Robert Mateja: "Nie jestem zadowolony, bo nie mam z czego"

  • 2006-03-04 22:39

Robert Mateja po dzisiejszych zmaganiach drużynowych nie ma niestety powodów do radości. Po świetnym pierwszym skoku, drugi już był bardzo słaby i pokazał, że Mistrzowi Polski na dużej skoczni faktycznie obiekt w Lahti nie leży.

"Jak już powiedziałem nie lubię tej skoczni i w ogóle nie miałem tu przyjeżdżać. Nie wychodzi mi skakanie na tej skoczni i nic na to nie poradzę. Co ja tu mogę więcej na ten temat powiedzieć? Nie jestem zadowolony, bo nie mam z czego." - powiedział rozgoryczony Mateja po swoim nieudanym drugim skoku konkursowym.

"Co do Adama i jego rzekomego zakończenia kariery, to jeżeli coś takiego powiedział, to pewnie tylko dlatego, że jest już czasem tym wszystkim zmęczony i ma już wszystkiego dość. Pewnie chce w ten sposób pokazać innym, że on jest też tylko człowiekiem." - dodał doświadczony reprezentant Polski.

"Jeśli chodzi o sprawę Alexandra Herra i jego przejścia do polskiej drużyny, to chyba najlepiej będzie spytać się o to jego samego. My na razie o niczym takim nie wiemy." - zakończył Mateja.


Karolina Osenka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5686) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Funaki miał wszystko, prócz pucharu, który w swoim sezonie marzeń (1997/1998) przegrał o ledwie 19 punktów z Peterką.
    Ale przede wszystkim Funaki jest indywidualnym mistrzem olimpijskim (k120), indywidualnym mistrzem świata (k90), indywidualnym mistrzem świata w lotach. Ma tez indywidualne srebro olimpijskie i sporo medali drużynowych, a także wygrany TCS.

    Choć oczywiście jego gwiazda błyszczała dużo krócej od Małysza i porównywać tych dwóch zawodników po prostu nie można, bo Adam to najwyższa półka.

    A tak przy okazji, to jeśli zawodnik, którego stać na zajęcie szóstego miejsca ma kończyć karierę, to może niech wszyscy pokończą te kariery, bo każdy ma konkursy lepsze i gorsze. Nawet żelazny Janek dzisiaj się nie popisał. Dwudzieste miejsce chluby mu przed własną publicznością nie przyniosło. A jeszcze otwarcie mówi o braku motywacji...
    Nikt tutaj jednak nie zaprzeczy, że Ahonen i Małysz to spośród aktualnie skaczących zawodników najwięksi giganci tego sportu.

  • anonim
    Wróć pamięcią do okresów świetności jednego i drugiego

    @ airshow
    Niczym? Nie pamiętam, żeby Funaki zdobył choć raz Puchar Świata, a czy ma jakieś medale MŚ?

  • air show stały bywalec

    Robert powinien być zadowolony, nawet gdyby skoczył drugi raz wyśmienicie, nie zmieniłoby to miejsca naszej drużyny. Przecież to dzięki niemu weszliśmy do finałowej ósemki.

  • air show stały bywalec
    Aga from Rzeszow

    Niestety, Adam niczym się od nich nie różni, jedynie tym, że ich upadek zaczął się wcześniej, niż Małysza, ale jeżeli Adam będzie nadal skakał za rok czy dwa będzie reprezentował ich poziom.

  • jozek_sibek profesor
    @Picia.

    Pisałaś,że w latach 2001/2002 Mateja był 2x9 w Harrahovie-trzeba to uściślić.
    Sezon 2000/2001r.
    Harrahov - 2x9 miejsce - 13-14.01.2001r.
    Ale miał lepszy wynik-Sapporo-5 miejsce-28.01.01 Sezon 2001/2002r.
    Zakopane - 9 miejsce - 9.01.2002r.

  • anonim

    Kibicuje Matei odkąd interesuje się skokami, a oglądam je pratycznie do dzieciństwa... zanim o małyszu zrobiło się głoścno... wprawdzie ciezko było wtedy z konkursami w TV...ale zdazyaly się. Wiem ze Mateja nic wielkiego nieosiągnoł ale były konkursy w ktorych naprawde dobrze skakał, według mnie wina twki w szkoleniocach, Mateja niebył nalezycie prowadzony... a teraz jest juz zapozno. W latach 2001/2002 cała uwaga skupiona była na Małyszu a przeciez Mateja kilka razy był wtedy w 15 np 2x9 w Harrahovie, to świadczy ,że on potrafi skakać. Ale cięzko jest skakać dobrze gdy jest się pomijanym. A komenatarze typu to cienias itp, napewno mu niepomagaja :/

  • anonim
    Adam to nie Funaki (z całym szacunkiem dla niego)

    @ airshow
    Co to znaczy Twoim zdaniem, że Adam "rozmienia na drobne swoje osiągnięcia"? Nie porównuj go do Funakiego i Schmitta, bo owszem są to bardzo utytułowani zawodnicy, ale do Małysza się niestety nie umywają.

  • Piotrek z Siedlec bywalec
    Lahti

    Air show masz racje ale Małysz nie zakończy kariery bo on kocha skakać. Co do Matei to jak skoczek jest w formie to nie narzeka na skocznie tylko skacze i wygrywa.

  • air show stały bywalec

    Drogi Robercie, nie odbieraj mi nadziei, że Adam dotrzyma obietnicy i przestanie rozmieniać swoje osiągnięcia na drobne. To, co w tej chwili prezentuje to tragedia, równia pochyła zaczęła się na dobre. Nie chciałbym, żeby podzielił loś Funakiego i Schmitta.

  • anonim

    Mateja jestes dabrym skoczkiem i nie ma co nazekac, jak miales skoczyc daleko to skoczyles i to bardzo wazne ze mozna na tobie polegac. a co do 2 skoku to niema co sie zalamywac i tak niebylo juz oco walczyc , zaduza strata byla. mateja trzymam kciuki za ciebie przed nastepnym ponkursem:)

  • Grucha początkujący
    mateja

    Meteja to cienias i kazdy wie ze z niegojuz nic nie bedzie wiec nie oszukujcie sie

  • anonim

    A kto to Achonen?

  • anonim
    @Bystoelka

    Nie porównój MAtei do Achonena!! Mateja zeby miec dobry wynik to musi mu psaowac skocznia musi mieć dobre warunki i dobry dzień... Widać ta skocznia mu nie leży..Trzeba czekac na nstepną...

  • manxz stały bywalec
    jozek - Właśnie!

    Head up! W Kuopio będzie lepiej :)

  • jozek_sibek profesor
    R.Mateja.

    Dziekujemy za pierwszy b.dobry skok - 7 m bliżej,eliminowało start Polskiej drużyny w 2 rundzie.

  • anonim

    jak skoczek jest w formie to na każdej skoczni skacze dobrze... jak Janda czy Ahonnen byli w formie to jakoś żaden z nich nie mówił, że nie lubi jakiejś skoczni i dlatego nie wyszedł mu skok... Robert 3maj się!!!

  • anonim

    "Adam jest też tylko człowiekiem" ...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl