Falstart niemieckich mistrzów. „Jak postrzelony ptak"

  • 2025-11-23 10:58

Choć Philipp Raimund i Felix Hoffmann rozpoczęli rywalizację w sezonie olimpijskim od zameldowania się w czołowej „10”, trener Stefan Horngacher ma więcej wyzwań związanych z bardziej doświadczoną i utytułowaną częścią swojej reprezentacji. Karl Geiger nie zmieścił się w punktowanej „30”, a Pius Paschke i Andreas Wellinger nie przeszli pierwszych kwalifikacji Pucharu Świata 2025/26.

Pius Paschke, który przed rokiem wygrał inaugurację sezonu w Lillehammer i został pierwszym właścicielem żółtego plastronu, zajął 51. miejsce po skoku na odległość 112,5 metra. Andreas Wellinger – zmagający się od piątku ze sporymi kłopotami – wylądował na 110. metrze i został sklasyfikowany na 56. pozycji. Niewiele lepiej wypadł Karl Geiger. Mistrz świata w lotach z 2020 roku dostał się do konkursu, ale zamknął w nim czwartą dziesiątkę (120,5 metra).

– To frustrujące. Po niemiecku: do dupy – mówi wprost Wellinger, cytowany przez sportschau.de. – Skoki w tej chwili nie wybaczają żadnych błędów. A ja robię ich teraz za dużo. Wiszę w powietrzu jak postrzelony ptak – powiedział przed kamerą ARD po kwalifikacyjnym fiasku. Mistrz olimpijski z Pjongczangu po raz ostatni nie przebrnął kwalifikacji w marcu 2023 roku – także na Lysgaardsbakken (HS140) w Lillehammer.

Paschke nie przebierał słowach w pierwszej reakcji. – Po prostu gówniany skok – stwierdził wprost przed niemiecką telewizją, po czym ugryzł się w język. – Tak się nie mówi, ale oddałem słaby skok i miałem złe warunki. Wszystko się złożyło. Trzeba zapomnieć o tym skoku – dodał.

Spokój w zaistniałej sytuacji zachowuje Stefan Horngacher, który po tym sezonie pożegna się z reprezentacją Niemiec. – Sezon dopiero się zaczyna i pracujemy nad rozwiązaniem. Niedziela będzie nowym dniem – zaznaczył Austriak w rozmowie z ARD.

Więcej radości kibicom zza naszej zachodniej granicy dają najmłodsi przedstawiciele niemieckiego zespołu. Philipp Raimund finiszował szósty, co jest najlepszą inauguracją sezonu w jego wykonaniu, a Felix Hoffmann w wieku 28 lat po raz pierwszy dostał się do czołowej „10” Pucharu Świata.

– Felix to fajny gość. Robi teraz naprawdę świetną robotę. Mam do niego pełne zaufanie i super jest mieć go przy sobie – czytamy wypowiedź Raimunda dla Niemieckiego Związku Narciarskiego.


Dominik Formela, źródło: sportschau.de
oglądalność: (2805) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sledzik16 profesor
    @Mucha125

    Oj na prawdę to jest bardzo poważny problem.

  • Mucha125 profesor

    Ciężko wejść w dobrze sezon jak się dostaje od razu cios w twarz psychiczna jak trener rezygnuje na starcie

  • cavalierjan19 profesor

    Pobawię się w zwolennika teorii spiskowych- może zmiany w regulaminie sprzętowym ich dobijają? Coś takiego zwłaszcza może dotknąć zawodników bardziej doświadczonych, vide Kofler po sezonie 11/12, który owszem miewał wysoki na podium, ale do poziomu z przełomu dekad już nie nawiązał w dużym stopniu przez zmiany sprzętowe.

  • TandeFan23 profesor
    @Robert Johansson252

    Igrzyska pewnie też,ale jak dla mnie oni popadli w obsesję Złotego Orła. Ostatnie sezony zaczynali bardzo dobrze,a na TCS tracili rozpęd.Może teraz szczyt szykują na przełom grudnia i stycznia.

  • szczurnik weteran

    "– To frustrujące. Po polsku: do [***] – mówi wprost Stoch, cytowany przez sport.pl. – Skoki w tej chwili nie wybaczają żadnych błędów. A ja robię ich teraz za dużo. Wiszę w powietrzu jak postrzelony ptak – powiedział przed kamerą TVP po kwalifikacyjnym fiasku. Mistrz olimpijski z Pjongczangu po raz ostatni nie przebrnął kwalifikacji w marcu 2025 roku – na Salpausselkä (HS130) w Lahti.

    Kubacki nie przebierał słowach w pierwszej reakcji. – Po prostu gówniany skok – stwierdził wprost przed polską telewizją, po czym ugryzł się w język. – Tak się nie mówi, ale oddałem słaby skok i miałem złe warunki. Wszystko się złożyło. Trzeba zapomnieć o tym skoku – dodał."

    Brzmi to wszystko znajomo.

  • Robert Johansson252 profesor

    Niemcy pewnie szykują formę na olimpiadę

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl