Kot: "To tylko przemęczenie"

  • 2007-12-06 10:10

Słaba postawa naszych skoczków w Kuusamo wzbudziła spory niepokój wśród kibiców. Przypomnijmy, że przed konkursem zawodnicy i trenerzy zapowiadali walkę o podium w konkursie drużynowym. Skończyło się na 11 miejscu. Również w konkursie indywidualnym było niewesoło. Do zawodów zakwalifikowało się tylko dwóch skoczków. Adam Małysz uplasował się w drugiej dziesiątce a Piotr Żyła nie wszedł do drugiej serii. Pojawiło się pytanie, czy trenerzy dobrze przygotowali naszych skoczków do zimy.

Rafał Kot - fizjoterapeuta polskiej reprezentacji - uspokaja jednak, że to tylko zmęczenie treningiem. "Problemy naszej drużyny wzięły się braku świeżości - tłumaczy Kot - Oddaliśmy najwięcej skoków na śniegu ze wszystkich ekip startujących w Pucharze Świata. Inni mają po 20, 30 prób, a my już około 100. Treningi były bardzo forsowne, bo dobiliśmy do setki w czasie zaledwie dwóch tygodni" - dodaje.

"Po oddaniu około stu skoków zawsze przychodzi lekka obniżka formy. Naszych rywali też wkrótce to czeka" - mówił Małysz. W Finlandii Adam i jego koledzy z drużyny mieli ogromne problemy z trafieniem w próg. Jedna z teorii tłumaczy te kłopoty zmęczeniem mięśni. Zmęczone forsownymi treningami reagują powoli. Pędzący do progu z prędkością 90 km/h zawodnik ma ułamek sekundy na wybór właściwego momentu odbicia. Nawet minimalne opóźnienie wyjścia z progu ma duży wpływ na skok.

"Wolniejsza reakcja na sygnał z mózgu może być jedną z przyczyn spóźniania skoków" - potwierdza Kot. Jego zdaniem nie ma jednak powodów do paniki. "Gdyby wyniki testów okazały się jakieś dramatycznie złe lub na przykład wszyscy nasi zawodnicy mieli mocne zakwasy, trzeba byłoby interweniować. Nie zaobserwowaliśmy nic takiego" - uspokaja.

Przed zaplanowanymi na najbliższy weekend konkursami trenerzy polskiej kadry pozwolili wypocząć swoim podopiecznym. Po powrocie z Finlandii skoczkowie dostali dzień wolnego, we wtorek zaliczyli tylko lekki trening w hali. Nie było nawet zwyczajowej gry w piłkę bądź siatkówkę. Wczorajszy dzień upłynął im na podróży do Norwegii, a dzisiaj Polacy mają trenować na skoczni w Trondheim.

"Przez te kilka luźniejszych dni chłopcy nabiorą świeżości. Przewiduję, że już w Trondheim będzie widać wyraźną poprawę. W następnym tygodniu, podczas konkursów w Villach i Kranju Adam na pewno będzie skakał na swoim normalnym poziomie" - obiecuje Kot.

***

Jeśli przyczyna niepowodzenia w trakcie inauguracji sezonu była tak prozaiczna, to rzeczywiście nie ma większych powodów do obaw. Pozostaje jednak pytanie - dlaczego trenerzy, którzy mogli to przecież przewidzieć, wzbudzali w kibicach tak duże nadzieje?


Marcin Hetnał, źródło: Dziennik
oglądalność: (7749) komentarze: (110)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • krzycho doświadczony

    No mam nadzieje że pan Kot wie co mówi i po krótkim odpoczynku nasi skoczkowie dzisiaj dobrze sie zaprezentują w Trondheim. Oby na TCS byli w wysokiej formie. Bardzo licze na Kamila Stocha, że wreszcie wejdzie do ,,15" PŚ. Trzymam kciuki za wszystkich zawodników.

  • ZKuba36 profesor
    @Skoczek

    Trening czyni mistrza ale...LEPIEJ ZROBIĆ ZA MAŁO NIŻ ZA DUŻO. Zapamiętaj to, bo to ważne!

  • harry weteran
    sprostowanie

    Masz racje @Usia pomylily mi sie newsy ( myslalem ze jatem na tej stronie) . Przepraszam za wprowadzenie w blad.
    Nie wycofuje jednak mojego pogladu ze zawodzi nasza logistyka. Nie raz juz ZAGINAL bagaz naszej ekipie.
    Reszta zdan bez zmian.

  • anonim

    A tu nadal temat Kuusamo :)
    Kiedy skończy sie ten temat ?
    Naprawdę to jakas narodowa paranoja już.
    Kuusamo bylo i kropka, czas zamknac ten rozdział, gdyby sami zawodnicy o tym wciąz mysleli to podejrzewam, że wogole by nie skakali w nastepnych konkursach,
    jutro kwalifikacje jakby co na eurosporcie, zbliżaja się nastepne konkursy.

  • Usia profesor
    @harry

    Chyba Ci sie newsy na PZN pokićkały, bo chyba ja nie mam prywatnej wersji portalu a do teraz widze info o klopotach z bagażem :P

  • Michal1994 weteran
    Usia

    Skad wieszc o lubi a co nie jak jest w formie to skacze a jak dzisaj dobrze skakal to mu tory chyba nie przeszkadzaly

  • Qba doświadczony
    Dla pokrzepienia serc

    Skok Adama z LGP w klingentahl w 2006r kiedy Adam wygrał......http://pl.youtube.com/watch?v=LEAFwWMmlx8

  • harry weteran
    Jesli inni poza tematem to i ja :)

    Tak sie czuje jakbym zyl w Bangladeszu albo na bezludnej wyspie odcietej od swiata. Albo moze to jakas tajemnica.
    Nic nie wiadomo jak nasi skali i a stwierdzenie ze najlepiej skakali Malysz i Stoch to chyba nic nowego jesli chodzi na tle pozostalych naszych.
    Czy moze najlepiej wsrod trenujacych w tym czasie skoczkow. Lepiej od Kazachow?
    Wole zadnej widomosci niz taka ktora nic nie mowi :)

    Dziwna rzecz jeszcze zauwazylem na oficjalnej stronie PZN . Jakas godzine temu w artykule "Dobre nastroje polskich skoczków po treningu w Trondheim" opisywano problemy z dotarciem sprzetu naszej ekipy, i ze tylko nie denerwowal sie Lepistoe bo on akurat byl w drodze z Lahti do Trondhaim. Nagle nie ma juz tej widomsci jakims cudem znikla ?
    To jak zginal gdzies na trasie sprzet? i byla nerwowka ze nie bedzie na czym trenowac czy nie. ?
    To ma byc ofic strona PZN. Pisza wymazuja. Glupiego z czytajacych robia? Nie dziwie sie tej stronie ze kleci sobie z userami czasami totalnie ale oficjalna?
    Jesli juz o sprzet chodzi. To nie pierwszy raz taka rzecz sie dzieje. Logistyka jednak zwodzi w polskiej ekipie bo nawet sprzet dla takiego wielkoluda jak Malysz nie igla i nie moze zaginac jesli jest w porzadku nadany i opatrzony. Jakis los sie uwzial dosc czesto na sprzety naszej ekipy.
    Jeszcze jedno. Jak korespondecyjnie kiedys trenowal mnie kolega w dziedzinie prawa budowlanego to musialem kare zaplacic :)

    Ps.
    @Anika
    Dlaczego czepiasz sie patrycji381. Przeciez nic to nie wnosi do dyskusji :)

  • anonim
    Adam

    Ta przemęczenie!
    Ja wiem co oni robią na tych jak oni to nazywają zgrupowaniach. Szef hotelu w Strabskikm Plesie jest moim znajomym. Powiedział mi jak wygląda plan dnia Małysza.

    14.00 Wstaje
    15.00 Siada na komputer
    20.Ogląda TV
    23.Gada na gg z kolegami.
    24.Myje się.
    02.00 Ogląda DVD
    03.00 Schodzi do barku na Whisky
    04.00 Idzie spać

    Sami wiedzicie. JAk Adam może być w optymalnej formie.

  • kibic_malysza profesor

    Nie wiem jak w tym roku, ale kiedyś bilety mozna było kupić pod skocznią w dniu zawodów, nie wiem ile w tym roku organizatorzy w czechach przygotowali biletów, ja jakbym jechał w tym roku do Harrachova kupiłbym przez internet bo obawiałbym się czy aby na pewno będą w dniu konkursu. W 2002r i 2001 do Harrachova jeździło ok 40tyś kibiców z Polski.

  • anonim

    Bilety dostaniesz w dniu zawodów. Tam nie będzie 50-70 tysięcy widzów przecież a tylu wchodzi na "trybuny" dookoła skoczni.

  • anonim

    przepraszam, że nie na temat ale mam pytanie do tych,którzy byli na PŚ w Harrachovie-czy powinnam wcześniej zamówić bilety czy bez problemu dostanę je w dniu zawodów? z góry dziękuję!

  • patrycja381 weteran
    @Anika

    tego nie powiedzialam. w Kuusamo nie wyszlo, ale kazdy ma prawo miec slabszy wystep.od samego chenia sie nie wygrywa...a w tm sporcie na sukces sklada sie wiele czynnikow. chec do wygrywania to jeden z takich czynnikow.

  • Anika profesor

    @patrycja381 (patrycja381@wp.eu)
    Czy to ma znaczyć, że w Kuusamo nie chciał wygrać? Ani oddac dobrych skoków?

  • anonim

    PAMIĘTAJMY!trening czyni mistrza i lepiej zrobić za dużo niż za mało :) powodzenia polskim skoczkom:) będzie dobrze

  • patrycja381 weteran
    @Usia

    o Adama jestem spokojna. Wiem, ze jak chcew to potrafi wygrac nie tylko kwalifikacje.Natomiast co do reszty... sama nie wiem...

  • Usia profesor
    @patrycja

    Niestety im forma potrzebna jest i jutro, bo jutro są kwalifikacje. Nawet Adam musi sie juz kwalifikowac i ma szanse je wygrać. Oby i reszta przeszła przez sito...

  • patrycja381 weteran

    w takim razie, jak pisza, ze jest dobrze, czekam na wyniki jutrzejszych treningow...lecz jak jest z forma naszych skoczkow przekonamy sie wsobote i niedziele...

  • anonim

    Rafał Kot to ojciec Maćka i Jakuba Kotów.

  • kibic_malysza profesor

    NASI SKOCZKOWIE OTRZYMALI NOWE KOMBINEZONY I LEPIEJ CZUJĄ SIĘ W LOCIE W NICH, pogoda podobno dzisiaj sprzyjała naszym i są zadowoleni, że mogli potrenować. Został założony nowy rozbieg jakiś wynalazek niemiecki, także to też dobrze ze już sie ztym wszystkim nasi zapoznali.

  • Carmen stały bywalec

    Jej tych teorii po Kuusamo jest chyba już z 1500;) Mnie najbardziej interesuję teraz co dalej....? ale jak tam trąbią o tej formie cały czas to trudno w to nie uwierzyć jutro już pierwsze treningi oficjalne zobaczymy jak to będzie... Ja jestem dobrej myśli :))

  • kibic_malysza profesor

    "Pogoda w Trondheim nie sprawia problemów. W czwartek nie padało, śnieg był lekko zmrożony.
    Oficjalny trening przed sobotnim konkursem odbędzie w piątek w południe, później planowane są kwalifikacje."

    Czyli wszytko w normie i mam nadzieję, że będzie już tak jak dawniej czyli po staremu.

  • kibic_malysza profesor

    NAJNOWSZE WIEŚCI Z TRONDHEIM!

    "Każdy z zawodników oddał po pięć skoków; najlepiej prezentowali się Adam Małysz i Kamil Stoch. Ich skoki - jak poinformował drugi trener kadry Łukasz Kruczek - były lepsze niż oddane podczas poprzedniego konkursu w Kuusamo" - powiedział sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego Grzegorz Mikuła.

  • anonim

    No to dziekuje Wam obydwu :)
    Co do torów, lubi się czy nie, trzeba lecieć :)
    Nic na to nikt nie poradzi, odbijemy sobie to w Zakopanem:)
    Tory będa wtedy pod naszych.

  • Usia profesor

    A patrząc na kamerkę i te jeziora wody można przypuszczać, że śnieg jest posypywany "chemią' czyli niespecjalnej jakości :(

  • Usia profesor

    Niestety tor jest szeroki a Adam nie lubi takich torów, bo jest po prostu niskim skoczkiem.

  • anonim

    @Michal1994

    Jezu jak dobrze :))
    Moze doczekamy sie tutaj szerszych info. ?

  • Michal1994 weteran

    na www.pzn.pl jest wiecej

  • anonim

    @Pati

    Oni juz tam są !
    Od wczoraj wieczora ! Tyle, że pada deszcz i jest w plusie.
    Mam złe przeczucia, co do tych zawodów, oby nie musieli poraz pierwszy tej zimy ich odwoływac :(

  • Michal1994 weteran

    skaakali skoki owiele lepsze niz w kuusamo najlepiej skakali Adam I Kamil znami skakali japonczycy i ruski skoczyli po 5 skokow

  • anonim

    na onecie napisali ze polacy oddali po 5 skoków, razem z japończykami i rosjanami i że najlepiej skakał małysz i stoch, i ze ich skoki były lepsze niż w kussamo. Malo konkretna informacja, no ale zawsze cos...

  • patrycja381 weteran

    dobrze, ze oni dopiero w czwartek jada do Trondheim aby oddac skoki na sniegu.tamta skocznia jest dobra, wie nie powinni miec wiekszych problemow.

  • Usia profesor

    Leonku oni tam trenowali tylko dzień (w piątek). W sobotę trenerzy chyba mieli inne prywatne plany i chociaz skocznia była gotowa, to pojechali do domów (a może wystraszyli sie Słowaków, którzy tam zjechali na trrening? Wszak wiadomo, ze Słowacja to potęga skoków i mogli "urealnić" formę kadry A :P)
    . I z takim samym pośpiechem chyba trenowali na Krokwi, bo wszystkie skoki trzeba było oddać w 2 -3 dni aby "spełnić plan" :P

  • anonim

    Czy wiadomo, że nasi dziś poskakali trochę ?

    Jest coś na ten temat ? Wie może ktoś coś ?

  • Leonek24 weteran
    @Małyszo... dalej mi się nie chce:)

    Przemeczenie jest przemęczeniem.

    A jeżeli już koniecznie się upieramy, że to z powodu treningów, to kto ich tak zarżnąl? i kto pozwolił na owe zarżnięcie? Dlaczego wszyscy mogą, a my jak zwykle nie? Pani kazia z portierni układała plan treningowy, czy magister po AWF? i ostatnie pytanie: Jakim cudem ten Pan posiada tytuł magistra i pelni tak ważną funkcje skoro nawet planu treningowego nie potrafi ułożyć?


    A plan taki byl:

    1 Jedziemy na Słowację
    2. Lepimy bałwana
    3. Lepimy bałwana
    4. lepimy bałwana
    5. Lepimy bałwana
    6. oj malo czasu zróbmy 100 skoków w 2 dni, nie szkodzi, że inni robią 30 w tydzień.........

    taki plan, to żaden plan i nikt nie znajdzie nawet pół słowa obrony dla naszych asystentów.....

  • vero92 profesor

    Aaa tutaj Adam pomalutku pomalutku... ale i dobrze. Nie ma co na początku, hh, kozaczyć. Finiszzz.:D

  • gnojek82 stały bywalec
    rasowy

    W zeszlym sezonie szleri i jacobs tez mieli forme od poczatku. jak to sie skonczylo, wszyscy dobrze wiemy ;)

  • anonim
    Forma!!!

    Dzwie sie ze nasi trenerzy zawsze szykuja tak naszych skoczkow ze forme lapia dopiero na poczatku stycznia a moze i pozniej... dla mnie jest to bez sensu lepiej odrazu miec dobra forme i miec kontkat z czalowka niz pozniej odrabiac duze straty, oki pare razy to wyszlo na dobre ale ogolnie lepiej od poczatku dobzre skakac, a te przemczenie po co ich tak forsowac do sezonu powinni przystapic swiezy i wypaczeci bo sezon jest dlugi i meczacy nie ma czasu na wypoczynek

  • harry weteran
    moze i przemeczenie

    Nie jestem fachowiec ale fachowiec sie wypowiedzial ,ze to przemeczenie przedstartowe. Zobaczymy. Kiedys to mijalo .

    Ps.
    90% komentarzy jest nie na temat tylko albo pyskówki albo wywody "fachowcow" co im na jezorek przyniesie lepetynka. O psychoanalitykach o psychiatrykach dla skoczkow o ich przetrenowaniu. Ludzie czy ja moze snie ? A fchowcow ilu tu sie narobilo ho ho ho. Co drugi ten lepszy . Tylko Ci wlasciwi fachowcy nic na ten temat nie mowia. Moze sie nie znaja :)

  • anonim

    To bardzo ciekawa teoria z tymi 30 skokami u innych ekip narodowych, ale niestety zupełnie nieprawdziwa. Chyba rzadko która ekipa ma poniżej 100 skoków. Przeciez wiekszośc trenowała przez kilka dni w Pragelatoa niektórzy nawet w Kuusamo i Rovaniemi.
    Np Czesi mieli za soba chyba ponad 100 skoków.

  • Anika profesor

    z innego newsa:
    "Każdy z podopiecznych Petera Rohweina otrzymał indywidualne wskazówki w stosunku do tego, co było nieodpowiednio wykonane"
    W związku z tym chciałabym wiedzieć
    -czy nasi skoczkowie też dostali jakieś wskazówki?
    -kto sprawdzał, co "było nieodpowiednio wykonane" pod nieobecność Hannu Lepistoe?
    -dlaczego przez rok nie poprawiono wybicia Piotra Żyły?

  • anonim

    @Fanka
    Nie, nie nasi zawodnicy nie byli zmeczeni tymi dwoma konkursami oni byli zmeczeni juz bez tego konkursu, czyli po konkursie powinni byc jeszcze bardziej "kaput".
    Ale to tylko przekorna teoria, tak wogole to masz racje.

  • popex bywalec

    No i miejmy nadzieję, że to co mółwi pan Kot to prawda i już w ten weekend nasi zaprezentują się przynajmniej w polowie tak dobrze jak bysmy wszyscy tego oczekiwal! Adaś i Kamil, na was liczymy w szczególności:):):)

  • vegx redaktor

    Morgi jest mocny, nikt nie przeczy. W lecie nic go nie odciagalo juz od treningow i jeśli nie zaliczy jakiegos półpaśca znowu to bedzie silna konkurencja.
    Ale czy stac go, zeby tak cały sezon rzadzić? Obawiam sie, że nie.
    Morgi wiele konkursów kończył na drugim miejscu ciagle ustepujac lepszym, a nie raz prowadził po 1 serii.
    Zobaczymy jak sobie w Trondheim poradzi, konkurencja ma silna i to poki co nie w Adamie nawet. Ale na Orła z Wisły też przyjdzie czas i znów pokaże młodym miejsce w szeregu.

  • kolesio weteran
    Austriacy

    mój niemiecki jest słaby i może źle zrozumiałem, ale podczas treningów w Lillehamer G. Schlierezauer nabawił się jakiegoś lekkiego urazu...? Czy ktoś potwierdzi to info?

  • Malyszomaniak profesor
    @Divine JazOOn

    Tak wiem wiem... i też jestem optymistą mam nadzieje że Adam włączy się w walke o podium ale wole nie wywoływać presji i ból mniejszy w razie nie powodzenia i radość w razie zwycięstwa :) spokojnie poczekam bo w Adama wierzę i wiem że jego stać na tego typu cud i to nie jeden .

  • anonim

    @manuel

    Najpierw naucz się czytać i rozumieć co czytasz, a potem coś pisz.
    Gdzie Pan Rafał mówi, że są zmęczeni dwoma konkursami ?Bo ja jakoś nie widzę takowej wypowiedzi:)

  • Divine JazOOn profesor
    @Malyszomaniak

    cudu nie bedzie? a jednak w Harrahovie Adam przelamal Ahonena wyrywajac mu wygrana....

  • manuel@ doświadczony
    ~~~~~~~~~~~~

    Taaa..przemęczenie po dwóch konkursach...niech nam nie wciska tych bajeczek...Dopiero były dwa konkursy a tu już zmęczenie?..jasnee...to co to będe za pare konkursów?...No sorry, ale cudów nie ma...xD

  • anonim

    To może być prawda co mówi Pan Rafał,
    bo gdyby tak nie było, zdecydowanie skakałby słabiej może jeden czy dwóch zawodników,
    ale słabo skakała cała czwórka w tym i Adam, choc ten skakał powyżej 133 metrów w swoich próbach z tym, że to bylo takie wahanie, raz lepiej innym razem gorzej,
    cała czwórka skakała jakby zabrakło im sił.

    Dlatego twierdzę, że ten odpoczynek kilku dniowy powinien zaprocentowac na kolejne konkursy.
    O Adama jestem spokojna, kiedy on włącza 5 bieg to trudno go wybić z rytmu, jesli chodzi o pozostałych zawodników to powinni też zaskoczyć.
    No i coś mi sie wydaje, ze to może juz być niedługo.A tamci ? w końcu się zmęczą, bo jak długo mozna od początku tak startowac na wysokim poziomie ?

  • anonim

    @L malyszomaniak
    Cudu nie bedzie-myslisz o tym podium dla Adama czy o czolowej 15tce dla innego naszego zawodnika.
    Osobiscie jestem wstanie uwierzyc w Adama podium ale w cuda tez nie wierze i pierwsza 15stka dla innego Polskiego zawodnika jest na dzien dzisiejszy utopia.

  • Malyszomaniak profesor
    @pk

    Nie oszukujmy sie jakiegoś cudu nie będzie jeśli o to chodzi .

  • Malyszomaniak profesor
    @Lew Morski

    Zwany Leonek24

    Przemęczenie intensywnym treningiem a przemęczenie sezonem to dwie inne całkiem oczywiste oczywistości. :)

    Dlatego może nie być to problem a może akurat mieć dobre skutki oby.

  • anonim

    Te opowiastki o przetrenowaniu to ciekawa strategia. Jesli Malysz w Trontheim zajmnie miejsce w pierwszej dziesiatce ( moze 9 albo10 ) a np. Bachleda bedzie 29 to nasi trenerzy stwierdza ze wyniki sa juz duzo lepsze i wszystko idzie w dobrym kierunku a wymiana Zyly na Bachlede byla prawdziwym trenersim wyczuciem sytuacji.
    Niestety zawodnicy typu Morgenstern & CO maja kolosalna przewage nad Malyszem a skoczkowie z Rosji czy Sloweni sa dla reszty naszych zawodnikow znikajacym punktem. Mam nadzieje ze sie myle i Malysz stanie na podium a jeden czy drugi nasz zawodnik zaskoczy mnie miejscem w pierwszej 15tce bo tak to mialo przecierz wygladac- czy nie?

  • Leonek24 weteran

    zgadzam się z red Hetnałem! Po co cały ten szum, pewność siebie, odgrażanie się rywalom piątą kulą?

    W zeszłym sezonie atmosfera spokoju i wyciszenia zdecydowanie zdała egzamin, a teraz?

    Poza tym jak slyszę słowo przemęczenie 6 grudnia, to boję się czy nasi zawodnicy wogole dożyja do marca........

  • anonim
    Dziwne usprawiedliwienia..

    To dziwne,rozpoczynać od przemęczenia,to co będzie po 10 konkursach?Chyba naszym brak pokory przyznania,że jesteśmy słabsi od innych,a to zły znak.Oby ADam poprawił błędy i miał szczęście do wiatrów to będzie dobrze,faktem jest,że Morgi i Gregor są silniejsi od Adama i walka z nimi może być trudna i ciekawa.Powodzenia

  • anonim

    www.skispringen.jun.pl
    najlepsze forum o skokach narciarskich
    Rejestrować się

  • anonim

    Też myslę że przyszedł czas Na Morgernsterna i będzie go trudno wybić z pierwszej pozycji.Wygrał już LGP,nigdy tak seryjnie nie wygrywał,prawdopodobnie wygra też PŚ choc nie bedzie mu lekko,a jeśli Adam dojdzie do siebie no to bedzie ciekawie.

  • FAN ADAMA MAŁYSZA stały bywalec
    138.5 metra w Trondheim

    Przyznam, że obawiam się o ten rekord.

    Oczywiście skok Adama był niewyobrażalnie daleki. Śmiem twierdzić, że był to dużo efektowniejszy lot niż ten w Willingen.

    Mimo to skocznie z roku na rok są nieco modyfikowane, pozwalają na odleglejszy i bezpieczniejszy skok, a także lądowanie. To naturalna kolej rzeczy. Gdyby tak nie było, nadal mielibyśmy rekordy Japończyków z lat 90., które na wielu skoczniach jeszcze się utrzymały.

    Oczywiście chciałbym, aby Adam jak najdłużej pozostał rekordzistą jak największej ilości obiektów, ale przypomnę może, że w ubiegłym sezonie w PK skoczkowie uzyskiwali w Trondheim odległości 136-138 metrów, tak więc odpowiednio ustawiona belka może pozwolić rewelacyjnie dysponowanym Austriakom na poprawienie Adamowego rekordu.

    A co do świeżości, to oczywiście Adam ją odzyska, tego jestem pewien. Mam nadzieję, że w najważniejszym momencie sezonu.

  • strong return doświadczony
    ja z kolei sądze,że

    Morgi to realny następca,czy też kontynuator wyczynów dokonywanych przez Małysza,a zwłaszcza Ahonena,pod wzgledem liczby zdobytych podiów.O ile się niemyle to Austriak skacze od pieciu sezonów,a negatywne przypadki go nieomijały.Półpasiec,upadek na"hoferowe życzenie" w Kuusamo i powrót do Obersdorfu dopiero,gdyby nie te nieszczęścia mógł być wyżej w PŚ.Poza tym jak dobrze licze to jego piąty dopiero sezon niepełny zresztą wygrał w debiucie w Libercu,jest Mistrzem Olimpijskim,był na podium TCS,a jego problem jest chyba to,że faktycznie za bardzo wszystko od razu by chciał.Ale jeśli będzie umjętnie prowadzony to myślę,że powalczy o Kule w tym sezonie.Nie musi być przecież "kalką" janne,ba już nie jest.@ kalwi -gdyby to wszystko było takie trywialne...inni pewnie sądzą ,że nie przesadzą z treningami i conajmniej utrzymają swoją formę.Naszym trenerom chyba udało się przesadzić.Zresztą oby.Pożyjemy,zobaczymy...

  • karian początkujący
    to tylko przemeczenie

    a pamietacie2003 rok
    luty
    skoki w wilingen
    tam adama nie bylo
    hanawald wygral i kasai
    a adas spokojnie odpoczal
    i pyknal ich wszystkich dwa razy na zloto
    a potem na 3 kule
    a przedtem tez sie miotal
    i byl przemeczony
    na swiezosci nikt znim nie ma szans

  • kolesio weteran
    Co do Morgiego

    ...co najmniej raz - po Turynie 2006 był w fantastycznej formie i ta fanstatyczna forma wystarczyła na wygranie zaledwie jednego konkursu PS. Zobaczymy jak będzie teraz, ale jak nie nauczy sie wykorzystywać takiej super-formy, to niech zapomni o PS, co najwyżej bedzie mógł bic rekordy miejsc w pierwszej 5-tce, czy podobnych...

  • kalwi bywalec

    I to jest cała tajemnica sukcesu.Inni w połowie sezonu będą oddychać rękawami , wtedy Adam włączy 5 bieg i będzie pozamiatane.

  • Malyszomaniak profesor
    Adam

    Adam to kosmita ale nasz swojski polski kosmita . :)

    Jednak ten skok Trondheim to było przeżycie :) .... ale Adam miał tak wiele tych skoków :) Wszyscy już mu zazdroszczą Morgi mówi że Adam ma już 4 kule teraz chce by to była jego kolej :) ..

    A my nie wiem Ja chce żeby Adam jeszcze pokazał zęby może nie zdobył kuli ale jeszcze pokazał na co go stać w paru konkursach :) .. no może więcej niż paru :).

  • strong return doświadczony
    A pamiętacie?

    Starą Bergisel? i skoki około 120m,następni w przedziale od 107-109m.Schmitt mówił,że leci 2m niżej od Adama i był załamany nie wiedział co się dzieje.przewaga 40paru punktów nad Ahonenem!A kwintesencją tego sezonu był gest Loizla drugiego w Salt Lake,który stwierdził,że z tym gościem(kosmitą) nie ma co dyskutować i machnął ręką stojąc z innymi.Tak naprawde myślę ,że już czas na takie retrospektywy.,, Każdy kolejny skok Adama jest najładniejszy,jeśli wiecie co mam na myśli...:)

  • anonim

    "Po oddaniu około stu skoków zawsze przychodzi lekka obniżka formy. Naszych rywali też wkrótce to czeka" - mówił Małysz.To raczej pobozne zyczenia oddanie 100 skokow to nic nadzwyczajnego,w przeciwienstwie do oddania 100 skokow w kilka dni,watpliwe zeby inne reprezentacje popelnily taki blad,obawiam sie ze te bledy beda kosztowaly Adama 5 kule.

  • Jujo bywalec

    Nie ma co sie martwić moim zdaniem. Mamy świetnego trenera który nad tym wszystkim czuwa. Bedzie dobrze !

    PS: Skok Adasia z Trondheim jest niewyobrażalnie odległy, nie sądze aby ktoś go pobil w najblizszych latach

  • anonim

    @kolesio nie sądzę,żeby mieli aż takie problemy z pomiarem,ale Ahonenowi najpierw zmierzyli 155 a to było 152

  • kibic_malysza profesor

    Tylko martwi mnie to, ze Adam byl w wysokiej formie i nagle zostal zamęczony tymi treningami..a teraz musi powoli powracać do tej formy którą miał w tamtym sezonie. No ale nikomu nie przyszło do głowy, że Adam ma 30 lat i nie potrzebuje aż takiej dawki treningowej bo skakać nie zapomniał. Juz po pierwszym treningu w Kuusamo mówiłem że ADAM JEST PRZETRENOWANY. Może te treningi kiedyś zaprocentują...

  • kolesio weteran
    @Małyszomaniak, Carlito

    Co do Willingen - podobno legenda mówi, że wtedy Adam skoczył grubo ponad 151,5 m, tylko sędziowe na oko orzekli że to 151,5...

  • Malyszomaniak profesor
    @skaynet

    Tak bał się że nie ustanie ale próbował skrócić żeby wylądować poprawnie czyli z telemarkiem i próbował !1 o dziwo próbował nie na dwie nogi jak robi to większość skoczków on do samego końca próbował TELEMARKU !

    To niesamowite !

  • skynet początkujący

    Ale trzeba dodać , że ten skok mógłby być jeszcze dalszy ale Adam go skrócił bo już bał się ze nie ustanie.

  • anonim

    @Malyszomaniak-ten skok jest niesamowity,czesto go oglądałem,ale trzeba przyznać,że oprócz świetnego wyjścia z progu jednak warunki były niesamowite,wiatr pod nart był mocny,ale nie każdy by sobie z tym poradził,przecietnego zawodnika by tak wytargał,że nie doskoczyłby do punku K. Ten skok mógłby być nawet dłuższy ale Adam widać było że chce już lądować wiec jakby wymusił to bo leciał w końcowce za wysoko.No i oczywiście Willingen,wspaniały skok,ale Harrahow i skok na mamucie był przepiękny i nie chodzi o długość,ale parabolę

  • Malyszomaniak profesor
    c.d.

    Może to ja się napalam na wyniki w Trondheim może wierze w zwycięstwo może nie słusznie może po prostu Adam tak dobrze nie skoczy ale przecież to magiczne miejsce skoku który nigdy nie wypadnie z pamięci tam jest ten duch tego czasu zwycięstw przekraczania możliwości osiągnięcia niebios.

  • Malyszomaniak profesor
    Trondheim to magiczne miejsce

    Magiczne bo dla mnie nigdy nie zapomniane a właściwie ten skok Adama niebotyczny wspaniały boski kiedy skoczył na tej skoczni rekord do dziś nie pobity i nie do pobicia (no chyba że komuś palma odbije dobuduje rozbiegu i zmieni skocznie ) .
    138,5 Metra ! lotu Ptaka Lotu Orła Lotu Adama nie skoku lecz lotu bo to można nazwać jedynie lotem ja wtedy też chwyciłem się za łeb i pomyślałem "byle by mu nic nie było." . A w duszy mi zagrało do dziś czuje tą radość to wspaniałe uczucie. Ten skok jest dla mnie nie zapomniany !.

  • Malyszomaniak profesor
    @MarcinkuBB

    Ależ drogi Marcinku nie zauważyłeś ";)" może ładniejszy by był ";0)" Piwko ci postawie i już wsio zobaczysz przecież nie pisałem tego aż tak dosłownie :) więc trochę więcej na luz bo hamulec na dole http://pl.youtube.com /watch?v=cpObzzD90eA tak jak tu kiedy Adam lądował ;) heheh.

  • anonim

    tak jak myslałem,zostali przetrenowani,mam nadzieję ze nie nauczyli się tego od Kuttina tylko niedługo juz bedzie lepiej,tylko dajcie im odpocząć.

  • vegx redaktor

    Ja się tam zgadzam z Panem Rafałem. Jeszcze przed TCS sie rozkreca nasi.

  • Ania doświadczony

    Kot mówi całkiem do rzeczy:)
    Wierzę, że ma rację i z niecierpliwością czekam na pierwsze skoki naszej kadry na skoczni w Trondheim:):)

  • MarcinBB redaktor
    @Małyszomaniak

    Drogi Krzyśku!
    Może niezbyt dokładnie czytałem forum, ale naprawdę nigdzie nie widziałem, żeby ktokolwiek z powodu słabego występu w Kuusamo chciał "fundować Kamilowi terapię u psychoanalityka czy psychiatry".
    Natomiast od zawsze spora ilość ludzi wyraża pogląd, że naszym skoczkom przydałaby się stała współpraca z psychologiem sportu.
    Dziwi mnie i martwi, że tak doświadczony kibic jak Ty myli ze sobą dwie tak różne rzeczy. Takie stawianie sprawy - że współpraca ze psychologiem to coś wstydliwego, albo coś, po co nalezy siegać w przypadkach absolutnie krytycznych wydaje mi się bardzo szkodliwe.

  • Malyszomaniak profesor
    A i na dodatek

    Jeszcze dodam jedno dla zapaleńców napaleńców i innych żywiołowo reagujących :) fajnie jest się z takimi spotkać rozumie ich chęć reakcji i nie ukrywaną troskę o naszych. Wiarę że oni potrafią lepiej tylko nie mają warunków.

    Powiem im w takich sytuacjach "spokój nas tylko uratuje" a kiedy Adam zwycięży powiem im na odwrót. Radość ekspresja ze zwycięstwa jest po to by te lata niedoli kiedy spokój nas ratował odbić sobie w tej jednej chwili radości . (Lecz trzeba tez pamiętać by zachować w sobie tej radości odrobinę by jej starczyło na kolejne i kolejne i kolejne zwycięstwa radości sukcesy Adama Kamila i innych naszych sportowców zarówno w skokach ale i też w F1 czy piłce nożnej czy siatkówce lub pływaniu albo i może piłce ręcznej wszędzie tam gdzie nasz sukces tez jest i porażka.

    Pamiętajmy to w tedy gdy taką porażkę widzimy bo zawsze po takiej porażce może nie musi ale może nastąpić sukces a głupio by było gdyby przekreślono kogoś kto osiągnie ten sukces tak jak to mówił Adam w Oslo.

    Pozdrawiam optymistów i pesymistów którzy wspierają martwią sie i którym bardzo leży los naszych sportowców .

    W jedności siła i nie ważne kto jest w tej jedności ona on czy ono.

  • anonim

    No i dobrze, ze ten kryzys wcale nie aż tak duzy zresztą, przyszedł na pierwszych zawodach,

    a robienie tragedii i rozliczanie zawodników i całego sztabu po Kuusamo uważam za jakieś totalne nieporozumienie.
    W końcu i na tych brylujących przyjdzie kryzys bo wątpię aby utrzymali tak wysoki poziom przez cały sezon.
    Zresztą zobaczymy.

  • Malyszomaniak profesor
    Spokój

    To podstawa profesjonalisty skoczka !

    Jak widać a okaże się dopiero potem ! pisanie jakoby z powodu pogromu tragedii porażki "KLĘSKI !" w Kusamo należy trenerów wyrzucić czy też Kamilowi zafundować terapie u psychoanalityka ;) a innym też może u psychiatry ;) to chyba troszkę jak by na wyrost - co ? ;) .

    Wydaje mi się że nawet można zastanawiać się czy był to błąd może to miało dać nam fory w późniejszym etapie konkursów ? ale jednak wydaje mi się że to był niefortunny zbieg okoliczności.

    Czy to będzie in plus ?
    A może in minus ?

    O dziwo mimo iż był to błąd (bo nie było potrzeba oddawania aż tylu skoków przed zawodami) może on potem zaprocentować in plus w przyszłych konkursach. OBY ! Daj boże OBY ! Więc na razie ........

    Spokój profesjonalisty !
    Rozliczanie po nie w trakcie !
    Kontrola i reakcja ale wyważona spokojna nie na zasadzie ataku medialnego !

    Wydaje mi się że najgorzej jest jak komuś bardzo zależy wtedy emocje biorą górę nad obiektywizmem i spokojem .

    A ja zacytuje już zawsze w takich przypadkach cytowanego klasyka polskiego .......

    "RÓBMY SWOJE WAŻNE JEST TO JEDNO ŻE ... RÓBMY SWOJE"

  • kolesio weteran

    No i wszystko jasne:)
    Poza tym - na treningach w Kuusamo Polacy skakalio wiele lepiej niz w zawodach. Więc widocznie stres jakoś "wzmocnił" opóźnione działanie zmęczonych mięśni.
    Moim zdaniem dobrze, że nasi oddali tyle skoków przed sezonem. Od tego sie nie ucieknie, kryzys przy ok. 100 skokach dopada każdego, więc może i lepiej że dopadł naszych w czasie weekendu z jednym konkursem indywidualnym.

  • anonim

    Jeśli jest tak jak mówi Pan Rafał, to ta świerzośc przyjdzie i to juz niedługo.
    I pozostaje pytanie : Po co tyle skakać przed inauguracyjnymi zawodami ?
    Ja rozumiem, że oswoić ze śniegiem się trzeba ale żeby zaraz setkę zaliczać ?

    No i to sami kibice mieli pretensje, ze nasi się nie oskaczą na sniegu, że bedą mieć za mało skoków,
    takie były przecież komentarze,
    jak widać to nie jest reguła, bo mozna skakać po 30 razy i to wystarczy.

  • MarcinBB redaktor
    dlaczego Kot?

    Możesz się nie zgodzić, ale mnie się tam wydaje, że do gadania o przemęczonych mięśniach fizjoterapeuta nadaje się najlepiej. Chyba nawet lepiej niż kucharz :-)
    Zresztą Kot wypowiada się dość często, bo po pierwsze - pytać cały czas Kruczka to nudne, Klimowskiego trochę trudniej złapać a z Lepistoe trzeba po niemiecku,włosku albo fińsku,a po drugie jest sympatyczny i wygadany,więc często dziennikarze proszą go o wypowiedź.
    pozdrawiam

  • Styrian weteran
    szkoda gadac

    No Marcin , to teraz poczekamy az sie wypowie kucharz ;-) ...... I cos jeszcze , wcale to nie jest glupie co mowi nasz fizjoterapeuta , ale najgorsze jest to ze trenerzy tego nie dostrzegli - a propos "dostrzegania" , czy Hannu L. dalej stoi plecami do skoczkow na wierzy trenerskiej - w Austrii tak kiedys zrobil , a tlumaczyl sie ze jakis tam Morgenstern , Liegl czy Kofler to przeciez nie sa wielcy zawodnicy ( wtedy byli o kilka lat mlodsi ) ........... No i mu Innauer podziekowal .
    A moze by tak zatrudnic pana Kota na trenera , lebski facet , potrafi logicznie myslec , trafnie oceniac i nie chowa glowy w piasek ;-) ........
    Jak sukcesy jakies im sie przydaza to leca jako pierwsi przed kamery - a jak jest totalna klapa to wyslali fizjoterapeute - a teraz wychodzi na to ze nie dorstaja mu chocby do piet :-))))))) ......
    Ci trenerzy to jacys z "awansu spolecznego" czy jak ?
    Jakich wychowankow ma Kruczek i w jakich klubach przedtem trenowal ? A Klimowski ?
    Pozdrawiam Ci Marcin :-))))
    PS. Juz trzymam kciuki za Bachlede i nic wiecej nie pisze .......

  • Julka weteran

    Człowiek nie robot, czasem gorsze momenty ma. Nie ma katastrofy.
    Poza tym ta świeżość Adama powinna przyjść na TCS i MŚ. Jak Adam się rozkręci to powinien dociągnać do końca sezonu. A jego rywale? Oby wtedy mieli ten kryzys (nie życząc źle nikomu oczywiście).
    Będzie dobrze.

  • Michal1994 weteran

    Kot dobrze powiedzial

  • anonim

    nooo własnie kurde czemu ale bedzie dobrze Adam juz teraz bedzie skakał daleko

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl