Lars Bystoel
fot. Tadeusz Mieczyński
Wielkanoc dla mistrza olimpijskiego - Larsa Bystoela zakończyła się nieoczekiwanie w izbie wytrzeźwień.
Lars BystoelBystoel minione święta spędzał ze swoją narzeczoną, w Hemsedal, jednak nocne libacje posunęły się trochę za daleko i norweski skoczek został zabrany przez policję.
Lars po wypiciu znacznej ilości alkoholu wszczął kłótnię z gośćmi, następnie z ochroniarzami, a w końcu również z policją, która przyjechała po niego do pubu, gdzie spędzał wieczór.
Cała afera zaczęła się od kłótni Larsa z jednym z gości, którego norweski skoczek uderzył. Ochrona pubu wyrzuciła Bystoela, jednak ten mimo zakazu wrócił do środka i zachowywał się coraz bardziej agresywnie.
W końcu ochronie pubu pozostało już tylko zawołać policję, która również miała problemy z uspokojeniem mistrza olimpijskiego. Ostatecznie norweski skoczek został powalony na ziemię, skuty i odwieziony do izby wytrzeźwień.
Za swoje wybryki Lars Bystoel musiał zapłacić 4000 norweskich koron grzywny.
"Policję wołamy tylko wówczas, gdy naprawdę nie ma innego wyjścia i dana osoba zachowuje się w sposób nie do przyjęcia. Nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć" - mówi szef ochrony feralnego pubu.
Tymczasem sam skoczek jest bardzo niezadowolony, że cała afera znalazła się w mediach.
"To wydarzenie miało miejsce podczas mojego urlopu, po sezonie. Nigdy nie zrobiłbym czegoś takiego w trakcie sezonu" - mówi Bystoel.
"Jeśli chodzi o ilość spożytego przeze mnie alkoholu, to można powiedzieć, że była ona w normie jak na Hemsedal. I właśnie dlatego tak to się wszystko skończyło" - dodaje Norweg.
Warto podkreślić, że nie jest to pierwsza afera alkoholowa z Larsem Bystoelem w roli głównej. Norweski skoczek był już zatrzymywany przez policję za jazdę samochodem po pijanemu, a także musiał być ratowany z jeziora, do którego wpadł po bijatyce na jachcie. Wówczas skończyło się to dla niego odsunięciem od startów w międzynarodowych konkursach skoków na dwa miesiące.
-
jozek_sibek profesor
Lars Bystoel
Lars Bystoel w PŚ:
2001/2002 - 65 miejsce -- 12 pkt - 5 Norweg
2002/2003 - 26 miejsce - 226 pkt - 4
2003/2004 - 22 miejsce - 263 pkt - 5
2004/2005 - 10 miejsce - 613 pkt - 2
2005/2006 - 13 miejsce - 495 pkt - 3
2006/2007 - 76 miejsce ---- 9 pkt - 9 -
olka bywalec
lars
larsik to milusi czlowiek;]ja go poznalam w zakopcu oczywiscie na bani byl;]ale nie zauwazylam zadnej agresji?
-
anonim
To bardzo przykra sprawa, lecz Lars ma od dłuższego czasu problemy z alkoholem. Jego osobowość jest bardzo trudna. Na trzeźwo jest miłym, wrażliwym człowiekiem, lecz pod wpływem alkoholu zmienia się nie do poznania, w zwykłego głupca - powiedział trener norweskich skoczków Mika Kojonkoski.
- Jesteśmy wstrząśnięci tym epizodem, lecz na razie nie myślimy o wyciąganiu konsekwencji. Priorytetem jest pomoc, gdyż sytuacja z nadużywaniem alkoholu trwa już zbyt długo. Postaram się jak najszybciej spotkać z Larsem i omówić całe zdarzenie - dodał trener. Bystoel ma za sobą długi okres nadużywania alkoholu. W 2000 roku został z tego powodu wyrzucony ze zgrupowania kadry, a kilka dni później zatrzymany przez policję, gdy prowadził samochód po pijanemu.
W marcu 2003 roku po konkursie skoków w Holmenkollen bawił się przy piwie do rana. Jesienią tego samego roku po hucznej zabawie w pubie w Oslo wdał się w bójkę w porcie i wpadł do wody uderzając głową w nabrzeże. W efekcie został przesunięty do kadry B. W 2005 roku ponownie został wyrzucony z kadry za pijaństwo.
- Złoty medal w Turynie był zaskoczeniem, lecz również sygnałem dla nas, że wreszcie wydoroślał. Niestety, tak się jednak nie stało - ocenił Kojonkoski -
anonim
Nikt świety nie jest , ale aby do czegoś dojśc w sporcie jakimkolwiek trzeba sobie zadać pytanie, czego JA chcę !
I umieć sobie na nie odpowiedzieć.
Jesli naprawdę uwielbia się sport i dyscypline, którą się uprawia to oświęca się temu całkowicie i wcale nie trzeba ani pić ani palić.
Można z tego zrezygnować choćby obok ciebie stał batalion palaczy i pijaków, mozna !
To jak kto sie prowadzi poza sportem, świadczą tylko i wyłącznie wyniki sportowca.
I takim przykładem jest Adam, który przez wiele lat potrafi zdobywac to co najwazniesze w tym sporcie,
bo po prostu mu na tym zależy, chce być najlepszy pod każdym względem.
Dla sportowców, którzy nie potrafią zrezygnować z zabaw i hulanek i uzywek , nie ma dla nich miejsca w żadnym sporcie, lepiej niech się zajmą czym innym. -
anonim
dobre...
Bo myslicie, ze sportowcy to tacy swieci??
Sama uprawiam sport wyczynowo i naprawde wiele sie dzieje np. na zgrupowaniach. Palenie papierosow i picie alkoholu to norma!
No tak ale zapomnialam- skoczkowie powinni byc (sa) swieci :P -
Julka weteran
Miało być "podałeś".
-
Julka weteran
@olek
Ale podałeć przykład. Powiedz mi czy ktoś wzoruje się na politykach? Raczej nie. A na sportowcach tak. I prawda jest taka, ze taki człowiek (sportowiec) powinien świecić przykładem, a jak już wypije (każdemu w końcu wolno) powinien zachowywać się jak kulturalny człowiek, a nie ostatni cham. -
morgi90 bywalec
co to za roznica czy robi to po czy w czasie sezonu?
fakt faktem, ze jako sportowiec nie powinien tak chlac.
to sie dla niego zle skonczy :/
i takie tlumaczenia sa bezsensowne.
miejmy nadzieje ze jego młodsi koledzy nie beda brac z niego wzoru -
szekla :) początkujący
cio te % robia z człekiem....... ??
-
anonim
:((
Oj, Larsik, Larsik... Przejął się za bardzo nieudanym sezonem czy jak? Znowu Kojo będzie musiał go wyciągać z dołka...
-
anonim
powinni mu przede wszystkim pomóc! ma talent, ale to juz jest choroba...ktoś musi coś z tym robić. Najgorsze to zostawić go samemu sobie
-
anonim
człowiek przeciez nie wielbłąd no nie??
-
anonim
Przecież on wygląda jak alkoholik
-
Paulina27 początkujący
Niech go wreszcie raz a porządnie ukażą albo niech go zamkną na odwyku! Powiedzmy sobie szczerze - to jest pijak a nie skoczek dla takich nie powinno się okazywać litości.
-
anonim
@nieznany (*218.neoplus.adsl.tpnet.pl),
Tak długo jest to ich sprawa dopóki nie dotyczy to kogos wybitnie znanego.
A tu chodzi o Mistrza Olimpijskiego, kogos kto znany jest na całym świecie i to już nie jest ich sprawa.
Lars miał zawsze ciągoty do alkoholu, tylko, że juz kiedys się opamietał, dostał szansę od Miki i naprawdę wówczas skakał bardzo dobrze.
Teraz znów zagląda w kieliszek taki sportowiec powinien świecić przykładem dla młodszych kolegów.
-
pati170 bywalec
Chyba sie zapomniał!!!! że coś takiego zrobił jeszcze troche i znów może dostać kare i na jakiś czas nie będzie skakać a to by mu tylko na złe wyszło!!!!!!!
-
anonim
Whats the "opałach"?
-
Daga stały bywalec
Co sława z człowiekiem robi...
-
anonim
doobre
TO JEST MOJ IDOL !!!!! HAAHAA
-
Rhino bywalec
A co ma powiedzieć na to wierna fanka Larsa - Bystoelka? Taki wstyd jej i sobie zrobił. Czyżby Kojonkoski nie zabrał go na koncert Nykaenena? Trzeba mu przemówić do rozsądku.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się