Adam Małysz: "Każda wygrana przynosi wielką radość"

  • 2006-09-30 21:45

Adam Małysz w sobotniej Letniej Grand Prix po raz trzeci w sześciu startach tego lata, stanął na najwyższym stopniu podium. Najlepszy polski skoczek nie krył radości ze swojego zwycięstwa.

Skijumping.pl: Jak się pan czuje po dzisiejszym zwycięstwie przed niemiecką publicznością w Klingenthal?

Adam Małysz: Przede wszystkim czuję radość z tej wygranej. Bez przekonania tu przyjechałem, dlatego, że w momencie, gdy zawodnik trenuje i chce coś poprawić, ulepszyć, to jest mu ciężko startować. W zawodach wychodzi to zupełnie inaczej i chce się dużo więcej i popełnia się błędy. Cieszę się, że ja tych błędów popełniłem najmniej, ale miałem też troszkę szczęścia. Przede mną Norwegowie skakali po 123-124 metry, a mnie udało się przelecieć bulę, gdzie był wiatr w plecy, a w ostatniej fazie dostałem troszkę wiatru pod narty i odleciałem, z czego jestem bardzo zadowolony. Warunki nie były dobre, ponieważ wiatr bardzo kręcił.

Skijumping.pl: No właśnie, warunki podczas Pana skoku chyba wcale dobre nie były?

Adam Małysz: Tak, warunki były słabe, bardzo kręciło w powietrzu. Niektórzy zawodnicy mieli na całej długości skoczni wiatr z przodu, inni z tyłu. Ja o tyle miałem szczęście, że mimo, iż na buli miałem złe warunki, to wytrzymałem to i w drugiej fazie dostałem lekki wiaterek i mogłem odlecieć.

Skijumping.pl: A ten pierwszy skok był równie dobry jak drugi?

Adam Małysz: Sądzę, że ten pierwszy skok był bardzo dobrym skokiem, lepszym od drugiego. Te warunki były wtedy bardzo porównywalne, wszyscy mieli lekki wiatr z tyłu i cieszę się, że potrafiłem dobrze skoczyć.

Skijumping.pl: Czyli wygrał Pan dzięki dwóm równym skokom?

Adam Małysz: Myślę, że tak. Cieszy mnie również, że bardzo zadowolony jest ze mnie trener - Hannu Lepistoe.

Skijumping.pl: Trzy wygrane w sześciu startach, to chyba bardzo dobry wynik, szczególnie jak na lato?

Adam Małysz: Tak, to z pewnością bardzo dobra passa, mam nadzieję, że zimą będzie również dobrze, dlatego jestem zadowolony. Oczekiwania przed tą Letnią Grand Prix miałem bardzo niewielkie, nie sądziłem, że bedę wysoko, a tym bardziej, że będę mógł założyć koszulkę lidera. Na tej skoczni byliśmy dwa tygodnie temu na zgrupowaniu i skakało mi się tu całkiem dobrze. Moje skoki technicznie coraz bardziej mi się podobają, lepiej udaje mi się kontrolować pewne nawyki. Do zimy pozostało jeszcze trochę czasu i mam nadzieję, że to wykorzystam.

Skijumping.pl: Czy przyjemnie jest znowu wygrywać, być oklaskiwanym przez zebranych kibiców?

Adam Małysz: Bardzo przyjemnie! To jest po prostu niezapomniane uczucie!

Skijumping.pl: Zaledwie dwoma skokami, oddanymi w dzisiejszym konkursie, udało się panu wyprzedzić w klasyfikacji generalnej Wolfganga Loitzla oraz Simona Ammanna...

Adam Małysz: Na pewno miałem dziś trochę szczęścia, ponieważ w jednym konkursie udało mi się wyjść na prowadzenie w klasyfikacji generalnej LGP. Mam jednak nadzieję, iż szczęście będzie mi sprzyjać również i w Oberhofie, ponieważ tamta skocznia jest wietrzna i warunki bywają tam bardzo loteryjne. Miejmy nadzieję, że zawody będą toczyły się w równych warunkach i pozycja będzie zależała przede wszystkim od umiejętności uczestników.

Skijumping.pl: Co znaczą dla Pana wygrane w LGP?

Adam Małysz: Myślę, że w tym wieku, w którym ja jestem, a gdy patrzę na listę startową, to zaledwie pięciu skoczków jest ode mnie starszych, to na pewno każda wygrana przynosi wielką radość.

Skijumping.pl: Czy uda się Panu utrzymać pierwsze miejsce w LGP po konkursie w Oberhofie?

Adam Małysz: Wszystko jest możliwe. To jest dobry obiekt, jednak trochę wietrzny.

Skijumping.pl: Dziękuję i życzę powodzenia w Oberhofie.

Rozmiawiał Tadeusz Mieczyński, 30.09.2006, Klingenthal.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6910) komentarze: (60)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    I nie po mojej pokazówce tylko masz to udowodnione przez @jozka ,

    @mmmk
    @kocie na plocie
    @a po co pospis
    coś pominęłam?

  • anonim
    mmm

    Oj , możesz już w końcu pokazac swoją klasę ?

    Bo wyrazy jakimi się posługujesz w stosunku do mnie to nawet nie spod magla można nazwać :)
    a już wogole nie wytłumaczalne jest to , że można do samego końca udawać "greka"
    skończ już , bo ten temat jest już zakończony.

  • Mada stały bywalec
    My to mamy szczęście...


    Radość ze zwycięstwa, to piękna rzecz.

    Umieć zamknąć tę radość w piękno, to dar niezwykły i jakże cenny.

    Dwóch tu mamy Wieszczy, co sukcesy Adama w słowa piękne ubierają. Jeden z Was poezją, Drugi prozą wielkość Mistrza głoszą.

    @FAM, @Ravi dziękuję Wam za piękno, jakie tu nam maluczkim przynosicie.

  • mmm doświadczony
    @Fanka

    Taaaa, ty nie dostrzegasz "przekąsu"...
    Ty w ogóle niczego nie dostrzegasz kobieto poza czubkiem własnego nosa.
    Skoro miałaś podejrzenia, że mój podszywacz jest mną, to mogłaś mi to napisac, mailem lub na gg...
    A nie publicznie, jak ostatnia chamka wyzywac na forum od "nadętych bab"!!! :(
    Pokazałaś "klase"... rzeczywiście... :( na poziomie baby spod magla :(
    Po twojej pokazówce odechciało mi sie komentować na tym forum.

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz - 74.166 pkt na start !!!

    Najlepsi - kolejność średnia pkt na 1 start:

    1.A.MAŁYSZ - POLSKA - 74.166 pkt
    2.Schlierenzauer-Aus- 66.000
    3.A.Kofler - Austria- 60.833
    4.J.Happonen-Finland- 60.250
    5.W.Loitzl - Austria- 48.444
    6.S.Ammann - Szwajc - 42.888
    7.T.Kiuru - Finland - 38.000
    8.A.Kuettel- Szwajc - 37.875
    9.A.Jacobsen-Norweg - 31.600
    10.N.Kasai - Japonia- 28.666
    11.A.Bardal- Norweg - 28.200
    12.T.Lobben- Norweg - 27.000
    13.J.Janda - Czechy - 25.428
    14.M.Hautamaeki-Fin - 25.000
    15.A.Widhoelzl-Aust - 24.250
    16.J.Ahonen- Finland- 24.000

  • motylek stały bywalec
    @Boy

    czy znasz cos takiego jak "hidden agenda"?

    TVP dzial sportowy jest teraz "rządzony' przez Roberta Korzeniowskiego, mam mowic cos wiecej???? hmmmmmm....

  • Boy profesor

    Po prostu ludzie odpowiedzialni za TVP nie są profesjonalistami. To d-u-p-y wołowe i nic więcej ;) Na TVP to nawet czasem nie podadzą informacji o zwycięstwie Małysza w LGP, a chcą się nazywa profesjonalną stacją telewizyjną. O skokach to się można dowiedzieć tylko w internecie na dobrze znanych nam stronkach :D

  • anonim

    Przekażcie sobie wirtualny znak pokoju !

    I po sprawie :))

  • motylek stały bywalec
    @ Marco...a jednak...

    w czyms sie zgadzamy, hehehe...prawda?
    pozdrawiam Cie...

  • Marco Polo weteran
    ale byk!

    Oczywiście zamiast "zawsze" miało być "nigdy".

  • Marco Polo weteran
    przecież wiadomo

    @motylek
    Nie musiałas tego pisać. Przeciez Ty się zawsze ze mną nie zgadzasz.
    A ja się z Toba zgodzę: masz prawo.

  • snow stały bywalec
    adam

    Mamy mistrza i zadnychy komentarzy nie potrrzeba.

  • jozek_sibek profesor
    @Fanka.

    Przypuszczam,że w pierwszej wersi konkurs planowany był na godz 12.00 i stąd takie godziny transmisji - programy drukowane są z wyprzedzeniem.
    W ostatnich dniach organizatorzy mogli zmienić godzinę rozpoczęcia konkursu, i stąd to zamieszanie !!!

  • anonim

    No tak , w sumie racja ,
    ale skąd jedynka czerpie informacje , do kitu jasnego ,
    skąd wzieli tę godzinę , 11.50 ?
    Pozatym na ich oficjalnej tez stronie , piszą jak byk godzinę transmosji , na moje prywatne zapytanie też mi odpowiedzieli , że godz. 11.50 ,
    więc to nie tylko gazety !
    Pozatym tutaj jest napisane , że o 14.00 dzis jest trening !
    komu tu wierzyć ?

  • Boy profesor

    Kto o zdrowym rozsądku wierzy w to co jest napisane w gazetach?! Się patrzy na to co jest na oficjalnej stronie zawodów!

  • anonim

    Coś mi się wydaje , że ten trening zwyczajnie był niemozliwy o 14.00 ,
    dopiero co wczoraj skończyli zawody w innej miejscowości .
    Wogóle , to jestem ciekawa , o której godzinie , w koncu bedzie transmisja w TVP-1 , bo bzika juz mozna dostac ,
    w gazetach jest co innego , tu co innego.
    Jak to właściwie jest !
    Mam się zwalniac z roboty ? we wtorek ? czy nie !

  • Boy profesor

    Dzisiaj nie ma żadnego treningu ludzie!

  • anonim

    REDAKCJO DO CHOLERY JASNEJ CO Z TYM TRENINGIEM PISZECIE W SZCZEGÓŁACH KONKURSU, ŻE MA BYĆ O 14 I D**A BLADA JAK SIE TU NIE W*****Ć !!!!!

  • motylek stały bywalec
    @Marco

    nie zgadzam sie z Tobą ... mam prawo, prawda?:)))

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz.

    @Marco Polo
    Nie,to zdanie pod tabelką to tylko czysta statystyka.

    @Fanka.
    Adam na pół gwizdka raczej nie umie startować.Jest w formie,czego nie można powiedzieć o jego rywalach patrząc na ich ostatnie wyniki:

    1.A.MAŁYSZ- 445 pkt( 6, 1, 5, 3, 1, -, -, -, 1)
    2.W.Loitzl -- 436 pkt(10, 8, 4, 2,15, 2, 2, 6, 8)
    3.S.Ammann-386 pkt( 4, 6, 3,12,12, 1,14, 5, 9)
    4.A.Kofler -- 365 pkt( 2, 4, 1, 6, -, 4, -, -, 5)

  • anonim

    Sama jestem już ciekawa , trening miał być o 14.00 w Oberhofie , był ? czy nie był .

  • anonim

    LUDZIE CO TRENINGIEM W OBERHOFIE ?????????????

  • anonim

    @jozek

    Myslę , że nie odda juz tego prowadzenia ,
    to nie jakieś wymuszanie na nim tego ,
    ale , zwyczajnie to typ wojownika , jak jest przy czymś blisko to do konca walczy jak lew.
    Ja też bym nie oddała , bo niby z jakiej racji ? :))))

    jozek , dziękujemy za twoje startystyki:)

  • anonim

    @Marco
    Dokładnie , tak jak mówisz :)
    Też mam swoje wpadki , do teraz nie mogę sie otrząsnąć z jednej , napewno wiesz jakiej :)
    Chodzi o wpis pod pewnym art. naszego pisarza :)

  • Marco Polo weteran
    chyba nie o to chodzi w tym sezonie

    @sibek
    Mam nadzieję, że tego od niego nie żądasz i na tym Ci specjalnie nie zależy.

  • Marco Polo weteran
    więcej dystansu

    @Fanka
    Ty tez nie zawsze ten "przekąs" dostrzegasz.
    A ja też aż tak święty nie jestem. Wszyscy jesteśmy grzeszni, @Lady.
    "Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem". Mniej więcej dokładnie to przytoczyłem chyba?

  • jozek_sibek profesor
    Czy wygra po raz 3 ?

    A.Małysz w letnim Grand Prix:

    2001r - 1 miejsce -397 pkt
    2002r -10 miejsce -126 pkt
    2003r - nie startował
    2004r - 1 miejsce -520 pkt
    2005r -42 miejsce - 29 pkt
    2006r - 1 miejsce -445 pkt - aktualnie

    Jeśli A.Małysz we wtorek wygra,lub będzie drugi,to zdobędzie najwiekszą ilość punktów w jednym sezonie letnim !!!

  • anonim

    @ Marco

    Patrz , nareszcie się w czyms zgadzamy ale myslę , że często myślimy podobnie tylko , czasem formę wypowiedzi przybieramy różne ,

    natomiast musze Tobie powiedzieć , że nie podobają mi się dośc ostatnio zdarzające się ataki na Ciebie , mówie to otwarcie , choć prosiłeś kiedyś , żeby nie zabierać w tej kwestii głosu ,
    po tylu wpisach , jakie Ty tu umieszczasz i to juz od dawna , można po takim czasie doskonale się zorientowac , że często piszesz z takim małym przekąsem , jakby pół żartem , ja to zdąrzyłam zauwazyć , czego inni absolutnie nie widzą.
    Marco , gdybyś tak polubił tego typu znaczki jak np: :))) ,
    i umieszczał je zcasem przy jakims zdaniu to ci , którzy nie potrafią odczytac Twoich intencji zorientowali by się , że zwyczajnie nieraz żartujesz .

    Co do naszych pozostałych zawodników , Marco , ile czasu im mniej więcej potrzeba jeszcze ?
    jestes wstanie to określić ? bo ja ni choroby , nie :)
    I może to zabrzmi dziwnie , ale na tę zimę narazie nie widzę druzyny , może na nastepną !
    Wiesz czego się obawiam ? że znowu jak przyjdzie zima , to bedziemy patzreć znów na jednego tylko zawodnika , Adama , a jesli jemu coś nie pójdzie , ludzie wieszają się potem na nim jak na choince , nie rozumiejąc ani trochę , że ten jeden mały człowieczek dżwiga od wielu lat sam Polskie skoki i ma prawo do chwil słabości.
    Tak bylo w ubiegłym sezonie, zbierał cięgi i baty , od własnych kibiców a szczególnie od mediów.
    Pytanie ! jak on to wszystko wytrzymuje i potrafi sie pozbierac na tyle , że nadal odnosi sukcesy.
    Jestem pewna , że akurat Adam nie powiedzial ostatniego słowa ale żeby tak koledzy mu choć w części pomogli !
    Tego bardzo zyczę nam wszystkim Adamowi i pozostałym naszym zawodnikom.

  • Marco Polo weteran
    prognoza na sezon

    @FAM
    Nie będę tak ostrozny jak Ty. Parę razy nie byłem i się sprawdziło.
    To, że Małysz wygra LGP to już wczoraj napisałem, więc nic nowego.
    Ale teraz o zimie. Widać, że Małysz odzył po przyjściu Lepistoe. Sam to zreszta posrednio mówi chwaląc trenera między wierszami i nie tylko.
    Ja mam swoją teorię, którą głoszę od konca poprzedniego sezonu. Taką mianowicie, ze ktokolwiek po Kuttinie nie przyjdzie, będzie od niego lepszy. Dlatego Lepistoe ma sytuację dość prostą. A on jest na tyle doswiadczony, że będzie to na pewno umiał, przynajmniej w tym sezonie, zdyskontować. On wie, że Małysz jest na tyle wielki, że wystarczy mu nie przeszkadzać, nie rozstrajać i nie wybijać z równowagi, żeby zdobywał medale. Kuttin albo tego nie wiedział albo ....
    Niech mu ziemia lekką będzie.
    Czy Lepistoe jest wielki przekonamy się w zimie. O jego wybitności bądź nie, moim skromnym zdaniem oczywiście, świadczyć będzie barwa zdobywanych przez Małysza w tym roku medali. Jeśli będą złote, to może nie trzeba będzie przed olimpiadą wydawać szmalu na Kojo.
    Więc ja teraz zaryzykuję takie oto twierdzenie.
    Adam Małysz zdobędzie w tym sezonie dwa medale mistrzostw świata, wygra kilka konkursów PŚ, będzie w trójce PŚ. To wszystko będzie efektem tylko jednej rzeczy. Odejścia Heinza Kuttina. Wszystko ponad powyższe przypisać bedzie mozna geniuszowi Hannu Lepistoe.
    I na koniec o starcie w finale LGP. Ten start mozna usprawiedliwic tylko tym (mówię o Adamie), że sztab stwierdził, ze nawet on nie jest w stanie przeszkodzic mistrzowi w doskonałej zimie. Inaczej, mimo zwyciestwa wczoraj i w całym cyklu, byłaby to decyzja karygodna.

  • Marcin n stały bywalec

    gdzie na żywo jest trening

  • Marco Polo weteran
    w końcu zgoda

    @Fanka
    Po raz pierwszy od dłuzszego czasu zgadzam sie z większościa Twojej wypowiedzi. Może oprócz ostatnich dwóch zdań. Myslę, że koledzy Małysza tez ciężko pracują i efekty przyjda w zimie. oni sa po prostu trochę mniej zdolni i wymagaja dłuzszego czasu.

  • FAN ADAMA MAŁYSZA stały bywalec

    Mam nadzieję, że za kilka dni będziemy cieszyć się z trzeciego tryumfu Adama Małysza w klasyfikacji generalnej LGP. Byłoby to potwierdzeniem tego, że Adam lubi swe sukcesy nie tylko podwajać, ale i potrajać. Ostatecznie przy trzech tytułach mistrza świata, trzech kryształowych kulach i - oby - trzech wygranych letnich cyklach możemy pokusić się o sformułowanie teorii Wielkich Trójek Adama Małysza.
    A teraz zupełnie serio. Otóż każdy start Adama w sezonie letnim napełnia mnie coraz większą pewnością, że sprawy idą w dobrym kierunku. Nie krzyczę jeszcze, że zima będzie nasza, ale mam głębokie przekonanie, że może być nasza. Mimo iż na forum krążyły głosy różnych wieszczów (i wieszczek :P, tak do Ciebie mówię :P), że przy niemal pełnej obsadzie konkursu, w obecności najbardziej klasowych rywali, skoki Adama mogą nie dać mu zbyt dobrego miejsca, a nawet być przyczynkiem do gorszego nastroju przed zbliżającym się wielkimi krokami sezonem zimowym (dwa miesiące miną bardzo szybko), Małysz wygrał. I to wygrał w pięknym stylu. Nie pozostawił rywalom złudzeń, że to właśnie on jest tego lata najmocniejszy. To objęcie prowadzenia i zniwelowanie różnicy raptem jednym konkursem nie jest pierwszym tego typu wyczynem Orła z Wisły. Przecież w sezonie zimowym 2002/2003 w swojej kolebce - w Oslo - uczynił dokładnie to samo. Jednym konkursem przestawił tabelę i zmienił układ sił. Tegoroczne lato jest po trosze taką powtórką tamtego sezonu. Wtedy Adam również walczył o wygranie generalnej klasyfikacji po raz trzeci.
    Na nadchodzący sezon życzyłbym Adamowi, aby teorię Wielkich Trójek przekuł na teorię Wielkich Czwórek. I nie myślę od razu o Pucharze Świata. Wystarczy, że po raz czwarty w karierze odniesie zwycięstwo na skoczni w Sapporo... czego chyba wszyscy jego kibice życzą mu najbardziej.
    PS. Gdy Heinz Kuttin obejmował naszą kadrę Adam Małysz w pierwszych letnich konkursach wprost nokautował rywali. Tyle tylko, że do czasu aż trener zafundował mu trening siłowy. W kraju kwitnącej wiśni nie było już tak dobrze. W zimie było już bardzo nierówno.
    W tym sezonie, pod opieką Lepistoe, Adam zaczął spokojnie, za to z każdym kolejnym konkursem jest coraz lepiej. Oby tak dalej.

  • motylek stały bywalec
    @wislandi

    święte słowa...

  • motylek stały bywalec
    @Anka i @Ravi

    moze jednak poczekajmy do wtorku?:))))


    Ravi, jak zwykle przepieknie.... kazdy ma swoj talent, Adas do skokow , Ty do pisania o o nim i jego skokach...
    dziekuję

  • anonim

    @ RAVI

    Pięknie napisane , jak zwykle , właściwie czekałam aż coś napiszesz , jest specjalna okazja , ku temu ,
    a we wtorek , RAVI , przygotuj cos specjalnego ,
    bo odbywać się bedzie koronacja króla Adama jak to powiedziałeś parę dni temu :))))
    Zaraz to bedzie na stronce :)
    Pozdrawiam .

  • Radek weteran

    jak wszystko pojdzie dobrze bez problemów to w zimie będzie przepiękny powrót Wielkiego Miastrza. To będzie chyba najważniejszy moment w jego karierze!

  • anonim
    ?

    Super skoki jak 3-4 lata temu i ten luzik chyba o to chodzi żeby startować bez presji tych gryzipiurków i setek kibiców pod twoim domem Adamie wiem co piszę bo jestem z Wisły . LUDZIE NIEDAJCIE SIE ZWARIOWAć.Spokój to jest potrzebne Adamowi.

  • anonim
    @motylek

    Mozemy powoli otwierać szampana:P:P

  • anonim
    @Ravi

    Dziękuję ...

  • motylek stały bywalec
    @Anka

    masz racje bylo, minelo.... ale to "zasluga' mediow , zwlaszcza szanowej TVP....

    rzeczywiscie cieszmy sie ze zwyciestwa Adasia w Klingenthal... i (pewnie) w calej LGP poraz trzeci!!!:))

  • Ravi stały bywalec
    Chmury takimi pozostały...

    Mówią, że zobaczywszy raz coś Pięknego, jesteśmy w tym czymś zakochani już wiecznie.
    Mowią, że żyjemy pojedynczymi sekundami, że będziemy pamiętać tylko te piękne chwile, że niczego już nie chcemy.

    Mówią.
    I mają rację...

    ..bo to prawda.

    Ale w każdym z nas jest chyba jakieś niewytłumaczalne pragnienie, pragnienie, by wrócić Tam, gdzie za tobą płaczą nawet spadające gwiazdy, gdzie niewiadomo kiegy i skąd ktoś nas wskrzesza.

    I rodzimy się na nowo.

    ***

    Bo czym przecież możemy opisać te skoki AM, czym jak nie owym marzeniem?

    Że może usiąść ponownie na belce na Bergisel w pierwszych dniach 2001 roku, że usłyszy jeszcze raz "Słodycze" przed finałową próbą w Lahti, że ludzie znów będą go nazywać obiektem latającym, że dokona wniebowstąpienia w Predazzo.

    ***

    I tylko dziękować Bogu, że nadal się myli, że uważa to "tylko" za marzenie.

    "Tylko", bo to marzenie się spełnia w każdym jego skoku, w skoku, który jest dla niego zapewne ową niezwykłą krainą, której odwiedzić innym nie jest po prostu dane.

    I proszę Was wszystkich - nie mówcie Mu o tym.
    Tak bowiem łatwo się z tej krainy wyfruwa...

  • anonim

    Super wywiad:) Adam to bez wątpienia wielki człowiek i sportowiec:)

  • Anka Małyszomanka bywalec

    duzo jesli chodzi o Adasia of course;)

  • anonim
    @Fanka

    Chyba lekko przesadziłaś:)) Ja też czytalam ten komentarz i nie odebralam tego tak, że to zasługa Kuttina. Chociaż tak naprawdę nic do Heinza nie mam, bo to polityka Tajnera wpłynęła niekorzystnie na atmosferę w drużynie, ale dobra, było, minęło. Cieszmy się tym, co mamy, a mamy dużo:)

  • anonim

    Nie wiem jak mozna mówić , że od np: początku marca tego roku zawodnik utrzymuje formę aż do końca wrzesnia ,
    ktoś chce tu wyraznie podkreslić , że to zasługa Kuttina , że ADam wygrywa teraz latem !
    ano , figa z makiem ! od maja pracuja z nowym trenerem , jakim to kazdy chyba wie ,
    zmienily sie metody szkoleniowe , kto czytał , to wie ,
    ADam zmienił technike skoku , dopiero teraz , latem pracuje nad tym , bo poprzednik zupelnie nie wiedział dlaczego ADam w lutym obnizył swoje loty , że całował bulę :)
    więc peosze mi tu nie wmawiac , że to forma z Oslo , po to nie prawda ,
    on startując w LGP , cały czas nad czymś pracuje , poprawia , jak sam mówi , nie liczył na aż tak dobre wyniki , wniosek : startuje na totalnym luzie , cały zcas nad czymś pracując .
    Jeszcze raz mi ktos tu zasugeruje , że to forma z marca , to powiem , mu że chyba nie dostrzega istotnych zmian w szkoleniu .
    To zasługa nowego trenera i całego sztabu szkoleniowego łącznie z fińskimi biomechanikami jakich zatrudnił Lepistoe.
    Adam jest zawodnikiem , który wie czego chce i pzrede wszystkim sumiennie pracuje , na treningach i sa efekty.
    Natomiast nie mozna jakies niepowodzenia jego kolegów , lub gdy jemu coś nie wyjdzie , obwiniac za to jego , on ma prawo do wpadek i błędów , gdyż zrobił już tak wiele dla tego sportu .
    Natomiast koledzy , powinni wziąc się do porządnej pracy , jesli chcą nadal być skoczkami.
    Bo gdyby ja , tak wykonywała swoją pracę jak oni , to dawno wylądowałabym na bruku :)

  • motylek stały bywalec
    korekta2

    i SUKCESEM

    ps. sorry:(

  • motylek stały bywalec
    korekta

    mialo być TYLKO

  • motylek stały bywalec
    o Adamie M.

    to nie jest tylki skromny, uroczy czlowiek i sportowiec swiatowej klasy, ale rowniez dojrzaly profesjonalista, ktory przechodzil juz przez różne triumfy i klęski... jego doswiadczenie , ciezka praca i determinacja powoduja, ze jest tym kim jest....

    nam wypada tylko 3mac za niego kciuki i cieszyc sie z nim kazdym jego sukcem....
    nie watpie, ze jeszcze wielokrotnie ( zimą też) po jego występach ogarnie, nas - jego FANÓW- E U F O R I A :))))))

  • anonim

    małysz bedzie tak jak janda rok temu tylko dol nigdy nie wroci bodzmy dobrej mysli

  • anonim

    No to pozostaje nam sie cieszyć z wygranej LGP.
    Adaś i tak miał formę, więc ja wykorzystał no i zarobił kilka groszy.

  • Marco Polo weteran
    zmiana zasad?

    @głos rozsądku
    Jakies nowe reguły gry w tym sezonie będą?
    Od pradziejów lato nie liczyło się do PŚ. W tym sezonie pewnie też. Pomyliłaś WRL z PŚ.

  • anonim

    Wielkie gratulacje Adaś.
    Ale prawde powiedziane, to ja się boję tej Twojej wielkiej formy w październiku. Przecież trzyma się Ciebie juz od Holmenkollen i kiedyś musi przyjść dół.
    Plusem tej formy jest fakt,że do sezonu zimowego wchodzisz z tymi ponad 500 punktami. To zawsze o 500 punktów blizej do Kryształowej Kuli.

  • anonim
    wow

    o rany!...Pan Adam dosłownie jak terminator:) oba skoki podobne:w miare rowne i dalekie, no a w konsekwencji kolejne 100 punkcikow...oby tak dalej! Oby i zimą...
    PS: Patrzcie i podziwiajcie nasze dobro narodowe jakim jest Małysz! Słowa kieruje szczególnie do tych którzy twierdzą,ze najwieksze sukcesy nasz sportowiec ma za sobą!

  • vegx redaktor
    no tak...

    Niektórzy mają już to szczęście, że rodzą się zwycięzcami a do tego dokladają dużo pracy i... rezultaty widać. Szkoda, ze Adam w Polsce jest tylko jeden

  • anonim

    adas jest niezniszczalny

  • motylek stały bywalec
    warunki..

    po prostu szczescie sprzyja lepszym:))

  • motylek stały bywalec
    dzieki

    no, rozumie sie, dla Mistrza specjalny dzial... dzieki za wywiad :)

  • anonim

    No Brawo Tad !

    A już myślałam , że od Adama nic nie usłyszymy ,

    ADam ! tak trzymać !
    Liczą się dwa bardzo dobre skoki i tak bedzie we wtorek.
    A zimą , bedzie tylko lepiej .
    Powodzenia !

  • anonim

    Brawo Panie Adamie!!!!!!No co tu dużo mówić zaskoczeni tą wygraną to my kibice nie jesteśmy,bo my poprostu wiemy ,że Jesteś najlepszy!!!!!!

  • anonim

    mówiłam :D Brawo Tad :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl