Adam Małysz: "To jest sport"

  • 2007-02-25 21:51

Polski zespół stał dziś przed niepowtarzalną okazją do zdobycia historycznego medalu drużynowego na Mistrzostwach Świata. Niestety, podobnie jak wczoraj Adam Małysz, także i dziś Polacy otarli się o „brąz".

Po fatalnych skokach Roberta Matei odezwały się gorzkie słowa krytyki w kierunku skoczka. Lider Polaków broni swojego kolegi z kadry w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" - „Panowie, dajcie spokój. To jest sport. Ja w sobotę też zawaliłem. Było nie tak, jak wszyscy oczekiwaliśmy. Trzeba już o tym zapomnieć. Ale to trudne. Jak w sobotę wróciłem do hotelu, dopiero wszystko do mnie dotarło. Co przegrałem. Byłem załamany. Zastanawiałem się, co zrobić, żeby mi przeszło. Wyspałem się".

Oczekiwania co do skoków Matei nie były wielkie jednak ten nie sprostał wyzwaniu. Małysz przyznaje, że szansa na medal była duża - „Jest mu przykro. Chciał skoczyć, ale im bardziej się chce, tym gorzej się dzieje. Na treningach skakał dobrze. W serii próbnej miał 120 m. Ale wiem, mnie też jest przykro. Bo szansa była niesamowita. I ją zmarnowaliśmy. Po pierwszej serii mieliśmy tylko trzy punkty do Japończyków. Tak mało...".

Orzeł z Wisły wciąż nie może pogodzić się z 4. miejscem zajętym podczas konkursu indywidualnego, oczekiwał także czegoś więcej po rywalizacji drużynowej - „Cieszą mnie moje skoki. Drugi był naprawdę świetny. To czwarte miejsce będzie jeszcze we mnie długo siedzieć. Ale nie chcę o tym myśleć. Bo to najgorsze miejsce. I to piąte miejsce też jest porażką. Po cichu marzyłem o podium w drużynówce. Była szansa, przeszlibyśmy do historii, osiągnęlibyśmy coś wspaniałego. Ja chciałem skoczyć swoje, wiedziałem, że jestem w formie. Robert i Piotrek Żyła mieli w głowie więcej problemów. Bo są w gorszej dyspozycji. Nie skakali dobrze, starali się jeszcze bardziej. Za bardzo".

Małysz, jak zwykle, nie traci jednak wiary i wykazuje ogromną wolę rewanżu za niepowodzenia z dnia wczorajszego i dzisiejszego - „Powiedziałem w sobotę żonie, że najlepszy dla mnie byłby konkurs na normalnej skoczni już za dwa dni. Żebym mógł zapomnieć. Żebym mógł zaliczyć trening i od razu następnego dnia zawody. A tak muszę czekać tydzień. I po głowie mi to będzie chodziło. Ale jestem silny i będę myślał o tym, że w drużynowym konkursie skoczyłem bardzo dobrze".

Nasz najlepszy skoczek mówił po konkursie także o tym, jak zamierza spędzić najbliższe dni - „Mam nadzieję, że uda się potrenować na tej małej skoczni, na której skakałem raz w życiu, dziesięć lat temu, i wygrałem. Zupełnie jej nie pamiętam. Zresztą w Pucharze Świata nie skacze się na normalnych skoczniach. Pierwsze, tej zimy, skoki na takim obiekcie oddałem tuż przed odlotem do Japonii. To było w Szczyrku. Poza treningami będziemy też chcieli wyjść do miasta na zakupy".


Paweł Guzik, źródło: gazeta.pl
oglądalność: (8345) komentarze: (81)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz

    A.Małysz na MŚ - od 2001r:

    2001 - 2 i 1
    2003 - 1 i 1
    2005 -11 i 6
    2007 - 4 i ?

    Na pierwszym miejscu duza skocznia.

  • motylek_ja weteran
    @indor

    ja czulam sie zdecydowanie gorzej po konkursach ( tu niespodzianka w SLC) i oczywiscie w Pragelato...

    nadal mam ciezkie serce jak sobie pomysle:(

  • anonim
    Trzeba iść do przodu.

    Trzeba iść do przodu. Trudno. Już się stało. Czasu nie cofniemy. Trzeba mieć wiarę, że będzie lepiej.

  • indor_ weteran
    @motylek

    Dokładnie - tak samo się czułem po tym konkursie, nie wiedziałem, co ze sobą zrobić :/
    Chyba jeszcze po żadnym konkursie tak źle się nie czułem. Jakby ktoś mi wkręcał szpilę pod skórę.
    I jeszcze ten Wiewiór na pierwszym miejscu, Fortuna w studiu - niczym deja vu z SLC :(
    Cieszę się, że mogłem przeczytać, że ktoś czuje podobnie. Teraz to rzadkość. Coraz mniej jest kibiców Adaśka - większość to kibice innych skoczków, bo tacy "śliczni i sympatyczni", albo jakieś inne wyimaginowane powody. I jeszcze to obnoszenie się z tym i pisanie, jak to w Polsce jest beznadziejnie i że najchętniej wynieśliby się stąd i zmienili obywatelstwo.
    Ja tego nie rozumiem. Nigdy nie zrozumiem jak mozna kibicować takiemu Wiewiórowi, mając Takiego zawodnika, jak Adam.

  • motylek_ja weteran
    @REM

    wyobraz sobie, ze teraz moj komp jest przestawiony na czas Sapporo i chyba sie przestawilam.... bylo mi tak jakos smutno i beznadziejnie ( i jeszcze kurcze nikt inny nie mogl wygrac tylko ten caly Amman), ze ... tez poszlam spac (tak sie zlozylo, ze moglam)... potem mi tez troche przeszlo

    ps. ja tez go UWIELBIAM, za caloksztalt... za wszystko i z calego serca zycze najwiekszych sukcesow, nie siegam tak daleko... po prostu poki co MEDALU na Miyanomori ( złoto byloby najodpowiedniejsze, ale wiadomo jak to jest...)...:)
    pozdro, motylek

  • Usia profesor
    VANCOUVER

    VANCOUVER!

  • REM stały bywalec
    USIA

    Po cichu też myślę już o Turynie. W końcu Słowiok i Byrt będą, o ile się nie mylę, w wieku "Schlierki".

  • Usia profesor
    @REM

    Medal drużynowy na IO za 3 lata.
    Adam + młodzi roczniki 86-87 :) + Koty, Miętusy, Kowale, Rutki, Byrty, Słowioki!!!
    Tylko niech ich PZN dojrzy i włączy do kadr na anstępny sezon!
    3 lata to szmat czasu i można wiele osiągnąć!

  • REM stały bywalec
    Uwielbiam "GOŚCIA"

    "Zastanawiałem się, co zrobić, żeby mi przeszło. Wyspałem się". To już, nie waham się użyć tego określenia, formuła iście filozoficzna. Od ponad 20-tu lat (z małą młodzieńczą przerwą)mam "zajoba" na punkcie skoków, ale ADAMA poprostu UWIELBIAM!!!! (mimo, że kiedyś jedna wypowiedź nie specjalnie mi się spodobała - zresztą nie ważne, każdy coś od czasu do czasu palnąć może). Uwielbiam za SKAKANIE, a nawet za GADANIE. Cytowana na wstępie sentencja to, jak dla mnie, superhicior. Zresztą cała wypowiedź jest spójna i bardzo mądra. ADAM !!!!! Mam prośbę - weź przykład z OKABE - zdobądź na IO w 2014 roku medal w drużynie ze Stochem, Byrtem, Słowiokiem, bądź Murańką, albo z jeszcze innymi. Aż mnie skręca, jak słyszę zewsząd "straciliśmy niepowtarzalną szansę...przez tego M." I mówią tak również redaktorzy sportowi w rozlicznych mediach. BZDURY, BZDURY, BZDURY!!! Właśnie przez taką mentalność nie wytrzymał wczoraj Robert. To jest mentalność bardzo odległa (na sczęście)od tej, którą prezentuje ADAM. Gdyby tak nie było, to nie mielibyśmy się czym na tym forum pasjonować. Pewnie by go zresztą nie było. Tak więc życzę Adamowi (i sobie), żeby go to skakanie bawiło jak najdłużej (OKABE , OKABE...2014).
    Proszę o umieszczenie w zakładce FILMY skoku ADAMA z drużynówki (tego drugiego - jeden z najagresywniejszych skoków Adama - SUPER!!!).

  • anonim

    Adam Małysz najlepszy jest i kropka!!! Wierzę, że zdobędzie medal w sobotę (nawet jeśli nie to i tak będzie theBEST). Trzymam kciuki za Adasia.

  • pietronix7935 początkujący
    piter wisła

    nie nie jest źle przecież jest w czołówce, a o Mateji niech nasze media juz nie gadają tyle bo to jest już przykre i natrętne, już sie dość nasłuchał Robert

  • anonim
    RUTKOWSKI

    i zostali by jescze tacy skoczkowie jak Rutkowski.nie zapominaj, że on wygrywal z wielkim MORGENSTERNEM gryfita!

  • xxx doświadczony

    @ Gryfita
    ale my nie mamy takiego wyboru skoczków jak austriacy zeby ktoś mógł sie wycofac... jakby mateja sie wycofal to zostałby Hula który skacze jeszcze gorzej...

  • Andy stały bywalec
    Adaś

    Adamowi należą się podziękowania za sobotni konkurs, walczył tak, jak nas już w między czasie przyzwyczaił i chwała mu. Nawet siódme miejsce na normalnej skoczni nie zmieni mojego zdania, aczkolwiek jestem w pełni przekonany, że jest szansa na medal, ale właśnie szansa, nie pewność. I bądźmy wdzięczni losowi że płata figle i nie zawsze najlepsi stoją na pudle, bo byłoby nudno. Nienawidzę tylko oszustów i tchórzy, którzy nie potrafią się przyznać, że wygrali dzięki oszustom. Harri jest dla mnie mistrzem świata.

  • Andy stały bywalec
    normalna skocznia

    Joasia
    na normalnej skoczni to Adam będzie walczył o złoty medal z sędziami, nie z Ammanem farciarzem.

  • anonim

    http: //www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId =278&ShowArticleId= 33174
    wywiad z lepisto wreszcie sie doczekałam bo juz myślałam że to kruczek jest jedynym trenerem naszego zespołu!!

  • Joasia bywalec

    no dobra na narmalnej skoczni to nigdy Adamowi nie idze tak jak on chce ;) ale na małej podium jest murowane ;) a o złoto to Adam z Simim bedzie walczył :)

  • anonim

    "autor: indor_ (indor_indor@onet.eu) , 04 lutego 2007, 15:36
    Przeczucie mnie nie myli..
    Wczoraj przeczuwałem, że będzie dobrze, a dzisiaj od ukazania sie tego info, że Morgi jest w szpitalu, mam jakieś złe przeczucia :/
    Rozumiem nie na 100% możliwości, ale te 133 mógł skoczyć. Wtedy byłbym spokojny."

    to gadał przed niedzielnym konkursem w neustadt indorek
    "te 133 mógł skoczyć" a po co???
    by się przemęczył i nie wygrał
    gadasz od rzeczy
    najpierw zeby sie nie wysilał potem ze za słabo skoczył
    to po prostu szaleństwo

  • adi stały bywalec

    malysz zawalil sprawe w sobote ale podoba mi sie to ze potrafil sie do tego przyznac a nie szukac spisków (tepes) czy usprawiedliwiac sie zlym wiatrem

  • crazy21 stały bywalec

    Fanka -adam mowi tak by usprawiedliwic roberta.w pewien sposob.to moje zdanie.nie chce by wszyscy obwiniali tylko jego.a i tak wiadaomo ze adam nie zawalil

  • anonim

    "Ja też w sobotę zawaliłem "

    Boze Adam ja nie moge tego czytac, dlaczego masz taką ocene w stosunku do siebie samego !

    Gdyby każdy z twoich kolegów tak zawalał skok jak ty niby w sobotę, to dzis bylibyśmy Mistrzami Świata!

    Adam ty nic nie zawaliłeś !

  • anonim
    ADAŚ bedzie zloto na k90

    ADAŚ bedzie zloto na k90
    jezeli na duzej sie nie udalo to na sredniej musi wyjsc
    zreszta to na k90 zwyciestwo Małysza zawsze jest bardziej prawdopodobne...

    Zauwarzylem takrze 1 fakt w skokach Małysza w zawodach lecial strasznie nisko nad zeskokiem !!!
    czemu skok kwalifikacyjny wygladal calkiem inaczej poprostu Adam lecial zdecydowanie wyzej...nawet nie patrzac na odległost to mozna zauwarzyc ze to byl calkiem inny lot.

  • anonim

    logicznie rzecz biorac
    Adam w Oberstdorfie był 4 potem 2 razy wygrał w Neustadt
    wniosek nasuwa się jeden
    Adam może powalczyć na k-90

  • anonim

    "Ja też w sobotę zawaliłem?" Co ten Adam wygaduje? ADAM MAŁYSZ NIE ZAWALIŁ W SOBOTĘ! Fatalnie się złożyło, że zajął 4. miejsce, bo to najbardziej pechowe i denerwujące, co się może zdarzyć. Ale przecież nikt nie mówi, że Adam zawalił. Bo skakał dobrze. Po prostu znalazło się trzech, którzy skoczyli lepiej. Akurat trzech. I dlatego Adamowi Małyszowi można współczuć, ale nikt nie ma do niego pretensji.
    Mateja to co innego. On po prostu skakał źle, bo od dawna skacze źle i jest to u niego stan stały. Od paru lat forma mu siadła i jest za słaby i na PŚ, i na MŚ. Dlatego do niego można mieć pretensje (oczywiście tylko sportowe). O to, że nie ocenił swojej formy i się nie wycofał, jak zrobił to np. "Widelec" w Austrii. I do trenerów, że go uparcie wystawiali, skoro wiadomo było, że skoczy źle.
    Adam broni kolegi. Ładnie z jego strony, poniekąd to normalne, bo Małysz to przyzwoity chłop. Ale nie porównuj, przyzwoity chłopie, Matei ze sobą. Bo nie należy porównywac kogoś, kto już zapomniał, jak sie dobrze skacze, ze skoczkiem klasy światowej. Jest jak w starym kawale: słoń i mysz bawią się w berka, nagle słoń się potknął i nadepnął na mysz, wdeptując ją w ziemię. Przeprasza więc, a zdeptana mysz mówi: - Nic takiego, mnie też się to mogło zdarzyć...

  • Radek weteran

    W tym sezonie Adamowi w przełamaniu się by może pomogło odpuszczenie kwalifikacji przed konkursem w oberstdorfie (były przekładane z powodu złych warunków) Teraz też by się tak przydało. Może faktyycznie to jest klucz?

    @kolesio - 2,3 miejsca wogole nic nie znaczą w tej klasyfikacji, uwzględniałem tylko 1 i 2 miejsca w PŚ.

  • kolesio weteran
    PRZEDE WSZYSTKIM

    a przede wszystkim - to jest pierwszy sezon współpracy Adama z Hannu. Sam Lepistoe prosił o ROK (słownie jeden rok) na odbudowanie Adama. Nie obiecując jednak niczego.
    I po 8 miesiacach mamy 3 wygrane w PS, realne szanse na medal MS i bardzo realne na 4 Puchar Swiata. Do tego wygrana LGP.
    Nie mam wątpliwosci, że przyszły sezon bedzie dla Adama lepszy, stabilniejszy - choć są tam tyko MS w Lotach.
    JESZCZE WSZYSTKO DROGI ADASIU PRZED TOBĄ!!!!

  • kolesio weteran
    @Radek

    Dobrze policzone - ale Adamowi trzeba by dopisać 2 wicemistrzostwa - lahi 2001 i SLC 2002 - w obu przypadkach srebrne medale na duzych obiektach.

  • anonim
    Adas 3maj sie bedzie ok na normalnej

    Adas 3maj sie bedzie ok na normalnej tu nie moze byc zle
    tu moze byc tylko zloto i bedzie zloto!!!

  • Radek weteran

    na przykładzie Ammana (i sam się do tego przyznaje) widac ze najbardzie utytułowany może byc skoczek o niewielkich osiągnieciach i stosunkowo krótkim okresie formy, lub tzw fuksiarz (Benkovic - forma na mistrzostwa)

    Adam mowil o tym ostatnio i zgadzam się w 100% ze MS powinna otrzymac osoba na koniec sezonu - razem z kryształową kulą.

    To będzie kontrowersyjne ale umniejszmy rangę medali do - zwykłych zwycięstw. Jest to uproszczenie, ale całkiem sensowne i nieźle oddaje umiejętności zawodników.

    Nyakkenen - 50 zwyciestw - 4 mistrzostwa, 1
    wicemistrzostwo
    Jens - 37 zwyciestw, 1 mistrzostwo, 2 wicemistrzostwa
    Adam - 35 zwyciestw, 3 mistrzostwa
    Janne - 34 zwyciestwa, 2 mistrzostwa, 2 wicemistrozstwa
    Martin - 30 zwyciestw, 2 mistrzostwa, 1 wicemistrzostwo
    Goldie - 20 zwyciestw, 3 mistrzostwa

    (jozek_sibek proszę o korektę lub rozszerzenie:)

    Konkursy mistrzostw świata, igrzyska olimipjskich powinny CHOCIAŻ miec po 4 serie jak w MŚ w lotach.

  • anonim
    ADAM najlepszym skoczkiem.

    Brawo ADAŚ,dzięki Tobie zaczęłam się interesować skokami .Dostarczyłeś przez wiele lat tyle radości,mam nadzieję że jeszcze długo będziesz skakał.Jak narazie to nie widzę Twojego następcy.Może Kamil Soch to jest bardzo ambitny skoczek.On ma zacięcie do skakania.Adamie skąd Ty bierzesz siły na tak wieloletnią formę wiem, że jesteś b.utalentowany.Jeszcze raz dziękuję.Proszę o jeszcze.Życzę Ci dużo zdrowia. Nie złoszczę się kiedy przegrywasz.To jest sport.Ale cały czas jesteś w czołówce.Twoja wierna fanka.

  • anonim

    @Radek

    Gdyby to wszystko bylo takie proste jak nam się wydaje, to Adam stawałby na podium co konkurs.
    To wszystko nie takie proste kiedy my tylko patrzymy w telewizory a on tam siedzi na belce i szykuje się do startu.
    Zważając na to, że Adam juz nie nalezy do mlodzieńców powinnismy się cieszyć z jego zwycięstw teraz podwójnie, bo nie ma zawodnika, ktory miałby 29 lat i stawał na podium tyle razy co on.
    Dziś na każdy szczegół, na każdy drobiazg, który decyduje o dalekim locie, musi trzy razy ciężęj pracować niż 4,5 lat temu,
    Problem tkwi nie w Adamie, bo to doskonały zawodnik wciąż , ale w nas kibicach, którzy wciąz pamietają tamte lata, kiedy co konkurs wskakiwał na podium,
    po prostu niektórzy kibice wciąz od niego zbyt duzo wymagają, a mnie cieszy dzis każde jego podium, bo wciąz jest doskonały.

  • martusiaaa bywalec

    Wierze w Adama. Myślę, że występ na średniej skoczni będzie udany (tzn. medalowy)... Wiara działa cuda, a on i wiele tysięcy kubiców wierzy, że uda się wygrac! oby tak było :):):)

  • Radek weteran
    @Fanka

    Cieszyłem się niesamowicie po wygranej w Oberstdorfie. Skakałem z radości po Neustadt. WWiedziałem że teraz będzie piekielnie mocny psychicznie.

    3 wygrane w 9 dni nie wystarczyły żeby odbudowac psychikę?

  • kolesio weteran
    ...

    ...szukanie przyczyn 4-go miejsca Adama w braku psychologa na przykład, a także w innych dziwnych sprawadch to szukanie dziury w całym.
    Adam skacze w tej chwili dobrze - ale przecież jak w latach 2001-2003 był w wielkiej formie tez nie zawsze wygrywał... Czy w Lahti na K116, czy w Planicy w 2003 r - po tym jak prowadził po 1 serii. Tak po prostu czasem jest - Adam nie jest pierwszym i nie ostatnim świetnym - ba - najlepszym - w danej chwili skoczkiem, który z jakiegoś powodu nie wygrywa. Najwaznieszje to przestac sypać solą, tylko spokojnie wyciszyc sie przed sobotą.

  • anonim

    Oto fragment wywiadu z Adamem tuz pzred odlotem do Sapporo :
    O psychologu !!

    Więc psycholog nie jest już potrzebny?

    Mogę tylko mówić w swoim imieniu. Ja chciałem takiej pomocy i walczyłem o nią, choć trener Mikeska powiedział, że potrzeba mi nie psychologa, a psychiatry. Nie zniechęciłem się i osiągnąłem swój cel. Teraz ciężko zmienić nawyki. Jestem za stary, by dopuścić do siebie kolejnego psychologa. Z doktorem Blecharzem poznawałem się 3-4 lata, zanim poczułem, że mogę coś mu powiedzieć. Ostatnio przez reprezentację przewinęło się kilku psychologów. Najbardziej byłem zadowolony z Kamila Wódki. Ale taki Andryszczak? Jak tu mówić o zaufaniu, kiedy on na pierwszym spotkaniu wypytuje chłopaków o rodzinę, dziewczyny. A na koniec Grzesiowi Sobczykowi zapowiada, że „z nim nie będzie miał łatwo”. Od razu człowiek nastawia się negatywnie.

    @Indorku
    naprawdę skończ juz z tym psychologiem bo ten Adamowi nie jest potrzebny, kiedys napisałam , najlepszym dla niego lekarstwem jest zwycięstwo aby uwierzyl w siebie i tak się stało 3 razy wygrał w tym sezonie, on wie na co go stać i niedługo znów stanie na podium, jestem tego pewna.
    Zwycięstwo to lepsze niz 100 psychologów świata !

  • kolesio weteran
    Głowa do góry

    Nie ma co lamentować.
    Trzeba szukać pozytywów -Adam naprawdę skacze dobrze. Na średniej bedzie na pewno walczył o medale. A po MS zycie zaczyna sie od nowa - 220 pkt. straty do Jacobsena - patrząc na forme Adama i Jacobsebna - nie takie straty odrabiano!!! Choćby w ostatnim LGP:)))

  • Radek weteran

    Kurcze nie wiem co Adamowi mogłoby pomóc, tak w tempie ekspresowym.

    Wielu osobom tutaj wydaje się że powinien odpuscic z treningami. Mozliwe. Od jutra sa po 3 dziennie az do piatku. Masakra. Najlepiej by było jakby sobie odpoczął i skakał tylko wp w środe. Olac reste treningów, kwalifikacje. Może by pomogło.

    Tyle że czy naprawde tego trenerzy nie widzą? Ktoś pisał że redaktorzy skijumping powinni to powiedziec Kruczkowi. dobrze - tyle że to jest śmieszne. Przynajmniej gdybym był trenerem to bym to tak odebral - dziennikarz mówi co mam robic... Paranoja.

    Na k-90 nie będzie łatwo. Widac ze w przeciwienstwie do Jacobsena, Schlierenzauer się podnosi. W treningach był około 40 miejsca, a w zawodach w pietnastce. W drużynówce jeszcze lepiej. powiem tak - jak Adamowi nie uda się zdobyc medalu na średniej, to mimo gorszej formy liderów nie uda mu się wygra PŚ...

  • kocinka stały bywalec

    To co było nie odwroci sie stało się i koniec. Żal on napewno jest, tak samo jak smutek. To wina dziennikarzy oni to sprawili wszędzie gadali o medalu. Teraz już mam nadzieję o tym nie będą gadać, mają nauczkę. Tylko kosztem naszeg Adasia kosztem medalu. Oby Adasie szybko sie pozbierałam i walczył o medal. Stać go na to. Myślę że Adasia zgubił dobry nastrój, stale się uśmiechał śmiał się, wyluzowany był i to go zapewne zdekoncentrowało. Jakby był taki jak zawsze bywał skoncentrowany medal mozliwe że by był. Teraz już Adasiek zadowolony taki nie będzie i ta przegrana napewno go zmobilizuje by walczyć, walczyć o zwycięstwo. Tego z całego serca mu życzę.

  • BJJ doświadczony
    @Indor

    Tak to zabrzmiało? Nie miałam na myśli, że Ty piszesz nieprawdę, tylko że skoro źródło nie jest znane (nie podałeś), to może nie jest to jakieś godne zaufania żródło, a przeprowadzający wywiad dziennikarz być może przekłamał słowa Adama. Czyli nie, ze Ty powiedziałeś nieprawdę (bo np takiego wywiadu w ogóle nie było) , tylko że może Adam odpowiadając temu dziennikarzowi wcale nie użył takich słów, tylko ten dziennikarz "podkolorował" nieco inne Adamowe sformułowanie.
    Ale nie, niestety.
    Sorry, naprawdę. Będę na przyszłość bardziej precyzyjna :) w wypowiedziach.
    Ale swoją drogą to gorzkie słowa i wolałabym, zeby nie padły z ust Adama. Dużo ostatnio tych gorzkich słów wypowiedział w stosunku do siebie. Nie ma przecież powodu, żeby sie aż tak dołował. Sam siebie.
    Pozdrawiam!

  • indor_ weteran
    @BJJ

    Dlaczego zarzucasz mi, że pisze nieprawdę??
    Kiedy przytoczyłem cytat, gdzie Adaś mówi, że okazał się królem treningów - źródłem cytatu jest gazeta.pl - tam był wywiad z Adaskiem. Tego się po Tobie nie spodziewałem :/

  • anonim

    Brawo Adam, brawo!
    Wiadomo, że żal pozostaje i niedosyt i ciężko jest nad tym przejść do porządku dziennego, ale skakałeś pięknie i wczoraj-zwłaszcz drugi skok i dziś oba wspaniałe.
    Ty i Amman-taką widzę teraz rywalizację.
    Nie można się długo smucić. to tylko pech, bo Twoje skoki są w tym roku świetne!!!

  • indor_ weteran
    Fajny wywiad Adaśkiem..

    Przynajmniej jest szczery. Ale na pewno bardzo smutny ;/
    I aż się prosi o PSYCHOLOGA - gdyby był z Adaśkiem dr Blecharz byłbym spokojny. Utkwiła mi w pamięci jedna rzecz - sezon 2002/2003 - Małysz jest 15 w 1 konkursie w O-dorfie - a Kurzajewski mówi coś takiego - że widział załamanego zawodnika i Blecharza, który go pocieszał. W następnym konkursie w Ga-Pa Adam jest drugi. Wiem, że te czasy już nie wrócą - ale jakoś nie mogę odżałować ile straciliśmy przez jedną głupią decyzję PZN :/
    Ale mam tez żal do Blkecharza - że za bardzo uniósł się dumą - a gdyby naprawdę kochał ten sport - skontaktowałby się z Adamem - chyba widzi co się dzieje :(
    Zatrudnienie świeżego psychologa nic nie da - Bo Adaś nie będzie umiął mu zaufać - na to potrzeba kilku lat - sam to podkreślał.
    Gdyby mozna było cofnąć czas..

  • BJJ doświadczony
    @Fanka; @Kornel

    O ile się nie mylę, mają byc 4 dni treningów - od wtorku do piątku. Nie wiem, po ile serii, znów po trzy? Plus w piątek kwalifikacje, a w sobotę próbna. Jak to wszystko wyskacze, nie wytrzyma fizycznie. Nie wiem zresztą, jestem laik, ale czy Adam sam nie mówi o jednym dniu treningów? Co prawda w innym kontekście, ale to oznacza, że wie, ze ten jeden dzień wystarczy, zeby się przystosować. CZTERY dni treningów? Znów bedzie znużenie i przemęczenie. Chyba, ze mu będą odpuszczać poszczególne serie treningowe i kwalifikacje.
    Nie chcę wiecej czytać, jak Adam mówi, że się załamał! Bo sobie uświadomił, co przegrał... Co Ty przegrałeś, Adasiu, Ty już to dawno masz, tylko miałeś sobie zrobic powtórke z rozrywki. Ale on tego potrzebuje, to jasne. Więc niech ktoś to dobrze przemyśli, nie twierdzę, ze mam rację, ale jak to zepsują, jak podejmą złe decyzje, to to się na Adamie odbije, na jego dyspozycji do końca sezonu, a nie na decydentach. Oni nie są załamani. Bo jak jest medal, to "mamy medal", a jak nie ma medalu, to "Małysz poza podium."

  • anonim

    Wydaje mi się że atmosfera po tych 2 dniach jest w kadrze fatalna i trudno będzie się Adamowi pozbierać. Robi dobrą minę do złej gry i tyle. Na k 90 będzie jeszcze bardziej chciał bo ma świadomość że to ostatnia szansa i tym bardziej może mu nie wyjść. O ile przed k 120 pisałam żeby się nie podniecać bo będzie rozczarowanie i nie tak różowo jak na treningach, o ile liczyłam na jakiś medal to na k 90 nie liczę już na nic. Małe skocznie to gigantyczna loteria. Aby tam odnieść sukces to trzeba mieć 3 rzeczy:
    1 atomowe odbicie,
    2 masę szczęścia
    3 spokojną głowę.
    Adam na tą chwilę nie ma żadnej z tych cech, a polskie media już zrobią swoje żeby go w tym utwierdzić. Już widzę czołówki poniedziałkowych gazet... Adam od 3 lat nie stawał na pudle żadnej wielkiej imprezy i nie jest to wina wiatru, hoferów, tepesów czy pecha. Nie mam do Adasia pretensji, ale przestańmy zaklinać rzeczywistość. Na k 90 różnice są minimalne i decyduje w dużej mierze styl. A z tym u Adasia nie najlepiej. Ammann jest teraz w euforii która go niesie.

  • Kornel stały bywalec
    RACJA

    Fanaka ma recje bez odpowiedniej lioczby skokow probnych nie da sie tak latwo przejsc ze K 120 na K 90 malysz ma o tyle lepiej ze szkakal w Szczyrku i raczej da rade sie szybkoi przestawic a jes;i chodzi o to ze sie zmeczy to ludzie nie mna co niech skacze w ALL treningach jesli nie ma wygrac i tak nie wygra a tak jesli w treningah bedzies skakal najdalaj ( powiedzmy ze wygra All treningi) to da mu kopa motywacje i blasko zlota na Myianomori a 4 mijsce ze K 120 Bedzie mial gleboko w ...

  • Kasiunia stały bywalec

    Dobzre Adam pwoiedział za bardzo sie starał Mateja, dlategop mu nie wyszło. Moim zdanien za dusza presja ciążyła na nim :(

  • anonim

    Już dłuższego tasiemca nie mogłeś wkleić ???
    matko :((((


    Co do treningów na małej dzis ktos mi własnie cos uświadomił a myslałam bardzo podobnie, ze znów go z ajeżdżą.
    To skocznia średnia a pamiętajmy, że na takich obiektach zawodnicy już nie skaczą, ma krótszy najazd, tzreba się wcześniej zbierac aby wyjśc z progu to nie K-120 !
    I tutaj chyba jednak trzeba oddać wystarczającą ilośc tych skoków aby się dostosować.

  • anonim

    No to jest nie dobrze. Malysz pewnie nie opusci zadnego treningu i znowu sie wypali przed konkursem do tego zmeczy...

  • anonim

    Wiem i rozumiem go doskonale, wiem co to znaczy być blisko medali i go nie zdobyć, ja to po mprostu wiem,
    wiem również jak trudno jest o tym zapomnieć, człowiek nie może sobie znależć miejsca, wciąż te mysli plątają się po glowie,
    tzreba się czyms zająć, aby nie mysleć, tak ! wyjsc do miasta na zakupy oderwac się do sportu choc na kilka godzin, to dobra recepta.

    Ale Adam! Prawdziwy kibic nie ma do Ciebie żalu, pretensji, ja osobiście nie ma , widze jak skaczesz, jak szybujesz nad ta skocznią, to prawdziwe marzenie aby tak latać każdego zawodnika, TY tak robisz !
    Dzis potwierdził tylko to, że jest w doskonałej formie, piękne dalekie skoki !
    No cóż, wczoraj nie wyszło, mówi sie trudno, MŚ nadal trwają, wszystko przed Adamem i kolegami.
    Ale być czwartym zawodnikiem świata, to marzenie każdego tam!
    Adam nie martw się !
    To nie przypadek, że jestes trzeci w klasyfikacji generalnej, to tylko wskazuje na to, że jesteś bardzo dobry !
    Uszy do góry!! W sobotę kolejna szansa !

  • anonim

    Właśnie, niech się nie dołują. Co było to było i minęło. Bezpowrotnie. Wiem, że łatwo tak mówić, żeby o czymś zapomnieć, ale w ich przypadku najlepiej by było jakby o tym zapomnieli...

  • patrycja381 weteran

    i ma racje. chcialby jak jak najsybciej zapomniec ten weekend.z reszta ja na jego miejscu tez bym byl wsciekla i starala sie o tym zapomniec...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl