Zwycięstwo? Jeszcze nie tu i jeszcze nie teraz

  • 2005-08-29 19:41

To, że Adam Małysz nie wygrał Letniej Grand Prix w Zakopanem nie ma żadnego znaczenia. Nawet jeśli zajął dopiero 26 miejsce. Bo nasz mistrz ma w nadchodzącym sezonie tak naprawdę tylko jeden cel: olimpijskie złoto w Turynie.

Małysz start w Zakopanem traktował szkoleniowo. A w zasadzie marketingowo. Chodzi o to, że ludzie przychodzą właściwie "na Małysza", a nie na skoki. Uzyskany wynik, w kontekście tego, co może się zdarzyć na Igrzyskach Olimpijskich w Turynie nie ma żadnego znaczenia. Sezon letni bowiem, to przedsięwzięcie głównie marketingowe. A gdy chodzi o aspekt sportowy to letnie wyniki w ogóle nie przekładają się na prawdziwe, zimowe skakanie. Rok temu Adam Małysz w imponującym stylu wygrał Letnie Grand Prix. Tymczasem zimą Małysz nie miał tak potrzebnego do największych triumfów błysku i stąd brak spektakularnych sukcesów na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie.

W nadchodzącym sezonie liczą się tak naprawdę tylko Igrzyska Olimpijskie w Turynie. Objawia to wielkość idei barona Coubertina, albowiem nie ma znaczenia jak Małysz będzie skakał w Letniej Grand Prix, Pucharze Świata i Turnieju Czterech Skoczni. Liczą się tylko Igrzyska Olimpijskie.

Jeszcze bardziej niż zwykle uwidocznia się rodzaj magicznego "tu i teraz", co jest istotą Igrzysk Olimpijskich i do legendarnych rozmiarów podnosi wagę olimpijskiego medalu. Najlepsi skaczą wtedy najlepiej, gdy jest to najbardziej potrzebne. I właśnie po tym poznajemy prawdziwych mistrzów.

Małysz na pewno na Igrzyskach Olimpijskich powalczy najwyższe cele. Ten sam Małysz, który w sobotę był 26. w Zakopanem.


Mateusz Nycek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8531) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Barnaba doświadczony
    Wszyscy musimy..

    @ FAN ADAMA MAŁYSZA
    Raduję się niezmiernie z Twojego powrotu na forum pod uznany, markowy nick.
    Szkoda mi osobiście, że tak późno opublikowałeś ten wspaniały tekst (31.08.2005 r. g. 21.17.), gdyż akurat wielu z nas było zaabsorbowanych popisami, być może, na(za)stępcy Adama, ponadto wiodący artykuł „spadł” z ekranu monitora zwyczajnym biegiem wydarzeń wynikających z kalendarza sportowego. Jednak przedstawiony przez Ciebie temat pozostanie nadal aktualny, co najmniej do zakończenia IO.
    „Wszyscy musimy spasować. Już. Od teraz „- może brzmieć jako prowokacja dla bezgranicznych fanów naszego Arcymistrza.
    Dla mnie jednak wezwanie to jest frapujące. Odebrałem je, sądzę właściwie, jakby czapkę ozdabiającą głowę (wypowiedź)pełną mądrości i realizmu.
    Utrzymujmy na naszym forum przez cały rok taki poziom wymiany poglądów i opinii.

    PS
    Przy sposobności pozwolę sobie, moją fascynację, niczym odsyłacz powtórzyć na bieżącej stronie.

  • anonim
    W.Szatkowski

    Oj , troszke się nie zgodze tym razem .
    Dziś wrócila moja znajoma z Zakopanego ,
    byla tam i widziala wszystko ,
    byla bardzo blisko Adama , kiedy po skoku swoim ostatnim przechodzil kolo kibiców ,
    byl jak zwykle uśmiechnięty i radosny ,
    orzystawal i rozdawal autografy , tyle na ile pozwolila ochrona , bo bylo trudno się przebic przez tych ochroniarzy .
    Adam nie zaslanial twarzy nartami , nigdy tego nie robi i tym razem po tak kiepskich skokach też nie .
    Napewno nie byl zadowolony ze swoich skoków ale też nie byl zalamany ,
    myślę , że to nie byla jeszcze odpowiednia pora na Adama aby wygrać letnie skakanie.
    Pora przyjdzie zimą , ja w niego wierzę , jak zwykle zresztą , wiem , że to mistrz w swoim fachu i nie odpuści tak latwo.
    Pozdrawiam.

  • anonim

    Obawiam się , żę mmm , może miec rację ,
    jesli Adam nie trzepnie nogą porządnie w podlogę , i nie powie , że psycholog jest niezbędny , zaczynam miec powazne , wątpliwości , co do Turynu ,
    Adam ma problemy z koncentracją , zawsze mówil o oddaniu dwóch dobrych skoków ,
    teraz myśli tylko o tym , co robic i jak się dobrze odbic ,
    tylko praca z psychologiem może przynieść pozytywne efekty , nie jest keszcze aż tak póżno , może Panowi z PZN obudzą się ,
    może ludzie którzy otaczają Adama sami nareszcie dojdą do tego , byle szybko , bo czas ucieka.I może być wielka kicha.

  • anonim
    @Matylda :)))))))))))))))))

    Na razie mam jedno hasło - Adaś tupnij łapką i powiedz, że psycholog jest niezbędny [najlepiej p. Blecharz]! A nie marudź, że nie możesz sie skoncentrować!

    Bo Edi sie tylko na ciemną strone mocy nadaje, jako asystent Dartha Vadera ;-)

    Gdzieś ty widziała smoka ścinanego gilotyną????? Żaden rycerz z takim sprzętem nie ganiał za smokami :-)

  • Matylda weteran
    mmm_krakow

    ===Mojego ulubieńca moge zanieść na skrzydłach po złoto, tylko nie wiem, co na to FIS? :-)===

    Po raz pierwszy czytam z przyjemnością Twoje słowa. FIS tu nie ma nic do gadania, nieś go na tych mocnych wyimaginowanych skrzydłach pisząc nam tutaj piórem i pazurem po królewsku, po wawelsku, po monarszemu, po smokosku... dodając otuchy i wiary w lepsze jutro.
    Ehhhh... jak znam życie i mmm_krakow to już za pół godziny znowu stanie po ciemnej stronie księżyca, a tam znowu tylko mizeria, mizeria, mizeria... i Edi.

    PS
    A na gilotynie głowy tracili również monarchowie, ot chociażby Marie Antoinette wraz z małżonkiem Ludwikiem XVI.

  • anonim
    mała korekta :0

    "łuska nie spadła" - ojj, przy szybkim pisaniu klawiatura mi sie zacina :(

  • anonim
    @Matylda :)))))))))))))))))

    Gilotyna? A feee... To dla ludu...Smok wawelski jest smokiem królewskim i tylko Szczerbcem ściąc go można :-) A rozkaz taki może wydac tylko gospodarz Wawelu ;-)
    Więc odkąd Wawelem rządzą biskupi krakowscy, a nie monarchowie, to mi łuska z grzbietu nie spał ;-) :))))))))))))

    Mojego ulubieńca moge zanieść na skrzydłach po złoto, tylko nie wiem, co na to FIS? :-)

  • Matylda weteran
    A może tak gilotyna? Co na to smok?

    @mmm_krakow

    Siarczana owieczka to stara śpiewka, a rasowe smoki i tak sobie z taką atrapą poradzą, przełkną nie takie szkarady i dalej zieją "miłością" do skoków narciarskich, a szczególnie do...
    A skrzydła zaraz proszę wysłać pocztą lotniczą do Ramsau, adresat: Twój "ulubieniec" Adam Małysz.

    @Fanka
    Nie płacz, Fanko, nie płacz, wszyscy mamy się całkiem dobrze, sztylet na powrót schowany w familijnej szkatułce, a i Basia Niewiadomska żyje, obserwuje, notuje i pisze dalej na tym forum. Czyli alles in Ordnung, jak to mawiali starzy Polanie używając pięknej miodkowej polszczyzny.

  • anonim
    @Matylda :))))))))))))))))))))

    Myślałam, że mnie wyślesz na tamten świat, jak na rasowego smoka przystało ;-) Podrzucając owieczke nabitą siarką ;-)
    Bo na to, żebym spadła z Wiezy Mariackiej raczej nie licz, przecież smoki [płci obojga] mają skrzydła ;)))))))))))))

  • anonim

    O rany , z tej poezji to można niezly film nakręcić , może następną część Romea i Julii ??
    nie , żartuję , ale niezle sie ubawilam :)))
    ale nie wbujajcie sobie sztyletów , ani mieczów , w plecy , nie warto , czyż nie lepiej żyć w zgodzie???
    w pewnym momencie aż lza mi się zakręcila w oku , gdyz jestem z natury sentymentalna ,
    proszę was , bo się calkiem rokleję :)))))
    Juz braknie mi chusteczek , :)))
    Boże co za dzień ... Pozdrawias was .

  • Matylda weteran
    Agatha Christie też by się nad nami zlitowała

    Miły Barnabo,
    nie mogę przejść obojętnie, sztywno i z podniesionym arogancko podbródkiem obok tak gorącej prośby. Małyszomaniak zagubi się w labiryncie korytarzowych rozwiązań architektonicznych Pałacu Kultury i Sztuki Koronkarskiej. Umknę tym morderczym zamiarom bezecnego osobnika niczym motyl w letnie popołudnie. Stoję przed Tobą z wypucowanym sztyletem dziadka Alojzego, patrzę w Twe mądre oczy i czekam... i zadaję sobie pytanie: Czy złoty turyński medal jest naprawdę wart Zachodu, Wschodu, tylu pięknych i młodych żyć oraz naszej przyjaźni? A kto Ci będzie wieczorami umilał czas na tymże forum? No kto? kto? kto? jeśli nie Matylda.
    Wirtualnie buziaki, tylko się nie czerwień!

    PS
    A Pola z austriackimi korzeniami zostawimy jak najbardziej przy życiu. Przyda się jeszcze Adamowi i Kuttinowi ze swoim doświadczeniem.

  • Barnaba doświadczony
    Jak słdko jest umierać od sztyletu Przyjaciółki

    @ Matylda, chyba nawet kiedyś zakpić warto.
    Co prawda, wolałbym zejść bezpowrotnie z tego padołu przez zastrzelenie (rozsterzelanie), najlepiej z dawnej austriackiej broni palnej, jako mający akurat sentyment do historycznych dzisiaj rodzinno-terytorialnych koneksji austriackich. Co jednak zrobić z Polem, mającym autentycznie austriackie korzenie, po mieczu.
    Oświadczam Tobie:nie poluję na ustriackich czarowników,nigdy też nie spaliłbym ich na stosie.
    Wyznaję CI mój zawód:dlaczego za kata wybrałaś sobie Małyszomaniaka, na miejsce egzekucji natomiast czeluście Pałacu Kultury, toć jest ode mnie o rzut beretem. Błagam Cię na kolanach zmień zapis swojej ostatniej woli!!!
    Jak przystało na mężczyznę (z siódmą) klasą, daruję CI niczym indykowi życie, co zwyczajowo przysługuje tylko prezydentowi USA .
    Daruję, daruję, przysięgam!!!
    Potem już mogę zginąć z Twoich Rąk, nawet od dziadkowego sztyletu, nawet za Kuttinna, w sprawie którego nawet odszczekałem już wcześniej moje krytyczne spostrzeżenia.
    Jak słodko jest umierać od sztyletu internetowej Przyjaciółki.Wszyscy mi tego już zazdroszczą...
    Tylko kto będzie czytał Twoje posty, napisz kto?kto?kto?no kto? jeśli nie JA..

  • Matylda weteran
    Ku pokrzepieniu serc i humoru

    autor: mmm_krakow

    ===Jest to w sumie dość dziwne postawienie sprawy w stylu "nie martwcie sie, że dziś wycieram bulę, na IO na pewno będzie złoto"...
    A jak nie będzie?===

    Jest tylko jedno wyjście: zbiorowe (samo/za)bójstwo kibiców na czele z redakcją. Podobno Basia Niewiadomska kupiła sobie już stryczek po promocyjnej cenie, Tadeusz Mieczyński nabył pistoletów dwie sztuki, dla siebie i Joanny Będzieszak i zginie (niestety) w pojedynku z rąk tej uroczej redakcyjnej koleżanki. Joanna natomiast wykopyrtnie się na skórce banana podrzuconej przez Barnabę, ja z kolei wypolerowałam sztylet dziadka Alojzego i wbiję go w pierś mego przyjaciela (przepraszam Barnabo, że tak krwisto zginiesz - siła wyższa). Snow przebierze się za ducha Brunhildy i zjawi się pod oknem Fanki, która to ma lęk przed ciemnością i białymi damami... (szkoda mi Ciebie Fanko, ale zawał serca murowany). Styrian zaprosi Snowa na urodziny cioci, która zaserwuje obu panom oraz pozostałym gościom bardzo smakowitą zupę grzybową, po której to tylko i wyłącznie Snow poczuje zamęt w głowie i ucisk na piersi. A że całe zdarzenie będzie miało miejsce w nieszczęsnym mieście Łodzi karetka przyjedzie migiem i sanitariusze zaaplikują naszemu nieodżałowanemu znawcy skoków narciarskich lek na wszystko zło zwany pawulonem - coż za pech! Ania Szczepankiewicz zabije się własną ręką, podczas gdy Styrian wpadnie w tryby zdemolowanej windy z lat 60-tych... uhhh tylko miazga z niego zostanie. Małyszomanka wypadnie z okna biurowca Ministerstwa Sportu, Muzyki Ludowej i Rekreacji, Boya wciągnie do wody dużachny szczupak podczas wędkowania, a że Boye nie potrafią pływać... bul... bul... bul... Hubi i Du Du zginą w katastrofie samolotowej (a mówiłam nie używać komórek podczas lotu, cała elektronika szwankuje, dobrze Wam tak!), Wojtek Szatkowski rzuci się pod pędzący Orientexpress z W-wy do Istambułu, na Makavelego będzie czekał wąż boa pod łóżkiem, podłożony przez Ciekawego... Małyszomaniak udusi Matyldę w ciemnym korytarzu Pałacu Kultury i Sztuki Koronkarskiej...
    A na sam koniec tychże tragicznych śmierci jenda fanka z Krakowa rzuci się podczas hejnału z Wieży Mariackiej wprost na Adasia M...ickiewicza. Sukiennice odetchną z wielką ulgą, skończy się bezowocne polowanie na austriackich czarowników i palenie ich na forumowych stosach. Studenci medycyny, filozofii oraz stosunków międzynarodowych już się często skarżyli w ratuszu na swąd podczas wykładów...

  • małyszomanka doświadczony

    Chyba jednak największym problemem jest brak psychologa. Kiedyś Adam jak mantrę powtarzał o dwóch dobrych skokach. Teraz mówi, że na zawodach jest spięty, bo chce pokazać, ze wciąż może wygrać. To nie wróży niczego dobrego.

  • anonim

    I jeszcze jedno , jeśli , nawet teraz , szybko nie znajdzie się ktos , kto może pomóc Adamowi , od strony psychologicznej ,
    bo do Igrzysk jeszcze pol roku prawie ,
    to widze klopoty , stres i nerwy mogą wygrać ,
    Adam sam sobie nie jest wstanie w tej kwestii pomóc .
    Ale to zadanie dla sztabu szkoleniowego , może pomyślą nad tym , jeszcze nie jest aż tak póżno.

  • anonim
    Przecież , to widać!!!

    Jednym okiem widac , że Adam ma największe problemy wlasnie z trafianiem w próg , trąbie o tym od samego początku ,
    poprawil bardzo styl , sylwetka w locie jest bardziej plynna ,
    ktos kto ogląda Adama od lat , zauważa jednym okiem , co sprawia mu klopoty ,
    ale jesli już dziś , teraz będziemy tu zakladac , że Adam MUSI , zdobyc zloto ,
    to niestety czarno to widzę ,
    nie mamy prawa niczego od niego żądać , możemy conajwyżej oczekiwac , że bedzie ok ,
    ja tez tak mysle jak W.Szatkowski ,
    Adam jest wojownikiem , już przez tyle lat udowodnil , że nie popuści , nie podda się bez walki , będzie walczyl o ten najwyższy stopień podium ,
    dla mnie jako jego kibica , jeśli będzie to drugie czy trzecie miejsce lub nie bedzie go wcale , będzie to wspaniale widowisko , równa walka dla wszystkich i wsopaniala rywalizacja , a jak będzie ?? zobaczymy.
    Ale już dzis nie zakladajmy , że on coś MUSI , Adam jesli będzie w tym jednym dniu w dobrej dyspozycji , dobrym zdrowiu , i wszystko uloży się w doskonalą jedną calość , to może sprawić i sobie i nam milą niespodziankę.

  • anonim

    Między Mikeską a Tajnerem był jeszcze p.o. trener - Fijas :D
    Ale to Mikeska zatrudnił dr Blecharza, nie kto inny...

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : a powinien sie uwazac ? ;-)))) Biorac pod uwage ze w Polsce liczy sie tylko......... ZLOTO !!!!!! ;-)))) ciezko by mu bylo dowiesc ze jest cos wart ;-))).
    Chyba sama bys go spalila na stosie za forme w ktorej sie znajdowal Malysz przed przejeciem kadry przez Tajnera ....... ale wtedy jeszcze nie bylo stron interenetowych na temat skokow ;-))))

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : na MS zlota nie bylo ..... I zyje dalej i skokami inetersuje sie nadal ..... Nic to nie zmieni u mnie :-)))) a u innych ? Nie wiem...... Pewnie czesc sportowcow zakonczy kariere . Obojetnie czy wywalcza zloto czy nie :-))) .

  • anonim
    Mr Szatkowski

    W dzisiejszym "Dzienniku Polskim" jest cały felieton na ten temat - taki właśnie jest wniosek - widać, że brakuje "profesorów", którym podziękowano za współpracę w niezbyt elegancki sposób.
    Najgorsze jest to, że chyba powrót nie jest możliwy, mam wrażenie że dr Blecharz obraził sie na maxa, w szczególności o gadkę samego Adama "o wypaleniu układu", natomiast prof. Żołądź niby zgadza sie na powrót, ale stawia bardzo wysokie żądania finansowe, które, z kolei nie widzą sie "sponsorowi" Ediemu F.
    W Polsce są też i inni fachowcy w tej dziedzinie, nawet z tytułami profesorskimi, sęk w tym, że trener Kuttin uważa się za tak genialnego, że o współpracy z psychologiem dla kadrowiczów nie chce w ogóle słyszeć.
    Smutne, bo nawet p. Mikeska nie uważał sie za aż takiego geniusza :(

  • anonim
    Szykujemy forme na...

    Jest to w sumie dość dziwne postawienie sprawy w stylu "nie martwcie sie, że dziś wycieram bulę, na IO na pewno będzie złoto"...
    A jak nie będzie?

  • anonim
    Błędy

    A ja w Zakopanem rozmawiałem z red. Andrzejem Stanowskim z "DP", który odbył dosyć długą rozmowę z Małyszem i ten twierdzi cytuję: "jestem rozregulowany". Powiedział też, że nie trafia w próg, przeważnie zbyt wcześnie się wybija. Po analizie prędkości na progu z LGP Zakopane 2005 widać, że ma ok. 2 km/h mniejszą prędkość na progu niż rywale. Jest bardziej nerwowy, np. po zawodach mógł coś powiedzieć do publiki, która dla niego (choć to może uproszczenie) przyszła pod Krokiew. Przeszedł z nartami zasłaniając niemal twarz. Jest więc wiele elementów nad którymi trener Kuttin musi z naszym mistzrem popracować.

    Głęboko jednak wierzę w ogromną motywację Adama, jego ambicję, wolę walki, które poprowadzą go do walki w Turynie. On nie odpuści. Ale nie odpuszczą też i inni. Będzie trudno wywalczyć medal w Pragelato, ale skoki są nioeobliczalne, tak jak mi Małysz...

    I jeszcze jedna uwaga. Teraz dopiero widać, że rezygnacja z prof. Żołądziai i dr Blecharza była ogromną pomyłką...

  • Matylda weteran
    Olimpiada to jednak wielka sportowa loteria

    @ Dziękuję, droga Fanko, i życzę miłego dnia.

  • anonim

    @ Matylda - pięknie napisane .....

  • anonim
    ups

    B'choffen ofkoz :)

  • anonim
    Hoelli :]

    Nie sądzisz że wyglądałoby to nieco inaczej gdyby Skupień w Insbrucku przerwał tryumfalny pochód Ahonena (wtedy mógłby gadać...) Nie obrażać mi tu Hoelliego porównaniami do pana Nielota... Troche inny kaliber sportowca :)

  • anonim

    Mylimy tu dwa pojęcia , od sportowca mozna conajwyżej , oczekiwac dobrych wyników , a nie żądać ,
    żądać możemy w sejmie podwyżek pensji :)))) ,
    bo te są prawie glodowe :))))

  • anonim

    Hoelli bodaj rok temu bluzgnął jeszcze ostrzej od Wojtka na temat stosunków w OSV :) I jakos go nikt nie wylał...

  • anonim
    @Styrian

    Nie żadam zwycięstw w treningach, ale 104 metry na Wielkiej Krokwi trudno uznac za sukces :D Bo to skok godny nowicjusza, co wczoraj zapiął narty, a dziś skacze :D

    Ech, chyba wystawie na konkurs mojego kota, skoczny jest nieprzeciętnie ;-)

  • anonim

    Wlaśnie , pozwolilam sobie przejrzeć archiwum , bo pamięć jest niekiedy zawodna , i potwierdzilo się moje przypuszczenie :))
    1. Niektórzy robią tutaj z Wojtka , prawdziwą ofiarę jakiegoś spisku , Kuttina , Federera i bóg wie jeszcze kogo ,
    Wojtek popelnil zasadniczy bląd , zaktory zaplacil bardzo slono , żaden trener nie pozwoli sobie , na to aby zawodnik podwarzal jego autorytet poprzez wylewanie swoich żali , mediom , jaki to trener jest niedobry , jakos iini sa zadowoleni,
    tak się poprostu nie robi , czy to w skokach czy w innej dyscyplinie , zawodnik jesli ma jakis żal mówi to trenerowi , a nie mediom , to byl bląd , zresztą Wojtek poniekąd to przyznaje w swoim wywiadzie ,
    2 . Sezon 01/02 , Wojtek w PS zajmuje dopiero 83 miejsce , kiepsko to szlo , nie bylo żadnych efektów ani wyników ,
    i o prawdo !! dopiero zasadnicza zmiana nastąpila , kiedy kadrę "B" objąl nikt inny jak Heiz Kuttin , wtedy Wojtek , zacząl zajmowac jakies pozytywne lokaty i miejsca w PK , i PS , czy to się komus podoba czy nie , ale stoi napisane jak byl , że tak bylo ,
    i co?? Wojtek zmarnowal swoja szanśe , wylecoal z kadry a wszystko szlo tak dobrze , za dlugi język placi się slono , zawodnik wylawający żale na trenera mediom ?? to zasadniczy bląd ,
    czy jest to teraz do naprawienia ?myślę, że nie wszystko stracone , ale skakac jako przed skoczek czy na treningach , i osiągnąć dobry rezultat ma się nijkak , do startów w zawodach w pelnej koncentracji , więc skąd ta pewność , że by osiągnąl taki wynik ?? w zawodach??

  • Styrian weteran

    @fanka : w mniemaniu tych ludzi , to Polacy powinni zajmowac pierwsze piec miejsc . No i oczywiscie nie byc "mistrzami terningu " ale jednoczesnie wgrywac wszystkie trningi , kwalifikacje i óczywiscie zawody .
    Do takiego wnisku doszedlem po przejzeniu duzej ilosci postow np. mmm krakow !
    Raz zada zwyciestw w treningach a za chwile za nie gani :-)))))).
    A moze tylko tak dla przekory mowie ;-))) zeby mnie wkurzyc , co ? ;-)))).
    Jakto naprawde jest mmm Krakow ? ;-))))

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : z tym mileleniem ozorkiem to bym sie dobrze zastanowil ;-))) mial racje nie mial racji ;-))) . A wywali Skupienia napewno nie za dobre wyniki ;-))) totez byl pewnie ostatnia osoba ktora by powolala Sukipenia . "dobre wspomnienia" o Skupieniu i Mateuszu R. maja nie 50-lat tylko piec miesiecy ;-)))) wiec pewnie jeszcze nie zapomnial burd pijackich i bunczucznych okrzykow jakie to rekordy nie pobije Wojtus S. w Planicy ;-))).
    Poczytaj troche w archiwum ;-)))) .
    Ze sie "znaja" z mlekiem to widac .
    Ale dla mnie to ren klub - ma jakichs dziwnych trenerow ;-))) . Bo zeby tylko z jednym Skupniem byl tam problem - ale z Mateuszem tez jest ( a moze juz tylko byl bo soc sluch o nim zaginal ) natomiast rosnie juz nastepny "wychowanek" "klubu" Muranka ......... no , to ten to da nam popalic jak podrosnie ;-)))) I pewnie tez bedziesz najezdzac na trenera reprezentacji , coz to zrobil z takiego "aniolka" .
    Ciekawe ze gdzie indziej ( Innauer , Schröcksnadel ) ludzie odpowiedzialni za otoczenie sportowcow zawsze sa na miejscu gotowi do odpowiedzi i wyjasnien ;-))).....

  • anonim

    @ Styrian - bardzo trafnie napisane , sama bym lepiej tego nie napisala , 1000 %racji.
    Ja jeszcze nadmienie do powyższego artykuliku, niektórzy z tego forum i innych jak czytam , odnosze wrażenie , że wciąż patrzą na Adama przez pryzmat jego zwycięstw , otóż bląd i to powazny ,
    to dwa lata temu Adam zdobywal dwa zlote medale i ostatnią Krysztalową Kulę , czy to bylo az taj dawno ?? czy też nie znowu takdawno ,
    ale przez te ostatnie dwa lata w tym sporcie wiele się zmienilo , wciąż zmieniają się przepisy , a to kombinezony , i ... co roku cos sie zmienia , jednym slowem robia ze skoczków glupców.:))
    yak więc musi się zmienic i technika skoku , tylko , że jeden skoczek prędzxej się dostosuje a inny troche dlużej ,
    chcę tu powiedziec , żebysmy nie robili z Adama nowicjusz w tym fachu , to jest mistrz w każdym calu , bo tylko tacy potrafią zdobywać najwyższe trofea w tym sporcie.I tylko prawdziwy mistrz , potrafi umiec przegrać .Jeśli Adam nie robi tragedii z tego,że byl w Zakopanem 26 , to czy my mamy prawo go oceniac?malo tego , on sam mówi o tym glośno z czym ma teraz problem , bo tylko ci najwięksi w tym sporcie potrafią się do tego przyznac.On doskonale wie co robi , jesli zalożyl sobie jakis cel , to z uporem bedzie do niego dążyl .Gorzej by bylo , gdyby nie mial zadnego celu i motywacji , ale ją ma .
    Wciąż widze tu oceny pracy Kuttina , po co się pytam ?wystarczy tylko porównać sobie ubiegloroczne LGP z tym obecnie , ile wtedy mieliśmy zawodników , w finale ? a ilu teraz , wniosek nasówa się sam ,
    ale uparte kozly z tego forum wciąż , mówią beee Kutin , beee ,
    bo Malysz byl 26 , a inni to jakies widma ?? czy co??trzeba sie przyzwyczaić ,że nie bedzie to tylko Malysz czy to żle? przeciez zawsze o to chodzilo ,
    nareszcie cos idzie jak trzeba.A teraz możecie mnie wyzywać.:))))

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : nie , kadra startowala , do innych zwodnikow Kuttin nic nie ma i nie moze miec . Ani nie wie jaka forme maja ani w jakie sa kondycji ........ :-))).
    Moglby sie oprzec na "opini" sponsora ;-)) ale wtedy zadalbym zeby go natychmiast wywalili :-)))) .

  • anonim
    @Styrian

    Przepraszam, ale to jednak trenerowi się zadaje pytanie, dlaczego jakiś zawodnik nie skacze. On jest od ustalania składu na zawody.
    Przeciez nie Włodarczyk czy Tajner wywalili Skupnia z kadry :-)
    Jakoś na tematy, gdzie można było skarżyć sie na PZN, Kuttin ochoczo mielił ozorkiem do pismaków. Gdy sprawa rozbija sie o kiepskie wyniki, ciiiiiiiiiiiisza :-)
    A co do sponsorowania - może prezes TS Wisła Zakopane ma dobre znajomości z kimś z "Mleczka"?

  • Styrian weteran
    dzikie zawody , mleko i cicho sza

    @mmm krakow : jesli im cos nie wychodzi to napewno nie bede o tym pisac na lamach prasy ( jesli Fakt czy Super Express przyjac za prase ;-))) ) - bedac na miejscu Kuttina , mowila bys o wszystkim w mediach ? Robi tak ktos ? nikt :-)))) .
    Dzikie zawody to takie w ktorych jest "wolna amerykanka" - zawodnicy moga robic co chca - zadnych regol , pewnie jeszcze mogliby sie okladac piesciami na wierzy .
    Mleko - ciekawe ze mleko zostalo sponsorem klubu ktory ma raczej zla niz dobra opinie , jakto sie mowi " czym skorupka za mlodu nasiaknie " - Matuesz Rutkowski czy Wojciech Skupien napewno nie moga byc osobami z ktorych by sie mialo brac przyklad - a Muranka ? Wedlug chlopakow z kadry C jest " wulgarny i cwaniakuje " - kiedy bedzie mial 15-17 lat bedzie jeszcze gorzej a nie lepiej .
    Nie uwazasz tego za "dziwne" .
    mmm krakow , rozumiem ze wolalas miec "finczyka" za trenera w Polskiej ekipie - ale to nie znaczy zeby Austriakow obarczac za wszystko wina " bo zupa byla za slona" . Popatrz troch z innej perspektywy na to co sie dzieje ;-)) Heinz Kuttin mowi na konferencji prasowej czemu nie skacze Skupien ...... No fajnie - tylko tam powinien siedziec Tajner czy Wlodarczyk i tlumaczyc czemu jest tak jest . Przeciez to nie Kuttin podpisywal te umowy , tylko Wlodarczyk ! Badz tez osoby ktore upowaznil - a jak nie rozroznia Slowenca opd Slowaka to nie sie wezmie za cos innego a prezesowanie zostawi chocby dla Ciebie ;-)))).
    Pozdrowionka :-))).

  • anonim

    Jeśli juz porównując skoki Adama w Hinterzarten , do Zakopanego , to w Hizie mial conajmniej dwa bardzo dobre skoki , byly oddane bardzo dobrze technicznie i stylowo ,
    byly to skoki w drużynówce , gdzie lądowal na 100m i 102,5 m ,
    jesli juz porównując go do innych zawodników to np Janne w I serii ind . skoczyl 100.5 m ,
    to samo bylo z Janda , króry nie zawsze lądowal daleko ,
    a co maja powiedziec Rok Benkowić dla mnie mistrz jednego sezonu , który w Zakopanem byl 31 ,
    Roar byl 35 , a Sigurd dopiero 23 , malo tego wyprzedzilo go 2 naszych polaków ,
    także różnie z tymi skokami bywa ,
    u Adama zmienil się na owiele lepszy styl w locie i technika ,
    widac ,że ma problemy z odbiciem i trafieniem w próg , jesli ten automat wypracuje , to wszystko zagra.
    Dlatego po to są treningi , i zgrupowania ,
    i nie róbmy z tego juz tragedii , bo tragedia dopiero może być , jak Adam powie , po Igrzyskach DZIEKUJE , kończe ,
    a następcy nie ma , to dopiero bedzie tragedia w polskich skokach.

  • anonim

    Jak to , nie widac autora tego tekstu ???
    widac to doskonale ,
    i wcale nie uwazam ,żeby ten tekst byl śmieszny , żle go rozumiesz , to nie jest żadne usprawiedliwianie , dla mnie jest to zwyczajnie wyjasnienie , sytuacji.
    A tekst jest bardzo dobry.

  • Malyszomaniak profesor
    Filmiki

    Czy ktoś wie gdzie sa jakies zdjęcia filmiki z Zakopca ktoś może ma linka lub redakcjia wie kiedy będą lub gdzie są ?. PROSZEEE o pomoc w tej kwesti.

  • anonim
    mam pytanie

    kto jest autorem tego śmiesznego tekstu? kto w ogóle pomyślał, że Adam Małysz potrzebuje by ktoś go usprawiedliwiał?

  • anonim

    Uważam , powyższy artylul , za bardzo trafny , świetnie napisany . W pelni się zgadzam ,
    a atakowanie wciąż przez ludzi patrzących z boku na ten sport , Kuttina i caly sztab szkoleniowy , niczemu nie sluży.Nas tam nie ma , przy nich , przy sportowcach , wiemy co robia i gdzie jedynie z doniesien prasowych i innych żródel .
    W zesz;orocznym LGP to Adam byl tryumfatorem, nikt inny i nie przelozylo sie , to na zime tak jak by on sam pewnie tego oczekiwal .
    To dobrze , że sztab wraz z Adamem podjeli decyzje o wycofaniu go z dalszych startów LGP , ukruci to przynajmniej zlośliwe krytyki i uwagi w stosunku do samego Adama.A czy kibice są podzieleni?mysle ,że prawdziwi kibice nie są wstanie sie podzielic , ja zawsze powtarzalam ,że potrzebny jest czas , i mnie osobiście nie przeszkadza ,że Malysz byl 26 w Zakopanem , owszem byl jakis niedosyt, ale juz przeszlo.
    Trzeba sobie nareszcie uzmyslowić , że wlasnie to na Adama glównie na Igrzyskach będą skierowane nasze oczy on dobrze o tym wie, i my też.Więc , ja proponuję dać mu poprostu święty spokój,niech realizuje swoje cele , a jaki ten cel , dobrze wiemy.
    Może się uda , a może nie , ale dla mnie Malysz i tak pozostanie zawsze tym , który dokonal w skokach przwdziwej rewolucji, jest mistrzem w kazdym calu ,
    a tylko prawdziwi mistrze potrafią również przegrywać.Zyczę mu powodzenia i czekam na pierwszy konkurs w Kussamo.

  • anonim

    Długopolski, Stoch, Mateja i Śliż

  • anonim
    Jak nie skupień to kto?

    Może jednak ktoś wie kto jako czwarty będzie dziś skakał w kwalifikacjach?

  • anonim

    W zeszłorocznym LGP całość popsuła sie już w seriach konkursowych w Innsbrucku. Od tamtej pory Adam, świetnie skaczący na treningach i bijący rekordy w kwalifikacjach, w konkursach potrafił nieprzeciętnie skaszanić skok, że kibice przecierali oczy ze zdumienia, co sie stało.
    Konkurs w Zakopanem nie ma żadnego znaczenia? Przepraszam, z ust trenerów i samych skoczków słyszeliśmy przed konkursem coś zupełnie innego :)
    LGP to trening? Owszem, ale na treningu zdarzają sie skoki na bulę i skoki poza rekord skoczni, w Zakopanem - tylko ostatni skok był w miare przyzwoity, reszta skoków - tragiczna, a pierwszy - 104 metry - wręcz katastrofalny. W Hinterzarten Adam nie oddał ani jednego dobrego skoku!
    Traktujący treningowo LGP Ahonen, w konkursach w których startuje [Hiza, czy zeszłoroczny Innsbruck] zajmuje lokaty w czołówce.
    "Pozostaje wiara..." że zimą będzie dobrze, jak pisze dziś red. Stanowski w "Dzienniku Polskim". Tylko wiara?
    Sama "wiara" w wyniki nie skacze... A może jednak coś w treningu trzeba zmienić? Nie uważać sie za nieomylnego... Bo najwyraźniej widać, że psychologa w ekipie brak!
    PS - Skupień nie startuje w LGP, sprawa reklamy "Mleczka" dalej nie uregulowana.

  • anonim
    Dziś kwalifikacje!!!!!!!

    Już o 18 tej skoki treningowe i kwalifikacje a my nie wiemy czy W.Skupień będzie skakał?
    Chyba w PZN coś wiedzą?

  • anonim
    Adaś nie przejmuj sie !!

    najwazniejsze sa IO!!!!Wierze ze pokazesz tym kibicom kturzy juz zatracili wiare w Ciebie. Na dobre i złe z Małyszem :]

  • Boy profesor

    Adam zimą wcale źle nie skakał.

    "Rok temu Adam Małysz w imponującym stylu wygrał Letnie Grand Prix. Tymczasem zimą Małysz nie miał tak potrzebnego do największych triumfów błysku i stąd brak spektakularnych sukcesów na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie."

    Ja tak powiem: Adam Małysz skakał bardzo dobrze latem ale już w Hakubie nie skakał tak jak na początku sezonu zimowego. Powiem więcej Adam w Hakubie skakał tak jak w sezonie zimowym. Raz był na podium, a drugi raz pod koniec pierwszej dziesiątki. Oczywiście w zimie Adam zajmował również słabsze miejsca...

  • anonim

    to co że nie wygrał nie można byc zafśze najleprzym będzie jeszcze dobrze

  • Ewa stały bywalec
    artykuł

    Świetny artykuł! Gratulacje dla autora!!! Popieram go na 1000% :D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl