CoC Bischofshofen: Zupan wygrywa zawody

  • 2006-03-10 21:31

Ze względu na złe prognozy pogody w sobotę, zaplanowany na jutro konkurs Pucharu Kontynentalnego postanowiono przeprowadzić w piątkowy wieczór, po oficjalnych treningach. Zawody wygrał Słoweniec Bine Zupan. Na drugim miejscu wylądował Arthur Pauli a trzeci był Robert Kranjec.

Organizatorzy zdecydowali się przeprowadzić jutrzejszy konkurs dziś, ze względu na zapowiadane przez synoptyków pogorszenie warunków atmosferycznych. Pierwsza seria przebiegła z drobnymi problemami, 25. zawodników zmuszonych było skakać dwa razy.

Bine Zupan, który już podczas treningów sygnalizował, że jest w dobrej dyspozycji wygrał konkurs Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. Oddał dwa dalekie skoki na odległość 130,5 oraz 132 metrow. Drugi był reprezentant gospodarzy Arthur Pauli, a trzeci kolejny Słoweniec - Robert Kranjec.

Polacy zarówno w czasie treningów jak i samego konkursu nie zachwycili. Marcin Bachleda po skoku na odległość 117,5 metrów plasował się na 26. pozycji na półmetku zawodów. Tomisław Tajner skoczył metr bliżej i sklasyfikowany został na 29. miejscu. W drugiej serii Tonio poprawił się o metr i awansował na miejsce 24. "Diabełek" z Zakopanego oddał krótszy skok i ostatecznie spadł o jedną pozycję - na 27. lokatę.

O pechu może mówić Piotr Żyła, który był dziś 31. Jego rezultat to podobnie jak Tonia w pierwszej rundzie - 116,5 metrów. 18-letni mieszkaniec Skrzypnego - Łukasz Rutkowski oddał skok na 110,5 metrów i zajął 47. pozycję. Najsłabiej z naszych reprezentantów wypadł Rafał Śliż, ostatecznie zajął 54. miejsce.

AKTUALIZACJA:

Jury podjęło decyzję o przesunięciu niedzielnego konkursu jednak na sobotę. Początek serii próbnej przewidziany jest na godzinę 17:30, a o 18:30 rozpoczną się zawody.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego...»
Zobacz aktualny ranking CRL »


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6093) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    2 ostatnie konkursy PK w sezonie.

    Wyniki 2 konkursów PK w Bischofshofen,Polacy:

    1.T.Tajner - 24 i 25 miejsce
    2.M.Bachleda - 27 i 35
    3.P.Żyła - 31 i 30
    4.Ł.Rutkowski- 47 i 45
    5.R.Sliż - 54 i 39

  • jozek_sibek profesor
    Trening przed 2 konkursem.

    13.R.Sliż
    14.P.Żyła
    27.T.Tajner
    29.M.Bachleda
    32.Ł.Rutkowski

  • anonim
    @Polon

    i tutaj calkowicie sie zgadzamy..ale niestety polityka personalna nigdy nie nalezala do mocnych stron PZN-u. Ale tego chyba nikt nie zmieni..tak bylo..jest..i niestety ale chyba juz tez zostanie.

  • anonim
    Kadra C

    Rutkowski też 'nie potrafił" skakać, zanim go nie wysłano na zawody.
    Dlaczego kadra C nie startowała w Fis Cup lub w Pucharze Alp ? Aby się skakać nauczyć, trzeba po prostu startować i na początku 'płacić Frycowe ".

  • anonim

    "KOwal i nasze 17-latki siedzą w kraju i czekają nie wiedzieć na co."

    Kowala to akurat faktycznie możnaby posłać, ale reszta 17-latków, niestety, doskonale wiadomo, na co czeka. Aż się nauczą skakać jakieś 20 metrów dalej na skoczniach o tej wielkości. Przestańcie udawać, że jest inaczej i sugerować, że nasza młodzież jest w stanie osiągać takie wyniki, jak Pauli, Roglic i Tepes, bo zaczyna się to robić żałosne.
    Lepiej niech ktoś pomyśli, co zrobić, żeby faktycznie byli. Bo samo wysyłanie na konkursy, sorry, nic nie daje, patrz Urbański.

  • anonim

    Chyba część forumowiczów zapomniała,że skakali na K-125 !
    Nasi nie potrafią skakać na takich skoczniach bo ciągle skaczą na srednich. A jeśli skaczą na dużych to tylko z "kilometrowego" rozbiegu.
    To samo widzimy u Stocha i Huli. Syndrom niskiej belki i tyle !!!
    wprawdzie Fis pisze,że bramki 44-45, ale to chyba chodzi o co innego (bo przecież 40 belki nawet na Krokwi nie ma :)))))), a jest to samo K-125 !
    Tam musiało się coś jeszcze dziać. To niemożliwe, by Śliż w porównywalnych warunkach skoczył tak słabo !!!

  • anonim
    a gdzie Mateja?

    No i mamy. Najlepszy z Polaków zajmuje 24 miejsce. Wystarczyło, że Ślizowi nie wyszło, a Żyła jest zmęczony sezonem. Bachleda na skoczniach większych od K-90 nie powinien skakać w ogóle. To i tak szczęście, że wszedł do 30-tki. a wystarczyło ściągnąć do Austrii Mateję. Ryzyko żadne. W Lillehammer i tak by nie występował. Wystarczyło chciec to zrobic. Byłoby to z korzyścią dla zawodnika i Polski. Ale nie. Pan prezes bał się, że nie wystawią syna, a pan trener nie zmienia, bez względu na okoliczności, raz wypracowanej (w pocie czoła) koncepcji. Tym sposobem Robert Mateja w Oslo znów nie wejdzie do zawodów, a reprezentanci Polski w niedzielę nie zdobędą w Bischofshofen ( poza Śliżem, jak się może obudzi) punktów. Tymczasem Robert Kranjec, który przeżywał w ostatnim miesiącu większy kryzys niz Mateja w ostatnim tygodniu zdobył wczoraj dla Słowenii 60 punktów. To więcej niz wszyscy, poza Śliżem, Polacy w ostatnich 3 konkursach. No ale myślenie kategoriami interesów reprezentacji wydaje się być naszym narciarskim prominentom obce. Wszak są większe priorytety. Dwukrotny start Matei w Bischofshofen mógłby rozwiązać odwieczny problem wielu forumowiczów. Chodzi o tak zwany syndrom 50 miejsca. Śmiem twierdzić, że ten podwójny start wprowadziłby Mateję na taką pozycję, że zwolniłoby to innego naszego internacjonała z wiecznego stresu bycia 48, 52 bądź 56 skoczkiem cyrku. Ale po co to robić. Wtedy argumenty przemawiające za obecnością rzeczonego skoczka w zawodach byłyby, jakby, mniej wiarygodne. Dlatego nihil novi. Karawana idzie dalej.

  • anonim
    skacze rocznik 89

    Martwi nie to, że nasi w końcu III czy IV dziesiątki tylko, że 17-latki Pauli(2m,T.T(12m),
    Roglic(13m)deklasują naszych seniorów a KOwal i nasze 17-latki siedzą w kraju i czekają nie wiedzieć na co.

  • anonim
    @Andbal

    Teoretycznie Pochwała może się utrzymać w 50-tce.
    Simon przeskoczy na pewno,ale Wank,Bogatyj,Bruder i Zupan Primoz mogą mieć problemy.

  • bogdan początkujący
    @ redakcja

    W wynikach cocu z wczoraj jest błąd 6 miejsce zajął Stefan Thurnbichler a nie Thomas Thurnbichler.

  • anonim
    Kranjec

    Jego psychika jest do d....

  • anonim

    na stronie fis- u tez podaja ze dzis odbedzie sie 2 konkurs PK

  • anonim

    dziwne..bo na sportsplanet podaja, ze drugi konkurs ma sie jednak odbyc w sobote a nie w niedziele....

  • anonim

    Jutro odbedzie sie ostatni w tym sezonie konkurs PK.
    17:30 seria probna
    18:30 1 seria

  • anonim

    aj miałam nadzieję, że Robercik wygra. mógłby się trochę podbudować psychicznie... ale trzecie miejsce tez nie jest złe ;]

  • MarcinBB redaktor

    No i Kranjec nie wytrzymal presji! Brawa dla Zupana! A co do naszych...

  • andbal profesor

    Tonio wyzywany od "nielotów" dziś najlepszy z Polaków.

  • zuza doświadczony

    moze mial sprzet uszkodzony!i dlatego nie startowal w 1 treningu!bo byl atm z nimi od poczatku

  • andbal profesor

    Dzisiaj Lindström,przeskoczył Pochwałę. Kto jutro ? Kandydat nr 1 Simon i kto jeszcze ?

  • olek_solec weteran

    Co ze Śliżem? Wyglada jakby przyjechal w ostatniej chwili (dns w 1. treningu?). Piotrek moglby dostac porzadne narty, ale to go nie usprawiedliwia. kiepsko :(

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl