Zawieszenie Forfanga i Lindvika dobiega końca

  • 2025-10-29 12:50

W ostatni czwartek października Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) zniesie zawieszenie nałożone na Johanna Andre Forfanga i Mariusa Lindvika. Tym samym norwescy skoczkowie będą mogli wrócić do rywalizacji na krajowym podwórku i arenie międzynarodowej.

Sprawa dotyczy marcowych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim, podczas których Marius Lindvik i Johann Andre Forfang zostali przyłapani na skakaniu w nielegalnie zmodyfikowanych kombinezonach – w konkursie indywidualnym na dużym obiekcie. W efekcie pięciu norweskich skoczków zostało tymczasowo zawieszonych do końca trwania Pucharu Świata 2024/25, wraz z członkami sztabu szkoleniowego z Magnusem Brevigiem na czele. Latem Robert Johansson, Robin Pedersen i Kristoffer Eriksen Sundal zostali oczyszczeni z wszystkich zarzutów, a pod kątem Forfanga, Lindvika i ich trenerów wszczęto szczegółowe postępowanie w oparciu o naruszenie przepisów FIS.

W sierpniu podejrzani Forfang i Lindvik przylecieli do Francji i wzięli udział w inauguracji Letniego Grand Prix – już pod wodzą nowego sztabu, kierowanego przez Rune Veltę. Lindvik wygrał nawet jeden z konkursów w Courchevel. Dwa tygodnie później FIS ogłosiła, że doszło do zawarcia ugody z oboma zawodnikami w ramach postępowania dotyczącego afery sprzętowej. Skoczkowie przyznali się do naruszenia przepisów i zgodzili się na trzymiesięczne wykluczenie – z odliczeniem okresu tymczasowego zawieszenia w marcu. Ponadto na każdego z nich nałożono symboliczną karę finansową w wysokości 2000 franków szwajcarskich.

– Ostatnie miesiące były trudne i bolesne. Zamykamy ten rozdział. Mam nadzieję, że wszystkie strony mogą to już zostawić za sobą. Od dnia, w którym zawarli porozumienie, zauważyłem, że Marius odżył. Zazwyczaj jest cichy i spokojny, ale od tamtego momentu stał się zupełnie innym zawodnikiem. Johann z kolei przeszedł bardzo dużo. Został tatą. Zbudował dom. A jego ojciec zmagał się z nowotworem. Myślę, że decyzja FIS była dla niego ogromnym uczuciem ulgi. Słyszałem plotki, że przesłuchano ponad 50 osób. Przez cały czas ufaliśmy naszym zawodnikom, gdy mówili, że nie wiedzieli, co się wydarzyło 8 marca. Ale zaakceptowali fakt, że ponoszą obiektywną odpowiedzialność za sprzęt, z którego korzystali – mówi Jan-Erik Aalbu, dyrektor sportowy norweskiej reprezentacji, na łamach dagbladet.no.

Choć Forfang i Lindvik nie mogli startować w krajowych czy międzynarodowych zawodach, obaj wzięli udział w zagranicznych zgrupowaniach przy okazji najważniejszych przystanków Letniego Grand Prix. We wrześniu mieli okazję przetestować olimpijską arenę w Predazzo, a w październiku potrenowali na torach lodowych w Klingenthal. W czwartek – wraz z wygaśnięciem zawieszenia – otrzymają zielone światło do powrotu do rywalizacji, począwszy od inauguracji Pucharu Świata w norweskim Lillehammer – zaplanowanej na 21 listopada.


Dominik Formela, źródło: dagbladet.no
oglądalność: (5906) komentarze: (60)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sledzik16 profesor
    @PauloXaver

    Wiadomo że to druga liga zarobków a nawet trzecia bo czym są te ochłap co dostaja skoczkowie w porównaniu z innymi sportami.
    Jednak wątpię że w jakiejkolwiek reprezentacji znalazł by się na tyle odważny by wyjść przed szereg i ujawnić kombinacje w zespole.

  • PauloXaver doświadczony
    @sledzik16

    Niestety, większość zawodników — nie tylko norweskich — najwyraźniej jaj nie posiada. A przecież wiadomo, że za takie numery ktoś kiedyś beknie, więc może lepiej byłoby zostać bohaterem niż błaznem. Skoczkowie narciarscy to przecież nie piłkarze – druga liga sportowych zarobków – więc mieliby więcej do zyskania niż do stracenia. Ale cóż, żyjemy w czasach, gdzie motto brzmi: „tym chata bogata, co ukradnie tata”.

  • sledzik16 profesor
    @PauloXaver

    Tylko wyobrażasz sobie taką sytuacje że Forfang i Lindvik wyszli by przed konkursem i powiedzieli do wszystkich że nie będą startować na Mistrzostwach Świata u siebie bo mają kombinezony z wszytymi tasiemkami ??
    Bo ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam ... bo wtedy dopiero by się rozpętała wojna.

  • PauloXaver doświadczony
    @sledzik16

    Każdy zawodnik sam decyduje, w jakim kombinezonie chce skakać — jego wybór, jego ryzyko. Ale bądźmy szczerzy: większość chce być najlepsza, a nie najuczciwsza.
    Masz rację, w sporcie jest sporo przekrętów i „góra” często decyduje o różnych machlojkach. Ale wiesz co? Żeby naprawdę być kimś, czasem trzeba się temu sprzeciwić. I wtedy, nawet jeśli nie masz złotego medalu, możesz dostać coś cenniejszego — nagrodę fair play i szacunek ludzi.
    Bo kiedy grasz czysto, to jesteś na wyższym poziomie niż ci, którzy wygrywają kombinując. A wtedy już tylko zyskujesz — na honorze, reputacji i spokoju ducha.

  • sledzik16 profesor

    No i bardzo dobrze. Ile oni teraz będą pokutować ?? Sami zawodnicy nie wymyślili tych kombinacji z kombinezonami, najpierw warto się brać za tych co to wymyślili i dla nich stosować najsurowsze kary. Zawodnicy to akurat mieli najwięcej do powiedzenia dostali taki kombinezon i macie skakać a nie.

  • Adam90 profesor
    @kubilaj2

    Ja juz wolę te oszustwa niz wojny

  • kubilaj2 weteran
    @dejw

    Największą zbrodnią jest doping wszelkiego rodzaju - systemowy (Rosja, Chiny, USA)

  • StochIO2014 doświadczony

    Życzę Norwegom w sprawach sportowych wszystkiego najgorszego, oby był to dla was fatalny sezon, życzę jak najmniej punktów.

  • dervish profesor
    @Arturion

    Czytanie książek w dzisiejszych czasach nie jest modne. Gdyby tak na insta czy tiktoku zrobić jakieś rolki z prapradziadka Denikena, to może by jego teorie dotarły do dzisiejszych homo internetus .

  • dejw profesor

    Ja z kolei mam nadzieję, że Norwegowie będą w tym sezonie jak koty. A nawet kilkanaście kotów. Koty jak każdy wie, to takie stworzenia które mają siedem żyć, niektóre kozaki nawet dziewięć. Norwegowie uczą się od tych uroczych futrzaków sztuki reinkarnacji i sezon wygląda tak: startują na każdej skoczni i niezależnie od osiąganego wyniku, mamy na koniec zawodów dwie ceremonie: dekorowanie TOP3, a następnie rozstrzeliwanie tych oszustów. Pluton egzekucyjny stanowią wszyscy prawilniacy, chcący by przede wszystkim by sport był czysty; uważający że to co zrobili Norwegowie to największa zbrodnia na sporcie w dziejach sportu; a także przypadkiem posiadający w swoim domowym zaciszu karabin maszynowy AK-47. Następuje egzekucja, wiwatom i śmiechom nie ma końca, następuje wskrzeszenie i potem powtórka za tydzień. I tak do Planicy.

  • lucca87 stały bywalec

    Powiem tak mam nadzieję że oszuści będą wybuczeni na każdej skoczni.

    Kara jak dla mnie to żart ze strony FIS i powinni być wykluczeni na conajmniej 10 konkurs w nowym seoznie albo i nawet cały sezon
    Niech te kary będą w końcu straszakiem a ten sport stanie się czystszy

    a Norwegom życzę słabego seoznu

  • Arturion profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    "nie ma żadnych dowodów na to że piramidy stworzyli ludzie"
    A to akurat fakt. Poczytaj von Danikena. :-)

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    Na stronie pojawia się artykuł w którym pewien Norweski skoczek twierdzi, że ziemia jest płaska a piramidy w Egipcie wybudowali kosmici.

    99 % komentarzy: "patrzcie gość zwariował"

    Kolos: "On może mieć rację, nie ma żadnych dowodów na to że piramidy stworzyli ludzie"

    Tak to z naszym Kolosem jest, zawsze musi być w kontrze do reszty świata.

  • Kazimierzz stały bywalec
    @Kolos

    Kompletnie nie pojmuje jak można kibicować oszustom!! Kibic kibicujący takim oszustom staje się po prostu niekibicem NIEKIBICEM, drukowanymi żeby pojął!! Czyli kibicuje się oszustwie i łamaniu prawa!!

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Piotrek ciebie dvpa boli po każdej wygranej Austriaka, a tych jest zdecydowanie więcej, więc kto jak kto, ale ty to pewnie okrakiem już chodzisz.

  • Kolos profesor

    A tak w ogóle wiedząc jak ból czterech liter wywoła tu na forum każdy sukces Norwegów, tym bardziej będę im kibicował i tym bardziej będę się cieszył z każdej ich wygranej :)

  • Kolos profesor
    @Cinu

    Hannavald na pewno nie pomagał w budowaniu sympatii do Niemców, tym bardziej ich trener Reinhard Hess...

  • Cinu profesor
    @Lataj

    Mieliśmy wtedy dużo większe kompleksy wobec Niemców. Możliwość bycia w czymś lepszym od nich wyzwalała sporo emocji. Miklas pewnie też nie pomógł swoim niesmacznym komentowaniem.

  • Lataj profesor
    @Cinu

    Z tym, że niechęć nie wynikała z jawnego oszustwa, a tego, że Hanni był głównym rywalem Małysza, a gorzej, że Niemcem. Chociaż rozumiem, że żyło wtedy więcej osób, którym rodzice i dziadkowie opowiadali, jakie mieli złe wspomnienia z Niemcami podczas II wojny światowej. A Polacy lubili ich gnębić, bo tyle wojowali, a sami nie wiedzą, kiedy przestać.

  • Lataj profesor

    O, jak szkoda, że to koniec tego dobrego. Biedni Austriacy, Raimund, Paschke, Wellinger, Deschwi, Lanisek, Prevc, Ryoyu, Wąsek i nasi weterani. Muszą cierpieć z tymi Norwegami od samego początku sezonu.

  • PauloXaver doświadczony

    Forfang i Lindvik w skokach narciarskich? Czas przestać udawać, że to sport, a nie kabaret. Zawieszenie kar na ich niekorzyść? Dobrze, ale i tak powinni wylecieć ze skoków na dobre. Kto w zespole, w którym precyzja i honor są wszystkim, lekceważy zasady, nie ma tu czego szukać. Koniec przywilejów, koniec „dramatów”. Zawodnicy, którzy psują grę, powinni wylecieć – i to natychmiast.

    Jeśli Forfang i Lindvik zostaną tylko „zawieszeni”, to reszta pójdzie ich śladem — wyrzucić ich z sportu, zanim zrobią z niego mafijny cabaret.

  • Mucha125 profesor

    Zawieszenie ? Chyba urlop. Jakby na PŚ lub MŚ byli zawieszeni to co innego

  • Kolos profesor
    @Cinu

    Na wiele sposobów. Min. ilość wykrytego środka, jego rodzaj i tak dalej. Nie jeden sportowiec został na tej podstawie uniewinniony. Naprawdę ślepe karanie "bo coś wykryto" byłoby głęboko niesprawiedliwe i na szczęście tak się nie robi.

  • saliens_fan bywalec

    Pewnie Wellinger będzie uśmiechnięty przebywając w jednym pomieszczeniu z Lindvikiem.

  • dervish profesor

    A na IO kontrola może być symboliczna, bo FIS nie będzie chciał ryzykować kolejnego skandalu, który mógłby spowodować wykreślenie skoków z programu kolejnych IO.

  • Kazimierzz stały bywalec

    WYNOCHA OSZUSCI!! I tyle w temacie. Brzydzę się oszustami, to jest po prostu dramat że mozna tak oszukiwać, nawet nie okazujac skruchy iść w zaparte. WON DO JASNEJ CHOLERY!! WON!!

  • dervish profesor

    Oszuści pozostaną oszustami. Mieli okazje przeprosić nie skorzystali z niej.
    Gdyby tasiemki wydatnie nie pomagały to przed kolejnym konkursem już po zdobyciu złota na NH, nie czyniliby praktycznie na gwałt tyle zachodu z nimi .

    A kara, którą otrzymali była nieadekwatna do popełnionego czynu. Taka kara nie tylko nie odstrasza na przyszłość, ale wręcz zachęca do podobnych akcji na IO na zasadzie: "raz kozie śmierć", "wszystko albo nic", "udo się albo się nie udo", "warta skórka wyprawki". Przyłapią, to najwyżej zdyskwalifikują do końca sezonu (strata kilku konkursów) i na czas wakacji, a od początku następnej zimy śmiejemy się wszystkim w nos i zaczynamy zabawę w kotka i myszkę od nowa. Potencjalne zaszczyty i nagrody za zdobycie medalu olimpijskiego przy takich karach po prostu się kalkulują.
    Przecież nie jest powiedziane, że od razu złapią oszusta za rekę. ;)

  • Stinger profesor
    @equest

    No jeśli te tasiemki dawały tak dużo to chyba logiczne, że powinni mieć duże problemy w uczciwej rywalizacji?

  • Arturion profesor
    @Biggie

    A teraz kontroler jaki?

  • equest profesor
    @Stinger

    Powtórzę jeszcze raz.

    "Jeśli zdominują obaj PŚ, to uwierzę, że tasiemki nic nie dawały."

    Teraz to jest zwykłe pierdzielenie na forum. Ot, tyle odpowiedzi z mojej strony.

    "Johann Andre Forfang nawet skakał gorzej na MŚ niż przed."

    Czyli co? powinni mieć problem łapać się do trzydziestki. ;)

  • Biggie stały bywalec
    @Vitamin

    No nie XD bo inni też oszukują + kontroler byył austriacki i wszystko było pod nich robione i dlatego norwegowie się zbuntowali

  • Vitamin bywalec

    To tak, jakby przywracać zawodników złapanych na dopingu. Dodatkowa zachęta dla innych by oszukiwać dalej.

  • Stinger profesor
    @equest

    "Jeśli zdominują obaj PŚ, to uwierzę, że tasiemki nic nie dawały."

    No tak bo z tymi tasiemkami dominowali PŚ. Johann Andre Forfang nawet skakał gorzej na MŚ niż przed.
    Daleko jestem od wydawania jakiegoś werdyktu ile to dawało ale też bez przesady. Zaraz się okaże, że wystarczyło sam kombinezon puścić i by wygrał.

  • Arturion profesor
    @equest

    Mieli dużo czasu na treningi, więc mogą być dobrzy. Tasiemki dawały dużo. Ostatecznie dały tyle, że wzięli się do uczciwej (?) pracy.

  • Cinu profesor
    @Kolos

    Jak udowodnisz, że środek został przyjęty nieświadomie? Nie da się mieć na to niezbitych dowodów, dlatego działa zasada ścisłej odpowiedzialności. Rozwiewa to wszelkie wątpliwości, wykryto środek? Ponosisz karę. Bez historyjek, bez tłumaczeń, sprawa zero-jedynkowa. Będą bardzo nieliczne ofiary takiego systemu, ale żaden nie jest doskonały. W przypadku zbyt łagodnego traktowania ofiarami będą WSZYSCY uczciwi.

  • Cinu profesor

    Oglądam ostatnio z nudów konkursy z lat 90. i pomyślałem, że gdyby przyłapano Norwegów w tamtych czasach to na większości skoczni skakaliby w akompaniamencie głośnych gwizdów. W Niemczech to chyba mieliby dużo gorsze przywitanie niż Hannawald w Harrachowie 2002. Czy tak będzie teraz? Już wiadomo, że nie. Odsetek gorliwych kibiców na trybunach znacznie się zmniejszył, jest grzecznie i mało spontanicznie.

    Większość niechęci do danej nacji albo do konkretnych skoczków była nieuzasadniona i nie pochwalam takiego zachowania. W przypadku Norwegów uważam inaczej, gwizdy zostały stworzone dla takich oszustów jak oni.

  • equest profesor

    Taka moja teza.

    Byli mocni ponieważ mieli powszywane tasiemki.
    W nadchodzącym sezonie pewnie będą tłem, ze sporadycznymi wyskokami do pierwszej dziesiątki.

    Zobaczymy jak to będzie. Jeśli zdominują obaj PŚ, to uwierzę, że tasiemki nic nie dawały.

  • Kolos profesor
    @Cinu

    Po pierwsze z dopingiem farmakologicznym to tak nie działa jak piszesz, może i szkoda ale jednak nie świadome przyjęcie środka za zakazanego się zdarza i nie jednego sportowca za to uniewinnili. Za to jak ktoś wziął świadomie i to wykryto to wiadomo co wziął i z tego co i ile wykryto można wywnioskować wiele.

    Po za tym odpowiedzialność zbiorowa jest zawsze zła. Gdyby ją stosować to Niemieccy i Austriacy skoczkowie dawno powinni być zawieszeni. Trzeba karać za realne winy a nie za ewentualność.

    Pamiętajmy, że skoczkowie co chwilę dostają nowy sprzęt z jakimiś modyfikacjami. Skąd mają wiedzieć która modyfikacja jest zgodna z przepisami a która nie? Zawodnicy nie są ekspertami od sprzętu. Oni tylko dostają sprzęt i mają w nim skakać. Trenerze czy fachowiec od sprzętu każe, zawodnik nie ma żadnego wyboru.

  • Biggie stały bywalec
    @Karpp

    Ojj, ja myślę że ta afera będzie na zawsze zapamiętana i zawsze będzie im to wytykane już.... taka burza i co? mają ludzie zapomnieć? nie, ludzie ich nie nawidzą teraz i przy każdej sytuacji bedą chcieli im dopiec

  • Karpp profesor
    @Biggie

    A czy ja coś napisałem o wywaleniu Norwegów?
    Jak dla mnie za 2 lata nikt już nie będzie o tym pamiętał..

  • Biggie stały bywalec
    @Karpp

    Nie wiem czego nie rozumiecie ale wykluczenie Norwegów wiązałoby się z ogromną utratą popularności tego sportu bo np estończyków by wywalli i nikt by sie nie przejął a norwegowie to jedna z lepszych nacji ostatnich lat

  • Biggie stały bywalec
    @Filigranowy_japonczyk

    Może Tymka Cięciałe? Może Stoch wygra ? Ile jeszcze będziecie ciągle sie oszukiwać i wierzyć że nasi coś wygrają skoro widocznie tak nie jest i nie mamy szans z najlepszymi?

  • Biggie stały bywalec
    @Baks

    A ja wierzę, że pokażą ,że są silni i zamkną usta krytykom którzy ciągle gadają tylko o tym bo nie ma o czym innym, ile tak naprawde dały im te kombinezony? może maks 2 metry..... Pozatym Austriacy oszukiwali na każdym kroku i nikt się jakoś ich nie przyczepił, mówię tu np. O free notach dla Krafta którymi wygrał trzecią kk, i przede wszystkim o tym że po raz kolejny austriak sprawdza sprzęt a jakoś rok temu nie pamiętam, żeby jakiś austriak dostał dsq. A te krzyki polskich kibiców wynikają z tego, że im możemy pozazdrościć takich wyników i tyle, gdyby to nasi byli to byście sie bronili rękami i nogami że to nie my tylko niemcy

  • Karpp profesor
    @Baks

    Nie wiem czy zauważyliście ale Kolos odkąd wyszło na jaw, że Norwegowie oszukują stał się ich mocnym fanem. Nawet chciał, żeby w Wiśle wygrał Lindvik (jakby mógł tam być), choć wygrał Kot 😀 Teraz podobnie życzy im samych sukcesów ;)
    Norweski agent? Xdd

  • Stinger profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    "Chciałeś powiedzieć Kacpra Tomasiaka?"

    To byłoby najlepsze rozwiązanie całej sytuacji ale jednak nie bujam w blokach i przynajmniej na początku sezonu zadowolą mnie punkty Kacpra Tomasiaka. Co dalej to się zobaczy.

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Już bez przesady, ja nie Kolos. Po za tym jakoś nie widzę Lindvika w walce o KK.
    @Stinger Chciałeś powiedzieć Kacpra Tomasiaka?

  • Cinu profesor
    @Kolos

    Sportowcy na dopingu też nigdy nic nie wiedzą, a jednak są surowo karani. Udowodnisz, że robili to świadomie? No w zasadzie się nie da, ale istnieje coś takiego jak ścisła odpowiedzialność. Polega na tym, że wystarczy sama obecność substancji nie ważne jak dostała się do organizmu. I dokładnie tak samo powinno działać w przypadku kombinezonów. Odpowiedzialność zbiorowa sprawi, że zawodnik nie będzie zakładał na ślepo wszystkiego co mu każą. Skoki to nie formuła 1, należy założyć, że zawodnik jest w stanie na własną rękę dopilnować w czym skacze i czy jest to legalne. Może ograniczone zaufanie na linii zawodnik-sztab sprawi, że obie strony będą się wzajemnie hamować?

  • Bergisel7 stały bywalec
    @Kolos

    " Po za tym to, że ew. zawodnik coś czuł (co pewne nie jest) nie oznacza, że wie co czuje a już zwłaszcza, że wie, że to nie jest zgodne z przepisami."
    No ale po co przyszywać te tasiemki, żeby ich potem nie używać?
    Bez sensu: tylko się naraża zawodnika, że kontroler się tym zainteresuje, a korzyści nie ma żadnej. Przyszyto je w konkretnym celu i żeby go osiągnąć zawodnik musiał wiedzieć o ich istnieniu. Stefan Hula wszystko wytłumaczył w PodSkoku.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    Oj będzie się działo zimą. Kolos będzie płakać po zwycięstwach Austriaków a ty i reszta ekipy po dobrych wynikach Norwegów.

  • ms_ profesor
    @Baks

    Na większości skoczni nie będzie miał nawet kto ich wybuczeć bo skocznie świecą pustkami niestety. Co najwyżej w Zakopanem i w Wiśle można się jakichś gwizdów spodziewać i podczas TCS. Może jeszcze na innych konkursach w Niemczech i na Kulm w Austrii, może też na IO w Predazzo no i w Planicy na koniec sezonu ale raczej wątpię, żeby może poza jakimiś pojedynczymi gwizdami czy transparentami coś większego się wydarzyło, a jeśli już to ewentualnie w Zakopanem i może w Wiśle no i podczas TCS, zwłaszcza w Niemczech, gdzie zawsze ludzi na trybunach jest więcej niż w Austrii.

  • Stinger profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    A ja życzę sobie, tobie i wszystkim tu obecnym abyśmy mogli oglądać Mariusa Lindvika na koniec sezonu z Kryształową Kulą za Puchar Świata i medalami olimpijskimi.

  • Kolos profesor
    @Baks

    Nic nie udowodniono zawodnikom i to są fakty. Bez znaczenia jest kto co sobie opowiada w studiu przed zawodami czy po. Po za tym to, że ew. zawodnik coś czuł (co pewne nie jest) nie oznacza, że wie co czuje a już zwłaszcza, że wie, że to nie jest zgodne z przepisami.

    Fakty są takie, że FIS niczego zawodnikom nie udowodnił.

    W skokach sprawiedliwości nie ma. Razem z Norwegami trzeba by dyskwalifikować Austriaków i Niemców.

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    Życzę sobie i wam żebyśmy nie musieli oglądać gęb Forfanga i Lindvika stojących na podium.

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @Kolos

    Tak zgadzam się. Jest to wstyd dla dyscypliny, że Norwegowie zostali zawieszeni a Austriacy, którzy oszukują od ponad 20 lat nie ponieśli nigdy żadnych konsekwencji 😡

  • Baks bywalec
    @Kolos

    A ty dalej swoje. Wszyscy, włącznie z Małyszem, Hulą czy Pękalą jasno i wyraźnie mówią, że nie ma możliwości aby zawodnicy nie wiedzieli, że ten kombinezon znacznie różni się od pozostałych, że już nie wspomnę nawet o tym, że musieli wielokrotnie testować go na treningach aby móc wykorzystać te oszukańcze metody w 100%.

    Ja naprawdę wszystko mogę zrozumieć, ale nigdy nie pojmę tego chorego kultu obrony certyfikowanych oszustów w komentarzach w tym serwisie. Dla mnie jest to fenomen socjologiczny godny samej małyszomanii.

  • Kolos profesor
    @Baks

    Faktycznie wstyd. Wstyd, że w istocie niewinni zawodnicy zostali ukarani dwukrotnym zawieszeniem (końcówka i zimy i większość lata).

    I całe szczęście, że wracają i życzę im moc sukcesów z medalami olimpijskim włącznie.

  • Bergisel7 stały bywalec
    @Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak

    Ty tak na serio czy z ironią?

  • Baks bywalec

    Wstyd dla całej dyscypliny. Świadomi oszuści powinni być dokładnie tak samo wykluczeni i stygmatyzowani jak Rosjanie. Oby z Predazzo wrócili z pustymi rękami.

    Naiwnie wierzę, że zostaną wybuczeni na większości skoczni.

  • Pavel profesor

    Wreszcie wracają oby walczyli o najwyższe cele, brakowało mocnych Norwegów w stawce ;)

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor

    Forfi, Mario witamy. Tęskniliśmy za Wami. Bez Was rywalizacja nie była pełna. Mamy nadzieję, że wracacie w dobrej formie i namieszacie w czołówce.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl