Apel Macieja Maciusiaka przed Wisłą. „Nie krytykujcie zawodników"
- 2025-12-01 12:25
Maciej Maciusiak
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja Polski kończy nordycki blok Pucharu Świata 2025/26, który zainaugurował olimpijską zimę, jako szósta siła Pucharu Narodów. Niedzielne zmagania w Ruce nie doszły do skutku z powodu wichury, natomiast powody do niepokoju przed domowymi konkursami w Wiśle wzbudza sobotni występ Biało-Czerwonych, kiedy do punktowanej „30” dostał się tylko Kacper Tomasiak.
– Wszyscy widzieli, jakie warunki panowały na skoczni od wczesnych godzin. Myślę, że podjęto bardzo dobrą decyzję, że nie trzymano nas dłużej na obiekcie, patrząc na prognozę pogody. Cały czas miało bardzo mocno wiać pod narty. Byłoby bardzo niebezpiecznie, a nikomu to nie jest potrzebne. Szkoda, bo to przykra sprawa dla nas czy organizatorów. Wszystkich to dużo kosztuje. My bardzo chcieliśmy skakać po nieudanym konkursie sobotnim, ale na pewno nie w takich warunkach – powiedział nam Maciej Maciusiak po odwołaniu niedzielnych zawodów.
Do tej pory żaden z reprezentantów Polski nie odnalazł drogi do czołowej „10”. Najbliżej byli Kamil Stoch i Kacper Tomasiak. Obaj plasowali się na 12. pozycji, kolejno w Lillehammer i Falun.
– Przypomnijmy sobie pierwszy konkurs w Lillehammer. Tam do punktowanej „30” weszło pięciu naszych skoczków. W Falun było czterech w „30”. Oczywiście, punktowanie to nie jest szczyt możliwości tych zawodników. Cele są zdecydowanie wyższe. Jest ciężko, nie ukrywam. Szczególnie po sobotnich zawodach w Ruce. Spotkaliśmy się w grupie. Jesteśmy jedną drużyną. Zawodnicy zdają sobie sprawę, jak przepracowali okres przygotowawczy. Z nadzieją podchodzimy do kolejnych konkursów. Niebawem Wisła, gdzie pogoda ma być perfekcyjna. Postaramy się tam odwrócić kartę i zaprezentować się zdecydowanie lepiej – zapowiada główny trener naszych skoczków.
Szkoleniowiec zapewnia, że fizycznie polscy skoczkowie są gotowi do rywalizacji na najwyższym poziomie.
– Mikrocykl treningowy planujemy z niedługim wyprzedzeniem. Monitorujemy zawodników, jak się czują. To bardzo ważne. Zresztą sami to czują, co widać na treningach poza skocznią. O aspekt fizyczny nie trzeba się bać. Noga podaje, ale musimy to jeszcze wykorzystać na skoczni. Mamy rozpisany plan na najbliższy tydzień, do konkursów w Wiśle. Musimy troszeczkę odpocząć od tego wszystkiego, bo każdego to sporo kosztowało. Nerwów i chęci odkucia się, a nie zawsze dobrze to działa na skoczni – zwraca uwagę trener po listopadowych konkursach w Norwegii, Szwecji i Finlandii.
Przeciętne wejście reprezentacji w olimpijski sezon udziela się także sympatykom skoków narciarskich w Polsce.
– Ja jestem spokojny. Wiem, ile zawodnicy trenowali i na jakim są poziomie, patrząc na skoki ze zgrupowań w Wiśle i Zakopanem. Takie próby dałyby zdecydowanie inne rezultaty. Z taką nadzieją jedziemy do Wisły i liczymy na wsparcie kibiców. Zdajemy sobie sprawę, że skoki narciarskie są popularne w Polsce. Tylko bardzo proszę, nie krytykujcie zawodników, bo oni bardzo dużo serducha wkładają w ten sport. Jako sztab ciężko pracujemy, żeby odnosili sukcesy. Tak dalej będzie, to się nie zmieni – mówi Maciusiak, zwracając się do kibiców.
Pucharowy weekend w kontekście mężczyzn potrwa od piątku do niedzieli.
– W obu konkursach wystawimy dziesięciu zawodników. Dwukrotnie wykorzystamy przysługującą nam kwotę krajową. Część zawodników przed weekendem odbędzie jeden trening na skoczni w Wiśle. Grupa wracająca z Finlandii dotrze do domów bardzo późno w poniedziałek. We wtorek odnowa, na środę jest zaplanowany lekki trening i czwartek to dzień przyjazdu, gdy czeka nas sporo obowiązków przed piątkowymi skokami, jak kontrola kombinezonów czy spotkanie z dziennikarzami – informuje Maciusiak.
Korespondencja z Ruki, Dominik Formela
-
Skiflugschanze doświadczony
@Bernat__Sola
Bo patrząc na całokształt sezonu to Paweł miał okresy, gdzie był nawet w ścisłej czołówce (TCS) i takie mocno przeciętne. Wg mnie całokształt to taka końcówka szerokiej czołówki, stąd ten nawias.
Poza tym chciałem uniknąć sytuacji, gdzie Kolos skupi się na łapaniu za słówka, że Wąsek w żadnej szerokiej czołowce nie był, bo on uważa, że to jest TOP 10 np
Zresztą i tak nie odpowiedział mi na pytanie o jego ocenę sezonu 20/21 u Murańki i Stękały, czy też były "zmarnowane", czy to jednak co innego. -
Kapibara bywalec
Skład kadry Finlandii 🇫🇮 na zawody Pucharu Świata w #Wisła 🇵🇱
Antti #Aalto
Niko #Kytösaho
Vilho #Palosaari
-
dervish profesor
@Adick27
Owo wyleczenie to naturalna kolej rzeczy. Ja bym ten proces nazwał urealnieniem oczekiwań.
To co widzimy od 3 sezonów to jest po prostu aktualny maksymalny poziom polskich skoków.
Tu nie ma co zwalać winy na trenerów. Trenerzy mogą zmienić poziom w górę lub w dół o detale, a nie diametralnie. Widać to po analizie ostatnich sezonów Kamila i widać to po analizie reszty kadry, którą aktualnie zajmuje się MM. U Kamila drgniecie w górę, u MM lekki spadek w dół. Kacper także skacze swojego aktualnego maksa. Wszystko, co tu napisałem nie oznacza, że obecny stan utrzyma się długo. Forma zawodnika jest płynna. Taki Kacper jest na początku drogi z dużym prawdopodobeństwem można liczyć na jego rozwój. Co do naszych Mistrzów to raczej nie widać u nich zbyt dużych rezerw.
W obecnym sezonie możliwe są podskoki formy w stosunku do tego co mamy obecnie, ale jakieś rewolucyjne zmiany na plus zakrawałyby na cud.
Dla Kamila takie drgniecie w górę może oznaczać zahaczenie o strefę medalową, dla reszty podskok w hierarchii światowej o kilka pozycji na przykład wkroczenie do top 20.
Kacper jest naszą długofalową nadzieją na przyszłość. Jezeli jego rozwój będzie harmonijny bez zakłóceń to za kilka sezonów może to zaowocować zwycięstwami. Do tego czasu zalecam cierpliwość. Trzeba miec nadzieję, że Tomasiak wkrótce dostanie wsparcie od swoich rówieśników i jeszcze niższych roczników. Póki co jest pod tym względem osamotniony. Co prawda na zapleczu coś się wreszcie zaczęło ruszać, ale póki co kolejnego skoczka, który zbliżałby się poziomem do Tomasiaka tam nie widać.
Zbliża sie PŚ w Wiśle i z tego co tu wyczytuje wielu liczy tam na cuda. Jestem realistą. Cudów nie bedzie/ Jezeli dojdzie do jakichś przetasowań w hierarchii polskiej kadry to będą to przetasowania minimalne. Na pewno nie rewolucyjne. Lepiej zejść z obłoków na ziemie i nie oczekiwać, ze nagle ni z tego, ni z owego w Wiśle pojawi sie kolejny Tomasiak.
Wielu liczy na wejście smoka z Joniakiem w roli głównej. Moim zdaniem to są mrzonki. Joniak czy Kot albo Niznik mogą wskoczyć do kadry na PŚ, ale to nie będzie wejście smoka tylko podskok na pozycje zbliżone do tych, które opuszczą ich dotychczasowi właściciele. Co najwyżej deczko wyższe. -
Adick27 doświadczony
@Arturion
Też na to liczę, chociaż przesłanek zbyt dużo nie ma. Z drugiej strony czym wynikowo dla nas będzie "dobre skakanie"?
Myślę, że jako nacja wyleczyliśmy się trochę z celowania w podium (o zgrozo ze zwycięstw). Rzeczone dobre skakanie to chyba skuteczna walka o top10 jakiegoś przedstawiciela naszej kadry.
Podsuumowując, męcząca staje się już narracja o spokojnym wejściu w sezon co w naszym przypadku wiąże się z odliczaniem ilu skoczków musi zepsuć, żeby x, y, z uciułał punkty w konkursie. Efekt małych kroczków to już stały punkt programu, a bajdurzenia o tym "wiem nad czym muszę pracować" po rozpoczęciu sezonu odbija się czkawką na samą myśl, że efekty tej "pracy" nie zdążą przyjść do czasu zakończenia sezonu w Planicy.
Dobra, dawać kolejny sezon... Tym razem to już będzie forma stulecia. -
-
Arturion profesor
@Boateng
Właśnie, że ruszy. Spodziewam się dobrego skakania w Wiśle. Powoli już czas. Nasi z reguły rozkręcają się niemrawo.
-
Boateng stały bywalec
Przecież to już jest nudne słuchanie w sezon w sezon tego samego. Na obozie przed startem sezonu wszyscy skakali fantastycznie, już za chwilę ruszy, już za momencik blablablabla. Nie, nic nie ruszy.
-
acka profesor
@Lataj
Poruszyłeś ważny wątek - tego slangu zawodowego, polpidżinu - który podświadomie prezentują w wywiadach. A niestety, także byli skoczkowie jako komentatorzy w studio. Oj przydałby się im wszystkim spec od wizerunku. Posługiwanie się zawodowym slangiem wobec szerokiej publiczności może mieć po pierwsze - wydźwięk odpychający dla adresatów przekazu: " My są fachury, a wy się shit znacie, to pyszczek w wiaderko, profany bezecne!". Po drugie, może po prostu ośmieszać. "Pasywne bioderko" - to znaczy sztywno nieruchome? A powinno podrygiwać, jak przy disco polo albo "fiki-miki"? "Noga podaje" - co, kieliszek na tacy? Czy to dalekie echo dawnej debaty prezydenckiej, gdzie jeden kandydat rzekł drugiemu: "Panu to ja mogę nogę podać!" . Rozumiem, że wystąpienia publiczne są stresujące i trudne dla każdego, z wyjątkiem tych nielicznych, którzy mają do tego wrodzony talent. Ale wtedy są trzy sposoby - albo w ogóle unikać kamer i mikrofonów. Albo, jeśli takie są wymogi sponsorskie, że uniknąć ich się nie da - PZN zatrudni sprawnego medialnie rzecznika prasowego, by występował w imieniu sportowców i trenerów . Albo niech chociaż zatrudni na stały kontrakt dobrego trenera medialnego, który pouczy w przerwach między treningami, szczególnie na początku lata, gdy jest więcej czasu - sztuki wystąpień publicznych. Pouczy zawodników i trenerów. Jak mówić krótko, zwięźle, logicznie, unikając wpadek i mielizn, irytowania słuchacza i przede wszystkim - śmieszności. Gdy nie będzie rozśmieszająco-wkurzającej paplaniny, a rzeczowość - będzie mniej hejtu, a więcej - szacunku. Im szybciej zawodnicy i ich trener to zrozumieją, tym lepiej. Przede wszystkim - dla nich.
-
acka profesor
Poza tym, znów niektórzy sportowcy i ich trenerzy zapominają. Nie tylko to , że ich robota plasuje ich w kategorii rozrywka, a zatem jedynym sensem i celem tego, jesli ma być nazywane "pracą" jest dawanie dobrego spektaklu publiczności, która ma pełne prawo oceniać, czy spektakl jej się podobał, czy nie. Rozrywka nie jest towarem pierwszej życiowej potrzeby. Można się bez niej w ogóle obejść. Dlatego lekarz czy inżynier mają prawo powiedzieć ludziom: nie znacie się, to nie macie prawa krytykować. Idźcie, sami spróbujcie. Sportowiec - nigdy! Tym bardziej, że każda dyscyplinę sportową każdy może sobie hobbystycznie uprawiać, najwyżej nie na profesjonalnych obiektach. A nikt nie da rady uprawiać dla rozrywki - leczenia ludzi czy budowania mostów autostradowych.
Zapominają także niektórzy sportowcy, że są trochę w podobnej sytuacji, jak żołnierze zawodowi. Po to jest poligon (treningi), by przygotować się do realnej bitwy (zawody). Niekoniecznie po to, by zawsze wygrywać (zawsze - się nie da), ale by ewidentnie nie przegrywać. Nierozstrzygnięta bitwa jest zawsze lepsza od klęski. Poligon to symulacja, im wierniejsza, tym lepiej, ale jednak symulacja. Słuszna jest zasada: Im więcej potu na ćwiczeniach, tym mniej krwi w boju. Ale nie oznacza ona, że poligon wolno utożsamiać z realiami pola walki. Tym bardziej, że w tym skokowym boju jakoś tak, mówiąc w przenośni - krew obficie tryska, to co my, jako obserwatorzy rozgrywki, mamy sądzić o tym pocie na ćwiczeniach, ile go naprawdę było. I czy na pewno przy tym, co daje efekty już w warunkach pełnej konfrontacji?
A tu nam się wręcz nakazuje, byśmy padali z zachwytu na twarz tylko przed samą zaraportowaną liczbą poligonogodzin. Bo inaczej - jak śmiecie, obrazimy się na was! Litości, przecież to już nie tylko wizerunkowa klapa, ale zaczyna pachnieć arogancją ludzi, którzy nie bardzo wiedzą, na jakim świecie żyją. I nie umieją wychylić nosa poza swoją banieczkę. Co więcej, nie zdają sobie sprawy, że ta ich banieczka może być za jakiś czas - nikomu do niczego potrzebna - poza samymi lokatorami banieczki. A szczególnie niepotrzebna - ich sponsorom, bo nikt nie będzie chciał na dłuższą metę lansować swojego loga - na notorycznych zwycięzcach inaczej... -
Lataj profesor
Maciusiak podobnie lotny jak Zniszczoł w wypowiedziach nie odróżnia krytyki od hejtu. Nie będę głaskał skoczków, gdy brakuje wyników ani nie będę nieironicznie chwalił czysto z powodu atmosfery. Wolę nie udawać, że nie jest jednak tak kolorowo. Krytyka nie musi być tylko nieuzasadniona lub przesadzona. Może być budująca, ale nie w takim sensie jak w wypowiedziach MM, tylko obiektywna, a do tego nieobrażająca nikogo. Pluciem jadem jest hejt.
"Noga podaje"
O ile byłem w stanie przeboleć większość wywiadu, to jednak te słowa to hit. Jak "pasywne bioderko".
Pośmiewisko zrobi kadra MM, jak tylko okaże się, że zaplecze jest od niej lepsze. Niech Tomasiak kontynuuje to, co robi, a Stoch razem z nim powalczy o top 10. Co do Żyły, Kubackiego i Wąska wysokim oczekiwaniem nie powinna być "30", zwłaszcza, że jest więcej czasu na regenerację niż między nordyckimi przystankami. Co do Zniszczoła i krajówki, wolę się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarować, że nie spełniają moich oczekiwań. Jednak zaufanie Aleksandrowi trudno będzie odbudować, ale jakby walczył o top 10, pewnie wszyscy przeciwnicy by zamilkli. -
TandeFan23 profesor
@Sigmusiaxd
Ty na serio myślisz że prezes poważnego związku by wyszedł do mediów i powiedział Wezwałem trenera na dywanik.
Nawet jak to był dywanik to Interii tego nie powie,by nie pogrzewac atmosfery. -
acka profesor
Logika nadchodzącej Wisły jest bardzo prosta: mamy kwotę krajową, zatem wystawiamy 10. Na logikę, trener główny w porozumieniu z pozostałymi wystawia 10-ciu najlepiej skaczących. Na logikę - mają niepowtarzalną szansę skonfrontować się nawzajem już w warunkach bojowych, nie poligonowych, jaka jest wśród nich rzeczywista hierarchia. Na logikę - to też najlepsza okazja, by skonfrontować efekty wielomiesięcznych przygotowań szerszego grona kadrowiczów - z efektami wielomiesięcznych przygotowań innych nacji. Na logikę - konfrontacja z innymi na własnej skoczni, której każdy milimetr zna się na pamięć, łącznie z mięśniową - to na logikę: wymarzone fory wobec innych, spokojnie na miarę wiązań Ammanna czy namiotu między nogami Geigera. I jeśli tu wyjdzie blado - to na logikę będzie znaczyć, że naprawdę coś zostało skasztanione (znów) w przygotowaniach, coś przegapione sprzętowo (choć nowe przepisy na logikę możliwość kombinowania ograniczają, zatem trudniej jest coś przegapić). I nie ma co liczyć na cud Engelbergu, nagłe przebudzenie w Predazzo. Cud może się zdarzyć, ale prawdopodobieństwo jest takie, jak powtórka cudu Wojciecha Fortuny. Jeden skok rakieta, jeden skopany - dziś już podium nie daje.. A tak nadal skacze Kamil Stoch. Pozostali robią tyle błędów na najeździe i progu, że aż dziw. To nie skorygowano tego na treningach, a ponoć treningi zawsze wypadają świetnie?. Jedynie Tomasiak zasługuje na pochwały i ma ewidentne rezerwy w fazie lotu do poprawienia. Bo najeżdża i wybija się zawstydzając mistrzów z kadry, jesli zacznie lepiej łapać czucie w powietrzu, siły i mental dowiozą - to on, z dzisiejszej perspektywy, może zwojować najwięcej i zorganizować ten cud. Tym bardziej, że on tylko może, nic jeszcze nie musi udowadniać. A inni bardzo muszą udowodnić sobie i kibicom - stąd mentalna presja, z którą wciąż nie umieją sobie poradzić. Przez to słabsze skoki, frustracja, irytacja - i kółko się zamyka.
-
Sigmusiaxd doświadczony
Adam Małysz dla
SportINTERIA:
Mówiłem, że muszę z Maćkiem porozmawiać, ale nie na zasadzie, że wezwę go na dywanik i udzielę reprymendy, tylko po to, by wiedzieć, co się wydarzyło. Za wcześnie jeszcze na takie poważne rozmowy
A ktoś tutaj pisał, że ma być wezwany na " dywanik " -
Sigmusiaxd doświadczony
🇰🇿 Wystawiają dwóch debiutantów na FC w Kanderstegu:
- David Gaal (2006)
- Kereikhan Kabdulla (2010) -
Sigmusiaxd doświadczony
Gdzieś zobaczyłem na portalu X, gdzie Stękała piszę, że nie wystapi w Wiśle. A więc skład to:
- Niżnik
- Kot
- Joniak
- Wolny -
Sigmusiaxd doświadczony
Skład Francji Na PŚ w Wiśle:
Panowie:
- Jules Chervet,
- Valentin Foubert
Panie:
- Emma Chervet -
Sigmusiaxd doświadczony
Marek Rudziński skomentuje zmagania w Wiśle w tym tygodniu na atenie TVP SPORT.
Źródło: Adam Bucholz, X -
Sigmusiaxd doświadczony
Według mnie to sie nie dziwie, że taki apel jest. Nawet dopowiem, że ja się tego spodziewałem.
Im zależy na zdrowiu psychicznym zawodników i jak najlepszych wynikach, a jak czytaja niektóre wypowiedzi na X albo tutaj no to klękajcie narody. Niektóre tutaj komentarze sa w ogóle nie przemyślane i nie na miejscu, ale no cóż.
Więc psychika dojeżdża troszkę, więc i wyników także może nie być.
-
dervish profesor
Patrząc tylko na dyspozycję w ostatnich tygodniach to na te chwile nasza trójka na IO powinna wyglądać tak: Stoch, Tomasiak i Kubacki. I nie chodzi tu tylko o to że taka jest hierarchia w rankingu PŚ ale takze o to, że nie tak dawno latem Kubacki ze Stochem odnieśli w duecie ostatnie polskie zwycięstwo. Nie sugeruje, ze taki własnie powinien byc skład duetu na IO ale ten fakt, ze Kubacki może być sensowną opcją dla duetu także swoje waży.
-
dervish profesor
@equest
Według tego co powiedział w trzeciej serii Dyrektor PZN to ten obóz treningowy kadry B w Skandynawii nie przebiegał planowo. Były jakieś zakłócenia i nie zrealizowano wszystkich punktów programu. Dyrektor wypowiadał się bardzo mętnie, sprawiał wrażenie jakby chciał zagadać temat i niczego konkretnego nie powiedzieć, więc możliwe, że niewiele wiedząc po prostu ściemniał. Redaktorzy 3 serii byli raczej zdegustowani działaczowska nowomową Dyrektora.
-
INOFUN99 profesor
"Mądrości" piotrusia
Widać, że kolos jest w gazie. Pisanie głupot idzie mu z niewiarygodną łatwością. Skarbnica głupoty.
"Sorry ale w temacie Maciusiaka i kadry A praktycznie nie widzę konstruktywnej krytyki. Zdecydowanie dominuje hejt, w zasadzie nie ustający od marca"- odezwał się ten, który nigdy, nikogo nie zhejtował, który zawsze był uczynny.
"Jakie sukcesy duetu TT-Wąsek? Gdyby nie absolutnie przypadkowe podium Wąska w Lahti sezon dla niego byłby praktycznie stracony. Niezmiernie mnie zaskakuje dalsza wiara w cudotwórcze moce Thurnbichlera. Uświadomcie sobie, że gdyby Thurnbichler został to byłoby jeszcze gorzej, bo nie byłoby Tomasiaka, a Kamil Stoch nie miałby szans na godne zakończenie kariery (skończyłby ją już po poprzednim). A reszta bez żadnej gwarancji lepszego skakania...."- no rzeczywiście gość, w końcu zaczął skakać na miarę swojego talentu, przełamał się w lotach, był w stanie odbudować się z dnia na dzień i co ważne zaliczył sezon życia, miał sezon stracony. Czyli dla Kamila sezon 2010/2011, kiedy to po raz pierwszy stanął na podium był sezonem straconym? Lepiej by było, gdyby spędził wtedy sezon w PK? Poza Wąskiem, to owszem nie było gwarancji lepszego skakania, natomiast pisanie, że nie byłoby Tomasiaka, a Stoch nie miałby możliwości na godne zakończenie kariery to już jest kryminał.
"No nie, to nadal mocno średnie wyniki. Pamiętajmy też o zmianach sprzętowych jakie miały miejsce między poprzednim a obecnym sezonem. Wąsek niestety na tym stracił. Nie widzę też powodu do zwalniania Maciusiaka, nawet jeśli IO nie wyjdzie. Tego po 1 roku pracy się nie robi. Potrzeba czasu żeby posprzątać po poprzedniku i wdrożyć swoje."- tu już kolos odleciał. Toż to hipokryzja, 14. miejsce na koniec sezonu w PŚ, to wynik i tak jeden z lepszych w historii polskich skoków narciarskich. Taki Pilch, Juroszek, Murańka, czy Wolny wzięliby taki rezultat z pocałowaniem ręki. Trudno mówić o gościu, który nabił ponad 600 punktów do PŚ, że miał sezon średni. Co do niezwalniania trenera po pierwszym roku, to niech sobie kolos przypomni jak po pierwszym sezonie chciał zwalniać TT. Powody były następujące MŚ Żyły, 2. miejsce Kubackiego na TCS, Stoch w 15 PŚ i dobra, pierwsza połowa w wykonaniu Wąska. -
King profesor
@Baks
Mało kto z buta wchodzi do PŚ jak Tomasiak. Nawet jeśli Joniak i Niżnik będą prezentowali poziom punktów to niekoniecznie muszą w konkursie oddać te dobre skoki. Z kolei Żyła czy Kubacki... Mnie serio nie zdziwi jak oni skończą znowu na jakichś miejscach koło 35, a wtedy ci młodsi przy lepszych skokach mogą być lepsi od nich.
-
equest profesor
Jutro mamy poznać dziesiątkę która wystąpi w Wiśle.
Mam nadzieję, że do krajówki zostaną powołani najlepsi z zaplecza.
Zastrzegam to co powyżej, ponieważ wyobrażam sobie takie posunięcie.
Bierzemy słabeuszy by wypadli gorzej od najsłabszych z kadry A. -
Baks bywalec
@King
A ja jednak będę mocno zdziwiony jeśli zaplecze - może z wyjątkiem Kota - będzie lepsze od kogokolwiek z dotychczasowej 6-tki jeżdżącej na PŚ. Nie widzę zbytnio żadnych argumentów za tym, aby Maciusiak miał publicznie kłamać w sprawie dyspozycji poszczególnych zawodników na przedsezonowych sprawdzianach w Wiśle i Zakopanem. I owszem, Joniaka czy Niżnika tam ponoć nie było, ale tym bardziej nie sądzę, aby nie dostali zaproszenia na te sprawdziany gdyby ich forma była porównywalna do formy pozostałych kadrowiczów.
Oczywiście chciałbym się mylić, ale naprawdę nie widzę żadnych realnych przesłanek stojącymi za takimi tezami. Jeśli Joniak czy Niżnik zapunktują to będę naprawdę niezwykle zdziwiony i pozytywnie zaskoczony. -
King profesor
A wybiegając dalej pytanie co z tym Tomasiakiem. Według mnie TCSu nie powinien odpuszczać. Z drugiej strony jeśli będzie potrzebował oddechu niech odpuści Engelberg, a wtedy bez problemu można wziąć jakiegoś z kadry B, bo i tak nie ma PK.
-
King profesor
@Karpp
No Kot to największa zagadka. Jak uruchomi się tak jak podczas LGP w Wiśle to mógłby się nawet wmieszać w pozycje Stocha i Tomasiaka, ale tak dobrze to nie będzie pewnie. Niech chociaż zapunktuje 2 razy i będzie ok.
-
Karpp profesor
@King
To tournee skandynawskie chyba jednak zaciemniło sytuacje. Starsi panowie (Żyła, Kubacki) nie wytrzymali tego maratonu. Teraz powinni wrócić do swoich miejsc czyli okolic 20. to było coś co pokazywali już na hybrydzie w październiku. Oczywiście MM będzie mógł ogłosić to jako milowy postęp 😅
Joniak może być jedynie lepszy od Zniszczoła. Bardzo się zdziwię jak będzie lepszy od innych. Dużą zagadką będzie Kot. -
equest profesor
Zaplecze trenowało spokojnie z Toporem. Powinno być ciekawie w Wiśle.
-
King profesor
@Stinger
Może trochę za ostro oceniłem Kubackiego, jednak ja się na niego już nie będę nabierać. U niego już trzeci sezon wygląda to tak, że jak zrobi krok do przodu potem następują 2 w tył. Jak dla mnie on raz skończy bez punktów mimo, że to Wisła.
Co do Wąska tutaj z kolei widzę pole do poprawy, żeby zamiast regularnie być w okolicy 31 miejsca zaczął regularnie być w okolicy 20-25 miejsca, a to już może dać nr. 3-4 w hierarchi. -
TandeFan23 profesor
@Stinger
Wez nie strasz. Jak Zniszczol w takiej formie bedzie lepszy od zaplecza to niech ostatni gasi swiatlo.
-
AndiSkacz początkujący
@King
Dawid Kubacki jest zdecydowanie 3 punktem naszej drużyny. W Ruce trafił na złe warunki. Uważam tak samo jak @Stinger.
-
Stinger profesor
@King
Tyle już widziałem, słyszałem i czytałem, że wolę poczekać i zobaczyć jak to wygląda
Mam nadzieję, że zaplecze nie jest gorsze nie tylko od Zniszczoła ale jednak obawy mam i to nie małe.
Twoja ewentualna hierarchia nie byłaby zła ale jakoś wątpię, że jednak bądź co bądź ale punktujący Kubacki nagle nie będzie łapał się do TOP 6 polskich skoczków. Dawid pozą tą wpadką w Ruce podczas kwalifikacji cały czas kręci się wokół punktów lub punktuje. -
-
King profesor
@Stinger
Będę mocno zdziwiony, jeśli zaplecze będzie gorsze. Spodziewam się, że nawet trzech z krajówki może być lepszych od takiego Zniszczoła.
Mnie absolutnie nie zdziwi jak się okaże, że hierarchia po Wiśle będzie mniej więcej taka Stoch=Tomasiak>Kot>Wąsek>Joniak>Niżnik=Kubacki=Żyła>Zniszczoł i czwarty z krajówki -
ZXCVBNM_9999 profesor
@acka
Jestem w drodze na skocznię.
Sytuacja jest gorąca.
Więcej informacji po 20:00 -
Stinger profesor
@equest
Najbardziej sensownym składem wydaje się szóstka z początku sezonu plus Kot, Wolny, Joniak i Niżnik ale po pierwsze nie mamy za wiele danych jak wygląda forma zaplecza, a po drugie nasi trenerzy lubią "zaskakiwać".
Na Klingenthal i Engelberg pewnie pojadą najlepsi z Wisły tzn. nie mówię, że nagle ze składu wyleci Stoch czy Tomasiak bo uważam, że nawet jeśli podwinie im się noga w którymś konkursie to nie będzie to powód do zmiany.
Ogólnie za wiele zmian się nie spodziewam. Mam po prostu nadzieję, że choć jeden z zaplecza będzie skakał na tyle dobrze, że tego Zniszczoła zepchnie do Pucharu Kontynentalnego. Gorzej jeśli się okaże, że zaplecze skacze słabiej. -
Snickers_powrot_mistrza weteran
Podpisuję się pod apelem. Krytykujmy trenera
-
equest profesor
Skład na Wisłę łatwo sobie ustalić, prawie ze stuprocentową pewnością.
Ja jestem ciekaw jakimi składami pojedziemy do Klingenthal i Engelbergu. -
andbal profesor
@Karpp
Nie zgadzam się z Twoimi tezami. Według mnie to nie "ucieka mu szansa" tylko już uciekła oraz od niego już nie zależy tzw "czwórka" na IO bo nie jest w stanie jej zdobyć. Zniszczoł nie jest zawodnikiem który jeszcze niedawno skakał super i od Wisły zacznie skakać na conajmniej piętnastkę.
-
jarson90 początkujący
@rybolow1
Kamil ma swojego trenera, Kacper formalnie jest członkiem kadry Wojtka Topora, ale ta dwójka będzie startowała w kadrze Maciusiaka. Nie chodzi o zasługi konkretnego trenera, tylko o wynik reprezentacji na igrzyskach.
-
Kolos profesor
@rybolow1
A Polska póki co nie sypie się ani finansowo, ani infrastrukturowo, oglądalność skoków i zainteresowanie nimi jest jeszcze jako-takie a to istotne elementy a i zdolnych juniorów mamy. Kluczowe będzie najbliższe kilka lat, może do następnych igrzysk... Zobaczymy czy skoki w Polsce się wybronią, czy nie.
-
Kolos profesor
@rybolow1
Wiadomo, że Niemcy mają dość kasy i wpływów żeby się wybronić, ale wystarczy zobaczyć na ich zaplecze a raczej brak i zapaść większości kadry A. No sam jestem ciekawy jak to dalej pójdzie u nich, przy coraz większym slabinięciu u nich zainteresowaniem skokami...
-
jarson90 początkujący
@rybolow1
Zasług nie ma żadnych. Ważne aby wybrał rzeczywiście najlepszą trójkę na igrzyska.
-
-
rybolow1 profesor
@jarson90
Z tym, że ani Stoch ani Tomasiak to nie są zawodnicy kadry Maciusiaka, więc on nie ma żadnych zasług w ich dobrych wynikach
-
acka profesor
A może to rzeczywiście jest pomysł, żebyśmy jako kibice sami poszli na skocznię i nie krytykowali zawodników? Sami jako kibice poskaczemy, sami siebie skrytykujemy. Tylko wtedy, gdy zaczniemy sami skakać, na diabła nam będą zawodnicy, kadry od A do Z, trener MM, PZN? Sami się zorganizujemy w kadry, sami załatwimy sobie sponsorów, sami zatrudnimy trenerów, sami zorganizujemy się w związek narciarski... Skoro wywołano nas do tablicy, każąc iść na skocznie - jeśli pójdziemy, taka będzie nieuchronna logika dziejów. Dlatego po raz kolejny dedykuję naszemu Pierwszemu Grillmajstrowi (grillować całkiem smacznie to i ja umiem, szczególnie ribę na żaru i meszane meso, Aleksandre Majstore! - jak rzekliby na Bałkanach😜) i Pierwszemu Trenerowi - po raz kolejny dedykuję stare przysłowie z Półwyspu Malajskiego: człowiek ma oczy po to, żeby patrzeć, uszy, żeby słuchać - a język - by nie zawsze nim mleć...
-
jarson90 początkujący
W sezonie 2012/2013 po Lillehammer, Ruce i Krasnej Polanie też była mizeria i hejt na Kruczka i zawodników, a impreza sezonu też była w Predazzo. Pewne podobieństwo jest. Wora podiów w tym sezonie raczej nie będzie, ale może miła niespodzianka na igrzyskach. Kamil w lato na dużej skoczni źle nie skakał i gdyby nie upadek w kwalifikacjach mogło być ciekawie w konkursie indywidualnym. Medal w konkursie duetów Stoch-Tomasiak jest jak najbardziej realny.
-
Karpp profesor
Mertytorycznie o Zniszczole
Uważam, że w tych wywiadach ma trudności z powiedzeniem tego co myśli, albo w ogóle pewnych rzeczy nie rozumie jak np. tego fragmentu o atmosferze.
Natomiast z bardziej ważnych rzeczy. Mówił w Planicy o słabym sezonie i, że mu go szkoda i w ogóle Maciusiak był dla niego najlepszym trenerem i już dawno powinien zostać głównym. Mówiłem wtedy to się obroni tylko jeśli w następnym sezonie Zniszczoł będzie skakał CAŁY sezon na top 10, czyli coś czego w całej karierze nigdy nie pokazał. Bo jeśli śmierdziało mu 20 miejsce na koniec sezonu to nie ma innej opcji.
Rozumiem ambicje sportowca ale jeśli w całej karierze skoczka mając już 30 lat, jakieś 9/10 czasu to porażki, rozczarowania, niespełnione ambicje to chyba jednak pokora jakaś by się przydała.
A w jakiej dziś sytuacji jest nasz Zniszczoł? Ucieka mu właśnie szansa na być może jedyne IO w życiu. Na dodatek to od niego zależy czy Polska wyślę tam 4 zawodników. Ponadto skaczący regularnie na top 20 (czyli miejscem, którym gardził) byłby pewniakiem do wyjazdu.
I co teraz w Planicy wyjdzie i powie po uciułaniu kilku punktów „widzę światełko w tunelu i Maciusiak powinien dalej nas trenować”. No przecież byłoby to absurdalne.. -
semion weteran
OUT!
MY KIBICE chcemy prawdziwego TRENERA!
Tak naprawdę jedynymi opcjami są:
KOJONKOSKI
albo
LEPISTOE -
-
gelsonek stały bywalec
tak na szybko
Jak patrzę na tego maciusiaka...to takie ciepłe kluchy, taki nijaki,jak taki przysłowiowy "czesiek"..., że nawet jak miałby krzyknąć na mnie, to bym prędzej się roześmiał niż stulił uszy....
-
Karpp profesor
Ja bym chciał, żeby wszyscy obecni kadrowicze MM UCIUŁALI tych 7 miejsc w 10tce jak to robił Wąsek za TT jak rzecze nasz kaznodzieja Kolos (no i niech każdy z nich będzie jeszcze 5 razy 11 Xd)
Dałoby to w sumie 42 miejsca w top 10 w sezonie. Biorę w ciemno 😅
-
Xander1 profesor
@Kolos
A ile uciuła miejsce w 10 z Maciusiakiem? Zapewne zero... XD
Taki sezon jaki miał Wasek to wielu skoczków wzięłoby z pocałowaniem ręki. A wyniki naprawdę były bardzo dobre i zawodnik mocno się rozwinął. Co dalej z nim zrobił MM każdy widzi.
Ale jeżeli twierdzisz ze dla zawodnika takiego jak Wasek ponad 600 punktów to średni wynik, to nawet nie wiem czy jest sens tu dyskutować. -
TandeFan23 profesor
@Kolos
Zobaczymy ile punktow uzyska za genialnego Maciusiaka.Bo watpie czy chociaz polowe z tego w poprzednim. Jak ktorys z naszych zdobedzie jedno jak ty to mowisz fartowne podium w tym sezonie to zaczniesz pisac ze Maciusiak to drugi Kojonkoski.:)
-
Kolos profesor
@Xander1
Po poprzedniej drobnicy każde ciut więcej punktów to był sezon życia dla Wąska. Więc to zwykła demagogia, jak to wybitne wyniki miał Wąsek za Thurnbichlera....
Bo nie miał, uciułał kilka raptem miejsc w top 10 na 30 konkursów, w tym fartowne podium i tyle. -
Xander1 profesor
@Kolos
Ale ty chlopie bredzisz...
Wasek mial sezon zycia, zobił sporo miejsc w 10 i jedno podium a ty piszesz, ze to nadal średnie wyniki.
Tymczasem twoj ulubieniec MM tak go zaorał ze narazie uciułał 7 punktów i nic nie zapowiada zeby Paweł osiągnął nawet w połowie tyle punktów co w zeszłym sezonie.
Następca MM dopiero bedzie mial sprzątania po tym wybitnym trenerze -
Adick27 doświadczony
Co to wogóle za denne apele "nie krytykujcie zawodników oni się starają". Może mamy ich chwalić za samo uczestnictwo w rywalizacji? Jestem daleki od personalnych wycieczek w kierunku zawodników, chyba że popełniają takie wielbłądy w komunikacji jak Pan Zniszczoł. Od wielu sezonów krytykuje PZN jeszcze za czasów kiedy było sielsko anielsko bo Stoch, Żyła czy Kubacki nabijali bęben z punktami. Już w sezonie 2018/2019 kiedy wiano punktowe kadry Polski było pokaźne w blokach startowych powinni być szykowani następcy. Tymczasem sami to sobie zrobiliśmy, że wystawiamy do rywalizacji zawodników dobrze przed 40 a w obwodzie jest jeszcze 31 letni Olek i perspektywiczny prawie 35 letni Maciej.
Chcemy się ścigać z nowymi autami z salonu, wystawiając do rywalizacji 20 letnie diesle. Dlaczego 20 letni Klemens Joniak jeszcze nie zadebiutował w PŚ? Dlaczego 23 letni Adam Niznik nie powąchał jeszcze rywalizacji na najwyższym poziomie?
Mieliśmy multum skoczków, którzy znakomicie rokowali, wszyscy zostali przemieleni przez system i zostało po nich tylko wspomnienie. Dlaczego to sobie robimy? -
ms_ profesor
@Kolos
W szoku jestem, że uważasz Hornagchera za dobrego trenera. Przecież to Austriak ;)
-
ms_ profesor
@Filigranowy_japonczyk
Może chodzi o to, że skomentuje z Leleniem zawody kobiet. A może będzie tak, że część kalifikacji i konkursów będzie komentował razem z Leleniem Snopek, a część Rudziński. Ale to by było podejrzane gdyby Leleń, który zawsze był wypychany od tych ważniejszych zawodów zyskał nagle funkcję najważniejszego komentatora skoków w TVP razem z Rudzińskim bo w przeszłości często bywało tak, że np. kwalifikacje komentował Snopek z Leleniem, a na konkurs zamiast Lelenia przychodził Babiarz, a Leleń szedł na dół do studia pod skocznią.
-
CudnyAdas bywalec
Tu nikt nie ma pretensji do zawodników i należy to podkreślać, mają swoje problemy, ale to TRENER powinien je rozwiązywać. Martwi mnie, że MM nie potrafi trafnie zdiagnozować co oni mają poprawić. Zamiast tego jest coraz gorzej. W lecie pisałem, że w nich wierzę, że może coś testują, dlatego było fatalnie. Teraz widzę, że to po prostu MM się nie nadaje. Kot w studiu ładnie opisał wybicie Dawida, gdzie zbyt mocno ruszył z barkami w górę. Maciusiak stwierdził, że było dobrze, ale nie było ciągu.
Winę za ten stan rzeczy obwiniam Małysza. Zamiast poszukać kogoś doświadczonego, to sprowadził miłą atmosferę, która nie wniosła nic.
Oby tylko udało się coś zdziałać do lutego, bo olimpiada już przygląda się zza płotu. -
TandeFan23 profesor
@Kolos
Gdybym miał złota rybkę spełniającą życzenia to wybrałbym Schustera. Stoją za nim wielkie sukcesy z Niemcami z KK Freunda i drużynowym złotem igrzysk w Soczi na czele. Za jego kadencji pojawiły się u nich takie gwiazdy jak wspomniany Freund,Freitag czy Wellinger.
Ale rybki nie mam ,więc zapewne się nie spełni. XD -
Skiflugschanze doświadczony
@Kolos
Nie mówię, że wyniki Wąska z zeszłego sezonu to wielki sukces, nawet przeszkadzała mi ta fascynacja "genialnym" Wąskiem rok temu. Natomiast z punktu widzenia tego konkretnego zawodnika, nie można powiedzieć, że to sezon stracony, ba to jest sezon świetnie wykorzystany - na podniesienie swojego poziomu sportowego, umocnienie i ustabilizowanie się na nim i stworzenie bazy do ewentualnego dalszego rozwoju (jak się okazało niewykorzystanej).
Co do trenerów, to ja ani nie wierzyłem, że Maciusiak podniesie znacząco poziom naszych zawodników, ani nie wierzę, że gdyby był tu dalej Thurnbichler to byłoby lepiej i szczerze mówiąc to te wszystkie zmiany nie bardzo mnie interesują - ja czekam na Tomasiaka i Łukaszczyka, jeśli po drodze do ich karier coś wpadnie to będzie "bonus".
Chodziło mi jedynie o to, że nielogiczne jest nazywanie poprzedniego sezonu Wąska straconym, kiedy był to DLA NIEGO świetny i przełomowy sezon, nie mówię że to sukces polskiej kadry.
I właśnie dlatego, dla porównania, chciałem się Ciebie zapytać co sądzisz o sezonie 20/21 Murańki i Stękały? -
Kolos profesor
@bleyz01
Wciąż nam daleko do Finlandii. A sypią się to również i Norwedzy i Niemcy. Praca w Polsce to jednak wciąż frukt wart uwagi. Minusem może być jedynie presja - taki Hornshurh kiedyś z tego powodu odmówił. Jednak ogólnie rynek jest wąski i nie widzę zagranicą nikogo sensownego i zarazem dostępnego (może po za Horngacherem), a mam nadzieję, że nikt już nie wróci do pomysłów brania randomowego trenera z austriackim paszportem...
-
neonek2000 bywalec
@Xander1
Obawiam się że MM chciałby abyśmy wiwatowali w Wiśle z radości z powodu tego że jakiś skoczek z Polski nie przeszedł kwalifikacji... bo uwaga! . Nie krytykujcie zawodników - błaga,-prosi szefu kadry skoczków.
-
Mucha125 profesor
A jeszcze jedno fakt nie powinno się oceniać zawodników a działanie sztabu. Jak narazie sztab Kadry A zawala totalnie. Nawet nie chce się przyznać do błędu. W tym także do powołan bo nie da się obronić np Juroszka w kadrze A. A brak Kota
-
Kolos profesor
@Skiflugschanze
Wiesz, jak ktoś miał w jednym sezonie 1 pkt PŚ, a następnym zdobędzie 10 pkt to zrobi aż dziesięciokrotny progres, ale czy to oznacza sukces? No raczej nie.
Wąsek miał ledwie kilka miejsc w top 10, do tego ok. jeszcze kilka solidnych startów tuż po za top 10. Czy jest to coś za co należy wychwalać Thurnbichlera jaki to cudotwórca, bo zrobił jedno trzecie miejsce z Wąskiem?
No nie, to nadal mocno średnie wyniki. Pamiętajmy też o zmianach sprzętowych jakie miały miejsce między poprzednim a obecnym sezonem. Wąsek niestety na tym stracił.
Nie widzę też powodu do zwalniania Maciusiaka, nawet jeśli IO nie wyjdzie. Tego po 1 roku pracy się nie robi. Potrzeba czasu żeby posprzątać po poprzedniku i wdrożyć swoje. Trzeba stawiać na długofalowość a nie diametralnie zmiany co rok czy dwa. Inna sprawa, że po IO będzie nowe rozdanie - kończy karierę Stoch, pod znakiem zapytania stoją Żyła i Kubacki. Można się zastanawiać czy to nie jest dobry moment na rewolucję. Bo lepszego pewnie nie będzie.... -
bleyz01 stały bywalec
@Kolos
Mieliśmy Kubackiego, Żyłę, Kota i czołowego już skoczka Stocha w momencie kiedy kadrę przejmował Stefan, trójka wcześniej wymieniona miała papiery na dobre skakanie, z resztą kto nie chciałby trenować takiego Stocha, dzisiaj mamy zdecydowanie mniej argumentów dla topowych trenerów niż mieliśmy wtedy. Stoch po sezonie kończy karierę, Żyła na dobrą sprawę jest u schyłku i może sobie skakać bo lubi, trochę taki przypadek Ammanna, Kubacki też tak właściwe u schyłku, Kot nieznacząco młodszy całkowicie rozsypał się po 16/17. Jak te lata temu było nam bliżej do Austrii, Niemiec, Norwegii, tak dzisiaj nam zdecydowanie bliżej do Finlandii i to nie tej z lat świetności tylko z lat upadłości, kroczymy bardzo podobną ścieżką. Zwraca się na to uwagę od lat a z tych nazwisk z potencjałem typu jakieś Murańki czy inne Bieguny nikt nie pokazał poziomu, każdy przepadł tak samo jak przepadają kolejne pokolenia nie będąc wstanie często chociaż raz zaliczyć 30-stki PŚ.
-
Skiflugschanze doświadczony
@Kolos
Nie wiem co się stało, ale chyba mam ochotę na merytoryczną dyskusję z Kolosem
Jakim cudem uważasz, że zeszły sezon był dla Wąska stracony, przecież to jego najlepszy sezon w karierze z awansem o jakieś 2 ligi względem poprzednich. Czy robienie znacznego postępu i wskoczenie do (bardzo) szerokiej czołówki światowej przez zawodnika do tej pory skrajnie przeciętnego i w sumie nawet słabego to nic?
Jeszcze jedna sprawa, czy uważasz że np sezon 20/21 Murańki był stracony, albo ten sam Stękały? -
bleyz01 stały bywalec
@Kolos
Ja osobiście doliczyłem się 8 razy, plus 4 razy był 11-nasty, kilka razy blisko pudła, aż wreszcie pudło z lahti, uważam zasłużone, nie z przypadku. Nie zmienia to faktu że był to dobry sezon Wąska, gdybyśmy mieli skaczących Kubackiego, Stocha na poziomie, takie wyniki Pawła byłyby przyjemnym dodatkiem, a tak były osłodą marnego sezonu, nie jego sezonu, tylko całej drużyny.
-
Xander1 profesor
@kibicsportu
Podejrzewam że ta cała kadra B jest jeszcze słabsza od tych nielotów MM. Chciałbym się mylić i naprawdę życzę zeby Joniak i spółka wygryźli ich z kadry. Ale co roku czlowiek się ludzi a poźniej dostaje jak obuchem w łeb, bo skaczą jeszcze słabiej.
-
Xander1 profesor
Maciusiak przychodzi już sam siebie hahahah
Czyli co mamy ich klepać po plecach po tak żenujący wynikach i pisać że wszystko jest dobrze i kolorowo. Krytyka to nie hejt! A w tym przypadku krytyka jest jak najbardziej wzkazana. Jak będą wyniki to krytyki nie będzie.
Jak słyszymy mityczne treningi byly takie wspaniałe, ze te skoki dawałyby inne miejsca... buhahahha To czemu nie skaczą tak jak na tych mitycznych treningach? MM kolejny co opowiada totalne bzdury i robi z siebie pośmiewisko. Niech się nie dziwią że od lat ludzie mają bekę z tych mitycznych treningów, gdzie wszyscy są tacy wspaniali, mega przygotowani do zimy. A przychodzą pierwsze treningi i jak łbem o ścianę... -
ZXCVBNM_9999 profesor
@Kolos
Dobra okej, o ile jeszcze zgodzę się, że można poczekać do mitycznej imprezy docelowej (przypomniał mi się IO w Wiśle za Kruczka :D) tak jeśli sezon będzie zwalony, a na to wygląda, to sorry, ale musimy szukać nowego trenera.
-
TandeFan23 profesor
@Kolos
Ale zostało to tak medialnie opakowane,że zagranicą zapewne nikt Stoeckla nie wini.
Zgadza się Maciusiak na razie jest trenerem. Ale jeśli wyniki w PS będą takie jakie są,na igrzyskach poniesiemy druzgocącą klęskę na co niestety na razie się zanosi,a Tomasiak zostanie przez niego popsuty to powinien wylecieć nie powiem na czym.Bo mialo byc lepiej niz za TuTusia, a na razie nie zanosi sie by tak bylo. -
Sigmusiaxd doświadczony
Program zawodów w Wiśle.
Program zawodów w Wiśle:
Czwartek, 04.12.2025
20:30 - Odprawa techniczna
Piątek, 05.12.2025
17:45 - Oficjalny trening
20:15 - Kwalifikacje
Sobota, 06.12.2025
13:45 - Seria próbna
14:45 - Pierwsza seria konkursowa
Niedziela, 07.12.2025
12:55 - Kwalifikacje
14:25 - Pierwsza seria konkursowa
* wszystkie godziny według czasu polskiego -
Kolos profesor
@TandeFan23
Tylko, że ta akcja bardziej świadczyła o Stoecklu niż PZN...
Na dziś jedyną godną uwagi opcją z zagranicy byłby Horngacher, a po za tym tylko trenerzy z Polski.
Na razie zresztą Maciusiak jest trenerem i przynajmniej kolejny sezon powinien z kadrą pracować. -
TandeFan23 profesor
@Kolos
Też moje myśli krążyły wokół Topora.Że na przyszłość mogłoby coś z niego być. Najlepsza byłaby opcja. Przychodzi do nas ktoś z trenerskiej ekstraklasy,Topór przy nim nabiera doświadczenia jako asystent i potem sam przejmuje kadrę. I tu wracamy do pytania kto mógłby nas przejąć na już. Obawiam się że po takich jazdach jak na przykład że Stoecklem w roli dyrektora dużo chętnych nie będzie.
Dlatego tak uparłem się na Doleżala. Zna Polskę, odnosił sukcesy, podejrzał jeszcze to i owo u Niemców. -
Rawianek profesor
Według mnie skład będzie taki na PŚ Tomasiak, Stoch, Wąsek, Zniszczoł, Żyła, Kubacki, Wolny, Kot, Joniak, Niżnik. Kobiety Bełtowska, Konderla Juroszek, Twardosz
FC: Pilch, Stekała, Krzak, Szozda, Amilkiewicz, Staszel, Łukaszczyk,Byrski, Sarniak, Wróbel. -
Kolos profesor
@ASJ_212
Miałby dużo jako trener kadry A ustalając składy na PŚ. Thurnbichler nie słynąl z chęci powoływania zawodników na PŚ z po za swojej grupy którą trenował....
-
Filigranowy_japonczyk profesor
"Miało być trwałe rozstanie ze skokami, ale będzie powrót! Marek Rudziński skomentuje w tym tygodniu zawody Pucharu Świata w Wiśle w TVP Sport wspólnie z Mateuszem Leleniem."
Źródło Adam Bucholz
Marek "Ahonen" Rudziński. Najpierw była mowa, że skomentuję tylko kwalifikacje kobiet a tu się okazuje, że cały weekend. Dodatkowo o ile w przypadku Babiarza było wiadomo wcześniej, że go nie będzie bo ma komentować zawody w pływaniu to zaskoczeniem jest brak Snopka.
-
equest profesor
Panie trenerze. Z solidną krytyką i prawdziwym hejtem to się Pan i niektórzy zawodnicy dopiero spotkają.
Jak w Wiśle krajówka zleje "cztery litery" Aleksandrowi, Dawidowi czy Piotrowi.
A Pan do Klingenthal pojedzie z tymi pokonanymi i argumentacją, bo walka o limit ZIO. -
Kolos profesor
@TandeFan23
W sumie powrót Horngachera miałby ręce i nogi. Po sezonie i tak będzie wolny. Z Polski odszedł sam, w zgodzie i na tarczy. Nie został zwolniony po słabych wynikach.
Jest to jakaś opcja, może nie taka żeby za nią umierać, ale sens ma.
A czemu miałby do nas nie przyjść pierwszologowy trener? Do jednak nadal czołowej ekipy świata? Problem polega na tym, że ci pierwszoligowi albo nie są wolni, albo mają tylko nazwisko a z obiegu wypadali spory czas temu (przyeoływany tu Poitner na przykład)...
Inna sprawa, że nie ma co na siłę szukać za granicą, możemy opierać się na polskich trenerach. -
Filigranowy_japonczyk profesor
@dejw
Dokładnie, krytyka skoczków to nie jest nawet ułamek tego jaką przekopę dostają piłkarze po wpierdzielach.
-
Kolos profesor
@bleyz01
Te "regularne miejsca w top 10" Wąska w zeszłym sezonie to raptem... 7 razy (słownie:siedem) na 30 konkursów....
-
Kolos profesor
@TandeFan23
Być może Wojciech Topor, ale jego ewentualną praca trebera kadry A to melodia przyszłości, potrzebuje jeszcze nabrać doświadczenia na niższych szczeblach.
-
TandeFan23 profesor
@Pavel
Problem że żadnego trenerskiego talentu w Polsce pokroju Hrgoty nie widać(Biegun albo jakas inna niemota nie lepsza niz Maciusiak?).
A zagranicą jak kogoś znajdą to pewnie to będzie fachura pokroju Kuttina,który miał doprowadzić Malysza do złota w Pragelato albo wuefisty Thurnbichlera. -
Biggie stały bywalec
No co, jak jest świetnie to jest świetnie i nie narzekajcie. Jesteśmy w wspaniałej formie a nasze skoki sa bardzo solidne
-
Pavel profesor
@TandeFan23
Skąd założenie, że nowy trener, kiedy by tam nie miał przyjść, musi być "pierwszoligowy"? Stoeckl jak obejmował Norwegię nie był pierwszoligowy, Horngacher przed objęciem Polski też, Hrgota w Słowenii tak samo, Schustera w Niemczech kolejny. Ty zakładasz, że albo musi być to jakieś znane nazwisko, choćby dawno przebrzmiałe, albo taplanie się w tym samym bagnie po raz kolejny z DoDo lub Sobczykiem.
-
Kornuty stały bywalec
Kolejny bełkot Maciusiaka. Mamy ich chwalić ? Za wstyd w Skandynawii ? Wystał Zniszczoła, Żyłę i Kubackiego a kibice Wam podziękują. Masz dziesięć miejsc. Siedem dla młodych plus Wąsek, Stoch i Tomasiak.
-
TandeFan23 profesor
@EddieKoteł
Gorzej nie bedzie.Moze byc tylko lepiej. Jak pisalem ponizej.Zaden pierwszoligowy trener do nas nie przyjdzie. Bo kto? Pointner? Janus? Schuster? Powrot Horngachera? Kazda opcja malo realna. Tylko Dolezal lub Sobczyk.Ze wskazaniem na pierwszego.
-
bleyz01 stały bywalec
@Kolos
Jeżeli rozpatrujemy bycie skoczkiem tylko w kontekście bycia mistrzem pokroju Stocha czy Małysza to faktycznie, bo przecież najlepszy sezon w karierze, regularne top 10 zawodów to sezon stracony jak się patrzy. Gdybyśmy mieli takich 4 Wąsków z zeszłego sezonu, wiadomo chciałoby się więcej, ale to byłby całkiem przyzwoity sezon w gruncie rzeczy. Chyba każdy trzeźwo myślący powinien sobie zdawać sprawę, że przy tej niechęci zawodników z wyjątkiem Wąska do osoby TT dalsza współpraca była praktycznie niemożliwa. Natomiast zastąpienie w tej sytuacji TT przez MM nie broni się i nie widać jakikolwiek perspektyw aby miało się obronić w sezonie. Najlepiej skaczący zawodnicy nie byli spaczeni przez MM, zawodnicy typowo Maciusiaka skaczą piach z ewentualnym błotem. Nigdy nie byłem fanem Maciusiaka, mój stosunek raczej był ambiwalentny, ale od sezonu letniego czuję rosnącą niechęć do tego człowieka i nie wiem jak bardzo musiałby zaskoczyć wynikami SWOICH podopiecznych aby odwrócić nastroje do jego osoby. Tu się chyba koniec końców wszystko rozbija o to nie czy TT miał zostać tylko czy Maciusiak powinien go zastąpić, ale przecież dostał wotum zaufania perspektywicznych Zniszczoła i Kubackiego to czemu nie, młodzież której na palcach jednej ręki można policzyć przecież żadnych perspektyw nie ma i trzeba trenera który będzie głaskał Dawidka i Olusia po główce i mówił im jacy są piękni i kolorowi.
-
Mucha125 profesor
@Kolos
Akurat PK często startował później. Ale też PK nie oddaje całkowicie sytuacji. Można najbardziej obwiniać za skrócenie limitów. Bo to ma największy wpływ na brak rotacji
-
Mucha125 profesor
A ja mam apel do trenera niech wybiera na Pś najlepszych! A nie takich jak on uważa za najlepszych
-
-
onan początkujący
podsumowanie
Jeden zawodnik skacze bardzo dobrze jak na pierwszy start sezonu. Reszta ekipy ma teraz super atmosfere i luz w kroku, a wyniki gorsze niz rok temu. Tym czasem zawodnik, który osiągał świetne wyniki i był niespodziewanym liderem kardy wrócił na swoje miejsce, koledzy mu nie zazdroszczą więc może też dlatego atmosfere jest lepsza.... Akurat sie zgadzam z MM, nie ma co krytykować zawodników to trener przecież sprawił że atmosfera jest lepsza.
-
EddieKoteł weteran
@TandeFan23
Serio tęsknicie za Sobczykiem? Główny Szkoleniowiec trenersko istnieje tylko dzięki wsparciu Horna. Nigdy nie uwierzę, że renesans Zografskiego, to przede wszystkim jego zasługa. Raczej korzystnej sytuacji związanej z dostępem do bardzo dobrego niemieckiego zaplecza i know how oraz zmiany kombinezonowych regulacji.
-
Kolos profesor
@Bergisel7
Jakie sukcesy duetu TT-Wąsek? Gdyby nie absolutnie przypadkowe podium Wąska w Lahti sezon dla niego byłby praktycznie stracony.
Niezmiernie mnie zaskakuje dalsza wiara w cudotwórcze moce Thurnbichlera.
Uświadomcie sobie, że gdyby Thurnbichler został to byłoby jeszcze gorzej, bo nie byłoby Tomasiaka, a Kamil Stoch nie miałby szans na godne zakończenie kariery (skończyłby ją już po poprzednim). A reszta bez żadnej gwarancji lepszego skakania.... -
TomaszTM bywalec
Może jakby Zniszczoł nie udzielał głupich odpowiedzi na pytania w stylu "zapraszam na skocznie", to wziąłbym sobie apel MM do serca. :)
-
-
Karpp profesor
„ Wiem, ile zawodnicy trenowali i na jakim są poziomie, patrząc na skoki ze zgrupowań w Wiśle i Zakopanem. Takie próby dałyby zdecydowanie inne rezultaty.”
Panie Maciusiak nie bez powodu na forum krąży określenie tych słynnych „mitycznych treningów”. -
Karpp profesor
@Kolos
Ja ci przypomnę, że z twojej strony od momentu zatrudnienia leciał hejt w stronę Thurna. (Choć jeszcze chłop żadnego treningu nie przeprowadził). Żadnej merytorycznej krytyki. Więc jesteś ostatnią osoba, która kogokolwiek powinna pouczać. Już nie wspomnę o tym co piszesz np. o Austriakach, żeby skakali jak najgorzej. Św. Piotruś Kolos 😅
Aleeee i tak nie zrozumiesz.. -
Vitamin bywalec
Rozumiem jakby skoczkowie skakali za pieniądze wyłącznie z własnej kieszeni. Ale skoro są w znacznej części finansowani z publicznych pieniędzy, to opinia publiczna ma prawo do krytyki.
-
Kulas2468 stały bywalec
Nie bęfe krytykować jeśli zaczną skakac dobrze,Do Kamila i Kacpra nic nie mam bo skaczą bardzo dobrze.
-
TandeFan23 profesor
@szymanek_79
Problem jest w tym że wątpię czy jakiś trener z pierwszej ligi chciałby nas przejąć niezaleznie od pieniedzy. Po Maciusiaku zostaje powrót Doleżala.Bo nie wydaje mi się by Sobczyk chciał się pchać w to bagno.
Jeden polityk PO powiedział kiedyś w restauracji Sowa i Przyjaciele pewna słynna sentencję z kamieniami. I to pasuje do opisu sytuacji w naszych skokach. -
Cinu profesor
Będę krytykował bo ich nie lubię, to tyle.
-
andbal profesor
Od treningu w Zakopanem, wybraniu składu na PŚ redaktorzy zapomnieli o pozostałych skoczkach. Przecież nas kibiców interesuje co robią pozostali, gdzie trenowali i jak się prezentowali. A wiemy tylko z komentarzy kibiców co wygrzebią z social mediów zawodników gdzie trenowali i zkim. A to ktoś napisze że kadra "B" była w Lille bo w Zakopanym nie da się skakać (jeszcze nie rozstrzygnęli przetargu na rozłożenie siatek) a to że jakiś junior (przecież nie sam) trenował w Austrii. Czy nam trzeba kolejnego nic nie wnoszącego wywiadu? Naprawdę skoki narciarskie nie kończą się na kadrze która przez 1.5 tygodnia startowała w PŚ. To ze zdjęcia mamy się dowiadywać, że w Lille był Kot, Wolny, Juroszek, Niżnik, Stękała, Amilkiewicz i Joniak z trenerami Toporem i Mateją ?
-
INOFUN99 profesor
@alo
Ten junior już zdążył się bardzo spokojnie rozwinąć w PK i dał argumenty za startem w PŚ.
-
TandeFan23 profesor
@alo
Ja już nie kupowałem tych bzdur przed poprzednim sezonem.A teraz to już zupełnie.Jak Wasek i Zniszczol latem klepali bule to nagle złapali superforme. Coś tu nie gra i każdy mający minimalne pojęcie o skokach to skumał.
Prawda jest taka że oprócz Stocha nasi latem zajmowali dobre miejsca tylko w słabo obsadzonych zawodach jak w Wiśle albo bardzo słabo obsadzonych jak w Rasnovie. A nawet w drugim konkursie w Wisle taki Zografski czy Wasiljew naszym sprali tylki. -
alo profesor
@TandeFan23
Owszem moim zdaniem obecnie panuje skutek Horngachera lub skutek czasów "po horngacherowych". Skupianie się na wynikach Stocha Żyły i Kubackiego a zapominanie o rozwoju zaplecza to teraz dziwić się że mamy to co mamy. Musimy ratować się juniorem który zamiast spokojnie się rozwijać od PK po PŚ musiał od razu wskoczyć w buty lidera kadry. Boje się tylko że im dłużej będzie pod okiem Maciusiaka to rozwalimy też i Tomasiaka.
-
Bergisel7 stały bywalec
"Tylko bardzo proszę, nie krytykujcie zawodników, bo oni bardzo dużo serducha wkładają w ten sport. "
Nie krytykowałam zawodników za złe skoki w zeszłym sezonie. Wspierałam w mediach społecznościowych między innymi Kubackiego i Zniszczoła. Oprócz tego cieszyły mnie sukcesu duetu TT-Wąsek. Zaczęłam krytykować Olka i Dawida po tym, jak doprowadzili do zwolnienia trenera, który prowadził naszego młodego, perspektywicznego zawodnika ku kolejnym sukcesom oraz jak po tym sami nie zaczęli dobrze skakać, a tylko sprowadzili rokującego kolegę do swojego poziomu. W kadrze B też są z zawodnicy, którzy "dużo serducha wkładają w ten sport", Andrzej Stękała pozwala ich obserwować na swoim vlogu, widać że jest tam fajna atmosfera, nikt pod nikim dołków nie kopie. Myślę, że to oni mogą teraz dostać szansę w Pucharze Świata, tamci niech nadal ciężko trenują z "wielkim serduchem", poskaczą w kontynentalu, a jak zacznie im to znów świetnie wychodzić, chętnie pooglądamy ich z powrotem w PŚ. -
szymanek_79 bywalec
Nie zdziwie się jak Sobczak zostanie asystentem Thomasa a z zograwskim złoji naszym Dubska to jest trener a maciusiak to żenada
-
szymanek_79 bywalec
macie rację a co do trenera to absolutna i totalna pomyłka pzn niby ma pieniądze a na dobrego trenera nie stać no do tego brak motywacji u tych zawodników i brak szans dla młodych
-
dejw profesor
"Nie krytykujcie zawodników"
"Zapraszam na skocznię hehe"
Takie wypowiedzi pokazują, że w tym ciepełku, pod płaszczykiem fali sukcesów i życia jak pączek w maśle, to się za przeproszeniem w tyłkach poprzewracało. Totalny brak autorefleksji, brak pokory, brak PRÓBY wzięcia odpowiedzialności za słowa i czyny. Winny ten poprzedni zły trener, winne te potworne przeciągi na buli, winne wszystko tylko nie my.
A fakty są takie że jest ŹLE, i jak odwala się manianę na skoczni i pod nią, przez nieprzemyślane wypowiedzi - to się potem zbiera tego owoce.
A Wy Panowie Skoczkowie i Panowie Trenerowie to tam i tak nie macie na co narzekać: osobiście jako fan i skoków i piłkarski, uczestnik obu tych baniek, widzę jaka jest jazda po piłkarzach, gdy im coś nie wyjdzie - Panie Maciusiak, to co się dzieje teraz, to nie jest nawet ułamek tego "straszliwego hejtu i nieuzasadnionej krytyki". -
INOFUN99 profesor
Już wiadomo, od kogo nauczył się Olo klepać takie głupoty
Słuchając już od wielu lat wypowiedzi Maciusiaka, mam takie wrażenie, że on i jego podopieczni są na jakiejś wojnie, dostają kulę już po pierwszych strzałach, a potem ranni idą na wywiady. Cenię Maciusiaka za sukcesy juniorów sprzed dekady, wyniki kadry B w sezonie 2015/2016, częściową odbudowę juniorów w latach 2016-2018. To on dostarczył Stękałę, Wąska, Pilcha i Juroszka do PŚ. Odbudował Hulę, Kubackiego, Kota i Zniszczoła. Natomiast wydaje mi się, że kadra A to dla Maciusiaka zbyt wysokie progi, a takimi wypowiedziami sobie nie pomaga. TT w gwoli ścisłości również utrudniał sobie sytuację. Kiedyś nasza kadra, to była kadra, którą nawet w przypadku słabszych występów oglądało się z przyjemnością. Od lat kilku, ta ekipa to niestety mem.
Ekipa:
-Ratują nas, gość, który w marcu pożegna się z PŚ i junior, który zaczął przygotowania od kontuzji. To przecież śmiech na sali.
-Gość, co raz na jakąś serię zapuka do TOP10-15. Często idący własnymi drogami.
-Zawodnik, który niezależnie od warunków, albo zabuli, albo trochę mu zabraknie do punktu K.
-Gość, który od lat ma problemy, ale i tak jest często lepszy od zaplecza.
-Skoczkowie którzy potrafili przełamywać swoje największe przywary, ale wracali szybko do swojego poprzedniego poziomu.
-Gość, który ma momenty dobrego skakania, ale jest bardzo podatny na wszelkie zmiany i bardzo łatwo się rozsypuje.
-Zawodnik, który od lat ma problemy z pewną fazą skoku, wszyscy o tym wiedzą, mimo to wszystko stoi w miejscu.
-Skoczek, który mówi, że wkłada całe serce w skoki, że często się spala, że ma wzgledem siebie zbyt wysokie oczekiwania.
-Zawodnik, który miał 2 sezony porządnego punktowania, wiele sezonów bez punktów.
-Dodajmy jeszcze skoczka wiecznie poturbowanego, choć ostatnio zdrowego i zawodnika, który kiedyś był znany z obsługiwania pewnej aplikacji.
Można tak dalej wymieniać. Kto kumaty, ten wie, jakie nazwiska pasują do tych opisów.
To jest po prostu szopka. -
alecko stały bywalec
Tak naprawdę jesteśmy z formą w czarnej du..ie i na dodatek się w niej dobrze urządziliśmy...
-
alo profesor
@TandeFan23
Dobrze skakali podobno przed Lillehammer nasi z kadry A XDD i co z tego wynikło to widzimy bzdury i bzdury. Ja już nigdy nie uwierzę w bajki że ktoś skacze dobrze na mitycznych treningach z belek w lesie bo później to wystarcza w najlepszym przypadku na wymęczony awans do "30".
Jednak mimo wszystko wolę i kibicuje Joniakowi na przykład lub Niznikowi żeby byli lepsi od geriatrii wolałbym żeby to oni jeździli na PŚ i tak gorzej być nie może -
Kolos profesor
@neonek2000
Sorry ale w temacie Maciusiaka i kadry A praktycznie nie widzę konstruktywnej krytyki. Zdecydowanie dominuje hejt, w zasadzie nie ustający od marca....
-
alecko stały bywalec
W składzie krajówki będą na 99 proc.: 1. Kot, 2. Joniak, 3. Wolny, 4. Niżnik. Pewnie jeszcze dzisiaj to potwierdzą. W obwodzie są jeszcze Amilkiewicz, Juroszek, Pilch i będący bez formy Stękała.
-
neonek2000 bywalec
@Stinger
Jakby nie patrzeć MM prosił aby nie "krytykować" jego skoczków.
O sobie samym tego natomiast nie powiedział ^^ -
Pavel profesor
@Stinger
Stennnki podobno gdzieś napisał, że jest za słaby więc nie startuje, całe szczęście. Za to zabawnie będzie jak zaplecze zleje Żyłę i Ola, a trzeba dobrać skład na Klinge, a w tle mamy ranking IO, tu się zacznie ból głowy kołcza i ewentualna krytyka ;)
Zobaczymy co się wydarzy na skoczni. -
Stinger profesor
Coś czuję, że krytyka dopiero się zacznie jeśli skład na Wisłę będzie "nieodpowiedni" i znów szanse dostanie ktoś totalnie bez formy (Andrzej Stękała?) zamiast jakiegoś młodego skoczka.
-
vodopad stały bywalec
No i o to chodziło, wreszcie dziennikarstwo na poziomie - najpierw OLO teraz NADTRENER, brawo FORMELA i spółka!
-
Kacper34 stały bywalec
@kibicsportu
No generalnie to jedynym znakiem zapytania jest dziesiąty skoczek. Wolny, Stękała, może Pilch, chociaż w tego ostatniego mega wątpię. Andrzej na swoim kanale na YT w komentarzach powiedział, że nie wystartuje w Wiśle, także chyba skład jest w miarę jasny. Stoch, Tomasiak, Kubacki, Żyła, Wąsek, Zniszczoł, Kot, Joniak, Niżnik i Wolny.
-
Raptor202 profesor
Wywalcie tych pajaców, te podstarzałe płatki śniegu, całe to lobby zdziadziałe na czele z tym trenerem-parodystą co polskiego nie zna, zanim wykończą skoki w Polsce.
-
TandeFan23 profesor
@alo
Oprócz błędów pseudodzialaczy z PZN jest jeden człowiek który łączy nas i Niemców-Horngacher, To za jego czasów powinno coś się zacząć ruszać na zapleczu,a on był betonem kurczowo trzymającym się starszych zawodników. To samo u Niemców. Trzymał się Geigera, Paschkego ,Eisenbichlera czy niemłodego już Wellingera. A nowych talentów brak. Czy Niemcy mają gorsze warunki niż Austria czy Słowenia gdzie nowi zawodnicy wyskakują jak grzyby po deszczu. Nie. Horngacher jest dobrym trenerem na wyniki tu i teraz,ale na przyszłość niczego nie zbuduje.
-
kibicsportu profesor
Kadra B trenowała w Lillehammer. Według interii, to dobrze skakali Kot, Joniak :
,,W Lillehammer z dobrej strony pokazywał się podobno Maciej Kot. On przegrał z Wąskiem rywalizację o miejsce w kadrze na inauguracyjne zawody PŚ, choć jeszcze na zgrupowaniu w Wiśle miał skakać bardzo dobrze. Posypał się nieco w Zakopanem, ale to zawodnik, który latem błyszczał. Wygrał przecież Letnie Grand Prix w Wiśle. On wydaje się kandydatem do tego, by wskoczyć do kadry na kolejną część PŚ.''
,,Naciskać powinien też 20-letni Klemens Joniak, który przed rokiem został mistrzem Polski na igelicie. On w Lillehammer też wyglądał całkiem dobrze. Może przykład dwa lata młodszego Tomasiaka będzie dla niego i reszt naszych młodych skoczków inspiracją.''
,,Wiele wskazuje na to, że pozą dwójką w Wiśle zobaczymy też: Adama Niżnika, Jakuba Wolnego i być może Andrzeja Stękałę. Nie jest wykluczone, że szansę otrzymają wszyscy, ale to musiałby być zmiana po jednym z konkursów, bo w zawodach możemy wystawić dziesięciu skoczków.''
Śmiesznie by było, gdyby Joniak i Kot pojechali do Klingenthal na PŚ.
W sumie chciałbym zobaczyć taki skład Polaków na dalsze konkursy: Stoch, Tomasiak, Wąsek, Kot, Joniak i ktoś z trójki Kubacki/Zyla/Zniszczoł. Byłoby to fajne odmłodzenie kadry. Oby młodzież poszła śladami Tomasiaka, który pokazuje, że można walczyć z najlepszymi.
-
Helmutek bywalec
Nie wolno krytykowac skoczkow!!
Zapamietajcie to sobie, to sa nadludzie, sol tej ziemii!!
Tylko klepanie po pleckach -
neonek2000 bywalec
Ja o tym wczoraj pisałem że Krytyka jest dobra bo często jest merytoryczna i wnosi coś dobrego , a takie ciągłe szukanie na siłę pozytywów (gdy nie widać tych pozytywów w danym momencie) to jest tak naprawdę oszukiwaniem samego siebie trenerze Macieju
Wielu sportowców nie rozumie że konstruktywna Krytyka to NIE jest hejt.
Życzę dobrze skoczkom MM ale też życzę troszkę więcej przemyślenia co się i kiedy mówi , no i trochę takiej zwykłej ludzkiej pokory. -
Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor
Nadtrener jak zawsze ma rację. STOP KRYTYCE!!! Nie mamy prawa krytykować skoczków. Przecież oni się starają a, że póki co nic nie wychodzi? Co z tego? W realnym życiu jak malarz źle pomaluje wam ściany to go krytykujecie? Mechanik nie naprawi usterki też go krytykujecie? Nie pokornie dziękujemy majstrom za włożone w to serducho. Krytykujemy tylko w internecie. Prawda?
-
alo profesor
Tak tylko nikt nie uwzględnił tego że my mamy 3 z tej 6 skoczków którzy powiedzmy sobie szczerze już wypalili organizmy. Czyli nie są i nie będą już w stanie wskoczyć na taki poziom który prezentuje obecna ścisła czołówka. Rozczarowani to możemy być wynikami Wąska czy Zniszczoła ale nie trójki weteranów którzy za niedługo pokończą kariery. Zastanówmy się dlaczego zamiast nich przez te lata prawie nikt z młodszych się w ich miejsce nie przebił (poza Wąskiem i Tomasiakiem)? A no dlatego że mamy obecnie skutek zaniedbań wieloletnich czyli brak następców i dziura pokoleniowa. Wszystkie reprezentacje po kolei wprowadzały nowych zawodników tylko nie my. To samo robi się teraz u Niemców, poza Raimundem obecnie nie ma na horyzoncie żadnego młodszego zawodnika bo to że Hoffmann się wybił teraz nie oznacza że jest to zawodnik na lata zresztą młody już nie jest bo ma 29 lat.
Wyniki mamy słabe i będziemy mieć jeszcze długo słabe póki nie wybije się jakaś szersza grupa skoczków z zaplecza która teraz powinna odnosić sukcesy a nie odnosi. A my oczekujemy cudów od starszyzny.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl. na forum będą one kasowane.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania kont użytkowników, których pseudonimy zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).




















Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się