PŚ w Zakopanem: Kibice chcą zwrotu pieniędzy za bilety

  • 2007-01-23 16:16
Po niedzielnych zawodach w Zakopanem, wielu kibiców ruszyło do kas zakopiańskich biur podróży, aby domagać się zwrotu pieniędzy, za bilety.

Przypomnijmy, że w niedzielę odbyły się jedynie kwalifikacje, podczas gdy same zawody zostały odwołane z powodu silnego wiatru.

"Otrzymaliśmy od organizatorów wytyczne zabraniające nam przyjmowania biletów. Kibiców odsyłamy do oficjalnego komunikatu komitetu organizacyjnego. Mówią potem, że jego treść ich złości" - poinformowało jedno z biur Orbisu.

Oficjalny komunika Komitetu Organizacyjnego:

"Komitet Organizacyjny Pucharu Świata w skokach narciarskich Zakopane 2007 stwierdza, że w drugim dniu zawodów PŚ 21.01.2007 każdy posiadacz biletu został wpuszczony na obiekt stadionu skoczni. Zawody zostały zrealizowane, przeprowadzono serię kwalifikacyjną. Zawody zostały przerwane nie z winy organizatora, z powodu silnego wiatru uniemożliwiającego przeprowadzenie konkursu. Zwrotów biletów nie przyjmujemy. Ewentualne reklamacje należy składać na piśmie w biurach zakupu biletów."

Komentarze w tej sprawie pozostawiamy naszym czytelnikom.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17167) komentarze: (91)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    jsakaka

    Japier*** kur*** co to ma być !!!

  • anonim

    Moim zdaniem nie powinno się oddawać ksay kibicą

  • anonim
    Interwencja POLSAT

    Widzieliście wczorajszą relację na ten temat w polsatowskiej Interwencji? Wg tego co tam mówili można pisać do TZN o zwrot. Ja spróbuję i zobaczymy co odpiszą.

  • anonim
    złodzieje

    Moim zdaniem organizatorzy doskonale wiedzieli że zawody zostaną przerwane na całą europe dudniło jakie warunki atmosferyczne u nas panują,ale doskonale wiedzieli jakie straty poniosą jeśli odwołają je za nim co kolwiek sie odbędzie bo chyba liczyli na cud.Ja wyjechałam tam w piątek za pokoje dojazd i urlopu nikt mi nie zwróci to powinni oddać za bilety.

  • MarcinBB redaktor
    @Małyszomaniak

    Jak już wielokrotnie pisałem - nie zgłosiłem sie i nie zgłoszę po pieniądze - dlaczego - wielokrotnie pisałem :-)
    Wiesz - dziennikarze są zwykle naprawdę zapracowanymi ludźmi i mają wystarczająco duzo roboty z faktami, bez wymyślania sobie rzeczy, które się nie zdarzyły. Wyłączając spod tego stwierdzenia dziennikarzy pracujących w takich pismach jak "Ploteczki o gwiazdach" "Fakty i mity" oraz "Wielki Świat - Kuchenny Blat". Skoro ktoś napisał że ludzie zgłaszają się do biur to znaczy że się zgłaszają. Na tym portalu wypowiadali się ludzie, którzy zgłosili się osobiście. Wracając ze skoczni w niedzielę słyszałem kilka rozmów na ten temat. Nie wiem skąd się wzięła na tym forum ta moda, że jak nie wiadomo co powiedzieć, to zaczyna się nagonkę na dziennikarzy. A to są wścibscy jak hieny (a każdy czeka na nowiny o Mazochu) a to są chamscy (a na forum taka łacina leci, że hej) a to na niczym się nie znają (a forumowicze nie mogą dojśc do zgody czy zawody się odbyły, czy nie). Czy to już obywatelski obowiazek w IV niby RP, by dziennikarzami straszyć niegrzeczne dzieci? Własnie piszesz artykuł. Można więc powiedzieć, że i Ty jesteś już dziennikarzem. Więc miarkuj słowa i nie kop sam siebie po kostkach ;-)
    pozdruffka

  • linta_89 bywalec
    ===

    Te zawody się nie odbyły i co tu dużo mówić.
    Kibice są zawiedzeni, chcą zwrotu pieniędzy co jest normalne.
    Nie normalne jest to, że organizatorzy nie rozumieją, że konkurs sie nie odbył.
    Nie było zwycięzcy, zawodnicy nie dostali punktów do generalnej klasyfikacji, nie było podium. Po prostu nic nie było.
    A to, że organizatorom tak ciężko wytłumaczyć, że zawodów nie było, to trudno. My nic zrobić nie możemy.

  • anonim

    @motylku

    Wiesz, trochę mnie irytuje ten komunikat na stronie TZN, że niby zawody zostały zrealizowane w 100% !

    No jak to zostały zrealizowane? 26 tys.ludzi pod skocznią, dwa razy tyle przed TV,
    i jeszcze iles tam osób poza skocznią, nie widziały aby zawody się odbyły.

    To tak, jakby wmawiać ślepemu, że widzi !
    A on nie widzi, bo nie może !

  • MarcinBB redaktor
    @motylek

    nadal czekam na Twoja odpowiedź na moje argumenty.
    A ten wiatr nie spadł jak grom z jasnego nieba. Od piątku było wiadomo, że prognozy na niedzielę są bardzo niekorzystne. Zdjęcia z satelit meteorologicznych na komercyjnych stronach internetowych wskazywały że będzie wiać i to mocno. Myslę, że skok Małysza na 121 metrów czy Lappiego na 98 nie da się wytłumazyć czym inym jak tylko wiatrem. Właściwie było spokojnie tylko w czasie kwalifikacji i to tak do połowy, bo przed kwalifikacjami też mocno duło. Po kwalifikacjach było może z 10-15 minut ciszy a potem już ciągle mocny wiatr...

  • motylek_ja weteran
    @Fanka

    no to ja sie z tym zupelnie nie zgadzam, bylam w niedziele na gornych trybunach tuz przy buli.... kwalifikacje odbyly sie w miare bez przeszkod, dopiero pod koniec wiatr zaczal wyczyniac harce, nagle sie wzmogl i to nieoczekiwanie zaczal wiac bardzo mocno, naprawde bardzo krecil... wiem , bo bylam swiadkiem....

  • anonim
    Odnośnie ubezpieczenia !

    Komitet organizacyjny podał wczoraj, że czytniki przy bramach stadionu zarejestrowały w niedzielę tylko 13 tys. skasowanych biletów wobec wykupionych wcześniej ponad 20 tys. wejściówek. - W niedzielę to od początku wyglądało tak, jakby organizatorzy chcieli nabić ludzi w butelkę. Bardzo się zdziwiłem, kiedy ochroniarze zaczęli nas wpuszczać na Wielką Krokiew, bo z każdą chwilą wiatr się wzmagał. Cudem udało im się rozegrać kwalifikacje. Widać tylko po to, by nie oddać nam pieniędzy za bilety - oburza się Janusz Odor, jeden z niedoszłych widzów niedzielnego konkursu. - Organizatorzy nie mogą zwalać skutków odwołania konkursu na kibiców, tylko powinni wcześniej ubezpieczyć zawody. Zamierzam dochodzić swoich praw w sądzie.

    - Chcieliśmy ubezpieczyć zawody, ale nie zgodziła się na to żadna firma w Polsce - zapewnia Nadarkiewicz. W PZU przyznają, że możliwości ubezpieczenia każdej imprezy masowej rozpatrywane są indywidualnie. - Bierzemy pod uwagę ryzyko związane z możliwością odwołania imprezy i dopiero wtedy podejmujemy decyzję o jej ewentualnym ubezpieczeniu. Nie mogę powiedzieć, czy organizatorzy Pucharu Świata w Zakopanem zwrócili się do nas z taką propozycją, bo naszą firmę obowiązuje ochrona danych o naszych klientach - informuje Michał Witkowski, rzecznik PZU.

    Inf.z gazety.sport.pl

  • anonim

    Moment, coś mi zaświtało odnośnie Kuusamo ,

    o ile mnie pamięc nie myli a sklerozy jeszcze az takiej nie mam , z powodu odwołania konkursu w TV podcza feralnej transmisji mowili, że organizatorz przeciągają w czasie, no , przesuwają , czakają , aby pogoda się ustabilizowała bo chcą aby ten konkurs się odbył.

    I wyraznie powiedzieli, że nie chodzi tu wyłącznie o sponsorów itd ale także o to, że kibice będą się ustawiac do kas po zwrot kasy za bilety!
    Czyli o ile dobrze kojarzę, otrzymali zwrot i to zaraz po odwołanych zawodach.

  • Malyszomaniak profesor
    @MarcinBB

    Ja rozumie konieczność zwrotu pieniędzy ale pytanie kto się zgłosił ? Ty ? . A słyszałem opinie na tym forum osób które na Zakopcu były że nic o takich próbach chęciach zwrotu pieniędzy nie słyszeli. Czyżby ów temat był w takim razie dziennikarskim wzbudzaniem niezdrowej sensacji ?

    A może to próba kreowania faktów ?.

    Jeśli się znalazło 5 - 10 czy nawet 100 kibiców chcących zwrotu to czy zaraz można pisać o wszystkich ? A temat sugeruje że chodzi o wszystkich.

    Dlatego choć rozumie twoje prawdy to jednak uważam że temat jest zastępczy i nie jest istotny w takim stopni w jakim go prasa kreuje.

  • Malyszomaniak profesor
    Rozjaśnienie czy wyjasnienie

    Mnie chodziło nie tyle o problem natury prokuratury a o chęć zorganizowania PŚ w Zakopanym czy innych imprez.

    Przecież czy one się odbędą czy nie nie decyduje prokuratura COS czy PZN albo bóg wie kto jeszcze z polskich działaczy.

    A co najistotniejsze zdaje się że my nawet nie mamy w FiS-ie swojego delegata.

    W końcu tak jak mówię może się okazać że z powodu sposobu potraktowania tych zawodów (w tym i nie zwrócenia pieniędzy za bilety też może zaistnieć) FiS nie wpisze Zakopanego w następnym planie LGP czy PŚ i znów będziemy zaściankiem.

    A tak na marginesie to samo nam grozi w piłce.

    Tego się obawiam bo to że prokuratura się ośmiesza jest dla MNIE osobiście faktem oczywistym.

    I przytoczę tu mniej więcej wypowiedź jednego z komentujących. Czy po Gali w boksie prokuratura wstrzyna śledztwo jeśli bokser dostanie wstrząsu mózgu od uderzenia ?

    A po za tym to wszystko jest bardzo dołujące a wszyscy zamiast choć odrobinę optymizmu wzbudzić u innych przyczyniają się ku ogólnemu dołowaniu się wzajemnie. Tak nic się nie wygrywa ani nie przezwycięża.

    A tu trzeba stanąć twarzą w twarz z problemem i go rozwiązać z werwa i wiara w cel i możliwość pokonania wszelkich problemów.

  • MarcinBB redaktor
    zwrot

    No właśnie - czy ktoś wie NA PEWNO jak jest gdzie indziej? Czy zwrócili pieniadze za bilety w Vikersund? Harrachovie? Kuusamo?
    W kazdym razie jestem pewien że nigdzie tam nie stwierdzili, że "zawody zostały zrealizowane".

  • MarcinBB redaktor
    @Małyszomaniak

    A dlaczego niby zawody w Zakopanem miałyby zniknąć z powodu faktu, że oddano pieniędze za bilety?
    Zarzuty prokuratorskie zdaje się też jesli bedą sformułowane to pod adresem FIS, a konkretnie Mirana Tepesa i Fina Pekki Hyvarinena - delegata technicznego FIS, bo to oni odpowiadają za rozgrywanie zawodów w danych warunkach. Przeczytaj sobie artykuły "Prokurator zbada..." i "Działacze FIS zdziwieni.."
    Naprawdę - uderzę się w piersi - nie wiem jak jest za granicą i czy tam zwracają pieniadze, jeśli odwołano zawody z powodu wiatru. Nie za bardzo wiem, jak to sprawdzic, może po prostu gdzieś zadzwonie i spytam. Przeczytaj jeszcze raz dokładnie moje argumenty a zobaczysz, co mnie wkurza najbardziej.
    Ale naprawdę nie rozumiem czemu zawody miałyby sie nie odbyć więcej jesli oddadzą pieniądze. Nie bój się, na biednego nie trafiło, na pewno z tego powodu nikt nie zbankrutuje.
    A ja zadam pytanie odwrotne: a co jesli na całym świecie jest norma że pieniądze za bilety zwracają? A tu nagle FIS się dowie, że w Zakopcu nie? A co, jesli powiedzą - to my z takimi kombinatorami więcej współpracować nie chcemy?
    Kombinatorami, nieudacznikami i krętaczami, bo nie potrafią się ubezpieczyć od takiej ewentualności, bo nie potrafią sensownie sklecić regulaminu, by wszytko było jasne dla kibiców przed zawodami i powodują rozdźwięk i watpliwości. Przypominam, że na stronie FIS w oficjalnym, protokóle z zawodów napisano "cancelled" a pan Nadarkiewicz w oficjalnym oświadczeniu Komitetu Organizacyjnego napisał że "zawody zostały zrealizowane". Może by się tak dogadali - zrealizowane, czy odwołane? To jest ośmieszanie sportu i powagi organizacji.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-01-25 16:58:12 ***

  • Malyszomaniak profesor
    @MarcinBB @Fanka @motylek i reszta oczywiście z Barnaba na czele

    Myślę że ta dyskusja prowadzi do pewnych wniosków typu "muszą oddać" .

    A ja się pytam zastanówcie się przez to wszystko co się stało i co się dzieje. Co będzie jeśli PŚ w Zakopanym zniknie ? Co się stanie jeśli już nigdy nie odbędą się zawody międzynarodowe FiS owskie w Polsce ????

    Przy okazji zwrotu biletów i okazji prokuratorskich poczynań.

    Kto wtedy będzie odpowiedzialny ?
    Kobo będziemy za to winić ?
    A wreszcie czy będzie miało to jakiekolwiek znaczenie że będziemy winić i płakać nad rozlanym mlekiem ?

    Każda reakcja budzi kontrreakcje o czym zapominamy .

    Dlatego dyskusja typu że powinni oddać kasę jest dyskusja typu nad wyższością jajka nad kurą.

    Pozdrawiam życząc więcej pokory i zrozumienia oraz ostrożności w ferowaniu opini powinno nam wszystkim przyświecać.

  • KasiQmcp początkujący
    bilety

    wiedziałam że z tymi biletami tak będzie

  • anonim

    @Marcin

    Musze przyznac, że czytam z wielka uwaga twoje posty i przyznaję, że naprawdę uzywasz prawdziwych argumentów, które faktycznie , przynajmniej do mnie trafiły.
    O ile wiem, każdy zawodnik jest ubezpieczony przez swój Związek, nie wiem jak brzmia te ubezpieczenia ale zawieraja chyba coś takiego jak od następst nieszczęśliwego wypadku, musi być taki punkt.
    Więc właściwie dlaczego to my płacimy lub tez mamy płacić za leczenie Janka ?
    Trafilo to do mnie, konkurs się nie odbył a więc pieniądze powinni zwrócić i kropka.
    Tak się dzieje w innych krajach a u nas zawsze jest wszystko na odwrót.

    @motylku
    Marcin naprawdę ma rację!
    Przynajmniej, ja tak teraz uważam.

  • MarcinBB redaktor
    o neurozie, argumentach, rzucaniu grochem o ścianę i podwinietym ogonie

    @motylek
    U neurotyków charakterystyczne jest to, że zdają sobie sprawę z absurdalności swoich objawów. No to ja na pewno nie podpadam pod neurozę. To, co ja mam, nazywa się logiczna argumentacja, konsekwencja i zdrowy rozsądek.
    Walnąłem Ci tekst, który kosztował mnie dobre 20 minut pisania. Wyłuszczyłem swoje argumenty jeden po drugim, konkretnie i logicznie. A co Ty masz w odpowiedzi? Że pisze tak jak Marco Polo? Że jednak jestem neurotykiem? No, to powaliłaś mnie na łopatki. No po prostu otworzyłaś mi oczy i muszę Ci przyznać rację. Uciekam z podwiniętym ogonem gdzie pieprz rośnie zawstydzony, że kiedyś mogłem mysleć inaczej niż Ty...
    ***
    "Żadne krzyki nie przekonają nas, że czarne jest czarne a białe jest białe". Voila.

  • motylek_ja weteran
    @Marcin

    a juz tez pare razy bylam, liczac z LGP to bedzie 6 razy i za kazdym razem robi to na mnie wrazenie... po prostu....:)zawsze jest inaczej ...

  • motylek_ja weteran
    @Marcin

    mam wrazenie, ze "rozmawiam" z Marco....
    neurotyczny to Ty jestes...posluchaj sie....
    pozdro, motylek

  • MarcinBB redaktor
    c.d.

    2.Wkurza mnie wciskanie ciemnoty i obrażanie inteligecji beznadziejnie idiotycznym i bezczelnym tłumaczeniem,ze "zawody zostały zrealizowane". Nie zostały. Odsyłam na strone FIS, gdzie jak byk stoi - competition cancelled. KWALIFIKACJE TO NIE ZAWODY!!! Rozdali nagrody pieniężne zawodnikom? Nie. Pazerni. Są dobrze do przodu na tym szwindlu. Choćby z zemsty jednak bym się upomniał. Ale dobra. Jesli naprawdę chcą przekazac choć
    1% z tych wpływów na leczenie Janka, to ok. Niech to będzie z tych moich. Jesli to nieprawda (wydaje mi sie że zawodnicy są ubezpieczeni, lub za leczenie płaci Czeski Związek, lub po prostu czeska służba zdrowia, tak jak za Twoj wypadek w Czechach zapłaci NFZ) to bedą się smażyć w piekle. Nie moja broszka.
    3. Oczywiście że chcę by Mazoch wyzdrowiał. Myślisz że ktokolwiek kto był na zawodach życzy mu śmierci? Myślisz że nasze pieniadze z biletów są do tego niezbędne? Mylisz się. Można życzyć mu zdrowia, można pojechac pod szpital w Krakowie, można dać na msze za niego, można jego rodzicom wpłacić tysiąc dolarów na konto, ale wciąz domagać sie od organizatorów zwrotu za niedzielne zawody, bo dwie rózne rzeczy. I nikogo nie wolno zmuszać do charytatywności.
    Rozpisałem się jak zawsze ale piszę spod serca, jak zawsze. Pozdrawiam Cie idealistko. Fajnie, że Diogenes wiecznie żywy. Ale Diogenes nie był frajerem. On wiedział, że na świecie jest niesprawiedliwośc. I nie potępiał tych, co nie mieszkali w beczkach tylko w domach i żądali spłaty długu.

  • MarcinBB redaktor
    @motylek_ja

    No cóz - to piękne że na świecie wciąz tyle idealistek i romantyczek, nawet neurotycznych :-) Jak już troszkę ochłoniesz, to dojdziesz do wniosku, że jednak 2+2 zawsze = 4 bez względu na to, że własnie wyszłaś z sauny w której ktoś zaserwował Ci najlepszy na świecie masaż a Ty popijałas najlepszego na świecie szampana i zagryzałaś truskawkami. Bo jesli zapłaciłaś za 2 tygodnie w tym kurorcie, a wyprosili Cię z niego po tym pierwszym masażu - to jesteś w plecy.

    Byłem na zawodach po raz 5. w życiu. Nie robiło to więc na mnie takiego wrażenia, jak za pierwszym razem.
    Nie żałuje, że tam byłem, atmosfera była fajna, widziałem znów na zywo skoczków z bliska. Podziękowania rzeczywiście były wspaniałe, choć któryś ze skoczków mówił w wywiadzie, że to nie taki znowu wyjątek, że tak bywa, gdy odwołują zawody. Z Małyszem rozmawiałem kilka razy w życiu - raz odmówił mi wywiadu - nie mam pretensji. Gadałem też z Tajnerem i Mateją, widziałem z bliska Jandę, Ahonena, Hoelwartha, Hautamaekiego.
    Ale nie za to płaciłem. Płaciłem za ZAWODY. Które się NIE ODBYŁY. Nie bedę chodził za pieniedzmi. Od początku byłem święcie przekonany, że gdy zawody są odwoływane z powodu braku wiatru, to nie zwracają pieniedzy. Nastawiłem się na to, jak na wiele głupich i niesprawiedliwych przepisów i reguł,które tolerujemy, choć się na nie krzywimy. Mnie stać na taki wydatek. Głodny nie bedę.
    Ale:
    1. Wkurza mnie fakt, że organizatorzy nie wysilili się nawet, by taki zapis był w regulaminie. Wszystko by było jasne - kupujesz bilet - zgadzasz się na te warunki. Widziały gały co brały. Wiele osób kupując bilet w odróżnieniu ode mnie było święcie przekonanych, że jesli z jakiekolwiek powodu zawody sie nie odbędą, to kase dostaną spowrotem. I stanowczo protestuję przeciw potępianiu ich czy nazywaniu ich pazernymi! Pazerni sa organizatorzy. Bo bilety sa koszmarnie drogie! Bo sie nie ubezpieczyli! Bo nie chca oddac, choć w zasadzie powinni. najprawdopodobniej ktoś ich zaskarży i przegrają w sądzie. Lub zmusi ich UOKiK. Lub wypłacają gdy ktoś sie zgłasza, tylko robią szum w prasie by nabrać naiwnych, leniwych i takich jak ja - co machną ręką. TO JEST NIEUCZCIWE. A dla niektórych te 55 złotych to naprawde dużo. Zwaszcza, gdy tatuś zabiera na zawody dwoje, troje dzieci.

  • anonim

    mam nadzieje ze ludzie im sie za to odwdzieczą i nie bedą juz tak wiernie co roku przyjezdrzac na puchar swiata a zapewne tak bedzie wiec niech organizatorzy napchaja sie pieniedzmi za te bilety ale juz nigdy nie zobacza tych tlumow po wielka krokwia!!!!!!

  • anonim

    Dla mnie sprawa wydaje się prosta.
    Zawody niedzielne nieodbyły się (kwalifikacje nie sa zawodami) . Bezapelacyjnie powinni zwrócić pieniądze.

    Normalny zagraniczny organizator potrafi ubezpieczyć się na podobne przypadki "np. brak śniegu itp...". W związku z tym bez zbytniego uszczerbku na swioch finansach jest w stanie zwrócić koszt za bilety. A jak to jest w Polsce ? Ubezpieczają się ? Oszczędności ?

    Ja odżałuję 1,35zł. na znaczki i składam reklamację .

    Jezeli komuś również zależy na zwrocie gotówki proponuję zrobić tak samo ( im więcej dostaną reklamacji - tym większe będziemy mieli szanse)

  • krzys początkujący
    Skoki

    myślę że trzeba będzie iść do sądu tylko musimy założyć jakiś klub ,,okradzionych,, kasa za bilety powinna być oddana i tyle.....

  • anonim

    Ludzie! Nie dziwcie się, u nas tak już jest... Żeby odzyskać swoją kasę, trzeba walczyć latami, a nieraz w tej walce straci się więcej kasy niż chce się odzyskać. Poje...any kraj!!!

  • anonim

    to dziwne, ze w innych krajach oddaja pieniadze, tylko w polandzie nie ;]

  • motylek_ja weteran
    @MarcinBB

    a podobno to kobiety sa neurotyczne:).....


    nie rozumiem naprawde....

    tez bylam na zawodach, bylam w niedziele w sektorze A ... tuz przy choragiewkach, widzialam jak wariowaly.... to bylo pewne, ze po kwalifikacjach zawody sie nie odbeda, trzeba bylo tylko poczekac na oficjalna decyzje.....

    nie zaluje , ze czekalam bo podobnych przezyc jak te podziekowania skoczkow nie ma na zadnej skoczni swiata, to bylo wprost niesamowite, .............a w niedziele widzialam skoki(!!!) widzialam Adasia tuz kolo mnie, z wrazenia nawet nie ocenilam, czy to byl krotki czy dlugi skok ten na 121m,
    po raz pierwszy wdrapalam sie na gorny sektor i nie zaluje ....poza tym mam autograf Hannu na czapce... nie chce tez zwrotu za bilet... jedyne czego chce to, by Jan Mazoch wyzdrowial...... Ty chyba tez, prawda?


    pozdro, motylek

  • anonim

    uważam, ze organizatorzy nie maja obowiazku zwracania pieniedzy za bilety. Gdyz zawody nie odbyly sie z ich winy. Nie maja oni wplywu na wiatr! tez jestem zly, gdyz takze kupilem bilety i to nie tylko dla siebie, a dla calej rodziny:( jednak za nieprzeprowadzone zaowdy nie winie organizatorow a pechowy wiatr:/

  • MarcinBB redaktor
    @motylek

    Oczywiście że byłem na zawodach.
    To ja nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Argumentacja jest argumentacją - co za różnica, czy byłem, czy nie? Czy fakt że byłem zmienia znaczenie poszczególnych słów, lub całych zdań? Czy fakt że Ziemia jest okragła przestaje być prawdą gdy siedzisz w wannie? Czy 2+2 przestaje = 4 gdy na chwile przed wypowiedzeniem tego na głos wyszłaś ze sklepu???

  • MarcinBB redaktor
    @air show

    1. Przeanalizujmy więc. Sugerujesz, że zasadniczo organizatorzy może i powinni oddać pieniądze, gdyby Mazoch nie miał wypadku, tak? Wtedy żądania kibiców nie byłyby małostkowe, a uprawnione i na miejscu? Czyli na dobrą sprawę kibice powinni ponieść materialną odpowiedzialnośc za to, że być może zawodnik popełnił bład, a być może FIS w osobie W.H. oraz M.T. skrzywdził go i doprowadził do jego wypadku? Zresztą prokurator byc może postawi zarzuty panu Hofferowi,nie Nadarkiewiczowi, to FIS ma kłopoty, nie TZN. Ale prześledźmy Twoja argumentację:
    Czyli, jeśli ja obiecam wykonać wobec Ciebie usługę (na przykład naprawić Ci zegarek) i Ty mi za to zapłacisz z góry, a ja jej nie wykonam, to gdy przyjdziesz do mnie po zwrot pieniędzy ja mogę powiedzieć: Sorry, ale wczoraj przez przypadek wypchnąłem przez okno swoja babcię. A może i sama wypadła. Ale lezy w szpitalu pod kroplówką a domnie się prokurator doczepił o nieumyslne spowodowanie wypadku. Chyba nie bedziesz w tej sytuacji tak małostkowy, by domagać się wobec takiej tragedii pieniędzy? Wiesz, mam ważniejsze sprawy na głowie, niż zajmować się jakimś pazernym klientem, musze iśc do szpitala a potem do sądu. Zresztą - własciwie to usługę zrealizowałem - rozkręciłem ten zegarek na kawałki - o, tam leży weź go sobie i nie zawracaj mi gitary.
    Rozumiem, że przeprosisz mnie za swoja pazernośc, weźmiesz rozkręcony zegarek i zawstydzony pójdziesz do domu? Odpowiedz mi wreszcie drogi przyjacielu, bo nie posiadam się z ciekawości.
    2. Jesli nigdy nie byłeś w wymienianej przez siebie sytuacji, to po jakiego plastra uzywasz jej do argumentacji? Ja w przeciwieństwie do Ciebie byłem i wiem że przynajmniej niektóre biura podrózy zwracają pieniądze lub proponują inną rekompensatę, gdy pogoda pokrzyżuje plany wycieczki.
    3."Nie są to przecież wielkie pieniądze." Jak dla kogo przyjacielu. Jeśli tata wziął na niedzielne zawody trójkę dzieci ty wybulił 200, moze 220 złotych. 220 złotych dla Ciebie to może mało, ale znam takich, co nie pojechali ze mna do Zakopca bo po prostu tych 50 czy 55 złotych nie mieli. Poza tym dla pojedynczego kibica to "mało", ale jak ich było 25 tys. to kwota rosnie olbrzymia. W końcu oznacza to ze wolno kogoś oszukiwac, gdy kwota jest "mała"? Pozwolisz ekspedientce codziennie w sklepie nie wydawać reszty - np. 1 złoty, bo to przeciez mało? Przez 55 dni z rzędu?
    z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.

  • motylek_ja weteran
    @MarcinBB

    byles na zawodach?????


    jesli tak to NIE ROZUMIEM Twojej argumentacji....

  • MarcinBB redaktor
    @Barnaba

    Trochę mnie poniosła pasja polemiki. Niech będzie - powinienem pisać "Komitet Organizacyjny" Ale biorąc pod uwagę, że jego członkami sa członkowie PZN i TZN i te dwie organizacje są wymieniane wśród organizatorów, to chyba nie taki znów grzech?
    Przykro mi słyszeć te smutne historie o Twych zamorskich perypetiach. Wniosek tym bardziej niepokojący - lato, czy zima, plaża czy góry, gdzie się nie ruszysz - wszędzie zbójcy...
    Człowiek człowiekowi wilkiem? Nie. Gorzej. Człowiek człowiekowi kieszenią.



  • air_show bywalec
    MarcinBB

    Ja nigdy nie twierdziłem, ze zawody nie odbyły się z powodu wypadku Mazcha, to po pierwsze.
    Po drugie niegdy nie byłem w sytuacji, że z powodu pogody lub innych czynników jakaś wycieczka mi się nie odbyła. Raz tylko z powodu mgły wyleciałem ok. 10 godz później. Rzeczywiście biura nie dają odszkodowań za nieodbytą wycieczkę ale proponują inną lub zwrot pieniędzy. Tu masz rację.
    Co do skoków jednak to ja na miejscu kibiców dałbym sobie spokój z żadaniem zwrotu pieniędzy, bo wydaje mi się to małostkowe w tej sytuacji kiedy organizatorzy mają inne problemy na głowie: prokurator itd. Nie są to przecież wielkie pieniądze.

  • Barnaba doświadczony
    Życienie jest takie proste, ma różne barwy

    @MarcinBB
    Sympatyczny Marcinie,
    Za oknem pada, chociaż w pokoju ciepło, rozmarzyłem się o zamorskich podrózach. O tym póżniej.
    Ale do rzeczy. Jednego nie rozumiem. Moje pytanie jest zasadne. Kto ma zwracać pieniądze za nie wykorzystane bilety?TZN,PZN, czy Komitet Organizacyjny PS w Zakopanem. Te trzy różne organizacyjnie ciała wymienione jednym tchem przyprawiły mnie o bóle głowy. Jeden Adam ściągnał tylu kibiców do Zakopanego, a tutaj, aż trójgłowa hydra zgromadziwszy cały stóg pieniędzy nie śmie oddać zawiedzionym kibicom słuszniej należności. Chyba podzieli się tym łupem....
    Kto ma to oddać? Tego nie wiem. Wrzucanie do jednego worka wszyskich skrotowców jest nieporozumieniem. Może jestem w błędzie? To należy klarownie wyjaśnić.
    Teraz plotkowanie.
    Gdyby życie było proste nie miałoby tylu barw.
    1.Z tą Dominikaną bywa różnie.Zazdroszczę Ci.Ja chyba pomyliłem plażę, ale wg mojej heretycznej orientacji jednak nie. Bogu niech będą dzięki,nie zostałem zgwałcony i nie tylko...
    2. Pocieszam Cię, być może Opatrzność domogła oszczędzić przykrości Twoim Teściom.Mnie tej troski poskąpiła.Z M. powróciłem, bez kamery, aparatu, bez żadnej fotki, a miałem tam zapisane obrazyLA,SF,SLC,NY i inne. Ostała się tylko butla mezalu, w której utopiłem smutek gryząc ze złości znajdującą sie w niej larwę z błękitnej agawy, doprawionego solą z własnych łez. Dzięki galicyjskiej przezorności ocaliłem tylko paszport i nieco grosiwa. Przechowywalem je w miejscu dla każdego mężczyzny czułym. Taki to był meksyk..z małej litery.
    3.Rozczulajacej bajeczki o Janosiku z Podhala nie będę już prawił. Nie ma już takiego zbójnika co by komuś bezinteresownie dawał. A oddawał dobrowolnie?? Tego też nie wiem.
    Pozdrawiam.

  • MarcinBB redaktor
    Alternatywna rzeczywistość

    Alternatywna rzeczywistość.
    1. Spiker na skoczni powiedział "po raz pierwszy mamy do czynienia z przypadkiem,że zawody w Zakopanem zostały odwołane"
    2. Nie odbyła się dekoracja zwycięzców (kto zresztą wygrał niedzielne zawody? Jak wypadli nasi?), nie zostały przyznane punkty, nie zostały rozdane nagrody.
    3. Wszystkie media podały, że zawody zostały odwołane.
    4. Na oficjalnej stronie FIS, przy zakopiańskich zawodach jak byk stoi "cancelled". Jak ktoś nie wie co to znaczy, nich sprawdzi w słowniku. Sprawdzcie sobie sami: www.fis-ski.com/uk/604/1228.html? (tu nie ma być spacji) event_id=20397&cal_suchsector=JP
    5. Zawodnicy w wywiadach mówili, że chcieli poskakać i szkoda, że zawody zostały odwołane.

    A jednak Pan Nadarkiewicz bezczelnie twierdzi, że "zawody zostały zrealizowane". Co więcej,na tym forum są osoby, które myślą podobnie. Jak widać w IV RP kwitnie i ma się coraz lepiej tak zwana rzeczywistość alternatywna. Lub jak kto woli wirtualna.
    A może to ja się myle? Może wraz z 25 tysiącami ludzi na wielkiej Krokwi uległem jakiejs dziwnej halucynacji? A może zawody jednak się odbyły a my o tym nic nie wiemy??? Kurcze, co za głupek ze mnie, że po pożegnaniu przez zawodników i trenerów wyszedłem ze skoczni!
    Nervosolek anyone?

  • MarcinBB redaktor
    @motylek

    Motylek - kurczę, ja Cię lubię, czemu Ty mnie słabisz? Jak pójdziesz do kina, i obejrzysz tylko reklamy i zwiastuny filmów ale przed filmem,na który poszłaś wyproszą Cię z sali, bo prądu zabrakło, to też nie będziesz chciała zwrotu za bilet??? I uznasz argumentacje, że "film się odbył"???
    I przestańcie już z tym Mazochem! Gdyby organizatorzy odwołali sobotnie zawody zaraz po jego upadku i z powodu jego upadku, to pewnie wszyscy by zrozumieli i nikt by zwrotu nie żądał! Ale nie. Show must go on, skakali dalej mimo wiatru. W niedziele Mazoch leżał w stanie krytycznym w Krakowie i nikt w FIS czy TZN nie rozpaczał! Zawody normalnie miały sę odbyć! Nawet Czesi wystąpili w kwalifikacjach! Kasa, kasa, kasa! To oni sa pazerni, nie kibice!!! Odwołano je z powodu wiatru, nie Mazocha!!! Mazocha mieli wtedy w czterech literach,liczyło się to, by zawody się odbyły. Wplątywanie w tę całą argumentacje Mazocha jest obrzydliwą manipulacją i wykorzystaniem czyjejś tragedii by usprawiedliwić fakt, że ktoś nie chce oddać pieniędzy, które według cwywilizowanych standartów i zwykłe ludzkiej przyzwoitości oddać się powinno!
    Rozumiecie?

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-01-24 13:18:01 ***

  • MarcinBB redaktor
    bzdury, bzdury, bzdury

    1.W zeszłym roku byłem na urlopie na Dominikanie. Wykupiłem wycieczkę na "rajskę plażę". O godz. 5 rano podjechali pod hotel busikiem. Niestety - pogoda była kiepska, pochmurno i deszcz. Liczyli na to, że się wypogodzi, ale prognozy były pesymistyczne. Jeżdzili jednak po wybrzeżu i zabierali kolejne osoby z kolejnych hoteli. O 9 rano było jednak jasne, że wycieczka sie nie odbędzie. Odwieźli mnie spowrotem do hotelu, przy wysiadaniu z busika dostałem spowrotem do ręki swoje pieniądze.
    2. Moi teściowie wykupili w grudniu wakacje w Meksyku. Na dwa dni przed odlotem otrzymali informacje z biura podróży, że odlot odwołany, bo mgła sparaliżowała lotnisko. Dostali obietnicę, że albo dostaną zwrot kosztów,albo moga polecieć w innym terminie i dostaną jeszcze 200 dolarów odszkodowania. Ktoś jednak w biurze zaczął cos kombinowac. Teściowie się wkurzyli i poszli na policję. Dziś pracownik biura podróży ma sprawę w sądzie a teściowe swoje pieniądze z powrotem w kieszeni.
    A wy piszecie takie dyrdymały, że głowa boli. PZN nawet sobie nie zastrzegł w regulaminie, że nie będzie oddawał pieniędzy w razie trudności z pogodą. Gdyby to zrobił, mógłby argumentowac - znaliście przepisy, a jednak kupiliście bilet, co oznacza, że zgodziliście się na przepadek kasy w razie wiatru. Ale nawet wtedy można by oddać sprawę do zbadania do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. TZN i PZN powinni pzrewidzieć taką możliwość i po prostu się ubezpieczyć! ALE ONI TEGO NAWET NIE ZROBILI! Moim skromnym zdaniem ludzie mają prawo się wściekać i mają spore szanse odzyskać swoje pieniądze. A bronić organizatorów, to wybaczcie mi ostre słowa, ale albo trzeba być frajerem, albo niespełna rozumu albo członkiem TZN czerpiącym z tej sytuacji korzyści.

  • motylek_ja weteran
    hej!

    wlasnie wrocilam z Zakopca.....


    nic nie wiem o tych żądaniach kibicow..... dla mnie to jakies wymysly dziennikarskie dla sensacji....

    w niedziele odbyly sie kwalifikacje, wobec tego skoki BYLY, tyle ze nie punktowane... kazdy zdawal sobie sprawe, ze po tym tragicznym ( caly czas modle sie, zeby Mazoch z tego wyszedl) wypadku warunki moglyby spowodowac cos nawet gorszego, kibice byli wyrozumiali, a juz na pewno "miodem na nasze serca" bylo to niesamowite podziekowanie od skoczkow i trenerow:))))) ( a Hannu i Martin Schmitt nawet rozdawali autografy:)!!!!), kto byl ten wie:)

    pozdro i powiem tyle, po raz kolejny Zakopane okazalo sie magicznym miejscem, niezaleznie od aury i innych okolicznosci....

  • strzala86 początkujący
    Gdy Zachodzi potrzeba prawo Jest na 1 miejscu

    nie chodzi tu zapewne o łapczywośc organizatorów lecz o regulaminy. biura podróży nie zwrócą pieniędzy za coś co się nieodbyło jeśli to było winą "siły wyższej" - czyli akurat w tym wypadku wiatru. zapene organizatorzy też w swoim regulaminie maja taki punkt wiec kasy nikt nie odzyska.Ewentualnie wygrać można na drodze sądowej ale z organizatorem (który może nie mieś tego punktu w regulaminie) bo biura podróży są zabezpieczone na taką ewentualnosć. Jeśli ktoś chce więcej wiedzieć to proszę sobie poczytac "Ustawe o usługach Turystycznych"

  • anonim

    Ludzie, w telewizji to oni mówią różne rzeczy, niestety bardzo często nic nie mające z prawdą. Dziennikarze trąbili od soboty, że Czesi po upadku Mazocha rezygnuja z niedzielnego skakania. I co się okazało, stoję w niedziele na skoczni a tam Czesi...skaczą. Poza tym, ja bym chciała wiedzieć ile dokładnie pieniędzy przeznaczą na rehabilitację Janka. 10zł to też część prawda? Więc skąd wiecie ile rzeczywiśćie mają zamiar przeznaczyć, o ile to w ogóle jest prawda. I jeszcze jedna sprawa, organizatorzy mogli się ubezpieczyć i w przypadku odwołania zawodów nie byłoby problemu. Ale po co? Ciemny naród kupi wszystko:(

  • gabza21 początkujący

    własnie każdy ma swoje zdanie i to były nasze pieniądze wiec sorki, ale ja płace za coś czego nie ma???? Pieniądze drogą nie chodzą......
    Mogli powiedziec na skoczni, że kase przeznaczaja na leczenie. Może by wtedy wszystko było inaczej?? A tak to teraz są same pretensje..przykro mi ale taka jest prawda.....
    do MarcinaBB to sorki, ale naprawde to troszeczke niewyraznie napisałeś i nie zrozumiałam:)

  • MarcinBB redaktor
    @Fanka

    Przeczytaj prosze punkt 4 z mojej wypowedzi z 23 stycznia 2007, 22:29 :-)

  • anonim

    Słuchajcie a może by tak spojrzec na tą sprawę nieco inaczej ?

    Co prawda mnie tam nie było ale gdybym była a zawody by się nie odbyły, to pewnie tez chciałabym zwrotu kasy.

    Ale jeśli wyraznie by powiedziano, że te pieniadze w dużej części pojdą na leczenie Mazocha, to zrezygnowałabym.
    W końcu wypadek miał miejsce na naszej skoczni, Jan jest w ciężkim stanie i jesli choć w części te pieniadze mogłyby mu jakoś pomóc, to ja nic bym nie chciała spowrotem.
    A w TV , mowili, na drugi dzien po zdarzeniu, ze tak własnie ma być !
    Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.

  • MarcinBB redaktor
    @gabza21

    Ja nie wiem, moi kochani, czy ja jakoś niewyraźnie piszę? Bo nikt nie potrafi zrozumieć o co mi chodzi. Najpierw airshow, teraz Ty. Przeczytaj jeszcze raz mój tekst i zastanów się czy ja uważam, że powinni oddać pieniądze czy że nie powinni.
    Przecież ja napisałem, że powinni zwrócić pieniadze!

  • gabza21 początkujący
    do MarcinaBB

    A i jeżeli chodzi o wycieczke to wykupujesz ja i jedziesz, no i przykro mi bardzo!! Albo ją przekładają na inny termin albo oddaja pieniądze. Ja wykupiłam wycieczke do Chorwacji, a nie do granicy polsko-czeskiej!! Sorki ale wątpie żebyś ty płacąc np za wycieczke 1800zł nie chciał tyle kasy z powrotem??? Bo to nie logiczne!! W takim bądź razie za co płacisz za przejazd tam i spowrotem do granicy czeskiej?? wątpie.... dałbyś stówke i zajechał byś sobie sam swoim samochodem albo pociądiem czy czym tam chcesz i jeszcze by ci zostało... Wiec prosze cie...jak dajesz uzasadnienie to jakieś logiczne heh katastrofa!!

  • gabza21 początkujący

    tak owszem zostaliśmy wpuszczeni na skocznie, ogladaliśmy kwalifikacje, ale co z tego?? Każdy kibic kupił bilet na zawody...więc?? A tak wogóle to dlaczego oddali w piatek pieniadze za kwalifikacje skoro tez zostalismy wpuszczeni na obiekt, a też nie była ich wina tylko był zbyt silny wiatr??????? W takim bądźrazie powinni zwrocić przynajmiej część pieniędzy, nie całość i tutaj nie ma zmiłuj się!! Za dużo by stracili??? A tak wogolę to mogli powiedzieć oficjalnie jeżeli to prawda, że chcą dać na leczenie Janka.....to by pewno nie było problemów....a tak to..

  • anonim
    Kibice chcą zwrotu pieniędzy za bilety

    oddajcie pieniądze ludziom złodzieje

  • MarcinBB redaktor
    @airshow

    Tak na marginesie - jesli naprawdę nigdy nie domagałeś się kasy za odwołana wycieczkę z powodu strajku obsługi lotniska czy złych warunków pogodowych to...
    brak mi słów. Pożycz ze dwa patole. :-D

  • Kibic profesor

    powinni to jakos rozwiazac z kasa, wg mnie powinni chociaz oddac polowe kasy

  • air_show bywalec

    Może ty czytaj ze zrozumieniem. Każdy by się domyślił o jaką tragedię mi chodzi. Według mnie organizatorzy mają teraz większe problemy niż pazerni kibice i to jest bezpośrednio związane z tym wypadkiem. A poza tym ten wypadek mógł mieć związek z odwołaniem zawodów, bo panowie jury byli na pewno bardziej ostrożni.

  • air_show bywalec

    I odpowiem Ci jeszcze na pytanie jak bym się zachował. Normalnie, pogodziłbym się z faktem, że zawody się nie odbyły, bo to przecież nie było z winy organizatorów. Jak jadę na wycieczkę z biurem podróży to wiem, że nie odpowiadają za czynniki od nich niezależne, typu pogoda, strajk na lotnisku, czy atak terrorystyczny i muszę się z tym pogodzić.
    Ktoś napisał, że po odwołaniu zawodów przestło wiać i to upoważnia do żądania zwrotu za bilety. A skąd to niby Nadarkiewicz miał o tym wiedzieć. Poza tym on nie decyduje o tym, czy zawody się odbędą, czy nie. A jakby się odbyły i znowu komuś się coś stało też byłyby pretensje.

  • MarcinBB redaktor
    @air show

    Człowieku do licha czytaj ze zrozumieniem, bo zaczynasz mnie irytować!
    Co ma wspólnego upadek Mazocha z odwołaniem niedzielnych zawodów??? Może odwołają inauguracyjne zawody na Malince, z powodu Hryniewieckiego?

  • air_show bywalec
    MarcinBB

    Wypadek Mazocha to chyba coś więcej niż zwianie czapki z głowy. Jak możesz o tym nie wiedzieć, że na skoczni zdarzyła się jednak tragedia skoro cała Polska o tym wie.

  • MarcinBB redaktor
    "złodzieje! złodzieje"!

    1. Uzasadnienie organizatorów jest idiotyczne: "zawody zostały zrealizowane". A nagrody skoczkom rozdali? Punkty FIS do klasyfikacji przyznano? Nienawidzę jak mi się wciska ciemnotę. Trzeba było jasno w regulaminie napisac, że w razie gdy konkurs zostanie odwołany z powodu pogody to nie zwrócą biletów a nie teraz głupa strugać.
    2. Być może taki przepis byłby niezgdny z prawem - ale wtedy jest co zaskarżyc do sądu, natomiast organizatorzy nie byli by też przegrani, bo kupno biletu jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu.
    3. W regulamnie nic na temat odowłania zawodów nie ma. Natomiast jest zdanie "ostateczna intepretacja niniejszego regulaminu należy do organiztora". Jak to przeczytałem, to wywietrzały mi z głowy jakiekolwiek myśli o domaganiu się zwrotu kasy. Nie sądzę, by komukolwiek udało sie cokolwiek odzyskać. Trzeba by chyba wstapić na drogę sądową.
    4. Jeśli część wpływów z biletów zostanie przeznaczona na leczenia Jana Mazocha, to nawet jeśli kibice pozwą organizatorów do sądu i wygrają, ja nie zgłoszę się po swoja dolę. Natomiast nie będę potępiał kogokolwiek, kto zgłosi się po swoje.
    5. W sobotę niedaleko mnie 'kibicował" koleś. Miał chyba ze dwie półlitrówki. Zakibicował się zresztą na amen, zaraz po serii próbnej kiwnął się mocniej niż zwykle i wyżnął łbem o krawężnik. Zwinęli go sanitariusze i tyle miał z zawodów. Ale mnie nie o to idzie. Juz tak koło pierwszego promila skandował rytmicznie wraz z kolegami "zło-dzie-je, zło-dzie-je". Cokolwiek by się nie działo. Piosenka leci - oni "złodzieje!". Lappi skacze "złodzieje!". Ściągają zawodnika z belki - "złodzieje". Usmiałem się zniego po pachy ale teraz myślę - on już wtedy wiedział...

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-01-23 22:31:25 ***

  • anonim

    Skoro Waszym zdaniem wszystko jest OK, a sami organizatorzy nie ponoszą odpowiedzialności, bo przecież w końcu odbyła się część zawodów czyli kwalifikacje, to wytłumaczcie mi dlaczego niedzielne kwalifikacje są wliczone w cenę biletu, a kwalifikacje do konkusru sobotniego są już płatne? Czy to jakaś inna ranga tych kwalifikacji, że jedne są gratis a drugie już nie? Wynika z tego, że w sobote organizatorzy MUSIELI przeprowadzić co najmniej jedna serię konkursową, żeby w przypadku odwołania nie zwracać kibicom za bilety. Zresztą nie o pieniądze mi chodzi, ale o odrobinę przyzwoitości organizatorów. Gdyby nie my, kibice, nie byłoby atmosfery, którą zachwycają się inni. A organizatorzy mają nas gdzieś!

  • Shadowek początkujący

    "Zawody zostały zrealizowane". Jak dla kogos kwalifikacje to zawody to ktos ma niezly lep :)

  • MarcinBB redaktor
    @air show

    zawody niedzielne nie odbyły sie z powodu silnego wiatru. Masz to czarno na białym w oświadczeniu organizatorów.
    Cóż to za tragedia, że "żałosny, pazerny ludek" nie powinien zawracać głowy organizatorom? Silny, porywisty wiatr zwiał Nadarkiewiczowi ulubioną czapką i dlatego nękanie rozbitego tym tragicznym wydarzeniem psychicznie faceta "jest poniżej pasa"?
    Ciekaw jestem jakbyś się zachował, gdybyś tam był...

  • anonim

    Mam przynajmniej nadzieje ,że czść tych pieniędzy przekażą na leczenie Mazocha... Moim zdaniem drugiej seri wogule nie powinni prubowyć rozgrywać. Wypadek Mazocho jest tego wielkim dowodem. Niepotrzebnie ten Czeski skoczek cierpi przez głupote ogranizatorów i Hoffera.Wracaj do zdrowia .

  • anonim
    ech...

    choć raz może im nie zależeć na pieniądzach!

  • anonim

    to tak jak bym wybrał się na mecze piłkarskich kupił bilet a zawodników nie ma i jeszcze mam pujść do domu.. :/

  • anonim

    @met
    Ale część przeznaczą dla Janka!!

  • anonim

    Zawody... a kase i tak zgarneli...;)

  • Adi.P. weteran
    No i znowu Górale złupili

    ceprów. A sie dutków obłowili, ze hej. Sakra !

  • Kamila początkujący
    Stefanek:)

    Hej mam pytanie czy ktoś wie może czy Stefan Hula ma meila czy cosik podobnego by można sie było z nim skontaktować>??? z góry dzia za odp i prosze o jak najszybsza odp:) Stefan jesli to przeczytasz napisz:)

  • anonim

    na dole po 50zl, a na gorze chyba 60zl...ale nie badzmy juz takimi materialistami

  • jozek_sibek profesor
    Zwrot pieniedzy za bilety

    Kibice i organizatorzy - nikt nie chce stracić.
    Może ktoś wie,jak takie sprawy załatwiane są za granicą?

  • Katie44 początkujący

    Ciekawe co organizatorzy mieli zrobić??? Przeprowadzić skoki tylko dlatego, że kibice tak chcą, zabijając przy tym skoczków!!!

  • air_show bywalec

    Powinno byc wyraźnie zaznaczone na bilecie, że w razie przerwania zawodów z powodu wiatru organizatorzy nie ponoszą odpowiedzialności. I jak komuś sie to nie spodoba nie kupi biletu, a jak kupi, to niech się liczy z taką ewentualnością. Uważam zresztą, że wobec takiej tragedii domaganie się pieniędzy i zawracanie tym głowy organizatorm jest poniżej pasa. Co za żałosny, pazerny ludek.

  • Darinho początkujący

    Ci co nie byliście to sie nie odzywajcie. KONKURS sie nie odbył a poresztą nie wiatr odwołał tylko organizatorzy odwołali przez wiatr. Gdy juz było po wszystkim i wszyscy opuszczali stadion patrzyłem na chorągiweki i nie wiało wcale zaledwie 30 minut po konkursie. Ja tam nie potrzebuje zwrotu kasy bo mam bilet na pamiątke a to jest najwazniejsze.

  • akont doświadczony

    jakby nie patrzec to mają racje... mimo ze to nie jest na korzysc kibiców to jednak to ma sens... wszystko odbylo sie zgodnie z planem, mozna by rzadac zwrotu gdyby w ogole ich nie wpuszczono na skocznie i wczesniej odwolano skoki...
    jak bedzie trzeba wyplacici tą kase to kibice przyczynia sie do DUZEJ straty w skokach narciarskich, polska nie moze sobie pozwolic na takie koszta, zwłąszcza ze wiekszosc pieniedzy juz pewnie dawno sie rozpłynęła... taka nagla wyplata wielkij sumy napewno nie wplynie korzystnie na organizacje kolejnych konkursów a w konsekwencji na kadre, zawodników i liczbe kibiców

  • Electro początkujący

    Moim zdaniem Komitet organizacyjny ma 100% racji

    1. Zawody nie odbyły się nie z winy organizatora tylko pogody a na pogodę organizator nie ma wpływu. Gdyby zawody nie odbyły się z winy organizatora to, wtedy sprawa była by oczywista.


    2 kibice zostali wpuszczeni i odbyła się seria kwalifikacyjna
    3 organizatorzy wywiązali się z obowiązków wobec kibiców

    pozderawiam

  • anonim

    Tylko, że w tym roku LGP bedzie przez dwa dni !

    Więc zarobią na kibicach kupę kasy nie licząc kwalifikacji ,
    na mnie zreszta też :(

    Ale jak tam nie jechac !


  • ToMeK121 początkujący

    Ja tam niechce zadnej kasy, na pewno zwroty pieniedzy odbily by sie na cenach biletow na LGP. Do zobaczenia za rok :)

  • Malyszomaniak profesor
    Medal ma dwie strony

    Jeden to kibice i ich racje drugi to Organizatorzy i ich racje.

    A ja się przekornie spytam A czy chcielibyście by PŚ w Zakopanym odbył sie za rok i żeby móc przezywać w końcu go w pełni w fantastycznej atmosferze. ?

  • anonim
    -

    Już sama nie wiem co o tym mysleć.

    Ale kwalifikacje to co innego a same zawody to tez co innego.
    Trudna sprawa ! kto ma rację !

    Ale bilety są bardzo drogie skoro obejmowały również kwalifikacje jak i same zawody, a zawodów nie bylo i juz nie ważne z jakiego powodu,
    to choć połowa tych pieniedzy powinna być zwrócona.
    Przynajmniej tak mi się wydaje.
    To prawda kibice zostałi wpuszczeni na stadion ale w jakims celu, prawda ! aby obejrzeć zawody, ale takowych nie bylo , więc ?

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-01-23 16:12:51 ***

  • anonim

    Sam byłem w zeszłym roku i jeśli przytrafiła mi się taka sytuacja to pewnie szczęśliwy bym nie chodził.Rozumiem ludzi którzy nie obejrzeli skoków.Jestem za wami, bo to powinien być problem organizatora a nie kibiców.Przecież to oni garną tyle kasy i to w ich biznesie jest zabezpieczyć się przed taką ewentualnością.

  • anonim
    hmm

    nie wiem co o tym sądzić.......
    zobaczymy :D

  • anonim

    No to będzie wrzawa :)) Nasi nie popuszczą :))
    Pocieszające jest jedynie to, że CZĘŚĆ z tych pieniędzy będzie przeznaczona na leczenie Janka...

  • Leonek24 weteran

    Nieźle. Ale będzie awantura. Wiadomo Polak żywemu nie przepuści. A tu jeszcze do trgo w grę wchodzą pieniądze i zawiedzione nadzieję. Żeby tylko na noże nie poszło

  • Lola początkujący
    bilety

    za bilety na kwalifikacje zwracali 100% w orbisie na krupówkach

  • sss bywalec
    OK

    ja tam jestem zadowolony bo mi swrocili siano ... wystarczy napisac reklamacje i dobrze ja uzasadnic...

  • SZafirowA początkujący

    No właśnie! Ja poszłam w piątek na kwalifikacje, których jak się później okazało - nie ma, 20zł w plecy, a w niedziele - kolejne 50 zł w plecy. Ja tak sobie myslę, że oni już przed zawodami wiedzieli, że one moga się nie odbyć, ale wpuścili ludzi na skocznię, bilety przedarte, pewnie żeby nie można było zwracać kosztów.

  • Luk profesor

    Przynajmniej połowę powinni zwrócić
    A organizatorzy pewnie nie zwrócą bo mogą nawet powiedzieć że kibice zniszczyli drogi kołami samochodów i przez to się zrobiły dziury w nawierzchni

  • Daga stały bywalec

    słyszałam, ze oni część pieniędzy z biletów chcą przekazać na leczenie Mazocha....

  • anonim

    powinni oddać pieniądze za bilety
    ci ludzie to nie posłowie nie dostają pieniędzy za nic

  • anonim

    Przeciez kwalifikacje to zupełnie co innego. Bilety na skoki tanie nie są, więc uważam że przynajmniej częśc kosztów powinni zwrótcic :/

  • Monikaa początkujący

    to wszystko jest jakies chore organizatorzy powinni zwrócic pieniadze.No to co ze byly kwalifikacje ale kwalifikacje a sam konkurs to zupelnie co innego takze...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl