Freitag i Hoffmann mistrzami Niemiec w Oberhofie

  • 2025-10-30 23:26

W czwartkowy wieczór na normalnej skoczni w Oberhofie (HS100) rozegrano indywidualne konkursy kobiet i mężczyzn w ramach tegorocznych Mistrzostw Niemiec. U panów najlepszy okazał się Felix Hoffmann, z kolei u pań triumfowała Selina Freitag.

Rywalizacja mężczyzn w Oberhofie zakończyła się zaskakującym rezultatem. Po raz pierwszy w karierze złotym medalistą krajowych mistrzostw został Felix Hoffmann (96,5 m i 102,5 m), który pokonał różnicą półtora punktu faworyta zmagań, Philippa Raimunda (95 m i 103,5 m). Brązowy medal wywalczył Pius Paschke (99 m i 105 m).

Po pierwszej serii z wynikiem 98 metrów liderem konkursu był Andreas Wellinger, jednak po finałowym skoku na odległość 98,5 metra mistrz olimpijski z Pjongczangu spadł na czwartą pozycję. Czołową piątkę tabeli wyników zamknął Karl Geiger (93 m i 96,5 m).

Na szóstej pozycji konkurs ukończył Adrian Tittel (99,5 m i 96,5 m), siódmy był Constantin Schmid (93,5 m i 96,5 m), ósmy Luca Roth (95,5 m i 96,5 m), dziewiąty Jannik Faisst (95,5 m i 95 m), a dziesiąty Ben Bayer (93 m i 97,5 m).

- Dzisiaj kluczowa była wytrzymałość, szczególnie podczas długiego oczekiwania na skok – wyjaśnił, cytowany przez Skispringen.com, Felix Hoffmann po trwających ponad cztery godziny zawodach: - Moje skoki same w sobie były dobre, ale miałem problem z symetrią w powietrzu. Oczywiście bardzo się cieszę, że i tak wszystko skończyło się tak dobrze.

W trakcie rundy finałowej upadek po wylądowaniu zaliczył Yann Kullmann, który długo nie opuszczał wybiegu skoczni, otrzymując przez kilkanaście minut pomoc ze strony opieki medycznej. 16-latek został wysłany na dalsze badania.

U pań pewnie triumfowała Selina Freitag (96 m i 93,5 m), która pokonała o 16,4 punktu drugą Agnes Reisch (90 m i 92,5 m). Trzecie miejsce zajęła Katharina Schmid (85,5 m i 95,5 m), a tuż za podium znalazły się Juliane Seyfarth (95 m i 93,5 m), Anna Hollandt (90 m i 89,5 m) oraz Alvine Holz (96 m i 86 m).

- Jestem zdecydowanie bardzo zadowolona. Miałam dobre skoki na treningach. Trudno było mi utrzymać koncentrację, bo zawody tak się dłużyły - powiedziała po konkursie mistrzyni Niemiec.

W ramach mistrzostw rozdano również medale dla najlepszych juniorów. Wśród mężczyzn triumfował Max Unglaube (102,5 m i 101,5 m) przed Aaronem Siegelem (98 m i 93,5 m) i Alexem Reiterem (96,5 m i 95 m). U kobiet złoto zdobyła Megi Lou Schmidt (94 m i 86,5 m), srebro Julina Kreibich (85,5 m i 92 m), a brąz Kim Amy Duschek (91,5 m i 83,5 m).

W Oberhofie rozegrano również zawody Pucharu Niemiec dla zawodników urodzonych w 2008 roku i później. Konkurs wygrał Elias Holzer (101,5 m i 101,5 m) przed Arne Hohlfeldem (100,5 m i 101 m). Trzeci był Hugo Ackermann (98,5 m i 100 m).

Na piątek zaplanowano zawody drużynowe. Początek zmagań o 9:30.

Zobacz pełne wyniki kobiet i mężczyzn w formacie PDF >>>

Zobacz pełne wyniki juniorek i juniorów w formacie PDF >>>

Zobacz pełne wyniki Pucharu Niemiec U-17 w formacie PDF >>>

Skrócone wyniki Mistrzostw Niemiec w Oberhofie (HS100); 30.10.2025
Lp. Zawodnik Rocznik Skok 1 Belka Skok 2 Belka Nota
1 HOFFMANN Felix 1997 96.5 17 102.5 17 289.3
2 RAIMUND Philipp 2000 95.0 17 103.5 17 287.8
3 PASCHKE Pius 1990 99.0 17 105.0 17 285.8
4 WELLINGER Andreas 1995 98.0 17 98.5 17 285.1
5 GEIGER Karl 1993 93.0 17 96.5 17 272.4
6 TITTEL Adrian 2004 99.5 18 96.5 17 272.0
7 SCHMID Constantin 1999 93.5 18 96.5 17 268.7
8 ROTH Luca 2000 95.5 18 96.5 17 265.8
9 FAISST Jannik 2004 95.5 18 95.0 17 264.6
10 BAYER Ben 2004 93.0 18 97.5 17 260.5
Skrócone wyniki Mistrzostw Niemiec Pań w Oberhofie (HS100); 30.10.2025
Lp. Zawodniczka Rocznik Skok 1 Belka Skok 2 Belka Nota
1 FREITAG Selina 2001 96.0 22 93.5 21 312.7
2 REISCH Agnes 1999 90.0 22 92.5 21 296.3
3 SCHMID Katharina 1996 85.5 22 95.5 24 283.0
4 SEYFARTH Juliane 1990 95.0 26 93.5 24 276.1
5 HOLLANDT Anna 1996 90.0 26 89.5 24 263.9
6 HOLZ Alvine 2004 96.0 26 86.0 24 263.6
7 TORAZZA Emely 2004 85.5 26 85.0 24 241.6
8 TYRALLA Maike 2002 95.5 30 91.0 28 239.1
9 SCHMIDT Megi Lou 2007 94.0 30 86.5 28 237.6
10 HAECKEL Anne 2005 86.0 30 90.5 28 234.2

ZAPIS TRANSMISJI:


Adam Bucholz, źródło: skispringen.com
oglądalność: (6154) komentarze: (63)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    @Pavel

    No widzisz. Potwierdzasz moją tezę. Nie chce mi się śledzić perypetii Norwegów. Jeżeli było tam tak, ze przez kilka sezonów ci sami skoczkowie, trenując z różnymi trenerami nie osiągali sukcesów i dopiero Kojonkoski ten stan rzeczy zmienił, to po prostu może mieli złych trenerów. Był tam jakiś uznany trener krótko przed Kojonkoskim? Norwegia to dawniej raczej nie była nacja, która mogła sobie pozwolić na zatrudnianie najlepszych trenerów. Nie była to tez nacja, która tak jak Niemcy dysponowała absolutnie wszystkim co najlepsze.

    U Niemców łatwo wyciągać wnioski. Jeżeli wszystkie czynniki mające wpływ na jakiś proces są najlepsze a jedyna niewiadoma stanowią skoczkowie to z dużym prawdopodobieństwem winna jest jakość tychże skoczków. Brak talentu, predyspozycji...
    U Norwegów , poza tym, że przybył Kojonkoski, mogły zmienić się i inne rzeczy na przykład budżet, dostęp do technologii itp. Podobnie haj w Polsce przy zmianie Kruczek/Horni. Tak, że twój przykład z NOR trudno jednoznacznie ocenić, bo nie tylko przyjście Fina, ale i inne rzeczy mogły ulec zmianie.

    U Niemców masz inną sytuację. Oni od zawsze mogli zatrudnić każdego, kto był dostępny na rynku. Zapewniają swoim kadrowiczom wszystko, co najlepsze. Jaka jest różnica między podanym przez ciebie przykładem a Niemcami?
    Tutaj, póki co nie masz sytuacji, że pojawia się trener, który zmienia sytuację niemieckiego zaplecza. Z tym materiałem nie radzą sobie wielkie uznane sławy trenerskie które wcześniej sprawdziły się pracując z innymi reprezentacjami. Ci co ostatnio pracowali z niemiecką kadrą B bez problemu dostaliby pracę w dowolnej innej kadrze A może z wyjątkiem kadry Austrii.

    Żaden z uznanych trenerów nie dał rady. To co? Słabi trenerzy? Dawali sobie radę wszędzie tylko nie dali rady z niemieckim zapleczem, które jest pełne talentów? ;)

    I masz rację, jeżeli TT odmieni nagle obraz tego zaplecza to będzie go można uznać za giganta na tle swoich poprzedników.
    Ja tam w cuda nie wierzę. Nie sądzę, żeby TT dał sobie rade tam, gdzie polegli inni uznani trenerzy. Nie z tym materiałem. Możliwe, natomiast że na zapleczu pojawi się ktoś nowy, na podobnej zasadzie jak u nas nagle pojawił się Tomasiak. Wtedy owszem, dobry trener potrafi nadać szlify takiemu diamentowi.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Dam ci taki prosty przykład, przez lata nikt z Norwegami nie potrafił zrobić kompletnie nic, na IO 2002 przegrali w drużynie z Koreą. Napisałbyś "nie ma materiału, żenada, dziadostwo i kamieni kupa". Przychodzi Kojonkoski w kolejny sezonie

    Romoren - 0 --> 523
    Petersen - 0 --> 747
    Ljokelsoy - 117 --> 757
    W PN - 897 --> 3716

    Okazało się, że nie materiał stanowił problem, a brak odpowiedniego trenera.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @dervish

    CD.

    "Nie skupiam się na jednym trenerze. To co napisałem dotyczy wyników pracy wielu trenerów. Tak się składa, że są to trenerzy znakomici. Nazwiska Schuster, Hornschuch, Horngacher nie potrzebują rekomendacji. Niemcy nie zatrudniają w kadrach ludzi przypadkowych. Stać ich na to, by wybierać wśród najlepszych."

    Po pierwsze Schuster wrócił do Niemiec dopiero dwa lata temu. Po drugie: o Hornschuhu wypowiadał się tutaj kiedyś jeden z administratorów tej strony (niestety nie pamiętam, który), dziwiąc się, że nasi kibice chętnie widzieliby tego trenera w Polsce (swoją tezę uargumentował dużo solidniej niż Ty, bo nie ograniczył się do stwierdzenia, że "Hornschuh świetnym trenerem jest/ nie jest"). Po trzecie: Horngacher jest trenerem wybitnym, ale głównie dzięki sukcesom osiągniętym w Polsce, gdzie nie miał ani takich pieniędzy, ani takiej infrastruktury, ani takiego wsparcia innych fachowców, ani tak dużych zasobów ludzkich wśród starszych i młodszych zawodników, jak w Niemczech. Być może jego warsztat dziś nie sprawdza się już tak jak kiedyś - tym bardziej, że Austriak jest naturszczykiem. Nie wziąłeś tego pod uwagę? Równie dobrze ktoś może postawić tezę, że u naszych zachodnich sąsiadów młodzież zawsze była zdolna - i że tak było, jest i będzie.

    A poza tym - przecież tutaj nie chodzi ani o Schustera, ani o Hornschuha, ani o Horngachera. Teorię o braku zdolnej młodzieży wygłaszasz głównie ze względu na swojego ulubieńca, TT :) Twoją utajoną tezą jest przekonanie, że Thurnbichler wybitny jest i basta! :) Jeśli sobie w Niemczech nie poradzi, winna będzie gremialnie pozbawiona talentu młodzież; jeśli jednak da sobie radę z "raczkami-nieboraczkami" - no, to fachura nie z tej ziemi ;)

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @dervish

    "O widzę, że mam superfana.
    Próbujesz krytykować każdy mój komentarz."

    No, to nie dawaj mi pretekstu ;) A tak serio, to nie czuję się wyjątkiem w tej roli. Ty dość często wygłaszasz tutaj votum separatum.

    "Szkoda, że robisz to bezmyślnie. Lubie konstruktywną krytykę i z całą pewnością moje komentarze da się skrytykować. Tylko najpierw trzeba przeczytać je ze zrozumieniem, a nie pisać kocopoły."

    Oj, niepotrzebnie tracisz nerwy, drogi Dervishu - przecież sympatycznie sobie polemizujemy ;) A co do Twojej uwagi, to wiesz, co jest gorsze od braku zrozumienia czytanego tekstu? Niezrozumienie tego, co samemu się napisało. Choć w Twoim przypadku mamy w rzeczywistości do czynienia z czymś innym, a mianowicie - dopasowywaniem "faktów" pod z góry ustaloną i utajoną (!) tezę. Ale o tym za chwilkę.

    CDN.

  • Skokownik profesor
    @Bernat__Sola

    Jak dla mnie mocno wygląda Faletić

  • dervish profesor
    @Man_of_the_Day

    O widzę, że mam superfana.
    Próbujesz krytykować każdy mój komentarz. Szkoda, że robisz to bezmyślnie. Lubie konstruktywną krytykę i z całą pewnością moje komentarze da się skrytykować. Tylko najpierw trzeba przeczytać je ze zrozumieniem, a nie pisać kocopoły.

    Ty chyba do jakiegoś innego komentarza się odnosisz.

    Podstawowy błąd jaki popełniasz wynika właśnie z braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Nie zauważyłeś, że opisuje cały system? Nie skupiam się na jednym trenerze. To co napisałem dotyczy wyników pracy wielu trenerów. Tak się składa, że są to trenerzy znakomici. Nazwiska Schuster, Hornschuch, Horngacher nie potrzebują rekomendacji. Niemcy nie zatrudniają w kadrach ludzi przypadkowych. Stać ich na to, by wybierać wśród najlepszych.

    Jeżeli tacy trenerzy przez X lat nie dają rady podnieść poziomu niemieckiego zaplecza a wykreowani na tym zapleczu liderzy niewiele później znaczą w PŚ to jedynym wyjaśnieniem jest brak odpowiedniego materiału. Przecież nie da się zwalić winy na złe warunki, brak bazy, sprzętu czy pieniędzy.

    Taka sytuacja panuje na niemieckim zapleczu nie od sezonu czy dwóch tylko o wiele dłużej. Po takim okresie można pokusić już pokusić się o wnioski. Można te wnioski także krytykować, ale żeby to robić i nie wyjść na nieogarniętego należy najpierw przeczytać komentarz ze zrozumieniem.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @dervish

    "Niemcy mają wszystko co najlepsze: (...) bardzo dobrych jeżeli nie najlepszych trenerów w kadrach i klubach.
    (...) To ze taki "as" w swojej najwyższej dyspozycji nie ma wyników na miarę oczekiwań jest ostatecznym dowodem na słaby materiał. Po prostu do niemieckich skoków nie garnie sie utalentowana młodzież. Najlepsi trenerzy i najwyższe budżety wsparte technologia nie są w stanie na bezrybiu przemienić raki w ryby."

    Fajna logika: trener jest znakomity, a jeżeli nie jest w stanie potwierdzić tego wynikami, to znaczy, że ma słabych zawodników. Bo on z całą pewnością jest znakomity :)

    W ten sposób możesz wybronić praktycznie każdego trenera.

  • Bernat__Sola profesor
    @Rawianek

    IMO pewniakami są tylko Prevc, Lanišek i Zajc, a o pozostałe miejsca walczą Faletič, Jančar, Kos i Oblak. Jelara na starcie PŚ nie widzę, słabo wyglądał ostatnio.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    Co znaczy, że jakieś niewiadome są ;). I mam nadzieję, że jeśli Joniak dobrze się zaprezentuje na mitycznych wewnętrznych sprawdzianach, to Maciusiak jednak da mu szansę.

  • King profesor
    @ms_

    Jest to wielce prawdopodobne. Niemcom przecież zwolniły się dwa miejsca na PŚ, a Hoffmann już jakiś czas balansował na tej krawędzi. Teraz będzie miejsce dla innych jeszcze niżej notowanych.

  • ms_ profesor
    @Bernat__Sola

    Myślę, że Hoffmann może w tym sezonie skakać cały sezon PŚ. Nie spodziewam się cudów, ale nie zdziwię się jeśli parę razy będzie w 10 i będzie regularnie punktował i na koniec sezonu zajmie około 20-25 miejsce w PŚ z grubo ponad 200 punktami na koncie, czyli, że będzie skakał mniej więcej na poziomie np. Frantza z poprzedniego sezonu.

  • Bernat__Sola profesor
    @znawca_francuskiego

    Jest w tym samym wieku, co Paschke w przełomowym dla niego sezonie 2017/18, więc trzymałoby się to kupy. Zresztą Pius do tamtego momentu zdobył "aż" 4 punkty PŚ, tymczasem Hoffmann nazbierał ich już 86 :P.
    Horni zdolność do wynoszenia na wysoki poziom skoczków niemłodych bez wielkich sukcesów pokazał już u nas z Hulą, potwierdził ją w Niemczech z Paschke - nie widzę powodu, dla którego nie miałoby mu się to udać z Hoffmannem. Ale zobaczymy.

  • Bernat__Sola profesor
    @Biggie

    Chyba trochę za wcześnie na to, by nazywać Faißta zmarnowanym.

  • Biggie bywalec
    @King

    Chodzi mi o to, że często mają jakieś przebłyski i wydaję sie, że się rozwiną np. tittel jest w gorszym mijescu niż rok temu, ale może to i dobrze bo zobaczą, że na kadre ich nie stać żeby jezdzic tp sie wezma do roboty

  • King profesor
    @Biggie

    Piszesz tak jakby ci zawodnicy skakali niesamowicie przed przyjściem TT, a teraz zjechali do obecnego poziomu. Otóż nie, ani nie zrobili regresu, ani progresu. Roth był dość mocny na początku lata i wrócił do punktu wyjścia.

  • Biggie bywalec
    @Lataj

    Niemieccy juniorzy często dobrze rokują a potem jest jak jest, maja TT który skutecznie ich pozbawia potencjału, ale nie tylko on. Roth,Braun, Faisst , Schmid , a szczególnie Constantin to zmarnowane talenty

  • Biggie bywalec
    @Rawianek

    Zajc jest tam za nazwisko podobnie jak w innych kadrach, on w tym sezonie skacze fatalnie i myśłę, że faletic oblak lepsi

  • Biggie bywalec
    @Kapibara

    Geiger zawsze jakoś daje rade coś wykombinować jak sie wydaje, że nie ma szans. Zawsze na dużych imprezach radzi sobie jakoś z niewiadomo kąd dobrze

  • Lataj profesor

    Gdyby Kullmann wylądował w finale prawidłowo, byłby już w czołowej "20", jeśli by dostał poprawne noty. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało. Voehringer bez formy jak na zawodnika, który kiedyś zdobył prawo startu w PŚ. Hoffmann będzie taki mocny, a Raimund miał po prostu słabszy dzień czy nieco mu spadła forma po Klingenthal? A może skoczył, byle skoczyć? Tak czy siak, o elitę na początku zimy będę spokojny, bo najczęściej bywali na bardzo wysokim poziomie.

  • King profesor
    @Pavel

    No on się pogubił to jasne. Jednak no nie uwzględniłem go w swojej wypowiedzi, bo nie spodziewam się żeby się jeszcze ogarnął na taki poziom. Wiadomo skoki nie takie rzeczy widziały, ale no będę mocno zaskoczony jeśli wróci kiedyś do czołówki.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl