Jeden z najbardziej znanych niemieckich skoczków niemieckich, Sven Hannawald dostał szansę na występ w igrzyskach olimpijskich w Turynie.
Hannawald, który cierpiał na syndrom wypalenia, znalazł się w kadrze B-2. Oznacza to, że dostał realną szansę na występ w igrzyskach, które odbędą się w przyszłym roku. Do tej samej kadry trafił inny były mistrz świata - Martin Schmitt.
Hanni siedemnaście miesięcy temu przestał trenować z powodu tzw. syndromu wypalenia. Musiał poddać się leczeniu w klinice zdrowia psychicznego w Schwarzwaldzie. Po raz ostatni pojawił się na skoczni 28. lutego 2004 roku. Zajął wtedy 47. miejsce.
Trzydziestoletni Niemiec od niedawna zaczął myśleć o powrocie do normalnego trybu życia. Powrócił do życia publicznego. W wywiadach podkreślał, że chciałby znowu zacząć treningi.
Na początku lipca wziął udział w zawodach rowerowych, w których zwyciężył przed kilkutysięczną publicznością. Wcześniej znalazł się w reprezentacji niemieckich skoczków. Ekipa DSV rozegrała mecz przyjaźni z drużyną niepełnosprawnych sportowców. Podopieczni Petera Rohweina pokonali wtedy przeciwników 5:4. Pierwszą bramkę strzelił właśnie Sven Hannawald.
-
anonim
:) jA bArdzO lUbiE tEz SvEnA:P kiEdYS mI sIE naWeT pOdobAł I sIE w NiM kOchAłAM:D fAjnIE bY bYłO jAkbY nAdAl sKaKał:) jEsTEm pEłnA pOdziWu DlA NiegO zA tO cO zrObiŁ! wYGrał wSySKie 4 KOnokUrSy cZteRecH sKOczNi:) SzKOda Ze ZrEzYgNoWał z DaLsZej KaRieRy...:(...
-
Ola stały bywalec
Hanni ma już swoje lata, więc nie wiem czy będzie tak dobrze skakał. Zresztą nie przepadam za nim zbytnio na ale cóż.Poczekamy zobaczymy :)
-
Hanawald bywalec
Hanni
Jeśli kto kolwiek napisze źle o Hannim na tej stronie to go bede wyzywac ile wlezie!!! Hanni jest bardzo dobrym skoczkiem a każdy skoczek ma własne problemy i słabosci! nie wiem czy pamietacie ze Hanni jako jedyny skoczek w historii skoków wygrał wszystkie konkursy turnieju czterech skoczni pokonujac naszego najleprzego polskiego skoczka Adama Małysza. Hanni zasługuje na wzięcie udziału w IO w turynie 2006r swą ciezka wczesniejsza praca oraz tym ze teraz chce znowu wzial sie do roboty i nie ma zamiaru (chyba) konczyc kariery. Bardzo lubie Svena i dlatego właśnie moje koleżanki uznały że mój nowy pseudonim to Hanawald lubie Hanniego od zawsze nawet gdy jeszcze słabo skakal.
Jesli ma ktoś maila do Hanniego to bardzo prosze zeby mi go wyslal na mojego maila hannawald@wp.pl
POZDROWIENIA DLA REDAKCJI I FANOW!!! -
anonim
szansa
On jeszcze medal na tych igrzyskach zdobędzie(oby nie)
-
anonim
Tak , to prawda , ja też tak uważam , powrót Haniego i to na samą Olimpiade , to może być wielkie zaskoczenie dla wszystkich ,
ale zaskoczenie z tego powodu gdyż już nieraz bylismy świadkami wielkich niespodzianek na najwiekszych imprezach.
Chociażby dwa zlote medale Ammana ,
to bylo zaskoczenie , skoczek , który leżal w szpitalu powrócil po dwa zlote medale ,
może się okazać , że to wlasnie Hannawald wszystkich zaskoczy ,
niewątpliwie jest to wybitny sportowiec , i to trzeba przyznać , nadal to do niego nalezy rekord Wielkiej Krokwi , te 140 m to byl lot "szybowca" , z pięknym lądowaniem ,
moim zdaniem może być na Olimpiadzie bardzo ciekawie ,
Pozdrawiam . -
anonim
Come back Mistrza
Hanni na Igrzyskach 2006? Byłoby ciekawie,ale raczej śmiem wątpić. Chociaż to wie? Życzę mu tego. Jeżeli chodzi o sportową stronę to był najlepiej technicznie skaczącym skoczkiem ostatnich sezonów, obok Ahonena i (Funakiego z 1998 r.). No i naszego Adasia, który jednak nigdy jak Hanni w Willingen, nie dostał 5 razy po 20 pkt. od sędziów.
Patrząc na jego karierę trudno się oprzeć wrażeniu, że medale Małysza uzyskały większą wartość właśnie dzięki Hannawaldowi i Schmittowi (no i w 2003 Hautamaekiemu)...Gdyby nie zażarta walka z tymi zawodnikami to miałyby być może dla Małysza mniejszą wartość. Adaś musiał po prostu dać z siebie jeszcze więcej, by z nimi wygrać i to ma sportowy smaczek.
Hanni to wielki sportowiec, typowy Skorpion - walczy do końca. Gdyby powrócił byłoby ciekawie. A jeśli powróci to "nieznany" ma w zupełności rację - może być piekielnie groźny. W tym roku Niemiecki Zw. Narciarski obchodzi 100-lecie istnienia, gdyby Hanni powrócił to byłoby to piękne uczczenie rocznicy... A swoją drogą pamiętając jego lot na Wielkiej Krokwi na 140 m trzeba przyznać, że to wielki sportowiec, czy się komuś podoba czy też nie.. -
anonim
Végre megjött Hanni esze! Remélem az Olimpiára feltornássza magát a nagyok közé!
-
anonim
Typowa post enerdowska sztuczka pt. "robimy mit nadczłowieka". Prawda jest taka, że Sven ciężko haruje na treningach i to od wielu miesięcy.
W naturalny sposób doszedł do odpowiedniej wagi, wiele ulepszył, poprawił, zmienił. Oczywiście w sezonie zasadniczym będzie się pokazywał niewiele, bądź wcale. Potem, NAGLE, dostanie szansę startu w Turynie i zdobędzie dwa medale.
Ot, taka wzorcowa historia do zrobienia niezłego, oczywiście kiczowatego jak sto diabłów, przeboju a'la hollywood.
Skąd ja to znam...? Chyba z historii lekkiej atletyki naszych zachodnich sąsiadów. Mniejsza o to. Jutro, a właściwie patrząc na zegarek - dzisiaj, i tak mnie wszyscy wyśmieją, a jak Sven zostanie Mistrzem Olimpijskim, to nawet nie będą pamiętali, że ktoś coś podobnego kiedyś mówił.
Dobrej nocy.
PS. Żeby nie było - uwielbiam Svena, ale szkoda, że sąsiedzi nie są szczerzy. Coś tam jednak w genach mają, że uwielbiają bawić się w sportową ciuciubabkę.
PS2. Prześmiewcom mojej spiskowej teorii przypominam, że Schmitt na minionych Mistrzostwach Świata też miał się podobno nie liczyć i nawet w ogóle nie wystąpić, a jak wszyscy wiecie - okazał się kluczowym zawodnikiem drużyny niemieckiej, a i na treningach k 90 nieźle postraszył.
PS3. Moje gdybania wynikają tylko i wyłącznie z wieloletnich obserwacji oraz wiedzy na temat naszych kochanych, uwielbiających zaskakiwać, sąsiadów.
-
Boy profesor
nieporozumienie
"Hannawald, który cierpi na syndrom wypalenia, znalazł się w kadrze B-2. "
Czyli to oznacza, że Hanni nadal cierpi na syndrom wypalenia?!
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się