Schlierenzauer wśród najmłodszych zwycięzców PŚ w historii!

  • 2006-12-03 21:37

Młodziutki Austriak Gregor Schlierenzauer dzięki dzisiejszej wygranej w Lillehammer awansował na piąte miejsce rankingu najmłodszych w historii zwycięzców konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. W dniu sukcesu Schlieri liczy 16 lat, 10 miesięcy i 27 dni.


Liderem rankingu jest Kanadyjczyk Steven Collins, który zwyciężył w Lahti 9 marca 1980 roku wyprzedzając Jouko Toermaenena (Finlandia) i Austriaka Huberta Neupera, mając 15 lat, 11 miesięcy i 27 dni.

Czołówka rankingu najmłodszych zwycięzców konkursów Pucharu Świata: w kolejności: data urodzenia, pierwsze zwycięstwo w PŚ, wiek w dniu sukcesu (lata, miesiące, dni):

Steven Collins(Kanada) 13.03.1964 9.03.1980 15-11-27
Thomas Morgenstern(Austria) 30.10.1986 11.1.2003 16-2-12
Toni Nieminen(Finlandia) 31.05.1975 1.12.1991 16-6-1
Janne Ahonen(Austria) 11.05.1977 19.12.1993 16-7-8
Gregor Schlierenzauer(Austria)7.1.1990 3.12.2006 16-10-27
Primoż Peterka (Słowenia) 28.02.1979 27.01.1996 16-11-27

123


Alicja Bochenek, źródło: Onet.pl
oglądalność: (9557) komentarze: (37)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Basia 4944 doświadczony

    Jeśli chodzi o Liegla to szkoda, że już nie skacze w PŚ. Ale może jeszcze powróci.

  • Basia 4944 doświadczony

    Austriaccy skoczkowie to naprawdę suuuper drużyna.

  • Kostrzewuś początkujący

    Widać, że jest to wielki talent. Austryjacy muszą to wykorzystać. Nie może powtórzyć się sytuacja z Flarianem Lieglem, czy innymi skoczkami Austryjackimi takimi jak Nagiller. A myślę, że Shlirenzauer ma szansę wygrać Puchar Świata, ale ja oczywiście stawiam na naszego Adama.

  • anonim

    www.s p o r t o w e f a k t y.pl - najlepszy portal w Polsce!

  • jozek_sibek profesor
    @ Divine JazOOn

    A.Małysz pierwszy konkurs PŚ wygrał 17 marca 1996r w Oslo,ur.3.12.1977r - policz.


  • anonim
    Reyes 19

    Dobrze gada, dać mu wódki...

  • Reyes19 stały bywalec

    Morgenstern jak był w jego wieku to był lepszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim

    @Leonek24

    Masz rację !

    I jeszcze coś dodam , zobaczymy ile przez 13 lat startów w PŚ, o ile wytrwa , ten młodzian ,
    osiągnie ,
    bo jesli tyle co Malysz to Austryjacy moga się cieszyć.

    Nie sądzę, żeby osiągnął więcej , on jest bardzo młody , jeszcze się rozwija ,
    młodośc często jest porywcza,
    Ale niech mu bozia da szczęście w sporcie , ja natomiast jestem daleka od zachwytu .
    Jak to się mówi, pozcekamy zobaczymy!

  • Marco Polo weteran
    ale gafa!

    W swoim komentarzu do niniejszego artykułu zrobiłem byka na miarę błędów Kuttina przy prowadzeniu naszej kadry. Nie zauważyłem albo raczej (dzięki postępującemu alzheimerowi) zapomniałem o widniejącym w tym zestawieniu, właśnie jak byk, na czwartej pozycji Ahonenie.
    Fin należy akurat do tych, cytując siebie, "najwybitniejszych", których miałem na myśli pisząc, że ich tam nie ma.
    Ale to i tak nie zmienia postaci rzeczy. Ahonen jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę. Z absolutnie najlepszej "czwórki do brydża" brakuje bowiem aż trzech: Nykaenena, Małysza i Weissfloga. Z drugiej czwórki nie ma nikogo: ani Goldbergera, ani Schmitta ani innych, których możnaby uznać za godnych miana "członka drugiej drużyny brydżowej skoków narciarskich".
    Z wymienionych Collins i Nieminen kariery skończyli. Nieminen mógł być wielki, ale sam wybrał inną drogę. Posiadający najlepsze z pozostałych w PŚ wyniki Peterka nigdy już raczej na pudle nie stanie. A do "drugiej czwórki" trochę mu jednak brakuje. Morgenstern ma duże szanse doszlusować do wielkich ale w obliczu pojawienia się Gregora i, za parę lat, Klimka będzie mu ciężko odnieść sukcesy na miarę tych najlepszych. Choć tego nie wykluczam.
    Tak więc Schlierenzauer (to zadziwiające, jak człowiek szybko zapamiętuje trudne nazwiska, które coś znaczą) faktycznie może ich wszystkich poprzebijać. Oprócz zapomnianego przeze mnie wczoraj Janne I Wielkiego. Gdyby pobił też tego ostatniego stałby się najbardziej "punktującym" (stosując będącą na topie nomenklaturę siatkarską) skoczkiem PŚ. A to jest tożsame z geniuszem.

  • Kornik bywalec

    Może i jest teraz dobry ale jest zbyt młody i mało doświadczony żeby utrzymać forme na dłużej. Myśle że po kilku konkursach wymięknie

  • Radek weteran

    obawiam się troche że w Engelbergu może poradzić sobie tak jak w Courchevel (tam tez w LGP skakal po raz pierwszy) i skonczylo sie to wygrana z rekorem skoczni...

  • motylek_ja weteran
    sorry

    za literowki...


    ps. ilu bylo takich z przeblyskami?????

    A jeden z nich w w sezonie 2000/2001 zadziwil swiat, jest Polakiem, jestem z tego dumna.....


    nadal nie schodzi ze sceny...
    bo urodzil sie by swoimi skokami dostarczac radosci!:)))

  • motylek_ja weteran
    mysle

    ze 10 to bylaby ich OGROMNYM sukcesaem... jeslki ja wywalcza...
    maja przeblyski i dobrze rokuja, ale czy bede mistrzami????

    To juz czas (dlugi dosc pokaze)...:)
    pozdrawiam Cie, @mordko

  • mordka bywalec
    @ motylek_ja

    Masz rację, Motylku!!! Chociaż dwaj młodzi zawodnicy, którzy wyprzedzili Adasia we wczorajszym konkursie (Gregor i Anders) mogą imponować swoją formą w tym momencie, np. Anders (jako debiutant w PŚ, nie liczę LGP) dwa razy na podium w 3 startach, to jednak wątpię, żeby na tym poziomie utrzymał się do końca sezonu. Życzę im jak najlepiej, ale ja też wierzę, że w marcu w Planicy triumfować będzie doświadczenie Adama, a te dwa fajne młodziaki znajdą się w pierwszej "10" klasyfikacji generalnej PŚ. Co na pewno będzie dla nich dużym sukcesem.

  • motylek_ja weteran
    Henio

    ales dal!......


    czas pokaze ze sie.... myslisz.....


    Adam jest najlepszy i jeszcze dlugo nie bedzie mial sobie rownych....

  • anonim
    Gregor I

    Wg mnie Gregor I przerasta już dziś klasą pozostałych skoczków i w tej edycji poza JACOBSENEM nie będzie miał sobie równych.
    Małe pocieszenie to tylko to że jescze do końca roku Małysz będzie liderem na WRL.
    ale na konieć swezonu 06/07 na wszystkiech listach tj. PŚ i WRL prowadzić będą Gregor I j Ander J.

  • Leonek24 weteran

    @Henio i Fanka
    Mimo tego,że tak swietnie się zaprezentował. nie uważam że Małysz to już historia a Gregor zdominuje skoki na następne 10 lat. Taka interpretacja tych zawodów to leciuchna przesada. Gregor był świetny, ale jeszcze długa droga do końca sezonu.....

  • Leonek24 weteran

    @Henio i Fanka
    A tak wogóle, to Gregor skakał w Lillehamer przez jakiś tydzień bez przerwy. To też ma duży wpływ na wynik jaki osiągnął. Zobaczymy jak poradzi sobie w Engelbergu i TCS.

  • anonim

    @Henio

    Napewno , nie .

    Małysz ani na jotę nie ejst słabszy od Austryjaka powiedziałabym, że nawet jest mocniejszy , chyba nie oglądałes konkursu.

    Adam w drugiej serii spóżnił odbicie , sam o tym mówi w dzisiejszej prasie , ale to zdarza sie nawet tym najlepszym ,
    Gregorowi tez to się zdarza , tyle , ze to bylo w perwszej serii.
    Gregor nie jest nieomylny , proszę nie robić z tego młodziaka juz gwiazdy wielkiego formatu , jaki on bedzie i jak potoczy sie jego kariera musimy na to jeszcze poczekać.

  • agata.faraon bywalec

    Ma chłopak talent:-) Ciekawe, jak potoczy sie dalej jego kariera, mam nadzieję, ze nie zostanie zaprzepaszczona. Cóż... pożyjemy, zobaczymy:-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl