Mniej stypendiów dla polskich skoczków

Płaca za pracę

Zgoda że zawodników rozliczać za ich wyniki-ale to nie wszystko. Również trenerów od tego, co ci zawodnicy osiągają. Dalej działaczy,którzy zatródniają trenerów i jakich. Może wtedy nie będzie kumoterstwa!!!!!!!!!!!

@Boy

W każdej pracy płacą za wyniki pracy a nie za samo zgłoszenie się do zakładu, czy biura.
Powinny byc jasno stanowione kryteria, za co się stypendium należy. Wystarczy odpowiednio przeliczyc sukcesy w różnych imprezach na punkty i mamy standardy.Zawodnik bedzie miał pewność,że jak zdobędzie pewną ilość punktów, to mu się należy 2000 miesięcznie, jak inną, to 3000, itd. A jeśli nie ma sukcesów, to niech go sponsor, żona czy dalsza rodzina utrzymuje. Przyjdą sukcesy, to im zwróci .Tak jest w każdej normalnej rodzinie.
Osobna sprawa, to dzieci i młodzież.Ta grupa powinna być pod szczególną ochroną stypendialną. Nie możemy sobie pozwolić na zmarnowanie jakiegos talentu (a dzieciaki czasami pochodzą z naprawdę biednych rodzin, i rodziny często naciskają by dziecko poszło do pracy). Oprócz stypendiów powinny być sponsorowany sprzęt i kombinezony. Inwestycja w dzieci prawie zawsze się zwraca.

Ja uważam, że jest to jedna wielka głupota! Jeśli w ogóle teraz stypendia będą przyznawane za wyniki to moim zdaniem za miejsca 1-30. A tak w ogóle to zawodnicy powinni dostawać stypendia nawet jeśli nie mają wyników. Takie jest moje zdanie...

Jesli nie będzie mógl się utrzmac ze skakania , zawsze istnieje inna opcja ,
poprostu porzucic sport i pójśc do pracy ,
żeby naprawdę móc utrzymac się ze skakania , trzeba , miec talent , chęć do ciężkiej pracy , i trzeba naprawdę wierzyć w to co się robi .
Potem przychodzi kasa.
To proste jak drut , jesli sa wyniki , za tym idzie wieeelka kasa.
Myślisz , ze ADam odrazu zarabial ??
Pierwsze pieniądze zarobil w wieku 18 lat , kiedy poraz perwszy wygral zawody PS ,
ale to byl wtedy sygnal , że to jest skoczek , który ma potencjal i możliwości.
Co prawda to wtedy , mu sodówka do glowy uderzyla i wyników już potem dlugo nie bylo .
Jednak opamiętal się , kiedy się ożenil , stabilizacja i poczucie pewnego komfortu , ze ma rodzinę , postawila go na dobry tor.
Zacząl odnosić sukcesy lecz samo to nie przyszlo , cieżko pracowal na to co ma.Przyszly prawdziwe sukcesy i przyszly pieniadze.
Tak to już jest

kompletna glupota!!!
ja jestem ciekaw czy jak nie bedzie wynikow (a na ogol nie ma ,malysz tu jest rodzynkiem) to bonzowie i trener tez nic nie dostana? takiej opcj izapewnie nie ma.
Czy malysz by do dzis skakal gdyby mu powiedziano ze do poki nie skoczy do pierwszej 8. to dostanie kasy? byl czas ze jego wyniki byly gorsze niz fatalne, i nikt nie dawal mu szansy na wygrana t4s. Pamietam jak Tajner obejmowal trenerke to stawial na Mateje, ktory mial "regularnie zdobywac punkty w PS".
Stypendium, jak sam nazwa wskazuje, to inwestycja. Jezeli zawodnik nie bedzie mogl sie utrzymac ze skakania w kadrze A to nei bedzie tego traktowal powaznie.

@ elf

żle mnie zrozumialeś , sportu nie rozpoczyna się trenowac z myslą , że od pierwszego dnia dostajesz za to kasę ,
każdy rozpoczyna uprawianie sportu , bo to kocha i lubi , i chce to wlasnie robić przez najbliższe kilka lat , prawda ??
a jeśli przy wspanialych wynikach , przy tej okazji placą , to i dobrze .
Ale , zeby dostać jakąś kasę , trzeba mieć wyniki w sporcie , bez tego nie ma kasy i tak powinno być.
Gdyby każdy tak mysla, " o zapisze się do jakiegos klubu , bo placą za to " :)))
to mielibyśmy penie pól Polski z bezrobocia , na skoczniach czy w innych dyscyplinach :))
Jesli ktoś ma talent i zapal do pracy , i jest dobry w tym co robi , to pieniądze przychodza wraz z wynikami .
Kiedyś za komuny tak się myslalo " czy się siedzi , czy się leży kasa się należy "
Dziś tak nie ma .

stypendium

@Fanka:dla przyjemnosci i satysfakcji to sie mozesz 'sportowac' po pracy na silowni :/ a to sa zawodowi sportowcy i zyja ze sportu.

Uwazam, ze obcieli im stypendia zbyt drastycznie i moze to przyniesc efekt odwrotny do zamierzonego i motywacja bedzie jeszcze slabsza niz dzis :/

Chociaz z drugiej strony, to faktycznie trzeba bylo zmienic system przyznawania stypendiow, bo to bez sensu, zeby za brak wynikow a tylko sama przynaleznosc do jakiejs kadry ktos dostawal niezla kase :/

...

Czyli już po skokach, bo z czego oni będą żyli ...nie da się trenować i pracować jednocześnie.
Myślę, ze plan jednak trzeba jeszcze dopracować.

NO TO NIYCH WOM BYDZIE Z BESKIDÓW A TAK OGOLNIE CHDZI O GÓROLI I KONIEC TEGO GUPIEGO TEMATU!!!!!!!!!!

@slonzok

Spod samiuśkich tater to sa DUDKI dzigusie ;)

DZINGI TO Z POD SAMIUCKICH TATER HEJ!!!

Sport Pieniądze

To przykre że sportem rządzą pieniądze.
1) To dobry pomysł
2) nie jest powiedziane że młodzi nie dostaną stypędium bo to stypędium za wyniki nie za wiek a wyniki mozna mieć na konkursach dzieci młodszych i starszych i młodzieży itd itp. Medalowe miejsca to również medale mistrzostw polski !!! dzieci !!! więc co roku będzie przyznawane od 3 do 5 w jednej grupie wiekowej stypendiów
3) Poprostu ktoś tu chyba zabardzo się napala jesli mówi że to zły pomysł niech dokładnie przeanalizuje jak to ma wyglądać

Popieram jak najbardziej Stypendium jest motywacjią do zdobywania wyników. Jeden szkopół widze w tym wszystkim np. Stypendium dla Matei ?? chmm on będzie w takim razie wolał skakac w PK lub innym bo tam ma szanse na zwycięstwa i stypendia. Druga sprawa na jaki okres jest przydzielone stypendium ? czy jesli ktoś raz zwycięży np. w Mistrzostwach polski ma stypendium i już nie musi się martwić o wyniki ?

Tak ale , trzeba wziąc pod uwagę , że glównie sport uprawia się dla przyjemności i satysfakcji ,
a nie dla kasy ,
ale kiedy osiąga się wyniki w sporcie , to i idzie kasa za tym ,
więc najpierw wynki , a potem kasa , taka powinna być kolejnośc ,
myslę , ze to dobry pomysl i motywacja , dla zawodnika.
Zresztą dla mnie jako kibica , lczą się glównie wyniki , sportowca , a nie ich pieniądze ,
to sprawa , PZN , co , ile i za co .

hopcy jo wom powim ze ni ma to jak po nasymu... a co do tych stypendyjow to mi to kit

autuja sie ...jo zech je slonzok i tak mi dobze

Czy Tonio bierze jescze stypendium olimpijskie?

Jak Tonio był w kadrze olimpijskiej (nie wiedzieć czemu?) to dostawał 3000PLN.
A jak wyciął drzewo i nie jest w żadnej kadrze to zaraz wszystkim zabierać kasę ,cosik chyba nie tak?

@Slonzok

THX za pamięć o nas wszystkich! Dzięki temu rzeczywiście fajnie się was czyta. Ale... DZINGÓW??? Ki diabeł...

PAULO CZY JAK CI TAM JAK JO BYCH TU NAPISOŁ NAPROWDY PO MOJYMU TO ZODYN BY TEGO NIY PRZECZYTOŁ ---A JAK JUZ TO GWAR SLONZKICH JE TYLA ZE SZKODA GODAC JAK NIMOSZ PJYNCIO TO NIY PISZ GUPOT!!!!!!!!!!!!!!! POZDRO DO WSZYSKICH PYRÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hanys

@Slonzok. Jestem pyra ale po slasku godom wartko i poprawnie a nie tak jak ty synek. Jerunie a moze ty z Sosnowca?

Mam pytanie...

A co z płacami w PZN?
Jak średnia krajowa czy więcej?
Będą cięcia?
Czy nadal będzie pięciu zastępców prezesa?
Nic z tego?
No to może w końcu potanieją bilety na Zakopane...

Hanys

@Slonzok. Jestem pyra ale po slasku godom wartko i poprawnie a nie tak jak ty synek. Jerunie a moze ty z Sosnowca?