Małysz: "Łukasz pójdzie w ślady Lepistoe"

  • 2008-03-20 21:21

Oficjalna decyzja co do wyboru nowego trenera kadry narodowej skoczków narciarskich jeszcze nie zapadła. Wszystko przemawia jednak za osobą Łukasza Kruczka, który jest nieco zdziwiony pewnością dziennikarzy jakoby to właśnie on miał być następcą Hannu Lepistoe.

"Miło to słyszeć, ale jeszcze zobaczymy jak te sprawy się potoczą i co zostanie ustalone. To nie zależy ode mnie i myślę, że wszystko jest na razie w sferze spekulacji i luźnych rozmów niż jakichś konkretnych postanowień" - przyznaje Łukasz Kruczek

"Na piątek zostałem zaproszony na rozmowy do Wisły. Jeżeli otrzymam taką propozycję, będę miał kilka dni na jej przemyślenie i odpowiedź. 28 marca ma odbyć się posiedzenie zarządu PZN i wtedy zapadnie ostateczna decyzja" - dodaje Kruczek.

Na pytanie czy chciałby prowadzić kadrę skoczków jako główny trener, odpowiada: "Byłoby to z pewnością duże wyzwanie. Ale podkreślam, że to nie zależy tylko ode mnie ale od całego środowiska, które chciałoby w skokach coś zrobić. Trudno przecież ruszać do boju samemu, bez wsparcia innych trenerów, a także trenerów klubowych i klubów sportowych, gdyż to tam jest chyba największy potencjał".

Mówi się, że nowy sztab szkoleniowy będzie niczym "grupa wsparcia". Mają znaleźć się tam m.in. fizjolog, biomechanik czy psycholog. "Taka praca na pewno byłaby łatwiejsza aniżeli samodzielne podejmowanie decyzji" - ocenia Kruczek.

Co na to wszystko Adam Małysz? Nasz najlepszy skoczek popiera kandydaturę Łukasza Kruczka.

"Mimo słów krytyki jakie pojawiały się w stosunku do Łukasza Kruczka myślę, że ma on już odpowiednie doświadczenie trenerskie. Poza tym jest człowiekiem bardzo otwartym i chce pracować z różnymi fachowcami. Mam też nadzieję, że zgodzi się na współpracę z nami profesor Żołądź, do którego mam niezmierne zaufanie" - mówi Małysz.

Mistrza Polski zapytano także, czy zmiana trenera na dwa lata przed Igrzyskami Olimpijskimi nie zakłóci cyklu treningowego. "Jeżeli będzie to Łukasz Kruczek, to na pewno nie" - odpowiada. "Natomiast gdyby to była osoba zupełnie inna, mogła by być zmieniona metoda treningu. Jestem pewien, że Łukasz pójdzie w ślady Lepistoe" - kończy "Orzeł" z Wisły.



Natalia Konarzewska, źródło: wp/PAP/TVP
oglądalność: (10275) komentarze: (102)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Ł.Kruczek w PŚ

    1998/1999 - 89 miejsce -- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce -- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce -- 5 pkt - 6

  • anonim
    MOJA WINA!

    Jako Obgryziony Paznkieć i troll pierwszej wody, biorę całą winę za zaistniałą sytuację na siebię.

    To ja, jako Obgryziony Paznokieć na na wieść o wywaleniu na zbitą twarz (zresztą słusznie) Hanu chLapnijsto , wymyśliłem i obwieściłem na forach - oczywiście jak najbardziej chcąc prowokować no i jako troll pirerwszej wody - najbardziej absurdalną i abstrakcyjną w moim mniemaniu informację jką udało mnie się wydumać , o tym, jakoby trenerem Mistrza miał zostać Wełniana Kominiarka z Daszkiem Odwinięta do Góry Kruczek a jego asystentem Robie Mateja "karierę" kończący zresztą.

    No i cymbały z PZN - o zgrozo - rzeczywiście chcą to zrobić. Panowie, ja żartowałem. Ulitujcie się na tym biednym, wycieńczonym narodem i nie zabirajcie mu Mistrza , bo całą resztę beztalenci , zwanych umownie skoczkami, mam głęboko w jelicie grubym.

    Obgryziony Paznokieć
    Pierwszy Troll RP

  • anonim
    a ja myślę że będzie dobrze=))

    Wszyscy są pesymistami co do kandydatury na trenera Łukasza Kruczka ...w sumie na samym początku też tak myślała,ale zdałam sobie sprawę ,że może to jednak pomoże...=)przypomnijmy sobie wielkie zwycięstwa Adama osiągnął je gdy prowadził je Polak Apoloniusz Tajner =) po primo mógł się do gadać nie było bariery językowej ,dalej miał do niego zaufanie co jest bardzo ważne .Polskim Skokom Narciarskim potrzeba połączenia sił i tych Starszych utytułowanych zdolnych skoczków mam na mysli Adama ,Kamila jednym słowem kadre A oraz kadry B i kadry młodzieżowej bo własnie tak jest w Norwegii Austrii Finlandii czy Nimczech ...szkoda moim zdaniem jednak że nie utworzono jakiejs jednej szkoły dla skoczków coś na wzór w Stams żeby skoczkowie trenowali to co lubią ,kochają a nie chodzili do szkoly gdzie wiekszosc przedmiotów im się poprostu nie przyda warto by połączyc przyjemne z pożytecznym .A co do Hannu jest on wspaniałym trenerem to dzięki niemu Austria czy Finlandia wyglada tak jak wyglada on zauwazyl tych chlopakow trenowal z nimi ci trenerzy co sa teraz tylko to kontynuują zapewne my za jakies 5 moze 10 lat widzielibysmy widoczne efekty pracy z nim i wcale nie jest powiedziane że nawet jakby przyszedl do nas Kojonkowski czy Poitner bylibyśmy najlepszą drużyną świata.Adam i inni chłopcy musza się otworzyć ,trenowanie z trenerem i współpraca z innymi ludzmi którzy tworzą sztab szkoleniowy musi byc czystą przyjemnoscia aby nie zamykac sie w sobie i naprawde daeko skakac a to jest możliwe .Także głowa do góry i troszkę więcej optymizmu=)

  • anonim
    C.D.

    - Coś zmieni się w Pana domu, gdy nie będzie już do niego wracał mistrz z konkursu skoków , tylko mąż ?

    Odp- Pewnie niewiele.Dziś zona jest w moim cienie.Ale ja nigdy nie okazuję jej tego.Byłem niesamowicie dumny, gdy obroniła magisterium.W domu jestesmy na równych warunkach.
    Robię wszystko, posprzątam, ugotuję.Pomagam Karolinie odrabiac lekcje.Zazwyczaj z matematyki, bo z innych przedmiotów bym się nie odważył.
    Powiem szczerze , mają te dzieci po naszemu "przerąbane "
    Inaczej wygladało moje dzieciństwo.Nie przepadałem wtedy za książkami, dzis chętnie po nie sięgam.Owszem, była szkoła, ale potem do póżna grałem w piłkę, jeżdziłem na rowerze.
    Widzę, ze córki też nie muszę popychać w stronę sportu.Ma taką naturalną potrzebę.Pływa, jeżdzi na nartach, na biegówkach.Kiedys uciekalismy razem w góry.
    dziś nawet na to nie mam czasu.Jedyne chwile wolności to wakacje, najczęściej daleko od kraju.
    Anonimowo i spokoj.

    ITD

  • anonim
    Następny fragment :)

    - MOzna się przyzwyczaić do grup turystów przejeżdżających specjalnie po to, aby zobaczyć dom małysza ?
    Odp - Ciagle sobie powtarzam, ze to nie ma znaczenia.Inaczej chyba straciłbym sens życia.Jak mozna wytrzymać, że nawet w domu jest się pod obstrzałem........
    W pewnym momencie postanowiłem mysleć tylko o tym, co dobre a nie o bzdetach, które mogłyby mnie wyprowadzić z równowagi.Żeby się nie denerwować nie czytam gazet.
    I milczy Pan ? Nie zawadziłoby raz głośno krzyknąć .
    Odp - Zawsze powtarzam, ze nie jestem aniołem.Naprawdę potrafiłbym rzucić talerzem o podłogę.Bardzo często po cięzkim dniu, kiedy musze rozdawać wiele aytografów, zrobić setki zdjęć z kibicami, jestem tak wykończony, że zakląłbym sobie siarczyscie.Mam lepsze i gorsze dni.Czasem chciałbym wybiec do ludzi i krzyknąć na całe gardło
    " Zostawcie mnie w spokoju "
    Ale częściej zastanawiam się, czy swoim zachowaniem nie dotknąłem kogoś.Tak bylo wczoraj, jeden chłopak podszedł do mnie na ulicy i znanymi słowami powiedział " Czy moge prosić o zdjęcie ? "
    Wyjąłem mu z dłoni aparat, pstryyknąłem i zostawiłem w lekkim szoku.
    A potem bylo mi go żal, i przykro.
    A jesli on przyjechał specjalnie do mnie ?
    Planował to do dawna ?
    A ja z iego zażartowałem?
    Bez względu na zmęczenie żadko mówię "Przepraszam, jestem zajęty "

    Itd

  • anonim
    Kolejny fragment z VIVY

    " Zdaje sobie sprawę, ze jestem w wieku kiedy zbliża się taka chwila, ze będę musiał zając się czyms innym niz skoki narciarskie.
    Ten moment przyjdzie bardzo szybko, ani się nie obejrzę.

    - Trudno pogodzic się z nieuchronnym ?
    Odp. Czy ja wiem ? Na pewno bedzie mi czegoś brakowało, bo od szóstego roku zycia skaczę na nartach.
    Dobrze, powiem to.Bedzie mi bardzo trudno rozstac się ze skocznią.
    - Moze Pan zostanie trenerem ?
    Nie mam takiej mozliwości, brak mi wyzszego wykształcenia.
    - Co to dla pana skończyć AWF? Choćby eksternistycznie ?
    Proponowano mi to.Zapewniano, ze dostanę każdą pomoc.I powiem uczciwie: nie, to nie dla mnie.
    Nigdy nie byłem uczony.Zawsze zajmował mnie sport.A teraz w moim wieku wrócić do nauki ? Nie wyobrażam sobie tego, choć wiem, ze wiedza może być pasjonująca.
    Profesor Żołądż, fizjolog, mawiał, ze chciałby mieć choć jednego takiego studenta jak ja.Nie znałem się na fizjologii, ale potrafiłerm go słuchać z zapartym tchem.Bo opowoadał o tym, co bylo mi potrzebne.Jak sobie pomóc, jak osiągnąć w sporcie więcej.

    Itd

  • anonim
    Magazyn "VIVA " Nr 6 / warto przeczytać

    Przepiekny wywiad bardzo wzruszający z Adamem Małyszem, jesli ktoś może niech kupi, naprawdę warto aby Redakcja opublokowała go, warto poczytać
    A tytuł tego wywiadu to
    " Samotność Mistrza "
    Oto fragment :
    Adam jest zmęczony.Ma 30 lat, a skacze już 24.
    Zdobył wszystkie mozliwe nagrody, ale w tym sezonie jest najsłabszy od lat.Kocha swoich fanów, jednak czasem chce się schować przed całym światem.Już wie, ze niebawem bedzie musiał pożegnać się ze sportem.
    I co dalej ?
    " Nawet jesli to bardzo trudne przed tym pytaniem nie ucieknę "
    Mówi w szczerej rozmowie z Vivą !

    Fragment 2.
    Nie wszystko chcę pamietać.Upadek z 2004 roku w Salt Lake City staram się zapomnieć.Ale mimo wszystko czasem wracają do mnie emocje minut spędzonych w karetce pędzącej do szpitala.
    JUż wiem, ze w chwili zagrożenia przelatuje przed oczami całe życie.Wszystko, i to dobre i złe.
    Nie da się tego od siebie oddzielić.Nagle pamięta się zdarzenia bardzo dokładnie, z zadziwiającymi szczegółami.
    - Był Pan już w takiej sytuacji ?
    Odp.
    Podczas skoków w Zakopanem na skoczni.Wykręciłem za bardzo nartę.Poszła w dół, koziołkowałem.Lecąć, zobaczyłem całe swoje życie, dosłownie wszystko.
    A potem okazało się, ze mam tylko wybity palec i skręcona nogę.Ale dla mnie wtedy stało się dużo duzo więcej.
    Po takiej chwili juz się wie co jest w życiu wazne.

    Itd.
    Naprawdę warto to przeczytać w całości !

  • vegx redaktor

    Kiedy w 2001 roku Adam wygrywał Turniej Czterech Skoczni, był pan w Wiśle i uczestniczył w pamiętnej transmisji na żywo w TVP. I powiedział pan wtedy: "Adam nie jest moim przyjacielem". Ta wypowiedź wzbudziła mnóstwo kontrowersji...


    - Prowadzący program przyszedł do mnie i zaczął mnie przedstawiać. Mówił, że z Adamem znamy się od lat, że się przyjaźnimy, że chodziliśmy razem do szkoły. Nie wiem, skąd wziął to ostatnie, bo to nieprawda. Ja odpowiedziałem tylko: "Przyjaciel to za dużo powiedziane". Adam jest moim świetnym kolegą, ale nigdy nie słyszałem, że zawodnik mówi o zawodniku: "Jest moim najlepszym przyjacielem". W tym momencie było tak, że wokół Adama zrobiło się nagle mnóstwo "przyjaciół". Nie chciałem być jednym z tych, co - w czasach sukcesów - mówią, że są jego przyjaciółmi. Cóż, źle się wyraziłem, niezręcznie wyszło z mojej strony. Nigdy do tego nie wracaliśmy.

  • bigus stały bywalec

    zgadzam się przecież Kruczek nie był złym skoczkiem, a te dwa skoki pochodzą z 2002 roku kiedy Łukasz do Planicy przyjechał w dniu konkursu w zamian za Pochwałę który miał groźny upadek, jego pierwszy skok na tej skoczni w tym sezonie to był...konkursowy!

  • anonim
    @soulriser

    Zrozum wreszcie, że problemem nie sa słabe skoki Kruczka jako zawodnika, tylko SŁABA wiedza i umiejętności Kruczka jak trenera. Stan naszej kadry A, to przede wszystkim JEGO zasługa. Skoro Lepistoe prawie ciągle nie było to faktycznie Kruczek trenował kadrę (ewentualnie tez ich olewał). Wyniki zawodników mówią same za siebie...

  • anonim

    Lukasz Kruczek jako zawodnik na skoczni mamuciej w Planicy ;)

    http://pl.youtube.com/watch?v=E4RVrKUNdQw - Planica 119
    http://pl.youtube.com/watch?v=Y8MBMetQqmA - Planica 117,5

  • Ania doświadczony

    @ MAR 100 - krytykując Nikunena trochę sobie przeczysz - z jednej strony obarczasz go winą za niewykorzystanie juniorskich talentów (co tez nie jest do końca prawdą, bo nie powiesz chyba, że skaczą Ci sami zawodnicy co w chwili, kiedy przejął kadrę), a z drugiej odbierasz sukcesy, które za jego kadencji osiągnął Ahonen. Czyli co dobre, to wypracowane przez kogo innego, a co złe, to jego wina?

  • Damian stały bywalec

    Trenerem będzie Tajner, to oczywiste...

    A Adam mówiąc, że "Kruczek pójdzie wślady Lepistoe" w zakamuflowanej formie przewiduje, że wyleci jeszcze przed koncem sezonu... Spisuje na straty następny sezon żeby 1-sezonowy wzrost formy zanotować w sezonie olimpijskim, z zagranicznym trenerem (lub wujkiem Szturcem).

  • anonim
    Kadra

    Jak patrzę na osiągnięcia kandydatów na trenera naszych skoczków, to widzę że nie ma się czym gorączkować. Nikkunen mial do dyspozycji całą masę utalentowanych skoczków. Przecież w Finlandii zawodników o osiągnięciach juniorskich w rodzaju M.Rutkowskiego nie brakuje. I gdzieś w większości poznikali ! A Ahonen głównie trenuje w klubie ! Hongacher to rzemieślnik, ale nie wirtuoz. Może dobry byłby trener Szwajcarów, ale on interesuje się tylko kadrą A. Nie interesuje go całościowe szkolenie. Kruczek praktykował u boku paru trenerów.Zależy mu na polskich zawodnikach, ma wykształcenie, zna języki. Nigdy nie był pupilkiem A.Tajnera ! Wprost przeciwnie, Tajner jak mógł utrudniał mu występy.Przez niego zakończył karierę. Za to od kiedy rozpoczął asystenturę zagranicznym trenerom, z reprezentacji stopniowo zaczeli wylatywać pupilkowie Tajnera. Mam nadzieję że ma swoją wizję i nie da się Polowi.

  • Hannawald bywalec

    fanka moim zdaniem, Ty powinnaś wybrać trenera....polskich nietoperzy.
    Uważam, ze Twoja wiedza i doświadczenie w pełni sie do tego nadają.
    p.s
    Wszystkiego najlepszego i pozdrawiam

  • anonim
    -

    @mardy bum

    A skad ty wiesz, ze nie poparł?
    Byłes przy tej rozmowie kiedy pytano Adama o zdanie ? A pytano !
    On własnie chciał aby on prowadził szczególnie tych młodszych kolegów, ale kto go słucha ?
    On chciał nadal pracować z Lepistoe pomimo, ze wyniki miał w tym sezsonie kiepskie ale nie najgorsze, ale czy w tym przypadku tez go ktoś słuchał ?

    Ludzie czy nic nie rozumiecie ?
    PZN sam tak postanowił już dawno i kropka, ani Adam ani nikt inny nie ma juz tu nic do gadania.
    Pozatym Stefan H. na swojego asystenta zaproponował Kuttina, a na to PZN wogole nie chciał się zgodzić.



    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-03-21 17:05:18 ***

  • anonim
    Kruczek czyli Tajner

    z wywiadow z nadprezesem wynika, ze najwyrazniej najwiekszym problemem Tajnera bylo to, ze i Kuttin i Lepistoe mieli silne osobowosci, obaj nie spowiadali sie przed Tajnerem, ani "nie przychodzili po porady", co sie nadprezesowi nie podobalo. teraz lokujac Kruczka na fotelu wirtualtrenera, Tajner bedzie faktycznym trenerem (ciekawe czy po slabych wynikach sam siebie zwolni?) z nieskrepowanymi mozliwosciami. dla mnie to jest sytuacja NIEZDROWA, nawet abstrahujac od tego czy Tajner jest dobrym trenerem czy nie. oczywiscie, ze Tajner zrobi wszystko co bedzie mogl, zeby Malszy skakal jak najlepiej, ale sa tez inne aspekty, a wladza absolutna nie jest nigdy dobrym rozwiazaniem. kto bedzie ocenial i rozliczal trenera Tajnera?

  • anonim

    wszystko wychodzi na to ze Kruczek zostanie trenerem!Ato nie jest dobre rozwiazanie!powinien byc caly czas trenerem nr2! jak najgorszy skoczek w historii polski moze uczyc samego Adama Małysza! Ale na drugiego trenera na pewno sie nadaje

  • patrycja381 weteran

    osobiscie uwazam, ze Hannu nie powinien zostac zwolniony, a juz na pewno nie w taki sposob w jaki go zwolniono.
    jednak jak sie powiedzialo a to trzeba powiedziecx b. wolalabym juz na tym stanowisku widziec Stefana Horngachera, a jesli nie w roli trenera to przynajmniej jako asystenta. jak bedzie, zobaczymy.

  • wesol początkujący

    Lepistoe zrobił duzo dobrego , i moim zdaniem nie powinien zostać zwolniony, Kruczek bedzie kontynuował to co zacząl lepistoe, a wiadomo ze jest gorszym trenerem. Widac co sie dzieje w PZN.pozdrawiam.

  • anonim

    Zarzucano Małyszowi, ze mysli tylko o sobie, teraz ja zaczynam tak uważać, bo gdyby myslal tez o innych poparlby Horngachera, ktorego chcą praktycznie wszyscy pozostali polscy skoczkowie

  • anonim

    Nikunen trafił do Niemiec, za pomocnika wexmie sobie Horngahera, nam trafił się Kruczek, kontynuujacy prace Hannu wiec tak jak niektorzy z Was zastanawiam sie po co go usunieto?!zobaczymy co z tego wyjdzie...

  • anonim

    kruczek (*-80.adsl.inetia.pl) - a moze Mateja nauczy młodych, jak w wieku 34 lat zdobyć vicemistrzostwo Polski?
    Jak już musisz pluć, to może zacznij od siebie...

  • kolesio weteran
    @vegx

    Trafiłeś w 10.
    Fizjologia OK, psycholog OK, biomechanika, serwis....itd. Załatwione.
    Ale analiza błędów technicznych?! O tym na razie nikt nie mówi, a przecież sztab ma być kompletny.....

  • anonim
    Coś na uspokojenie...

    Po pierwsze nic nie przesądzajcie, bo ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła!
    Podrugie Kruczek nie zaczyna kariery trenerskiej! Przez wiele lat pracował jako asystent trenera, więc ma doświadczenie z różnymi fahowcami.
    A po trzecie dajcie mu spróbować! Nie wiecie jak poprowadzi kadrę. To, że pójdzie w ślady poprzednika powiedział Adam Małysz (nie kwestionuje tu doświadczenia i opini Adama Małysza), ale to niekoniecznie może okazać się prawdę.
    Mój pomysł to spokojnie poczekać na ostateczną decyzje, a potem dać się trenerowi wykazać, pokazać co umie. Czas na oceny przyjdzie po sezonie!

  • anonim

    @As

    Leistoe nie zgadzał się na żadną współpracę ze specjalistami sam chciał o wszystkim decydować.

    Co do Kruczka nadal mam obawy co do jego osoby on przeciez nie wytrenował samodzielnie ani jednego zawodnika, który mógłby się pochwalić jakimis osiągnięciami.
    Zresztą on bedzie tylko praktycznie od machania chorągiewką, natomiast z wypowiedzi Adama nie trudno się domyslić, że bardzo liczy na współprace profesora Żołądzia, to on mu bardzo pomagał układac treningi tak aby był w doskonałej formie.
    Liczy sie cały sztab tych ludzi, którzy będą wspólpracowac ze skoczkami, nie Kruczek, on bedzie tylko marionetką i wykonawcą.
    I mam nadzieję, że ten cały sztab ludzi nareszcie pomoże pozostałym zawodnikom, bo Adam zawsze sobie da radę.

  • vegx redaktor

    Ostatecznie i tak będzie realizował plan, który podrzuci mu fizjolog. Zastanawiam się tylko czy samo przygotowaniu fizyczne rozwiaze problemy naszych skoczków.
    Jak pamiętamy Kuttin wielokrotnie nie widział w czym leży błąd w skoku Adama, myślicie więc, że Kruczek zauważy?
    Pamiętam jak za Kuttina Małysz mówił, że skok spóźniony, trener, że zbyt wczesnie sie odbił i nic nie bylo wiadomo. W końcu rozłożył ręce, bo nie wiedział, co sie dzieje i jak to naprawić.
    Tak samo bedzie z Kruczkiem i mam nadzieje, że PZN zrozumie to najpóźniej po LGP.
    Poza tym, jak sam Tajner przyznał, nawet on nie ma takiej wiedzy jak Lepistoe. Więc nawet to jego sterowanie z tylnego siedzenia będzie jak - przygadywał kocioł garnkowi.

  • anonim
    KRUCZEK

    KADRA A
    Małysz Stoch Mietus Kot Rutkowski Zyła

    Trener
    kruczek @ mateja

    mateja bedzie uczyc skoczkow jak sie lata na bule jak wyladowac aby miec wysokie noty na buli

  • anonim
    Tajner dyktator?

    2 lata temu jak wybierano trenera dla kadry A, to ponoc pytano skoczków o zgodę. I skoczkowie ponoc odrzucili jednego z kandydatów, czyli Bajca.
    Czy tym razem skoczków tez pytano czy zgadzają się na Kruczka? Jesli wyrazili zgodę, to krzyż im na drogę... Będą mieli, to co chcieli. Jesli jednak nie pytano skoczków o opinię, a kandydat był tylko JEDEN, to jest to po prostu dyktatura i cała odpowiedzialnośc za brak wyników powinna spaść za rok na Tajnera!

  • amiunusual początkujący

    Widzę, że niektórzy po wypowiedzi Małysza zmieniają zdanie, jednak ja nadal uważam, że Łukasz Kruczek NIE powinien zostać trenerem. Tak jak już ktoś wcześniej napisał, trenerem kadry B, okey, ale napewno nie kadry A! Pointner zanim został trenerem kadry A, trenował kadrę B. Nie uważam, żeby Kryuczek miał doświadczenie trenerskie.

  • anonim
    ~~

    Może przestańcie Łukasza krytykować .. Niewykazał się jako trener .. Dajcie mu szanse, a nie odrazu krytykować .. Może też DO KOńCA nie jestem za, aje go niektytykuje .. Może będzie 5 krysztalowa kula.? Może będzie mistrzostwo świata ..

    Co do sondy ..
    Łukasz ma dużo w % .. Patrząc na niektóre komentarze to myślałem, ze będzie gdzieś z 5 ...

  • Anika profesor
    @kama (*178.static.xcore.pl)

    Ludzie lubią wygrywać. W związku z tym niektórzy, niezależnie od tego, czy ktoś ma rację, czy nie, czy jest dobry, czy zły, czy jego poglądy odpowiadają naszym, czy nie, będą głosować na tego, który ma największe szanse na wygraną.

  • anonim

    Mam nadzieję, żę ŻADEN młody skoczek nie trafi do kadry A!
    Ten rok powinni przehibernować w klubach. Jak widać, Ci co w tym roku trenowali poza kadrą A są w najlepszej formie!

  • Radix-Katowice stały bywalec

    Po pierwsze... Małysz zawsze się pochlebnie wypowiada o każdym skoczku, czy tam trenerze. Zauważcie to... Dla niego ważniejsze jest zatrudnienie psychologa, itp. ludzi, a kto będzie trenerem (przynajmniej ja to tak odbieram) nie ma znaczenia. Ważne tylko, aby cykl treningów się nie zmienił, albo był podobny, aby nie musiał się Małysz "przestawiać".

    Po drugie... Może akurat Kruczek jako trener to będzie dobre rozwiązanie dla pozostałych naszych kadrowiczów. Może różnica wieku, bariera językowa, bliższy kontakt (bez skojarzeń:)) dla młodych polskich skoczków było czymś zbyt wielkim do ogarnięcia, pokonania, gdy trenerem Polski był Lepistoe, a Kruczek z racji tego, że jest młody może coś do polskich skoków wniesie. Pamiętajcie, aby być bardzo dobrym trenerem nie trzeba być super skoczkiem...

    Po trzecie... Jeżeli trenerem zostanie Kruczek, a tak pewnie będzie, to wszystko okaże się za rok. Jeżeli Małysz NIE ZDOBĘDZIE kryształowej kuli po raz "n" :), a któryś z pozostałych naszych skoczków uplasuje się w ostatecznej klasyfikacji wysoko, to wyniki pracy trenera będą bardzo pozytywne... Także, ważne jest, aby nie Małysz skakał lepiej, ale żeby pozostali nasi skoczkowie coś osiągnęli...

  • anonim
    Poparcie w sondzie rośnie...

    No cóż, sa programy do głosowania w sondach internetowych. Wystarczy taki włączyć ipoparcie "będzie rosło" w zależności od "potrzeb"...

    Kiedyś na skijumping było głosowanie na najlepiej umalowanego chyba kibica. 2 kibiców otrzymało po 200 tysięcy głosów chyba. No i anulowano "głosowanie", bo sie okazałó, że ta 2 miała program do sztucznego pomnażania głosów. Chyba i teraz tak jest, bo to niemozliwe, by w Polsce było tyle naiwnych osób, marzących o wykończeniu naszych skoczków kadry A.

  • anonim

    Nie łudźmy się - Kruczek nowym Poitnerem nie zostanie.

    Nie ta wiedza, nie te umiejętności, a przede wszystkim nie ten charakter. Brak jakiegokolwiek autorytetu i charyzmy.

    Przydałby się jeszcze pan Fijas - autor słynnego już powiedzenia. Z jego filozofią, że - gdy przyjdzie co do czego - to nasi i tak zepsują, zajdziemy z pewnością daleko.

    Zresztą kadra B pod jego kierownictwem udowodniła już, jak doskonale sobie trener Fijas radzi.

    Ten duet byłby świetną metaforą całych polskich skoków.

  • anonim

    Pójdzie w ślady Lepistoe?

    Po jaką cholerę wywalano w takim razie samego Hannu?

    Czy nie można było wokół Fina stworzyć sztabu z Żołądziem i Szturcem? Czy trzeba było zapewniać usłużnemu asystentowi komfort machania chorągiewką?

    Witamy w Polsce.

  • ga-pa bywalec

    Moje podsumowanie sezonu 2007/2008
    Najlepszy skoczek: większość z nas kibiców powie Morgenstern ale ja uwazam, ze najlepszym skoczkiem tego sezonu był Schlierenzauer
    Niespodzianka sezonu: Happonen, Bardal i Francuzi
    C.D.N

  • algida początkujący

    A ja w dalszym ciągu nie mogę zrozumieć tego, że nie zwolnili Kruczka po nieudanych sezonach z Kuttinem, i nieudanym sezonie z Lepistoe. Przecież on też był członkiem zespolu, nie wiadomo czy prawidłowo wykonywał polecenia Lepistoe, przecież on tez powinien był traktowany jako członek zespolu który po prostu zwyczajnie zawalil...

  • anonim

    sledzik16 chyba nie zrozumiales wypowiedzi ktora skomentowales, "małyszobulolądowanie" to stwierdzenie ktore nie ubliza Malyszowi lecz jego trenerowi Kruczkowi ktory go niestety oduczy skakac

  • kibic_malysza profesor

    Lepiej chyba żeby nie szedł w ślady Lepistoe bo skończy marnie czyli zostanie wywalony już po pierwszym sezonie.

  • anonim

    Dziwne. Jeszcze niedawno Małysz nienawidził wręcz Kruczka, był z nim w konflikcie podobno za jakieś numery za jego i poprzednich trenerów plecami i wszędzie o tym było głośno, nawet widziałem tu takie komentarze na forum. A teraz sam Małysz popiera Kruczka.
    Kasa, czy rzeczywiście uwierzył, że Kruczek jest zbawcą?

  • anonim

    jeśli Małysz będzie słabo skakał to bedzie zasługa Kruczką
    jeśli bedzie skakał daleko to zasługą potencjału Małysza , nie Kruczka!

  • Michol początkujący
    Niedobrze...

    ... Bo jeżeli Małysz mówi że: "Kruczek pójdzie w ślady Lepistoe oznacza to że narzuci taki sam forsowny trening tuż przed sezonem co w konsekwencji zgasi skoczków na finiszu przygotowań do zimy". A tak swoją drogą dobrze że ten sezon się już skończył aż żal było patrzeć na Małysza tej zimy a pozostali nasi skoczkowie chyba powinni rzucić narty w kąt i zająć się czymś co lepiej im wychodzi.

  • anonim

    Jeżeli sprawdzą się słowa Małysza ze jest dobrze ponieważ Kruczek pójdzie w ślady Lepistoe to oznacza że konieczny jest psycholog również dla Małysza.

  • Carmen stały bywalec

    No tak Kruczek ma iść w ślady Lepistoe ... to po co zwalniano Fina? no chyba dlatego że nie podobały się pzn jego metody szkoleniowe.. i Kruczek ma robić to samo ? tu jest coś nie tak...

    Ale spodziewałam się tego że Adam będzie właśnie tak gadał... ale czasem mi się wydaje że nawet on sam w to nie wierzy co mówi..

  • vero92 profesor

    Ja za tym oczywiscie nie jestem ale byc moze jakos Kruczek nas mile zaskoczy. Chociaż to może wątpliwe, coś z tej współpracy z fachowcami wyjdzie i z jego trenerki. Nie mamy nic do gadania, zawodnicy też. Mim zdaniem już trzeba skończyć te gadaniny i tylko czekac na decyzję związku.

  • Beti bywalec

    Ehh Małysz popiera Kruczka w łapskach Tajnera...dziwie się. Dziwi mnie też to, że w wyborze trenera liczą się tylko z opinią Adama, a pozostałych olewają :/
    Panie Tajner, panie Kruczek, jak zostaniecie "trenerem" (takie 2 w 1 O_o) to wszyscy kibice będą wam patrzeć na ręce, dzień w dzień i nie ma przeproś...żeby nie było po olimpiadzie "ups, nie udało się"

  • anonim
    dlaczego Kruczek???

    Ł. Kruczek był tylko asystentem Lepistoe . uważam że nie powinien on zostać szkoleniowcem polskiej kadry skoczków, sam jako zawodnik nic nie osiągnął, nie może przecież niczego nauczyć naszego mistrza, a trener powinien być autorytetem, DECYZJA O ZWOLNIENIU LEPISTOE BYłA NIEUZASADNIONA !
    lepszym rozwiązaniem było by zatrudnienie Piotra Fijasa !

  • sledzik16 weteran
    Małysz: "Łukasz pójdzie w ślady Lepistoe"

    No właśnie bo przecież Kruczek nie ma doświadczenia i bedzie musiał sciągnąć pomysły szkoleniowe z Lepisto albo inncyh szkoleniowców co jak widać nie dawało rezulatatu w tym sezonie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl