Minister Sportu składa gratulacje

  • 2007-03-03 13:44
Po czterech latach przerwy, Adam Małysz powrócił w wielkim stylu na podium Mistrzostw Świata zdobywając medal z najcenniejszego kruszcu.

Informacja o fenomelnalnym występie Małysza rozeszła się szerokim echem po Polsce i dotarła także do Ministra Sportu, Tomasza Lipca.
"Serdecznie gratuluję zdobycia złotego medalu w skokach narciarskich na średniej skoczni w Mistrzostwach Świata w Sapporo. Po raz kolejny dzięki Panu Polacy są przepełnieni dumą. Przeszedł Pan do historii skoków narciarskich zdobywając najwięcej medali Mistrzostw Świata. Jeszcze raz gratuluję i dziękuję" - zwrócił się tuż po konkursie do Adama Małysza, Tomasz Lipiec.

Paweł Guzik, źródło: sports.pl
oglądalność: (10491) komentarze: (45)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Karolina^^ doświadczony

    Ja raz oglądałam w Tv jak były zawody w Zakopanem jak sie o nim ładnie aktorzy wypowiadali :)

    Każdy mowił coś miłego na jego temat cos wspanialego :)

    Może ktos ogladał to wie;)

  • anonim

    Poodbno Prezydent tez złozył mu gratulacje :)))

    Tak mówili w regionalneh trójce wieczoram:)

  • Du Du doświadczony
    o zgrozo...

    Minister Sportu zrobił to co do niego należało.A prezydent i premier ? O zgrozo kto nas reprezentuje......

  • anonim

    Adam nigdy się nie zgodzi na izolacje w treningach,

    mówil to sam, w ub.sezonie, ale tzreba sluchać troche TV,
    nigdy ,
    chce treniwac razem z kolegami bo co to za przyjemnośc trenować w odosobnieniu ? zadna.

    Co do programu, juz miał inny w tym sezonie i jest realizowany do końca, będzie .

    I nigdy się nie zgodze ze stwierdzeniem teraz, że to Adamowi poswięcaja trenerzy wiecej czasu a innym mniej.
    Sam Adam mówił, niedawno, że do każdego zawodnika trener podchodzi indywidualnie.
    I to im się podoba.
    Prosze wiecej nie snuć tu teorii spiskowych wobec trenera Lepistoe, wszystko idzie w lepszym kierunku a druzyny tez się doczekamy, tyle, że to nie bułki :) które się wkłada w stanie surowym do pieca a wyjmuje po godzinie piękne i zdrowe buleczki ! :)))))
    Na wszystki potzreba czasu ! A ten zcas Hannu ma ! Jeszcze cały następny sezon.

  • Usia profesor
    @Lena

    Przecież wcale nie chodzi o samotne treningi bo i po co? Teraz kadra ma 3 trenerów wspólnych.
    A prawdopodobnie wszyscy trzej pracuja przeważnie z Adamem (ub jeden pracuje a reszta ....). Często mówimy "im Adam lepiej, tym reszta gorzej" a może to wynika z czasu jaki poświęcili trenerzy poszczególnym skoczkom ...
    Teraz odpowiedzialnośc trenerów jest rozmyta. Jak Adam jest w formie to "trenerzy super" a jak Adam bez formy , to "trenerzy be" . Za brak formy u pozostałych skoczków nikt nie jest odpowiedzialny. "BO to ich wina, bo im sie trenować nie chce"- jak to często czytamy na portalu. Ja mam juz tego dosyć. Chcę sie doczekać drużyny z prawdziwego zdarzenia.
    Tak by Adam miał własnego a pozostali innego i inny program. I to wcale nie przeszkadza by część ćwiczeń wykonywali wspólnie.
    Przeciez niektóre kadry tak mają. W kadrze "A" jest jeden lub 2 osoby. A reszta w kadrze "B" i trenuja prawie razem.

  • Lena doświadczony
    @Usia

    Tak racjonalnie to Ci tego nie wyjaśnie, po prostu tak czuję. Takie samotne treningi owszem, pozwalają się skoncentrować i zbudować formę w spokoju, bez żadnych porównań, ale mimo wszystko ("człowiek to zwierzę stadne") jakoś wydaje mi się, że chyba więdkszość woli treningi wspólne, a przecież bardzo ważna jest też psychika sportowca i jego dobre samopoczucie. A tu mogą pomóc właśnie wspólne treningi a nie izolacja.
    Ale powtarzam: to tylko takie moje wewnętrzne odczucie i absolutnie prywatne zdanie, a że na skokach znam się tylko i wyłacznie tak, jak może znać się wierny kibic i "oglądacz" to wcale nie musi być ono zgodne z tym, co faktycznie jest dla skoczków najlepsze.

  • anonim

    Bardzo dobrze skoczyłeś oddałeś 2 dobre skoki bardzo się z tego ciesze... Twoi rywale nie mieli szans bardzo gratluję

  • anonim
    Duma i uprzedzenie

    Lipiec stanął na wysokości zadania. Ja faktycznie jestem dumny z Adasia

  • Usia profesor
    @Lena

    Czemu sceptycznie? To fachowcy tak twierdzą!

  • Malyszomaniak profesor
    Ja powiem tak

    Zamiast tyle gadać i gratulować BRAĆ SIĘ DO ROBOTY !!!

    Próbujcie choć trochę dorównać Adamowi w wytrwałości i nieugiętości.

    Oddajmy to co Cesarskie cesarzowi ale nie zapomnijmy o tym że najlepszy sposób na podziękowanie jest staranie się dorównać tak wspaniałemu skoczkowi w wytrwałości sumienności i tytanicznej pracy.

    Chwała WIWAT ADAM Małysz REX

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz

    A.Małysz w MŚ - od 2001r:

    2001 -- 2 i 1
    2003 -- 1 i 1
    2005 - 11 i 6
    2007 -- 4 i 1

    Na pierwszym miejscu duża skocznia.

  • anonim

    Przede wszystkim chyba najwazniejsza role musi odgrywac trener klubowy.
    Tak mi się wydaje :)

    Trener klubowy zna od podszewki swojego zawodnika, nawet jak taki zawodnik pzrechodzi do kadry "A" i wchodzi pod opiekę innego trenera, to z klubowym nigdy nie powinno zrywac się kontaktu, mamy tego przukład w tym sezonie, Lepistoe nie ma nic przeciw temu aby Adam kontaktowal sie w razie potrzeby ze Szturcem.
    /MP w Szczyrku/
    Ale trenerzy klubowi powinni być solidnie opłacani, bo musza z czegoś żyć, utrzymac swoje rodziny ale i zajmowac sie tym co najbardziej kochają, czyli trenowaniem.
    To co dziś zarabiają trenerzy klubowi, woła o pomste do nieba, a trener klubowy powinien być do dyspozycji zawodników przez 7 dni w tygodniu.

    Co do pensji nie wiem ile, co i jak, nie znam się,
    ale wiem, że to co teraz mają, to niejednemu odechciewa się pracować.

  • anonim
    @BJJ

    Jejku ja ??? się znam ?? :))))

    Ale gdzie tam, tylko obserwuję od lat, i czytam to i owo :)))

    co moge powiedzieć, że to Hannu Lepsistoe własnie wprowadził odrębny plan treningu dla Adama, więcej luzu, odpoczynku a silownia owszem była, ale w odpowiednim czasie aby nabrac mocy zawodnik musi przejśc przez silownię, wiem cos o tym :)))
    Ale wszystko w swoim czasie, jesli trener ładuje tę siłę non stop w zawodnika, nie bacząc nawet na starty w zawodach, to nie ma mocnych musi przyjść kryzys, co widzieliśmy w ub.sezonie, kiedy Adama wycofano z TCS już, kompletnie opadł z sił.

    To akurat wiem, że ten trener stosuje odmienne zagrywki treningowe co do niego i mamy tego efekty, od początku sezonu lata jak burza !

    Natomiast co do pozostałych naszych zawodników, mlodziaków, nie wypowiem się, uwazam, ze nie my powinniśmy się tym zajmować, ale specjalisci, PZN , trenerzy, ja jestem zwykłym kibicem i tym chcę pozostać.
    A jak ktoś nie ma co z czasem robić, niech się tym zajmuje ale nic nie wskóra, bo to taki nasz ten kraj !

  • Lena doświadczony
    @BJJ

    Na szczycie każdy jest sam. Potrójny szczyt to ma tylko chyba Kilimandżaro ;)
    A jeżeli chodzi o plany treningowe, to jest oczywiste, że inaczej trenuje się z zawodnikiem doświadczonym, który skacze od kilkunastu lat, a inaczej z młodym chłopakiem skaczącym od lat kilku. Trening powinien być rózny nawet jeśeli obaj zawodnicy prezentują podobny poziom. O tym, że program treningowy dla początkujących jest całkowicie odmienny to pisać chyba nie treba, bo to oczywiste. Ale osobne treningi dla poszczególnych zawodników to mogą się sprawdzić tylko w przypadku przygotowania do wielkich imprez, ale nawet w takim przypadku podchodzę do tego sceptycznie (co prawda ja się na tym nie znam, może jakiś specjalista powiedziałby coś innego)

  • Lena doświadczony
    @Usia

    I to właśnie miałam na mysli pisząc, że naszym najmłodszym zawodnikom może pomóc minister. Albo PZN. Bo na to niestety potrzebne są pieniądze, trzeba zatrudnić wykwalifikowanych trenerów, zbudować (lub zmodernizować) odpowiednie obiekty itd. Bo przecież to jest chore, żeby jeden trener miał pod swoją opieką ponad 20 młodych skoczków. Nie może być wtedy mowy o prawdziwym trenowaniu.

  • BJJ doświadczony
    @Lena

    Sam na szczycie, to miałam na myśli. Jednak co by nie mówić, kwestia, czy Kamil byłby 5, 7, 11, czy 18 snu z powiek nie spędzi, powodem do debaty narodowej nie jest. I tylko to chciałam powiedzieć, bo Kamil to bardzo zdolny, przeambitny chłopak i mam nadzieję, że wszystko przed nim. A o Piotrku przeciez Szturc mówi, że to jeszcze większy dynamit od Adama. Więc zaplecze jest, ale to ciągle zaplecze, a nie alternatywa, jak u Austriaków na przyklad.
    Nie wypowiadam sie o planach treningowych, czy powinny być osobne dla Adama, a osobne dla młodych, bo się na tym kompletnie nie znam. Na tzw "czuja" wydaje mi się, że coś w tym może być.
    Natomiast całkowicie zgadzam się z @Fanką, ze osobny trener dla Adama to byłby pomysł z gruntu zły - tzn jeśli miałby w związku z tym trenowac osobno. jakiś "zalążek" rywalizacji, możliwości porównania, jest chyba i w treningu potrzebny. Z tym, ze to chyba nie do końca to samo - odmienny plan treningowy, a osobne treningi. Jak mówię, nie znam się, więc nie pociągnę tego tematu. Niech sie @Fanka wypowie, ona się zna :))))

  • BJJ doświadczony
    @Usia

    Powołują "kadrę T", masz na myśli? Tak, to trudne, rzeczywiście. Pieniądze zebrane przez jakąs np fundację to nie wszystko, bo bez wpływu na decyzyjnych w sumie niewiele dadzą. Będą młodzi, nawet wyszkoleni, ale w domach, a nie na międzynarodowych zawodach. W Austrii też promują "synków", z tym, ze w odróżnieniu od naszych np taki Innauer skacze świetnie przecież. Ale jak wpływać na działaczy? Poprzez naciski z forum?! Nie sądzę, zeby taki głos ludu został usłyszany. Przeczekać, aż młodzi T pokończą studia i zajmą się trenerką :)?
    Troche przy tym brak mi wiedzy o zasadach rekrutacji na zawody poszczególnych rang, doczytam, powróce do tematu. :)

    Ujęłaś mnie obroną Matei i argumentem, że wypracowuje przecież w PK limity dla młodych. Faktycznie, trzeba patrzec szerzej niż czubek własnego (Adamowego) nosa. Tylko żeby te limity były należycie pożytkowane. Trafiło się slepej kurze (czyli nam) ziarno, że taki talent jak Adam się pojawił i jakimś cudem nie dał sie zmarnowac, ku naszej nieustannej radości, oby jak najdłuższej.
    Muszę to sobie wszystko przemyśleć, tylko jak mi ta euforia zelżeje, bo jasność myślenia mam dziś nieco zakłóconą :-))).

  • Lena doświadczony
    @Fanka

    A ktoś rzucił taki pomyśł, żeby Adam miał osobnego trenera?!?!?
    Idiotyzm!!!

  • Usia profesor
    @Lena

    Tak Leno, Adam nie jest sam.
    Mamy utalentowanych młodych: Kamila , Piotrka, Stefana ale również juniorów. Oni jednak jako mlodzi powinni byc troszeczkę inaczej prowadzeni na treningach.
    Dla nich powinien byc osobny plan treningowy i wtedy będą mogli zabłysnąć. I o to chodzi! U nich trzeba zbudować siłę, tak jak kiedyś zbudowano u Adama, gdy był w ich wieku.
    Wielu tu krytykowało młodych, że oni nie odnosza sukcesów, bo nie chce im się tak ciężko trenować jak Adamowi. Ale to kosmiczna bzdura, bo akurat Ci mlodzi trenuja bardzo ciężko i wierzę, że ich sukces przyjdzie! To tylko kwestia czasu!
    Aby ten sukces był duży i długotrwały muszą być dla nich stworzone osobne plany treningowe. I o to chodzi. Dlatego osobny plan dla Adama (na utrzymanie formy) i osobny dla młodych (na zbudowanie formy).

  • Canton doświadczony

    Właściwie nie wiadomo kto jest za ten sport odpowiedzialny . Wszyscy mówią potrzebujemy tras , basenów , skoczni , boisk ,hal .
    Tylko kto to ma robić . Kaczyński też to mów i ,a kim on jest ? Przezydentem tego kraju . Lipiec to samo . Nurowski to samo . Tajner to samo .
    To kto w końcu ?

  • anonim

    Osobny trener dla Adama ???
    Osobny dla reszty ???

    To jakieś bzdury.

    Kiedyś Adam sam się wypowiadał na ten temat i nigdy w zyciu nie chciałby sam trenowac, tylko ze swoimi kolegami, po co mialby miec osobnego ? Czy to daje motywację do trenowania ? napweno nie, on na to nie przystanie, nigdy.

    To ładny gest ze strony Ministra, ze pogratulował Adamowi zwycięstwa w MŚ ale teraz powinien faktycznie cos zrobić aby chociać ta skocznia w jego rodzinnej Wisle ruszyła z kopyta.

    Dziś w Zakopanem juniorzy oglądali na telebimach jak Adam skacze, te chlopaki tak się cieszyli ze zwycięstwa Adama, ze szkoda gadać, to jest ich idol.

    Przypominam, ze to zaledwie pierwszy sezon pracy z H.Lepistoe jeszcze nie cały, a już jest paru chlopaków, ktorzy naprawdę dobrze skaczą.
    Myslę, że w drugim roku mozemy się spodziewać, ze Hannu bedzie bardziej wyłapywał tych młodych, zdolnych tak jak to robił w Austrii.
    Trzeba dac mu czas, nic wiecej, tylko czas.

  • Lena doświadczony

    Tak, gratulować jest bardzo łatwo, tak samo cieszyć się z czyjegoś sukcesu. Niewiele więcej pracy trzeba włożyć w "podczepienie" się pod sukces kogoś innego.
    Podobnie łatwo jest obiecywać, o wiele trudniej obietnice spełniać. Dla mnie to jakiś paradoks - parę tygodni temu ludie ministrerstwa wstrzymują budowę Malinki, a teraz szanowny pan minister gratuluje sukcesu. Eh... polityka, polityka...
    A tak w ogóle to jak pan minister już zwrócił przychylną uwagę na skoki, to proponuję skończyć Malinkę i dobudować do niej jeszcze skocznię normalną; zmodernizować Szczyrk i Karpacz, postawić parę mniejszych skoczni i ... Zresztą tu wszyscy o tym wiedzą, szkoda, że to ministerstwa, które jest od tego, żeby wiedzieć, ta oczywista świadomość jeszcze nie dotarła.

    @Usia, @BJJ
    Nie piszcie, że ADAM jest tak całkiem sam. Oczywiście, nikt na całym świecie Mu do pięt nie doskakuje, a co mówić o Polsce, ale mimo wszystko nie powinnyśmy zapominać o Kamilu: dwa miejsca w MŚ na samym początku drugiej dziesiatki naprawdę zasługują na uznanie, a i wcześniej w Pucharze Śwaita pokazał się z bardzo dobrtej strony, a swój talent sygnalizuje już od ładnych paru sezonów. No i mamy jeszcze Piptrka Żyłe, który bardzo się stara i chyba ma spory potecjał.
    I oczywiście całą rzeszę młodych talentów. I to właśnie im minister powinien jak najszybciej pomóc. A nie tylko mówić, jak bardzo się cieszy z czegoś, do czego nawet ręki nie przyłożył.

  • Usia profesor
    @BJJ

    Myśleliśmy nad czymś takim. Po prostu coś trzeba zrobic dla ratowania młodych i polskich skoków.
    Jak widzimy, nie ma co liczyc na działaczy a przynajmniej nie na wszystkich!
    Chyba najlepszym ratunkiem dla młodych byłoby powołanie w naszym regionie cyklu zawodów dla juniorów w rodzaju Alpen Cup (Carpatia Cup). W ten sposób młodzi mogliby przechodzić płynnie od zawodów dziecięcych przez ten cykl do zawodów PK i PŚ!
    Na tym portalu jest wielu ludzi zapalonych do tej idei. Poczytaj, znajdziesz ich...
    Na razie szukamy sprzymierzeńców i kogos "z branży". Bez ludzi od skoków bardrzo trudno cokolwiek konkretnego zrobić.
    A póki co, spróbujmy wpłynąć na działaczy, by do kadr na nowy sezon powołano JUNIORÓW a nie zawodników, którzy od wielu lat nie odnoszą żadnych sukcesów na zawodach (nawet rangi PK).
    Jeśli tego nie zrobimy, to następne roczniki skończą jako snowboardziści :(, bo tylko tam dostana szansę na startowanie w zawodach międzynarodowych.

  • Adi.P. weteran
    Niech Minister Lipiec

    osobiście dopilnuje budowy skoczni w Malince i budowy nowego kopleksu w Szczyrku Skalite! A także da kase na K-85 w Zagórzu. Tu jest jego miejsce i na tym niech sie skupi!

  • BJJ doświadczony
    @Usia

    ..."ten człowiek zasłużył równiez na medal drużynowy" - to jest to! Tak, masz rację, po strokroć. I również w tym, że tak wisimy na nim, jak na jedynej desce ratunku (dwóch deskach, po prawdzie :-), tak strasznie przeżywamy te "dołki" i tak szaleńczo cieszymy się z "górek". Bo jest sam - jak ta kropla wody na pustyni. Nic się nie rozkłada. Nie wiem, chciałabym zakończyć optymistycznie, ale jakoś nie bardzo jest czym, bo rzeczywiście, znów się podczepią pod jego sukces - tak jak zawsze. Jeśli przegrywa, to "Małysz przegrywa", jeśli wygrywa, to "wygralismy". Przecież my naprawdę potrafimy wszystko chrzanić, już tak chyba mamy. Ale dobrze. Mówisz, pomóżmy. Ale jak? Jakaś fundacja? Nie wierzę za bardzo w fundacje, za dużo przy nich "żerców", którzy przeżerają wpływające środki. Masz jakiś pomysł?
    Jestem otwarta i na rozmowę, i na działanie.

    @Dziadek
    Co niby głupio wyszło? Napiszę, pogadamy :))

  • Canton doświadczony

    Oooooooo
    To dziwne , że minister jeszcze o czymś mówi niż o aferze w polskiej piłce .
    Po olimpiadzie myślałem , że to dobry człowiek na właściwym miejscu . Po olimpiadzie już ponad rok , a nie ma torów i wszystkiego co jest potrzebne , nie mówiąc już o narodowym basenie .
    Za bardzo się wepchnął w afere i teraz nie potrafi z niej wybrnąć ...
    Ale nie ważne ....

    Wszyscy teraz ślą życzenia mistrzowi .
    A Lipiec ?
    Niech się weźmie do roboty z wszystkimi sportami . Bo on został powołany by poprawić . I to ostro . A nie pogarszać.

  • marzenula:D bywalec
    @Usia

    Calkowicie sie z Toba zgadzam, Adas zasluzym na premie oraz na godnych jego następcow dlatego minister sportu powinien dac pieniadze na rozwoj naszych mlodych juniorkow!! Przeciez Adam wiecznie nie będzie skakał, a co bedzie potem??

  • Usia profesor
    @Majkel

    Złoto, to piękne marzenie, ale i możliwe do spełnienia!
    Im trzeba tylko trenera. Może i osobnego. Taki trener musi widzieć drużynę a nie tylko Adama.
    Według mnie konieczny jest osobny trener dla Adama a osobny dla reszty kadry! Koniecznie i natychmiast!

  • anonim
    To by było piękne ...

    Gdyby Adam zdobył złoto na olimpiadzie właśnie w drużynie !!!
    Piękne zakończenie kariery, a przy tym perspektywa dalszych zwycięstw jego kolegów z teamu !!!

  • Usia profesor
    @BJJ

    To właśnie dla Adama są potrzebni nasi juniorzy latajacy na poziomie Schlierenzauera.
    Gdyby Adam miał takich kolegów w drużynie, to spadłby z niego "obowiązek" wygrywania i ratowanie tyłków trenerom i działaczom oraz leczenia naszych-kibiców frustracji.
    Adam mógłby jeszcze wiele lat poskakać i cieszyć się wynikami a w przypadku okresowej obniżki formy, nikt by go tak nie gnębił jak to bywało w naszym kraju. Każdy zawodnik ma "górki" i "dołki" formy. Na szczęście dla nas "dołki" Adama były zawsze na poziomie średniej formy najlepszych na świecie a jego 'górki" to szczyty Mt. Everest!
    Boję się, że po tym spektskularnym sukcesie i działacze i trenerzy uwierza w swój "geniusz" i zapomną, że to geniusz Adama wygrał.
    I może sie stać, że znów nic nie zmienią w polskich skokach. Za 3 lata będzie Vanciouver i znów będziemy mieć "tylko" ADAMA! Ten człowiek zasłużył również na medal DRUŻYNOWY. Pomóżmy mu to osiągnąć!

  • BJJ doświadczony

    Droga Walcząca @Usiu,
    Nie chce mi się dziś - z przyczyn oczywistych - za bardzo o tym myśleć, ale masz 100% racji. Gratulacje Pana Ministra są miłe i wskazane, jasne, ale słowa to mało - pozostaną li tylko słowami. Gdzie czyny? I idące za nimi pieniądze? Co prawda dziś nie jest właściwy moment na myślenie o końcu Adamowej kariery, ale oszukiwanie się, że to nigdy nie nastąpi, byłoby śmieszne. I wtedy co? Wszystko wniwecz? Już nigdy takich wzruszeń? Masz rację więc, radość radością, premia dla Adama premią dla Adama, ale nie można zapominać o następnych pokoleniach. Bo w nich szansa na kolejne takie radości, jak dzisiejsza.
    Pozdrowienia.

  • anonim

    podsumowując dzisiejsze zawody niestety nie mogę oprzeć sie wrażeniu ze znów sędziowanie było do bani. jak popatrzymy na wyniki to okaże się ze ljokelsoj skoczył krócej i od kofflera i od Kuetella. Mimo tego zę popełnił błąd w drugim skoku dostał noty bardzo wysokie i w konsekwencji nad kuetelem miał 2,5 pkt przewagi a nad kofflerem który przeciez zawsze ładnie skacze i laduje az 3,5.
    To nie jest fair że zawodnik który nic w sumie nie zrobił xle dostaje noty nizsze od tego co skoczył krócej i w dodatku w 2 skoku się mało co nie wywalił. Na stronie RTL shmitt również zauważył ze Ljokelsoj dostaje za wysokie noty bo i on na pewno nie skacze technicznie gorzej od niego a jak sam przyznał "nie wie czy piękniej od niego".Różnica miedzy shmittem a ljokelsojem w odleglosci to jakies 3 metry były w obu skokach a w punktach to 11m. To jest po prostu śmieszne bo nawet sam tajner zauważył ze norweg walnął nartami w locie a lądowanie było co najmniej felerne.

  • anonim
    CD

    Co do skoczni, to proponuję jeszcze czek na budowę nowego kompleksu skoczni w Karpaczu (K120, K90, K60) i może jeszcze jakiegoś mamuta (bo nie ma ...).
    No i już za parę lat mielibyśmy przyzwoitą liczbę skoczni (Wisła, Zakopane, Szczyrk, Karpacz) i można by zorganizować jakiś polski turniej 4 skoczni (ewentualnie do spóły z Czechami).

  • anonim
    I odznaczenie Honorowe , odrodzenioa POLSKI

    Honorowe przyjecie Małysza przez prezydenta
    i krzyz odrodzenioa POLSKI

  • Usia profesor
    @Minister Lipiec

    Panie Ministrze, razem z gratulacjami proszę przesłać stosowną premie finansową dla Adama oraz 3 czeki:

    1) pierwszy na dokończenie skoczni w Malince
    2) drugi na przebudowę skoczni w Szczyrku
    3) trzeci na zorganizowanie cyklu konkursów dla juniorów, cos na kształ Alpen Cup, bo Adam więcznie skakał nie bedzie a za kilka lat kibice tez chcieliby tak fetować zwycięsto jak za czasów PANOWANIA ADAMA MAŁYSZA!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl