Stoch 22. w sobotę w Engelbergu. "Cały czas chciałem gonić"

  • 2025-12-20 19:50

Kamil Stoch zakończył sobotni konkurs Pucharu Świata w Engelbergu na 22. miejscu. Choć ten wynik oznacza kolejne punkty do klasyfikacji generalnej, w wypowiedziach trzykrotnego mistrza olimpijskiego wyraźnie słychać było niedosyt i refleksję nad tym, na jakim etapie swojej drogi obecnie się znajduje.

Po kwalifikacjach trener Michal Dolezal nakreślił mu bardzo prosty plan na konkurs.

- Normalnie skakać, normalnie. Nie będę wchodził w szczegóły, bo to jest bez sensu. Pozycja najazdowa, pchać do ziemi. Tyle. Taki był plan - zdradził Stoch.

Jak przyznał, ostatnie miesiące były dla niego próbą znalezienia równowagi między ambicją a nadmiernym "gonieniem" drobnych elementów.

- Myślę, że w tym się też zgubiłem, że cały czas chciałem gonić i zbyt wszystko traktowałem tak, że już jest coraz bliżej, że to już, już, już... aż w końcu system mi się zawiesił. Miałem dwie drogi: albo wylądować na oddziale zamkniętym, albo wrzucić na luz. I staram się wrzucić na luz. Nie wiem, na jak długo to potrwa, ale dzisiaj był dobry dzień - taki normalny - który dał mi sporo satysfakcji - mówił.

Stoch przyznał, że to uczucie "bycia blisko, ale nie do końca" wraca do niego jak deja vu.

- To dzieje się od kilku lat. Cały czas to samo, ta sama płyta. No ale taki sport sobie wybrałem i tego nie zmienię - stwierdził.

Zapytany o sposób odreagowania po trudniejszych momentach, odpowiedział z charakterystycznym dla siebie dystansem.

- Rzucanie po ścianach nic nie da. Szkoda rekwizytów czy urządzeń. Trzeba po prostu jakoś odpuścić, spróbować wrzucić na luz - przyznał.

W rozmowie pojawił się także temat głosów kibiców, którzy sugerują, by na końcu kariery podchodził do wszystkiego z większym dystansem.

- Nie, nie można mieć "wywalone", bo to jest bez sensu. W sporcie trzeba się angażować, trzeba mieć cel i ambicje - o to chodzi. Ja mam takie podejście: bardzo ambitne, bardzo ukierunkowane. I myślę, że ludzie, którzy się ze mną identyfikują, też tak to postrzegają. Kiedy mi nie wychodzi i ja się złoszczę, oni też się złoszczą - to rezonuje. Z jednej strony to jest jakaś recepta, żeby wrzucić na luz, tylko pytanie: jak to zrobić? - zastanawiał się.

22. miejsce w Engelbergu jest dla zawodnika z Zębu kolejnym krokiem w procesie, który - jak sam podkreśla - wymaga cierpliwości.

- Jutro kolejna szansa i dalej trzeba robić to samo - zakończył.

Korespondencja z Engelbergu, Dominik Formela


Piotr Bąk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (2089) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • neonek2000 bywalec
    @TworzyslawObsztyfitykultykiewicz

    polecam przycisk Ignoruj :)) wtedy jest spokój :)

  • TworzyslawObsztyfitykultykiewicz początkujący
    @Helmutek

    Dlaczego jesteś tak negatywnie nastawiony do Kamila Stocha? Wywiady z nim są bardzo fajne słucham je z przyjemnością, nie rozumiem dlaczego uważasz ze są nudne :( Bardzo krzywdzące są też Twoje słowa o durnych kibicach :(

  • Vow_Me_Ibrzu weteran
    @Arturion

    Chyba już nie będzie na to czasu, nie sądzę, żeby zmienił decyzje o odejściu ze skoków i postanowił podążać drogą zawsze wesołego staruszka Ammanna. Ale może już w cywilu zacznie się czymś z zupełnie innej sportowej beczki bawić, dla czystego funu, bez obciążenia byciem Wielkim Mistrzem?

  • Helmutek bywalec
    Juz jutro kolejny nudny wywiad ze Stochem

    dowiemy sie w nim co tym razem poszlo nie tak oraz jakie jest swiatelko w tunelu!

    P.S. Durny kibic wszystko lyknie

  • TworzyslawObsztyfitykultykiewicz początkujący

    Kamil Stoch wielkim sportowcem jest :) Mam nadzieję, że uda mu się osiągnąć sukces w tym sezonie :) W jego ostatnim sezonie rywalizacji w Pucharze Świata, to niesamowicie smutne gdy się o tym pomyśli :(

  • Arturion profesor
    @Vow_Me_Ibrzu

    Może Kamil zrozumie, że "nie o to chodzi, by złapać króliczka, ale by gonić go". ;-)
    "cały czas chciałem gonić" - powiedział.
    O to chodzi i nie należy z tym walczyć. Należy delektować się "gonieniem" i wszystko ułoży się.

    (a na koniec dogonić i przyjmować gratulacje)

  • Kornuty stały bywalec
    @Arturion

    Hejt nie jest receptą na promowanie gwiazdy która bezpowrotnie zgasła.

  • TheDriger weteran
    @marro

    Będą bardziej cierpieć nawet od prawdziwych fanów bo odejdzie im sens życia xd

  • Vow_Me_Ibrzu weteran

    Trochę ciężko już wierzyć w efekt tego procesu. Kamil trochę zaczął przypominać poszukiwacza magicznej receptury — a to własny sztab, a to ogłoszenie ostatniego sezonu, bo chwilę temu pomogło Petrovi Prevcovi. A niczego takiego niestety nie ma, coś się skończyło, uleciało, jest powolne ciemnienie malowideł. Niemniej jednak nie skreślam całkiem IO — Kamil musi pojechać, bo mu się po prostu takie pożegnanie należy, i pojedzie. Może stanie się jakiś mały cud.

  • Arturion profesor
    @marro

    A gdzie tam. Może jemu odpuszczą, ale takiego Dawida będą poniewierać dalej. Tak ciule mają.

    A Kamil? Już dziś pokaże na co go stać! :-)

    A jakby doszło do tego, że kiedyś Stoch zastąpi Małysza (choć raczej jego żona byłaby lepsza w te klocki), to będzie się miał na forum jak teraz Adam.

  • rybolow1 profesor
    @Kornuty

    beton na czele z Prezesuniem w to wierzy jak widać

  • marro profesor

    Ciekawe czy jak Stoch zakończy karierę to i skończą się trolle, jak kilku poniżej.

  • Kornuty stały bywalec
    @Helmutek

    Naiwni !

  • Kornuty stały bywalec

    Wymaga powrotu do domu, do żony.

  • neonek2000 bywalec

    Ja Kamilu się z Tobą utożsamiam na dobre i złe i czuję się dumny że mogłem Ciebie poznać osobiście
    (A marudy jeszcze za Tobą zatęsknią oj zatęsknią..)

  • Vainamoinen weteran
    @Helmutek

    Sama merytoryka już dawno nie ma znaczenia - obowiązkowa ekspozycja logotypów jak co weekend, ot co.

  • Helmutek bywalec
    Nuda

    kto chce tego jeszcze sluchac? Kto sie na to wszystko nabiera?

  • Lans profesor
    -

    Stoch to goni od jakichś 5 lat.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl