Adam Małysz: "Będę mógł się odegrać!"

  • 2006-02-13 10:30
Adam Małysz w niedzielnym konkursie olimpijskim na skoczni K-95 w Pragelato wywalczył dobre, siódme miejsce. Polak skakał zaledwie łącznie o metr krócej od złotego medalisty - Larsa Bystoela. Najlepszy nasz skoczek nie traci jednak wiary w siebie.

"Wierzyłem w dobry skok. Różnice były naprawdę minimalne, stawka wyrównana. Z drugiej strony - trudno powiedzieć, że coś w swoich skokach zepsułem. Jest nawet jakaś nutka optymizmu: do najlepszych tracę już bardzo mało." - mówił tuż po konkursie polski mistrz.

"Na pewno żal, że tak niewiele zabrakło, by wskoczyć na podium: półtora metra więcej plus bardzo dobre noty i można by się cieszyć z medalu. Ale to się łatwo mówi na chłodno, już na dole skoczni." - dodaje Małysz.

"Skończyło się tym, że szarpnąłem za mocno. Zrobiłem niepotrzebny ruch rękami. Jak my to mówimy, urwałem się na progu. Przez to zabrakło mi 'ciągu' w drugiej fazie lotu. Oczywiście były momenty, gdy wiatr leciutko się zmieniał, a na tej skoczni ma to kolosalne znaczenie. Zwłaszcza w pierwszej serii mocno kręciło. Na progu wiało trochę z przodu. Później z tyłu. Na dole znów pod narty. Komu powiało mocniej, ten leciał." - podsumował konkurs nasz reprezentant z Wisły.

"Potrzebny mi jest przede wszystkim spokój. Nie chcę jechać na skocznię z myślą, że muszę zdobyć medal. Na średniej zrobiłem wszystko, co mogłem. Chciałbym wyrzucić z głowy myśli o tym, jak niewiele zabrakło, ale pewnie się nie uda. Cieszę się, że jest jeszcze jeden konkurs indywidualny, że będę mógł się odegrać." - zapewnia najlepszy polski skoczek.


"Chciałbym nie myśleć o konkursie na dużym obiekcie, ale wiem, że to niemożliwe. Takie emocje ciężko się wyrzuca. Czy sześciodniowa przerwa między konkursami nie jest zbyt długa? Trochę jest, bo chciałbym od razu zacząć myśleć o następnym konkursie. Tym bardziej że z każdym skokiem czuję się pewniej, wiem, że skaczę lepiej" - z optymizmem mówi Adam Małysz.

"Jestem bardzo zadowolony z kolegów, szczególnie z Kamila. Robert, który świetnie skakał na treningach, w konkursie wypadł słabiej. Ale czterech zawodników w finale, i to na igrzyskach, to dużo lepiej niż kilka lat temu. Powalczymy w konkursie drużynowym" - podsumował występ pozostałych kadrowiczów podwójny złoty medalista MŚ w Val di Fiemme.

Tadeusz Mieczyński, źródło: GW,Rzeczpospolita
oglądalność: (6165) komentarze: (84)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    support dla Jozka :)))

    Dwa cytaty dotyczace Morgensterna - dwa odmienne zdania. Ja tu WIDZE sprzecznosc. Przyznaje racje @jozkowi:

    "Dlatego wcale sie nie zdziwiłam, że w drugiej serii skoczył bardzo słabo jak na jego możliwości... I wcale się nie zdziwię, jak będzie "powtórka" na dużej skoczni"

    "Co do Austriaków, w konkursie mnie rozczarowali, bo liczyłam, że Morgi lub Kofik postarają się o jeden medal :("

    No to "rozczarowali", "czy wcale sie nie zdziwilas"?

  • jozek_sibek profesor
    @mmm_krakow

    Cos się czepiła tej piany???
    Miałem nadzieję podyskutować na argumenty,a Ty od razu używasz pyskówki.Mniejsza już z tym - bo z Tobą, niestety nie da sie dyskutować!!!!!
    Co do tolerancji,to kto ma jej więcej????
    Setki razy się tu naczytałem,jaki to M.Kojonkoski słaby trener!!!!!!
    W tym sezonie:MŚ w lotach, Ljoekelsoey i drużyna Norwegi - złote medale.
    ZIO : Bystoel- złoty,Ljoekelsoey - brazowy medal.
    Zamiast to docenić,to mmm_krakow mówi,, Bystoel pijak i trenuje z kadrą B,Romeron daleko słabizna, Pettersen bula, i tylko Ljoekelsoeya uznaje za dobrego skoczka!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    @józek_sibek

    Zarówno wyniki treningów, kwalifikacji, jak i pierwszej serii wskazywały, że Morgi ma szanse na medal [może nawet na złoty]. Niestety - w drugiej serii "spalił" skok, bo myślał ile musi skoczyć.
    A to jest bardziej charakterystyczne dla debiutantów, niż dla doświadczonego skoczka - doświadczony nie kalkuluje "ile?", tylko skacze swoje.
    Gdzie tu widzisz sprzeczność?
    Więc naprawde wytrzyj piane z ust, załóż okulary, pomyśl troche, zanim zaczniesz pisac i drugich obrażac, tylko dlatego, że mają nieco inne zdanie niż ty!!!!
    Tolerancji cie nie nauczyli????

  • jozek_sibek profesor
    Sama sobie zaprzecza.

    mmm_krakow z pianą na ustach.
    Jak się nie ma argumentów to sie innych wyzywa.
    Docenić sukcesu innych - też nie umie!!!!
    Wypowiedz:cytuję,,Dlatego wcale sie nie zdziwiłam, że w drugiej serii skoczył bardzo słabo jak na jego możliwości... I wcale się nie zdziwię, jak będzie "powtórka" na dużej skoczni "
    Chodziło o Morgensterna.Poniżej jej zaprzeczenie:

    autor: mmm_krakow (*62.internetdsl.tpnet.pl) data: 2006-02-13 07:42:11
    temat: Brawo Lars, pokazałeś Mice!!!!!
    Medal Larsa to zasługa Kojonkoskiego????
    Niektórym naprawde odbiło, mają klapy na oczach albo tęgą sklerozę!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    PRZECIEż LARS TRENOWAł Z KADRą B!!!!!!!!!!!!
    MIKA GO Z KADRY A WYWALIł ZA PIJAńSTWO!!!!!
    A skok Pettersena w kwalifikacjach był the best :)))))))))

    Co do Austriaków, w konkursie mnie rozczarowali, bo liczyłam, że Morgi lub Kofik postarają się o jeden medal :(

  • witam stały bywalec

    @mmm_kraków
    Z tym Pettersenem, to nie przesadzajcie. Nie wyszło mu na średniej skoczni, bo jemu się zdarzają wpadki, ale konkursy w Willingen pokazały, że nadal umie skakać daleko, a na dużej skoczni wychodzi mu w końcu lepiej niż na średniej. Przecież Sigurd ma ogromny talent. Nie należy go przekreślać za tą ostatnią wpadkę. To w końcu on w takim przepięknym stylu w 2004 r. wygrał Turniej Czterech Skoczni. Potencjał ma duży, a w Willingen zaczął powracać do formy. Wątpię, żeby w tej chwili Ingebrigtsen skakał od niego lepiej.

  • anonim
    :)

    Ja wiem żę ADAM jest największym i najlepszym skoczkiem świata!!!NASZ WIELKI MISTRZ;););)

  • anonim
    @Polon

    Zakładasz "Ingebrigtsen i pół Romorena"?
    Co do "Sexbomby" sie zgadzam, ale przy Ingebrigtsenie mam duuuuuże wątpliwości
    Zobaczymy, kogo Kojonkoski wystawi do indywidualnego, bo żebyśmy sie czasem nie zdziwili, jak znów w drużynie pokaże sie "Szkieletor" Pettersen, zaliczając malowniczy lot na bulę :D
    Austriacy - mają nawet szanse na złoto, pod jednym warunkiem - żaden z nich nie zawali skoku, tak jak Kofik na Kulmie, czy Widhoelzl w Wilingen :D
    A wcale mnie nie zdziwi wynik, będący rewanżem za SLC - Finowie o punkt przed Niemcami :)

  • anonim
    @józek_sibek

    Jak nie rozumiesz pojęcia "per analogiam" to sie nie pluj, dobra?
    Wygrał w sezonie 02/03 zawody w Libercu, ale start na MŚ w Predazzo - "spalił", za to w Oberstdorfie - już było lepiej...
    Dlatego wcale sie nie zdziwiłam, że w drugiej serii skoczył bardzo słabo jak na jego możliwości... I wcale się nie zdziwię, jak będzie "powtórka" na dużej skoczni [chyba że bardzo szybko sie uczy i wyciągnie wnioski z nieudanego występu na średniej skoczni]
    Na drugi raz wytrzyj piane z ust i włącz szare komórki zanim zaczniesz naciskać klawisze, bo ciężko sie czyta teksty tak ociekające jadem :/

  • anonim
    Morgernstern i Kofler - c.d.

    Czyli Morgi, medal ZIO zdobędzie w...... 8 roku startów w PŚ na wysokim poziomie!!!!!
    Medale powinien zdobywać już teraz??? Za 4 lata ,Austria może mieć kilku kolejnych młodych ,,wilczków", którzy takiej okazji nie wupuszczą z rąk - tak jak to zrobił swogo czasu....Martin Hoellwarth!!!!

  • jozek_sibek profesor
    Morgenstern i Kofler.

    mmm_krakow pisze,że Morgernstern i Kofler to debiutanci i Morgi medal zdobędzie za 4 Lata!!!!
    Ha,ha - ZIO są co 4 lata i każdy kto 1 raz wystartuje jest debiutantem.
    Przeciez Morgenstern,mimo młodego wieku jest już doświadczonym skoczkiem!!!
    W PŚ,z powodzeniem startował już w sezonie 2002/2003r - 20 miejsce z 385 punktami(miejsce było by dużo lepsze, ale miał tylko 12 startów na 27 rozegranych konkursów).
    Wtedy wygrał swoje 1 zawody PŚ - 11.01.2003 r w Libercu (przed Widhoelzlem i Jandą).
    To samo jest z Koflerem - PŚ 2002/2003r - 16 miejsce z 506 pkt.
    Czyli Morgi, medal ZIO zdobędzie w...... 8 roku startów na

  • Andy stały bywalec
    poprawka

    Oczywiście mam na myśli, że Amman nie będzie skakał w pierwszej serii nie w pierwszej parze, skojarzenie wynika z rywalizacji Szwajcarów z Polakami. Sorry.

  • Andy stały bywalec
    @Polon

    Polon, jesteś potwornie nudny z tymi Twoimi podejrzeniami. W razie, gdybyś nie wiedział: w demokratycznych systemach prawnych każdy podejrzany jest tak długo niewinny, dopóki mu się nie udowodni winy. Ponieważ sam przyznajesz, że nie ma dowodów potwierdzających Twoje domysły, pozostaw swoje poglądy na ten temat dla siebie i nie rozgłaszaj ich po rozlicznych forach. W dodatku przenosisz Twoje teorie na kolejnych skoczków, ale oczywiście tylko na tych, których z tej czy innej przyczyny najwyraźniej nie lubisz. Ja już raz próbowałem Tobie wyjaśnić, że w dzisiejszym sporcie wyczynowym najprawdopodobniej nie ma sportowca, ktory osiaga sukcesy nie używajac niedozwolonych środków (pamiętasz jeszcze, że Justyna Kowalczyk właściwie miała nie startować w Igrzyskach z powodoó, o których mowa?). Czyli ten temat jest właściwie zupełnie nieważny, bo w efekcie końcowym decyduje aktualna forma zawodników i na tym basta, jeśli chodzi o doping.
    Twoja pewność pokonania Słoweńców w konkursie drużynowym może mocno osłabnąć po konkursie indywidualnym na dużej skoczni, jak również przekonanie, ze Hula jest w stanie zdobyć więcej punktów w konkursie drużynowym niż Landert (zwłaszcza, że nie ma pewności co do tego, że Hula będzie w drużynie, może go zastąpi Śliż, co?).
    Mateja może nie będzie skakał przeciwko Ammanowi, ponieważ Amman jest bez formy i dlatego w pierwszej parze będzie skakał prawdopodobie Möllinger lub Küttel, zależy od trenera. Chyba, że Amman sięgnie znów po strzykawkę.........

  • anonim

    @witam. Zaliczam, zaliczam,ale dzis jest mi bardzo smutno, i nie wszystkie teksty czytam wnikliwie.

  • witam stały bywalec

    @Ushuaia
    A mnie nie zaliczyłaś do optymistów??? :))))

  • anonim
    @zuza

    No to sprawdzę. za długo piszę, a potem muszę sie ponownie logować. Chyba stąd ten problem.

  • zuza doświadczony

    @Usia sorry ale nic mi nie doszlo!

  • anonim
    @zuza

    Pisałam odpowiedź.

  • zuza doświadczony

    @Usia sprawdz poczte prosze!

  • anonim
    jaka niezgoda?

    @marcin BB
    Ja tu nie widzę specjalnych różnic między nami.
    Napisałem tylko, że ósme miejsce mamy bankowo, a każde następne będzie miłą niespodzianką. To nie oznacza, że uważam zajęcie lepszej lokaty za niemożliwe. Dodatkowo wyraziłem pewność co do pokonania Słoweńców.
    Rosjan się boję, bo ostatnimi laty dostajemy od nich wciry. W dodatku "wygląda na to" (mówiąc językiem klasyka - sklerotyka), że Steiert zaserwował im jakąś specyficzną pomoc rodem z NRD-ówka. Z Japończykami chcesz wygrać? Byłoby pięknie, tylko jak? Harada skakał znacznie lepiej od Huli i jeśli Okabe nie nawali, to znikąd pomocy. Szwajcarzy? Powiedzmy Hula nadrobi nad Landertem, ale Moelinger to zrekompensuje wygrywając ze Stochem. Dużo przyjdzie odrabiać Mateji do Ammanna. A ten nie musi źle skakać na dużej skoczni. O pierwszych czterech zespołach klasyfikacji Pucharu Narodów, jako dżentelmeni, nie będziemy, rozumiem, dyskutować. Przynajmniej tutaj, w kontekście miejsca Polaków. Zauważ dwie rzeczy. Po pierwsze: w ogóle nie biorę pod uwagę, że inne zespoły mogą nas wyprzedzić. W zestawieniu z naszym niedawnym występem w Kulm to załozenie ultraoptymistyczne. Wiem, to inne skocznie, inny mimo wszystko czas, ale jednak. Po drugie: przy opisanej wyżej symulacji nie załozyłem w ogóle żadnego zepsutego skoku któregokolwiek Polaka. Kiedy ostatnio taka sytuacja miała miejsce? Nigdy! Może w Villach w grudniu 2001. Nawet wczoraj Hula najnormalniej w świecie spartolił drugi skok. A mimo to jestem gotów skłaniać się ku tezie, że przy szczęściu, które się chyba w Pragelato przed Polakami jak dotąd nie chowa, możemy zająć pozycję znacznie lepszą niż ta, która nam się w tym sezonie należy. W każdym razie ta, ewentualnie zajęta, wysoka pozycja będzie strasznie zaciemniać pobojowisko, jakie zostawia po sobie Kuttin.
    P.S. Rozumiem, że skoro tylko w tej sprawie się ze mną nie zgadzałeś, to moje ranne wyjaśnienie co do porażki Małysza z Ammanem i Hannawaldem w Salt Lake Cię przekonało? Jeśli nie, to mam jeszcze ostatnią deskę ratunku. Przeczytaj moje dwa posty do styczniowego artykułu "Mission impossible". Więcej argumentów w tej sprawie nie przytoczę. Inaczej: argumenty może są, ale dowodów ni ma.

  • zuza doświadczony

    @Usia sprawdz poczte prosze!

  • anonim

    Posty @Raviego, @Matyldy, @Fanki i innych forumowych optymistów powinny być lekturą OBOWIĄZKOWĄ dla naszych skoczków przed każymi zawodami !!! A na Igrzyskach wręcz koniecznością. One lepiej by wpłynęły na wyniki naszych skoczków, niz najlepsi psycholodzy swiata !Piszcie jak najwięcej. Może nasi skoczkowie to czytają ...

  • anonim
    pytanko do Raviego

    czy to ty pisałeś teksty do filmu "Przystanek Alaska"?:)

  • witam stały bywalec

    @Ravi
    Końcówka zawodów miała zdecydowanie gorsze warunki. Janne Ahonen miał małe szanse na złoto, trochę większe na medal. Ale trudno się było spodziewać zwycięstwa.
    PS. Nieźle piszesz :)

  • Ravi stały bywalec
    "Mistrzowie" i "przegrani"

    Sport to nierozerwalne połączenie dwóch jego najmożliwiej przeciwstawnych konwencji - zwycięstwa i przegranej.

    Ale co odróżnia jedno od drugiego?

    Te pół metra na zeskoku, ta jedna tysięczna sekundy na progu, ta czasami przecież subiektywna ocena jednego z pięciu sędziów?

    Nie, zwycięzcą lub przegranym może nazwać się jedynie sam zawodnik, a swoje dokonania w pełni obiektywnie oceni jedynie on sam.

    I jeśli ktoś mi powie, że wczoraj Adam coś przegrał, to cóż mam mu rzec...

    No chyba tylko tyle, że ma do tego prawo, ale nie ma racji.

    ***

    Piekny był ten wczorajszy konkurs.

    Pokazał nam jak nic może znaczyć wszystko, a wszystko tyle co nic.

    Bo przecież chyba każdemu (no może prócz @Bystoelki, pozdrawiam) po zepsutym skoku Thomasa M. wydawało się, że Janne zdobędzie złoto, że nic go nie powstrzyma, że medal już czeka na dole. Wystarczy tylko po niego zbiec w ten najpiękniejszy ze wszystkich możliwych sposobów, w sposób, w którym tak bezgranicznie zakochaliśmy się my wszyscy, my - fani skoków narciarskich.
    Ten sposób nazywamy lataniem.

    A czy może ktoś po skoku Bystoela (no może znów oprócz @Bystoelki, znów pozdrawiam) myślał, że stanie się on kimś, o bycie kim walczą na arenach całego świata Adam i właśnie Ahonen?

    A Adam skoczył dobrze, oddał 2 dobre skoki i z tego musi być dumny.

    Ja jestem.

    A przez te parę dni, które zostały do K-125 będę prosił Boga o to cudowne dotknięcie Dłonią, o ten Oddech powietrza,

    o rzeczy, które dodają te pół metra, którego brakuje, niwelują odstępstwa od ideału, zaczarowują sędziów,

    o rzeczy, które czynią z przegranych mistrzów, a z mistrzów przegranych...

  • MarcinBB redaktor
    czy może być lepiej?

    Chciałem wam wszystkim zwrócić uwage na jedną rzecz - czy na duzej moze być lepiej niż na małej i kto może nam humory poprawić.
    Otóż poza Małyszem - już o tym pisałem - tym razem moje serce liczy na Roberta. Tak wiem, niedawno pisałem co innego - ale to był rozum, to się nie liczy ;-). Zważcie że od jakiegos czasu obserwujemy to samo: Mateja na treningu w "10" w kwalifikacjach w "20" a w konkursie nie wchodził do drugiej serii. Wczoraj się przełamał - sinusoida pozostała ale jest wypłaszczenie. W metrach, punktach niewielkie, ale efekt psychologiczny wynikający z wejścia do "30" może dla niego być decydujacy. Przecież widać, ze u niego wszystko dzieje się w głowie. Jeśli ktoś skacze zawsze w próbach o 10 - 15 m dalej niż w skokach punktowanych to tylko taki geniusz jak Kuttin może tego nie rozumieć. Roberta niczego już uczyć nie trzeba i nie ma sensu bo na to za późno. Raz jeszcze mówię - wyjścia sa dwa - zatrudnic psychologa, albo wpierac mu przed każdym skokiem konkursowym, że to trening. ale skoro pomys a jest drogi (dla PZN) a b smieszny, to może Robert wła snie sam się przełamał i bedzie już tylko lepiej? Udowodnił już nie raz że potrafi skoczyć lepiej od Stocha a nawet Małysza.
    dlatego serce:
    konkurs na dużej [ ... ] mocniej do nie przemawia niż mędrca szkiełko i oko"

  • anonim
    Olimpiiada

    Witam. Po konkursie na skoczni K90 bylem zaskoczony. Nigdy niespostawilbym na Bystoela. Sadze ze Adam Małysz na duzej skoczni poprawi sie i mamy nadzieje zwycierzy a przynajmniej stanie na podium. Moje typy to:
    1.Adam Malysz
    2.Jane Ahonen
    3.Andreas Kuettel
    4.Thomas Morgenstren
    5.Andreas Kofler
    6.Lars Bystoel
    7.Matti Hautameki
    8.Roar Ljokelsoy
    9.Jakub Janda
    10.Michael Uhrman
    --------------
    15.Kamil Stoch
    24.Robert Mateja
    29.Stefan Hula ( sadze ze trener jego wybierze )

    Jesli Adam zdobedzie zloty medal udowodni ze jest najlepszym skoczkiem w ostatnich latach. Jezeli mu sie to nieuda to trudno noitak zdobyl wile tytulow miedzy innymi: Mś z lachti i Val de fieme, Medale na IO w Salt Lake City, wygrana TCS, wygrana Letniego Grand Prix, parokrotny zdobywca krysztalowej kuli. WIec jesli tego niezdobedzie noitak zostanie najlepszym z najlepszych zimowych sportowcow w Polsce.Zycze Adamowi, Robertowi, KAmilowi, Stefanowi lub Rafalowi jak Najlepszych startow na skoczni K 90
    (gratuluje Kamilowiu dobrej Pozycji)

    Edcse

  • witam stały bywalec

    Co do drużyny, powiedzmy sobie szczerze - Norwegia, Finlandia, Niemcy, Japonia i Austria - to drużyny nie do pokonania przez Polskę. Do tego będzie ostra walka z Rosją, a jeśli Mateja albo Hula spali się psychicznie, to wtedy możemy przegrać nawet ze Słowenią. Na dodatek skoczkowie takiej klasy, jak skoczkowie polscy, skaczą na dużej skoczni gorzej niż na średniej - po prostu jest im trudniej. Możemy więc zająć miejsce najwyżej szóste, a najniżej - 8. (bo trudno sobie wyobrazić, żeby miało być gorzej). Moim zdaniem, w najlepszym razie obronimy pozycję sprzed czterech lat. Zajęcie 5. miejsca byłoby ogromnym sukcesem - bo nie wyobrażam sobie pokonania Finlandii (Hautamaeki, Ahonen, Ikkonen, Happonen), Niemiec (głównie Uhrmann, Spaeth i Neumayer), Japonii (Okabe jest dobry, a Ito i Kasai powracają do formy), Norwegii (Bystoel i Ljoekelsoey), albo Austrii (Morgenstern, Kofler, Widhoelzl). My mamy tylko jednego skoczka na baaardzo wysokim poziomie, a te pięć krajów - co najmniej dwóch. Mała szansa na 5. miejsce. Ale zobaczymy! Trzymam kciuki!

  • anonim

    Bystoelka: a nie lepiej tak: Mateja 1, Lars 2, Adam 3??? wiem że nierealne ale marzenia dobra rzecz... Zgadzam się, że jak się nasi nie zleszczą psychicznie to w drużynie może być SUPER.

  • MarcinBB redaktor
    wreszcie!

    Wreszcie! Wreszcie nie zgadzam sie w czymś z Polonem! :-D No, teraz możemy się pospierać :-D
    otóż ide o zakład że bedzie lepiej niż 8. Poza Wielką Czwórką w obecnej formie do pokonania jest każdy. Rozumiem że wyżej od nas widzisz w poniedziałek Rosję, Japonie i Słowenię? Może jedna z tych drużyn, moze nie dwie, ale na pewno nie wszystkie - sa na to zbyt chimeryczni. Najsłabiej oceniam Słowenię z Kranjcem , który całkiem się pogubił ( a ktoś tu niedawno zgłaszał jego kandydaturę do złota) i Damjanem który wciąz jest niespełnioną nadzieją. Benkovic jest cieniem samego siebie i zwykle lepiej mu szło na małych skoczniach a Peterka juz dawno nie błyszczał. Z kolei jesli chodzi o Rosjan, to chocby Wasiliew dwoił się i troił nie pociągnie reszty za sobą. Poziom Małysza - więc tu remis. Fatchulin jest słabszy od Stocha a Mateja (pomijająć niechlubny wystep na Kulm) zawsze potrafi zmobilizować się w drużynówce. Tylko pech mógłby sprawić że Rosjanie wygraliby z Polakami. Tylko Japonii daje większe szanse od Orłów, ale jak pokazała niedziela i oni maja słabsze dni. Zapewne wyczerpali już limit pecha ale - kto wie? Sport to sport...

  • anonim
    Do Adama!!!

    "Będę mógł się odegrać"- takie stwierdzenia niczego nie dają ani nie wróżą dobrego,zaniechaj ich Adamie jeśli chcesz wygrać czy stanąć na podium.To znak pychy i czczych pogróżek a nie refleksja i skupienie nad skokiem.Ubolewam,ze nie zdobyłeś medalu będąc tak blisko,ale skoro masz szansę na duzej skoczni to nie trac czasu na czcze obietnice lecz psychicznie i treningami szykuj się do walki,bo będzie ciężko,a każdy chce wygrać.Czas wykorzystaj na przygotowanie i modlitwę,a sukces przyjdzie.Ta chwila skoku i dzień 18 luty będzie tylko raz,a potem radość lub próżne żale........POgody ducha i zwycięstwa na skoczni z wiatrem i ze sobą Zyczliwa fanka

  • anonim
    Doskonały skok to medal!!Panie ADAMIE!!!

    Adamie!Znów mały błąd i brak pamęci by nie było zbędnych ruchów zaważyły ,że nie masz medalu.Ale te myśli odsuwaj i koncentruj się na nowym skoku.To dobrze,że za parę dni czas na trening i skupienie.Skoczkowie są silni ale trzeba myśleć,by skok był najdalszy a nie ile inni skaczą ( to twoje słowa z u.lat)Twoje skoki gorzej oceniają więc musisz o 1 m lepiej skoczyć od najlepszego.Wyniki z reninguów nie zawsze przekładają się na konkursy,to ciągle jest widoczne choć prasa i komentatorzy ciągle zachwycają się tymi co na treningach zwyciężają. ADamie myśl w ciszy i z radz się trenerów ale nie obiecuj niczego i nie rób nadziei przed zwycięstwem,nie udzielaj wywiadu po kazdym skoku bo to nic nie daje a Ciebie dekoncetruje.Nabieraj pogody ducha siły i mocy w głowie i nogach,bądz lużny a sukces sam przyjdzie.W u.sezonie tez często byłeś blisko zwycięstwa i zawsze pośpiechem i brakiem cierpliwości skupienia popełniałeś błąd i trgedia.Te kilka dni są ważne i niepowtarzalne,pamętaj o tym i nie przegap chwili i niczego nie dodaj ani ujmuj co potrzebne do idealnego skoku.Możesz więc wykorzystaj to i zdobądz medal, ale nie dzisiaj lecz 18bm.Pozdrawiam.Nie myśl,ze musisz zdobyć medal lecz oddaj swietny skok.Inni ocenią i pochwalą

  • Piotrek stały bywalec
    Bystoel

    Przepraszam, Bystoel to nie czasem ten pijak, co go kiedyś Kojonkoski z kadry wyrzucił??? Bo jeżeli tak, to w kraju mamy przyszłego mistrza olimpijskiego.

  • anonim
    Norwegowie i Polacy

    Oczywiście mam dokładnie odwrotną opinię o Kojo niż @mmm krakow (zdążylismy zresztą wymienić na forum poglądy na ten temat)ale wiem jedno. Norwegom bardzo trudno będzie zdobyc medal. O złocie nawet niech nie myślą. Dryzyna składa się, jak wiadomo, z zawodników czterech a Norwegowie wzięli na Olimpiadę ( myśląc w kategoriach medalowych) dwóch i pół. I chocby nie wiadomo co robił Bystoel, chocby nie wiadomo jak( jak zwykle) Ljoekelsoeyowi sprzyjał los i sędziowie, to Ingebrigtsen i pół Romoerena spowodują, że o walce z Austriakami Norwegowie będą mogli tylko pomarzyć. Co prawda Happonen i Kiuru byli wczoraj wyjątkowo rzadcy w swoim poczynaniach, ale na duzej skoczni się poprawią. Niemcy pokazali, że są bardzo mocni. Oni najbardziej są w stanie pokrzyżować szyki Austriakom.
    A Polacy? Wczoraj było (z druzynowego punktu widzenia patrząc) rewelacyjnie, ale bardzo ciężko będzie się do tego zblizyć, o powtórce nie mówiąc. O ile Małysz może się poprawić (choć to dalej, jak dla mnie, wielka niewiadoma) to Hula i Mateja chyba nie. Myślę że, realnie patrząc, stać nas na ósme miejsce. Każde wyższe będzie dla mnie bardzo przyjemną niespodzianką. Wyprzedzimy chyba będących zupełnie bez formy Słoweńców, ale Rosjanie mogą się okazać dla nas nie do przejścia. Mam, co prawda, swoją opinię na temat ich gwałtownej zwyżki formy, ale zachowam ją na inną wypowiedź. W każdym razie, jak widać, niemiecki trener i rosyjscy zawodnicy to strasznie "wybuchowa" mieszanka.
    A Norwegia może być bez medalu. Chociaż Kojo jest najlepszym trenerem na świecie.

  • MarcinBB redaktor
    realnie patrząc

    Jeszcze raz ostrzegam przed tanim optymizmem. W drużynówce bedziemy walczyć o miejsca 5-7 z Rosjanami, Słoweńcami i Japończykami. Cuda się zdarzaja, ale nie chodzą stadami. Dlatego o indywidualnym medalu Małysza można jeszcze marzyć ale o brązie w poniedziałek - to juz smieszność. Zresztą - zobaczycie sami - już w indywidualnym naszym orzełkom pójdzie słabiej niż na małej. Może Małysz błyśnie, może Stoch, ale Hula nie wejdzie do "30" Mateja raczej też nie(nawet jak znów bedzie 4 na treningu), choć oczywiście będe za nich trzymał kciuki do bólu i dmuchał w ekran, aż mi wklęśnie :-)

  • Mazin bywalec
    Moze

    Jak fajnie by było gdyby sie powtórzyła sytuacja z sapporo w 1972 :D Tam tez Fortuna na normalnej był cos koło 7 miejsca (dokładnie nie wiem bo nie było mnie wtedy:P) A na duzej ten kapitalny skok zeby tak adasiowi tez w tym jedynym konkursie w sezonie tak dopisało szczescie i nawet moze wygrac o ten 0,1 pkt ale to było cos wspaniałego zasłuzył sobie na ta ciezko praca i ambicja. Zobaczymy juz nie moge sie doczekac czasami Historia lubi sie powtarzac :)

  • anonim

    http://ww6.tvp.pl/5775,20060213302391.strona

    Tu mozna zobaczyć , zapis wideo , i relacje z zawodów na skoczni normalnej ,skoki ADama , i Larsa i reszty .
    Polecam ciekawe.
    Trzeba kliknąć u góry na wideo.

  • anonim
    I tu racja !

    Święta racja ,
    gdyby od początku sezonu, do pomocy byl wlączony prof.Żolądż , to wczoraj mielibysmy byc może zloty medal,
    dlaczego tak póżno Kuttin dal się przekonać ,
    choć rozmowy podobno trwaly juz od maja ub.roku,wtedy ponoć chodzilo o kasę , której nie chcial dać Edi , bo jego zdaniem to bylo za dużo ,
    jednak Tajner potrafil się dogadać z profesorem i zgodzil się , na wyrazna prosbę Adama ,
    w zaledwie 37 dni profesor , zmienil treningi i dietę , jak się okazalo nawet odzywianie bylo zle ,
    i te 37 dni pokazaly , jak ważna jest nauka w sporcie ,
    ADam 7 , i reszta w finale,
    nawet czasem mul daje się przekonac do zmiany pozycji :)))
    gdyby Kuttin nie byl takim mulem :))
    dziś moglibysmy świętować.Ale zobaczymy , jak bedzie od nowego sezonu , cos obilo mi się , ze Żolądż zostanie , na stale , teraz jeszcze tylko nalezy przekonać Blecharza, może się uda , kto wie !!

  • anonim
    @kolesio

    Lepiej odpukaj w nie malowane...

  • anonim
    ejj, niepodpisany

    Tjaa, jasne...
    Gdyby nie profesor Żołądź to byłaby kicha, jak na TCS :P
    Szkoda, że nie poprosili go o pomoc wcześniej, tylko jak ostatni durnie siedzieli na siłowni.
    A o tym, że po treningu jeszcze powinna być regeneracja, to sobie zapomnieli... Stąd też i te "tajemnicze" wyniki z niedoborami magnezu ;P

  • kolesio weteran
    @

    ..siłowni- oczywiście chciałem napisać

  • kolesio weteran
    @mmm_krakow

    .. i oczywiście jeśli Heinz nie zarządzi słowni;)

  • anonim
    @Fanka

    Dla Morgensterna czy Koflera to akurat debiut :D
    W swoim debiucie w MŚ {Predazzo] wiele nie zwojowali, dwa lata później - w Oberstdorfie - w drużynie Morgi pokazał klasę :D
    Więc wniosek? Morgi będzie miał medal IO - ale w Vancuver ;P
    Niekoniecznie Ahonen będzie rywalem Adama, bezpieczniej byłoby szukać rywali pośród tych co dobrze skakali w Zakopcu :P

  • anonim

    Wszyscy tak naskakiwali na Kutina, a tu co?;) Poraz pierwszy od dawna mamy w tak waznym konkursie 4 zawodnikow w 30stce, tylko 1,5 metra zabraklo do medalu, a 2 Polak jest na miejscu 16... To chyba jeden z najlepszych wystepow polskich skoczkow na olimpiadzie ;) Poczekajmy do konkursu na duzej skoczni, ale po k95 naszego trenera mozna ocenic calkiem pozytywnie ;)

  • anonim

    @ gibon

    Z tym Larsem to się zgodzę , lecz reszta , ani troche nie masz racji.
    Zdejmij dymne okulary bo może wzrok ci przycmilo :))
    i powiedz , kiedy my Polacy ostatnio mieliśmy cala czwórkę zawodników w finale ??
    może mam sklerozę :) ale nie pamietam , więc musialo być to baaaardzo dawno ,
    wlasnie na K-125 , Adam ma szanse znów walczyć o podium , tak , tak , o podium ,
    te róznice jakie wczoraj widzieliśmy są bardzo malutkie ,
    no ale zważając na to , ze to duża skocznia , róznice moga być nawet w metrach albo i znów nie ,
    najwazniejsze , ze nasz zawodnik nawiązal walkę z tak ścislą czolówką , co jeszcze nie tak dawno mial z tym olbrzymie klopoty, wczoraj udowodnil , że znów jest na topie ,
    a to się liczy.
    W sobote żaden Lars mu nie podskoczy ,
    to bedzie walka o podium pomiędzy Ahonenem a Malyszem gdyż to oni dwaj uplasowali się na 6 i 7 miejscu .Ahonnen nie odpóści , ale Malysz tym bardziej ,
    zobaczymy jak to się ulozy.
    To bedzie bardzo ciekawe widowisko sportowe.
    Bylam przekonana , że Morgenstern to numer jeden na podium ale poraz kolejny okazalo się ,że jeszcze nie dojrzal do tak powaznej rywalizacji jak Igrzyska.
    Taki sport , :)

  • anonim
    Małysz na podium!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Moim zdaniem Małysz może stanąć na podimum ale o złoto będzie mu trudno:P Ale ja i tak trzymam z całych sił kciuki:)))))))))))))))))))
    Leć Adam Leć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim

    Gdyby to był konkurs drużynowy polska miałaby BRĄZOWY MEDAL!!!

  • anonim
    @kolesio

    Skocznia w Pragelato ma bardzo dziwny profil, może troche przypomina Wielką Krokiew, preferuje rzeczywiście "wysoki" tor lotu.
    Tutaj bardzo opłaca się powrót do dawnego stylu skakania, z czasów gdy Adam zdobywał kulę po raz pierwszy...

    Jeśli nie przedobrzyli z treningiem i wytrzymają psychicznie, tutaj bardzo niebezpieczni moga być Austriacy... Właśnie oni [szczególnie Morgi i Hoellwarth] wybierają wysoki tor lotu.

  • kolesio weteran
    K125 vs Adam

    Nie ma w tej chwili żadnej podstawy do stwierdzenia że szanse Adama na K125 są mniejsze niż na K95.
    Wszelkiego rodzaju "zawsze było tak, że..." w skokach nie mają zastosowania- i to jest raz:)
    po drugie - Adam naprawdę łapie dobrą (może nie topową, ale solidną) formę. O tym świadczą choćy noty - nie pamiętam, kiedy ostatnio miał tak wysokie - chyba na Kulm w 2005 r. Konkurenci też nie mają topowej formy - WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ- nawet złoto. Jest jeszcze 6 dni regeneracji i kontynuacji planu Żołądzia. Ta skocznia to zupełnie inny typ obuiektu niż K120 w Oberstdorfie- raczej właśnie Wlk. Krokiew przypomina - krótka końcówka najazdu, "szybka" bula i wysoki tor lotu.
    Ja bym nawet powiedział, że właśnie na K125- jak wiatry będa takie jak przez ostatnie 2 dni- szanse Adama wzrastają.

  • anonim
    @maciek

    No nie wiem. To duża skocznia. Robert lubi machać rączkami a Stefan rzadko na takich skacze. Wyniki z normalnej niestety nie musza sie przełożyc na wyniki na Dużej.
    Szkoda,że nie ma drużynówki na normalnej.

  • anonim
    temat mam poniżej

    na 5-6 miejsce oczywiście.

  • anonim
    gibon

    gibon mówi nieprawdę bo mamy szanse żeby małysz miał medal i żeby w drużynowym nam dobrze poszło (oczywiście na medal w drużynowym są znikome szanse ale 5-6 jakieś są).

  • anonim

    Ciekawe czemu nikt nie poruszył tematu KUTTIN

  • anonim
    dawaj malysz

    DAWAJ MAŁYSZ DAWAJ DAWAJ DAWAJ DAWAJ DAWAJ DAWAJ!

  • anonim
    terefere kuku

    przykro o tym myśleć i pisać ale Polska nie będzie miała nawet jednego medalu na Olimpiadzie.
    A Małyszko ma znacznie mniejsze szanse na obiekcie k120. Będzie bardzo trudno o pierwszą 10tkę. Smutne fakty jednak trzeba skończyć z oszukiwaniem siebie i zobaczyć wszystko na chłodno. Oczywiście w konkursie drużynowym nie wejdziemy do 8-ki. I tyle na ten temat. A ten Bystoel to dzecko szczęścia Ammanopodobne i finito sukcesów tego pana.

  • anonim

    Adasiu , było dobrze, będzie lepiej za tydzień !
    No a jeśli nie, to za 4 lata znów olimpiada ! I nowa szansa !My jesteśmy cierpliwi (niektórzy, czyli prawdziwi Twoi fani).
    No i zal by było odchodzić, skoro rośnie nam "norweska" drużyna i rosną nasze szanse na medal w drużynówce. Teraz raczej za wcześnie, ale za 4 lata ....
    Jak pięknie byłoby Cie oglądac na podium olimpijskim w 'wianuszku" młodzieży, którą Ty przyciągnąłeś na skocznie w okresie swoich największych (jak dotychczas) tryumfów ...
    To wspaniałe marzenie, a ktos mi napisał,że marzenia się SPEŁNIAJĄ !!!

  • anonim
    Nie ma treningu na K-120?

    Bo z tego co widze w planie, to jest tylko seria próbna w piątek o 17, a potem od razu kwalifikacje...
    Coś sie "zgubiło"???

  • anonim
    Lars

    Lars nie jest brzydki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak Ci się nie podoba, to na Niego nie patrz!!!!!!!! odczepcie się wszyscy od Larsika!!!!!!!!!!

  • olek_solec weteran
    Zbyt duży wpływ sędziów...

    1. Neumayer - 206,5m (słabszy styl, ale zasłużył na podium)
    2. Hautamaeki - 205,5m
    . Uhrmann - 205,5m
    4. Bystoel - 205m (nie wiem za co tak wysokie noty w I serii :|)
    . Ljokelsoy - 205m
    . Vassiliec - 205m (nie lubią Ruskiego???)
    ---
    7. Małysz - 204m
    14. Stoch - 198,5m
    27. Mateja - 190m (tu akurat za wysokie noty, za to rozpaczliwe machanie gałązkami ;))
    29. Hula - 186m

  • Andrzej bywalec
    Małysz

    Małysz skakał dobrze szkoda że w drugiej seri nie skoczył o metr dalej a by mógł zodbyć medal szkoda że warunki nie były równe.

  • andbal profesor

    @kolesio
    Do tego trzeba odwrócić Mateje. Słabo na treningach a dobrze w konkursie. Chyba, że Psycholog mu zamiesza w głowie.

  • anonim
    mmm_kraków

    Zgadzam się. Równi bedą Niemcy...złoto wywalczą chyba Finowie. Jak Austryjakom wszystko wyjdzie to moga zdeklasowac rywali ale równie dobrze moga byc poza pudłem. Ciekaw jestem postawy Japończków, którzy spalili się na K-95. Jak pokażą to co w treningach to moga "zachaczyć" się o podium. Naszymi orłami bym się nie podniecał, watpię czy równie udane zawody wyjda im na K-125. Szczególna obawa o Roberta. Jak to ładnie (choć zbyt górnolotnie) ujął Adaś "RObert jest lotnikiem" i przy mocnym tylnym wietrze może mieć duuuży problem w kwalifikacjach. Jak zawsze - czas pokaże ;) któ miał rację :)

  • anonim
    @kolesio

    Jeśli Adam jeszcze się poprawi na K-120...
    Finlandia, Niemcy, Polska? Nie pogniewałabym się na taką kolejność...
    PS - pomarzyć zawsze można :D

  • kolesio weteran
    @mmm_krakow

    .. czyżbyś widziała sznsę drużyny naszych Orlątek?
    Bo na pewno Japończycy, Słoweńcy, Czesi, Rosjanie i Szwajcarzy są do pokonania...To wtedy wystarczy pokonać np. Niemców, i jeszcze kogoś... i jest medal.

  • anonim
    bystoel

    no własnie myślałem że on jest jakimś alwaro czy cos a to zwykly albinos i to jeszcze z długimi włosami!! jak chlopak moze miec dlugie włosy??!!! i jeszcze te zeby co 2 centymetry obok siebie. mega brzydal z niego. bez kitu dla mnie to ljokesloj jest przy nim misteserem swiata a małysz modelem. bystoelka musisz byc niezle zdesperowana. hehe

  • anonim
    @gumulus

    W Pragelato wieczorem generalnie wieje w plecy, więc zarówno Pettersen jak Ingebrigtsen zbyt wiele nie zwojują.
    Chyba że stanie się cud, na kilka chwil wiatr sie odwróci i dmuchnie pod narty :D
    Larsio, Marudny Roar, Sexbomba Romoeren i... no właśnie - kto czwarty?

    Za to Austriacy są w tym momencie nieprzewidywalni, równie dobrze każdy z nich może przeskoczyć skocznie, jak skaszanić skok i "położyć" wynik w drużynie.

  • anonim
    kombinezony

    @eber. Dokładnie. Zgadzam się z Toba. Przeoczyłeś tylko jednego zawodnika. W czym lata Herr??? Wisi mu ten kombinezon w kroku jak blokersowi spodnie przed dyskoteką. Widocznie wychodzą z założenia " Luz w kroku, błysk w oku:)"

  • anonim
    "Larsio"

    No z tym jego pięknem to chyba przesada (nawet Janda jesł ładniejszy:), ale jak to ładnie ujęła mmm_kraków o gustach kobiet się nie rozmawia:)
    Norwegowie mają problem z 4-tym do składu. Złota raczej nie wywalczą chociaż z nimi nigdy nic nie wiadomo. Tworza zgraną paczkę i mają dużo wieksza mobilizację w drużynówce. Nawet Sigurd może "odlecieć" - zobaczymy co "pokaże wiatr" :)

  • anonim
    @eber

    Nie tylko kombinezony :D Nie dalej jak tydzien temu była afera, że Kojonkoski "podkupił" od Finów smar do nart :D
    Oni mają genialnego trenera, który momentami podejmuje dosyć "oryginalne" decyzje :)))))
    Choć z tym Pochwałą, to nie byłabym pewna na 100% ;)

  • anonim
    @mmm_krakow

    A czego ty sie spodziewasz po 13to latce? Prawda jest taka, ze Norwedzy maja przecietnych skoczkow, ale zajebistego trenera. On nawet z Pochwaly zrobilby mistrza swiata.

    A nie wiem czy zwrociliscie uwage na kombinezony Norwegow (szczegolnie Bystoel) i Austriakow (Morgi, Widelec i szczegolnie Kofler). Sa troche szersze w pasie niz kombinezony pozostalych skoczkow. Zwroccie na to uwage: Wlosi, Polacy, Japoncy, Finowie - normalne, w miare przylegajace.

    Tamci jak zwykle cos kombinuja ze strojami. Tacy to zajebisci sa Norwedzy. Pamietajcie o tym, ze cztery lata temu cała federacja norweska miała ogromny problem z biegaczami i kombinatorami...DOPING.

  • andbal profesor

    Czytałem, że to decyzja Związku Norweskiego Petersen a nie Stensrud. Z Stensrudem w drużynie o parę miejsc wyżej lub w *ce jak na MŚ w Ober

  • anonim
    @andball

    Wcale się nie zdziwię, jak znajdzie się w składzie :) Kojonkoski momentami miewa "genialne inaczej" pomysły :D
    Ponadto te skocznie są okrutne, bo wieje w plecy, a większośc Norwegów to typowi "lotnicy" i potrzebują wiatru z przodu...
    Zobaczymy tak naprawde po indywidualnym na K-120, kto będzie w składzie :-)

  • anonim

    Ludzie, mam prośbę do wszystkich gdybających i nie potrafiących przepoleć tego, że Adam nie skoczył 1 metra dalej. Ten 1 metr na małej skoczni to BARDZO DUŻO. Gdyby skoczył 1 metr mniej to byłby 15!

  • andbal profesor

    @mmm_krakow
    Z Petersenem w drużynówce to rozumiem zaczepka.

  • anonim

    Kurcze ale tu jaja :))))))))))))

    Znów konkurs mistera mamy :))))

  • anonim
    @Bystoelka nie złość sie :D

    Przecież ci napisałam, że o gustach sie nie dyskutuje :D Jednemu sie coś podoba, a innemu nie :D

  • anonim
    Larsio

    nieprawda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to, że tobie się nie podoba to nie znaczy że jest brzydki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiem jeszcze raz: ON JEST PRZEŚLICZNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I ODCZEPCIE SIę WRESZCIE OD NIEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    @air show

    dlaczego nie?????? przesadziłeś!!!!!!!!!!!!!!! Larsio nie jest WCALE brzydki!!!!! nie żebym widziala w nim tylko urodę ale Larsio wcale nie jest brzydki, wręcz przeciwnie!!!! jeśli chodzi o urodę to uważam, że jest śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wiem co ty w Nim widzisz złego???? a nawet jeśli uważasz, że Larsik jest brzydki ( co nie jest prawdą bo On jest ŚLICZNY!!!!!!) to nie ocenia się ludzi po wyglądzie !!!!! ciekawa jestem, czy TY jesteś taki "doskonały" ???????? na pewno nie!!!!!!!!! więc odczep się od boskiego Larsika!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    @air show

    Bystoelka pewnie przyjeła założenie, że facet powinien być troche ładniejszy od małpy :D
    A póki co Larsio ten warunek spełnia :)))))
    O gustach, szczególnie kobiecych, po prostu sie nie dyskutuje ;)

  • kormo początkujący
    Brąz widzę...

    Dla Polski w drużynówce. Ot tak nagroda dla Matei na zakończenie kariery - należy się Panu Robertowi, a Kamilowi i Stefanowi doda wiary w na początku błyskotliwych (mam nadzieję) karier.

  • air show stały bywalec
    Bystoelka

    Co Ty widzisz takiego w tym swoim Bystoelu. Chyba nie urodę, bo on by przecież mógł grać w horrorze bez charakteryzacji. Skoczkiem jest dobrym, ale nie wybitnym, takich jak on jest wielu. Więc co?

  • anonim

    Adaś, uszy do góry!!!

    Najbardziej czekam na drużynówke, z Pettersenem w składzie Norwegów :))))))))))))
    Bo największą forme to Norge mieli w tym sezonie - na lotach :)))))

  • anonim

    Nie ulega wątpliwości , ze w tym sezonie żądzą Norwegowie na skoczni ,
    Kojonkowski potrafil stworzyć zespól marzeń ,
    ma drużyne która walczy o najwyższe lokaty i je zdobywa i indywidualnie , również.
    Trzeba to jasno powiedzieć , wspaniali zawodnicy z jeszcze wspanialszym trenerem.

    Ale na lezy tez podkreślić , że nadal mamy tylko jednego zawodnika , który nadal potrfai nawiązac walkę z czolówką , Adam byl o krok od medalu ,
    ale zawsze ktoś musi wygrać , a ktos przegrać , tak juz jest w sporcie ,
    czy wierzę w medal Adama na K-125 ??
    nigdy nie wątpię , że jego stać na wiele i na ten medal też.Tacy wielcy , zawodnicy jak Ahonnen czy Morgenstern , zawiedli , nie wskoczyli nawet na 3 miejsce , więc czy mozna mieć jakiś żal do Adama ?myslę , że nie ,
    walka na dużej skoczni napewno będzie , może nawet rozegrać się wlasnie pomiędzy tymi dwoma zawodnikami Ahonnen , Malysz ,
    zarówno jeden jak i drugi nie mają zlota Olimpiskiego , czy go zdibędą ??to pytanie narazie jest zagadka , bo jak pokazaly wczorajsze zawody , wygrywają ci ,naktórych nie stawiamy .
    Gratulacje dla Norwegów .

  • markos początkujący
    ???.

    ile razy już to słyszałem...?

  • anonim

    i on liczy na złoto????? fajnie by było, ale ja jestem za tym, żeby Adam był 2 a Lars 1...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl