Anders Jacobsen: "Wiem tylko, że nie jestem zdrowy"

  • 2007-06-01 21:23

Najlepszy norweski skoczek minionego sezonu - Anders Jacobsen - nadal nie może uporać się z kontuzją kolana, której nabawił się w lutym tego roku.

"Przeszedłem wiele badań u najlepszych specjalistów i sporo zabiegów lecz żaden z nich nie pomógł. Bóle kolana się nie zmniejszyły, tak że dzisiaj po dwóch miesiącach przerwy od skoków dalej nie mogę normalnie trenować" - narzeka Anders Jacobsen.

Norweg podkreśla, że jak na razie jedynym treningiem od zakończenie ubiegłego sezonu była jazda na rowerze, ponieważ nie może nawet biegać.

"Niebawem rozpoczynamy treningi na igelicie w Lillehammer i nie wiem czy sprostam skokom w sezonie letnim; tak naprawdę to już obawiam się bardzo o przyszły sezon bo czas szybko leci, a stan mojego kolana nie poprawił się praktycznie ani trochę" - dodaje Jacobsen.

"Lekarze twierdzą, że kontuzja nie wpłynie na jakość skoków, ale ja nie jestem pewien. Wiem tylko, że nie jestem zdrowy i ta sytuacja wpływa na moja psychikę" - kończy Norweg.

Tuż po zakończeniu sezonu w Planicy Anders Jacobsen przeszedł szczegółowe badania, na podstawie których uznano, że operacja kolana nie jest konieczna, a bóle powinny zaniknąć same, co niestety nie nastąpiło...


Tadeusz Mieczyński, źródło: PAP/Onet
oglądalność: (7923) komentarze: (112)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    bezpodstawne oskarżenie a prawo do swego zdania

    autor: nieznany (*185.neoplus.adsl.tpnet.pl), 15 lipca 2007, 16:59
    -
    (...) Hannu chce wwspołpracować z trenerami klubowymi, może i on chce ale tego nie chce Lukasz Kruczek ,a on tam rządzi a nie Hannu,smutna prawda Łukasz to tylko karierowicz który wozi sie na talencie Adama a jak Adam sie skończy to i skończy się Łukasz.Ikoniec snu o potędze.

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 16 lipca 2007, 08:58
    -
    @nieznany

    Nie wiem jakie w tym momencie są twoje intencje,
    aby oczernic Lukasza Kruczka ?
    Po co to robisz ?

    To co napisałes to kompletna bzdura, zastanów się trochę co piszesz, bo za bezpodstawne oskarżanie kogos grozi kara.
    (...)

    autor: nieznany (*087.c27.msk.pl), 16 lipca 2007, 22:47
    kruczek

    e tam zaraz bezpodstawne oskarżanie, to tylko jego zdanie na ten temat, chyba można jeszcze mieć wlasne zdanie? Chyba tego nikt jeszcze nie zabronil?
    :-))))))

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 17 lipca 2007, 08:41
    -
    @nieznany (*087.c27.msk.pl),

    (...) Owszem mozna miec swoje zdanie, ja nie twierdzę, że nie.
    Ale to co czytamy niżej to zwyczajne oskarżenie. (...)

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 17 lipca 2007, 08:10
    -
    @nieznany (*113.zana.trustnet.pl),

    (...) Nikt nie ma prawa rzucać bezpodstawnych oskarżeń na trenerów naszej kadry, a jesli ma jakies na to dowody to niech zglosi się do PZN ze skargą.

  • Luna Riddle stały bywalec
    @Fanka Miki Kojonkoskiego

    Tez uważam, że trochę przesadzają z ta kłótnią...

    Wejdź na www.kojonkoski-mika.blog.onet.pl i zobacz, co myślę na ten temat...
    Nie chcę tu nic pisać, ponieważ nie lubię się kłócić...

  • Fanka Miki Kojonkoskiego początkujący

    Proszę Was przestańcie się kłócić!Anders napewno nic nie ma do Pana Kojonkoskiego!Kojo stara się i stara o dobre imię Andersa!Dobrze,że Kojon zostaje jeszcze w Kadrze!Szybkiego powrotu do zdrowia Anders!:*

  • anonim

    :)))))))

    Hahaha , @Marcin i wzajemnie tym grochem, wzajemnie :)

  • Malyszomaniak profesor
    Przyganiał...

    Przyganiał Kocioł garnkowi.. mówił muł do osła . Dwa uparciuchy jeden swoje drugi swoje .

    Jaki z tego morał .....

    Kto się lubi ten się czubi ;) hehehehehheheheheh hahahhah ulala no nie wiem czy to tak wypada na terenie ogólnie dostępnym ;) heheheh

  • MarcinBB redaktor
    ratarataratatatarataratatatatata... *

    *) groch o ścianę ;-)

  • anonim

    Ja za swoje słowa biore odpowiedzialnośc i jesli tak go nazwałam kiedy pojawiały sie pierwsze artykuły na ten temat, uważam, ze miałam do tego prawo,
    zresztą nie tylko ja tak mówiłam ale wiele, osób
    nie cofne swoich słów tylko dlatego, ze tobie sie nie podobały.
    I bądż łaskaw już skończyć ten temat.

  • MarcinBB redaktor
    @Fanka

    Co publicznie zaczęto, należy poblicznie skończyć. Ty nazwałaś Jacobsena kłamcą publicznie, nie w mailu.
    W jakim celu robię, co robię, jest jasne - pisałem o tym.
    Na pytanie "czy mam prawo" odpowiedziałaś już sobie sama, zgłaszając pretensje odnośnie "siusiumajtki".
    Koniec i .

  • anonim

    @Lena

    Różnica jest taka, ze z tamta osoba rozmawiam na GG ,
    i mozna sobie duzo wyjasnić i wogole pogadać.

    Natomiast @Marcin drąży sprawę publicznie, jakby chciał zademonstrowac swoja wyższośc nademną.
    Ale nic z tego, ja ten temat już zakończyłam a jak ktos chce ze mną pogadac inaczej, mam obok nicka meila z czego niektórzy korzystają.
    I korona im z głowy nie spada.
    Pozdrawiam Leno !
    Powtarzam w okresie kiedy zaczynały się pojawiać artykuły na temat jego kontuzji, duzo było różnych spekulacji, bo jednak wszystko wyglądało na to, ze Jacobi kręci, ale sam się do tego nawet przyczynił.
    No bo jak mozna zwołac konferencje prasową na której sie ogłasza, że ma się tak okropne bóle kolana i starty jego są daklsze zagrozone,
    a potem nagle człowiek zdrowieje i lata na mamucie nawet po 226 metrów bo i taki skok miał.
    Czyż można mu wierzyć, ze to była prawda ?
    Ja mam watpliwości cały czas, rozwieję je dopiero zimą, zobaczymy.
    Ale chyba mam prawo ?

  • MarcinBB redaktor
    @Lena

    :-D
    Cieszę się zatem niezmiernie, że dobrze odczytałem Twe słowa. Daj spokój z przepraszaniem za cokolwiek przecież piszesz chyba najstaranniej na tym forum. Teraz już zupełnie rozumiem, co chciałaś mi przekazać.
    Już mnie tak nie nobilituj, powiem ci na ucho, że nie tyle ze mnie rycerz, co uparciuch ;-p.
    W kwestii "siusiumajtki" chciałem Ci nawet podziękować za inspirację, ale najzwyczajniej zapomniałem :-).
    pozdrawiam serdecznie

  • Lena doświadczony
    @Marcinie

    Sarkazmu tam nie ma. A przynajmniej być nie miało. Jeżeli go dostrzegasz - przepraszam, nie jestem polonistką, literatką, dziennikarką i pisać nie potrafię.
    Pod względem literackim przepraszam zwłaszcza za ostatni akapit. Gdzieś się zapodziały przecinki, kropki, cały jakiś taki nieporadny wyszedł :( A miało być tam mniej więcej to, co potem o wiele lepiej napisała @efka i chciałabym, żebyś właśnie tak to zrozumiał.
    Cieszę się, że mimo wszystko przyjąłeś to jako wyraz solidarności z Twoimi poglądami. Ale bardziej zależało mi na wyjaśnieniu, dlaczego do tej pory nie stanęłam za Tobą. Otóż ja po prostu z niektórymi wiatrakami walczyć przestałam, niektórym po prostu nie przetłumaczysz, w pewnych kwestiach po prostu nie ma już siły. Można w coś wierzyć, ale świat, a tym bardziej ludzką naturę bardzo trudno zmienić.
    Nie jest już dla mnie priorytetem,żeby wszyscy byli kulturalni, płacili za swoje słowa i tak dalej, a przynajmniej nie na tym forum. Bo co Ci da wymuszone "wyznanie winy" ze strony osoby, która napisze polubowny komentarz dla świętego spokoju, a ponad to w duże mierze jest anonimowa? Oczywiście wiem co: satysfakcję. Ale nie wiem, czy to "tylko" czy "aż" satysfakcję. Dla Ciebie jest to najwyraźniej "aż". Tym bardziej podziwiam za wolę walki.

    Dziękuję, że zrozumiałeś o co mi chodziło, gdy przywołałam wspomnienie "siusiumajtki". Bo przecież nie o sprawdzenie sprawności pamięci @Fanki, jak można było wywnioskować z jej postu.
    @Fanko, więc jak to jest? Napisałaś, że się dogadałyście. Więc jak było? Poprosiłaś o wyjaśnienie, dlaczego "siusiumajtka"?
    Dlaczego więc Marcin nie może zapytać dlaczego kłamca, krętacz i oszust?

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    @Lena
    Nie wiem, jak mam traktować Twój post. Spora jego część wydaje się być wyrażeniem solidarności z moja postawą, natomiast są fragmenty, przez które, jak mi się wydaje przebija lekka nuta sarkazmu. Biorąc jednak poprawke na nasze dotychczasowe wymiany zdań, wezmę to za dobrą monetę.
    @Fanka
    No cóz dalej nadaję, bo jestem jeszcze bardziej uparty niż Ty. Cóż na to poradzę - to nie moja wina, to geny. :-)
    No ale wszystko musi się kiedyś skończyć. Widzę że w tej kwestii po prostu nie dojdziemy do porozumienia. Nie odpowiedziałaś nawet na to ostatnie pytanie, więc pewnie odpowiedzieć nie chcesz. Obięcuję więc już ciszę nad tą trumną.
    Ale dziwić sie mogę. Dziwię się więc, że miałaś jakieś pretensje o tę "siusiumajtkę". Przecież ta osoba wyrażała tylko własne zdanie... ;-)
    Przecież nie zabronisz nikomu mieć własnego zdania, prawda?

  • Malyszomaniak profesor
    Nim własnie

    Dlatego szybko dodałem że Kojon może nie to że kłamał ale na pewno nie mówił całej prawdy (co można wziąć i przyrównać do słowa KRĘCENIE . Czyli popularnie coś kręcił. czy był krętaczem oj to może już za daleko powiedziane ale atmosfera jak już pisałem była nie jasna i sztucznie wywoływana i kreowana. Dlatego stale teraz pokutuje opinia że coś w tym jest nie tak . A to że dalej do końca nie wiadomo dlaczego tak się dzieje że Jacobsen ma te bule powoduje nie jasności i posądzenia przypuszczenia i dywagacje . To jednak daje do myślenia że ten zawodnik był objawieniem tamtego sezonu i każdy go zauważył rozumiejąc że wyskoczył jak królik z kapelusza i może dalej mieszać w czołówce.

  • efka początkujący
    @MarcinBB

    A ja podziwiam Cię za wytrwałość i konsekwencję.

    Nie zabieram głosu w tej dyskusji, ponieważ nie znam do końca sprawy kontuzji Jacobsena.
    Martwi mnie tylko, że u nas, w Polsce ostatnimi czasy stało się normalne używanie wobec innych osób takich słów jak: kłamca, oszust, złodziej, kanalia, dureń, kretyn, łżeelity, wykształciuchy.... :( Stało się normalne, ale to nie znaczy, że mamy się na to zgadzać!
    Fanko, powyższy akapit nie jest oczywiście kierowany do Ciebie, ponieważ Twoje komentarze są bardzo kulturalne.

    Ludzie którzy mają jakieś ideały, wartości, zasady i starają się o nie walczyć i ich bronić są nazywani "idealistami" i "donkiszotami". A czy to źle? Mówi się, że to przechodzi z wiekiem. Może. Ciekawe... w jakim wieku przestaje się wierzyć w dziecięce ideały...?

    Andersowi życzę zdrowia.

  • anonim

    @Lena

    Tak, pamiętam te "siusiumajtkę " :))

    Ale to juz wyjaśniłam bezpośrednio z autorka tego wpisu, co tak naprawdę miała na mysli.

    Chcę na koniec tej gorącej dyskusji dodać, że za swoje slowa biore pełna odpowiedzialność, chocby tym, że zawsze się loguję i podpisuję.
    Nie chcę juz brac udziału w tym temacie, bo mam czkawkę :) ale tylko czasami,
    natomiast z całą powagą teraz pisze, iż mam nadzieję, ze jeśli takowa kontuzja jednak jest, to mam nadzieję, ze do zimy bedzie wszystko OK.
    Nie wyobrażam sobie aby zabrakło choć jednego zawodnika z czołówki, to już nie byloby to samo.

  • anonim

    Jezu, Marcinie a ty nadal nadajesz ?
    No człowieku inny juz dawno by zrozumiał, że ja mam takie zdanie i go nie zmienie i kropka.

    Niczego juz mi nie tłumacz bo i tak żadne Twoje argumenty do mnie nie trafią, po co tracisz na mnie energię lepiej sporzytkuj ją w inny sposób.
    Wydaje mi się, ze mądrzejszy musi tutaj ustąpić,
    więc ! Nie napisze na temat Jacobsena juz nic !

  • anonim

    Najdroższy memu sercu Marcinie BB!

    Po pierwsze nie bierz mojego komentarza dosłownie i całkowicie serio, co podkreśliłam. Choć czasem to właśnie krzywe zwierciadlo pokazuje tę prawdziwą prawdę :)
    Po drugie nie neguję emocji, jakie u niektorych wzbudzają skoki narciarskie z tej prostej przyczyny, iż sama jestem totalnie i niezdrowo sfiksowana na tym punkcie :) więc pozdro, piąteczka i żółwik,bo jesteśmy z tej samej drużyny, czy Ci się to podoba, czy nie :)
    co do naklejek z Powier Rangers to nigdy nie zbieralam, ale gwarantuję Ci, że po naklejki z Jacobsenem ustawiłabym się w kolejce :)

    Moim postem nie mialam zamiaru opowiadać się za ktorąkolwiek ze stron zaistniałego tu sporu. Pojawił się- trudno. Sądzę jednak, że niepotrzebnie tak bardzo emocjonujesz się dyskusją z Fanką. Skoro wiesz, że masz rację- laduj tę rację między oczy temu, z kim się nie zgadzasz. Liczy się twoja własna satysfakcja. Po cholerę Ci więcej? Musisz coś komuś (albo sobie) koniecznie udowodnić?
    Więcej luzu... Wtedy wszyscy będziemy zdrowsi i obniży nam się poziom cholesterolu :)

  • anonim

    A może on ma hipochondrię ? Kojo psycholog może niech się nad tym zastanowi. A Andersikowi życzę wszystkiego najlepszego.

  • zakręcona początkujący
    jestem z Tobą!!!

    Anders to jak już wielokrotnie podkreślalam to wspanialy nie tylko skoczek ale także czlowiek dlatego caly czas trzymam za niego kciuki i jestem z nim/wspieram go psychicznie:)mam nadzieje że wkrótce wszystko bedzie wporzo a Andersa zobacze już na igielicie w Zakopanym!Buziaki dla Ciebie:]]]

  • Malyszomaniak profesor
    PS. Kojonkowski

    Kojon może nie kłamał ale też nie mówił całej prawdy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl