych lub innych zajęciach organizowanych przez Norweski Związek Narciarski lub inne krajowe związki narciarskie ze skutkiem natychmiastowym – brzmiała część wiosennego komunikatu FIS.

Johansson – najstarszy z powyższego grona – zakończył karierę w maju. Reszta wznowiła treningi pod okiem nowego sztabu szkoleniowego, na którego czele stanął Rune Velta.


Dominik Formela, źródło: skiforbundet.no
oglądalność: (11665) komentarze: (108)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • TheDriger weteran
    @dervish

    No, a co mieli po skoku wyciągnąć sznurek żeby było widać? xD

  • Arturion profesor
    @mortyr

    W lekkiej też się myli. Tam ma jednak Chmarę do pomocy, w skokach najlepszy byłby z Leleniem.

  • dervish profesor
    @TheDriger

    Znowu czytasz bez zrozumienia i przekręcasz sens moich wypowiedzi. Napisałem chyba wystarczająco jasno Niemcy nie ukrywali swoich worów w odróżnieniu od Norków którzy swoje przekręty i fałszerstwa trzymali w tajemnicy.

  • mortyr bywalec
    @TheDriger

    No Lindvik tak brylował, bo oszukiwał ;)

    @Arturion
    Babiarza ogólnie szanuję za jego cały dorobek, ale źle mi się słucha pomyłek co 3 skoki, mylenia nazwisk, braku wiedzy kto teraz skacze. Podobno w atletyce jest znakomity, ale w skokach sobie raczej nie radzi moim zdaniem.

  • Nikt_ważny profesor

    Gdyby nie świetny komentarz to rok temu prawdopodobnie bym ani jednego konkursu nie obejrzał w całości.
    Panowie wprowadzają trochę humoru i dystansu. Zdecydowanie lepsze to niż pompatyczne eseje Babiarza, albo orgazmiczne krzyki Szczęsnego z byle powodu.

  • TheDriger weteran
    @mortyr

    Lubię jak wygrywa najlepszy, a na tych MŚ Lindvik i Domen byli o klasę lepsi od całej reszty. Jakoś innym Norwegom, a zwłaszcza Forfangowi który skakał cały sezon o niebo lepiej od Lindvika te oszustwo nie dało kompletnie nic tylko cieniowali na tych MŚ. I nie pochwalam oszustwa, podkreślam raz jeszcze, że zostali słusznie ukarani i w odpowiedni sposób. Ani mniejsza, ani większa kara nie byłaby adekwatna, po prostu FIS wymierzył odpowiednią karę, z którą się zgadzam.

    No i dla mnie Błachut i Korościel to najgorszy duet jaki sobie mogę tylko wyobrazić. Nie rozumiem jak oni mogą komentować, skoro na ławce rezerwowej TVN/Eurosport trzyma Szczęsnego, który jest o dwie klasy od nich lepszy. A Babiarz nie jest wielkim komentatorem skoków, ale jest człowiekiem z klasą, pasją, dyscypliną, świetnym głosem, no i świetnie oddaje emocje. Może w skokach nie oddaje tak dobrze jak w lekkoatletyce, ale i tak nie ma co porównywać do śmieszków Błachuta i Korościela. Na przykład Babiarz ze Szczęsnym świetnie skomentowali konkurs na MŚ2021 w Oberstdorfie ze złotem Żyły.

  • TheDriger weteran
    @Filigranowy_japonczyk

    Dzięki za info, już nie będę na snickersa zwracał uwagi

  • Pavel profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Mają tyłu młodych komentatorów to tak pchają tych emerytów ;)

    Mi tak czy siak najbardziej odpowiada duet z Eurosportu więc w zasadzie może w TVP komentować ktokolwiek, tym bardziej że nie ma tych okazji za wiele.

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @mortyr

    @Arturion
    Babiarz jest świetnym komentatorem lekkoatletyki ale skokach słucha się go słabo, wprawdzie zrobił progres w porównaniu do tego co było na początku (gdzie był totalny dramat i wtedy też właśnie przerzuciłem się na Eurosport) ale dalej jest to słaby poziom. Swoją drogą do TVP przyszedł nie dawno Rudziński, ciekawe wróci tam też do komentowania skoków.

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Nie. To cecha decydująca o czym innym. ;-)
    Lubię jego głos, taki radosny. Emocje też potrafi sprzedać.

  • Pavel profesor
    @Arturion

    Nie wiem czy "porządny człowiek" to cecha decydującą o kunszcie komentatorskim ;) Akurat skoki Babiarz komentuje beznadziejnie.

  • Arturion profesor
    @mortyr

    Ale ciekawe, czy gdyby stanęli na podium, też by nie wymienili ich nazwisk?
    A co do Babiarza, to myli się, owszem. Ale jest porządnym człowiekiem i charakterystycznym, optymistycznym komentatorem. Lubię go. :-)

  • mortyr bywalec
    @TheDriger

    Ojoj, ale bronisz tych swoich podłych oszustów. Lubisz, kiedy ktoś wygrywa nieuczciwie?

    Niesamowite jest dla mnie jak zawzięcie ludzie ich bronią. Wolicie skoki dalekie pod wpływem dopingu czy krótsze o 3 metry, ale uczciwe, bez żadnych dopalaczy? Bo jeśli to pierwsze, to co to ma wspólnego z fair play i uczciwym sportem? Jak przez usta mogą Wam przechodzić takie teksty jak "odebranie Lindvikowi medalu"? Przecież on sam sobie go odebrał, ba! Gdyby sprawa nie została ujawniona, to bezczelnie wyrwałby medale o oczko niżej Hoerlowi i Ryoyu! Czytać już się tego nie da powoli, wspaniałe poparcie mają ci "niewinni" Norwegowie. Nie dziwię się, że dalej zgrywają niewiniątka, skoro głupi lud to wciąż kupuje mimo ujawnienia całej afery. I jeszcze inne nacje ten lud oskarża o tak samo poważne oszustwa, byle żeby Norwegowie nie wypadli tak źle.

    I taki profesjonalizm Babiarza, że nie zliczę ile razy mylił skoczków, regularnie rzucał pomyłkami lub po prostu był bez ekspresji, jak to w pamiętnej sytuacji rekordu skoczni Sato. W skokach to moim zdaniem najsłabszy komentator i bardzo się cieszę, że nie muszę go słuchać. W tej dyscyplinie nie ma podjazdu do duetu Eurosportu. Swoją drogą ich decyzja bardzo słuszna, Norwegów powinien ten bajzel zaboleć, ale skoro to się nie wydarzy, to przynajmniej nie będę musiał słyszeć ich nazwisk.

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @TheDriger

    Kolejny
    Snickers jest tak wiarygodny jak newsy na prima aprilis

  • TheDriger weteran
    @Snickers_powrot_mistrza

    Błachut i Korościel to nie są poważni komentatorzy, więc nie dziwi że się bawią w takie głupoty albo trollują ludzi. W żadnym poważnym sporcie i poważnej stacji nie przeszłyby te ich głupie zachowania. No cóż, pozostaje tęsknić za profesjonalizmem z TVP Sport i rozsądnym człowiekiem Przemkiem Babiarzem.

  • TheDriger weteran
    @dervish

    "oficjalnym i legalnym balansowaniem na granicy regulaminu" - ojoj to ani nie jest oficjalne ani legalne co robią Niemcy. Równie dobrze można powiedzieć, że Norwegowie też balansowali na granicy regulaminu, ale po prostu ich przyłapali na tym. Bo przypominam, że te kombinezony przeszły kontrolerów, którzy niczego się nie dopatrzyli. Więc, na tamten moment możnaby uznać, że dobrze balansowali na tej Twojej granicy. Tylko niestety ktoś to później nagrał.
    Tak to już w skokach jest, że zespoły muszą się szpiegować i donosić bo FIS jest podatny na to balansowanie. Polacy też zostali początkowo puszczeni w butach nagaba, ale później Horngacher naskarżył i wtedy nagle było, ze złamali regulamin.
    Zresztą w F1 też tak jest, że trzeba się nawzajem pilnować.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    Masz rację. Nabijanie ziemniaka zamiast elektroniki to nie oszustwo. Norwegowie naciągający sobie po nocach linki w gaciach to też kwintesencja uczciwości, bo "każdy oszukuje". Nie chcę wiedzieć jakie kolejne mądrości chcesz mi sprzedać. :)

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @Karpp

    I moim zdaniem na groźbach się skończy. Jak staną wspólnie z którymś z Norwegów na podium to pewnie będą sobie piątki zbijać.

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @kibicsportu

    Brawo, właśnie dałeś się złapać na oczywisty trolling :)

  • Pavel profesor
    @AntonelliBig

    Nie. Masz np wyrok sądu, że oszustwo nie miało miejsca bo była tam tylko maszyna, a nie człowiek ;) Serio ci piszę, że to nie jest takie proste i oczywiste. Jak nie wierzysz możesz sobie sam zweryfikować.

  • Karpp profesor

    Jestem ciekawy jak będzie z atmosfera w tzw. „szatni”. Chyba najbardziej w marcu odgrażali się Niemcy. Wellinger coś tam mówił, że nie będzie podawał ręki.

  • kibicsportu profesor
    @Snickers_powrot_mistrza

    Od tego zacznijmy, to oni nie powinni w ogóle komentować, bo się ich słuchać nie da. Bawi mnie to, że nie będą komentować skoków danych zawodników, bo coś tam, to dziecinada. Nie rozumiem czemu Szczęsny nie komentuje. Oby skoki wróciły do TVP w końcu.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    Ale bzdury. Natychmiast jest artykuł 286 kk. za oszustwo. Grozi za to do 8 lat więzienia. To o czym piszesz, to jak ktoś zajuma butelkę wódki, bo to "tylko" kradzież i wykroczenie.

  • Snickers_powrot_mistrza weteran

    Blachut i Korościel już się wyrazili jasno że w nowym sezonie jak będzie skakać ta trójka to nie będą komentować ich skoków. Brawo

  • Pavel profesor
    @dervish

    To nie tylko Polska, to jest po prostu bardzo skomplikowane. Nawet jak ewidentnie pod kamera podmienisz towar na kasie samoobsługowej to ciężko przepchnąć to nawet przez prokuraturę, nie wspominając o sądzie. Możesz mi wierzyć lub nie, ale tak to wygląda.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Najłatwiej byłoby powiedzieć, że każde przekroczenie regulaminu to oszustwo. Tylko jedno mniejszego kalibru a inne większego.

    I to, że wszyscy widzą Niemieckie kombinezony i nic z tym nie robią, nie robi z tego mniejszego kalibru.

    Oczywiście to rodzaj balansownia na krawędzi regulaminu, ale wymaga pewnych jakby nie patrzeć oszustw - naciągania kombinezonów w odpowiedni sposób i momentach by przeszło kontrolę, czy całe sławetne "właściwie ustawienie się" do kontroli... A to stawanie do kontroli zawzięcie trenują wszystkie ekipy (zwłaszcza czołowe...).

  • dervish profesor
    @Pavel

    Polska to kraj wyjątkowy i zły przykład. Okrągły Stół stworzył patologię prawną, żeby okraglostołowe elity mogły się bogacić wykorzystując "plecy" i luki w prawie. Na zachodzie raczej takiej patologii prawnej nie uświadczysz.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Zależy od prawodawstwa w danym kraju, wątpię aby wybryk Norwegów w którym kolwiek spowodował wyrok skazujący. Pisałem ci już, że w Polsce aby ścigać korupcję w piłce trzeba było napisać specjalna ustawę pomimo, że to ewidentne oszustwo. Prawo nie działa tak jak tym sobie to wyobrażasz, to jest dużo bardziej skomplikowane.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Ale, ześ harmatę odpalił. Jak ktoś potnie rywala maczetą — to też złamie regulamin, bo pewnie w regulaminie są jakieś zapisy o szacunku dla rywala, nietykalności, fair play, nieprzeszkadzaniu rywalowi, odpowiednim zachowaniu itp. a ty powiesz, ze to nie przestępstwo? Mylisz definicje. Można złamać regulamin - na przykład spóźniając się na start albo zapominając o nałożeniu plastronu i można złamać regulamin dokonując fałszerstwa czy innego oszustwa w nadziei ze to nie wyjdzie na jaw - co równocześnie wypełnia znamiona przestępstwa z KK.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Złamanie regulaminu nie jest przestępstwem ;)

  • dervish profesor

    Widzę, ze niektórzy mylą ordynarne oszustwo, które jest przestępstwem z oficjalnym i legalnym balansowaniem na granicy regulaminu. Norweskie sztuczki z kombinezonami, fałszowanie czipów, zakazane przeróbki kombinezonów to jest oszustwo i łamanie regulaminu, a nie niewinne balansowanie na granicy dopuszczalnego wymiaru, które nie ma nic wspólnego z oszustwem. Niemieckie worki w krokach to nie jest oszustwo. Niemcy tego nie ukrywają. Każdy widzi te wory, również kontrolerzy. To, że Niemcom pozwala się w tych worach startować to sprawa kontrolerów, którzy nie stwierdzają niezgodności z regulaminem. To nie wina Niemców, oni podobnie jak i wszyscy inni robią to, na co pozwalają i czego nie zabraniają regulaminy i kontroler. Być może także oszukują i mają jakieś tajemnice podobne do tych norweskich, ale tego na razie nie stwierdzono. A wory w kroczach to nie jest oszustwo, są na widoku, rażą wielu, ale w przypadku Niemców kontrola się tego nie czepia i właśnie to jest smutne, bo jest to dowód na to, że pośród nacji są równi i równiejsi i że regulamin jest niedoskonały.

  • TheDriger weteran
    @Kolos

    Dokładnie, w samo sedno. Norwegowie już zostali bardzo surowo ukarani, odebrano srebrny medal Lindvikowi, zakazano im startu w domowym Raw Air i na zakończenie sezonu w Planicy. Do tego ostracyzm społeczny, głównie ze strony polaków, koniec kariery trenerskiej Breiviga. Czy zasłużyli na taką karę? Tak, sami sobie to naważyli, ale każda jeszcze surowsza kara byłaby dużym nadużyciem i byłaby już nieadekwatna do przewinienia.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    Ja się nie muszę flagować. Lubię czystość w sporcie, a ty spłycasz problem, że niech montują Norwegowie wiatraki w D, bo każdy oszukuje. :)

  • Kolos profesor
    @lucca87

    Nie wiem czy więcej nie dają Niemcom te ich kombinezony szerokie jak namiot niż ta wszywka dała Norwegom....

    Także jestem daleki od surowego karania Norwegów, zwłaszcza, że ci i tak już surowo zostali ukarani. Pewnie nawet zbyt surowo, więc jeszcze dokładanie do tego innych kar (czy raczej przedłużanie obecnej) byłoby głupotą...

  • Kolos profesor
    @Pavel

    No nie, choćby z logiki i statystyki wynika, że i uczciwi muszą być, pewnie niewielu, ale są. Na pewno nie wszyscy oszukują. Acz i stopnie oszukiwania są różne - co innego bezczelna wszywka w kombinezon, co innego szerszy o kilka cm kombinezon...

    Co by nie było - przepisy są dziurawe i FIS jest tego świadome.

  • Pavel profesor
    @AntonelliBig

    A to sobie rób co tam chcesz, nawet się oflaguj, nic mi do tego ;)

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    A ten dalej swoje. Paralotnię by wsadzili Wąskowi i gdyby zdobył złoto IO w duetach startując samemu wszyscy by byli happy. Pawełku to się tępi.

  • Pavel profesor

    Zabawne, że niektórzy myślą, że w skokach mamy dwie grupy, oszukujących i uczciwych podczas gdy są tylko złapani, nie złapani i arcy mistrzowie, czyli oszukujący zgodnie z regulaminem ;) Sznureczki norweskie to pikuś przy obniżonym kroku Austriaków czy wiązaniach Ammanna, a oni oszukiwali w pełni legalnie ;)

    Jakby Polacy sobie te sznureczki wszyli, Wąsek zdobył medal IO, a do tego nikt by go nie złapał to wszyscy mieliby w dvpie sposób w jaki go zdobył i czy przy okazji oszukiwał ;)

  • Kulas2468 stały bywalec

    Moim zdaniem skoczkowie z Norwegii którzy oszukiwali powinni mieć zawieszenie do końca sezonu zimowego 25/26. Jesli tej kary nie będzie to jestem pewny,że za niedługo znowu pojawi się jakiś oszust a wtedy kara zapewne będzie większa a to nie będzie sprawiedliwe i nie ma dla mnie znaczenia czy jest to kraj, z którym mamę obre,neutralne,czy złe relacje.Jeszcze gdyby Norwegieue nie pitolili tylko odrazu by się przyznali to taką karę bym zrozumiałem.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @sledzik16

    Panie TIR. Jest różnica między perfidnym oszukiwaniem po nocach, gdzie jeszcze dali się dziennikarzynie nagrać, aniżeli fiutkiem większym w kroku. Jak ty tego nie rozumiesz to co mam ci więcej napisać?

  • lucca87 stały bywalec
    @sledzik16

    a czy przeszywał ktoś nitki inny i wszywał czipy do kombinezonu?

    bo nie przypominam sobie

  • lucca87 stały bywalec
    @AntonelliBig

    Dokładnie Norwegowie powinni zostać ukarani surowo aby to był przykład dla innych.

    Czy inni oszukują nie wiem - nikgo innego nie przyłapano i wątpię aby ktoś w taki perfidny sposób robił sobie "turbodopalacze" z kombinezonu.

    Przecież to nie było mała próba poprawy tylko wielkie oszustwo z UWAGA przeszywaniem czipów, o czym my tu więc dyskutujemy jak ktoś chce bronić OSZUSTÓW to dla mnie jest przeciwnikiem skoków jako dyscypliny i sportu.

    A Norwegom należy się dłuższa kara niż dostali ale jak już ich pewnie dopuszczą w tym sezonie to powinni na starcie dostać z 500 punktów ujemnych na ten sezon to może coś by to ich nauczyło

  • dervish profesor
    @TheDriger

    Przeczytałeś przynajmniej jeden mój wpis? Raczej nie, a jeżeli tak to bez zrozumienia. Pokaż, w którym miejscu napisałem, że domagam się kary dla Norków? Krytykuję FIS za zaniechania, brak woli dogłębnego wyjaśnienia afery i zamiatanie jej pod dywan. Najpierw uczciwe śledztwo, a ewentualne kary adekwatne do udowodnionej winy lub ich brak to już tylko konsekwencja wyników śledztwa, które od samego początku było nieporadne i ukierunkowane na to, by niczego nie znaleźć i zamieść sprawę pod dywan. Po co FIS powołał tę swoją pseudo dociekliwą międzynarodową spec-komisję, której wyników pracy się nie doczekaliśmy? Gdzie są raporty z prac tej komisji?

  • Sigmusiaxd doświadczony

    Powinni cały sezon nie skakać i oglądać IO w formie kary.

    Żenujące to było skoro na pewno bez takich oszustw wierzę, że mogli by zdobyć medale.

    FIS chcę zamieść sprawę pod dywan i na tym się aktualne dochodzenie kończy.

  • sledzik16 profesor
    @AntonelliBig

    A inni to nie oszukują panie znawco ?

  • Fanskokowy początkujący
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Chodzi o rozmowę Pawła z Dervishem?

  • AntonelliBig stały bywalec
    @TheDriger

    Bajki to ty opowiadasz niewiarygodne. Porównujesz jakiś komediowy "doping" Świątek do bezczelnego oszustwa na oczach kamer. Johaug zawiesili na 18 miesięcy tylko za to, że Norweżka dostała od swojego lekarza maść na poparzenia słoneczne. I przepadły jej igrzyska. A patrząc na wypowiedzi tych norweskich błaznów ("ja nie wiedziałem, że mam linki naciągnięte, no nic nie czułem, poza tym jem jarmuż i jestem spoko"), to za same te ich żenujące kłamstwa dałbym im dwa-trzy lata zawieszenia. Może by coś zrozumieli. :)

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran

    Ech nie wiem
    Widzę że tu nudy same jak o takie p i e r d o ły mamy tu dyskusję XD

  • TheDriger weteran
    @dervish

    Ale bajki opowiadasz i wymyślasz. Dobrze Ci Pavel pisze. To co wypisujesz to po prostu Twoje własne pragnienie do samosądu Norwegów, a nie ma to nic wspólnego z rzeczywistą sytuacją w jakiej się obecnie znajdujemy. Masz takie same dowody na to, że na normalnej skoczni skakali już w tych kombinezonach jak na to, że skakał już w nich Lindvik na IO 2022 - czyli żadne. Nie popadajmy w paranoję bo za chwilę będziecie chcieli zabrać mu te medale z 2022 roku, tak się rozpędzacie przywołując już Armstronga tutaj.
    Tymczasem w tenisie wykryto jakiś czas temu niedozwolone substancje w organiźmie dwóch liderów rankingu Jannika Sinnera i Igi Świątek. Niczego im nie odebrano, Jannik dostał bana na 3 miesiące, a Iga po cichutku odbyła zawieszenie tylko na 1 miesiąc. Niedawno obydwoje wygrali Wimbledon. Oczywiście sytuacja tutaj była inna, ale przytaczam ją dlatego żeby pokazać, że w żadnym sporcie nie kamieniuje się od razu sportowców za złamanie przepisów. Zwłaszcza jeśli są na szczycie i mogą dla danej dyscypliny zrobić więcej dobra niż gdyby ich zabrakło.

  • Fanskokowy początkujący
    @Arturion

    W sensie do końca

  • AntonelliBig stały bywalec
    @sledzik16

    Tutaj tirowego komentarza potrzebowac od razi.

  • sledzik16 profesor

    Czytając niektórych tutaj komentarza to wyciągam wnioski że od razi trzeba było ich ukamieniolowac.

  • Arturion profesor
    @Fanskokowy

    No to wygląda, że do LGP ich zablokowali. A powinni ich zablokować przynajmniej RAZEM z LGP.
    Zresztą jeśli będą skakać, to FIS jest niekonsekwentny, bo wcześniej interpretował to "odwieszenie" jako zgodę na treningi i zawody lokalne.
    Było to tutaj wałkowane długo, aż została zamieszczona wyraźna wykładnia. A teraz FIS milczy, czyli jest "milczące przyzwolenie" na start NOR...

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Fanskokowy

    No ja też bez interpunkcji i ten cudowny belkot odpisz :D

  • Fanskokowy początkujący
    @AntonelliBig

    Jeśli chodzi czy jestem za oszukiwaniem to nie ale też nie lubię jak odpada no mocna nacja mogli ich zablokować do LGP

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Fanskokowy

    Faktycznie oszuści poprawiają poziom. :D

  • Fanskokowy początkujący
    @Pavel

    Też tak uważam bo jak wylatuje top nacja to tylko tracimy na poziomie

  • Fanskokowy początkujący
    @Deschwinchenkocki

    Aż z ciekawości to zrobię

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Deschwinchenkocki

    U ruskich bardziej sponsoring. Gdyby wykładali kasę (oczywiście zachowując proporcje) jak na tenis ziemny, to FIS by ich dopuścił. Natomiast promowanie ordynarnej patologii, bo to co zrobili Norwegowie jest czymś niewiarygodnym, mimo że Paweł robi z tego szopkę, kłóci się z jakąkolwiek przyzwoitością. Tak po prawdzie, to są międzynarodowe sądy - ba!, nawet arbitraż - i gdyby jakakolwiek federacja miała jaja, to można by rozwiązać FIS i tego ciepłego pajaca.

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @Pavel

    Jak chcesz, odpal sobie ChatGPT i urządź sobie Letnie Grand Prix i Puchar Świata po swojemu. Zabawa przednia, sam próbowałem już kilka sezonów z założeniem, że udało się rozszerzyć geografię skoków narxiarskich pomimo dalszego funkcjonowania wyrzucenia Rosjan. Choć argumentem przeciw zawieszeniu Rosjan I Norwegów jest niepostępująca zbytnio geografia skoków narciarskich, to zwłaszcza przewinienie Klimowa było zbyt poważne, by je zignorować albo jak w przypadku Norwegów - zawiasy dać do końca sezonu, ale od lata jakby nigdy nic nie było.

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @AntonelliBig

    No, właśnie. Równie dobrze można bronić Rosjan, choć złamanie zasad tu zupełnie innego typu - przewinienie jeszcze poważniejsze, bo wykraczające poza sport. A więc o żadnym pozostawieniu zwłaszcza w tym przypadku nie mogło być mowy. Obejściem się z Lindvikiem, Sundalem i Forfangiem FIS udowodnił natomiast, że faktycznie liczy się, kto ma chody. Myślę, że Rosjan też nie spotkałaby żadna kara, gdyby mieli je w zimowych dyscyplinach tak samo mocne, co Norwegowie.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    No ja jakoś bym nie płakał po Norwegach. Za rok czy nawet dwa kary by wrócili z podkulonym pyskiem.

  • Pavel profesor
    @AntonelliBig

    Jak mniemam im mniej nacji tym każda jest bardziej cenna, ale co tam kto woli.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    Z pragmatyzmem to nie ma nic wspólnego. Przy tej komicznej obsadzie jedna nacja w tę czy tamtą nie robi żadnej różnicy. Przynajmniej kolejne szanse dla słabszych, gdzie Pertile pierniczy o tym odkąd został maestro. Jeden wuj kto tam będzie skakał, bo normalni ludzie i tak włączają na żywo jak ich tam jest 10 w drugiej serii. :)

  • Pavel profesor
    @AntonelliBig

    Co ci poradzę jestem strasznym pragmatykiem i egoistą, dla mnie lepiej jak skacze więcej mocnych nacji niż mniej, tyle. Rowerki mają nacji 50 skoki 5 ;)

  • AntonelliBig stały bywalec
    @Pavel

    Podejrzewam, że jakby Niemcy albo Austriacy zamontowali paralotnię w dvpie, to byś napisał, że to topowe nacje i lepiej dla sportu że ok. Nawet je*anego Amerykańca świat sportu wykluczył, rowerkowicza, a ty idziesz w zaparte. Litości.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Nierealne ;) Bajania z mchu i paproci, nikt nie nasrra we własne gniazdo ;) Równie dobrze mogliby pozywać byle kogo z za dużym kombinezonem, też oszustwo ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Zapewne te same, ale niekoniecznie. A poza wszystkim jeżeli już udowodniono fałszerstwo, to mamy materiał dla sądu. Jeżeli regulaminy FIS są bezradne, to niech sądy wymierzają kary na podstawie kodeksu karnego. Znajdzie się odpowiedni paragraf w KK , jak nie w tym to w innym kraju. FIS to instytucja międzynarodowa. Może pozwać i być pozwana przed sąd w dowolnym kraju.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Zapewne to te same kombinezony, a linia obrony "poprawki były przed duża" uważasz inaczej udowodnij ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    A ja ci powtarzam, ze mogli zabezpieczyć kombinezony używane podczas konkursu na normalnej i dokładnie je posprawdzać pod kątem popełnienia oszustwa. Niedozwolone manipulacje i fałszerstwa przy plombach, szwach czy jakiekolwiek inne byłyby łatwe do wykrycia. Wystarczyło chcieć przeprowadzić taką kontrolę. To nie jest mój wymysł. Tego domagali sie dziennikarze i sztaby kilku ekip. Wystarczyło, żeby FIS ich posłuchał. Mógł posłuchać, ale tego nie zrobił. Skoro zrobiono taką akcję post factum (niestety tylko kombinezony Norwegów sprawdzano), czyli już po zakończeniu konkursu na dużej to równocześnie mogli to zrobić także w stosunku do kombinezonów użytych wcześniej w konkursie na normalnej.

  • AntonelliBig stały bywalec
    @dervish

    Nie wiem czemu Paweł tak broni oszustów. Ja bym ich centralnie wy...ł, jedna nacja mniej a jakie katharsis. No ale tym cyrkiem rządzi Ciepły, więc kurtyna.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Armstrong, po którym wyścigu? 7 czy 8 czyli de facto po nastu latach.

    To nie jest takie proste, wszystko zależy od prawodawstwa w danym kraju. Dla przykładu, aby ukrócić korupcję w polskiej piłce musiała powstać specjalna ustawa, która oszustwo w sporcie czyniła przestępstwem, a i tak karać można było tylko tych, którzy handlowali meczami już po jej wprowadzeniu bo prawo nie działa wstecz.

    Co do dowodów, to powtarzam, zabezpieczyli by tylko te po konkursie.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Ile spraw tego typu widziałem w sporcie? Mnóstwo. Pierwsza z brzegu to sprawa Armstronga. :)
    Migał się przed różnymi komisjami antydopingowymi i arbitrażowymi, fałszował próbki i nikt go nie mógł złapać za rękę, dopóki sprawą nie zajęła się prokuratura. Wtedy znalazły sie wiarygodne zeznania składane pod przysięgą i niepodważalne dowody, których wcześniej nikt nie był w stanie znaleźć.

    Przed komisjami można pleść co ślina na język przyniesie. Inaczej ma się sprawa kiedy składa się zeznania przed sadem pod przysięgą, kiedy ma się świadomość, że za kłamstwo grozi więzienie. Ciekaw co taki Aalbu powiedziałby gdyby składał zeznania przed prokuratorem. ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Czytaj ze zrozumieniem. Po pierwsze przykład z prokuratorem podałem tylko po to, by pokazać, że tu nie trzeba było niczego wymyślać. Zabezpieczanie dowodów to podstawa każdego dochodzenia. Nie trzeba zawodowego śledczego, by to wiedzieć. I FIS mógł zabezpieczyć kombinezony we własnym zakresie na potrzeby własnego dochodzenia. A sprawę oddać do sądu lub do prokuratury dopiero po znalezieniu dowodów przestępstwa.
    A co do prokuratury. To tu nie ma nic śmiesznego. Na całym świecie jest tak, ze jeżeli zgłasza się przestępstwo lub nawet tylko podejrzenie przestępstwa to właściwy prokurator musi takie zgłoszenie rozpatrzyć.

  • Fanskokowy początkujący
    @dervish

    No taka prawda gdyby nie nagrania to by miał srebro

  • Pavel profesor
    @dervish

    "Zlecił prokuratorowi"? Norweskiemu? ;) Ile ty widziałeś w sporcie tego typu spraw? ;) Bajdurzenia z mchu i paproci. W ogóle trzeba by sprawdzic czy w Norwegii jest to usankcjonowane prawnie ;)

    Tak czy siak nawet jakby tak abstrakcyjna sytuacja miała miejsce to wszystko co by zabezpieczyli odnosiłby się do skoczni dużej.


    Tak czy siak na

  • dervish profesor
    @Pavel

    Przecież napisałem. Nie ma dowodów, bo FIS nie chciał ich zdobyć. Gdyby zlecił to zadanie dobremu prokuratorowi to ten, o ile oszustwo zaistniało pewnie by te dowody zdobył nie wychodząc poza rutynowe procedury, jakie się w takich przypadkach stosuje. Przede wszystkim należało niezwłocznie zabezpieczyć materiał dowodowy. FiS w osobie Kathola mógł to zrobić bez angażowania zawodowych sledczych, ale nie chciał, mimo że zarówno dziennikarze jak i przedstawiciele niektórych sztabów składali postulaty by natychmiast zabezpieczyc kombinezony w celu przeprowadzenia szczegółowych badań.;)

  • Pavel profesor
    @dervish

    Nie masz dowodów ;) Masz nagranie przed duża skocznia, kontrolę też przed duża, przed normalna nie masz nic, totalnie. Sądu nie interesuje, że "każdy wie" muszą być dowody ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Jeżeli wygraliby sprawę przed sądem to żaden trybunał arbitrażowy im niestraszny. Trybunały muszą honorować wyroki sądowe. Jeżeli mielibyśmy tu do czynienia z udowodnionym przestępstwem, to kodeks karny jest ponad regulaminami FIS. Ucierpiał nie tylko sport. Wyrównania strat mieliby prawo domagać się bookmacherzy, obstawiający zakłady, stacje telewizyjne itp. itd.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Na skoczni normalnej każdy medalista przeszedł kontrolę, która nic nie wykazała (zapewne niesłusznie) tyle że jest to wiążące bo innych dowodów brak. Niestety FIS doskonale wie, że nie ma kart do gry. Nikogo wstecz nie ukażą bo zmasakruje ich trybunał arbitrażowy.

  • dervish profesor
    @Pavel

    Normalnie. Od razu w chwili wybuchu afery zarekwirować kombinezon, którego używał podczas tego konkursu a którego dane FIS miał w swojej bazie danych. Sprawdzić czipy, szwy itp. Ważne było by nie dać czasu na zatarcie śladów.

    Były takie postulaty, ale FIS się na taki krok nie zdecydował.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Tak się spytam, jak mieli udowodnić oszustwo na skoczni normalnej? ;)

  • dervish profesor
    @lucca87

    Lindvika nie złapano za rękę podczas konkursu, w którym zdobył medal ale gdyby chcieli, to mogliby mu udowodnić oszustwo post factum i Lindvik w żadnym sądzie nie zdołałby tego odkręcić — bo trudno by mu było zanegować twarde dowody gdyby takie znaleziono. Problem w tym, że od początku FIS nie chciał ani niczego rzetelnie sprawdzać, ani udowadniać. Nie było woli uczciwego rozliczenia. Po prostu forsowano rozwiązanie polegające na przeczekaniu i zamiataniu afery pod dywan, pilnowano by afera zatoczyła jak najmniejsze kręgi, by nie wyszła na jaw pełna skala przekrętów i by wszystko rozeszło się po kościach z jak najmniejszymi konsekwencjami przede wszystkim dla nieudolnych władz FIS-u ale i dla wizerunku dyscypliny przez nich zarządzanej.

    Na przykład tacy Niemcy zyskaliby na zabraniu medalu Lindvikowi. Dlaczego nie forsowali takiego rozwiązania? Z ich wpływami gdyby tylko chcieli - osiągnęliby cel. Nie zrobili tego, bo wiedzieli, że sami mają wiele za uszami i ze łatwo znaleziono by na nich haki gdyby wszczęto uczciwe śledztwo i zaczęto znienacka dokładnie sprawdzać kombinezony używane w tamtym konkursie.

  • lucca87 stały bywalec
    @TheDriger

    nie zdobył by złota i to jest zwykły oszust

    jak można w ogóle kibicowac komuś kto chciał oszukać swoich kolegów po fachu?

    dla mnie to niepojęte

    powinni być DSQ na cały ten sezon w ramach przestrogi dla wszystkich

  • Fanskokowy początkujący
    @Prekursor Skoczni Vip

    Ale czy chcemy by dyscyplina 'umarła' czy by Polska odnosiła sukcesy moim zdaniem to pierwsze

  • TheDriger weteran

    Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Lindvik pokaż wszystkim w nadchodzącym sezonie gdzie raki zimują.
    Nawet bez tych manipulacji sprzętowych złoto w Trondheim by zgarnął bo był w Wielkiej formie po prostu, którą przyszykował na tą imprezę. To specjalista od takich, mistrz olimpijski, mistrz świata w lotach i mistrz świata.

  • dervish profesor

    Wiadomo było od początku, że FIS zmierza do zamiecenia afery pod dywan. I że całe to śledztwo to pic na wodę obliczony na przeczekanie, rozmydlenie i zapomnienie. Gdzie są raporty z tego "poważnego" śledztwa? Może opublikują je po cichaczu za jakiś czas a może całkiem o tym "zapomną"- skąd my to znamy, "poważna" komisja była, działała, "śledczy" niemałą kasę zgarnęli i nagle po cichu została zlikwidowana, a raportu z jej prac nie ogłoszono i nikt go na oczy nie widział? ;).
    Jak bardzo "sieriozne" było podejście FIS do tego śledztwa może świadczyć sposób postępowania władz FIS w chwili wybuchu afery kiedy to zrezygnowano z zabezpieczenia na potrzeby dochodzenia "gorących" dowodów i materiałów (czyli kombinezonów (nie tylko norweskich) ) i kiedy władze FIS z Pertile i Katholem na czele usilnie próbowały wmówić światu, że afery nie ma. Przyznali, że afera jednak jest — dopiero po publikacji nagranych z ukrycia filmów kiedy już nie byli w stanie skutecznie przeczyć faktom. ;)
    Na razie znaleziono kozła ofiarnego w osobie Kathola, który zresztą jak najbardziej zasłużył na taką rolę. Ofiara Kathola miała zaspokoić najbardziej łaknących krwi. Nic więcej się nie zdarzy, bo żeby do tego doszło — władze FIS musiałyby zacząć od siebie i trochę przewietrzyć ciepłe posadki. Na coś takiego się nie zanosi. Że większych konsekwencji nie będzie było wiadomo już w chwili ogłoszenia nowych regulaminów kontroli, które w praktyce niewiele się zmieniły w porównaniu z poprzednim sezonem. Są nowi ludzie w kontroli, a reguły gry pozostają te same. Zrezygnowano z drastycznych, ale rodzących nadzieję środków takich jak "areszt" dla kombinezonów, który testowano w końcówce ubiegłego sezonu. Jaki wpływ na takie decyzje miało lobby nacji, które najwięcej zyskiwały i zyskują na technologicznych przekrętach? Z pewnością decydujący, bo wiadomo nie od dziś, czyj głos jest zawsze najchętniej wysłuchiwany w fisowskich kręgach decyzyjnych.

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Mogli tych przylapanych chociaz na LGP zawiesic. To prawda ze bez norwegow skoki by byly jeszcze bardziej nudne, ale moze Polska by odnosila wieksze sukcesy.

  • AntonelliBig stały bywalec

    7. Wszyscy przecież oszukują to sportowy bandytyzm Norwegów puśćmy w zapomnienie. 8. Średnia wieku polskiej kadry 33,6 lat tak że wszystko po staremu. :)

  • Lataj profesor
    @Pavel

    6. Czy Norwegowie wciąż mają siebie ofiary? Tak, to również nie ulega najmniejszej wątpliwości. Niby nie chcieli, a i tak założyli zmanipulowane kombinezony.

  • Arturion profesor
    @Adam90

    Do tego mogą otworzyć się czeluście piekielne, a z nich może wyskoczyć czterech barwnych jeźdźców. Więc FIS powinien ze srogością uważać. ;-)

  • Adam90 profesor

    Jak ukarzą Norwegów, to ta dyscplina przestanie istnieć.

  • Fanskokowy początkujący
    @dejw

    Ale i tak przesadzasz, rozumiem do końca LPG zawieszenie 10 lat przesadzasz

  • Mucha125 profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    W ich kraju nie lubią kadry skoczków. To bardziej pozostałe kraje chca Norwegow. Bo jednak jak będzie o jedną potęgę mniej to szybciej przyjdzie kryzys większy

  • Fanskokowy początkujący
    @Filigranowy_japonczyk

    Szczerze to też tak ostatnio myślę, możliwe że mają ukdład z Norwegami z tym śledztwem

  • Pavel profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    FIS nie ma kart, aby sobie pograć z Norwegami.

    1. Nie ma żadnego przepisu na tę okoliczność

    2. Nie ma żadnego dowodu na wcześniejsze manipulacje, zapewne były, ale to trzeba udowodnić

    3. Nie ma żadnej alternatywy w tej i tak mocno ograniczonej dyscyplinie.

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    A co do śledztwa. To moim zdaniem Norwegom już nic nie grozi a FIS zamiata sprawę pod dywan. Gdyby rzeczywiście mieli stracić medale z MŚ to decyzja już by była i pewnie dalej byliby zawieszeni.

  • Fanskokowy początkujący
    @Filigranowy_japonczyk

    Ja akurat nie cieszę się jak jakakolwiek mocna kadra wylatuje w skokach bo tracimy tylko na poziomie

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    Abstrahvjąc od tego czy odwieszenie Norwegów jest słuszne czy nie to te komentarze cieszące się z ich powrotu pokazują, że mają u nas dużo lepszy PR niż Niemcy i Austriacy. Przecież jakby Niemcy zostali zawieszeni za ich śpiwory to jestem pewien, że nikt by nie płakał nad potencjalną śmiercią niemieckich skoków (i nikt nie cieszyłby się z ich odwieszenia) a raczej byłaby radość, że Polakom ubył rywal.
    Z resztą jak bym miał zrobić zestawianie sympatii Polskich kibiców do innych reprezentacji to pewnie wyglądało by to tak
    Zgody
    Japonia, Słowenia, reszta reprezentacji z spoza TOP 6, wszelkiego rodzaju egzotyka.
    Neutralne stosunki
    Norwegia
    Kosy
    Austria, Niemcy.

  • dejw profesor
    @Fanskokowy

    Nigdy nie żartuje z obecności w rosyjskim gułagu, jako słusznej karej, za tak ciężkie przestępstwa.

  • Arturion profesor

    Tyle o tym dyskutowaliśmy w kwietniu i później.
    "będą zatem mogli uczestniczyć w sesjach treningowych lub innych zajęciach organizowanych przez Norweski Związek Narciarski lub inne krajowe związki narciarskie ze skutkiem natychmiastowym"
    Powyższe przecież nie mówi o dopuszczeniu do zawodów FIS.

  • Fanskokowy początkujący
    @Pavel

    Zgadzam się że wszystkimi stąd like ale jeszcze
    6 czy Albu wiedział to także oczywiście

  • Pavel profesor

    1. Czy Norwegowie oszukiwali? Oczywiście.

    2. Czy zawodnicy wiedzieli, że oszukują? To też chyba oczywiste.

    3. Czy tylko Norwegowie oszukują? Chyba tylko ostatni naiwniak wierzy w to, że tylko jedna czarna owca w tym czystym jak łza środowisku. Oszukuje, tak czy inaczej, dosłownie każdy kto ma na tyle środków, aby sobie na to pozwolić.

    4. Czy powinni dostać DSQ? Zapewne nie, bo FIS nie miał nawet gotowego przepisu na tę okoliczność ;)

    5. Czy dla skoków lepiej jak jest mocna Norwegia? Chyba tylko ostatni frajer uważa inaczej. 5 krajów na krzyż poważnie się w to jeszcze bawi, więc zabijanie kogoś z tej ostatniej 5 to czysta głupota. Nikt rozsądny nie chce z tego robić drugiego żużla.

  • Fanskokowy początkujący
    @dejw

    Mam nadzieję że to żart tam skoki mogłyby "umrzeć" może do października ale ty chyba żartujesz

  • Fanskokowy początkujący

    Uważam że dobrze i źle mogli do października ich dać i tyle dobrze bo tam mogłyby skoki "umrzeć" a źle bo tylko miesiąc zawieszenia

  • Tomek88 profesor

    Spodziewana decyzja, z jednej strony nie mogę na nich patrzeć tak jak przed całą aferą, jednak z drugiej dobrze, że nie mają żadnych poważniejszych konsekwencji, bo to mogłoby wpłynąć na siłę tamtejszych skoków a ich mocna reprezentacja jest tej dyscyplinie bardzo potrzebna

  • kibicsportu profesor

    No i dobrze, że Norwegowie startują. Zawsze to lepsze porównanie z mocnymi zawodnikami. Dobrze, że też ich odwiesili, bo mimo wszystko skoki nie mogą stracić mocnego kraju. Widzę, że ludzie się oburzają, że Norwegowie będą startować, ale uważam, że to prawidłowa decyzja.

  • dejw profesor

    Fatalna wiadomość. Norwegowie zasłużyli na najwyższy wymiar kary, dożywotnia dyskwalifikacja, oraz 10letni pobyt w rosyjskim gułagu to cel minimum. A ci już na listach startowych w letnich zabawach się mają czelność pojawić.
    Skandal, hańba, wstyd, kompromitacja, żenada.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl