Migrena przeszkodziła Małyszowi w Lillehammer

  • 2006-03-10 21:13

Adam Małysz może mówić o ogromnym pechu. Tuż przed dzisiejszym konkursem w Lillehammer naszego najlepszego skoczka znów dopadła migrena, co niestety nie pozostało bez wpływu na wykonane przez niego skoki.

"Trzeba zaznaczyć, iż to, na co cierpi Adam, to nie jest zwykły ból głowy, tylko migrena. Najgorsze jest, że towarzyszą temu zaburzenia wzroku i rozmazywanie obrazu, przez co m.in. zachwiane było lądowanie w pierwszej serii." - tłumaczy Rafał Kot.

"Tym bardziej żal, bo wszyscy liczyliśmy po cichu, a Adam najbardziej, że stanie on na podium i będzie mógł powalczyć jeszcze o triumf w klasyfikacji Turnieju Nordyckiego, a przecież lubi skocznię w Oslo." - dodał fizjoterapeuta naszej ekipy.

To drugi przypadek, gdy Małysza złapała migrena podczas zawodów Pucharu Świata. Pierwszy raz miało to miejsce w Innsbrucku, a w międzyczasie zdarzyło się jeszcze raz, w czasie podróży.

GALERIE ZDJĘĆ:
Zobacz zdjęcia z czwartkowych kwalifikacji w Lillehammer »
Zobacz zdjęcia z piątkowego konkursu w Lillehammer »


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7014) komentarze: (79)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    @Polon.

    Klasyfikacja PŚ 2003/2004r do czasu kontuzji A.Małysza.

    Miejsce.Nazwisko.Pkt po (23)19 konkursach-rozegranych.Punkty na koniec sezonu.

    1.Ahonen -1120 pkt -1316 pkt - 1 miejsce
    2.Ljoekelsoey - 896 pkt -1306 pkt - 2 miejsce
    3.Pettersen - 718 pkt - 787 pkt - 4 miejsce
    4.Hoellwarth - 711 pkt - 731 pkt - 5 mie 5.Hautamaeki - 560 pkt - 673 pkt - 7 miejsce
    6.Morgenstern - 557 pkt - 696 pkt - 6 miejsce
    7.MAŁYSZ - 525 pkt - 525 pkt - 12 miejsce
    8.Zonta - 487 pkt - 545 pkt - 10 miejsce
    9.Romoeren - 463 pkt - 825 pkt - 3 miejsce
    10.Kasai - 448 pkt - 631 pkt - 8 miejsce
    11.Uhrmann - 442 pkt - 501 pkt - 14 miejsce
    12.Lindstroem - 434 pkt - 476 pkt - 15 miejsce
    13.Spaeth - 412 pkt - 557 pkt - 9 miejsce
    14.Ingebrigtsen-298 pkt - 526 pkt - 11 miejsce
    15.Goldberger - 280 pkt - 299 pkt - 18 miejsce

    Do czołowej 15 PŚ - wszedł:
    24.Ammann - 194 pkt - 511 pkt - 13 miejsce

    A.Małysz po upadku,nie wystartował w 5 ostatnich konkursach sezonu - spadek z 7 na 12 miejsce w PŚ!!!!

  • Jancio początkujący
    Karawana

    Adaś nie martw się! Psy szczekają, a karawana jedzie dalej!!!

  • anonim

    Jakie wymówki ??? o co wlasciwie chodzi ??

    Powtarzam , czy Adam musi się usprawiedliwiać ?
    a może wciąż chcecie go widziec tylko i wylącznie na podium , co ??
    czy w tej koncówce sezonu , skacze zle ???
    Wychodzi na to , ze jemu nc nie może nigdy być , musi byc zdrowy ja byk i wskakiwac na podium , bo jak już mu coś dolega , to jest katastrofa.

  • Kibic profesor
    @air show

    Jakbys nie widzial to przez caly sezon nasi maja jakies wymowki, teraz padlo na migrene. Ja Adamowi caly czas wspolczuje, ale wierzyc mi sie nie chce juz w te wszystki wymowki.

  • anonim

    @Agusia .
    A w czym Ty jesteś najlepsza w Polsce ? Bo Adaś w skakaniu na nartach.

  • anonim

    @ Agusia

    Usprawiedliwiać to można się w szkole , z nieobecności w razie choroby ,
    tutaj musi byc usprawiedliwienie , prawda ?
    Natomiast Adam , w niczym nie musi się usprawiedliwiać , zapominasz , ze on tez jest czlowiekiem i dopadają go takie same doleglowości jak każdego , czyli różne choroby ,
    on akurat nie musi się nikomu tlumaczyc ani usprawiedliwiać ,
    bo pomimo tego skakal fantastycznie , odjęli mu tylko noty za styl ,
    swoją drogą , ciekawa jestem jak ty byś wylądowala , z zamazanym obrazem widzenia !
    Nalezy mu pogratulowac , że się nie wycofal.

  • Ravi stały bywalec
    @Fanka

    Zatem i ja powiem Ci jeszcze raz, że bardzo, bardzo dziękuję za twoje tak miłe słowa.

  • anonim

    Hehehehe no ja nie mogę!!!!!!hehehe czego jeszcze nie wymyślą na usprawiedliwienie!!!!hehehe

  • anonim

    @ RAVI

    Mówilam już Tobie , ze to piękne co piszesz ??
    może tak , ale powiem to ponownie , dziękuję !!!!
    To wspaniale czytac cos takiego o naszym mistrzu !!

  • anonim

    @ Matyldo

    Ale mnie rozbawilas wiesz czym :)))))))

    O malo nie poplulam monitorka :)) sokiem pomarańczowym :)
    o rany !!! :)))))))))

  • manxz stały bywalec
    @Radek

    O tym właśnie mówię: starczy tych "pomyślnych" - czasami aż za bardzo - wiatrów! Jeśli nie dostrzegłeś w moim poście ironii to wybacz, następnym razem postaram się ją zaakcentować wyraźniej :)

  • Radek weteran

    @manxz

    skocznia w Willingen jest świetna, atmosfera wspaniała, mozna na niej daleko latać, ale... no właśnie - jak tam wieje! W tym roku nie pierwszy raz były problemy z pogodą (nie wiem jak jest w Kilgenthalu)

  • manxz stały bywalec
    @Matylda 10:43

    Prawda jest taka, Matyldo, że nikt przed Tobą nie raczył dać się sprowokować użytkownikowi inteligentnemu inaczej. Chociaż - nie ukrywam - paluszki świerzbiły. Cóż, życzę więcej samozaparcia! :)

    @Radek: Jak to "jaka skocznia w Niemczech"? Willingen, oczywiście! Przecież każdy szanujący się fan skijumpingu kocha ją, "jak siebie samego"! Czyż nie? ;)))

  • Radek weteran

    Cenzura wywaliła mi środkową część

    Harrahov, Engelber, TCS
    13-14.01.2007 Vikersund loty
    20-21.01.2007 Zakopane
    27-28.01.2007 Oberstdorf loty
    03-4.02.2007 Liberec HS145
    10-11.02.2007 nie wiadomo jaka skocznia ale w Niemczech

  • Radek weteran

    Generalnie to plan prowizoryczny jest taki:

    24.11.2006 Kuusamo FIN 142 konkurs wieczorny
    25.11.2006 Kuusamo FIN 142 konkurs wieczorny
    02.12.2006 Trondheim NOR 131 konkurs [ ... ] [ ... ] MŚ
    02.03.2007 Sapporo JPN ? MŚ
    10.03.2007 Lahti FIN 130 konkurs wieczorny
    11.03.2007 Lahti FIN 130 Turniej Nordycki
    13.03.2007 Kuopio FIN 127 Turniej Nordycki
    16.03.2007 Lillehammer NOR 134 Turniej Nordycki
    18.03.2007 Oslo NOR 128 Turniej Nordycki
    24.03.2007 Planica SLO 215 loty
    25.03.2007 Planica SLO 215 loty

    Przebudowana skocznia w Libercu (HS 145) no i mamuty w Vikersund i Obersdorfie a pomiędzy nimi zakopane. Nieznana jest też skocznia na której będą zawody w Niemczech bezpośrednio przed MŚ - Willingen, Tisse a może Kilgenthal? Szczerze mówiąc wolałbym tą ostatnią - jest całkiem spora (H3 143) no i nowoczesna.

  • olek_solec weteran

    Jezeli MŚ w Sapporo to po MŚ, dwa konkursy w Hakubie (zeby juz zostali w Japonii). Małe skocznie tez sa atrakcyjne. Falun moze powrocic do TN, poniewaz maja przebudowac skocznie w Oslo.

  • Matylda weteran
    @Polon

    @Matylda
    "To, co napisałaś o gibbonach zadna miarą oczywiście nie może być utozsamiane z czymś, co zarzucasz @Paulowi."

    Ależ oczywiście, że nie, w żadnym wypadku! Dziękuję za to forumowe zaakcentowanie. Gdyby Kuttin się przechrzcił i sam siebie nazwał świnią, to nie byłoby przecież żadnego problemu włącznie z karceniem dyskutantów.
    Pozdrufka

  • Radek weteran
    @olek_solec

    MŚ są w Sapporo :)

    Plan wydaje się ciekawy ale chyba FIS w celu podniesienia atrakcyjności będzie raczej chciał więcej zawodów na skoczniach mamucich niż normalnych. Dla mnie urozmaiceniem na pewno były by inne skocznie (Falun,Muju,Braunlage,Villach,Brotterode)

    BTW Był juz news na temat planów FISu na 2006/2007
    http://skijumping.pl/news.html?pokaz_news=4284

  • olek_solec weteran

    Propozycje kalendarza PŚ 2006/07 - mile widziane jakies "halo" :)

    24-25.11 - Kuusamo (pt-sob)
    2-3.12 - Trondheim (so-nd)
    9-10.12 - Braunlage/Villach/Brotterode (normalna skocznia, so-nd)
    16-17.12 - Titiise (so-nd-druzynowka)
    22-23.12 - Engelberg (pt-so)

    Turniej 4 skoczni

    13-14.01 - Predazzo/Pragelato (so-nd)
    20-21.01 - Zakopane (so-nd)
    27-28.01 - Kulm/Harrahov (loty, so-nd)

    MŚ w narc. klasycznym - Liberec(?)

    17.02 - Sapporo (so)
    20.02 - Hakuba (wt)
    23-24.02 - Muju (pt-so)
    4-5.03 - Lahti (so-druz,-nd)
    7.03 - Kuopio (wt)
    10.03 - Lillehammer/Falun (pt)
    12.03 - Lillehammer/Falun (nd)
    18-19.03 - Planica

  • anonim
    w trzech zupełnie przeciwnych kierunkach

    @Paulo
    To, że masz wąski zasób słów nie upoważnia Cię do obrażania ludzi. Brak trenerskiej wiedzy nie jest żadną podstawą do utożsamiania z ssakami mającymi inny rodowód od Ciebie, @Matyldy czy właśnie Kuttina.
    @Matylda
    To, co napisałaś o gibbonach zadna miarą oczywiście nie może być utozsamiane z czymś, co zarzucasz @Paulowi.
    @FAM
    Cieszę się, że to cały cykl. Tuszę, że będzie parę nowych dla mnie szczegółów. Tego artykułu nie omieszkałem , co prawda zupełnie na marginesie swojej tam wypowiedzi, pozytywnie ocenić w ostatnim komentarzu do tekstu "Heinz Kuttin: to był udany konkurs". Jak masz czas, to zerknij. Pozdrawiam

  • Ravi stały bywalec
    "Legenda o Adamie Małyszu" ("Tylko te piękne chwile") cz. 29

    A z Neustadt skoczkowie udali się do Szwajcarii, do Engelbergu, gdzie miał odbyć się ostatni sprawdzian przed 51 TCS - em.

    No i może pozbawmy opisu pierwszą część tego sprawdzianu w wykonaniu Adama, jak to zwykło się czynić niegdyś w stosunku do monarchów
    tzn. niech do Adama należy to, co królewskie - nic poza tym...
    Bo do końca tak naprawdę nie wiemy, co było przyczyną tego gorszego startu (w końcu Polak wypadł po raz pierwszy od niepamiętnych czasów z 10 w konkursie Pucharu Świata)
    W każdym razie było to dziwne - kapitalne próby Adama na treningach i w kwalifikacjach...
    [Może właśnie migrena...]

    Ale z drugiej strony AM cechuje pewna niewytłumaczalność - szczególnie jego skoki, skoki, na które nie powinniśmy patrzeć z otwartymi oczami,
    ale z otwartą duszą.
    Tam bowiem one się rodzą i tam nigdy nie umrą...

    No i jeżeli patrzeć na II konkurs na Titlis w odniesieniu do tego, co działo się z Adamem dzień wcześniej, to rzeczywiście - On jest niewytłumaczalny!

    Jak wrócił na wysokie miejsce w czołówce, 4 miejsce, gdzie tylko pech, który coraz częściej dawał o sobie znać w tym sezonie, przeszkodził mu wskoczyć na podium, a wszystko to po gorszym występie z dnia poprezdniego, co załamałoby pewnie i najgenialniejszego sportowca?

    ...

    ***

    Niedzielne zawody wygrał Hannawald...

    ***

    Po konkursach w Szwajcarii skoczkowie wrócili do swoich domów - zaczynały się Święta...

    Nasze orły mają jednak to do siebie, że w stosunku do reszty Polaków, dla nich Boże Narodzenie trwa o jeden dzień krócej...

    Na Wielkiej Krokwi miał przecież odbyć się Konkurs Świąteczny.

    A w nim po serii próbnej i I konkursowej zanosiło się na niespodziankę - prowadził Tomasz Pochwała,
    Małysz był 4...

    W tym momencie jednak Adam przypomniał sobie chyba o tych wszystkich miliardach lat świetlnych, jakie dzielą Jego latanie, a latanie pozostałych Polaków,
    o tej przepaści, nad którą fruwać potrafi tylko On,
    o tej "inności" poezji, jaką zwykł nam serwować co tydzień z tą nieodżałowaną letnią przerwą.

    Co tu dużo mówić - Adam Małysz, i wszystko jasne...

    (kwoli wyjaśniena dodam tylko - 136,5 m oraz nowy rekord zakopiańskiego obiektu)

    Oby teraz tak samo było na Turnieju Czterech Skoczni...

  • Matylda weteran
    Paulo - Pasujesz tutaj jak świni siodło

    Sygnaturka kosmopolityczna:

    Do tej pory nikt z forumowiczów nie raczył zwrócić uwagi na chamski wybryk @Paulo (*0d.dip0.t-ipconnect.de):
    "Caly czas tlumaczylem niedowiarka ze Kuttin to swinia bez wiedzy trenerskiej..."

    No cóż, Kuttin & Co. (litera mała, duża i największa, według własnego odczucia estetycznego) to nie Tajner i Fijas.

  • Radek weteran

    Swoją drogą ciekawe kiedy zaczęła się ta migrena, bo skok w serii próbnej miał b. dobry i to jeszcze z niższej belki - ustąpił tylko Morgiemu.

  • anonim

    @Matyldo,
    heheheheh, doprawdy, to było świetne... :))))

  • Matylda weteran
    PEWNA DIAGNOZA

    @GIBON (SIAMANG)
    Hylobates syndactylus

    "Małpa człekokształtna, bezogoniasta, wąskonosa, o charakterystycznych b. długich kończynach górnych stanowiących jej przystosowanie do życia nadrzewnego. Z gałęzi na gałąź przemieszcza się ruchami wahadłowymi, wykorzystując zjawisko brachiacji. Donośny głos wzmocniony przez worki rezonacyjne służy do oznaczania terytorium. Aktywny w dzień. Żywi się liśćmi, owocami, ptasimi jajami oraz owadami. Ciąża trwa 210 dni. Żyje ponad 30 lat. Gatunek zagrożony z powodu wycinki lasów i kłusownictwa. Aktualnie na wolności około 10 tyś. Osobników. Pierwsze rozmnożone w ZOO Milwaukee (USA). Nasza para, jako jedyna w Polsce, jest u nas od 1975r. Rozmnaża się."

    Rozmnażna się bestia, ehhhh, czas zaprzestać prokreacji, korzyść dla tego forum będzie niepomierna. A serwetkowką suknię wielkanocną dla Wielkiej Krokwi szydełkuje Robert Mateja. Małpa powinna czym prędzej zmienić Agencję Informacyjną.

  • anonim
    Gratuluję Adamowi hartu ducha w trudnych sytuacjach!!!!!

    Podziwiam Adama,ze tak dalekie skoki oddał mając migrenę, to juz heroizm.Właśnie i ja miałam migrenę w tym dniu i obawiałam się o Adama(bo słyszałam o Jego migrenach) i obawy były trafne.Gdyby rano skakali to wątpię czy wogóle by mógł skakać to jest bardzo silny ból głowy i cały człowiek jest chory a w najgorszym etapie choroby są bardzo męczące i intensywne wymioty.A nie ma na tą chorobę skutecznego leku.Krytykanci niech zamilkną bo skoki Adama by dalekie,dolegliwości migrenowe wpłynęły jednak na piękno lotu. Ale w następnym sezonie jeszcze Adam będzie się radował swoimi sukcesami.Pozdrawiam wszystkich

  • air show stały bywalec
    Kibic

    Nigdy nie miałem migren, nie wiem jak to jest, ale wiem od ludzi, którzy je miewają, że jest to okropne. Skoro nie potrafisz okazać współczucia Adamowi i podziwu, że skakał i tak dobrze, to życzę Ci kilku napadów migreny właśnie wtedy, gdy będziesz musiał zrobić coś ważnego, może wtedy zrozumiesz...

  • anonim
    Czy tu znowu niektórych pogięlo ?

    Jakie wytlumaczenie ??
    czy naprawdę myslicie , ze Adam w nieskonczonośc bedzie na wasze skinienie wskakiwal na podium , ?
    bo tak chcecie ? /nie do wszystkich mówię .widac do kogo/

    ADam się tlumaczy , waszym zdaniem ??
    a niby z czego ma sie tlumaczyć , oddal dwa bardzo dobre skoki , a ze nie wskoczyl na podium , no cóż tak to bywa w tym sporcie , mysleliście , ze dziś wskoczy znowu , potem , znowu i tak w nieskończoność ???
    czorzy jesteście i tyle ,
    on się nie tlumaczy bo nie ma z czego , a informacje przeplywaja do gazet czy netu za pośrednictwem trenerów , pytali , więc odpowiedzial ,
    ja nie uważam tego za jakieś tlumaczenie , bo nie ma zczego się tlumaczyć , nikomu nic nie ukradl ani nie obrabowal .

    Ci co tak zażarcie krytykują Adama , powinni na wlasnej skórze odczuć choć raz co to jest taki ból glowy , kiedy czaszka chce peknąc , wtedy zrozumiecie , co on przechodzi.
    A to , ze skakal pomimo tego , to tylko świadczy o jego wielkiej klasie jako sportowca ,
    narażając faktycznie w tym momencie swoje zdrowie , skakal , dla nas" durnie":)
    doskonale wiedzial czym moze sie to skończyc dla niego , a jednak wyszedl na rozbieg i oddal dwa fantastyczne skoki .
    I za to należą się mu gratulacje .

  • FAN ADAMA MAŁYSZA stały bywalec

    @Polonie,
    jak pewnie Ci wiadomo, przed kilkoma dniami ukazał się mój tekst rozpoczynający cykl skoczkowie wszech czasów.
    Zacząłem go... oczywiście od Adama Małysza. W moich prywatnych rozliczeniach wszelkiego za i przeciw, oczywiście rozliczeniach subiektywnych, zajmuje On trzecie miejsce pośród "wybitności" Pucharu Świata.
    Statystyka, którą podaje jest tylko fragmentem większej całości. Moje archiwum przygotowane właśnie pod wspomniany cykl zawiera 25 nazwisk, które w mniej lub bardziej odległej przyszłości zagoszczą (o ile nic nie stanie na przeszkodzie) na łamach tego portalu.
    Znakomita większość spośród tychże skoczków plasowała się w "10" generalnej klasyfikacji 4-5 razy. W tej grupie tylko po jednym nazwisku można spodziewać się powiększenia dorobku i to jeszcze w tym sezonie. Wyprzedzając nieco, chcę powiedzieć, iż myślę o Mattim Hautamaekim. Ale dlaczego akurat na niego się powołuję? Ano dlatego, by niejako uspokoić Cię, że nawet jeśli Matti utrzyma się w tym sezonie w "10", co da mu w efekcie już szósty taki sezon, a Adam nie wskoczy do tejże "10", to żadną miarą nie mam planów traktować tych sportowców na równi. Zresztą w grupie z sześcioma sezonami zarówno Małysz oraz Felder są po prostu nie do przeskoczenia. Małysz za to, że wygrywał trzykrotnie, a Felder za to, że każdy jego sezon w "10" jest sezonem na podium (!).
    Statystyka moja wyraźnie oddziela ziarno od plew. I najpierw bierze pod uwagę stosunek ilościowy, ale następnie z całą surowością stosunek jakościowy! Adam Małysz jest w tym moim rozliczeniu na wysokim - siódmym miejscu i ma szansę na szóste. Wśród "takich" nazwisk będących żelaznymi punktami w historii PŚ to naprawdę wysokie miejsce tym bardziej, że Nasz Orzeł broni nie składa. Mało tego! Zapowiada walkę, bo jego "miejsca w drugiej i trzeciej dziesiątce nie interesują".
    Serdecznie pozdrawiam.

    PS. Życzliwie się uśmiechnąłem nad Twoją propozycją i cieszy mnie, że Adaś ma tak wspaniałych fanów. Odtąd gdy będę sumował sezony Małysza zawsze będzie "plus jeden w pamięci". Obiecuję solennie.

  • anonim
    pewna diagnoza

    Migrena powstaje, kiedy przesadza się z szydełkowaniem. Jakby mistrz nie robił nocami serwetek siedząc przy kominku, migrena by ustąpiła. A już zupełnie niepoważna z jego strony jest deklaracja, że zrobi serwetkę, którą przykryje na Wielkanoc Wielką Krokiew.

  • agusia początkujący

    dokładnie ja tez mam i to bardzo czesto taki ból głowy i to miejsce jest przypadkowe bo na treningach go głowa nie bolała i skakał bardzo colowo a na konkursie bolała i to miejsce to zrzodzenie losu i wypadek przy pracy w oslo nie bedzie go bolała głowa i skoczy lepij

  • anonim

    gadacie ze to wymówka a to powazna sprawa oby juz adama nie bolała głowa i w pslo juz tak nie bezie i wygra albo stanie na podium

  • Sonic początkujący
    migreny

    Sam co jakiś czas miewam migreny. Ból jest potworny, wręcz nie do wytrzymania. Środki przeciwbólowe nie pomagają, chyba, że bardzo, bardzo silne. Na dodatek świecące światło i hałas powodują zwiększenie bólu. Jeśli Adam naprawdę miał migrenę, to miejsce jakie zajął jest świetne. Brawo Adam!

  • Kibic profesor
    Sralis mazgalis duperentus duptus

    Każde wytłumaczenie dobre :) Lepiej by nic nie mówili, zobaczymy w Oslo

  • anonim
    samowładnie zmieniam klasyfikację

    @FAM
    Mniej niz Ty przywiązuję wagę do "całokształtu" w sensie, o jakim piszesz. Ktoś mógł bowiem zająć 12 razy dziesiąte miejsce w ogólnej klasyfikacji PŚ. I co? Przez to będzie wybitniejszy od Małysza i wszystkich innych? Chyba nie. Aczkolwiek zgadzam się, że będzie to świadczyc o jego duzej klasie. Tu przyznaję Ci 100% racji.
    A tak w ogóle, to nie zgadzam się z przytoczonymi przez Ciebie statystykami w jednym miejscu. Nie dlatego, że sa błędne. Ja je po prostu, właśnie teraz, moją samowładną decyzją, zmieniam. Otóz uznaję , że w sezonie 2003/2004 Adam, bez swojej winy znalazł się poza 10-tką. W takiej sytuacji przyznaję mu dodatkowe punkty w zawodach, w których nie startował ze względów wiadomych, wyliczając je ze średniej na start zdobytych w tym samym sezonie. Nie pamiętam, jak wtedy dokładnie było, ale to, że wyprzedzi w takim wypadku Zontę, Ammanna i Ingebrigtsena jestem pewien. Nie wiem (piszę z pamięci i nie chce mi sie zaglądać do statystyk), czy któregoś z nich nie wyprzedzał juz bez mojego udziału, ale nawet wtedy byłby 10-ty.
    Uważam moją zmianę za całkowicie uprawnioną. Skoro Kojo moze z gniazda zmieniac wyniki kwalifikacji, a te dwa typy, których nazwisk, ze względów, powiedzmy estetycznych, nie wymienię, reżyserować konkursy wg własnego widzimisię przez kilka sezonów ( na szczęście w pewnym okresie burzył ich zabiegi Małysz) to dlaczego nie można poczynić takiego, skądinąd słusznego założenia. Jednym słowem @FAM-ie: pod nazwiskiem Małysz bez krępacji wpisuj w swoich statystykach dotyczących miejsc poszczególnych skoczków w pierwszej 10-tce PŚ liczbę 7! Żadnych skrupułów!A po sezonie wpiszesz 8.

  • manxz stały bywalec
    Miejsca

    Przy najbardziej optymistycznym założeniu - ale ciągle teoretycznie realnym - Małysz wygrywa pozostałe trzy konkursy i plasuje się na pozycji... 5. , zaraz za Ljokelsoyem. Jeśli t e o r e t y c z n i e możliwy jest skok o 6 miejsc w górę, to chyba p r a k t y c z n i e można się spodziewać wzniesienia o 2 pozycje. Z Bjornem raczej będzie ciężko, w końcu on też ostatnio nie próżnuje, ale z Hautamakim nie powinno być większych problemów. I tak - kolejny do kolekcji sezon Adasia z miejscem w pierwszej 10! Co o tym myślicie?

    @Stefek: Dokładnie!!! Bo przede wszystkim "trzeba mieć fantazję, Dziadku!" :)))

    ---------------------------------------------------------

    *** to skandal isz na skoczni w Ośle Malyszowi pszed oczami miga renyfer. mysle isz to za sprawom trenerowca kutina, ktury pszeciesz jest swiniom i fizjoparapetowca kota, bo rurzne stwory sie lubiom i zbierajom, tszeba im tylko na to pozwolic, jak w Arce

  • indor doświadczony
    Biedny Adaś :(

    Mam nadzieję, że u niego to przebiega łagodniej ,ale..
    Patrzcie, co znalazłem na onecie:
    "Majac lat 14-20 przechodzilem dosyc czeste migreny. Bol jest nieziemski. W szkole to byl problem - jak sie patrzylo w tekst w ksiazce, to wszystkie literki "tanczyly" po stronie, nic nie widac, do tego kazdy dzwiek zadawal bol, tak samo jak jasniejsze swiatlo. Przechodzilem to w ten sposob ze kladlem sie w pozycji embrionalnej w zaciemnionym pomieszczeniu i przeczekiwalem az przejdzie. Dziwie sie, ze adam tak po prostu sobie poszedl na skocznie i polecial. Dla mnie przy migrenie mowienie bylo juz klopotliwe. Na szczescie od kilku lat tego nie przechodze."

    "pewnie nie mial mrowienia, nie kazdy ma... ja mam wszystko: od dretwienia nogi po dretwienie dziasel;) ale teraz juz rzadziej

    "On się może zabić.
    Dajcie spokój, maiłem takie migreny z zaburzeniem wzroku i nie wyszedł bym na ulicę bo mógł by mnie potrącic samochód, a co dopiero na skocznię, on sie może zabić jeśli niewidzi nic z prawej lub lewej strony pola widzenia."

    "Dokładnie, ale tylko ktoś kto miał kiedykolwiek migrenę może wiedzieć co to za ból. Jeżeli p. Adam skacze tak po migrenie to jest wielki. Ja gdy miałem dawniej mocne napady byłem nawet przez 3 dni "out of order"."




  • anonim

    Oczywiście miałem na myśli tego rzekomego Małysza z 40.neoplus.adsl.tpnet.pl

  • anonim

    hmhmhm.... to nie ja, żeby nie było.
    Sio na onet paskudo.

  • anonim

    O kurw a migrena. Niech juz z nami nie leca w ciula bo to wstyd tak sie tumaczyc. Malysz a nie Mateja niech da sobie spokoj i odpocznie w tym sezonie. W przyszlym roku z nowym dobrym trenerem bedzie nalezal do najlepszej trojki. Caly czas tlumaczylem niedowiarka ze Kuttin to swinia bez wiedzy trenerskiej ktora sprzedala Malysza talent za medal Morgiego i jesli ktos inaczej jeszcze mysli to mam adres kolegi psychiatry ktory mu pomorze.

  • Małysz bywalec
    migrena

    haha ... migrena ... przeciez ten czlowiek juz sie wypalil ... emeryturka adam emeryturka.

  • anonim

    @ alex

    Dzieki za namiary , spróbuję , napewno , bo czasem dostaje szalu .

  • Radek weteran
    PŚ w lotach

    Tak się zastanawiam, bo w tym sezonie są tylko 2 konkursy na mamutach (poza MŚL w Kulm) więc wychodzi na to, że zawodnik, który tylko w tych 2 konkursach zdobędzie najlepsze miejsca otrzyma małą kryształową kule. I to tylko za 2 konkursy. No chyba że się mylę.

  • anonim
    @ Franka

    spray do nosa(w przypadku migreny)jest lekiem bardziej efektywnym od tabletek migrenowych.Dziala szybciej i jest bardziej znosny w uzyciu.Sprobuj.Pozdrowienia....Alex

  • Radek weteran

    Ogólnie regres przezywaja jescze chyba Hautamaeki oprócz Jandy i Ahonena...

    Adam ma całkiem realne szanse wyprzedzić w generalce Widelca i Hautameakiego, ale wszytsko zależy od skoków w Planicy - obaj zawodnicy lubią sobie polatać...

  • anonim

    Adaś jesteśmy z tobą! I tak już wiele dla nas zrobił. Czy ktoś zdobyl więcej w przeciągu tak krótkiego czasu, a to, że choruje i ma migreny to nie jego wina. Tak więc. Dziękujemy Ci Adam i jesteśmy z Tobą!

  • anonim

    @ alex

    Ja zażywam np: aspirinę migrenową , mnie to pomaga , ale i tak żle się czuję , zanim przejdzie , żle widzę , czasem pojawiaja się mdlości ale ustepują ,
    wiem , ze Adam zazywa jakis lek , lecz jako sportowcowi , nie wolno mu brac wszystkiego ,
    wiesz o czy mówię ,
    ale wiem , ze coś zarzywa , jest to przepisane przez lekarza .

  • anonim

    Wiecie , co , /nie wszyscy /
    jak czyta , te wypociny na temat Adama , że to niby jakas wymówka , że to , ze tamto ,
    to poprostu nie dobrze się robi .
    Każdy , kto śledzi kariere Adam , od wielu lat , mam tu na mysli pradwziwego kibica , tego sportu , i Adama,
    doskonale zna jego mankamenty , i to z czym musi się zmagac od lat.

    Wiem cos o tym , bo sama na to cierpię , to nie żadne wymówki , to poprostu choroba , ktora powstaje pod wplywem silnych emocji , lub stresu .
    Jest to stwierdzone naukowo potwierdzone przez lekarzy , że tak silne bole glowy , z zawrotami glowy , wymiotami i zlym widzeniem , nazywa się migreną.
    Nie wiem skąd nagle to zdziwienie , czy ADam chcial tego bólu ? akurat dziś ? tak , stryknal palcami i przyszlo sobie !!!
    Bzdura !!!
    On bardzo chcial znów wskoczyc na pudlo , napewno już wczoraj o tym myslal , bardzo chcial nam sprawić znów radość i sobie tez , pod wplywem takich emocji , przychodzi jak grom ból glowy , nie do wytrzymania , który może trwac nawet dwa dni ,
    a i po mimo to Adam skoczyl 134 metry , skoki ogolnie byly dalekie , potwierdza to tylko znów jego wielka klasę ,
    jest w formie , cjoć teraz na zakończenie sezonu potrafo pokazac , ze wciąz się liczy.
    Za to co moze powiedziec Janda ? lub Ahonnen ??
    ten drugi omalo znów by się nie dostal do finalu ,
    prawdę mówiąc az żal patrzeć na zawodnika , który jeszcze parę tygodni temu walczyl o najwyższe lokaty , dziś Janne jest w dolku coraz bardziej to widać , nawet nie chcę myślec , co klębi sie w jego glowie , poprostu on przezywa , obecnie bardzo trudne chwile , takie jak niedawno Adam ,
    tylko Adam , teraz znów wchodzi na szczyt , a Janne nie wiadomo , jak to sie skończy.
    Więc , nie mozna miec za zle Adamowi tego , że akurat dzis dopadlo go to paskudne chorubsko :(
    wystarczy popatrzeć jak skacze , a to dobry prognostyk na nastepna zimę.

  • anonim

    Adam oddal naprawde super skoki. To że go trochę zachwiało przy pierwszym skoku to też chyba wina nie najlepszego podłoża. Tam inni też mieli jakies drobne problemy (np. Koch, Okabe i inni).Bylo ich znacznie więcej ale Tych pamiętam. W normalnych warunkach (bez migreny i pewnym lądowaniem)przegrałby jedynie z Morgim. A może i nie.

  • anonim
    Oslo

    Moje podium na konkurs w Oslo:
    1. Simon Ammann :)
    2. Adam Małysz :)
    3. Andreas Kuettel
    3. Andreas Kofler

    Kamil Stoch w drugiej dziesiątce.
    Może to podium nie jest zabardzo realistyczne, ale liczy się nadzieja, wiara i wyobrażnia.

  • anonim
    migrena

    Info dla Adama i wszystkich innych,ktorzy cierpia na migrenowe bole glowy:bardzo dobry srodek przeciwbolowy,nazwa w orginale
    "Asco Top Nasal 5mg/Dosis Nasenspray,Lösung
    Wirkstoff:Zolmitriptan

  • anonim
    ERRATA

    *
    jest:
    Nyakenen

    powinno być:
    Nykaenen

    **
    jest:
    Adam od pierwszego swojego sezonu
    powinno być:
    Adam od swojego pierwszego, wielkiego sezonu

    PS. Zwracam też uwagę na to, że zawodnicy, którzy znajdują się ex aequo z Małyszem i Widhoelzlem już skończyli swoje kariery.

  • anonim
    :)

    @witam,
    "...dlatego tych zawodników, którym się to udaje, należy wyjątkowo cenić."

    Otóż to. I ja sobie niezmiernie cenię zawodników, którzy od lat potrafią utrzymywać się w czołówce, dlatego tak bardzo mi zależy, aby Adam wskoczył do dziesiątki PŚ.
    Gdyby to uczynił, to zrównałby się z Goldbergerem i Kasaim.

    A przy okazji, dla zainteresowanych - statystyka skoczków z największą liczbą sezonów zakończonych w 10 generalnej klasyfikacji Pucharu Świata (bez obecnego sezonu):
    - Ahonen - 11 sezonów w "10";
    - Weissflog - 9 sezonów w "10";
    - Nyakenen i Vettori - po 8 sezonów w "10";
    - Goldberger, Kasai - po 7 sezonów w "10";
    - Małysz, Widhoelzl, Felder, Nikkola, Thoma, Hannawald - po 6 sezonów w "10".

    Po tym sezonie Janne umocni się na prowadzeniu (dwunasty sezon), a Adam z Widhoelzlem wciąż walczą o dołączenie do Goldbergera i Kasai. Przy pomyślnych wiatrach uda im się to wspólnie.

    Natomiast jestem w trakcie sprawdzania, czy był przed Malyszem zawodnik, który w ciągu sześciu kolejnych sezonów tylko raz wypadł z finałowej trzydziestki. Przypominam, że Adam od pierwszego swojego sezonu, do mijającego włącznie zaliczył tylko jedną wpadkę. Gdy będę miał więcej wyników chętnie się nimi z Wami podzielę.

  • witam stały bywalec
    @FAM

    Masz trochę racji, a trochę jej nie masz :))) Zauważ, że w skokach narciarskich bardzo trudno utrzymać się w czołówce przez dłuższy czas, dlatego tych zawodników, którym się to udaje, należy wyjątkowo cenić.

  • anonim

    Jak najbardziej jest to powód do dumy, tylko nie fałszujmy historii.
    Był Goldberger, był Ahonen, był Peterka, był Ahonen, był Schmitt, był Ahonen, był Schmitt, był Małysz, byl Hannawald, był Małysz, był Ahonen, był Małysz, był Ahonen, jest Janda, jest Małysz.
    Krótko mówiąc Goldberger i Ahonen byli jeszcze jak Małysza nie było. A reszta się zgadza. :)
    Poza tym tu nie o to chodzi kto był dłużej (bo to nie jest sport na przetrzymanie), tylko o to kto był lepiej. ;)

  • motylek stały bywalec
    @F(anka) Stocha

    Jaki to mily komentarz....

    i to prawda :" ...scigający sie zmieniają, a ścigany najlepszym pozostaje"......


    i to mimo migreny!

  • anonim
    Adaś Mistrzem... ciąg dalszy

    Dla Adasia jestem zawsze pełna podziwu!! Ostatnio bardzo spodobał mi się czyjś komentarz: "Był Schmitt, był MAŁYSZ,był Goldberger, był MAŁYSZ, był Hannawald, był MAŁYSZ, był Ahonen, był MAŁYSZ, jest Janda, jest MAŁYSZ!!!". Czy to nie wspaniałe?...... Adaś wciąż utrzymuje się w czołówce i ciągle reprezentuje wysoki poziom, do którego narazie nikt z Polaków nie doskakuje. Czy to nie powód do dumy?... Powtórzę to po raz kolejny: jestem dumna z tego, że jestem Polką!!
    Poza tym wierzę w naszego Mistrza i wiem, że jeszcze w tym sezonie nas mile zaskoczy!!!
    3mam kciuki !!

  • Andrzej bywalec
    MAM DOŚĆ !

    Słuchajcie wszyscy mam już dośc suchania że to znowu wymówka ze strony MAŁYSZA co tu tylko dzieci siedzą by tylko krytykować ADAŚKA. Gdyby tu skoczył ze 150m i tak dla was było by cos znowu zle, te skoki nawet gdy skoczkowie są w fenomenalnej formie nie były by lepsze a wiec wypchajcie się nie nasyceni! Ja jestem z tobą ADAŚ- a kiepsko to było kiedy MAŁSZA odskakiwali po 10 i więcej metrów. A dziś czy to pech przy chorobie nie te skoki to MISTRZOSTWO, a psy to wieszajcie na innych bo znów do bani a od MAŁYSZA się odczepcie a co nie mam racji

  • MarcinBB redaktor
    wymówki i półgłówki...

    Adasiu, jestesmy z Tobą. My wiemy, ze taki Mistrz jak Ty nie tylko nie zniżyłby się do kłamstwa, jak sugerują niektóre ... ale też nie potrzebuje wymówek. Ty możesz po prostu powiedzieć - "nie potrafię już". Albo "nie ma formy". I mówisz to, kiedy tak jest. Jeśli dziś z migreną zająłes 11 miejsce, to w Oslo będzie tylko lepiej! 4 miejsce w konkursie nordyckim w zasięgu! A moze i trzecie...
    powodzenia!

  • Zorba początkujący
    Presja

    Czy to nie jest oczywiste,że potrzebny jest w końcu psycholog?Przecież migrenę powodują głownie stresy.No ale zapomniałem, nasz nadtrener jest też psychologiem i "wsyćko jeś dobzie"....

  • anonim

    I ON Z MIGRENĄ SKOCZYŁ 134M!!!!!!!!!!!!!!!
    MI WYSTARCZY BÓL GŁOWY I JUŻ NIC NIE MOGĘ ROBIĆ.
    OGROMNY RESPEKT DLA ADAMA!!!!!!11

  • Matylda weteran
    Kuruj się i zdrowiej nam szybko!

    Badania (na 100 chorych) wykazały, że 73% czynników wywołujących migrenę to stres, niepokój oraz stany emocjonalne. Tak więc Adamie, bądź sobie sam największym przyjacielem i nie wywieraj presji na Twojej już z całą pewnością zmęczonej osobie. Bądź dobrej myśli i zaufaj swojemu talentowi, on Cię już zaniesie gdzie trzeba.
    Pozdrufka z życzeniami zdrówka!

  • Ewa stały bywalec

    współczuję Adasiowi bardzo, bo sama dobrze wiem co to znaczy migrena... w takie dni to ma się ochotę nie wychodzić z domu i przespać cały dzień... gratuluję i tak bardzo dobrego występu i wspaniałych skoków!

  • pawcio1300 początkujący

    tez wiem na temat migreny
    w ogole brawa dlla adama ze wystartowal
    Z migreną raz rozegralem caly mecz
    dlatego nie rozumiem wczesniejszego sformulowania:
    jesli jest migrena to ledwo stoi sie mna nogach
    ...

  • x-man bywalec
    @Alisse

    Uf on tez na to cierpi...biedaczysko...najgorsze jest zweżenie żyłek naczyń krwionośnych proadzące d cześciowego niedotlenienia mózgu i co za tym idzie zdrętwiena ciała....kanał ;)...podobno po 30-stce częścowo przechdzi :) ..wiem z doświadczenia :)

  • anonim

    Nie musisz się tłumaczyc twoje skoki były bardzo dobre!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    Re: hmm, jasne...

    Jak Ahonen wygral MŚ ze zlamanym podczas kaszlu zebrem to nic nikt nie mowil (oprocz mnie)...

  • anonim
    to nie wymówka!!

    ja dobrze wiem co oznaczają migrenowe bóle głowy!!Ja bardzo często się z nimi borykam:( I naprawde podziwiam Adasia, że z takim bólem wogóle wystartował!!!! Bo ja w gdy mnie dopada migrena nie moge się ruszać i wszystko mi przeszkadza,nie wspominając o zaburzeniach wzroku i równowagi!! ADAŚ CAŁY CZAS UDOWADNIASZ NAM ŻE JESTEŚ NAJLEPSZY!! TRZYMAJ SIĘ!!!

  • FAN ADAMA MAŁYSZA stały bywalec

    @Alisse,
    "Jak się ma migrenę, to się ledwo na nogach stoi (niestety coś na ten temat wiem)!!"

    No widzisz droga Alisse, a taki sportowiec, chociaż cierpi (z pewnością nie mniej od Ciebie) skacze w konkursie i jeszcze mu się obrywa od takiej jednej, że sobie tanią wymówkę znalazł.
    A skoro chory chorego nie zrozumie, to któż ma to uczynić? Ech...

    Adaś, trzymaj się. Pojutrze będzie dobrze.

  • anonim
    mam pomysł

    moja mama jeździ na kursy można to nazwać "gimnastyką mózgu" i mówi że Adamowi może pomóc "masarz taktylny twarzy" który anuczyła moją mame Svetlana Masgutova może profesor Żołądz zna coś takiego jak ten masaż jakby ktoś ze związku widział ten komentarz to neich sie odezwie na mojego maila!!!

  • motylek stały bywalec

    mialo byc 'DOMYSLAM" sie

  • anonim

    ja mam nadzieje ze to nic powaznego... ten cholerny upadek w Salt Lake mogl zostawic o sobie slad... a swoja droga... niezly wyczyn, troche tak jakby biec przez plotki ze skrecona noga i wejsc do finalu. ma chlop kochones :D

  • motylek stały bywalec
    z migreną...

    a przeciez oddal calkiem dobre skoki!
    to potwierdza teorie, ze forma powoli, ale idzie w gore......


    ps. bardzo jest mi przykro, domylsalam sie jak bylo mu trudno skakac :(

  • anonim
    Mhm, jasne...

    Dobra wymówka!!! Migrena... Jak się ma migrenę, to się ledwo na nogach stoi (niestety coś na ten temat wiem)!! No tak.... jak nie złe warunki pogodowe to migrena. Adam nie jest w najlepszej formie i wszyscy o tym wiedzą! A tak w ogóle to się cieszę że Morgensetrn wygrał. Należy mu się, bo jest młody i niech ma coś z życia. :)

  • anonim
    @Rem

    A weź się człowiku uspokój!!!

  • REM stały bywalec

    MIGRENA MAŁYSZA W INSBRUCKU - BYŁEM PRZEKONANY, ŻE ADAM MÓGŁ W INSBRUCKU WYGRAĆ, TYLKO COŚ MU PRZESZKODZIŁO. TERAZ WIADOMO, ŻE TO MIGRENA. NIEZŁY PATENT!

  • anonim
    migrena

    Przecież w Innsbrucku Adam w tym sezonie nie startował.

  • anonim
    międzyczasie

    międzyczasie ;) Małysza boli głowa, to skutek tego szumu medialnego, coś w tym chyba jest..

  • anonim

    I wszytko jasne....

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl