Łukasz Kruczek: "Tego jeszcze nie było"

  • 2008-07-07 18:35

Niedzielny konkurs Pucharu Kontynentalnego w słoweńskim Kranj okazał się bardzo udany dla polskich skoków. Po piątkowej wpadce w Velenje mało kto przypuszczał, że niedziela będzie tak radosna. Zwycięstwo odniósł Maciej Kot tuż przed Stefanem Hulą.

"Rzeczywiście, dwóch Polaków na najwyższych stopniach podium Pucharu Kontynentalnego jeszcze chyba w historii nie było. Te zawody miały dla nas bardzo miły przebieg, o zwycięstwo walczył bowiem Maciek wspólnie ze Stefanem" - cieszy się trener Polaków, Łukasz Kruczek.

"Muszę jednak przyznać, że to nie był wcale nasz cel na te zawody. Kadrowicze mieli za zadanie po prostu dobrze skakać i zwracać uwagę na technikę. Dali z siebie wszystko i zaowocowało to dobrym wynikiem. W tym konkursie trzeba było mieć także trochę szczęścia, ponieważ wiatr zmieniał się dość często. Gdy była cisza to skakało się w granicach 100 metrów" - dodaje szkoleniowiec.

"Maciej Kot oddał po prostu normalne skoki, na swoim poziomie. Jedynie pierwszy, treningowy był trochę gorszy, podobnie było również w przypadku Stefana. Natomiast podczas konkursu w pierwszej serii Maciek miał znacznie lepsze warunki niż w drugiej i stąd różnica w odległości" - tłumaczy Kruczek.

"Stefan skacze aktualnie naprawdę dobrze, wydaje się, że znalazł - przynajmniej na tę chwilę - rozwiązanie, jak sobie radzić by wszystko wychodziło mu jak najlepiej" - ocenia trener.

"Marcin popełnił podobne błędy, jak w Velenje, ale stać go na znacznie lepsze skoki. Natomiast Łukasz zdobywa póki co doświadczenie. W pierwszym skoku w konkursie w Kranj trafił na złe warunki i szczęśliwie awansował do finału, a w drugiej serii skoczył już przyzwoicie i awansował aż o 9 lokat" - kończy Łukasz Kruczek.


Tadeusz Mieczyński&Natalia Konarzewska, źródło: informacja własna
oglądalność: (6228) komentarze: (51)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Łukasz Kruczek w PŚ

    Łukasz Kruczek ur.1.11.1975

    1998/1999 - 89 miejsce--- 6 pkt - 4 Polak
    1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
    2000/2001 - 76 miejsce--- 3 pkt - 4
    2001/2002 - 77 miejsce--- 5 pkt - 6

    Miejsca w "30" konkursów:

    14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
    25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
    26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
    28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
    -----------------------------
    Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:

    33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
    37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
    37 miejsce - 08-12-2001 Villach
    37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
    38 miejsce - 19-03-1999 Planica
    40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
    40 miejsce - 21-03-1999 Planica
    40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
    40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo

  • asia stały bywalec

    mysle ze jeszcze nie maja wystarcajecej formy na zime jeszcze musza potrenowac bo ich forma jest troszke nierowna jak jeszcze sie poprawia to naprawde mozemy miec mocna 5

  • anonim

    Ja twierdze, że nie w pazdzierniku, ale po PŚ zimowym.
    PŚ zimą, to bedzie prawdziwy sprawdzian.
    Do listopada włącznie będa trwały jeszcze przygotowania, treningi, zgrupowania itd.
    Dlatego po roku pracy z nowym sztabem, bedzie można cos powiedzieć.
    Ale to moje takie zdanie, kazdy uważa jak chce:)

  • anonim
    @Marco

    No popatrz, pomyliłam się w takim razie :)

    Mimo wszystko serdecznie cię pozdrawiam !

  • strong return doświadczony
    Drogi trenerze,mężczyznę poznaje się "po tym jak się kończy,a nie po tym ja

    O ile pamietam to Bachleda i Mateja także wygrywali i to nawet całe klasyfikacje generalne LPK,a po tym przynajmniej w wypadku Bachledy skończyło się całkowitym fiaskiem.Dopiero w pażdzierniku bedzie można wyciągać jakieś wiążące wnioski-patrz Oberhof,natomiast wszystko zawsze może się zmienić-wide zeszły sezon. Oby chłopaków nie dotknął tzw."syndrom Stocha" zachowujac proporcje.

  • Marco Polo weteran
    @Lady

    Nie zgadłaś. Nie do Ciebie. Straszna egocentryczka jesteś.

  • anonim
    @Marco

    Ty chyba znowu do mnie piłeś:) tak mi sie wydaje,
    bo często się z tobą nie zgadzam, prawda ?
    Lecz powiem Tobie jedno, żle znowu wszystko odczytujesz i dziwię się, że po tylu wymianach zdań, np: Pod art o nadaniu imienia skoczni w Wisle, ty nadal uważasz, że jak ktoś ma odmienne zdanie od mojego, to zaraz jest mój wróg.
    Więc wróć tam jeszcze raz i przeczytaj, co napisałam.

    Mieć odmienne zdania to nic złego, wystarczy je tylko zaakceptować, ale to ty jak ten uparty baran:)
    chcesz czasami narzucić np: mnie swoje zdanie, tylko, ze ja akurat tak łatwo sie nie daję.
    I uważam, że ta skocznia powinna nosić imię Adama Małysza.
    Akceptuje twoje odmienne zdanie i na tym koniec kropka.
    I nie jestes z tego powodu moim wrogiem, czy my na wojnie jesteśmy ? czy co ? :)
    Pozdrowienia dla uparciucha :)

  • anonim

    Bo tamta trójka ma od lat wciąz tego samego trenera, oni nie zmieniają trenera co dwa lata tak jak my,
    u nas się wszystko zmienia co dwa lata, wszystko zaczyna sie kręcić od początku, inny trener inne metody, a jeszcze inny nie potrzebuje żadnej pomocy fachowców,
    i tak jest.
    Ja mam nadzieję, że teraz ten nowo skonstruowany sztab, z psychologiem i fizjologiem na czele, da w końcu pozytywne efekty i na Igrzyskach bedziemy mogli oglądać naszą druzynę jak walczy o czołowe lokaty.
    Tego im życzę.

  • anonim
    @Radek

    I nalezy ubolewać, że tamta trójka Bardal , Jacobsen, Hilde) poszła znacząco do przodu a nasi niestety w odwrotnym kierunku... Ciekawe dlaczego?

    No i jak słusznie Stefan powiedział on juz zajmował takie miejsca i to jak był duzo młodszy.

  • Radek weteran

    Ja zdecydowanie należe do tych cieszących sie z tego sukcesu. Jeżlei nasi w zawodach PK będą kręcić się wokół pierwszej "1)" to należy się ztego cieszyć.

    A jako ciekawostke dodam że w konkursie z 4.02.2006 Zyła i Długopolski zajmując 1. i 2. miejsce wyprzedzili i to znacznie Bardala, Toma Hilde i Jacobsena!

  • anonim
    @Radek

    Nawet jeśli faktycznie tak było, to przecież nie chodzi tu o to, że ten występ w Kranj to jakiś największy sukces w historii polskich skoków. Prawda jest jednak taka, że dawno tak dobrego występu w CoC nasi nie mieli i trzeba się cieszyć, że również ci zawodnicy również potrafią wygrywać konkursy, nawet PK, a nie tylko Adam Małysz ;)

  • Radek weteran
    @tad

    Właśnie jest napisane że było już 1 i 2 miejsce na podium. I to w zimie!

    Villach...4.02.2006
    1. Żyła
    2. Długopolski
    10. Bachleda

  • Marco Polo weteran
    @2006

    Wtedy Ci nie będę wytykał. Wtedy pomyslę, że jestes małostkowy:) Niestety, najprawdopodobniej, nie przyjdzie mi się przekonywać czy tak jest czy nie.
    A z tym ulubionym forumowiczem to przesadziłeś. Dlaczego miałbys nim nie być? Bo niby masz często inne zdanie?
    To tylko niektórym damom się wydaje, że jak temat postrzegasz odmiennie to od razu jesteś wróg. Aha. I jeszcze warszawskiej "kanapce". Ale ten portal, podobno, nie nawiązuje do polityki. Więc juz siedzę cicho.

  • anonim
    do czepliwych

    Akurat jeśli chodzi o ten cytat, dot. tego podium, to po prostu nieprecyzyjnie zostało to przez nas sformułowane. Nawet jeśli był kiedyś taki przypadek, to nie wydaje mi się, aby było to 1 i 2 miejsce, tak jak w niedzielę w Kranj...

  • Wako doświadczony
    może będzie dobrze...

    Może własnie zaskoczy coś i będa wyniki. Nie tylko latem. Ale te najważniejsze zimowe na które wszyscy czekamy. To by była chyba niespodzianka. Ale czemu nie?

  • anonim
    @Marco Polo :)

    Drogi przyjacielu
    Ja wiem, że może nie jestem twoim ulubionym forumowiczem (ja zresztą także wolę czytać komentarze zacniejszych, choćby Twoje), ale widzę, że naprawdę nie masz mi czego wytknąć skoro nawiązujesz jedynie do pierwszego akapitu mojej wypowiedzi, nie zauważając choćby ostatniego, który jest przecież pochwałą (subtelną, bo subtelną ale podsumowującą całość wypowiedzi).
    No i zgoda:), w ciemno biorę trenera z takimi wynikami w zimie (najlepiej jeszcze w konkursach PŚ) nawet z jeszcze większą sklerozą statystyczną :) Niech se gada. A oni niech wygrawają. Ja będę mu wytykał a Ty będziesz mi zwracał uwagę. I co, źle będzie? :)
    Serde. pozdro.

  • Marco Polo weteran
    @2006

    Drogi przyjacielu,
    Ja wiem, że Kruczek nie jest twoim ulubionym trenerem ani faworytem (moim zreszta też nie), ale widzę, że naprawdę nie masz mu czego wytknąć skoro nawiązujesz do jego sklerozy statystycznej.
    ja mu życzę, zeby takie wyniki jak w niedziele jego podopieczni uzyskiwali w zimie, w co zresztą, ku własnej rozpaczy, wątpię. Wtedy nawet jak co tydzien będzie mówil, że Polak po raz pierwszy stanął na podium PŚ (co, przyznaj, będzie każdorazowo wypowiedzią dość kuriozalną:) to ja na to idę. Niech se gada. Byle wygrywali.
    A wynikami zawodów bym sie nie przejmował. Aczxkolwiek zawsze to chyba lepiej jak wygrywaja niz jakby mieli robić za ogony. szczególnie przy tej obsadzie zawodów.
    pozdro

  • anonim
    @popo

    HAHAHA! Wiadoma sprawa: zwycięstwo ma wielu ojców, porażka jednego. Zgadzam się że należy poczekać, ale dlatego że to dopiero początek sezonu i w dodatku LPK. A dla twojej informacji trener nie tylko ma być rozliczany z porażek, ale też z sukcesów, jeśli będzie jakiś to należy chwalić, a nie zwalać na szczęście.

  • popo bywalec

    poczekajcie kruczek moim zdaniem niema nic z tym wspolnego poprostu nasi mieli fajny dzien poczekajmy troszke na wiecej wynikow a potem mozemy mowic ze cos zdzialal na razie to ma szczescie i tyle

  • anonim
    @Kibic

    Pewnie tylko w fińskiej YLE :(

    Ale może będzie do tego link na soccer-live.pl :)

  • anonim
    @AdJ

    A ja nie jestem zaskoczony jego wypowiedziami, zawsze mi się podobało jak się wypowiadał, to że mu się rok temu zdarzyła taka wpadka to nie może wpłynąć bardzo znacząco na całość. Wpadka każdemu może się zdarzyć.

  • anonim

    Może trener nie musi być specjalistą od statystyk, ale jeśli już zaczyna się bawić w tworzenie historii skoków, to coś nie coś powinien o niej wiedzieć. Ta wpadka ma oczywiście marginalne znaczenie, ale trochę to teraz wyszło jakby pochwalił się na wyrost.
    Oczywiście chłopakom należą sie gratulacje za udany występ w sobotnich i niedzielnych konkursach. Ja jednak wyników z kadłubowego drugoligowego konkursu letniego nie traktowałbym tak poważnie. Tak jak nie przywiązywałem dużej uwagi do piątkowego "blamażu". Dobre wyniki osiągane w lecie mogą świadczyć o świetnej formie, ale mogą także o tym, że nasi skoczkowie są na trochę innym etapie przygotowań niż inne ekipy (co wcale nie jest wiadomością krzepiącą). Zatem na wyniki tych konkursów patrzę z dystansem.
    Niewątpliwym plusem jest natomiast wejście piątego zawodnika do CRL-u (przynajmniej na razie, ale myślę że się utrzyma do końca periodu), co jest zbieżne ze strategią przedstawioną przez sztab trenerski jakiś czas temu.

  • Kibic profesor
    Transmisja

    mam pytanie z innej beczki.... czy środowe zawody z pożegnania J.Ahonena pokazuje jakaś tv? z góry dziekuje za info

  • AdJ doświadczony
    przestanę być sceptyczny

    Przyznam, że się obawiałem Kruczka w roli trenera...
    Tymczasem okazuje się, że jest konkretny, ma podejście uwzględniające sporo aspektów pomijanych przez poprzedników. Nie boi się przyznać do powodów porażek (piątek), nie tłumaczy się na zasadzie ,,nie wiem co się stało", tylko kontroluje sytuację.

    Póki co podoba mi się podejście ,,skoncentrować się na technice, nie na wyniku" jak i dobre skakanie w PK zamiast wysyłania na siłę na PŚ.
    Hmm... Może to nawet konsultował z psychologiem...?

    Na razie tyle ode mnie - oby tak dalej.

  • anonim
    '

    rosną nam talenty ale boie się że panowie z pzn je zmarnują.

  • anonim
    @Maren

    Maciek jest supertalent, ale mam obawy, że go zmarnują

  • anonim

    maciek oddał naprawdę dobry skok i udowodnił,ze po mimo młodego wieki stać go na wiele,ale nie przeceniajmy go.

  • vegx redaktor

    Akurat Oberstdorf 2004, gdzie na podium stali Adam i Robert to był letni Puchar Kontynentalny. Kruczek nie pamiętał, ale nie dziwie się, bo nie na tym polega jego praca.
    W każdym razie, dwóch Polaków na podium to zjawisko charakterystyczne bardziej dla Mistrzostw Polski niż zawodów międzynarodowych.

  • anonim
    Letni PK

    ja akurat wrzucilem wyniki z Letnich Pucharów Kontynentalnych :D

  • anonim

    No porównywać zimowych i letnich nie można, bo rzeczywiście zimą trudniej o takie coś skoro wszyscy "pod zimę" trenują.

  • anonim

    Jakiś czas temu, dokładnie teraz nie pamietam było to napisane na jakims portalu jakiejś gazety, że niby to jedzie cała nasza kadra.
    Natomiast na ile jest to prawda ? Nie wiem !
    Ale tak czytałam, ale za choinkę nie potrafie sobie przypomnieć, gdzie.

    Ja jeszcze odniose się do tych komentarzy niżej, ktoś wkleja wyniki PK, z miejscami polaków,
    ale tak jak stoi napisane w artykule, tego jeszcze nie było !
    Bo chodzi przeciez o Letni PK, czyz nie ? A nie zimowy.
    To tak jakby ktoś pokręcił wyniki z PŚ zimą z LGP latem!
    Więc to porównanie, żadne!

  • maciejas_ bywalec

    Tja, i teraz będzie odcinanie kuponów przez cały rok i może jeszcze premia dla pana Kruczka i reszty sztabu za to wspaniałe osiągnięcie, nawet jeśli sezon obecny będzie gorszy od poprzedniego ...

  • anonim

    Oberstdorf 2004

    1 MAŁYSZ Adam Polska 136 m 134 m 285
    2 KRANJEC Robert Słowenia 133.5 m 124 m 261
    3 MATEJA Robert Polska 127 m 122 m 245.2

  • anonim

    lubicie szukać dziury w całym.. może i "było", ważne jednak jest to, że nie zdarza się to zbyt często w wykonaniu naszych rodaków ;-)

  • Barthelemew stały bywalec

    Łukasz zdobywa doświadczenie, a Maciek to taki wielce doświadczony... Łukasz jak dla mnie jest lepszy, a warunki na jakie trafił wszystko wypaczyły...

  • anonim

    Z tego co pamietam, na to pożegnanie Janne jedzie cała nasza kadra !
    Natomiast wystapi w zawodach tylko Adam, gdyz tylko on został zaproszony z polaków do udziału w zawodach.

  • anonim

    Lake Placid 2006

    1 SKUPIEN Wojciech Polska 94.5 m 97.5 m 257
    2 BACHLEDA Marcin Polska 96 m 95.5 m 254.5
    3 BARDAL Anders Norwegia 96 m 94.5 m 253

    Park City 2006

    1 SKUPIEN Wojciech Polska 122.5 m 120 m 229
    2 HULA Stefan Polska 115.5 m 124 m 223.1
    3 JONES Clint USA 116.5 m 122.5 m 222.7

  • anonim
    Skleroza nie boli...

    "Tego jeszcze nie było"

    Villach...4.02.2006
    1. Żyła
    2. Długopolski
    10. Bachleda

  • Punkaaa początkujący

    właśnie! czemu nic nie wiadomo o tym konkursie na zakonczenie kariery Janne..kiedy to ma byc dokładnie? startuje Małysz?

  • anonim

    Fakt, że tego jeszcze nie było ale to dopiero początek skakania pod wodzą naszego trenera.
    Zobaczymy, jak bedzie dalej, w każdym razie ja im wszystkim życzę powodzenia.
    Lecz zdaje sobie sprawę, że na wszystko potrzeba czasu, aby cały sztab się zgrał i zaczęło wszystko funkcjonować, na to, naprawdę potrzeba czasu.

  • anonim

    No to wychodzi na to, że kiedy naszym kadrowiczom stawia się konkretne cele to im wyraźnie nie idzie. Natomiast, jeżeli mówi się: ,,A niech skaczą jak chcą" to odrazu przychodzą świetne wyniki :) Pewnie to dlatego, że czują za dużą presję na swojej osobie i się spinają, a startując na luzie jest im po prostu dużo łatwiej.

  • KO. początkujący

    Myślę, że nikt nie spodziewał się aż tak dobrych skoków naszych rodaków. Oddają oni dobre ale nie zawsze bezbłędne skoki. Cieszmy się razem z nimi tymi zwycięstwami i oby tak dalej! :)

  • anonim
    Pytanie

    A co tam w Lahti? W środę jest benefis Janne Ahonena!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl