Czesi stworzyli kadrę narodową Pań!

szkoda ze u nas nie ma babskiej kadry A i B

Finowie też maja kadrę Pań

Ladies A-team

Hannele Eronen, Lahden Hiihtoseura
Julia Kykkänen, Lahden Hiihtoseura

Coach: Kimmo Kykkänen

Girls Junior Team

Mikaela Klinga, Lahden Hiihtoseura
Jenny Rautionaho, Ounasvaaran Hiihtoseura
Jenni Pitkänen, Kuusamon Erä-Veikot
Olga Tervahartiala, Lahden Hiihtoseura

Coach: Kimmo Kykkänen

@Schwartzi

W klubach brakuje trenerów. Czemu ta dziewczyna nie zgłosi się tam do pracy jeśli ma kwalifikacje? Lub do pomocy, jeśli się dopiero kształci?

Skalite

Boziu, zakochałam się w nowym Skalitem. W Zako chcieli mieć hi-tech i nigdzie nie zrealizowano póki co pomysłu skoczni w stylu góralskim. A domek na Skalitem właśnie taki.
I powiem tyle: ja ogólnie uważam, że Szczyrk po prostu już teraz się zbłaźnił, bo ten etap oni powinni byli przeprowadzić zimą i teraz zaczynać prace na skoczni. Ale wraca mi nadzieja. Przecież dopiero co rozstrzygnięto pierwszy przetarg, a już jest projekt i przetarg na wykonanie. Jest szansa, że zaczną jakiś miesiąc wcześniej, niż się zdawało.
Pytanie, czy w końcu chcą to robić w dwóch etapach, czy nie. Był pomysł, żeby zbudować to, co konieczne na mistrzostwa, a mniejsze skocznie dobudować w przyszym roku. Ale nie wiem, jak chcą to zrobić, skoro te skocznie mają mieć połączone zeskoki.

Projekt ładny, ale co z tego. Czy oni to kiedykolwiek zbudują?

Skalite

http://www.cos.szczyrk.pl/pliki/ogloszenie24.pdf

Ja kiedy myślę o skokach pań zaraz mam w głowie skok o tyczce kobiet. Też nowa dyscyplina i Polki potrafiły w porę zacząć ćwiczyć, żeby uzyskiwać sukcesy na miarę światową. Do niedawna było tak, że była caryca Isinbajewa, potem dwie Polki Rogowska i Pyrek i długo, długo nic. Właściwie na każdej ważnej imprezie lekkoatletycznej mogliśmy liczyć na medal jednej z nich albo i obydwu. Teraz też byłoby dobrze nie przegapić szansy, ale za bardzo na to nie liczę. A że skoki kobiet mogą być równie pasjonujące jak mężczyzn dowodzi ten sam przykład. Ja nawet nie wiem kto jest teraz nr 1 w skoku o tyczce mężczyzn, ale boską Jelenę znam doskonale i z zapartym tchem śledzę jak bije kolejne rekordy.

Czechom pozazdroscic rozsadku....zaryzykowali i wylozyli troche kasy na skoki narciarskie pan i to im sie zwroci/zwraca.pogratulowac super pomyslu.

u nas czegos takiego jeszcze dlugo nie bedzie, ale jak sadze bardzo dlugo...chciec to moc, ale nie w przypadku PZN...(pzpn tez).kiedys( nie wiem kiedy) gdy beda chciec stworzyc damskie SN, moze byc juz za pozno...szkoda im kasy na to widocznie...

moje gratulacje Czesi!!mozna brac z was przyklad...

Raczej płakać nad głupota naszych działaczy.
Najpierw wykonczyli młodych z roczników 86-89, potem zlikwidowali praktycznie kombinacje norweską, a teraz nie pozwalają na rozwój skoków kobiet w Polsce.

A Czechom możemy tylko pogratulować!

ambiwalencja boli

Nie wiadomo... cieszyć się mądrością Sąsiadów, czy płakać nad naszą własną głupotą i krotkowzrcznością!

No pewnie , trzeba wziąć przykład z Czechów :-) i można ich bardzo pochwalić za tą świetną decyzję :-)

-

ciekawy pomysł
u nas w ogóle nie widac pań
chociaż jest duzo juniorek


*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-05-07 21:55:22 ***

Z naszych najmłodszych dziewczyn już dwie skaczą na K-35, Paulina też. Zaczęła chyba pod koniec zimy, sama mi mówiła.
Co do kombinezonu Asi C. - ściślej mówiąc jest kombinezon, ale właśnie w strzępach... ma dziewczyna świecić majtkami na skoczni? Tego nawet załatać nie idzie. A w klubie, jak pisałam, same dziecięce kombinezony i króciutkie narty. Ja sama zjeżdżałam spod progu w Spitzkunnersdorfie na nartach niewiele wyższych ode mnie, ale Asia, skoro już jakiś czas temu zaczęła treningi, *mogłaby* dostać narty na swój wzrost.
Jeżeli chodzi o trenerkę - czy mogę zapytać, o kogo chodzi? Obawiam się, że męskie drużyny nie chciałyby kobiety trenerki, ja sama nie miałabym absolutnie nic przeciwko. Żołnierze nie narzekają na dowódczynie, dlaczego sportowcom miałaby nie odpowiadać trenerka?

Zaś w kwestii najpoważniejszej, czyli postawy PZN... Ja uważam, że można ją streścić tak: oni w sumie są za skokami dziewczyn... ale na poziomie dziewuszkowym i lokalnym, taki Goleszów to ideał. Mozna się pochwalić, poudawać nowoczesnych. Jest uroczo, dopóki się nie okaże, że te dziewczyny mają ambicje zawodnicze. Bo wtedy trzeba już sięgnąć do kieszeni.

ja też chciałabym skakać... niestety już nie ten wiek :] no i kiepskie położenie geograficzne

www.skakajki.blog.onet.pl

Tu są wszystkie informacje na temat polskich skoczkiń.

A ja myślę, że za jakiś czas PZN zrobi się zwyczajnie żal, że inne narodowości mają kadry pań i też taką zorganizują. Poza tym dziewczynki w Polsce rosną i spokojnie będzie je można wciskać do PK za jakiś czas(trochę oskakania i sobie poradzą).
Tak swoją drogą czy jakieś starsze dziewczynki niż Asia i Gabrysia (one są chyba najstarsze) startują w Polsce? Czy to tylko same młode dzieczynki? Nie jestem w temacie skoków pań w Polsce za bardzo.

Polacy mogli by takie coś zrobić tylko sprawa nie tkwi w pieniądzach tylko po prostu PZN za mało się interesuje kobiecymi skokami.
propozycja dla skijumping : zróbcie jakieś konkursy na stronie takie jak np. będzie 20 pytań i kto odpowie na najwięcej dostanie np. bilety na konkurs w zakopcu i jakieś autografy.

Czesi zrobili dobry krok na przód... Czas na Polskę :) Polski Związek Narciarski, w miarę możliwości, również powinien stworzyć kadrę narodową pań albo chociaż zapewnić im jakieś dobre warunki do trenowania, to wniosłoby sporo dla skoków (znacznie inny punkt widzenia), a i miło byłoby popatrzeć jak skaczą panie, a nie tylko panowie...

Rybnik?
A ile masz do Wisły?
Asia Gawron dojeżdża chyba 40 km na treningii do Zakopanego!

Ja też bym chciała skokać

Bardzo lubię skoki narciarskie, mieszkam w Rybniku i chciałabym trenować SN. Problem w tym, że mieszkam za daleko jakiejkolwiek skoczni i dziewczyny nie mają gdzie trenować.