Anders Jacobsen: "Wiem tylko, że nie jestem zdrowy"

  • 2007-06-01 21:23

Najlepszy norweski skoczek minionego sezonu - Anders Jacobsen - nadal nie może uporać się z kontuzją kolana, której nabawił się w lutym tego roku.

"Przeszedłem wiele badań u najlepszych specjalistów i sporo zabiegów lecz żaden z nich nie pomógł. Bóle kolana się nie zmniejszyły, tak że dzisiaj po dwóch miesiącach przerwy od skoków dalej nie mogę normalnie trenować" - narzeka Anders Jacobsen.

Norweg podkreśla, że jak na razie jedynym treningiem od zakończenie ubiegłego sezonu była jazda na rowerze, ponieważ nie może nawet biegać.

"Niebawem rozpoczynamy treningi na igelicie w Lillehammer i nie wiem czy sprostam skokom w sezonie letnim; tak naprawdę to już obawiam się bardzo o przyszły sezon bo czas szybko leci, a stan mojego kolana nie poprawił się praktycznie ani trochę" - dodaje Jacobsen.

"Lekarze twierdzą, że kontuzja nie wpłynie na jakość skoków, ale ja nie jestem pewien. Wiem tylko, że nie jestem zdrowy i ta sytuacja wpływa na moja psychikę" - kończy Norweg.

Tuż po zakończeniu sezonu w Planicy Anders Jacobsen przeszedł szczegółowe badania, na podstawie których uznano, że operacja kolana nie jest konieczna, a bóle powinny zaniknąć same, co niestety nie nastąpiło...


Tadeusz Mieczyński, źródło: PAP/Onet
oglądalność: (7961) komentarze: (112)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    bezpodstawne oskarżenie a prawo do swego zdania

    autor: nieznany (*185.neoplus.adsl.tpnet.pl), 15 lipca 2007, 16:59
    -
    (...) Hannu chce wwspołpracować z trenerami klubowymi, może i on chce ale tego nie chce Lukasz Kruczek ,a on tam rządzi a nie Hannu,smutna prawda Łukasz to tylko karierowicz który wozi sie na talencie Adama a jak Adam sie skończy to i skończy się Łukasz.Ikoniec snu o potędze.

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 16 lipca 2007, 08:58
    -
    @nieznany

    Nie wiem jakie w tym momencie są twoje intencje,
    aby oczernic Lukasza Kruczka ?
    Po co to robisz ?

    To co napisałes to kompletna bzdura, zastanów się trochę co piszesz, bo za bezpodstawne oskarżanie kogos grozi kara.
    (...)

    autor: nieznany (*087.c27.msk.pl), 16 lipca 2007, 22:47
    kruczek

    e tam zaraz bezpodstawne oskarżanie, to tylko jego zdanie na ten temat, chyba można jeszcze mieć wlasne zdanie? Chyba tego nikt jeszcze nie zabronil?
    :-))))))

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 17 lipca 2007, 08:41
    -
    @nieznany (*087.c27.msk.pl),

    (...) Owszem mozna miec swoje zdanie, ja nie twierdzę, że nie.
    Ale to co czytamy niżej to zwyczajne oskarżenie. (...)

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 17 lipca 2007, 08:10
    -
    @nieznany (*113.zana.trustnet.pl),

    (...) Nikt nie ma prawa rzucać bezpodstawnych oskarżeń na trenerów naszej kadry, a jesli ma jakies na to dowody to niech zglosi się do PZN ze skargą.

  • Luna Riddle stały bywalec
    @Fanka Miki Kojonkoskiego

    Tez uważam, że trochę przesadzają z ta kłótnią...

    Wejdź na www.kojonkoski-mika.blog.onet.pl i zobacz, co myślę na ten temat...
    Nie chcę tu nic pisać, ponieważ nie lubię się kłócić...

  • Fanka Miki Kojonkoskiego początkujący

    Proszę Was przestańcie się kłócić!Anders napewno nic nie ma do Pana Kojonkoskiego!Kojo stara się i stara o dobre imię Andersa!Dobrze,że Kojon zostaje jeszcze w Kadrze!Szybkiego powrotu do zdrowia Anders!:*

  • anonim

    :)))))))

    Hahaha , @Marcin i wzajemnie tym grochem, wzajemnie :)

  • Malyszomaniak profesor
    Przyganiał...

    Przyganiał Kocioł garnkowi.. mówił muł do osła . Dwa uparciuchy jeden swoje drugi swoje .

    Jaki z tego morał .....

    Kto się lubi ten się czubi ;) hehehehehheheheheh hahahhah ulala no nie wiem czy to tak wypada na terenie ogólnie dostępnym ;) heheheh

  • MarcinBB redaktor
    ratarataratatatarataratatatatata... *

    *) groch o ścianę ;-)

  • anonim

    Ja za swoje słowa biore odpowiedzialnośc i jesli tak go nazwałam kiedy pojawiały sie pierwsze artykuły na ten temat, uważam, ze miałam do tego prawo,
    zresztą nie tylko ja tak mówiłam ale wiele, osób
    nie cofne swoich słów tylko dlatego, ze tobie sie nie podobały.
    I bądż łaskaw już skończyć ten temat.

  • MarcinBB redaktor
    @Fanka

    Co publicznie zaczęto, należy poblicznie skończyć. Ty nazwałaś Jacobsena kłamcą publicznie, nie w mailu.
    W jakim celu robię, co robię, jest jasne - pisałem o tym.
    Na pytanie "czy mam prawo" odpowiedziałaś już sobie sama, zgłaszając pretensje odnośnie "siusiumajtki".
    Koniec i .

  • anonim

    @Lena

    Różnica jest taka, ze z tamta osoba rozmawiam na GG ,
    i mozna sobie duzo wyjasnić i wogole pogadać.

    Natomiast @Marcin drąży sprawę publicznie, jakby chciał zademonstrowac swoja wyższośc nademną.
    Ale nic z tego, ja ten temat już zakończyłam a jak ktos chce ze mną pogadac inaczej, mam obok nicka meila z czego niektórzy korzystają.
    I korona im z głowy nie spada.
    Pozdrawiam Leno !
    Powtarzam w okresie kiedy zaczynały się pojawiać artykuły na temat jego kontuzji, duzo było różnych spekulacji, bo jednak wszystko wyglądało na to, ze Jacobi kręci, ale sam się do tego nawet przyczynił.
    No bo jak mozna zwołac konferencje prasową na której sie ogłasza, że ma się tak okropne bóle kolana i starty jego są daklsze zagrozone,
    a potem nagle człowiek zdrowieje i lata na mamucie nawet po 226 metrów bo i taki skok miał.
    Czyż można mu wierzyć, ze to była prawda ?
    Ja mam watpliwości cały czas, rozwieję je dopiero zimą, zobaczymy.
    Ale chyba mam prawo ?

  • MarcinBB redaktor
    @Lena

    :-D
    Cieszę się zatem niezmiernie, że dobrze odczytałem Twe słowa. Daj spokój z przepraszaniem za cokolwiek przecież piszesz chyba najstaranniej na tym forum. Teraz już zupełnie rozumiem, co chciałaś mi przekazać.
    Już mnie tak nie nobilituj, powiem ci na ucho, że nie tyle ze mnie rycerz, co uparciuch ;-p.
    W kwestii "siusiumajtki" chciałem Ci nawet podziękować za inspirację, ale najzwyczajniej zapomniałem :-).
    pozdrawiam serdecznie

  • Lena doświadczony
    @Marcinie

    Sarkazmu tam nie ma. A przynajmniej być nie miało. Jeżeli go dostrzegasz - przepraszam, nie jestem polonistką, literatką, dziennikarką i pisać nie potrafię.
    Pod względem literackim przepraszam zwłaszcza za ostatni akapit. Gdzieś się zapodziały przecinki, kropki, cały jakiś taki nieporadny wyszedł :( A miało być tam mniej więcej to, co potem o wiele lepiej napisała @efka i chciałabym, żebyś właśnie tak to zrozumiał.
    Cieszę się, że mimo wszystko przyjąłeś to jako wyraz solidarności z Twoimi poglądami. Ale bardziej zależało mi na wyjaśnieniu, dlaczego do tej pory nie stanęłam za Tobą. Otóż ja po prostu z niektórymi wiatrakami walczyć przestałam, niektórym po prostu nie przetłumaczysz, w pewnych kwestiach po prostu nie ma już siły. Można w coś wierzyć, ale świat, a tym bardziej ludzką naturę bardzo trudno zmienić.
    Nie jest już dla mnie priorytetem,żeby wszyscy byli kulturalni, płacili za swoje słowa i tak dalej, a przynajmniej nie na tym forum. Bo co Ci da wymuszone "wyznanie winy" ze strony osoby, która napisze polubowny komentarz dla świętego spokoju, a ponad to w duże mierze jest anonimowa? Oczywiście wiem co: satysfakcję. Ale nie wiem, czy to "tylko" czy "aż" satysfakcję. Dla Ciebie jest to najwyraźniej "aż". Tym bardziej podziwiam za wolę walki.

    Dziękuję, że zrozumiałeś o co mi chodziło, gdy przywołałam wspomnienie "siusiumajtki". Bo przecież nie o sprawdzenie sprawności pamięci @Fanki, jak można było wywnioskować z jej postu.
    @Fanko, więc jak to jest? Napisałaś, że się dogadałyście. Więc jak było? Poprosiłaś o wyjaśnienie, dlaczego "siusiumajtka"?
    Dlaczego więc Marcin nie może zapytać dlaczego kłamca, krętacz i oszust?

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    @Lena
    Nie wiem, jak mam traktować Twój post. Spora jego część wydaje się być wyrażeniem solidarności z moja postawą, natomiast są fragmenty, przez które, jak mi się wydaje przebija lekka nuta sarkazmu. Biorąc jednak poprawke na nasze dotychczasowe wymiany zdań, wezmę to za dobrą monetę.
    @Fanka
    No cóz dalej nadaję, bo jestem jeszcze bardziej uparty niż Ty. Cóż na to poradzę - to nie moja wina, to geny. :-)
    No ale wszystko musi się kiedyś skończyć. Widzę że w tej kwestii po prostu nie dojdziemy do porozumienia. Nie odpowiedziałaś nawet na to ostatnie pytanie, więc pewnie odpowiedzieć nie chcesz. Obięcuję więc już ciszę nad tą trumną.
    Ale dziwić sie mogę. Dziwię się więc, że miałaś jakieś pretensje o tę "siusiumajtkę". Przecież ta osoba wyrażała tylko własne zdanie... ;-)
    Przecież nie zabronisz nikomu mieć własnego zdania, prawda?

  • Malyszomaniak profesor
    Nim własnie

    Dlatego szybko dodałem że Kojon może nie to że kłamał ale na pewno nie mówił całej prawdy (co można wziąć i przyrównać do słowa KRĘCENIE . Czyli popularnie coś kręcił. czy był krętaczem oj to może już za daleko powiedziane ale atmosfera jak już pisałem była nie jasna i sztucznie wywoływana i kreowana. Dlatego stale teraz pokutuje opinia że coś w tym jest nie tak . A to że dalej do końca nie wiadomo dlaczego tak się dzieje że Jacobsen ma te bule powoduje nie jasności i posądzenia przypuszczenia i dywagacje . To jednak daje do myślenia że ten zawodnik był objawieniem tamtego sezonu i każdy go zauważył rozumiejąc że wyskoczył jak królik z kapelusza i może dalej mieszać w czołówce.

  • efka początkujący
    @MarcinBB

    A ja podziwiam Cię za wytrwałość i konsekwencję.

    Nie zabieram głosu w tej dyskusji, ponieważ nie znam do końca sprawy kontuzji Jacobsena.
    Martwi mnie tylko, że u nas, w Polsce ostatnimi czasy stało się normalne używanie wobec innych osób takich słów jak: kłamca, oszust, złodziej, kanalia, dureń, kretyn, łżeelity, wykształciuchy.... :( Stało się normalne, ale to nie znaczy, że mamy się na to zgadzać!
    Fanko, powyższy akapit nie jest oczywiście kierowany do Ciebie, ponieważ Twoje komentarze są bardzo kulturalne.

    Ludzie którzy mają jakieś ideały, wartości, zasady i starają się o nie walczyć i ich bronić są nazywani "idealistami" i "donkiszotami". A czy to źle? Mówi się, że to przechodzi z wiekiem. Może. Ciekawe... w jakim wieku przestaje się wierzyć w dziecięce ideały...?

    Andersowi życzę zdrowia.

  • anonim

    @Lena

    Tak, pamiętam te "siusiumajtkę " :))

    Ale to juz wyjaśniłam bezpośrednio z autorka tego wpisu, co tak naprawdę miała na mysli.

    Chcę na koniec tej gorącej dyskusji dodać, że za swoje slowa biore pełna odpowiedzialność, chocby tym, że zawsze się loguję i podpisuję.
    Nie chcę juz brac udziału w tym temacie, bo mam czkawkę :) ale tylko czasami,
    natomiast z całą powagą teraz pisze, iż mam nadzieję, ze jeśli takowa kontuzja jednak jest, to mam nadzieję, ze do zimy bedzie wszystko OK.
    Nie wyobrażam sobie aby zabrakło choć jednego zawodnika z czołówki, to już nie byloby to samo.

  • anonim

    Jezu, Marcinie a ty nadal nadajesz ?
    No człowieku inny juz dawno by zrozumiał, że ja mam takie zdanie i go nie zmienie i kropka.

    Niczego juz mi nie tłumacz bo i tak żadne Twoje argumenty do mnie nie trafią, po co tracisz na mnie energię lepiej sporzytkuj ją w inny sposób.
    Wydaje mi się, ze mądrzejszy musi tutaj ustąpić,
    więc ! Nie napisze na temat Jacobsena juz nic !

  • anonim

    Najdroższy memu sercu Marcinie BB!

    Po pierwsze nie bierz mojego komentarza dosłownie i całkowicie serio, co podkreśliłam. Choć czasem to właśnie krzywe zwierciadlo pokazuje tę prawdziwą prawdę :)
    Po drugie nie neguję emocji, jakie u niektorych wzbudzają skoki narciarskie z tej prostej przyczyny, iż sama jestem totalnie i niezdrowo sfiksowana na tym punkcie :) więc pozdro, piąteczka i żółwik,bo jesteśmy z tej samej drużyny, czy Ci się to podoba, czy nie :)
    co do naklejek z Powier Rangers to nigdy nie zbieralam, ale gwarantuję Ci, że po naklejki z Jacobsenem ustawiłabym się w kolejce :)

    Moim postem nie mialam zamiaru opowiadać się za ktorąkolwiek ze stron zaistniałego tu sporu. Pojawił się- trudno. Sądzę jednak, że niepotrzebnie tak bardzo emocjonujesz się dyskusją z Fanką. Skoro wiesz, że masz rację- laduj tę rację między oczy temu, z kim się nie zgadzasz. Liczy się twoja własna satysfakcja. Po cholerę Ci więcej? Musisz coś komuś (albo sobie) koniecznie udowodnić?
    Więcej luzu... Wtedy wszyscy będziemy zdrowsi i obniży nam się poziom cholesterolu :)

  • anonim

    A może on ma hipochondrię ? Kojo psycholog może niech się nad tym zastanowi. A Andersikowi życzę wszystkiego najlepszego.

  • zakręcona początkujący
    jestem z Tobą!!!

    Anders to jak już wielokrotnie podkreślalam to wspanialy nie tylko skoczek ale także czlowiek dlatego caly czas trzymam za niego kciuki i jestem z nim/wspieram go psychicznie:)mam nadzieje że wkrótce wszystko bedzie wporzo a Andersa zobacze już na igielicie w Zakopanym!Buziaki dla Ciebie:]]]

  • Malyszomaniak profesor
    PS. Kojonkowski

    Kojon może nie kłamał ale też nie mówił całej prawdy.

  • Malyszomaniak profesor
    @MarcinBB

    1) Ja uważam że Ani Jacobsen ani Kojonkowski ani lekarze nie wiedzą co jest Jacobsenowi . Wieże w to co mówi Jacobsen i uważam że nie kłamie jesli mówi że go bardzo boli kolano to go boli to skutek jaka jest przyczyna nie wiem.
    2) Uważam że Kojon kłamał a Jacobsen nie wyprowadzał z błędu innych o prawdzie w sprawie tego kolana tak jak pisałem wystarczyło powiedzieć że kontuzja nie wygląda na poważna ale jest BOLESNA i sprawia ogromne trudności zawodnikowi. Tego tak jasno nie wytłumaczył nikt. (składam tez to na tak zwane teorie spiskowe i na to że chodziło im aby nie wyjasniac do końca o co tak naprawdę chodzi) Ale to wina ich że stworzyli w okół tego taka atmosferę.
    3) Jesli chodzi o kolano w tamtym czasie podejżewałem że to ściema a przynajmniej o tak powaznej kontuzji i w tym raczej się nie pomyliłem ponieważ to nie była powazna kontuzja a bolesna a oni nie wiedzieli co tak naprawde jest (lekaże też nie wiedzieli)

    Co do reszty więcej uśmiechu więcej luzu i nie szukanie dziury w całym poczekajmy może się okaże że to jakis mały odprysk albo co albo pęknięcie które nie widzieli . Myślę że lekarze powinni się dobrze za to wziąsć żeby wkońcu całą sytuacje w końcu wyjaśnić.

  • MarcinBB redaktor
    @Fanka

    No to po raz piąty.
    Wskaż mi gdzie ja Ci zabraniam mieć własne zdanie. No wskaż. Bo wciąż twierdzisz, że ja Ci czegoś zabraniam. Niczego Ci nie zabraniałem. Nigdy, przenigdy. Ta dyskusja nigdy nie dotyczyła TWOJEGO ZDANIA. Nigdy, przenigdy, przeprzeprzenigdy. To Ty wciąz wracasz do tego SWOJEGO ZDANIA jak pijany do płota.
    Więc przestań mnie obrażać twierdząc, że ja Ci coś narzucam że moje zdanie zdanie jest ważniejsze. Wcale tak nie uważam. Możesz nawet stwierdzić, że księzyć jest z sera.
    Możesz. Masz prawo. Zawsze miałaś.
    Masz też prawo nazwać kogoś złodziejem i łajdakiem. Masz. Póki nie wiadomo, czy jest czy nie jest. Ale jeśli się już okaże, że on nic nie ukradł i się nie łajdaczył, to on ma prawo do przeprosin. Takie jak Ty, to swojego zdania. Bo zdanie można mieć na temat opinii, poglądu, nie na temat prawdy. Rozumiesz, to czy nie rozumiesz?

    Ok. Ja teraz widze, że ty nadal podważasz prawdziwość słów Jacobsena. Myślisz, że on dalej kłamie. Że żadnej kontuzji nigdy nie było.
    Ja myślę, że w dwa miesięce po sezonie, to on by sobie darował już takie kombinacje.
    Myślę, że w kwestii Jacobsenowego kolana zaufam bardziej Jacobsenowi, Kojonkoskiemu, Clas-Brethenowi i norweskim lekarzom, nie Fance i indorowi.
    Myślę też, że nawet jak mu zrobią operację albo bedzie musiał skończyć karieręz powodu tej kontuzji, to Ty bedziesz dalej mówić "ściemniał i dalej ściemnia".
    A przecież sama w swych pierwszych komentarzach pod tym newsem pisałaś, ze kontuzja jednak mogła być. Tak więc kłamie, czy nie kłamie? A jak nie kłamie to za nazwanie go kłamcą należą się przeprosiny czy nie?
    Odpowiedz mi tylko na to jedno pytanie, jeśli na inne nie chcesz/nie potrafisz: Czy gdyby okazało się że ktoś nie kłamał, to czy za nazwanie go kłamcą należałyby się przeprosiny czy nie?

    Prośba o pomoc, bo ja już trochę zgłupiałem. Czy to co staram się przekazać Fance jest takie trudne do zrozumenia? Leno, Małyszomaniaku, czy Wy też uważacie, że mozna kogoś nazywać "kłamcą i krętaczem" i uważać, że ma się do tego prawo, bo "to tylko moje zdanie"? Zwracam się specjalnie do Was, bo Wy też nie do końca wyraziliście jasno swe zdanie na temat kontuzji. Dlatego Wasze odpowiedzi, nie będą obciążone zarzutem sprzyjania mi i mojej argumentacji.
    A może ja nie potrafię logicznie wytłumaczyć o co mi chodzi? Może ktoś mi pomoże to przetłumaczyć z Marcinowego na Fankowy?

  • Malyszomaniak profesor
    PS.

    Ta nie pewność dla zawodnika jak i człowieka jest okropna czasem ludzie wolą wiedzieć że maja raka niż nie wiedzieć co się dzieje i jaka chorobę mają.

  • Malyszomaniak profesor
    @Fanka

    A wystarczyło by powiedzieć w tedy gdy ten problem zaistniał że Jacobsen ma problem z kolanem który nie wygląda na poważny i nie jest zdjagnozowany ale jest BARDZO BOLESNY przez co trudno mu sie skacze. Po wszelkich badaniach wychodzi na to że niby nic się nie dzieje a bolesność występuje i jest ona kluczowym przyczynkiem do kreowania tezy iż jest to kontuzja kolana i duży problem . Oczywiście bul jest wynikiem choroby za zwyczaj i skutkiem przyczyny dlatego może w tym coś być ale jeśli sami lekarze nie znajdują istoty tego problemu to jest albo bardzo źle albo bardzo dobrze.

    Niemniej jednak pozostaje problem Jcoby z tym kolanem.
    Czyli Jacobi jest chore a jacobi nie. ;) Pozdrawiam.

  • anonim

    @Malyszomaniak

    Poprawiłes mi nieco nastrój :))

    Dobrze nawet to napisałeś !

  • Malyszomaniak profesor
    OJEJ JEJKU JEJ

    O JEJUSIU o RAJUŚKU Alez tu jest gorąco jak co najmniej ... a no wlaśnie przecież teraz lato nie ma kto chłodzić heheh.

    Więc powtórzę ;)"

    Przychodzi Jacobin do Jacobina i mówi : "Jacobi mnie boli kolano a Jacobi nie"
    Drugi mu odpowiada " a co by tam cię Jacobi boli ? E tam Jacobi by cię bolało to albo Jacobi skoczysz a Jacobi nie"
    Gdy Ten podskoczył ten drugi powiedział "O widzisz Jacobi było dobrze a Jacobi nie"

    Jaki z tego morał a już w końcu nie wiadomo Jacobi to kolano jest chore a Jacobi nie jest. Tego to nawet lekarze nie wiedzą heheheh.

    I w tym szkopuł przez nie wiedzę niepewność i sztuczne wzbudzanie tajemniczości przez niektórych ludzi nagle ten temat stał się wielką niewiadomą i objawia się dużą dozą braku zaufania ;) heheh

  • anonim

    I zeby poprawić Tobie nastrój powtarzam, ze JA Andersowi zle nie życzę,
    ponadto uważam, że gdyby juz nigdy nie wystartował ten sport stracilby jednego znakomitego zawdonika.

    On jest znakomity i bardzo utalentowany, tylko splot różnych nieprzyjemnych okoliczności sprawiły, ze ludzie mają odmienne zdania.
    Ale zyczę mu jak najlepiej.

  • anonim
    @Marcin BB

    Nie przypominam sobie abym tak pisała o nim ale jak znajdziesz moj wpis to OK.

    Jeszcze raz od poczatku.

    Poszukaj najlepiej newsa w archiwum, o kontuzji Andersa, ile wtedy bylo na ten temat szumu, ile pisali na ten temat,bylo mnóstwo materiałów nie tylko tutaj ale na innych portalach i ogólnie w internecie.
    Kazdy mógł sobie wyrobić zdanie na ten temat, JA tez, prawda ? Czy mi nie wolno, bo nie trąbie tak jak jasnie PAn, czyli TY ! co ?

    Nawet niektórzy trenerzy wowczas wypowiadali się na ten temat, ze jak nikt nie patrzy to trenuje normalnie, a jak ktoś go obseruje, to kuleje.
    To nie moje zdania.
    I zajrzyj pod ten news ile jest tam komentarzy bardzo negatywnych na temat Andersa i jego super trenera.
    Nie tylko moje.
    Na podstawie tych wszystkich artykułów wyrobiłam sobie zdanie zarówno o nim jak i o Mice.
    Nie wolno mi ?
    Uważam, ze nie mam za co przepraszać, mam prawo do opinii swoich własnych, a tak naprawdę czy to do końca jest prawda, ze nadal ma problemy, to też nie wiadomo.
    Bo niby skąd, na podstawie jego słów ?
    Tylu lekarzy go przebadało i nikt nie wie co mu jest, jaka masz podstawę twierdzić, ze to prawda ?

    Wiesz co, TY jestes taki typ, ze jak ktos nie ma takiego zdania jak ty, to juz powinien byc wyklęty stąd, czy ja musze się z toba zgadzać ? NIE !
    Ja poczekam do sezonu zimowego, moze do tego czasu lekarze odkryją co Andersowi dolega.
    Narazie tego nikt nie wie.

  • mordka bywalec
    Kontuzja Andersa

    Oj, ci lekarze. Kilka lat temu pozwolili jednemu zawodnikowi skakać przez prawie cały sezon z zerwanym więzadłem w stawie skokowym (a niby bardzo dokładnie go przebadali po ciężkim upadku), a teraz nie mogą pomóc Andersowi :-(. Kuruj się, bo przecież za niecałe 3 miesiące (no, 2,5) Zakopane i wielu kibiców przyjedzie tam na pewno również dla Ciebie, Mufficzku. Zdrówka i optymizmu, co przełoży się na zdrówko i miejsce na podium w konkursie indywidualnym. Powodzenia!

  • Lena doświadczony
    @Lil'D

    Niezłe podsumowanie :)
    Z jedną malutką uwagą: czy przypadkiem nie traktujesz wszystkiego za bardzo wybiórczo? lub wręcz przeciwnie, za bardzo generalizujesz? Albo i jedno i drugie, zależnie od tego, którą z części Twojego komentarza chcemy przeanalizować...

  • Julka weteran

    @Lena
    No tak, nie pomyślałam, że go czymś mogli posmarować czy nafaszerować. Ale na dłuższą metę to nie zlikwiduje bólu i problemu.
    Ja również jestem po urazie stawu skokoweggo, i dopiero wyeliminowanie z mojego życia wysiłku (w sensie sportu, biegania) sprawiło, że po 4 latach jest w miarę dobrze.

    Ja również życzę mu jak najlepiej. Ale osobiście denerwuje mnie mnie ten cały szum wokoło tej kontuzji. Ileż można wałkować jeden temat. Cały świat sportowy ma mu współczuć?

  • Lena doświadczony
    @Julka

    Akurat w tym nie ma nic dziwnego.
    Wiem z własnego doświadczenia, bo od niemal ośmiu lat męczę się z dawnym urazem stawu skokowego.
    Jest wiele zabiegów, które niemalże natychmiast uśmierzają ból, jednak nie ma możliwości szybkiego wyleczenia. A każdy z tego typu zabiegów musi być powtarzany wielokrotnie i należy jeszcze dodatkowo zachować później długi okres oszczędzania stawu. Ale tuż po zabiegu, nawet takim jednorazowym (jeżeli jego typ jest dobrze dobrany do rodzaju kontuzji) człowiek czuje się jak nowo narodzony i nic go nie boli. Jako bardzo szybko działający środek przeciwbólowy można również stosować maść mentolową. Domyślam się, że tego typu zabiegi były stosowane u Andersa, a prawdopodobnie lekarze sportowi dysponują jeszcze bardziej skutecznymi i szybszymi w działaniu środkami (wspominane wcześniej zastrzyki bezpośrednio do stawu). Wtedy nic go nie bolało i łatwo było mu skakać, ale niestety brak bólu nie oznacza wyleczenia choroby czy tego, że organizm nie zauważa obciążeń, jakie się ma niego nałożyło i stosowane w ten sposób zabiegi przynoszą skutek tylko w bardzo krótkim czasie i w szerszej perspektywie przynoszą więcej szkody niż pożytku. Mam nadzieję, że Andersowi mimo wszystko uda się wyleczyć kontuzję i powróci na skocznie w wyśmienitej formie.

  • Julka weteran

    Biedny Muffik ....
    Nie mówię, że nie ma kontuzji, że go nie boli. Ale jak do jasnej ciasnej potrafi skakać na mamucie mimo bólu (i to nie były najgorsze skoki jakie oddał). Skoczyć potrafi, ale rozgrzewki przeprowadzić nie potrafi. Taki laik jak jak wie, że przy wybicu ogromny nacisk zawodnik przekłada na nogi (kolana), to samo przy lądowaniu. A przy skoczniach mamucich obciążenia są o wiele większe. Albo Anders jest na tyle głupi, żeby robic coś ponad swoje siły, albo jego trener to skończony idiota, któremu zależy tylko na wynikach i katuje swoich zawodników.
    I żeby było jasne, bardzo lubię Andersa i nie mam nic do niego, ale ta cała historia dziwnie jak dla mnie wygląda.

  • MarcinBB redaktor
    @Fanka

    Ja Ci 3 razy o chlebie Ty mi trzy razy o niebie. Opisowo do Ciebie nie trafia, przykładów nie rozumiesz, nie wiem, rozrysować Ci to, prezentację multimedialną w Powerpoincie zrobic?
    Czy tylko udajesz że nie rozumiesz? Ja już chyba prościej nie potrafię.
    Uwaga, ostatnia próba, skup się:
    1. Jacobsen informuje, że ma kontuzję.
    2. Sporo osób uważa, że to kłamstwo. Czy to Ty jesteś autorką słów "Anders jest nie tylko egoistą ale i kłamcą, oszustem i krętaczem jak jego trener."?
    3. Okazuje się, że kontuzja jest prawdziwa, nie zmyślona.
    4. Ktoś kto nazwał Jacobsena "kłamcą, oszustem i krętaczem" powinien go przeprosić.
    Dla mnie to logiczna rzecz.

  • anonim
    dość

    ludzie przestańcie już sie kucić! Fakt jest faktem że biedny muffik ma kontuzje kojo (niezależnie od tego czy krecil czy nie to nie) nagioł zasady! ale teraz najwarzniejsze jest zdrowie muffika! wiec ja życze mu szybkiego powrotu do zdrowia a wy?

  • Tamla początkujący

    Norweska medycyna przypomina mi naszą... znam ten ból... Ja pozostawie bez komentarza, bo jednak konkuzja kolana przeszkadza i w skokach i w bieganiu i w innych rzeczach napewno. Tak jak i nawet w samym chodzebiu, a jeśli tyle to trwa to samo nie przejdzie...

  • anonim

    @Marcin BB

    Kurcze blade jaki portfel ? o czym ty piszesz ?

    Powtarzam ja do trenera Miki Kojonkowskiego, mam wyrobione swoje zdanie, juz dawno.
    Zreszta sam na konferencji prasowej w Wisle pytałes Adama o to, co mysli na temat słów jakie wypowiedział Mika pod adresem Adama, po Oslo.

    Co do samego zawodnika, mam inne zdanie.
    Sam Anders być może zupełnie nie swiadomie został wciągnięty w grę swego trenera , ale to mozna wytłumaczyć, jest bardzo mlody i nie doświadczony.
    Natomiast co do ogolnego zachowania i wypowiedzi Andersa na temat Adama, zawsze zachowywal się wspaniale i to zawsze podkreślałam.
    Nawet bardzo dobrze, ze skakał do samego końca, gdyz bez niego ta rywalizacja nie miałaby już takiego smaku i widowiskowości.
    Zawsze zarówno Anders jak i sam Adam odnosili się do siebie z szacunkiem i to mi się podobalo.
    Mam nadzieję, ze w przyszłym sezonie Anders wróci na skocznię i bedzie skakał tak jak zawsze czyli w bardzo dobrym stylu.

  • anonim

    @ norqe-kojo
    Śmiech na sali jest wtedy kiedy zaczynasz pisac o tym trenerze, to dopiero śmiech !
    Co do Andersa, okaże się jaka jest ta kontuzja, poczekam do nowego sezonu zimowego.
    Nadal uważam, zę sytuację z kolanem skrzętnie wykorzystał jego trener, być może nawet faszerował mu kolano zastrzykami w Planicy aby za wszelką cene skakał.Tyle, że teraz może mieć naprawdę poważne problemy.

    @Justynka
    Nigdy nigdzie nie napisałam, ze Anders był NIE fair play w stosunku do Adama, zawsze podkreślałam jego walecznośc i uznanie dla Adama do samego końca.Więc prosze czytaj nieco uwazniej.

    Co do niby mojego zapatrzenia w Adama, to i owszem uważam, ze jest po prostu najlepszy i tyle, daleko młodym do niego,
    ale jesli Adam popełnia jakiś błąd, mam odwage aby o tym napisać.Także z tym zapatrzeniem to troche nie tak.
    Prawdziwy kibic nie tylko jest ze swoim idolem na dobre i na złe ale potrafi dostrzec też jego wady.
    Bo nikt bez nich nie jest nawet Adam !

    @Marcin BB

    Zaczynasz mnie doslownie wkurzac , powaznie.
    Czy tak trudno Tobie zrozumieć, ze każdy ma swoje zdanie ?
    Ja na ten temat zdania nie zmienię i nadal uważam, ze kontuzja Jacobsena była wykorzystana przez jego trenera do gry psychologicznej.
    I to, ze teraz faktycznie mu cos jest to wina trenera, ktory zajeżdził swojego zawodnika w Planicy.
    Bo mógł startowac tylko w zawodach skoro tak go bolało.
    I koniec dyskusji na temat Andersa i jego trenera, bo jeszcze troche a zaczna oboje mi się śnić po nocach :)
    Koszmar !

  • Lena doświadczony
    @Marcin

    Pamiętam tamte dyskusje (czy raczej kłótnie) na temat kontuzji Jacobsena, zbyt wiele padło wtedy nieprzemyślanych słów i oskarżeń. Ale niestety chyba zbyt wielkim jesteś idealistą (a może raczej stety, bo to zaleta) skoro sądzisz, że każdy będzie miał wystarczająco dużo odwagi, żeby przyznać się do błędu, a tym bardziej przeprosić. Ja w tamtej dyskusji nie brałam udziału, więc nie bardzo pamiętam, kto najbardziej zaciekle atakował Jacobsena, ale wydaje mi się, że większość z tych co robili wtedy najwięcej szumu to byli okresowi kibice, którzy razem z sezonem zakończyli również swoje wizyty na tym portalu. Poza tym mimo wszystko uważam, że czym innym jest rzucanie oskarżeń bezpodstawnie, a czym innym wysnucie takich, a nie innych wniosków na podstawie wydarzeń. Sama uważałam, że Jacobsenowi nic nie jest (nie mieściło mi się w głowie, że jakikolwiek trener wyśle kontuzjowanego zawodnika na Velikankę), ale nigdy nie posunęłabym się do nazywania Kojonkoskiego czy Andersa oszustem, kłamcą czy kanciarzem. Sport rządzi się swoimi prawami i tylko przykro mi było, że niektórzy nie potrafią grać fair play. Dlatego też uważam, że największym grzechem w tamtej dyskusji było właśnie użycie zbyt mocnych słów do opisania zdarzeń.
    A jeżeli chodzi o @Fankę i @norge-kojo, to Fanka napisała, że ma do Andersa dużo szacunku za jego zachowanie w stosunku do Adama, że życzy mu powrotu do zdrowia i jak najwięcej tak emocjonujących rywalizacji. Jak sam napisałeś, jej zdanie na temat trenera to całkiem oddzielny temat.
    I właśnie to strasznie mnie irytuje w komentarzach @norge-kojo. Wykorzystanie kontuzji Andersa (która przecież w niezbyt korzystnym świetle stawia jego trenera) do głoszenia wielkości Kojonkoskiego. Na dodatek robi to w sposób, którego nie znoszę: szyderczo, arogancko, kpiąc sobie ze wszystkich, zionie jadem. I nie zwraca uwagi, że pisząc takie rzeczy obraża bardzo wiele osób.

    P.S. Rozsądku?!? Ja?!?
    Dzięki, zwykle słysze inne rzeczy :)

  • MarcinBB redaktor
    P.S.

    I żeby nie było - nie zależy mi na tym, by kogoś upokorzyć, wyśmiewać "stare błędy", czy czerpać satysfakcję z tego, że to ja miałem rację.
    Po prostu przyzwoitośc wymaga tego, by potrafić się przyznać do błędu i przeprosić za nieprawdziwe zarzuty i obraźliwe słowa. Tylko tyle i aż tyle.

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    @Fanka
    Aby pokazać Ci jak niedorzeczne wykręty stosujesz, posłużę się przykładem:

    MarcinBB mówi, że Fanka to wstrętna złodziejka, która ukradła mu portfel.
    Fanka mówi - to absolutna nieprawda, nie ukradłam Ci portfela, przecież sterczy Ci z tylnej kieszeni spodni! Wszyscy widzą, że on tam jest! Przyznaj że mówiłeś nieprawdę i przeproś mnie natychmiast za nazwanie złodziejką!
    MarcinBB odpowiada - nie ma za co przepraszać, bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Ja jestem zdania, że jednak ukradłaś mi portfel a wogóle wczoraj kupiłaś sobie pączka, skąd miałaś pieniądze? W dodatku masz potarganą fryzurę, nie można Ci ufać!

    No czy to nie jest niedorzeczne? Zdanie to można mieć na temat, czy Andersowi jest ładnie w białym kasku. Nie na temat tego czy ktoś jest kłamcą, skoro kłamcą nie jest. Gdyby argumentować tak jak Ty, nikt nie mógłby bronić się w sądzie przed zniesławieniem. Bo każdy oskarżający kogoś o łapówkę, kradzież czy morderstwo mówiłby w sądzie wobec udowodnienienia mu nieprawdy "to tylko moje zdanie i należy je uszanować". Nie można szanować nieprawdziwych zarzutów krzywdzących innych ludzi.

    @Lena
    Generalnie zgadzam się z Twoim postem do norge-kojo, wnosisz jak zawsze do dyskusji wiele rozsądku, natomiast sprawdź sobie jakie wiadra pomyj wylewały się na głowę Jacobsena gdy pojawiły się doniesienia nt. jego kontuzji. Wszystko jest do sprawdzenia w archiwum. I nikt z tych co nazywali go kłamcą, oszustem i symulantem go nie przeprosił, ba, nawet nie potrafił się przyznać "myliłem się".
    I mi chodzi tylko o to. Dyskusja na temat tego, jakim trenerem jest Kojonkoski to dla mnie osobny temat. Na pewno wykorzystanie kontuzji Jacobsena do wysyłania sprzecznych sygnałów, wojna psychologiczna (żart z plastronem) czy fakt, że narażał zdrowie Jacobsena nie odpuszczając walki o Puchar świadczy o nim źle. Ja takich metod nie pochwalam. Kto jest w tym momencie lepszym trenerem - Kojonkoski czy Lepitoe, może świadczyć fakt, że to zawodnik trenowany przez tego drugiego zdobył MŚ i PŚ. Ale to wszystko sprawy drugorzędne, które mniej mnie obchodzą.
    Mi chodzi w tej chwili o tę jedną rzecz - oddanie sprawiedliwości oskarżonym o kłamstwo - oczernionym i obrażonym osobom. A oczerniający wymigują się od tego zaciemniając obraz tematami pobocznymi. Zwykły brak odwagi cywilnej i mataczenie.

  • Lena doświadczony
    kto tu zaczyna robić z siebie pośmiewisko...

    @norge-kojo
    Naprawdę czerpiesz aż tak wielką satysfakcję z wypominania starych błędów inny ludziom, że nie potrafisz przestać? I na dodatek najwyraźniej nie czytając komentarzy osoby, którą tak bardzo chcesz zmieszać z błotem? Naprawdę w zachowaniu i decyzjach Kojonkoskiego pod koniec sezonu nie dostrzegasz wyrachowania i braku szacunku dla zdrowia zawodnika? Jeśli ciągle twierdzisz, że Kojonkoski to najlepszy trener na świecie, to nie mam na to innego słowa jak zapatrzenie.
    Racz też zauważyć, że wśród komentarzy nie ma ani jednego. który mówiłby coś złego o Andersie - wręcz przeciwnie, każdy mu współczuje i życzy jak najszybszego powrotu do zdrowia. Natomiast cała niechęć skupia się na jego trenerze - może o czymś to świadczy? Na razie jesteś w mniejszości, twierdząc, że Kojonkoski to "supertrener", może więc warto by było chociaż zapoznać się z argumentami większości, żeby chociaż potrafić na nie konstruktywnie odpowiedzieć, a nie tylko wykrzykiwać: "jeszcze zobaczycie, on wam jeszcze pokaże"?

    Co od robienia z siebie pośmiewiska, to właśnie powoli zaczynasz się nim stawać. Twoje ciągłe triumfowanie, wytykanie wszystkim (nie tylko @Fance) ich pomyłki (z twojego komentarza: "brawa dla nibyfanów", "się nie znacie to się nie odzywajcie", "wasza porażka"), a wszystko to powielane w każdym kolejnym wpisie robią z Ciebie osobę śmieszną. A przede wszystkim pozbawioną kultury i znajomości elementarnych zasad współżycia z ludźmi.

  • Ania doświadczony

    Przestancie sie klocic do jasnej ciasnej:P wszyscy widzimy ze Anders ma naprawde problemy z kolanem.
    I nie ma co juz wypominac sobie kto w to wierzyl a kto nie.

  • Justynka :* początkujący

    @Fanka
    Mówisz, że Norge-Kojo jest zpatrzona w Mike, a tak naprawde to ty jesteś zapatrzona w Adama. Nie rozumiem Cię kompletnnie. Zachowujesz się nie fair w stosunku do Andersa i Jego trenera. Kojo może faktycznie coś kręcił, ale Anders był zawsze bardzo w porządku wobec naszego mistrza. Bez porównania np ze Schmitem, Hannawadlem czy Ahonenem swego czasu. Jacobsen naprawde szanuje naszego Mistrza i ma świadomość Jego wielkości. Dlatego uważam, że Jacobsen też zasłużym na szacunek. Ja osobiście Go podziwiam za to, że w swoim debiutanckim sezonie zaszedł tak daleko i tak pięknie się zachowywał.

    Życzę Andersowi wyleczenia kontuzji i powodzenia w startach w następnym sezonie.

  • norqe-kojo stały bywalec
    hmm...

    @fanka
    jesteś smieszna, po sie spaliłaś, mówiąc że on jest symulantem i kłamcą a tu nagle jeste kontuzja taka jak bylo. smiac mi sie chce jak sobie przypominam jak to sie ze mną spierałaś o koja, choć nawet nie miałas żadnego argumentu, jednak kazałam paru ludziom z grono.net, przeczytac ta nasza dyskusje i mówili: powinnaś sie logowac na "antyfanka"...śmiech był na sali jak nic! pogłębiasz go....hahah, anders na pewno se wyleczy i powalczy z samym Adamem Małyszem i wtedy bedziesz pośmiewiskiem-już jesteś ale spoks, niech sobie odpusci LGP i wyzdrowieje, a kojo przedluzył kontrakt i teraz dopiero pokaże na co go stać jak trenera. powiedzmy ze jeszce sie nie spełnił i teraz dopiero pokaże jak sie trenuje! hahaha....posmiewisko! iebede wracać do tej dyskusji o nim i sama zobaczysz jaką wielka jesteś pomyłką!

  • Hogata początkujący

    Skakanie Go pochłonęło bez reszty. Siłą woli wyzdrowieje:)

  • anonim

    Wiecie co jest najgorsze ?
    Ale spodziewałam sie tego, że wkońcu dzieki takim artykulom ktos wpadnie na tak głupi pomysł i napisze,że gdyby nie kontuzja Jacobsena to Adam nie zdobylby krysztalowej kuli !
    Tamta osoba napisała wyrażnie,że Polak nie powinien się cieszyć z takiego zwycięstwa.

    Wiedziałam, ze głupota ludzka nie zna granic ale żeby aż tak ?

    Skoro był taki dobry Anders to dlaczego nie zostal Mistrzem Świata ?
    Juz tam gubił formę a Adama rozsła.

    A ten komentarz jest na portalu konkurencyjnym równiez pod art.o Andersie.

  • Julka weteran

    Dobra niech jest, że ma kontuzję, że Kojonkowski nie kłamał. To już niczego nie zmieni.
    Mnie dziwi tylko jedno: jakim cudem nie potrafi trenować a na rowerze potrafi jeździć i skakać na mamucie trzy dni z rzędu łacznie z treningami? I u jakich lekarzy się leczy skoro nie wiedzą co mu jest? To mnie dziwi.
    Poza tym skoro zawodnik miał kontuzję to powinni wycofać go na czas z PŚ a nie płakać teraz przez najbliższe miesiące, że nie wiedzą co mu jest.

  • anonim

    @ania-666

    Nie denerwuje mnie wcale to, ze Anders skakał w Planicy, nie rozumiesz mnie.
    Malo tego, uważam, że gdyby nie skakał to cała ta rywalizacja końcowa straciłaby na widowiskowości a tak były emocje do samego końca.

    Choć juz po pierwszym dniu tj.w piatek wiedziałam, ze Adam nie odpóści i wygra.
    Ale do samego końca to był najciekawszy PŚ jaki oglądałam.
    Dziwi mnie natomiast fakt, iż pomimo bólu, Anders skakał we wszystkich treningach i kwalifikacjach.
    Mógł przeciez cos odpuścić i zostawiac siły na sam konkurs, on jednak skakał, dlaczego ? skoro tak cierpiał ?
    Myslę, że trener mu kazał i tyle.

  • anonim

    @norqe-kojo

    Wiesz co jest największą porażką ale twoją ?

    Nie np: moje zdanie na ten temat, ktorego nie zmieniłam,
    ale porazką Twoja jest wciąz ślepe zapatrzenie w tego cwaniaka Kojona, żadne argumenty nawet te podane na tacy do ciebie nie trafią.

    A mimo tego wszystkiego szczerze zyczę Andersowi aby ta kontuzja okazała się nie grozna.
    Uważam,ze to bardzo utalentowany zawodnik ale ma nieodpowiedzialnego trenera.

  • anonim

    @Marcinku BB

    Nikogo nie zamierzam przepraszać bo naprawdę nie ma za co.
    Tutaj pojawiaja się newsy i każdy ma prawo wyrazić swoja opinie na dany temat.
    Ja swoja wyraziłam już w trakcie trwającego minionego sezonu, co na ten temat myslę.

    I nie zmienię mojego zdania.
    Bo czegoś tutaj nadal nie pojmuje, skoro kolano tak boli, to jak mozna skakac na mamucie ! brac udział we wszystkich treningach i kwalifikacjach łącznie ? No jak ?
    A Anders skakał !

    Chyba, ze jego trener ma nierówno pod sufitem i to, ze teraz Anders może mieć owiele większe kłopoty, to jego zasługa.
    Do ostatniej chwili, do ostatnich zawodów , Kojon miał nadzieję, ze Adamowi powinie się noga a Anders nagle go przeskoczy.
    Pwszem, wszystko bylo mozliwe ale trener się pomylił, co wiecej , naraził swojego zawodnika na powazny uszczerbek na zdrowiu.

    I to moje zdanie ! Każdy ma odmienne i każde zdanie nalezy uszanować, nic wiecej .

  • patrycja381 weteran
    @MarcinBB

    ja sie tylko odnioslam do jednek z wypowiedzi...

  • vero92 profesor

    @ Monia

    Jak to nie wiesz gdzie? Znajdź adres, nawet na skijumping możesz znaleźć.. :):)

  • MarcinBB redaktor
    @patrycja

    Cuś tu nie rozumiem. Kojonkoski mówił, że Jacobsen ma kontuzję kolana tak? Teraz Jacobsen potwierdza, że kontuzja jest, tak? To kiedy Kojonkoski kręcił?

  • MarcinBB redaktor
    @indor

    Jeśli nie rozumiesz, za co należy przepraszać, to ja cię tego nie nauczę, nie jestem Twoją nianią. Czy jestem po czyjejś stronie? Generalnie staram się być po stronie obiektywnej prawdy i zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Po stronie tych co mówią, że można nie lubić rywala, ale należy go szanować. Kolejny raz radzę - nie fatyguj się oceniać mych cech czy mojej osoby. Raz, że dla ciebie to zbyt skomplikowane, dwa, że bedziesz miał mniej okazji by wyjść na chamskiego ćwoka.

  • patrycja381 weteran

    fakt faktem Kojomkoski albo krecil albo mowil prawde wtedy...jednak po stanie zdrowia Andersa Jacobsena w ostatnim czasie wskazuja na to, ze szaonowny trener Norwegow krecil na potege (n - tą).tylko po co?jednak wazniejsze jest zdrowie zawodnika niz Puchar Swiata.On moze byc lecz jakas katastrofa i go nie bedzie...a doibre zdrowie da o wiele wiecej niz jakikolwiek puchar...nawet ten najcenniejszy...

  • MarcinBB redaktor
    @Fanka

    Trochę mi przykro, że myliłem się w swej ocenie co do Ciebie.

    Co innego czyste kłamstwo, co innego wykorzystanie istniejących faktów do własnych celów.

    Szkoda, że niektórzy próbują wykręcać kota ogonem na siódmą stronę wytykając różne grzeszki Kojokoskiemu a nie potrafią wprost przyznać się do błędu i przeprosić trenera i zawodnika za nazywanie ich kanciarzami, oszustami i symulantami, że o gorszych epitetach już nie wspomnę.

  • Lena doświadczony
    @Norge-kojo, Martina S

    Jeżeli ogłasza się, że wicelider/lider (sytuacja w tej kwestii dosyć zmienna była wtedy) PŚ jest kontuzjowany i najprawdopodobniej nie wystartuje w finałowych konkursach w Planicy, a potem okazuje się, że jednak startuje, to przeciętnemu człowiekowi przychodzą do głowy dwie wersje wydarzeń:

    wersja 1. Jacobsenowi nic nie jest. To po prostu gra psychologiczna Kojonkoskiego. Chce rozprężyć przeciwników sugerując możliwość, że może lider nie będzie się bronił. Co wrażliwszym i szlachetniejszym z nich może nawet zrobi się żal doświadczonego przez los konkurenta. Za tą opcją przemawiały również wcześniejsze wydarzenia, a mianowicie różne gierki związanie z potencjalnym odpuszczaniem sobie przez Jacobsena niektórych z konkursów niemieckich, które odbywały się tuż przed MŚ.

    wersja 2. Jacobsen faktycznie jest kontuzjowany. Ale przecież skacze na mamucie! I to skacze bardzo dobrze. Jak można to rozumieć? Trener zdając sobie sprawę z kontuzji puszcza (niezbyt doświadczonego, dodajmy) zawodnika na największą skocznię świata. Jakim cudem kontuzjowany skoczek skacze tak dobrze? Prawdopodobnie zaaplikowano mu przyspieszoną i zminimalizowaną wersję rehabilitacji, doprowadzono staw do jako takiego użytku i najprawdopodobniej jeszcze nafaszerowano dużą ilością środków przeciwbólowych (tych dozwolonych dla sportowców), a potem posłano na skocznie.

    Co te dwie mówią o trenerze?
    Albo troszkę kręci i nieco nagina reguły fair play.
    Albo kompletnie nie zależy mu na zdrowiu zawodnika, woli zdobyć PŚ nawet kosztem zdrowia Andersa. Filozofia "a po mnie choćby potop". Czy tak robi dobry, dbający o swoich podopiecznych trener? To, to są działania zapatrzonego w siebie, swoją reputację "cudotwórcy", magika i najlepszego trenera na świecie podłego człowieka.

    I tu rację najwyraźniej ma @norge-kojo. My się nie znamy, uwierzyliśmy w dobre intencje Kojonkoskiego, woleliśmy widzieć w nim troszkę mniej sportowego ducha niż podłość i egoizm.
    Ale najwyraźniej byli ludzie, którzy go przejrzeli. Uwierzyli w kontuzję Jacobsena.
    Brawa dla @norge0kojo i @Martiny S za doskonała znajomość ludzkiej psychiki! Rozgryzłyście trenera-psychologa! Brawo!
    Tylko czemu wtedy nie napisałyście wprost, że Kojonkoski to ostatni drań, skoro zmusza kontuzjowanego zawodnika do skakania? Pozwalaliście nam wierzyć, że Anders to symulant po to, żeby móc powiedzieć "a nie mówiłam"?

  • Usia profesor
    @Mithandir

    A uważasz, że normalny jest trener, który wystawia zawodnika do zawodów z ciężką migreną, która może spowodowac jego upadek?
    Trenerzy to rzadko kiedy ludzie normalni. Dla większości nie liczy się dobro zawodnika, tylko jego punkty, bez względu na koszty zdrowotne!

  • Martina S stały bywalec
    do Maruderów

    przykra sprawa ale jak miesiąc temu mówiłam że Anders cierpi i niesymuluje to niektuży nawet się nabijali iż jestem naiwna a kojo to kanciaż trener klasy Miki nierobi takich żeczy co do Andiego jest schorowanym i zaniedbywanym całe życie przez rodziców młodzieńcem jest mi go strasznie szkoda i boje się bo niechciala bym by jego kariera jak moja skończyla się na starcie.


    Anders trzymaj się i walcz Martina S

  • _Mithrandir stały bywalec
    @norqe-kojo

    Tak mówili, bo tak myśleli, a tak myśleli, bo żaden normalny trener nie wystawiłby zawodnika z bólem kolana na mamuta. Także zawodnik przy zdrowych zmysłach powinien wiedzieć, czym to grozi i po prostu zrezygnować z zawodów.

  • norqe-kojo stały bywalec
    prosze tylko...

    żeby sie wyleczy, niedość że lars wyleciał to jescze to! prosze nie zbierajcie mi muffiego!

  • norqe-kojo stały bywalec
    no i....

    brawo dla wszystkich "niby fanów" co mówili ze on symuluje!
    wielkie brawa, za to ze zapoeszyliście, brawwoooo...smiech na sali! brawo! jak sie nie znacie to ie nie odzywajcie, bo niedawno było: ale symulant! a teraz !...wasza porażka!

  • Kasiunia stały bywalec

    Kurcze szkoda go, mam nadzieję, ze jednak mu się poprawi albo niech mu teraz zrobią operację, żeby do zimy się zrechabilitował

  • anonim
    muuffi jest the best

    indor
    myśle że masz w połowie racje co do koja
    a w polowie sie mylisz co do andersika bo on nie jest gwiazdą jednego sezonu on ma talent i duuużo checi a to najważniejsze !

    A koffanemu muffikowi życze szybkiego powrotu do zdrowia! Jeszcze im pokażesz!

  • Monia_=) początkujący

    ....wiem gdzie mieska ale nie dokładnie...wole miec pewnośc że dotrze ...nie wiadomo jakich mają listonoszy :P

  • anonim

    @Monia
    A co to za problem?
    Poszukaj w archiwum w jakiej miejscowości mieszka (było o tym w którymś artykule) i tak zaadresuj. Miejscowość jest mała i chyba wszyscy ( łącznie z listonoszem) go tam znają :))

  • anonim

    A N orwegi taki kraj i najspokojniejszy i najbogadszy i taka medycyna a nie mogą człowika z kontuzji wyleczyć ! przecież tam leczą takie rzeczy a kolana nie mogą :(

  • Basia 4944 doświadczony

    Mam nadzieję, że Anders jak najszybciej powróci do zdrowia.

  • anonim

    Indor
    jestem pewna że o zimowego sezonu wszystko bedzie dobrze i Anders wróci do skoków i znowu bedzie świetny !

    Bo tak bedzie :)

  • anonim

    Szybkiego powodu do zdrowia :)

  • ania-666 początkujący

    Nie no! Fanka twoje wypowiedzi mnie rozbrajają. Znowu to samo! Mika wcale powiedział, że być może Anders nie będzie startował w Planicy, a nie że NA PEWNO. Tak bardzo denerwuje cie to że skakał w Planicy? Mika nie jest małym dzieckiem i na pewno nie liczył na to, że wystraszy Adama, bo czym CHORYM KOLANEM NAJWIĘKSZEGO RYWALA? Czego się tu bać. Jasne! Miał przerwać sezon kiedy wygrywał. No po prostu genialne! Wtedy ta kontuzja aż tak bardzo mu nie przeszkadzała. Nie rozumiem o co Ci chodzi. Z twoich postów wynika, że Kojonkoski to trener, któremu nie zależy na dobru zawodników, a to nie prawda. Mieli odpuścić szansę na Puchar Świata, kiedy Anders odzyskał pozycje lidera. Przecież Jacobsen przeszedł badania i lekarze stwierdzili, że może skakać na mamucie. Przecież nawet w ty newsie pisze, że "Lekarze twierdzą, że kontuzja nie wpłynie na jakość skoków". Ta kontuzja nie jest winą trenera, którego tak nienawidzisz, więc przestańcie pisać głupoty o tym że to Kojonkoski zajeździł Jacobsena, bo nie macie podstaw zeby tak sądzić.

  • Angel początkujący

    Widać że ta kontuzja to poważny problem i przez to wychodzi na to że Anders jest jedno sezonową gwiazdą!Ale ja tak nie uważam gdy by nie kontuzja pokazałby na co go stać!

  • indor_ weteran
    @Marcin BB

    Mam kogokolwiek przepraszać za to, że mam swoje zdanie?
    Ale nasz coodowny redaktorek jak zwykle chce uzdrowić cały świat.
    A tak to se ne da..
    Albo jesteś po którejś tam stronie i masz swoje zdanie, albo jesteś tandetnym wazeliniarzem, który każdemu wchodzi w d***

  • indor_ weteran
    I znowu wyszło na moje

    1. Pisałem, ze Jacobsen będzie jednosezonową gwiazdką - i tak najprowdopodobniej będzie
    2. Pisałem, ze Kojon nie cofnie się przed niczym, zeby osiągnąć cel - i to też się potwierdza
    Z chorym kolanem pchał gościa na mamuty - genialne..

    Owszem, byłem zwolennikiem ściemy kolanowej, bo po prostu jakoś nie mogłem uwierzyć, ze Kojon jest aż takim kretynem, zeby ryzykować kalectwo swojego zawodnika.
    Myliłem się.

    Pamiętam jak do granic możliwości wychudził Norwegów w sezonie 2003/2004 i zgadzał się, zeby palili faje, zeby tylko nie jeść.
    A Jacobsen moze się z tym kolanem przez kilka lat użerać, dzięki Kojonowi.
    I to ma byż najlepszy trener świata?
    Lepistoe to wiedza, spokój i doświadczenie
    Kojonkoski to zagrywki psychologiczne, kretyńskie sztuczki i kombinowanie.
    Wsjo.

  • Włoszka :-) stały bywalec

    A ja nikogo o nic nie oskarżałam , tylko nawet uwierzyłam w problemy Andersa . Moim zdaniem nawet nie było podstaw na takie podejrzenia , bo kontuzje mogą zdarzyć się każdemu i w każdym momencie , nawet w tym bardzo ważnym lub najważniejszym .
    Szybkiego powrotu do zdrowia , Anders i wracaj do skakania tak szybko jak to możliwe :-) dobrze byłoby już w lecie "zacząć" dobre starty w zawodach...:-)

  • anonim

    Życzę Andersowi szybkiego powrotu do zdrowia:) Mam nadzieję, że zdąży się całkiem wykurować do sezonu zimowego...

  • anonim

    @Marcinku BB

    Czekasz pewnie na moje przeprosiny w stosunku do Jacobsena i jego trenera ?

    Otóż nie tak szybko, drogi przyjacielu, nie tak szybko,
    Kiedy sobie przypomne te wszystkie słowa jakie wypowiadał Mika o kolanie Andersa, wszystkie sytuacje, które tego dotyczyły, nadal uważam, ze w trakcie trwającego sezonu, Moka wykorzystywał ten fakt, do swojej gry psychologicznej.
    Nawet konferencje prasową zwołał i informował ludzi, że po Oslo prawdopodonie Anders juz nie bedzie brał udziału w lotach w Planicy.
    Ale skoro bylo tak zle z tym kolanem, to LOTY je dobiły !

    I jesli faktycznie Anders ma teraz większe kłopoty niz wtedy, to uważam, ze jest to wina jego trenera, który liczył na to, iż wystraszy Adana i ten bedzie psuł swoje skoki.
    Chciał Adamowi wejśc na psychikę ale nic z tego nie wyszło, a Anders być może w lotach doznał jeszcze większego uszczerbku niż przed .
    Sam zawodnik tez nie jest bez winy, bo kiedy tak kolano bolało mógł zrezygnować, zdawał sobie chyba sprawę, że jak okaże się ta kontuzja bardzo powazna to może tak szybko na skocznię nie wrócić.
    Wiem, że Anders to waleczny zawodnik, udowodnił to, pozatym jego zachowanie w stosunku do Adama było bardzo fair play, mam szacunek dla niego,
    ale co do jego trenera, nikt mnie nie przekona, ze ten cwany gość nie wykorzystuje sytuacji do gry psychologicznej.

    Mam nadzieję, iż ta kontuzja okaże się nie grożna, bo zmagania zimowe straciły by na wartosci.

  • Motyl bywalec

    z kolanem można męczyć się już przez całe życie...

    vero92
    jak cię tak bardzo interesuje, to bodajże coś na skispringen.com
    jest, ale po niemiecku oczywiście ;P

  • MarcinBB redaktor
    no i co teraz?

    Czy Ci, którzy oskarżali Kojonkoskiego i Jacobsena o mistyfikację wreszcie przeproszą? Czy będą twierdzili, że to ściemy ciąg dalszy?

  • vero92 profesor
    Do Redakcji..;);)

    @ Redakcja

    Czy moglibyśćie napisać coś o Gregorze Schlierenzauerze, Mario Innauerze i innych Austriakach.. Co teraz robią, jak idą im trenigi jeżeli już je zaczęli, pisaliście kiedy mają się rozpocząć.. tyle że nie pamiętam xD Napiszcie coś ciekawego.. Pozdrawiam..

  • ania.g bywalec

    hmm no patrzcież, dziwne dziwne, no ale mówi się trudno :D szybkiego powrotu do zdrowia panie Jacobsen!

  • anulka początkujący

    Andersiku kochany życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia! Wróć na skocznię i razem z TEAM NORGE zdobywajcie mistrzostwo!

  • Usia profesor
    Jacobsena zajeżdżono!!!

    To rzeczywiście może nie byc do wykrycia i zdiagnozowania. Ten chłopak pojawił się "znikąd" (nie było o nim słychac ani w PK, ani w FC, a tym bardziej nie bstartował w żadnych zawodach PŚ.
    Do zeszłego sezonu skakal prawie "rekreacyjnie" i rzadko kiedy startował a tu naraz takie obciążenia (duże skocznie, bbardzo duża ilośc skoków w tygodniu).
    Żal mi chłopaka, ale zajeździli go z powodu doła formy u reszty asów Kojonkowskiego.
    Teraz może to samo zrobią z Evensenem. Niesamowity talent i jeśli reszta niewróci do formy, to będzie tyrał na sukces Kojona, chociaż ten nawet go zlekceważył nie powołując do swojej kadry.

  • Ania doświadczony
    Zyczenia zdrowia!!

    Bardzo mi smutno! Zycze zdroweczka! :):)

  • Divine JazOOn profesor
    było to

    było to logiczne ze skoro nie zmyslali z kolanem w oslo to w planicy Jacobsen je dobije w walce o kule..

  • Malyszomaniak profesor
    Jacobi mnie boli a jacobi nie

    A może on ma migrenę kolana ? Że też maja tam takich lekaży co to nic nie wiedzą i mówią że wsićko jest dobzie .


    ;) to żart ;)
    Widze sporo nowych ale i starych forumowiczów też :) pozdrawiam zapracowany zaganiany MM

  • _Mithrandir stały bywalec

    MasaŻ na to nie pomoże... Nigdy specjalnie go nie wielbiłem, ale współczuję mu, kontuzje to paskudne sprawy...

  • anonim
    bbiedactwo

    Andersik biedactwo kurcze gdybym mogła ci jakoś pomóc szkoda że nie jestem twoją masarzystką:(

  • Luna Riddle stały bywalec
    -

    Biedny Anders! Męczy się tyle czasu z tym kolanem! Biedaczek!
    Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia oraz na skocznię! Mam nadzieję, że ból szybko minie...
    Jestem całym sercem z nim! Bardzo go przez ten rok polubiłam i życzę mu jeszcze wielu udanych sezonów!

    @Monia_=)
    A może spróbuj wejść na jego oficjalną stronę:
    http://www.andersjacobsen.net/
    Choć ostatnio coś nie chciała się otworzyć...
    Ale spróbować warto, może tam coś znajdziesz...

    @vero92
    Podziwiam za odwagę! Sama mam sporo adresów do skoczków, ale nigdy nie odważyłam się napisać do nich... Jakoś tak, nie chciałabym niczego "palnąć" albo coś... Jeden raz wysłałam e-maila do Roara Ljokelsoeya, kiedy dowiedziałam się, że zamierza kończyć karierę... Ale w sumie to był tylko taki odruch, gdyż nie wyobrażam sobie skoków bez niego...
    Życzę powodzenia w dalszym zdobywaniu autografów!

  • Julka weteran

    Życzę zdrowia, ale już sama nie wiem co mam myślec o tej jego kontuzji. Niby trenować nie może a skacze na mamucie i jeździ na rowerze. Dziwne to trochę.
    Zgodze się jednak, że tak jego kontuzja, jaka by nie była, wpływa na jego psychikę. Sama jestem po kontuzji stawu skokowego, rehabilitacji. Mimo, że od kontuzji minęły 4 lata ja nadal boje się przeforsować nogi i uważam jak stawiam stopę na nierównym podłożu.
    Nie jest ciekawie i dziwi mnie też to, że nikt nie wie co mu jest. Gdyby przeszedł badania u najlepszych sepcjalistów to byłoby już po kontuzji, a w najgorszym wypadku zaczęto by już rehabilitację. Dla mnie to dziwna sprawa.

  • fuunka bywalec

    Qrde a ja już myślałam że wszystko będzie wporządku..:/ a tu jak na przekór NIE! z drugiej strony co to za specialiści skoro nie potrafią mu pomóc ? Nie mówie że w Polsce mamy lepszych...przekonałam się o tym na własnej skórze:( No nic pozostaje mi tylko wierzyć że wszystko będzie dobrze a wiara czyni cuda :)

    Anders zdrowiej :):)

  • love skijump początkujący

    szkoda go:(( zabłysnął tak, a teraz przez kolano co?
    mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze i Andres dalej będzie mógł sięgać po najwyższe miejsca.
    I mam nadzieję, ze jeśli będzie mu dokuczać kolano (choc lekarze mówią, że nie będzie mu przeszkadzać) to nie ucirpi na tym jego psychika.
    ANDRES JESTEŚ SILNY!

  • vero92 profesor
    Kontuzje nieustają.. :|:|

    Jacobsen mało doświadczony i kontuzja. Może coś zrobił nie tak w trakcie sesonu, przeforsował się. Fakt faktem- robił wszystko ponad siły aby tlyko wygrywać, aby tylko być najlepszym. Może mógł wszystko robić stopniowo, anie brac więcej niz mu dają. Owszem, momentami skskał fenomenalnie. Ale i tak nie aż tak, bo mu Adam passę przerwał :D:D Może robił zawiele?!
    Kontuzje w sporcie są i się ich nieuniknie. Sama dzisiaj się "skontuzjowałam" na wfie.. często się to zdarza..
    No ale też z drugiej strony, to jest tyle specjalistów.. nie mogą sobie z tym poradzić? A może Anders ma problem z psychiką a nie z postawą fizyczną.. i z kolanem ?!

    @ Monia

    Nie lepiej napisać list, normalnie pocztą go wysłać?
    Jestem doświadoczona w tych sprawach.. bo mam dwa autografy skoczków, dzięki temu, i jestem w trakcie zdobywania od innych.. :):)

  • anonim

    lub poszukaj na skoki-linki.blog.onet.pl u fanek Jacobsena. Może któraś ma jego adres?

  • anonim
    @Monia

    Jakiś tam kontakt mamy, ale nie możemy podawać namiarów osobom trzecim...

  • Usia profesor
    Blog norweskich skoczków

    http://www.vgb.no/17968/

  • Monia_=) początkujący

    Droga redakcjo....hmmm mam taka prośbę a raczej pytanie czy posiadcie jakikolwiek adres do niego ? ...

  • anonim

    Ten dalej z tym kolanem.Ale to nie ciekawa sparawa jak tyle to już trwa.Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i nadal będzie normalnie trenować.Pozdrawiam :D:D

  • Usia profesor

    Czyżby koniec teorii spiskowej?

    Anders, współczuję i życze powrotu do zdrowia.

  • anonim

    zdrowia życzę panie Anders!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl