Łukasz Kruczek: "Zostawię to bez komentarza"

  • 2008-03-17 12:58

Asystent Hannu Lepistoe, Łukasz Kruczek wymieniany jest w gronie ewentualnych następców na miejsce Fina. Polak nie jest jednak zadowolony z całego zamieszania jakie zostało wywołane wokół Lepistoe w ostatnim czasie.

"To nie był dobry moment na coś takiego. Takie sprawy powinno się załatwiać po sezonie, a nie w trakcie. Powinniśmy tu być wszyscy, trener także. Ale nie chcę tego w żaden sposób komentować" - mówi Kruczek.

Polak nie chce jednak wypowiadać się na temat swojego ewentualnego powołania na stanowisko trenera kadry "A" polskich skoczków.

"Zostawię to bez komentarza, bo Hannu ma ciągle ważny kontrakt, a ja jestem jego asystentem. Dopiero potem zarząd zdecyduje o następcy. Chciałbym, żeby stało się to jak najszybciej, bo nie ukrywam, że takie oczekiwanie w niepewności jest stresujące zarówno dla zawodników, jak i dla sztabu kadry" - kontynuuje asystent Lepistoe.

Kruczek ma doświadczenie w pracy z trójką szkoleniowców: Apoloniuszem Tajnerem, Heinzem Kuttinem i właśnie Hannu Lepistoe. "Za czasów Pola powstał sztab kadry, jedna osoba nie musiała już być alfą i omegą. To było ważne. Od Heinza nauczyłem się poruszania w kulisach Pucharu Świata, z kim rozmawiać, gdzie coś załatwić itd. Natomiast od Hannu nauczyłem się cierpliwości i konsekwencji w działaniu" - dodaje były skoczek.

Sezon w wykonaniu polskich skoczków nie był zbyt udany. "Trzeba przyznać, że to był słaby sezon. Może nie dotyczy to tylko juniorów Macieja Kota i Krzyśka Miętusa, którzy zrealizowali swoje założenia. Więcej spodziewaliśmy się po Kamilu Stochu i Małyszu. Ale Adam ciągle jest w czołówce, więc nie wypadł zupełnie z gry" - kończy Łukasz Kruczek.



Natalia Konarzewska, źródło: sports.pl
oglądalność: (10153) komentarze: (151)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Łukasz Kruczek w PŚ

    Łukasz Kruczek ur.1.11.1975

    1998/1999 - 89 miejsce -- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce -- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce -- 5 pkt - 6

    Miejsca w "30" konkursów:

    14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
    25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
    26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
    28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:

    33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
    37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
    37 miejsce - 08-12-2001 Villach
    37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
    38 miejsce - 19-03-1999 Planica
    40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
    40 miejsce - 21-03-1999 Planica
    40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
    40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo

  • qwerty doświadczony

    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/4907/

    Poczytajcie, to bardzo ciekawy wywiad z Horngacherem sprzed dwóch lat.

  • qwerty doświadczony

    Hmm... wydaje mi się, że największe szanse powodzenia ma zarzut nepotyzmu... Trudno będzie udowodnić Tajnerowi niegospodarność... Ale to, że faworyzował członków rodziny narażając na straty Związek, a także polski sport jak najbardziej...

  • anonim
    @BENITO

    Ja studiuje prawo. Ale nie jestem jeszcze na tyle dobry żeby powiedzieć co i jak mówię tylko jak mi się wydaje, ale ten pomysł może coś innego spowodować. Rozgłos dla sprawy i myślę że to jest najważniejsze. Większości kibiców nie interesuje COC, tylko interesują wyniki Małysza i PŚ taka jest prawda. Nie wiedzą co robi pan Tajner, on dla nich jest prawie ideałem. Myślę najważniejsze jest pokazanie problemu, a wątpię żeby coś takiego przeszło bez echa.
    Więc popieram i pozdrawiam

  • bulek początkujący

    Benito, szczerze? Nie jestem prawnikiem, ale to nie ma szans powodzenia. wysyłanie nie tych zawodników to jeszcze nie jest niegospodarnośc. Tu by sie przydaly dowody np. że Tajner wykorzystuje kasę PZN-u do swoich celów, tudziez nie żuwya jej na cele najbardziej potzrebne. Pozdrawiam.

  • qwerty doświadczony
    @Benito

    Może napisz temat na forum skijumping.pl i konkurencyjnym portalu... teraz tylu ludzi studiuje prawo, że pewnie ktoś kto by nam pomógł znalazłby się :)

  • anonim
    do qwerty

    GG niemam a co do reszty to zobacz co piszą. Już widzą sprawę umorzoną . Aby coś zdziałać to tu jest potrzebny prawnik, niestety ja nim nie jestem a na niego mnie niestać i tak to sprawa umiera a pociotki Tajnera dalej będą jeżdzić na wycieczki.Dziękuję za wsparcie Tobie i pozostałym "czterem" kibicom.Mam nadzieję że na forum jest jakiś prawnik który by sprawę ruszył a ja napewno się pod tym podpiszę obiema rękami. Pozdrawiam

  • qwerty doświadczony

    Polo powiedział w studio: "To nie czas na eksperymenty".
    A zatrudnienie Łukasza Kruczka, który jak dotąd był jedynie asystentem, nie prowadził kadry B, C, klubu, zawodnika nie jest wielkim ryzykiem?

  • qwerty doświadczony
    @BENITO

    Czekam na wzór wniosku, to bardzo ciekawy pomysł.
    Może podaj swój numer gg, moglibyśmy więcej o tym porozmawiać...

  • anonim
    @BENITO

    Pomysł bardzo dobry, bo to sprawa poważna nie tak jak jakiś koleś chciał pozywać Janasa bo przegraliśmy z Ekwadorem. Tylko że z udowodnieniem tego jest bardzo trudno i myślę że zostanie umorzone postępowanie przygotowawcze, oczywiście wtedy są jeszcze inne środki jak np. skarga subsydiarna, ale wątpię żeby to coś dało. W każdym razie mimo to tę inicjatywę popieram, więc jest nasz 4, w końcu jakaś szansa jest że się uda:)

  • Julka weteran

    To się porobiło w polskich skokach. Szanuję Kruczka, mam nadzieję, że kiedyś poprowadzi naszą kadrę do wspaniałych zwycięstw drużynowych i indywidualnych, ale na litość, nie teraz. Nie teraz kiedy skacze Adam. Adam jest zbyt wielkim zawodnikiem, żeby trenował go debiutant na stanowisku głównego trenera i jego kolega, z którym jeszcze parę lat temu z nim skakał w drużynie.

  • anonim
    Prokuratura??

    widzę ze na apel Benita nikt nie odpowiedział sprawdza się stare powiedzenie : Wiatr strzela kulami -a Pan Bóg kule nosi.....własnie oglądamy,tych krytykantów-klakierów,co jak przychodzi do czego to głowa w piasek ........ popieram forum...

  • anonim
    Prośba

    Komentuję rzadko ale konkretnie.Jednak dziś postanowiłem powrócić do tematu p.Tajnera.Otórz mam zamiar zgłosić w prokuraturze podejrzenie popełnienia przestępstwa przez PZN w kwestii złym zarządzaniem środkami finansowymi PZN.Chodzi mi o wysyłanie zawodników będących aktualnie w słabej formie na zawody [wycieczki] zagraniczne [m in Japonia].Było to działanie na szkodę polskich skoków ponieważ gdyby jechali zawodnicy, którzy byli aktualnie w dużo lepszej formie mogliby zdobyć punkty do rankingu, który zwiększałby limit skoczków startujących w przyszłym sezonie, a tak pojechali [nieloty] na wycieczkę [nie wszyscy]. Ciekawi mnie jedna rzecz, a mianowicie :czy jest na forum choć jedna odważna osoba wśród tych co tak zajadle krytykuje PZN i osobę p. Tajnera, która dołączy do mnie i wspólnie złożymy doniesienie, czy tylko każdy jest mocny ale tylko w gębie.CZEKAM NA ODZEW.

  • anonim
    jedno jest pewne

    Będzie Wódka. Jak są działacze to wódka być musi:)
    Nic z tego nie będzie, skoki poszły do przodu a tu warsztat z lat 90tych najdalej, zwykłe chałupnictwo sie szykuje. Musi być trener z osobowością, który natchnie tych przeciętniaków nową siłą a nie koleżeństwo prezesa.

  • anonim

    Jest juz nowy plan i koncepcja Prezesa Tajnera, która zakłada przede wszystkim przygotowania do Igrzysk.
    Jego wypowiedż jest na onecie, warto to przeczytac.

    Bo po tych wszystkich różnych spekulacjach ostatnio musze powiedzieć, że ten plan, o którym mówi Prezes mi osobiście się podoba.

  • anonim
    trener kadry

    A Łukasz Kruczek? O nim kompletnie jako trenerze nic nie wiadomo. Przeczytałem większą część komentarzy i mało tutaj jakiś argumentów tylko w kółko powtarzanie że Łukasz nic nie osiągnął jako skoczek, albo poprostu nie może być trenerem bo takie jest moje widzi mi się. Tylko nieliczni przytaczają jedyny w tej chwili argument przeciw niemu: brak doświadczenia w samodzielnym kierowaniu kadrą. A czy są argumenty za? Oczywiście są: między innymi to że był asystentem w kadrze A przez ostatnie 4 lata, poznał różne techniki szkolenia, błędy popełniane wnioski z tych błędów, ma obycie z kadrą, a nawet jego młody wiek jest argumentem za, on nie jest dużo starszy od części zawodników, a więc może lepiej rozumieć ich problemy i może mieć lepszy z nimi kontakt. Jednak brak doświadczenia jest dosyć ważnym argumentem dla zgodzę się z kilkoma przedmówcami, niech najpierw potrenuje jakąś niższą kadrę i niech tam pokaże swoje umiejętności jak się nada to wtedy można pomyśleć o jego zatrudnieniu, bo na razie wybór jego to byłoby za pokerowe zagranie.

  • anonim
    trener kadry

    Po przemyśleniu, uznałem że w tej chwili nie ma kogoś wolnego lepszego od Lepistoe i należałoby jego przeprosić, ale to jedynie moje prywatne zdanie. A PZN na 10000000...% tak nie zrobi. Nie ma już Schoedlera za chwilę zwiną nam z przed nosa Nikkunena i Horngachera i pozostaniemy na lodzie, bo nie widzę w Polsce trenera który by miał coś ruszyć w skokach. Fijas już raz był trenerem a jego największym sukcesem było prowadzenie po I serii w Zakopcu Matei. Szturc to w ogóle nie za wiele o nim wiadomo jedynie to że w trudnych chwilach pomagał Małyszowi, no ale on jest jego wujkiem więc łatwo się dogadać. Celej? Pojawił się w tym sezonie znikąd i odniósł 1 sukces brązowy medal juniorów, ale to było w Zakopcu poza tym było jak zawsze.
    cdn

  • anonim

    @kraczek
    To nieważne że nic nie osiągnał skacząc,ale wazne ze nic nie zrobił mądrego gdy był aststentem trenera!Tylko bzdury o wysokiej dyspozycji potrafił pleść

  • anonim

    Masz Łukaszu Kruczku chrapkę na posadkę co?Ale apeluję byś dla dobra polskich skoków zrezygnnował z kandydowania.Pomyśl o tym.Tu nie wystarczą referencje na papierze.

  • anonim

    Nigdy nie zapomnę tych wspaniałych chwil radości po zwycięstwach Adama! Przeżyjmy to jeszcze raz:
    http://www.youtube.com/watch?v=Cr5egOgn13Q

  • kolesio weteran

    CYTAT:
    ----------------
    Robert Korzeniowski, szef programów sportowych w TVP: "Dajemy sobie i skoczkom jeszcze dwa lata na poprawienie wyników. Wykupiliśmy prawa do transmisji skoków na sezon 2010/11 r." - informuje Korzeniowski. Dlaczego akurat do 2010 roku? "Bo podczas zimowej olimpiady w Vancouver Adam Małysz najprawdopodobniej zakończy swoją karierę sportową" - odpowiada Korzeniowski.

    Kurcze, Robert w tej TV sie marnuje. Świetnie i jakże owocnie prowadzone negocjacje z Polsatem w sprawie transmisji z Euro 2008 + tak cenne zdolności jasnowidzenia to dobry kapitał by iść w ...POLITYKĘ!

  • Schatz bywalec

    Tak, to prawda. Nie każdy trener musi od razu umieć skakać. Ważne, żeby znał się na prowadzeniu zawodników

  • Bodzio bywalec
    trener

    Dobry trener nie zawsze musi mieć osiągnięcia zawodnicze, zwykle jest na odwrót. Ale mimo wszystko nie chcę żeby Kruczek był trenerem.

  • anonim
    ee chyba sobie jaja robicie

    (Łukasz Kruczek wymieniany jest w gronie ewentualnych następców na miejsce Fina.?)no a moze ktos mi przypomni bo nie pamietam co ten kruczek zdziałal w skokach? ma jakies wygrane albo co? PS moze albo kule?kruczek to taki sam gosc jak tajner tylko siedza i kasie biora i nic nie robia, jezdza na plecach Adama! wywalic ich na zbity pysk i tyle!

  • bulek początkujący

    Witam.

    Tajner jest żenujący. Kruczek czy tam Fijas juz jeden pies, bo obaj sie nie nadają w naszej rzeczywistości na trenerkę, będa tylko marionetkami Tajnera. Zreszta on sam na gw to potwierdza.
    Dla mnie ten człowiek to jest jedna wielka porażka. Jak prezes moze sie wtrącac w dzialalnosc trenera, wie tylko on sam. Czemu nie będzie nikunena? Proste - bo tajner wie, że fin by go tylko wyśmiał. Dla Kruczka taka funkcja to przysłowiowe "złapanie pana Boga za nogi" więc z chęcią sie na to zgodzi...
    A to, ze Pan Tajner mówi tylko i wyłacznie o Małyszu, a nic nie wspomina o innych skoczkach, o szkoleniu, o koordynacji miedzy grupami (co jako wadę slusznie niedawno wymienił sam Malysz) świadczy o tym, iz on nie widzi nic więcej niż czubek własnego nosa. Dla niego zawsze liczył sie tylko Małysz. Przecież skoki to nie tylko Malysz, ba - w koncu jest prezesem pzn, czyli nie tylko skoków! Ale tego pan tajner tez oczywiście nie wie. On dba tylko i wyłacznie o swoją szeroko pojęta reputacje polegająca na tym, zeby ciagle byc promowanym w TV jako ten najlepszy, najwazniejszy, najmądrzejszy, najelokwentniejszy, najbardziej myślacy o przyszłosci polskich sportów zimowych.
    Ale lesne dziadki z pzn i padlizy w tvp tylko pozwalają na taką samopromocje.
    Niech jeszcze pojdzie do tanca z gwiazdami, tanca na lodzie, gwiezdnego cyrky, jak oni śpiewają, itd itd. Wszystko wygra. Bo ON nie ma konkurencji.

  • anonim
    KRUCZEK

    Czego mozna się spodziewać po Łukaszu Kruczku, ano nic wielkiego bo jako skoczek nic wielkiego nie osiągnął to i więć kwalifikacje na trenera ma kiepskie

  • anonim

    Szturcem ma kierować krajowy "fachowiec", hehehehe
    To prawie taki sam dowcip jak fakt, że Kruczek trenował Małysza.

    Szturc jest potrzebny Tajnerowi jako kozioł ofiarny. Jak Adam będzie dobrze skakał, to bedzie zasługa "fachowca nominowanego przez Tajnera a jak Małyszowi xle pójdzie, to wina spadnie na Szturca!
    Skoro Szturc ma byc asystentem, to trennerem głownym powinien byc ktos z zagranicy!

  • Luk profesor

    Mój filmik o Polskich skokach za kadencji Lepistoe - http://pl.youtube.com/watch?v=w9IRQtVYTRU

  • kolesio weteran

    Ze Szturcem tez jest jeden problem. Skoro będzie miał poświęcać odpowiednio dużo czasu kadrowiczom, trzeba będzie opłacić mu co najmniej 2 asystentów do zajmowania się dzieciakami!

  • anonim

    Wejdźcie na Wirtualną Polskę, jest tam wywiad z Tajnerem. Z Adamem ma trenować Szturc

  • kolesio weteran
    @OBSERWERN

    Masz rację - Tajner pracuje w PZN co najmnie 20 lat.
    Bo w calgary w 1988 r jego zawodnik - niejaki Tadeusz Bafia skakał lepiej od polskiej kadry z P Fijasem na czele.

  • Snowy_mrs początkujący

    mysle ze powinien spróbować najpierw z młodymi luznawet z B kadrą a nie od razu na głęboką wodę go... bo to przesada na bank w sezonie nei poradzi sobie... i co potem.?

  • qwerty doświadczony
    @OBSERWERN

    Akurat z decyzja o nieprzedluzaniu kontraktu z Lepistoe popieram. Hannu popelnil wiele bledow, o czym juz kiedys pisalem.
    Skandalem jest, ze w jego miejsce zatrudniony zostalby jeszcze gorszy trener, praktycznie nic nie wnaszacy do kadry.
    Bledne sa porownania Kruczka z Pointnerem - Austriak zanim objal kadre A byl trenerem zaplecza Austriakow...

  • Snowy_mrs początkujący
    ŻAŁOSNE.!

    ŁUKASZ KRUCZEK musi odejść.! nei chcemy go na trenera kadry A zepsuje to wszystko i tyle z tego będzie on sobie nie podoła skoro teraz nie szło a był pomocnikiem to co potem.? on ma być trenerem ŻAŁOSNE .!

  • Wako doświadczony
    Mój kandydat

    Mój kandydat to Horngacher.! Ale skoro na pytanie redaktora Jabłońskiego z TVP1 w Planicy "podobno dzwonił do PZN-u trener Horngacher.?" I co?. I nic - odpowiedział prezes Tajner. Czyli chyba z tego nic!
    Zostaje w takim razie opcja z trenerem krajowym?

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: qwerty (*028.chello.pl), 17 marca 2008, 20:13

    Piekna rownorzedna alternatywa Stefan H. albo Łukasz K.
    ten zostanie kto tanszy , Tak bylo z Lepistoe :)

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: kolesio , 17 marca 2008, 19:40

    10 lat pracuje Tajner w PZN ? To jest dopiero populizm .
    Jakby nie tarfil na talent Malysza ktory odkryl Mikeska i go wyciagnal z na powierzchnie po pewnym zalamaniui Adama to bys nie slyszal wcale nazwiska Tajner.
    Chyba ze zająłby sie swoja fachowoscia trenerska swoim synalkiem i pociotkiem i oni wygrywaliby PŚ a to inna para kaloszy. :) :) Bylby niezmiernie oddany dla polskich skokow a tak mamy Malysza i wieeeeeeeeeeelka dziura za nim :)
    Zrobil Team fakt ale pod Malysza.i za te sukcesy na garbie Adama zostal prezesem.

  • qwerty doświadczony

    Wszystko wskazuje na to, że tylko dwie kandydatury się liczą, A są to: Stefan Horngacher i Łukasz Kruczek.
    Obaj jeszcze niedawno startowali w zawodach Pucharu Świata jako zawodnicy. Nie ukończyli jeszcze 40 roku życia.
    Wydawałoby się, że jako trenerzy mają podobne doświadczenia. Okres pracy w tym zawodnie nie różni się jakoś diametralnie.
    Są to jednak tylko pozory, a one bardzo często mylą.
    Stefan Horngacher na początku został asystentem Hannu Lepistoe w reprezentacji Austrii. W roku 2003 wraz z Heinzem Kuttinem podjął się pracy z polską kadrą B.
    Stefan Horngacher osiągnął w Polsce dość duże sukcesy. Gdy był asystentem Kuttina, Polska reprezentacja młodzieżowa odniosła największy sukces w historii. Mateusz Rutkowski zdobył złoty medal, wygrywając z samym Thomasem Morgensternem, a drużyna wywalczyła srebrny medal.
    Rok później, już samodzielnie, reprezentacja powtórzyła wynik drużynowo. Medal miałby także Kamil Stoch, jednak nie ustał skoku...
    Po sezonie 2005/06 Horngacher wyjechał do Niemiec. Oficjalnie z powodu dorastającego dziecka.
    Jednak od tego czasu Austriak nie próżnował. Wręcz przeciwnie - osiągał kolejne etapy wtajemniczenia. Trenował zawodników indywidualnie, m.in. Martina Schmitta. Horngacher pomógł najlepszemu skoczkowi świata z 1999 wyjść z wielkiego dołka. Martin bardzo ceni sobie treningi z Austriakiem.
    Zresztą, nie ma chyba zawodnika, który by powiedział coś złego na temat metod treningowych Austriaka. Wręcz przeciwnie - jeśli zawodnicy się o nim wypowiadają, robią to w sposób bardzo miły, ciepły, co ciekawe - niezależnie od wieku.
    Kolejny atut Horngachera - nie skreśla zawodników po kilku słabszych sezonach. Na przykład - dawał szansę Mateuszowi Rutkowskiemu, mimo jego alkoholowych perypetii...
    Łukasz Kruczek nie może pochwalić się tak wielkim doświadczeniem, jak Stefan Horngacher. W swojej dotychczasowej karierze trenerskiej był jedynie asystentem, najpierw Heinza Kuttina, następnie Hannu Lepistoe. Kruczek znany był głównie z udzielania wywiadów, niekiedy wzbudzały one śmiech rozpaczy (pamiętna wypowiedź z listopada 2007: "Reprezentacja Polski nigdy nie była aż tak silna"). Jeżeli o Kruczku było głośno, to wtedy, kiedy w 2006 roku niespodziewanie w sporze Kuttin - Tajner stanął po stronie prezesa PZN, a także w listopadzie 2007, kiedy to odpowiadał za fatalne treningi kadry A...

    Chciałbym, aby prezes Tajner przeczytał to porównanie kandydatów na trenera kadry A... Jemu je dedykuję...
    Pozdrawiam

  • kolesio weteran
    @nieznany (*253.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    No tak... Slogany.
    "jakis" manager... "się zrobi"... "niech załatwią"
    Nieznany - nie bież tego do siebie.

    Można Tajnerowi zarzucić wiele, ale stwierdzanie po 10 latach jego pracy w PZN że jest do niczego i niczego nie dokonał to populizm jak u Andy Leppera.

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: kolesio , 17 marca 2008, 19:19

    Kolesio na prezesa PZN a zastepca Tajner. Bedzie wspaniala para wzajemnej adoracji..:)
    Ja kibic nie musze sie martwic kto bedzie prezesem i nie uzurpuje sobie prawa do wskazywnia innego, bo mnie moja taka rola, ja wskazuje kto ma nim nie byc argumentujac dlaczego i tylko jaki czlowiek i z jakiej branzy ma nim zostac. :)

  • anonim
    @kolesio

    Tajner załatwił sponsorów? A nie sponsorzy polecieli na przyklejenie plakietki na Małysza?
    Ciekawe czemu skoczkowie mieli takie problemy z pozyskaniem sponsora, skoro Tajner "załatwiał"
    Np. Doskonałe Mleko chyba tylko dlatego dostało pozwolenie na sponsorowanie kadry bo indywidualnie sponsoruje Tonia (troche dziwne nie?) Innych skoczków spoza TS Wisła Zakopane DM NIE SPONSORUJE!
    A kogóż to Pan Tajner pozyska w tym sezonie? Jakich sponsorów pozyskał dla kombinatorów norweskich, dla biegaczy, itd?

    To Małysz przyciąga sponsorów.

    A kto na prezesa PZN jesli nie Tajner? No po prostu jakis dobry menager! Od zaraz!

  • kolesio weteran
    @nieznany (*253.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Pamiętam o tym:)

    W tej chwili pisanie "Tajner out" jest trendy.
    A jak coś jest w PL trendy, to Naród idzie ślepo za tym "trendy". Każdy sypie jak z rękawa przykładami - kogo należy wywalic i co zburzyć.
    Ale nikt nie pisze kto ma byc prezesem PZN zamiast tajnera, albo jak inaczej zorganizować szkolenie - inaczej w stosunku do koncepcji Apoloniusza Tajnera.

  • anonim
    @kolesio

    Zapominasz, że "2 dni" po IO Małysz znów stawał na podium Turnieju Skandynawskiego w 2006 roku!
    Kuopio 3 miejsce, Oslo 1 miejsce

  • kolesio weteran
    @nieznany (*218.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Jajcarz to ze mnie swoją drogą, ale przypominam że bieżące umowy było podpisywane po "pełnych sukcesu" IO w Turynie.

  • anonim
    [...]

    Ja nie licze na zbyt wiele. Zyjac w Poilsce juz okolo 20 lat i poznajac realia,ktore rzadza naszym pogmatwanym swiatem to watpie zeby w tym przypadku (PZN) bylo inaczej. Światem rzadza uklady i pieniadze...taka prawda.

    Kruczek zostanie pierwszym trenerem i bedzie on jedynie marionetka w rekach "szanownego prezesa".

  • anonim
    @KochamSkoki (doorisska@onet.eu)

    wczoraj jedna z osob na publicznosci miala transparent "Wo ist Harri Olli?"

  • anonim
    @kolesio

    "Przesadzacie z krytyką Tajnera moim zdaniem. Jakby nie patrzeć, to on zorganizował PZNowi sponsorów".
    Ale z ciebie jajcarz. Po sukcesach Małysza to Miś Uszatek załatwiłby lepszych...

  • OBSERWERN stały bywalec
    Napisales:

    autor: nieznany (*253.neoplus.adsl.tpnet.pl), 17 marca 2008, 18:15
    @Obserwern
    Będzie sobie mógł siedziec w domu a sukcesy "same przyjdą" ;)
    ------------------------
    Wyobraź sobie ,ze obie strony godzily sie na takie warunki :)
    Majac dobro swego ogniska domowego , zgodzilbys sie na taki uklad? aby np. zona z doskoku opiekowala sie domem?

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: nieznany (*253.neoplus.adsl.tpnet.pl), 17 marca 2008, 18:15

    Z tego co mowili mi finscy kibice . Hannu zmierza odejsc z trenerki. On juz odniosl wiele sukcesow nawet i z Malyszem ( zapomniales?) nie wspominajac tylko o Nykenenie.
    Nawet 10 Kojonkoskich nic nie wskora w polskich skokach jesli nioe nastapia radykalne zmiany w sytemie w mysleniu betonu. Beton jednlka twardy i trudny do ruszenia.

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: nieznany (*234.internetdsl.tpnet.pl), 17 marca 2008, 17:54

    Wlasnie kolego zgadzam sie z Tobą. Tam jest prawdziwy sytem szkolenia mlodziezy . Prawdziwy sytem regulacji przeplywu mlodziezy do kadry A ( choc ze Schlierenzauerm byly niesnaski) Wyszlo jednak wg Poitnera, ale dlatego ze ten chlopak ma wielki dar walki i smaozaparcia. Jego trener z mlodziezowki bal sie aby sie chlopak nie wykonczyl.
    Gregor Wzial z pewnoscia przyklad z Malysza choc nie mowi o tym.
    Mowiac kolokwialnie: Maja to poukladane !

    Tajner sie zorientował i zapowiada zmiamny w sytemie. Lepiej pozno niz wcale ale czy on jest zdolny to uczynic?

  • vegx redaktor

    Sondaż na GW:
    Ponad 90% przeciwnym mianowaniu Kruczka trenerem. Coraz wiecej przeciwników prezesa Tajnera. Gratuluje, bo PZN własnie sie upaprał. Kolejnym celem mediów nie bedzie trener, ale zwiazek i Tajner.

  • anonim
    @Obserwern

    Skoro Finowie tak szanuja Lepistoe, to niech poprowadzi ich kadrę A na czele z Ahonenem, hehehe. Właśnie zwolniła się posadka. Będzie sobie mógł siedziec w domu a sukcesy "same przyjdą" ;)

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: Luk , 17 marca 2008, 17:37

    Prezesem PZN powinien byc menager, a nie cieple kluski za zaslugi.
    Menager ,ktory potrafi w nalezyty sposb ulozyc kontrakt, z trenerem, ktory potrafi zadbac o sponsorow,o organizacje itp itd.... On sie nie musi znac na trenerce.nawet na skokach. On nie musi jezdzic po wszytskich zwodach i bawic sie komentatora z glupim usmieszkiem na twarzy. On to na koniec w kulturalny cywilizowany sposob zegna sie z trenerem , ktory moze i zawiodl oczekiwania, ktory nie wywiazal sie z postawionych zdanan ale pod warunkiem ze mial stwprzone do tego warunki.
    Inaczej naszemu krajowi tacy prezesi jak Tajner przynosza ujme. Co znalał sobie chlopca do bicia w osobie Lepistoe a ja jako zwykly kibic rozmawiajac z kibiocem finskim musze swiecic oczami.?
    Tam w Finlandii Lepsitoe ma szacunek .
    Na argumenty moje ( sepcjalnie podjudzane) ze Lepsistoe zawiódl uslaszlem slowa obrony poparte konkretnymi zdaniami krytki polskiego sytemu szkolenia i otoczki wokol skokow. Przynali racje ,ze nie wokol jednego zawodnika robi sie sytem i robi sie skoki..

    Niestety stwierdzam ze od 2000 roku tak jest wlasnie u nas.
    Co zrobil najpier Wlodarczyk a potemTajner aby zmienic ten stan rzeczy ? NIC ! dlatego musi odejść.

  • anonim

    I na pewno Kruczek będzie trenerem, przecież Tajner powiedział że najważniejsze żeby trener rozumiał się z zawodnikami, że bariera językowa jest najgorszą z barier, no to Kruczek będzie trenerem , no to klops ... :(

  • anonim
    Szkolenie

    Niezależnie kto zostanie pierwszym trenerem musi się zmienić cały cyklszkoleniowy począwszy od młodzików poprzez juniorów aż do seniora. Początek został zrobiony czego przykładem jest turniej Lotos .Cup. Również piętą achilesa jest baza szkoleniowa.

  • anonim

    Zostawię to bez komentarza, bo Hannu ma ciągle ważny kontrakt, a ja jestem jego asystentem. Dopiero potem zarząd zdecyduje o następcy. Chciałbym, żeby stało się to jak najszybciej, bo nie ukrywam, że takie oczekiwanie w niepewności jest stresujące

    już widać, że ma weilką chętkę na fukcje trenera:/ ja wiedząc jak mnie odbiera cała Polska podziękowałabym jednak

  • anonim
    @faan

    Skoro Kruczek taki super, to niech przez rok potrenuje grupę Murańki i innych dzieciaków i zobaczymy co jest wart.

  • anonim
    do Luk

    najwieksza glupota jak slyszalem myslisz ze to Pointner wychpowal tych skoczkow? Austria MA WSPANIALE SZKOLENIE MLODYCH! KAZDY Z TYCH CO SKACZE W TYM SEZONEI TO WYCHOWANEK SZKOLY W SZTAMS! CZy POINTNER POMOGL WIDHELCOW AlBO HELWAROTWI? NIE!

  • anonim

    A czemu nie Kruczek? Facet nabył doświadczenie od Tajnera,Kuttina czy Lepistoe, ma pogląd na to co sie dzieję w polskich skokach, jest młody i wykształcony i myślę że wywiózł by sie ze swojej roli bez zarzutu.A jak nie Łukasz Kruczek to może ponownie Tajner? W końcu za jego czasów mieliśmy też inncych zawodników którzy punktowali w pucharze świata, pomyślcie czy nie pamiętacie już 3 miejsca z villach? Naprawdę lepsze to niż słabota taka jak teraz jest, a Tajner to stary doświadczony trener ze światową renomą i klasą i naprawde z Kruczkiem mogą zrobić więcej niż cały ten Lepistoe czy Horngaher czy Kuttin

  • indor_ weteran

    Przecież i tak Kruczek nie będzie trenerem!
    Jedynie figurantem, a trenować będzie zza jego pleców Apollo Tajner, korzystając (oby) z pomocy fizjologa i psychologa.
    Kruczek to cwaniaczek, co się będzie wychylał, po co ma się wydać, że się nie zna?
    Jak przecież i kasa niezła i w końcu byłby przecież numero uno.

    A ponieważ nadzieja umiera ostatnia, to napiszę, że po tamtym sezonie nic nie wskazywało na to, że tym razem Lepistoe może się nie udać. A jednak!

    Teraz nic nie wskazuje na to, żeby Kruczkowi mogło się udać. A jednak?

  • Luk profesor

    Nie skreślajmy Kruczka od razu. Podobno w Austrii przed zatrudnieniem Poitnera też tak mówiono - że Poitner to młody i niedoswiadczony trener. A jakie sa wyniki, widzimy

  • mwsp początkujący

    Choć osobiście nie jestem za kandydaturą Ł. Kruczka na trenetra skoczków, przerażają, lub wręcz śmieszą mnie komentarze typu: "Kruczek był marnym skoczkiem - będzie marnym trenerem". To żałosne. Spójrzmy na wielu znakomitych trenerów: Mika Kojonkoski, Berni Schoedler czy Tommi Nikunen. Żaden z nich nie był wybitnym, czy nawet dobrym zawodnikiem, a ich osiągnięć trenerskich nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Łukasz Kruczek ma szansę być dobrym trenerem, ale jeszcze nie teraz. Za 2 może 4 lata. Teraz naszym skokom jest potrzebny prawdziwy autorytet ze świeżym spojrzeniem, które pozwoli podźwignąć się z kryzysu naszej reprezentacji.

    Zgadzam się także z opinią złego zarządzania PZN i popieram apel do pana Tajnera. Jeśli nie jest pan w stanie pożegnać się ze swoim stanowiskiem (co nawiasem mówiąc byłoby chyba najlepszym rozwiązaniem) niech zwróci pan uwagę na inne dyscypliny narciarskie. PZN, a zwłaszcza jego prezes powinien wziąć się do swoich zadań, a nie bawić się w dziennikarstwo dla TVP.

  • mni początkujący
    =/

    Zastanawia mnie jedno... Skoro wg Tajnera mamy takich bardzo dobrych polskich szkoleniowców, to dlaczego inne kraje nie chcą z nimi współpracować? :/

  • Schatz bywalec

    Pewnie się powtarzam ale trudno- KRUCZEK NIE! Chcemy żeby nasi skoczkowie zaczęli daleko skakać a nie improwizować, że umieją. Bagno będzie jak to on zostanie trenerem. Kompletna klapa

  • anonim

    Ja jestem za Horngacherem. Ze Schmittem zrobił dobrą robotę i udało mu się wyciągnąć Niemca z dołka, w którym tkwił od wielu lat. Postęp jest bardzo wyraźny.
    Natomiast pod żadnym pozorem nie radzę brać polskich trenerów. Obawiam się, że gdy funkcję obejmie Fijas lub Celej, to na zawody PŚ znów mogą zacząć jeździć Tonio, Pochwała i Bachleda. Ryzyko jest szczególnie duże w wypadku tego pierwszego - wystarczy spojrzeć na to, kto jeździł na PK, gdy to on był trenerem kadry B.
    Nikunen - NIE! Przez pięć lat pracy z kadrą fińską nie zrobił nic. Dobre wyniki Janne Ahonena i Mattiego Hautamaeki w latach 2003-2005 wynikały z ich współpracy z Pekką Niemelą i Ari-Pekką Nikkolą (nie wierzycie? spójrzcie na wypowiedzi Janne po zdobyciu kryształowej kuli). W chwili, gdy ci dwaj trenerzy postanowili zająć się prowadzeniem osobnej kadry, forma Janne i Mattiego zniknęła. Janne miewał potem przebłyski, ale te były przedzielone okresami całkowitego załamania (chociaż ten sezon był pod tym względem trochę lepszy). Matti natomiast wciąż nie może się podźwignąć. Reszta fińskich skoczków jest nierówna, a dobre wyniki są przeplatane całkowicie beznadziejnymi. Kilku bardzo dobrze zapowiadających się juniorów zniknęło całkowicie - Kokkonen (choć ten podobno miał poważne problemy zdrowotne), Keituri, Ikonen (w końcu złoty medalista MŚJ)... Słowem - Nikunen nie jest tak dobrym trenerem, jak mogłoby się wydawać patrząc tylko na wyniki fińskiej reprezentacji.

    Chciałabym się też dowiedzieć, czy plotka o tym, że Vasja Bajc jest zainteresowany pracą w Polsce jest prawdziwa?

    Jeśli tak, to uważam, że on byłby najlepszym kandydatem na trenera. Jeśli nie, to najlepszym wyborem będzie Horngacher.

  • kolesio weteran
    Horngaher

    Cytuję z pamięci dialog na antenie S. Szczęsnego i A. Tajnera:
    -Szczęsny: "podobno Horngaher przysłał do PZN CV - prawda
    - ATajner: Prawda
    - Szczęsny: No i co?
    : ATajner: No i nic.
    --------------
    Koniec rozmowy na temat Horngahera.

  • vero92 profesor

    Ja tam czuje że terenerem zostanie Horngacher.Wszystko na to wskazuje. A jeżeli nie on no to... się posypie. Bo ja tutaj krajowego poczciwego kandydata nie widzę. Tylko szkoda, bo oni już wiedzą... ta jak się okazało że o Hannu wiedzieli już 5 marca. Ale musimy poczekać. Ale jak zostanie krajowy to się pewnie z niczego 'spowiadać' nikomu nie będzie chciał. A zagraniczny nie będzie miał w tych kwestiach wiele do powiedzenia. Zapewne...

  • OBSERWERN stały bywalec
    Kruczek na 1 trenera?

    Czy ktoś mnie może strzelić w pysk , bo chyba śnię.?
    To już byłoby całkowite pogrążenie polskich skoków.
    TAJNER MUSI ODEJŚĆ !
    Nasi kibice to także powtarzali w dyskusji w Planicy.
    Kibice nie internetowi.

  • Schatz bywalec

    Kompletne bagno! Jest tylu trenerów do wyboru, którzy otwarcie mówią, że by chcieli pracować z Małyszem i Spółką ale Tajner poszukuje Polskiego szkoleniowca... Tylko ciekawe kto mu został z Polskiej ekipy-chyba tylko Kruczek.
    Jeśli to właśnie on zostanie Polskim trenerem to nasze skoki nigdy już nie wrócą na dawne tory. I będzie tylko gorzej. Tajner powinien jeszcze raz się zastanowić, a nie wybierać trenera tak, aby jemu było wygornie

  • OBSERWERN stały bywalec
    Słuchajcie

    Niedawno wróciłem z Planicy (to coroczny mój rytuał-być na zakończeniu) i tam porozmawiałem z kibicami z Finlandii i nie tylko w wiadomej sprawie. Było mi wstyd za PZN.
    Musiałem nieźle wytężyć moją znajomość angielskiego aby aby wytłumaczyć na zadawane przez Finów pytania:
    That happens in Poland in ski relationship
    Why it dismiss to such manner Lepistoe

    Wstyd mi - To mój najkrótszy komentarz.
    Takie miałem wrażenie z dyskusji, że nikt do nas nie przyjdzie przynajmniej z fińskich trenerów.

    Tajner musi odejść ! ! !

  • kolesio weteran
    @Fanka

    Najpóźniej 28 marca.
    Myślę że podobnie jak ze zwolnienie Lepistoe - kogość wcześniej zaswędzi język i może nawet w tym tygodniu będzie wszystko jasne.

  • anonim

    Decyzja już napewno dawno zapadła, nie na darmo wciąz Pan Tajner powtarzał, że trzeba poszukac wśród polskich szkoleniowców kogos na trenera kadry.
    Oni juz to wiedzą, a nam to ogłoszą tak jak mówili, czyli pewnie 28 marca.
    I coś mi się wydaje, że od samego początku żaden zagraniczny trener nie był brany pod uwagę.
    PZN juz postanowił.

    No to potem zobaczymy jak rośnie nam druzyna :))

  • kolesio weteran
    @kibic_malysza

    Racja.
    No i przede wszystkim - jak dobrze poczytac i podedukować - to nie Łukasz Kruczek będzie szefem sztabu szkoleniowego.

  • kibic_malysza profesor

    Co jeden to mądrzejszy, co nam to da jak sobie teraz pogadamy,i tak nie mamy wpływu na decyzje PZN. Nie denerwujcie się, co będzie to będzie my na to wpływu niestety nie mamy.

  • anonim

    Łukasz Kruczek? Chyba jeszcze za wcześnie, żeby został pierwszym szkoleniowcem. Może, jak ja skończę karierę - zastanawiał się kilka miesięcy temu Małysz. Następca Lepistoe zostanie ogłoszony do końca marca. Jeśli zwycięży koncepcja Apoloniusza Tajnera, prezesa PZN, odpowiedzialność za wyniki spadnie na niego.

  • anonim
    Skandal w skokach

    Odrzucić takich kandydatów jak Nikunen czy Horngaher
    to woła o pomstę do nieba i jest niewybaczalne.Prezesowi nie chodzi o dobro polskich skoków, tylko chyba o to, żeby jego synuś Tonio nielot
    dostał się znów do kadry A.
    A to będzie początek konca polskich skoków.

  • anonim

    Kruczek bedzie trenerem Niemców!
    Niemiecki Związek Narciarski chce potpisać z nim konkrakt
    Niemcy będa rządzić na skoczniach całego świata

  • anonim
    Kruczka wyeksportować do Czadu, niech tam uczy skakać

    A czemu Kruczka nie chce żaden zagraniczny zespół? Czy my musimy się nim opiekować kosztem naszych młodych skoczków? Niech chłop poszuka pracy w klubie a nie psuje kadrowiczów?

  • michals90 stały bywalec

    Panu Tajnerowi nie podoba się praca zagranicznych szkoleniowców, ponieważ na nich nie może aż tak bardzo wpływać i wywierać presji... Gdyby głównym trenerem został Kruczek to znów pan Tajner mógłby kontynuować swoją żałosną dyktaturę... Z Lepistoe mu się to nie udawało, więc odbijało się to na pracy trenera i na samych zawodnikach. Mam nadzieje, że Kruczek nie zostanie głównym trenerem...

    Moim marzeniem byłoby gdyby głównym trenerem został Stefan Horngacher, jego asystentem Piotr Fijas. Wówczas byłby bdb trener potrafiący pracować z młodzieżą, co już wielokrotnie pokazał, a z pomocą Fijasa mogliby się na spokojnie zająć Małyszem.

    A Pan Apolonjusz Tajner niech ustąpi ze stanowiska prezesa i przestanie się wtrącać w prace trenerów. Jak byłoby dobrze gdyby tak się sprawy potoczyły...

  • vero92 profesor

    Ja również pozostawię bez komentarza ewentualną kandydaturę Łukasza Kruczka na trenera kadry. On jeszcze kilka lat się musi podocierać bo zrobi z zawdników... coś a la laik.

  • anonim
    z "innej beczki"

    kiedy latem będą w Zakopcu skoki?i czy austria też bedzie w Zakopcu latem? kto wie? P.S. Wczoraj był transparent "wo ist Harri Olli" xD

  • paulla1989 początkujący

    Kruczek nie może zostać trenerem! Na asystenta to on może i się nadaje, ale na trenera z pewnością nie!
    Jeśli zostanie on trenerem(odpukać we wszystko w co się da) to polskie skoki ,,ulegną zagładzie"!
    Polakom potrzeba doświadczonego trenera! Wcześniej stawiałam na Berniego,ale skoro ma teraz pracować z Rosjanami to stawiam na Nikunena...

  • anonim

    Nie uważam, że Kruczek jest wielkim trenerem, a na pewno nie był wielkim zawodnikiem. Tylko denerwuje mnie skomlenie niektórych ludzi, że jak taki słaby zawodnik może być dobrym trenerem. Otóż może, często ludzie, którzy nie uprawiali danego sportu to świetni fachowcy. Zamykając się w samych skokach to dam przykład Pointnera, Czy ten człowiek osiągną jakiś sukces sportowy jako zawodnik ? Zależy co kto uważa za sukces, ale dla mnie nic wielkiego nie wywalczył, a jako trener właściwie już wszystko co się da. Sukces Pointnera to nie tylko jego zasługa ale całego sztabu w austriackim związku narciarskim. Moim kandydatem nie jest Kruczek, ale jeśli zostanie wybrany to nie widzę wielkich przeciwwskazań dla których nie może objąć kadry A. Wydaje mi się, że największy szum robią Ci co ze sportem mają do czynienie jedynie z perspektywy fotela...

  • anonim

    Dlaczego Kruczek tak udaje niechce komętowac przecież on wie że to wszystko stało sie po to aby to on został trenerem i jak on zostanie trenerem to tragedia ADAM PROSZĘ ZAKOŃCZ KARIERĘ! To co zrobiłeś wystarczy!

  • anonim

    No i stało się koniec sezonu:(((
    Kolejny rok trzeba czekać na następny puchar świata...
    Myśle żę bardziej udany dla Polskiej kadry skoczków...A co do trenera to ja uważam że sam Kruczek jako oficjalny 1 trener kadry sobie nie poradzi...Najlepiek jak by nowym trenerem został Apoloniusz Tajner...xDAle tak się niestety nie daaaa...

  • Xerkes bywalec
    olek_solec

    Mam nadzieję...;) Gdyby taki był sztab trenerski to mówię wam-mielibyśmy naprawdę dobrych skoczków.
    A teraz z innej belki...Ciekaw jestem czym zaowocuje współpraca Roweina i B.Schedlera(na stołku trenera rosjan)...Myślę że nadchodzący sezon moze byc naprawde dobry dla rosyjskich skoczków...

  • olek_solec weteran

    Xerxes

    Wiekszosc forumowiczow mniej wiecej tak by widziala kadre trenerską... ale czy to mozliwe?

  • Xerkes bywalec
    Moim zdaniem...

    na trenerów kadry "A" wg mnie powinni isc:Szturc-dla Małysza,Horngaher(reszta kadry "A"),Kruczek asystent Horngahera.Kadra B taka jak teraz-Celej.

  • anonim

    Kruczek na pozycji trenera to jakas paranoja. Moim zdaniem to Kruczek powinien sie jeszcze dlugo uczyc od Malysza a nigdy odwrotnie. Przeciez ten czlowiek nie ma zielonego pojecia o skokach, sam spadal na bule, a po kilku latach od swoich bulanych wystepow chce uczyc skakac Malysza? Buhahahahaha, najwidoczniej Kruczek bedzie probowal nauczyc Malysza ladowac na buli tak jak on kiedys sam robil, tylko ze nie bedzie mu tak latwo bo Malysz do tego nie przywykl.

  • anonim

    @Lord Halford

    Oj, kochany ! Co do Małyszka to się mylisz i będziesz musiał przepraszać na forum wszystkich kibiców.
    On dlatego jeszcze skacze aby pokazać takim niedowiarkom jak Ty, że jest the best! Zobaczysz.

    Pozdrawiam serdecznie

  • tybi początkujący
    do Marcin

    Tak, na pewno, Tajner jest dobrym trenerem... z jakiej planety się urwałeś chłopie?! Jeśli Tajner chce, żeby w polskich skokach coś się ruszyło, niech zrezygnuje z funkcji prezesa PZN!

  • anonim
    szczególnie Kot

    Ale jaja, szczególnie Kot zrealizował plan (no wiecie jaki) - rekord występów w PS bez zdobycia jednego punktu! Od razu widać w jakim kierunku pójdzie szkolenie i jakie są cele. Brawo trenerze Kruczek, myślę zrealizujesz na 100 procent podobne cele, tylko z Adamem będzie kłopot bo on ma trudności żeby się nie kwalifikować do konkursu ale jak się dobrze posmaruje narty i potrenuje w Strybskim plus trening siłowy to też jest do zrobienia.

  • Lord Halfmord początkujący

    Tacy trenerzy jak Horngacher czy Nikunen zgłaszają chęć objęcia polskiej kadry a te wsiury z PZNu nie korzystają. A co do Małysza to on nigdy nie będzie skakał na takim poziomie żeby wygrywać konkursy PŚ więc potrzeba trenera dla pozostałych skoczków a najlepszym trenerem dla pozostałych skoczków byłby Horngacher.

  • anonim

    Prezes Tajner ciągle tylko gada o polskim wariancie. Boję, się że trenerzy zagraniczni nie będą współpracować z naszymi skoczkami z powodów warunków jakie stawia prezes. Rozumię potrzebę zatrudnienia specjalistów, ale ważny jest też dobry trener. Dopiero dobry trener, asystent, serviceman i specjaliści jako zespół mogą sprawić,że następne sezony będą lepsze. Jak zabraknie któregoś elementu w zespole to będzie źle.
    Jeżeli prezes Tajner zamierza kontrolować polskie skoki to niech sam zgłosi swoją kandydaturę na trenera naszych skoczków. I niech ma odwagę ponieść wtedy odpowiedzialność za wyniki. Chyba jednak nie stać go na to.
    Okazało się jakim jest trenerem gdy zabrakło profesora Żołądzia i doktora Blecharza. Rozumiem ,że wygodniej mu decydować o wyszystkim przez figuranta jakim byłby na przykład Łukasz Kruczek. Nie ponosiłby przy tym żadnej odpowiedzialności za wyniki. To jest niedobry pomysł. Trener ma opowiadać tylko za kadrę. Jeżeli Tajner zamierza stworzyć jakiś system skoków podobny do austriackiego to powinien był się za to zabrać gdy został prezesem. Zatem mamy już kilka lat straconych.

  • Filip bywalec

    Wydaj mi sie, ze nie nalezy szukac trenera dla Adama. On potrzebuje jedynie kogos kto bedzie motywowal i nie przeszkadzal. Za 2-3 lata, Adam odwiesi narty czy tego chcemy czy nie. Trenerem powinien zostac ktos mlody, perspektywiczny jak Horngaher. I 80 % uwagi powinna zostac skierowana na mlodszych skoczkow. W dodatku na efekty powinnismy czekac 2-3 lata. Tyle tylko, ze w Polsce zaden trener tak dlugo nie utrzyma sie na stanowisku, jesli w sezonie skoczek nie zdobedzie przynajmniej pucharu swiata i zlotego medalu mistrzostw. Jesli dodamy do tego stala wspolprace z psychologiem (dla wszystkich skoczkow) to moze doczekamy sie skoczka, ktory w jakims stopniu zrekompensuje brak Adama.

  • anonim

    opcja polskiego trenera jest w ogóle bezsensowna. nie ma nikogo w polsce ktoby potrafił wyszkolić skoczka na światowym poziomie. adam jest raczej naturalnym talentem, któremu nie należało jedynie przeszkadzać.
    jak wiadomo, jakość skakania także nie przekłada się na umiejętność trenowania, dlatego wskazanie fijasa jako trenera jest równie zaskakujące, co i niedoświadczonego kruczka.
    a rezygnowanie z zainteresowanego nikunena to jest po prostu szaleństwo. za rok, gdy wybrany polski trener zniszczy resztki reprezentacji i kandydatów do reprezentacji, nikunen będzie trenował niemców. martin schmitt powróci w wielkiej chwale i wtedy dopiero będzie nam wesoło.

    i prawda, jak ktoś gdzieś wspomniał, że tajner powinien zajmować się bardziej pozostałymi sportami narciarskimi. pomogłoby to i polskim skokom.

  • anonim

    Jego kandydaturę też pozostawię bez komentarza.

    A gdzie kręgosłup?

  • anonim

    To nie będzie do końca tak. Kruczek miałby tylko posadę trenera, a nad wszystkim czuwałby Tajner. I tak by było bardzo dobrze. Tajner to dobry trener, zna zawodników. Chce, żeby nareszcie coś się w kadrze ruszyło i jestem pewien, że jego działania byłyby słuszne. Dlatego jestem ZA Kruczkiem-Tajnerem.

  • tybi początkujący

    Tak jak Kruczek sam powiedział, dopiero się uczy! Uczył się od Kuttina, Lepistoe, teraz miałby się uczyć pracy trenera kadry A kosztem Adama Małysza!? Brak słów! Jeżeli Kruczek zostanie trenerem kadry narodowej, Adam Małysz może zakończyć swoją piekną karierę, ponieważ pod okiem niedoświadczonego trenera, który w dodatku niczego w skokach nie osiągnął, niczego się nie nauczy!

  • anonim
    Kruczek

    Panie Kruczek jeżeli zagląda Pan na tą strońę to prosze się wytłumaczyć z opowiadania przed sezonem że jeszcze nie mieliśmy tak mocnej drużyny a zawodnicy na czele z Małyszem są przygotowani perfekcyjnie.

  • anonim

    wedlug mnie w PZN tworza nowa komedie ktorej patronem medialnym jest TVP1 . bedzie to "OSZUKAC PRZEZNACZENIE LUKASZA K". a tak serio to robia cuda i tak w cudacznej juz Polsce! dla Adama to ponizej godnosci aby trenerem byl gosc ktory w sportowym zyciu nic nie osiagnal . on ma go uczyc? trenowac? tylko pytam sie czego? skoro sam od Adama przez tyle lat niczego nie lyknal.
    jak maja uczyc sie mlodzi i zdolni od kogosc tak " nie wyraznego"? nie kumatego?

    ZENADA!
    BRAK SLOW!
    OBURZENIE!

  • anonim

    Kruczek na trenera?

    Dlaczego nie. Ale tylko wtedy, kiedy sie sprawdzi w kilkuletniej pracy jako samodzielny terner. Moze powinien sobie "poeksperymentoiwac" w kadrze B, albo w kadrze mlodziezowej, a nie od razu jako trener kadry A.

  • KibicPolski początkujący

    Małysz wygrywał w latach 2001-2003 nie dlatego że był Tajner, ale POMIMO tego że był Tajner(moje prywatne zdanie)

  • Styrian weteran

    Nie ma co lowic ryb przed siecia ;-) .
    Poczekamy zobaczymy .
    Natomiast widze ze wszyscy pomijaja najwazniejsza sprawe .
    Obojetnie kto nie zostanie trenerem , bedzie musial zbudowac sobie trzy kadry od poczatku .
    Ani w A , B czy C - nie ma w chwili obecnej zawodnikow z ustabilizowana forma , bardzo dobra technika czy odpowidnia kondycjy fizyczna .
    Latem jako "konie pociagowe" beda musieli robic Lukasz Rutkowski i Adam Malysz .
    I tu pragne zauwarzyc ze jedynie Lukasz Rutkowski moze swoimi wynikami "zarazic" grupe 17-19 latkow ktorych powoli ogarnia brak wiary w sens walki z "wiatrakami" ......
    Pozdrawiam

  • anonim

    Tak czy owak decyzja już zapadła tylko Tajner z Kruczkiem mają problem jak zachowa się Adam Małysz który wyrżnie określił się że nie zgadza się na Kruczka.

  • anonim
    Rzeczywiście, konsekwentnie nic nie

    wychodziło a ciepliwość była potrzebna i bo tak nic z tego...wiele się nauczył.

  • Filip bywalec
    Co wy piszecie??

    Co za bzdury piszecie? Kruczek, owszem na trenera sie kompletnie nie nadaje (przynajmniej na razie), ale co maja do tego jego skoki? Kojonkoski, Nikunen jako skoczkowie nie istnieli. A trenerami (szczegolnie ten pierwszy) najgorszymi chyba nie sa, prawda? Kuttin skoczkiem najgorszym nie byl, ale jako trener juz sobie nie do konca radzi. Co do Kruczka - ten facet jest zupelnie bezplciowy - zero charyzmy i osobowosci. No i wiedza jeszcze nie ta. Generalnie moim zdaniem trener powinien zaczac od samodzielnego prowadzenia np. mlodzikow, w jesli tam sie sprawdzi, to ewentualnie go przeniesc wyzej. Ale z asystenta, ktory nigdy sam nie prowadzil zadnej grupy zrobic trenera grupy A, to tylko w ukochanej Polsce mozna. Pozdrawiam!

  • Forest stały bywalec
    Krojowa opcja po raz kolejny - dodatek o Kruczku

    Tak to właśnie krajowa opcja zwycięży. Przeciez mamy takich wielkich profesorów skoków jak Piotr Fijas I Adam Celej oboje to kapitalni i nieprawdopodobnie szkoleniowcy. Wielkie potęgi. W Vancuver poprostu zmieciemy wszystkich zniszczymy wręcz. Panowie dostaną nobla bo sprawią że człowiek bedzie potrafił latać i dlatego nasi w Vancuver będą lądować na trubunach naprzeciwko zeskoku. Te nieprawdopodobne polskie mózgi, tuzy światowej nauki sprawią że nasi skoczkowie zostaną Panami świata, będą panowac nad światem, co ja mówie - nad Wszechświatem, staną się władcami wszechrzeczy. Stworzą nowe prestrzenie i wymiary znacznie większe niż wszechświat. A wszystko to powstanie dzięki trenerom polskiej kadry skoczków, niesamowicie nieprawdopodobnym nadludziom czyli Piotrek Fijas i Adam Celej a nawet być może człowiek który już sięgnął gwiazd, jest Panem nad Panami wielki potężny który również już ponić zbudował nowy wymiar nieprawdopodobnie potężniejszy niż wszechświat, a tym naszym Panem Panów jest jakże Wielki i niesamowity nasz Pan - Kruczek, Łukasz. O Panie, o Panie! To własnie tylko oni moga sprawić że bedziemy panowali nad Wszechrzeczą, będziemy Panami materii i zbudujemy miliardy wymiarów o wiele potężniejszych od wszechświata! Sprawią że wszyscy ludzie staną się potężniejsi od tych wszystkich wymiarów i wszechrzeczy, będą odczuwali coś niezliczoną ilość razy potężniejszą od ekstazy. Kruczek to nieprawdopodobna i nieosiągalna dla nikogo we wszechświecie i wszechrzeczy wielka potężna masa która nie może rówanać sie za wszystkimi wszechświatami, materiami i wymiarami które istanieją, miliardami tych wymiarów, on jest ich panem, ona sprawi że pojęcie istnienia rozwinie się niewyobrażalnie nad wszystk oco można sobie wyobrazić, a przede wszystkim tego co ludzki umysł nie potrafi pojąć co rozlega się ponad wszystkimi materiami i wymiarami o wiele potężniejszymi niż wymiar w którym jest nasz wszechświat, a wszystko to powstanie dzięki na poczatku zwykłej nieprawdopodobnej i niewyobrażalnej tuzie światowej nauki i władcy wszechrzeczy i wszechmaterii, Wielkiemu Panu Kruczkowi, Łukaszowi, o tak najpotężnieszy i wszechwłdczy tylko on panuje nad wszystkim nad wszachrzecza i materiami niewiarygodnie, nieprawdopodobnie i niewyobrażalnie Wielkimi ...i tak właśnie wygląda krajowa opcja.

  • Snowy_mrs początkujący

    niezły film.. Nie wiedziałam, że jeszcze za czasów młodości to Kroczek był w zespole z Adamem Małyszem... a teraz jest jego trenerem.. masakra...

  • Snowy_mrs początkujący
    o nie!!

    prosze was.! tylko nie on.! to jest sraszne... jest dobry ale jako asystent...i wolę zeby tak juz zostało...

  • anonim

    oto przyszły trener MAŁYSZA i spólki

    http://youtube.com/watch?v=E4RVrKUNdQw

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl