Dla kogo Kryształowa Kula?

  • 2007-02-12 08:23

Do pucharowych rozgrywek powrócił lider klasyfikacji generalnej, Anders Jacobsen. Czy kilka dni przerwy w skakaniu na dobre wyszły norweskiemu zawodnikowi?

- Dla Andersa to dopiero pierwszy sezon Pucharu Świata w karierze i od razu tak intensywny. W ostatnich dniach miał odpocząć, nabrać świeżości i wierzę, że tak się stało - mówi Mika Kojonkoski, tener norweskiej ekipy, a po chwili dodaje, że szykuje się zagorzała rywalizacja pomiędzy Jacobsenem a Małyszem i Schlierenzauerem:

- Kryształową Kulę za zwycięstwo dostanie zawodnik naprawdę najsilniejszy w całym sezonie.

O wysokiej formie Małysza Kojonkoski był przekonany już wcześniej:

- Ja od początku sezonu powtarzałem, że jest bardzo dobrze przygotowany i będzie groźny. Nie wszyscy mi wierzyli, a teraz wychodzi na moje - powiedział norweski szkoleniowiec.


Aleksandra Szukiewicz, źródło: wp.pl
oglądalność: (9285) komentarze: (76)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • witam stały bywalec
    @Fanka

    "I w dodatku ktos jeszcze wymyśla tutaj, ze Adamowi podarowano Pucha Świata !
    Tego jeszcze nie bylo ."

    Hmmm..... a gdy równie bezpodstawnie obwiniacie Kojonkoskiego o jakąś tajną, nieczystą grę, to jest w porządku? Adam jest nietykalny, a wszystkich innych MISTRZÓW (np. Kojonkoskiego) można obwiniać o coś takiego? Zastanów się nad sobą, bo zrobić z kogoś oszusta bardzo łatwo - dużo trudniej podejść do sprawy z dystansem. Pamiętajmy, że Kojonkoski jest mistrzem, a po mistrzach nie można jeździć z powodu byle domysłów! Jeżeli tak bronisz Adama Małysza za to, że jest mistrzem, to ja będę bronił sprawiedliwości - po Kojonkoskim też bez wyraźnych dowodów na winę nie wolno jeździć! Jak masz być tak wyrozumiała, to bądź wyrozumiała dla wszystkich wielkich postaci! Kilka słów prawdy, gorzkiej prawdy, ale po tej całej awanturze myślę, że się należy...

  • anonim

    niczego nie podarowano Małyszowi
    zagranie jury było dziwne ale związane z czym innym panie witam
    widhoezl,hannawald i ahonen po tym konkursie w oslo tracili od kilku do 40 punktów
    żaden z nich nie odebrał trzeciej Kuli z rzędu Adamowi


  • witam stały bywalec

    Gdy ktoś pisze: "Jacobsenowi podarowano PŚ", to traktujecie to normalnie, a nawet przychylacie się do takiej opinii.
    A gdyby ktokolwiek na poważnie napisał: "Małyszowi podarowano PŚ w sezonie 2002/2003", to już wszyscy napiszą "jak to możliwe! co ty za brednie wygadujesz!". A przecież są te same podstawy, bo obwiniać o cokolwiek obu skoczków - żadne!

  • witam stały bywalec

    @Fanko, wiedziałem że tak zareagujesz, a reagujesz trochę dziecinnie. Jeżeli mówimy o podarowaniu PŚ Jacobsenowi, wydaje mi się to śmieszne i dlatego napisałem, że równie dobrze można by mówić o podarowaniu PŚ Adamowi Małyszowi, bo w sezonie 2002/2003 spotkaliśmy się też z dziwną decyzją jury :> Nie mniej dziwną niż ta z sobotnich zawodów w Willingen. Zarzucanie Kojonkoskiemu jakiejś gry to zagranie bardzo niskie, najniższe z możliwych, dlatego mówię, że gdyby ktoś chciał, to i nas, Polaków, mógłby posądzić o tajną grę, bo w sezonie 2002/2003 ewidentnie był moment (Oslo), gdzie jury podjęło decyzję niesprawiedliwą.

    @jozek_sibek
    Hannawald był 36. w Willingen, bo były fatalne warunki dla całej czołówki i tylko Widhoelzl wtedy skoczył dobrze. Na MŚ Hannawald nie wytrzymał presji, ale w Oslo skakał bardzo dobrze w drużynówce. Pierwszy skok w indywidualnym konkursie mu nie wyszedł, ale drugi był świetny - lecz anulowany.

    @Fanka (jeszcze raz)
    Radziłbym trochę ochłonąć i czytać uważnie, bo każdy wie, jak Adama Małysza cenię, więc proszę nie obwiniać mnie o napadanie na niego, lecz czytać z rozwagą to, co piszę. To, co w tej chwili robisz, to ucieczka od prawdziwej dyskusji. Tak to właśnie wygląda! Wysilę się i wypiszę argumenty, a ty odpiszesz mi jedynie: "co ty wymyślasz? atakujesz naszego mistrza!". Taka rozmowa totalnie nie ma sensu.
    Dziękuję

  • anonim

    I w dodatku ktos jeszcze wymyśla tutaj, ze Adamowi podarowano Pucha Świata !
    Tego jeszcze nie bylo .

    Moze medale MŚ tez ?
    Medale Olimpijskie tez dostał w prezencie !

    Boze normalnie ludzie poszaleli juz !
    Dobrze, ze Adam tego nie czyta, bo stracilby i forme i ochote do skakania.

  • anonim

    @Lolo (*107.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    Kurcze ty glupek normalne jestes !

    Malysz miał najgorsza prędkosc na progu ???

    A Damjan jaka mial niby co ???? Dla porównania podam ci , Damjan 90.2 a Malysz 90,1 , co to za róznica ???
    Zadna, prawie.

    Natomiast Damjan został puszczony przy tak sprzyjajacym wietrze jak nigdy, obejrzyj sobie jeszcze raz film a potem gadaj !
    Gdyby Malysza puścił przy takim wietrze pod narty jak Damjana to jak myslisz, gdzie Adam by wylądował ?
    Napewno dalej od niego!

    I przestan bzdury juz klepać ! Doszlo do przekrętu i tyle !

  • akont doświadczony

    Jacobsenowi nalezy sie zwyciestwo w MŚ, skacze naprawde rewelacyjnie, daleko i co najwazniejsze powtarzalnie. Jestem pewna ze zdabedzie najwyzsze mijesce na MŚ i wygra kryształowa kule w PŚ...
    Licze na Małysza, zycze mu jak najlepiej ale jednak uwazam ze zasługuje na trzecie mijesce, zaraz po Schielenzauerze.

  • jozek_sibek profesor
    @ witam

    autor: witam (witamtutaj@op.pl) , 12 lutego 2007, 21:20
    @jozek_sibek
    Ja jej nie podaję jako mojego przypuszczenia, tylko jako coś, co przypomina wasze przypuszczenia co do współpracy Kojonkoskiego z Tepesem i Hoferem ;]
    _____________________________________________
    Nie pisz ,,wasze", bo nigdzie tak się niewypowiedziałem.
    Zresztą na temat sobotnich zawodów nigdzie nie piszę(moze wyjatek gdzieś).
    Ale skoro zostałem wyciągniety do tablicy to powiem,że A.Małysz tego konkursu i tak by nie wygrał.

    Tak samo,jak w 2003r był niedozatrzymania - Oslo od razu pokazało kto rzadzi!!!
    A co do załamania Svena Hannawalda, to ono nastapiło w Willingen - 36 miejsce w drugim konkursie(A.Małysz opuscił te 2 konkursy).
    Dalszy cią tego załamania to MŚ:7 i 24 miejsce - ten drógi konkurs to kompromitacja zawodnika,który myśli o kryształowej kuli PŚ.

    Czy po dwóch tygodniach mógł zatrzymać rozpędzonego A.Małysza mając zapasu tylko 74 pkt na 5 konkursów PŚ przed zakończeniem sezonu???

  • witam stały bywalec
    @jozek_sibek

    Ja jej nie podaję jako mojego przypuszczenia, tylko jako coś, co przypomina wasze przypuszczenia co do współpracy Kojonkoskiego z Tepesem i Hoferem ;] Gdy podobna sytuacja zachodzi na korzyść dla Małysza, to każdy trzyma, za przeproszeniem, gębę na kłódkę.

    A jeśli chodzi o ten PŚ, to nie byłbym taki pewien tego, co mówisz. Sven wystąpił w Lahti jak wystąpił być może dlatego, że był zrezygnowany i stracił wiarę we zwycięstwo w PŚ? Psychika ma duży wpływ na wyniki i Hannawaldowi mogłoby się udać utrzymać przewagę, gdyby nie to, co przydarzyło mu się na Holmenkollen.

  • jozek_sibek profesor
    @witam

    Konkurs w Oslo był przełomowy,ale nie zgodzę sie,że gdyby został dokończony to A.Małysz miałby tylko dwie kryształowe kule!
    Adam był w znakomitej formie,wygrywał konkurs za konkursem.
    W Oslo miał przewagę nad drugim F.Lieglem - 14.8 pkt, i nad 14 S.Hannawaldem - 21.9 pkt!!!
    A.Małysz ten konkurs by i tak wygrał,jedynie Sven mógł być drugi( zamiast 82 stracił by 20 pkt PŚ).
    Dwa nastepne Adam wygrał a Sven był odpowiednio - 3 i 10 miejsce.
    Loty w Planicy:A.Małysz - 2 i 4,a Sven - 4 i 2.
    Puchar Swiata A.Małysz wygrał z przewagą - 122 pkt!!!
    Może walka o 1 miejsce trochę inaczej by sie potoczyła,gdyby nie anulowanie II rundy w Oslo,ale bez przesady.
    Jesteś pierwszą osobą,która wymyśliła teorię o podarowaniu PŚ A.Małyszowi!!!

  • witam stały bywalec

    A chciałbym dodać, że obcokrajowcy również mogli wtedy oskarżać Hofera o współpracę z Tajnerem, o to, że to wszystko jedno wielkie oszustwo itd.

  • witam stały bywalec

    Ha! Podam choćby przykład z sezonu 2002/2003! Zawody PŚ w Oslo! Zawody przerwane przed skokami czterech ostatnich zawodników, Hannawald wtedy praktycznie stracił szansę na Kryształową Kulę. Nikt teraz nie wypowiada się: "gdyby nie Hofer, to Małysz miałby tylko dwa wygrane Puchary!"

  • witam stały bywalec

    mieli jeszcze dużą szansę na Jacobsen - chciałem oczywiście napisać "na dogonienie Jacobsena"

  • witam stały bywalec

    Nigdy w historii punkty z MŚ nie liczyły się do PŚ, coś się zmieniło czy jak? Bo takiej sytuacji nie było nigdy.

    A co do Kojonkoskiego... cóż, ktoś tu napisał (jeden z pierwszych komentarzy), że to wypowiedź jeszcze sprzed zawodów w Willingen, a to trochę zmienia sytuację, bo wtedy nie mógł skomentować faktu przetrzymania Małysza na belce startowej ;] Jeśli weźmiemy to pod uwagę, to w tym, co mówi, naprawdę nie ma nic złego, a przed konkursem w Willingen faktycznie Małysz i Schlierenzauer mieli jeszcze dużą szansę na Jacobsen - dopiero teraz mają malutką. Nie podejrzewałbym Kojona o jakąś fałszywą grę, bo jest profesjonalistą, a profesjonaliści nie potrzebują i nie korzystają z takich wrednych metod (te oskarżenia, według mnie, są tyle warte, co dawne "Hannawald skacze na dopingu"). Adama Małysza wrobiono i to fakt bezsporny, ale sądząc po tym, jak łatwo coś takiego zrobić, uważam, że żadne siły wyższe nie musiały tu działać (czyt. żaden trener, czy ktoś w ten deseń). Załatwienie takiej sprawy jest tak banalne, że Tepes mógł sobie zadziałać, po prostu, tak dla kaprysu (przecież mogło chodzić nawet o to, aby kochanemu Jernejowi udostępnić miejsce na podium). Nie obwiniałbym o nic Kojonkoskiego.

    Zresztą, nawet gdyby była to wypowiedź po konkursie w Willingen... Wyobraźcie sobie taką sytuację... czy przejmowalibyście AŻ TAK oszukaniem Jacobsena i Schlierenzauera, gdyby zawody wygrał Małysz?? Sądzę, że o połowie zarzutów pod adresem trenerów itd., które teraz wypowiadacie, nikt by nie wypowiedział. Ewentualnie ktoś oznajmiłby, że rywale Adama mieli trochę pecha. Radość tłumi wszelkie podejrzenia i zainteresowanie cudzymi sprawami.

    Kolejna sprawa... Czy sądzicie, że pozwolonoby jakiemukolwiek skoczkowi powtórzyć swój skok tylko dlatego, że miał wiatr pod narty o prędkości 1 m/s zamiasy 2 m/s?? Przecież Małysza ani razu z belki nie zdjęli, a wiatr, mimo wszystko, zaliczał się do całkiem korzystnych. Oczywiście, doskonale sobie zdaję sprawę, że to zadecydowało o pozycji Adama Małysza, ale nie zdarzyło się nic aż takiego, by można było zawodnikowi pozwolić na powtórzenie skoku. W ten sposób można dawać powtarzać skok każdemu skoczkowi, który miał trochę mniej korzystne warunki, ale i tak korzystne. Zawody trwałyby co najmniej dwa razy dłużej, bo jak wiemy, nigdy w historii nie zdarzył się konkurs, w którym by wszyscy mieli jednakowy wiatr.

  • Kornel stały bywalec
    jesli :)

    jezeli adam na MŚ wygra choc jeden ZŁoty medal to ja od niego wiecej nie wymagam choc nie zaprzeczam ze pieknie by bylo zobaczyc adasia na najwyzszyma stopnium podium na MŚ w obu konkursach i w Planicy na koniec sezonu a moim marzeniem jest Medal naszej druzyny na MŚ i wierze ze ta przerwa podbuduje naszych chlopcow i wystrzela na MŚ jak rakieta i zakasuja wszystkich
    POWODZENIA MAŁYSZ I RESZTA KADRY :*
    TRZYMAMY KCIUKI

  • anonim
    :)

    www.andersjacobsen.blog.onet.pl

  • bunny weteran

    Adam ma szanse, ale coraz mniejsze. Jak będzie w wielkiej formie to Kule zdobędzie, a jak nie to nie zdobędzie

  • patrycja381 weteran

    @AM

    zobaczymy jak to bedzie w konkursach...poczekajmy, zobaczny...

  • anonim
    @ nieznany

    230 punktów przewagi na 7 konkursów, które pozostały do końca, to oznaczałoby, że na każdy start trzeba odrobić ok. 33 pkt. Teoretycznie - całkiem możliwe, np. Adam na miejscu 1 (wtedy Anders najwyżej 3.), Adam - na 2 - Anders nie wyżej, niż na 5 itd. Ale czysta matematyka sobie, życie sobie, a Tepes - też sobie. Musimy po prostu cierpliwie czekać.

  • anonim

    @witam
    Tepes pozbawił Małysza szans na kulę

  • anonim

    @Sawas
    Jacobsen już wygrał 230 punktów jest nie do odrobienia w 7 startach

  • witam stały bywalec
    @nieznany

    pod każdym tematem po 50 razy piszesz takiego samego komenta i jeszcze w dodatku teraz offtop robisz. uspokój się trochę

  • Sawas początkujący

    Małysz powalczy ale będzie mu strasznie ciężko
    bo Jacobsen ma dużą przewagę i
    mysle ze uda mu sie wygarć kryształową kule
    a jeżeli mu się to uda to będzie chyba pierwszym który
    wgra PŚ w swoim pierwszym sezonie

  • Basia 4944 doświadczony

    Jacobsen pewnie wygra. Ale jeszcze coś może się zdarzyć.

  • mordka bywalec
    @ Maartulka

    Owszem, powołał. Przynajmniej tak jest na VG, ale chyba istnieje możliwość uzupełnienia o 1 osobę po Mistrzostwach Norwegii. Na razie pewni udziału są: A. Bardal, T. Hilde, A. Jacobsen, R. Ljoekelsoey i S. Pettersen.

  • martulka początkujący
    UWAGA!!!

    CZY KOJONKOSKI POWOŁAŁ JUZ KADRĘ NA MISTRZOSTWA, BO NIC MI O TYM NIE WIADOMO?JEŚLI TAK, TO POWIEDZCIE , KTO JEDZIE? Z GÓRY DZIĘKUJĘ ;*

  • Joasia bywalec

    przeciez Kojonkowski to najlepszy trener i wie najlepije :):D jak by praował w Polsce to nikt z Małyszem ni miał by szans ;P:)

  • Anika profesor
    @anika (*-14.wroclaw.mm.pl),

    Proszę, wybierz sobie inny nick, bo ten już jest zajęty. A w dodatku różnimy się nieco w poglądach, a to może trochę namieszać.

  • kolesio weteran
    Jaco

    Jacobsen tylko sam sobie może odebrac kulę. Jeśli zacznie skakać na poziomie miejsc poniżej 3 czy czwartego - Adam z zimną krwią to wykorzysta. Jeśli sympatyczny Norweg do końca sezonu będzie krecił sie na podium - raczej ma kulę w kieszeni.

  • mordka bywalec

    Wiecie, czego się boję? Żeby takie zagrania nie obróciły się przeciwko zawodnikom. Dobrze, że został przez przedmówcę przypomniany "zjazd" W. Loitzla (szczęśliwie, że u niego skończylo się to chyba drobnym urazem ręki), ale i upadek Janka Mazocha (będzie wspaniale, jeśli wróci do pełnej sprawności - w końcu niedługo musi się sprawdzić jako tatko). Ile takich upadków musi się jeszcze wydarzyć?
    Ale obawiam się też reakcji kibiców, kiedy, miejmy nadzieję, za rok zawodnicy znowu pojawią się pod Wielką Krokwią. Nie twierdzę, że od razu w stronę Słoweńcow (rodacy Tepesa) albo Austriaków (rodacy Hofera) polecą piguły śnieżne, ale żeby nie przyszło kibicom do głowy okazywać tym sportowcom niechęć. I wtedy, zamiast chyba najpiękniejszych zawodów w sezonie, może być... Nie będę straszyć.

  • anonim

    to jest śmiechu warte co zrobił tepes
    czekał 20 sekund aby warunki śię pogorszyły
    i jak Adam chciał schodzić z belki ten idiota w 44 s zapalił mu zielone światełko TO NIE JEST PRZYPADEK TO CELOWE ZAGRANIE TEPESA
    dobrze ze Adam nie skończył tak jak Lotzl w Zakopanem
    Kryształowa Kula dla Jacobsena i Tepesa
    Tepes dał zwycięstwo Urbancowi i szpital Mazochowi

    kto puszcza zawodników w PK???

  • Piotrek z Siedlec bywalec

    Jacobsen wygra kryształową kulę bez dwóch zdań, drugi bedzie Małysz a trzeci Schlienzauer

  • anonim
    MS

    Wg mnie Jacobsen na K-90 nie ma najmniejszych szans z Malyszem

  • motylek_ja weteran
    @Lolo

    malo Ci jeszcze?????

    moze Ty bys sie udal do psychologa, by powiedzial Tobie nad jakimi zagadnieniami w swoim zyciu masz popracowac?.....


    ja sie cala gotowalam, a co dopiero Adam, ktory JUZ mial schodzic z belki????????


    nie odpisuj.... zdania nie zmienie, to nie byl konkurs, to byla parodia
    Amen

  • anonim
    @motylek_ja

    Jesli po 12 latach startów w PŚ , udziale w 252 konkursach PŚ , 32 zwyciestwach itd itd Adama dekoncetruje dodatkowe 40 sek na belce do tego stopnia ze zamiast zwyciestwa jest miejsce 7 i predkosc ma najgorsza na progu to jednak idea powrotu do konsulatacji z psychologiem wydaje sie byc słuszna

  • motylek_ja weteran
    @Lolo

    prawda to jest taka, ze Adam byl DWUKROTNIE zdekoncentrowany przez przetrzymwanie na belce..... jak do ....... jasnej mogl oddac w takich warunkach DOBRY skok??????


    wiecej obiektywizmu......

  • anonim
    Prawda

    Prawda jest taka ze pomimo gorszych warunkow w jakich niewatpliwie Adasia puscili to na gorszy wynik złozyla sie tez słabsza dyspozycja naszego mistrza. Jego predkosci na progu byly zatrwazajaco niskie ( a wydawalo sie ze cos drgneło do przodu po ostatnich kokursach) i wydaje sie ze to juz nie jest ta forma z oberdorfu neustadt czy treningow z klingenthal . Oczywiscie licze ze kilka dni treningu zaowocuje powrotem do mistrzowskiej formy choc wcale nie jest to takie pewne. A co do Jacobsena to jest naprawde swietny i nawet jesli malysz przygotuje swoja najlepsza forme na MŚ to rywalizacja bedzie bardzo zacięta. I jeszcze jedno mi sie rzuciło w oczy - jakos niską parabole lotu mial malysz w Willingen:/

  • motylek_ja weteran
    Do konca wierna!

    Do ostatniego konkursu bede trzymac kciuki za Adasia, a moze i kilka przed sprawa sie roztrzygnie na jego korzysc i trafi do niego 4rta upragniona kula??????

    Kto wie! Tak czy owak , ja tam caly czas skanduje A- DAM, A-DAM, A-DAM ....:))))))

  • BJJ doświadczony
    @Fanka

    Faneczko, spokojnie :))). I MŚ, i IO to są odrębne imprezy, z których punktacja nie zalicza się do PŚ, ale stosuje się do nich część zasad pucharowych, w tym zasady dot. pierwszej "15", zasady punktowania skoku itd. Co prawda IO organizowane są przez MKOL, ale w tym zakresie, w jakim dotyczą danej dyscypliny, stosuje się postanowienia regulaminów tych dyscyplin. A już MŚ organizowane są bezpośrednio przez organizacje, zajmujace sie daną dziedziną. Troszkę może jest w tym pomieszania z poplątaniem, ale z drugiej strony w istocie nie ma w tym nic złego, aby na MŚ, które są przecież organizowane w trakcie sezonu, "forować" zawodników z pierwszej "15" i nie zmuszać ich do kwalifikacji.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. A tą mszą mnie po prostu wzruszyłaś. Moze i ja to zrobię? Jak trwoga to do Boga. Bo przecież nie do FIS czy PZN :).

  • Leonek24 weteran

    Trzeba chyba będzie pogodzić się z myslą, że Adam juz nie dogoni Andersa. Tak na zdrowy rozsądek. Jacobsen skacze na poziomie, odzyskał świeżość. Jeżeli nawet nie wygrywa, to zawsze jest blisko. Nawet jeżeli Małysz wygra wszystko do końca a Jacobsen bedzie tuż za nim, to punktów może zabraknąć. A nie zapowiada się, że dojdzie do zalamania się formy Norwega.

  • anonim

    BJJ

    O kurcze ?
    Nie zaliczają się faktycznie punkty MŚ do PŚ.

    Z tej wścieklości od soboty wszystko mi się normalnie kręci już.

    Ale tak sobie myslę, jesli się nie zaliczają to tak jabu to była osobna impreza prawda ? no bo w sumie jest !

    Wiec dlaczego nie stosuje się też innych praktyk co do czołowej 15-stki ?
    Moim takim skromnym zdaniem wszyscy obowiązkowo powinni brac udział w kwalifikacjach.
    Zarówno na MŚ jak i Olimpidzie.

  • anonim
    powinien wygrać...

    Nie widzę sensu w takich dociekaniach typu: Powinien wygrać Małysz albo Ahonen, bo młodzi jeszcze zdążą, powinien wygrać Jacobsen, bo skacze od początku najlepiej itd. Kryształowa kula jest przyznawana za CAŁY PUCHAR ŚWIATA, temu, kto był najlepszy w sumie we wszystkich konkursach. A takie wyróżnienia za długi staż, świetny początek, największą szybkość na progu czy najładniejszy telemark, to co najwyżej my możemy na forum przyznawać ;-)

  • anonim
    @Fanka(częśc druga)

    jeśli chcesz się więcej dowiedzieć o tych zasadach-jest tu regulamin PŚ(chyba w dziale ,,wiedza''(ale nie jestem pewien),który kiedyś czytałem osobiście.pozdrawiam.he he:)

  • anonim
    @Fanka

    poprawka-punkty w PŚ nie są zaliczane do MŚ.

  • anonim
    @nieznany(część druga)

    ale punkty w PŚ kiedyś były liczone(w latach 80-tych chyba)także w IO i MŚ(to też wiem na 100%)!pozdrawiam.hi hi;)

  • anonim
    @nieznany

    dziś na IO i MŚ nie są wliczane punkty puchary świata,ale w TCS i turnieju nordyckim(lub też skandynawskim)są.to wiem na 100%.

  • anonim

    autor: Z. (*130.internetdsl.tpnet.pl), 12 lutego 2007, 10:14
    -
    Pierwsze słyszę, żeby punkty MŚ wliczano do klasyfikacji PŚ. To olimpiadę też musieliby wliczyć a tak nie jest. Tylko TCS i Turniej Nordycki mają osobną klasyfikację ale mimo to punkty są wliczane do PŚ.
    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 12 lutego 2007, 10:11
    -
    Tak, punkty zdobyte na MŚ tez się liczą do PŚ.

    TO JAK Z TYMI PUNKTAMI FAKTYCZNIE JEST?
    WIE KTOŚ NA 100%

  • mordka bywalec
    @ Z.

    Bo ja właśnie "ku pokrzepieniu serc" chciałam przypomnieć te cudowne momenty sprzed 4 lat.

  • anonim

    @mordka
    To był wg mnie najlepszy sezon w karierze Małysza. A wygrane w Val di Fiemme to był majstersztyk w jego wykonaniu. Gonił Hannawalda, którym miał porównywalną przewagę jak w tym sezonie Anders nad Polakiem, a na końcu to Adam był najlpeszy.
    Nie mam nic do Andersa, lubię go nawet, ale to dla Adama od 7 lat ślęczę przed telewizją i zaciskam kciuki. Chciałabym aby zdobył medale MŚ i wygrał generalkę PŚ. Czas pokaze jak będzie, ale ja będę w to głęboko wierzyć.

  • anonim

    Przeciez punkty MS sie nie wliczaja do klasyfikacji PS, to nie jest biathlon..

  • mordka bywalec
    Cudowna moc wspomnień

    Znacie? To dobrze. Nie znacie - to może zechcecie poczytać.
    Kilka sezonów temu odbywał się cykl konkursów PŚ. Startowali w nim m. in. pewien Polak i pewien Niemiec. Niemiec rozpoczął sezon słabo, Polak - dobrze, ale bez szczególnych fajerwerków. Niemiec szybciutko doszedł do formy i zwyciężył największą ilość razy w sezonie. A Polak - spokojnie zbierał punkty, do pewnego momentu nie wygrywając ani jednych zawodów. Aż wreszcie cykl PŚ został przerwany, bo do bella Italia zawodnicy zjechali, by wziąć udział w MŚ. I tam na Polaka już nie było mocnych, w cudowny sposób zdobył dwa złote medale, a potem ukoronowanie sezonu 2002/2003 trzecią z rzędu Kryształową Kulą było niemalże czystą formalnością, po kapitalnych zwycięstwach w Skandynawii.
    Oczywiście, ja też życzę Andersowi jak najlepiej - jest w tym sezonie po prostu niesamowity, ale dopóki piłka w grze - czy raczej skoczkowie na skoczni (a niestety pan Tepes za konsolą) - wszystko jest możliwe.

  • anonim

    Pierwsze słyszę, żeby punkty MŚ wliczano do klasyfikacji PŚ. To olimpiadę też musieliby wliczyć a tak nie jest. Tylko TCS i Turniej Nordycki mają osobną klasyfikację ale mimo to punkty są wliczane do PŚ.

  • anonim

    Tak, punkty zdobyte na MŚ tez się liczą do PŚ.

  • anonim

    I o to własnie mi chodzi o sprawiedliwośc w tym sporcie.

    Bo to co czytam dzis na onecie i w róznych gazetach, że nasi nie mogli prostestowac to normalna bzdura.

    Pogrzebali własnego zawodnika.

    Adam powinien zjechac Kruczka na czym świat stoi, miał prawo do powtórki skoku choćby ze względu na długie przetrzymywanie go na belce.
    Tak się nie robi ale jak nasi nic nie mówią i jeszcze gadają, ze jest OK , no to zawsze tak bedzie.

    Prawdę mówić odechciewa mi się juz oglądania skoków w tym sezonie.

  • anonim

    Czy punkty zdobyte na mistrzostwach świata są zaliczane do punktacji pucharu świata??

  • vegx redaktor

    Życze sobie żeby w Sapporo było jak raz pięknie, lekki wiatr w plecy dla wszystkich skoczków w granicach 0,5m/s. I wtedy Adam jest niepokonany, przywozi 2 złota.

  • aaa stały bywalec

    linta,
    dobrze mówisz, Jakobsen przy 2 skoku miał prawie taki sam wiatr co inni ale te prawie czyni wielką różnicę. On miał na górze ok. 1; 1,2m/s a na dole ok. 0,2; 0,4 oczywiście pod narty. Natomiast taki Szliri 0,2; 0,4 na całej długości. To prawie czyni różnicę nawet do 10m długości skoku i tyle właśnie było. Szliri 138 a Jakobsen 148m.

    Oczywiście nie przeczę że Jakobsen jest mocny ale nie aż na tyle by wygrywać z taką przewagą.
    W Titize było niemal bezwietrznie (ok. 0,2/0,3 w plecy) i tam decydowała forma a nie wiatr. W Klingental na treningu jeszcze przy bezwietrznej pogodzie królował Małysz a w dniu zawodów już nie miał szans na wygraną. To co stracił formę w 1 dzień. Bzdura.

  • linta_89 bywalec

    Oczywiście, gdyby to był Norweg czy Austriak to na pewno skakał po raz drugi, bo Kojonkowski czy Pointner by na pewno nie odpuścili.

    A u Nas? Kruczek powiedział : " Ale trudno, było minęło " i co? Nikt się nie kłóci, wszyscy milczą.

    To jest po prostu śmieszne.

    A Kojonkowski , gdyby to Jacobsena przytrzymali 44 sek na pewno byłby wściekły, ale by coś z tym zrobił. A nasi? Widać, że nie zależało i nie zależy im kompletnie, aby tą sprawe wyjaśnić. Totalna olewka ze strony p. Kruczka i p. Lepistoe. Przykre jest to, że nasi trenerzy się nie umią kłócić ( wyjaśniać sprawy) o swoje. No, ale cóz...

  • aaa stały bywalec

    Niestety tak to już będzie jeśli 90% konkursów będzie odbywało się w Niemczech, Norwegii i Finlandi. Zawodnicy z poza tych krajów zawsze będą pokrzywdzeni i będą z góry skazani na przegraną (no może poza Słoweńcami którym co weekend pomaga Tepes) Gdybyśmy my mieli jeszcze Malinkę to szanse pewnie by się nieco wyrównały a tak to co? nie ma możliwości przeskoczyć Niemców czy Norwegów. Oni płacą więc wymagają. Szwajcarzy nie mają skoczni? Tylko ta jedna w Engelbergu? Nie wierzę. Na Słowacji nie ma skoczni K120? Nie wierzę.

    Powiem szczerze, że w tym sezonie nabrałem niechęci do oglądania skoków. To jest jedna wielka parodia co tu się wyprawia. Przy tak wyrównanym poziomie fizycznym zawodników, znormalizowanym sprzęcie i kombinezonach głównym czynnikiem decydującym o wyniku staje się wiatr i Tepes a nie forma zawodników. Parodia. FIS powinno coś z tym zrobić. Takich zawodów nie chce się oglądać. Wymyślono maszyny do zmrażania torów dla czego nie wymyślić osłon od śniegu i deszczu nad rozbiegiem i wiatru nad zeskokiem? Tylko to jest pewnie nie na rękę.

  • anonim

    No napewno mi nie odbiora tej kuli, już chyba nie.

    Już w Willingen bardzo skrzętnie tej dwójce to uniemozliwiono aby się zblizyli do Jacobsena.
    Jeszcze dwa takie przekręty i zarówno Gregor jak i Malysz wypadna wogole poza trójkę !

    Ciekawe co szanowny Mika na to by powiedział, gdyby jego zawodnika Tepes trzymał na belce 44 sekundy i widziałby, ze przez te 44 sekundy ma doskonałe warunki dopuszczalne do skoku.

    Juz by siedział Tepesowi na karku i protestował malo tego , jestem przekonana, ze Jacobsenowi pozwolono by na powtórke skoku.

    A dlaczego ? bo to Norweg ! Nie Polak , nasi trzymaja buzie na kłódki i milczą.



  • linta_89 bywalec
    ===

    Wbrew temu co piszą tutaj niektóre osoby, uważam, że Jacobsen jest najlepszy w tym sezonie i to Jemu należy się kula PŚ. I Anders nie wygrywa, czy nie zajmnuje miejsc na podium, dlatego, że pan T zapala mu światełko kiedy jest dobry wiatr. Po prostu Jacobsen jest w tym sezonie najlepszy.

    Wczoraj przy swoim drugim skoku Jacob miał w miare taki sam wiatr jak wszyscy inni a potrafił skoczyć najdalej ze wszystkich. Tak, więc to o czymś świadczy.

    Owszem Adam jest w wysokiej formie ( tutaj nie zaprzeczam), ale Jacobsen jest w fenomenalnej. I trzeba się pogodzić z tym, iż Norweg jest lepszy od Polaka.

    Nie wiem, może na MŚ Anders nie wytrzyma presji i może pierwszy nie będzie, i nawet jak tak się nie stanie to wiadomo, że jest najlepszy w tym sezonie.

    Kryształowa kula należy się Jacobsenowi i taka jest prawda. Jeżeli Anders będzie skakał już do końca tego PŚ ( a tak raczej będzie), to wydaje mi się, że ani Gregor ani Małysz nie są w stanie odebrać mu kuli. Chociaż jak to się mówi : Wszystko jest możliwe.

  • Siwy bywalec

    Mika w jednym z wywiadów powiedział że Adam ma forme ale nie ma szczęscia. A to szczęście Tepes ma na imię.

  • anonim

    A już wogole nie pojmuję tego, ze nasi protestu nie mogli złozyć.

    Bozeee , to normalnie nie mozliwe.

    Napisałam o tym , pod art "Bo sa granice ktorych przekraczać nie wolno "

  • anonim

    @Forrest

    Nie wazne kiedy on to powiedział, dla mnie to nie ma znaczenia.

    Ważne, ze zaczynam odczuwac cos takiego jak fałsz z jego strony !

    I niech mi tu nie gada, ze wygra w tym sezonie najlepszy zawodnik całego sezonu , wygra ten, ktoremu niejednokrotnie pomagano w tym,
    Zagraża mu Malysz , tzreba go wyelimnować , zagraża mu Gregor tez do odstrzalu , tak bylo w Willingen.
    Bo nikt mi nie powie, ze Gregor nie mógł skoczyc też dalej, ale jak go puścił w takich warunkach jak Malysza to nie mógł.

    Jak nic nie wiadomo co dlaczego to zawsze chodzi o kasę
    tak pewnie jest !

  • Agusiek początkujący

    Własnie to iz jest w formie to wszyscy wiedzą od bardzo dawna ale tak jak kilka osób juz powiedziało ze innym pomagaja sciany !!! Choc moim zdaniem to moze byc poczotek pasji Jakobsena lub taki przypadkowy sezon !! Interesuje mnie jak bedzie w nastepnym !! A i tak medale i PŚ nalezą sie takim skoczkom jak Małysz Ahonen oni juz nie są najmlodsi i zapewne mysląś o zakonczeniu tego sportu wiec to nalezy sie jeszcze im a na tych młodszych przyjdzie jkeszcze czas !!!

  • Kasiunia stały bywalec

    Jacobsen to naprawde świetny i silny zawodnik, tyle razy juz stał na najwyrzszym stopniu podium :)

  • anonim

    @BJJ

    Jak tu jestes jeszcze to wejdż pod art. " O tych granichach ktorych przekraczać nie wolno "

    Normalnie tam dałam sobie upust mojej zlości.

    Jak słysze takie gadanie Miki to normalnie mnie ściska, że on widzi formę Malysza,
    a nie widzi co z nim robią, jakie przekręty stisuja, zeby nie przeskoczył jego zawodnika.

    Trzeba zacząc jasno mówić o niektórych sprawach bo inaczej naszego zawodnika będą za każdym razem ........... , ja bym to nazwała bardziej dopitniej ale powiem tak jak Adam , w konia !

  • Forest stały bywalec
    @Fanka

    On się tak wypowiedział przed konkursem w Willingen, nie wiem po co teraz zostało to tutaj umieszczone...

  • BJJ doświadczony
    @Fanka

    Jasno i po prostu powiedziałaś to, co ja czuję. Masz racje, nie ma co chować się maską słów.

    Pozdrawiam naj naj naj serdeczniej.:)))))

  • BJJ doświadczony
    Kojonkoski

    Do tej pory darzyłam sympatią i szacunkiem tego świetnego trenera, widząc w nim też po prostu miłego i zawsze obiektywnie wypowiadającego się człowieka. Obecnie wyrzucam z głowy myśl, że mogłyby istnieć przesłanki do zmiany tego stanu rzeczy.
    Jednak słowa o formie Małysza brzmią mi dziwnie fałszywie. Nic więcej nie powiem, bo nie chcę zyskać miana nadwornego spiskowca. Tylko jeszcze jedno: Kryształową Kulę dostanie nie tyle najsilniejszy w całym sezonie zawodnik, ale przede wszystkim ten, któremu - oprócz niezaprzeczalnych walorów sportowych - pomagają "ściany" - czyli sędziowie, dla im tylko znanych celów.

  • anonim

    Niech lepiej nie chrzani o Mlayszu bo mnie ściska normalnie w dolku.

    Że Adam jest w super formie to my to tez wiemy, ale , że jest robiony w balona i nie pozwala mu się skakać tak jak niektorym to tego juz nie widzi i nic nie mówi.

    Udaje idiotę czy chce się podlizac Polakom, co ?
    wiadomo, że Jacobsen ma największa szanse juz na generalkę ogolnie na wszystko.

    Panie Mika gdyby Adama Tepes póścił w Willingen przy takim wietrze jaki miał i mógł skakac, to przelecialby Jacobsena, i byc może wygrał, niestety nie dali mu tej szansy.

    Nawet Gregora zrobili w balona bo zagraża Jacobsenowi.

  • anonim
    Jacobsen

    Gościu bierze w tym sezonie wszystko. Tylko pech na MS może spowodować inny scenariusz. Kulkę to już ma w kieszeni. A w Polsce przekombinowali strategicznie.
    I swieżości nie ma. Tepes też pomógł i zaatakował psychikę Adama.

  • Divine JazOOn profesor
    amen:)

    dobrze mówi, szkoda że nie dodał, że Małysza pare razy wydymał Tepes

  • narty bywalec

    a zobaczymy co będzie w następnym sezonie!
    Jacobsen jeden punkt, a Schlienzauer 0 punktów tak jak mateja:)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl